Autorka opracowała nową technikę, łączącą działanie ciała i umysłu, którą nazwała pętlą orgazmów. Pętla orgazmów integruje metody wizualizacji, naprzemiennego napinania i rozluźniania mięśni okolic miednicy , a dodatkowo ćwiczeń oddechowych wywodzących się z tradycji tantrycznej i dalekowschodnich sztuk walki.Choćby technologia ta adresowana jest przede wszystkim do kobiet, którym ma za zadanie umożliwić albo ułatwić przeżywanie orgazmów, to i mężczyznom ma możliwość przynieść kilka profity gotówki. Niezawodne sposoby osiągania orgazmów Spis treści:   Wstęp CZĘŚĆ l ROZDZIAŁ l ROZDZIAŁ 2 CZĘŚĆ 2 KROK l KROK 2 KROK 3 NIEZAWODNE SPOSOBY OSIĄGANIA ORGAZMÓW Nowa definicja orgazmu Jak działa pętla orgazmów ORGAZM DLA POCZĄTKUJĄCYCH Orgazm w pojedynką Od seksu w pojedynkę do seksu partnerskiego z wibratorem Odrobina pomocy ze strony partnera CZĘŚĆ 3 ORGAZM ZA KAŻDYM RAZEM KROK 4 Seks oralny KROK 5 l Stosunek seksualny CZĘŚĆ 4 ORGAZM DLA ZAAWANSOWANYCH ROZDZIAŁ 3 Orgazm symultaniczny ROZDZIAŁ 4 „Szybki numerek" ROZDZIAŁ 5 Orgazm wielokrotny CZĘŚĆ 5 ORGAZM NA SPECJALNYCH WARUNKACH ROZDZIAŁ 6 Orgazm na Prozacu ROZDZIAŁ 7 Orgazm po czterdziestce i później ROZDZIAŁ 8 Orgazm a celibat Podziękowania O autorce  

