„Wczoraj” Juana Emara (1893-1964), pisarza podziwianego m.in. przez Pabla Nerudę, Roberta Bolana, Alejandra Jodorowsky’ego i Cesara Airę, koresponduje z dziełami Kafki i Nabokova, zapowiadając narodziny realizmu magicznego. W San Agustín de Tango – Macondo Emara – nigdy nie wiadomo, co się wydarzy ani kogo się spotka. Zwykła małżeńska przechadzka zaczyna się tu od makabrycznej egzekucji z użyciem gilotyny za snucie rozważań na temat intelektualnych przyjemności płynących z seksu. W zoo śpiewa małpi chór, a struś pożera lwa. Mężczyzna w trakcie sikania skacze na linie przez czas i ucieka, a może i nie, bo w surrealistycznym świecie Emara o pewność trudno. Juan Emar (1893-1964) właśc. Álvaro Yánez Bianchi) – pisarz, malarz, krytyk sztuki. Prekursor chilijskiego surrealizmu, w latach 20. mieszkał z żoną w Paryżu, gdzie zetknął się z awangardą dadaizmu i surrealizmu, co wyraźnie wpłynęło na jego twórczość.
Aleksandra Pakieła, absolwentka Polskiej SzkołyReportażu, koordynatorka w InstytucieReportażu, recenzentka książek, reporterka(publikuje w Dużym Formacie, KrytycePolitycznej, Vogue, Więzi, Szajn, Kosmosie)debiutuje książką Oto ciało moje"" - powieścią ozaburzeniach odżywiania, wpływie patriarchatui wychowania katolickiego na stosunek dopostrzegania własnego ciała. To lirycznonaturalistyczna historia o dziedziczeniurodzinnych traum, samotności i stygmatyzacjispołecznej. Brutalnie szczery i odważny zapiswalki z bulimią.Tak, to jest książka o wymiotowaniu, rzyganiu,wciskaniu głowy w kibel, zwracaniu inapychaniu. Przeczyszczaniu całej siebie podkażdym względem. Ale jest też o tym, co do tegodoprowadza. O nienawiści do własnego ciała iprocesie zdrowienia. O miłości, bo chybawszystkie książki są także o niej.
Powieść nominowana do National Book Award w kategorii Literatura w przekładzie.1984 rok, sam środek rządów Pinocheta, znikają setki ludzi, a dziesiątki tysięcy trafiają do więzień. Członek tajnej policji wchodzi do siedziby dysydenckiej gazety i spowiada się reporterce. Jego zdjęcie i tytuł z okładki Torturowałem dręczą narratorkę Strefy mroku przez całe dorosłe życie. Zanurzoną w popkulturowych odniesieniach Strefą mroku Nona Fernndez udowadnia, że wciąż można powiedzieć coś nowego na temat zbrodniczych dyktatur XX wieku. Z wprawą dokumentalistki wplata w fikcję literacką wspomnienia i reporterskie fragmenty, wykorzystując technikę rekonstrukcji zdarzeń, by stworzyć jak ujął to Ariel Dorfman na łamach New York Timesa szalenie nowatorską powieść, która wnosi wiele do literatury nie tylko w Chile.
Moi mężczyźni to inspirowana wydarzeniami historycznymi powieść o Brynhild, norweskiej służącej, która wyemigrowała do Ameryki w drugiej połowie XIX wieku, gdzie wyszła za mąż, stając się Bellą Srensen, a następnie po śmierci pierwszego męża Belle Gunness. Belle z La Porte w stanie Indiana zapisała się w historii jako pierwsza seryjna morderczyni. Zamordowała co najmniej czternaście osób, głównie mężczyzn, choć niektóre źródła podają, że miała udział nawet w czterdziestu zabójstwach. Ale Kielland nie szuka w tej postaci sensacji, lecz opowiada o złamanej kobiecie, której całe życie towarzyszy tęsknota. To powieść o podróży na kraniec ziemi, o tych, którzy nie chcą zatracić siebie, wreszcie o tych, którzy żyją, i tych, którzy muszą odejść. Nikt, kto kocha całym sobą, nie może bowiem przetrwać.Prawa do przekładu Moich mężczyzn zostały sprzedane do kilkunastu krajów, w tym Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji, Włoch, Szwecji, Holandii, Brazylii i Chin. Książkę uhonorowano Nagrodą im. Stiga Sterbakkena.Na podstawie powieści powstaje już film.
Trzymająca w napięciu powieść autorstwa założyciela kultowego zespołu The Mountain Goats.W wieku siedemnastu lat Sean Phillips uległ trwałemu okaleczeniu. Od tamtej pory żyje w izolacji, a większość czasu poświęca na tworzenie wyobrażonych światów korespondencyjnych gier fabularnych. W swoim mieszkanku w południowej Kalifornii wymyśla fantastyczne przygody, w których mrok i światło rozmywają granice między prawdziwym a wyobrażonym