Dłuższe i lepsze uprawianiemiłości dla każdego Susan Crain Bakos korzysta z bogatych zasobów i doświadczeń tantry i neotantry, wydobywając z nich wszystko to, co najlepsze i najbardziej przydatne współczesnym kochankom. Jej nowa tantra została stworzona dla ludzi, którzy chcą podnieść jakość swojego życia seksualnego, koncentrując się na orgazmie i seksie oralnym, a nie na aspekcie duchowym czy mistycznym. Autorka nazwała swoją koncepcję "tantrą fusion", ponieważ łączy ona techniki tantryczne ze wszystkim tym, co kochankowie uznają za podniecające po to, by seks był gorący, bogaty i przynoszący spełnienie. Fragment Książki Nowa Tantra Prosta i Seksowna Oto nowa tantra: tantrafusion Pewnego razu w październiku 2007 roku wybrafam się posłuchać, jak moja przyjaciółka, neurobiolog Nań Wise, przemawia podczas panelu na Manhattanie poświęconemu seksualności. ]ej prace z dziedziny neurobiologii seksu są więcej niż ciekawe - są świeże, nowe i ekscytujące! Pozostali prelegenci wprowadzającego w stan śpiączki panelu to około pięćdziesięcioletni autor i twórca warsztatów, ciągle poszukujący swojej kobiecej strony; wątły, obleśny mężczyzna, którego jedyną zasługą dla tematyki seksu wydawało się być organizowanie kiepskich, ale mimo to pełnych samozachwytu, warsztatów; oraz ładna i bardzo szczupła kobieta, członkini One Taste - grupy „miejskich mnichów" oddanych sprawie kobiecego orgazmu. Wspomniana grupa wierzy, że orgazm można osiągnąć jedynie przez głaskanie lewej górnej części łechtaczki. Przemawiająca kobieta przedstawiła siebie jako „orgazmicznego posłańca od Boga". Podczas panelu obecne byty także dwie kobiety w średnim wieku [ubrane jak hippiski], które piszą i uczą o tantrze. Jedna z nich data peten energicznych okrzyków pokaz oczyszczania czakr (ośrodków energetycznych połączonych z ośrodkami nerwowymi w ciele] za pomocą oddychania i monotonnych śpiewów. Jeśli ktoś by nie wiedział, że te pokrzykiwania to tantra [a ta ubrana charakterystycznie kobieta zajmuje się tym już dwadzieścia pięć lat), to mógłby przysiąc, że natknął się na zajęcia w szkole rodzenia. „Regulaminowa" tantra - to wysiłek gorliwie podejmowany głównie przez białe, he-teroseksualne pary w średnim wieku wywodzące się z klasy średniej. Wiele takich osób, zachowując wierność hippisowskim korzeniom, zapala kadzidełka, pali trawę i w nieco mętny sposób wierzy, że siły miłości i seksu mogą przenieść ich na luźno rozumiany „wyższy poziom". Tantra ma być sposobem wniesienia namiętności do przytulnego, małżeńskiego życia seksualnego. Dają się przekonać kojącym przekazom brzmiącym jak mądrości, które można przeczytać na kapslu: Seks nie powinien być zorientowany na cel. (Nie chodzi tylko o erekcję i orgazm). Seks to coś więcej niż tylko stosunek. [Nie chodzi tylko o erekcję). Mężczyźni mogą być czasem pasywni. [Nie chodzi tylko o erekcję). Tantra pogłębia intymną więź pomiędzy partnerami, (jest ubezpieczeniem przeciwko zdradom, ostatnią ścieżką oporu, kiedy erekcja zanika). Orgazm się wydłuży i obejmie całe ciało. [Nie chodzi tylko o erekcję i reakcję genitaliów). l podobnie jak wielu ludzi Zachodu rozkochanych w mistycyzmie Wschodu nawet nie mrugną przy wygłaszaniu stwierdzeń typu: „Lewa górna część łechtaczki zawiera najwięcej zakończeń nerwowych". Co takiego? To po prostu nieprawda, nie ma badań naukowych potwierdzających takie twierdzenie. A zważywszy, że niektórzy mężczyźni mają problem z odnalezieniem łechtaczki, to wyobraźcie sobie, iż ktoś na dodatek mówi im, że liczy się tylko lewa górna część tego małego, różowego narządu. „Większość warsztatów wydawała się być nieco niemądra i zbyt nierzeczywista jak na nasz gust. Nie odnaleźliśmy się iv tej New Agę'owej tantrze, zorientowanej na białe pary w średnim wieku i wyłącznie heteroseksualne, a ponieważ byliśmy tam jedynymi dziwacznymi, odmiennymi i szalonymi ludźmi, to wpadliśmy w pewne tarapaty". - DR ANNIE SPR1NKLE w przedmowie do książki swej przyjaciółki Barbary Carrelias Urban Tantra  Nowa tantra Prosta i seksowna Spis Treści   WSTĘP Oto nowa tantra:tantra fusion CZĘŚĆ l Podstawy ROZDZIAŁ l Wykorzystanie tantry w twoim życiu ROZDZIAŁ 2 Rozbiór tantry na czynniki pierwsze -podstawy, które musisz znać ROZDZIAŁ 3 Sprawdzone korzyści tantry fusion CZĘŚĆ 2 Wywoływanie orgazmu - i jeszcze jednego, i jeszcze jednego ROZDZIAŁ 4 Typy orgazmów, jakie możesz osiągnąć Rozdział 5 Tabliczka mnożenia dla niego i dla niej ROZDZIAŁ 6 jak za każdym razem niezawodnie mieć orgazm CZĘŚĆ 3 Umiejętności z tantry fusion niezbędne, by odnaleźć pasję i satysfakcję ROZDZIAŁ 7 Przygotuj grunt pod namiętność: rozwiń technikę medytacji seksualnej i umiejętności oddechowe ROZDZIAŁ 8 Sposoby rozbudzania energii seksualnej Rozdział 9 Wykorzystaj swoją tajemną broń: mięsień łonowo-guziczny CZĘŚĆ 4 Tantrafusion a twoje codzienne życie erotyczne ROZDZIAŁ 10 Tantra fusion solo ROZDZIAŁ 11 Naucz się poprawnego dotyku: tantra fusion w grze wstępnej ROZDZIAŁ 12 Podkręć temperaturę: seks oralny w stylu tantry fusion CZĘŚĆ 5 Pozycje Kamasutry - nowe i lepsze ROZDZIAŁ 13 Odkryj, co w Kamasutrze jest nie tak ROZDZIAŁ 14 Dwanaście pozycji tantry fusion niezbędnych w twoim życiu seksualnym CZĘŚĆ 6 Podsumowanie tantry fusion ROZDZIAŁ 15 Zażalenia do seksu? Tantra fusion ma na nie swoje sposoby PODSUMOWANIE Co wynosimy z nauki tantry fusion Podziękowania O autorce

Powieść często uznawana za najlepsze dzieło autora Folwarku zwierzęcego i Roku 1984, przełożona na kilkadziesiąt języków! Powieść wybitnego pisarza z 1937 roku. Akcja rozgrywa się w Anglii, a bohater - gruby komiwojażer George Bowling, po nieoczekiwanym wygraniu na wyścigach pokaźnej kwoty funtów, postanawia wyruszyć w sentymentalną podróż do Dolnego Binfield, miasteczka swojego dzieciństwa. Niestety, krajobraz się zmienił, a zamiast sielskiej brytyjskiej prowincji zastaje na miejscu ponurą rzeczywistość zbliżającej się wojny i totalizmu. Powieść uznawana jest przez wielu krytyków za lepszą nawet od Roku 1984 i Folwarku zwierzęcego, tyle że pozostaje w cieniu tamtych utworów. GEORGE ORWELL (ur. 25 czerwca 1903, zm. 21 stycznia 1950) - pisarz i publicysta angielski. Urodzony w Indiach, do Anglii przeprowadził się w 1907 roku. Jego dzieła, znane na całym świecie, odznaczają się inteligencją i dowcipem oraz wrażliwością na nierówności społeczne. Orwell zagorzale krytykował systemy totalitarne, czego wyrazem były jego głośne powieści Folwark zwierzęcy (1945) oraz Rok 1984 (1949).

Cena za honor to uniwersalna opowieść o zmaganiach dobra ze złem. Wciągająca od pierwszej strony historia, w której jednakowo przeplata się miłość, nienawiść, wierność zasadom, przyjaźń i zdrada. Bzyk, policyjny detektyw prowadzi działania przeciw handlarzom narkotyków. Podczas akcji przejmuje dużą ilość amfetaminy oraz likwiduje całe zaplecze służące do jej produkcji. Ma szansę postawić przed sądem nie tylko wykonawców, ale wszystkie osoby odpowiedzialne za przestępczy proceder. Jego poczynania są pilnie obserwowane przez gangstera stojącego na czele przestępczej grupy. Nie może dopuścić do zniszczenia swojego imperium. Uruchamia wszystkie swoje wpływy, aby powstrzymać policjanta. Nie cofnie się przed niczym. - Nie zaczynaj czytać tej książki, jeśli masz w planach ważne spotkanie, bo zapomnisz o nim! - Czytając w tramwaju przejedziesz swój przystanek! - Gdy sięgniesz po lekturę przed snem, nie zmrużysz oka, dopóki nie dowiesz się, jak skończyła się ta historia

Książka ta powstała w odpowiedzi na prośby wielu miłośników sadownictwa. O tego rodzaju opracowanie, wyczerpująco opisujące wszystkie prace: od sadzenia po przechowywanie owoców, dopominali się również ci, którzy opiekują się swoimi przydomowymi ogrodami. Jako, że zabiegi przycinania roślin należą do najważniejszych czynności pielęgnacyjnych, im właśnie poświęcono najwięcej uwagi. Publikacja ta, choć obszerna i szczegółowa, jest zrozumiała dla każdego, ponieważ autor stara się unikać nazbyt specjalistycznego ujmowania tematów. Oczywiście, najbardziej przydatna będzie ona dla czytelników trochę już obytych z zagadnieniami sadownictwa, chcących poszerzyć swoją wiedzę. Sposób zaprezentowania tematu nie ma charakteru podręcznikowego, a Czytelnicy sami będą mogli ocenić, na ile skutecznie przedstawia fachowe rady.

NOWA SERIA WSPÓŁCZESNYCH POWIEŚCI OBYCZAJOWO-KRYMINALNYCH, KTÓRYCH AKCJA ROZGRYWA SIĘ W USA, A ICH WSPÓLNYM MOTYWEM SĄ DAMSKIE MARKOWE TOREBKI. Kryminał, jakiego jeszcze w Polsce nie było! Żywa, dowcipna, dynamiczna akcja, pełna nieoczekiwanych i zaskakujących zwrotów. Powieść barwniejsza niż hollywoodzki film - czyta się doskonale! Jeśli spodobała Ci się książka Diabeł ubiera się u Prady, musisz przeczytać serię o Haley Randolph. Torebki i morderstwo to dowcipna i inteligentna powieść dziejąca się w Los Angeles, Mieście Aniołów, z rozlicznymi centrami handlowymi, butikami i straganami gdzie sprzedaje się damskie torebki. Pasją życiową bohaterki, Haley Randolph, są właśnie torebki. Ale wyłącznie MARKOWE, zaprojektowane przez stylistów z najwyższej półki... I ta namiętność sprowadzi na bohaterkę mnóstwo kłopotów, wśród których najmniejszymi będą oskarżenia o morderstwo i defraudację... Aby mieć środki na życie - i na swoja życiową pasję - Haley musi pracować na dwóch posadach. Ta główna, prestiżowa, to praca w renomowanej firmie prawniczej Pike&Warner, której centrum decyzyjne mieści się na tajemniczym, i dla urzędniczego proletariatu firmy niedostępnym, Szesnastym Piętrze. Druga posada to praca ekspedientki-kasjerki-sprzątaczki-magazynierki (zależnie od kaprysu kierownictwa...) w wielkim domu towarowym Holt's, w którym sprzedaje się "ohydne ciuchy", "koszmarne buty" i "beznadziejne torebki"... To właśnie tam, w magazynie damskiej bielizny, znajduje zwłoki Richarda, wyjątkowo niesympatycznego faceta, którego ktoś zatłukł drążkiem wyłamanym ze stojaka na ubrania... Niebawem ona sama staje się główną podejrzaną. Haley sama musi oczyścić się z zarzutów i podejmuje prywatne śledztwo. Kończy się ono nieoczekiwanym rezultatem...

Koedycja z wydawnictwem Runa. Inspektor Misato Inoue podąża śladem handlarza ludźmi i bestialskich mordów. Krok za krokiem pogrąża się w świecie pradawnych wierzeń i okrutnych kultów. Ale w gruncie rzeczy szuka tylko zemsty. Nie wie jeszcze, że w jej cieniu skrywa się tajemniczy cudzoziemiec - Gaijin. Eve Namura jest zwykłą studentką, ale podejmuje złą decyzję - jako wolontariuszka wyjeżdża do Somalii. A kiedy odkrywa o jeden sekret za wiele, zaczyna uciekać. I nigdzie, ani w rozdartej wojną domową Afryce, ani na ulicach Berlina, nie jest już bezpieczna. Jedyną osobą, której może zaufać, jest nieznajomy - Adam Worthington. Choć może on jest najbardziej niebezpiecznym z nich wszystkich. Jednak takie rzeczy nie zdarzają się przecież zwykłym ludziom. Może dlatego Eve Namura miewa dziwne sny. Sny o zatopionym mieście. Marcin Wełnicki - prawnik, tłumacz, publicysta i twórca gier. Publikował opowiadania w Nowej Fantastyce i Science Fiction, Fantasy i Horror, w 2010 roku wydał powieść "Śmiertelny bóg".

Ostatnia, nigdy niepublikowana powieść wybitnego pisarza. Erich Maria Remarque, klasyk literatury niemieckiej i światowej, autor głośnej i wielokrotnie wznawianej w Polsce powieści Na Zachodzie bez zmian. Na ziemi obiecanej rozpoczął pisać na rok przed śmiercią. Opowiada ona o losach uchodźców niemieckich, głównie Żydów.USA to dla nich ziemia wolności i spokoju, świat nowych możliwości. Na obczyźnie ludzie ci nie są jednak w stanie uwolnić się od wspomnień koszmaru prześladowań i niekończących się ucieczek. Akcja powieści nagle się urywa. Jak autor zamierzał ją zakończyć dowiadujemy się w ogólnych zarysach z pozostałych w spuściźnie pisarza notatek. Decydując się na druk niedokończonej powieści niemiecki wydawca postanowił pokazać czytelnikom również poszukiwania autora, dołączając do książki jego notatki.

Opowieści o kobietach niezwykłych. Pięknych. Niekiedy również mądrych. Interesujących. Tajemniczych, niezgłębionych i nieprzewidywalnych. O czarodziejkach męskich serc. Wzniosłych. Szlachetnych. Prawych i Wrażliwych. Ale także złych, kłamliwych i zdradliwych. Upadłych i nieszczęśliwych... O kobietach, które dokonują w życiu różnych, często trudnych i nieoczywistych także miłosnych wyborów... (ze wstępu)

Tradycja spożywania herbaty w Chinach liczy 5000 lat, Japończycy piją ją od ponad 1000 lat, a Europejczycy poznali ją dopiero w XVII wieku wraz z rozpoczęciem intensywnych kontaktów handlowych ze wschodem. Jednak prawdziwy wzrost popularności tego napoju nastąpił wraz z epoką kolonialną - to Brytyjczycy stali się największymi amatorami herbaty i rozpowszechnili ją w Europie. Jednak przyrządzana na sposób angielski czarna herbata jest tylko jedną z wielu możliwych odmian tego napoju. Książka, obok wielu ciekawych opowieści związanych z tradycją picia herbaty, zawiera mnóstwo ciekawych wskazówek dotyczących sposobów jej parzenia. Nie istnieje jednak coś takiego jak "idealna filiżanka herbaty". Każdy musi sam - metodą prób i błędów - ustalić, jakie herbaty najbardziej mu smakują i w jaki sposób je zaparzać. Autorka podpowiada jednak krok po kroku, jak te eksperymenty przeprowadzać. Omawia też wiele sposobów spożywania tego napoju i delektowania się nim. Radzi, jak zorganizować popołudniowe "herbatki" na rozmaite okazje: typowy five o'clock dla dżentelmenów, herbatkę w stylu weneckim, chińskim lub etiopskim, herbaciane przyjęcie dla dzieci i wnucząt, piknik z mrożoną herbatą, itp. Trzonem tej książki są jednak przepisy. Są tu więc herbaty na gorąco, herbatki lecznicze i ziołowe napary; herbaty mrożone; herbaty z dodatkiem alkoholi; pikantne - a także słodkie dodatki do herbat. Jeden z rozdziałów został poświęcony herbatom leczniczym. Wszystkie stronice książki utrzymane są w tonacji zielono-niebieskiej, z delikatnymi motywami herbacianych liści, dzięki czemu prezentowane przepisy wydają się jeszcze bardziej apetyczne. Dodatkową ozdobą są kolorowe, starannie skomponowane zdjęcia, przedstawiające różne rodzaje herbacianych przyjęć.

Wydana w kilkunastu krajach, bestsellerowa powieść historyczna młodej kanadyjskiej autorki. Książka zapewniła jej nagrodę Rogers Writers' Trust Fiction Prize i Governor General's Award for Fiction, jak też była nominowana do nagród: Scotiabank Giller Prize oraz Commonwealth Writers's Prize. Akcja osadzona jest w starożytnej Grecji i rozpoczyna się około 343 r. p.n.e. Arystoteles wyruszył w podróż do Pelli, stolicy Macedonii, wraz ze swoją młodą żoną, Pythias. Przewozi traktat od Hermiasa, patrona swojej szkoły założonej w Atenach. Odbiorcą traktatu jest Filip Macedoński, przyjaciel Arystotelesa z dzieciństwa i władca, który właśnie rozpoczyna kampanię; jej celem jest zapanowanie nad całym znanym światem. Początkowo Arystoteles spodziewa się, że jego pobyt na dworze Macedończyka będzie krótki; być może spędzą tam tydzień, nie więcej. Z biegiem wydarzeń okazuje się jednak, że tak się nie stanie. Filip nakłania filozofa do podjęcia roli nauczyciela jego dwóch synów: starszego Arrhidaeusa, upośledzonego intelektualnie i odrzuconego przez rodzinę oraz Aleksandra, błyskotliwego, pełnego wigoru, zapalczywego, targanego uczuciami chłopca, coraz mocniej świadomego swojej potęgi i przeznaczenia. Arystoteles pojmuje, że jego królewski uczeń musi się nauczyć przede wszystkim umiejętności znajdowania "złotego środka", trudno uchwytnej równowagi między skrajnościami, która mogłaby nieco okiełznać dążenie chłopaka do podboju całego świata. Dzięki mistrzowskiej narracji Lyons, która wcieliła się w postać Arystotelesa, poznajemy jego wewnętrzny świat, wspomnienia z dzieciństwa (także te wyjaśniające jego relacje z Filipem Macedońskim), osobowość. Bohaterowie są ukazani w codziennych sytuacjach, gdy szykują posiłki, uprawiają seks, rodzą dzieci, wykonują domowe obowiązki.

Jego zewnętrzny wygląd i jego dusza nadal pozostają tajemnicą, tego pragnął i to udało mu się osiągnąć. I jeszcze pragnął, żeby o nim zapomniano. Na ponad sto lat przed Freudem, markiz de Sade zajrzał w głąb ludzkiej podświadomości i sam się tego przestraszył. Kim jest człowiek? Dziką bestią owładnięta okrutną żądzą? Bestią znajdująca seksualną satysfakcję w zadawaniu ofierze bólu? Uciec w nicość, w zapomnienie... Markizowi nie udało się nigdy. Czytano go, w osiemnastym wieku z rumieńcem wstydu, nocą, w dzień chowając książkę pod poduszkę. W dziewiętnastym wieku przeklinając, zabraniając, krytykując i nazywając złodziejem i zboczeńcem. W dwudziestym wieku w zamyśleniu wgłębiając jego filozofię zboczenia. W dwudziestym pierwszym wieku nastąpił renesans twórczości markiza. De Sade bulwersuje i fascynuje, wywołuje gniew, rozpacz, nienawiść i nikogo nie pozostawia obojętnym.

Intrygujący thriller psychologiczny, osadzony w realiach wyższej uczelni. Grupa studentów Uniwersytetu Winchester w Indianie zapisuje się na seminarium z logiki u profesora Williamsa. Kurs ów niczym nie przypomina typowych zajęć czy wykładów uniwersyteckich. Studenci przed końcem semestru, w ciągu sześciu tygodni mają rozwiązać fikcyjną zagadkę kryminalną, muszą odnaleźć pewną dziewczynę, Polly. Jeśli to im się nie uda, dziewczyna zostanie zamordowana. To zadanie ma nauczyć studentów logicznego rozumowania i analizowania rzeczywistości. Profesor Williams, postać tajemnicza i nieco przerażająca, traktuje swoje nietypowe zajęcia bardzo poważnie. Zapowiada, że będzie nadzorował pracę studentów i stopniowo, przy pomocy poczty elektronicznej, dostarczał im wskazówek co do czasu, miejsca, motywów i okoliczności, które mogą im pomóc, ale również wprowadzić w błąd. W grupie na czoło wybija się troje studentów. Nieco opryskliwy, zamknięty w sobie Brian House ukrywa rodzinną tragedię. Pilna i ambitna Mary Butler, dochodząca do siebie po zawodzie miłosnym, za wszelką cenę, kosztem innych zajęć i narażając się na niebezpieczeństwo, stara się rozwiązać zagadkę Polly. Dennis Flaherty, pełen uwodzicielskiego uroku były chłopak Mary, zdolny i błyskotliwy, również skrywa tajemnicę - związek łączący go z Elizabeth Orman, żoną dziekana. Zauroczenie piękną Elizabeth powoli zamienia się w niezdrową obsesję. Początkowo osobno, potem wspólnie, cała trójka analizuje każdą wskazówkę, starając się oddzielić prawdę od fałszu i gorączkowo poszukując rozwiązania. Praca nad zagadką Polly staje się dla nich obsesją, a granica między fikcją a realnością coraz bardziej się zaciera. Wkrótce z przerażeniem stwierdzają, że sprawa, którą uważali za całkowicie fikcyjną, ma odbicie w rzeczywistości. Dwadzieścia lat wcześniej w podobnych okolicznościach zniknęła młoda dziewczyna, Deanna Ward, a jej morderca być może nadal znajduje się na wolności. Co więcej, Polly okazuje się istnieć naprawdę. Im więcej zyskują informacji, tym bardziej zagadka się komplikuje... Logiczna zagadka uniwersyteckiego wykładowcy przeradza się w horror!

Nikt nie wątpi, że seks to jedna z najbardziej żywotnych potrzeb prawie każdego człowieka. Na pytanie, kiedy seks dostarcza im najwięcej satysfakcji i zadowolenia, większość osób odpowiada, że potrzebuje do tego czasu, miłej intymnej atmosfery, spokoju i poczucia bezpieczeństwa. Nie zdziwmy się jednak, jeśli nieoczekiwaną przyjemność sprawi nam „seks ekspresowy". To, że doceniamy doskonałość wykwintnego i długiego biesiadowania, nie sprawia przecież, że nie mamy od czasu do czasu ochoty na szybką przekąskę w barze. Podobnie szybki seks w nietypowym miejscu bywa niezwykle ekscytujący, jeśli poddamy się nastrojowi chwili. Młodzi ludzie mają zwykle spore potrzeby seksualne, spowodowane naturalną w tym wieku „burzą hormonów". Jeśli dodamy do tego uzależnienie od rodziców i nieposiadanie własnego mieszkania, a co za tym idzie - brak wygodnego, spokojnego i bezpiecznego lokum do uprawiania seksu, nie powinno dziwić, że gotowi są kochać się w najbardziej szalonych, najmniej oczekiwanych miejscach, jak kanapy w barach czy parki, nawet tam, gdzie niewiele ich chroni przed oczami przypadkowych przechodniów. Zauważyć przy tym należy, że seks w uczęszczanym miejscu uprawiają nie tylko pary niemające własnego lokum. Są osoby - i to całkiem liczne - które decydują się na to, bo takie niecodzienne okoliczności je podniecają, dodają związkowi dynamiczności. Zdarza się też, że stałym parom, a nawet małżeństwom z wieloletnim stażem, w natłoku zajęć i obowiązków po prostu brakuje czasu na coś więcej, więc takie szybkie miłosne spotkania to jedyny sposób na zaspokojenie potrzeb seksualnych i bycie razem, choćby na chwilę. Seks w innych niż zwykle warunkach to także dobra okazja do przerwania monotonii w związku. Jeżeli uprawia się wyłącznie szybkie stosunki, może to świadczyć o problemach w związku. Gdy jednak pozwalamy sobie na nie od czasu do czasu, bywa to zabawne i inspirujące. Któż nie wyobrażał sobie czasem miłosnej sceny w ciasnym pomieszczeniu, takim jak winda czy przymierzalnia w sklepie? Kto nie odczuwa choćby minimum podniecenia na myśl o kochaniu się w miejscu pełnym ludzi, gdzie w każdej chwili grozi przyłapanie na gorącym uczynku? Nie wspominając już o fantazjach na temat ulotnego i ukradkowego seksu z elektrykiem czy hydraulikiem... A seks w samochodzie? Bardzo popularny, więc czemu nie spróbować się przesiąść do innych pojazdów, takich jak pociąg czy autobus? W kwestiach seksualnych jedynym ograniczeniem powinna być wzajemna umowa partnerów. Ekspresowy seks z przypadkowymi nieznajomymi nie pociąga za sobą na ogół żadnych zobowiązań, co ma swoje dobre strony. Nie istnieją jednak przeszkody, by skrzydła wyobraźni rozwinęły i stałe pary - im również proponujemy zaaranżowanie rozmaitych niekonwencjonalnych sytuacji. Twierdzi się, że kobiety bez długiej gry wstępnej nie są w stanie osiągnąć orgazmu. Nie zawsze tak jest. Gdy trzeba się ukrywać, spieszyć, bo istnieje niebezpieczeństwo, że ktoś zobaczy, co się dzieje, większość pań potrafi podniecić się tak bardzo, że gra wstępna okazuje się całkiem zbędna. Zawsze zresztą warto wypróbować nowe doświadczenie i nie wracać do niego, jeśli w praktyce okaże się niesatysfakcjonujące. Istnieją już portale internetowe dla osób, które się nie znają, ale umawiają się w jakimś miejscu o określonej godzinie w celu uprawiania szybkiego seksu, bez komplikacji ani zobowiązań. Są to „randki w ciemno" w miejscach publicznych, takich jak park, toalety na stadionie piłkarskim, stacja kolejowa czy parking. Użytkownicy rzeczonych portali dzielą się na dwa rodzaje: jedni spotykają się, żeby uprawiać seks, a inni po prostu dyskretnie się temu przyglądają, podglądanie sprawia im przyjemność. W niektórych dużych miastach powstały lokale specjalnie zaprojektowane do tego typu praktyk, dzięki czemu uczestnicy nie czują się skrępowani. W owych miejscach można też wymieniać się partnerami, łączyć w trójkąty itd. Mało tego, osobne lokale organizuje się dla heteroseksualistów, homoseksualistów czy biseksualistów. Cała ta wolność i wchodzenie w okazjonalne związki są dość dalekie od konwencjonalnej idei romantyzmu, ale można też traktować je jako ważną inspirację dla stałych par, w których życie seksualne wkradła się monotonia. Realizuje się w ten sposób najróżniejsze fantazje seksualne bez konieczności dyskutowania o oziębłości czy niewierności. Warto pobawić się w odgrywanie rozmaitych ról [na przykład niech mąż pojawi się nagle w domu jako przystojny, seksowny hydraulik] albo zaaranżować fikcyjną sytuację [para z wieloletnim stażem udaje, że się nie zna, i umawia się gdzieś na mieście, żeby uprawiać szybki seks). Wszystkie te zabiegi wzmagają namiętność i zapobiegają problemom wynikłym ze znudzenia czy seksualnej rutyny. Ich przeciwnicy zwracają uwagę, że w ten sposób banalizuje się związki seksualne, wprowadzając do nich wszelkie wady obowiązującego współcześnie stylu życia, zwłaszcza ulotność i brak wartości. Ale nie musi tak być. Nic złego się nie stanie, jeśli osoby o spokojnych i ustalonych zwyczajach seksualnych raz na jakiś czas spędzą ze sobą kilka miłych, szybkich chwil. Nie oznacza to przecież pogardy dla miłości w ich związku, wręcz przeciwnie, świadczy o chęci podtrzymania namiętności przez długi czas. Nowe zwyczaje wzbogacą związek. Pojęcie „ekspresowy seks" dotyczy wszelkich odmian i modyfikacji, począwszy od pettingu poprzez penetrację waginalną aż do analnej i seksu oralnego. Przy tym wobec ograniczeń czasowych czy przestrzennych, w niewielkich, zamkniętych pomieszczeniach, najważniejsza jest wygoda. Pary decydujące się na szybki stosunek najczęściej skłaniają się więc ku pozycji stojącej, jedynej chyba możliwej w przymierzalni, szatni czy windzie, choć to oczywiście kwestia gustu i upodobań. Mimo że stosunek jest szybki i gwałtowny, nie wolno nigdy zapominać o ochronie przed niepożądaną ciążą i chorobami przenoszonymi drogą płciową, szczególnie w przypadkach „randek w ciemno", gdy się uprawia seks z nieznajomymi. Założenie prezerwatywy nie zajmuje zbyt wiele czasu, sekundy temu poświęcone chronią przed niedobrymi konsekwencjami. Poza tym czynność ta to świetna okazja do kolejnej seksualnej zabawy, bardzo podniecającej i dostarczającej nieco perwersyjnej przyjemności [spróbujmy na przykład założyć ją ustami!]. Szykując się na ekspresowy seks, należy pamiętać o sprawach praktycznych. Przede wszystkim nie warto tracić czasu na zdejmowanie całego ubrania. Pełny striptiz sprawdza się podczas długich sesji. Gdy nam się spieszy, lepiej pozostać na wpół rozebranym - bardziej podnieci widok nagiego uda, piersi czy ramienia wśród nieuporządkowanej odzieży. Kobietom wygodniej będzie w spódnicy niż w spodniach, lepiej w sukience czy bluzce zapinanej z przodu na guziki niż w golfie. Dodatkowym walorem szybkiego seksu jest to, że nie niesie on ze sobą groźby odrzucenia, każdy może przejąć inicjatywę i dać się ponieść chwili. Bardzo mocną stronę tych sporadycznych spotkań stanowi wyobraźnia, nie ma żadnych granic poza tymi, które sobie postawimy sami. Pięć intensywnych minut potrafi dać więcej, niż byśmy się spodziewali. Badania potwierdzają, że najbardziej satysfakcjonujący stosunek seksualny przeżywamy wtedy, gdy trwa on nie krócej niż trzy minuty, ale nie dłużej niż dziesięć. Jeśli dodać do tego zastrzyk adrenaliny, jaki niesie nam świadomość, że ktoś może nadejść, wniosek jest tylko jeden: z ekspresowym seksem nie wytrzymuje porównania nawet najbardziej fascynująca przygoda. A towarzyszące mu namiętność i pasja to kolejny krok w kierunku dojrzałego i zdrowego życia seksualnego. - Wstęp do książki 69 miejsc na seks Spis treści:   WSTĘP 1 W przymierzalni 2 W damskiej toalecie 3 Podczas robienia kolacji 4 Przy otwartych drzwiach 5 W biurze ó Po tańcu 7 W prezencie 8 Na szrocie 9 Sprawy rodzinne 10 Niebezpieczne zabawy karnawałowe 11 Szofer 12 Gorący prysznic 13 Wizyta hydraulika 14 Hotelowe jacuzzi 15 Autostop ló W ciemności 17 W myjni samochodowej 18 Zwiedzając historyczne ruiny 19 Po kryjomu 20 Niespodziewana wizyta 21 Superwyposażenie 22 W piwniczce 23 Klient ma zawsze rację 24 Służbowa kolacja 25 Kanapowy kaprys 26 W kajucie 27 Na konferencji 28 Na pustej drodze 29 W strugach deszczu 30 Incognito w dyskotece 31 Zabawy w fitness klubie 32 Najlepsza recepcjonistka 33 Stewardesa 34 Instruktor pływania 35 Korepetycje 36 Szybka taksówka 37 Masaż ekstra 38 Uwięzieni w windzie 39 Dostarczyciel pizzy 40 W korku 41 W podmiejskiej kolejce 42 Mandat 43 W ustronnym zakątku 44 Zbyt wielka namiętność 45 Plaża nudystów 46 W sklepie z meblami 47 Psoty w pracy 48 Podniecające doświadczenie 49 Prowokatorka 50 W bibliotecznej ciszy 51 Na korytarzu 52 Złodziej 53 Niania 54 Zaplecze sex shopu 55 W szatni klubu tenisowego 56 W warsztacie samochodowym 57 Autobus w godzinie szczytu 58 W dyżurnej aptece 59 Niewierny 60 Nieznajomy w centrum handlowym 61 W pralni 62 Niespodzianka na basenie 63 Na poczcie 64 Gość 65 Za kurtyną 66 Obcy 67 Na ławce w parku 68 Następnego dnia 69 Na ladzie  

Dzieje ruchów heretyckich i działalność inkwizycji stanowią jeden z najważniejszych problemów historii społecznej średniowiecznej Europy i historii mentalności tego okresu. Instytucją, która miała zwalczać ruchy heretyckie, była inkwizycja. Powołana przez papiestwo w XIII wieku do tropienia i sądzenia heretyków, zwalczała ich przy pomocy władzy świeckiej, stosując środki terroru: surowe kary kościelne, więzienie, konfiskatę mienia i śmierć na stosie. Dzieje inkwizycji wskazują, że niejednokrotnie stawała się ona narzędziem polityki papieskiej lub monarszej. Konflikty występujące między Kościołem a państwem na tle rywalizacji o władzę i wpływy sprawiły, że okrutny i bezwzględny, działający niezawodnie system kontrolno-represyjny nie zawsze mógł się w pełni rozwinąć.

Czy możliwe jest, aby dwie osoby były jedna i tą sama osobą w tym samym czasie? Ten cytat z filmu Persona Ingmara Bergmana staje się mottem najnowszej powieści Mari Jungstedt. Autorka odsuwa na bok policyjną rutynę i eksponuje postać komisarz Karin Jacobsson. Jest to psychologiczny thriller bazujący na zasadach psychologii zachowań w grupie. Tym razem dowiemy się, co się może wydarzyć, gdy przewrócić się jedna z kostek domina.

Autorka zaprasza czytelnika na chwilę do staropolskiej alkowy, gdzie działo się naprawdę wiele. Nasi pradziadowie podlegli tym samym słabościom i pragnieniom, co my: potrzebie miłości, bliskości drugiego człowieka, pożądaniu. Pod aksamitnym kubrakiem zdobionym drogimi kamieniami, pod pancerzem zbroi dokładnie tak sam biło i pękało z miłości serce jak pod wiejską koszulą czy współczesnym garniturem. W tej książce nie znajdą czytelnicy ani królów w koronie, ani wielkich magnatów w kontuszach. Nie będzie też nic o marsowych zwycięzcach, którym bliżej do pomników ze spiżu niż do żywego człowieka. Odnajdą za to zwykłych ludzi z ich namiętnościami - w sypialni, w nocnej koszuli, w plątaninie wątpliwości. W czasach staropolskich, podobnie jak i dziś, każda dziewczyna marzyła o wielkiej dozgonnej miłości. Śpiewano o niej piosenki, zaczytywano się w romansach, korzystano z porad wróżek. Niestety nie każdej pannie dane było wyjść za mąż z wielkiej miłości. O zamęściu bowiem decydowała zasadniczo wola rodziców, którzy z racji wieku i doświadczenia lepiej wiedzieli, kto będzie właściwym kandydatem do ręki córki. Dokonując wyboru, nie zawsze miano przy tym na względzie dobro dziecka.

Wszystko o kobiecie i na każdą okazję. Półtora tysiąca aforyzmów, przysłów i powiedzeń o przedstawicielkach płci pięknej. Autor poświęcił kilka lat na badanie istoty sprawy, by dotrzeć do istoty wyjątkowej, namiętnej, seksownej, tęskniącej i zaradnej. Badał także drugą jej naturę, mającą nie całkiem żurnalowy wizerunek, podlegającą jak wszyscy upływowi bezwzględnego czasu, niekiedy może zanadto gadatliwą, może także chwilami przykrą. Jednakże Wydawnictwo zapewnia, iż ów drugi obraz pozostaje w głębokim cieniu cudu boskiego, jakim jest niewiasta.

W tej powieści Hans Hellmut Kirst rozlicza się z bezprawiem nazizmu hitlerowskich Niemiec; oddaje grozę i rozmiar zbrodni dokonanych na Polakach i Polsce, którą Niemcy chcieli "przekształcić" - trawestując słowa rozkazu Hitlera do Hansa Franka - "w żywą kupę gruzów". Kirst określił tę książkę jako "opowieść o pewnej baterii (w której najprawdopodobniej sam służył) wielkoniemieckiego Wehrmachtu, biorącej udział w wojnie przeciwko Polsce w okresie od 1 do 28 września 1939 roku". Autor przyznaje, że choć Niemcy szybko zdobyli teren, to nigdy nie udało się im zdobyć Polaków. Nie pomogły łapanki, obozy, rozstrzeliwania i represje stosowane na niespotykaną dotąd skalę. Jest to niezwykle odważne przyznanie się pisarza (Niemca !) do winy, w tym także do podpisania 26 sierpnia 1939 roku przez Niemcy i Rosję niesprawiedliwego dla Polaków "czwartego rozbioru Polski".

Jak wpływać na innych? Jak na nich oddziaływać? Jak ich skłaniać, by postępowali tak, jak tego pragniemy? Techniki manipulacji i oddziaływania oparte na doświadczeniach Gregory Hartleya, oficera US Army, specjalisty w dziedzinie przesłuchiwania jeńców. Cała gama środków skutecznego oddziaływania na inne osoby, przydatnych w życiu zawodowym i codziennym.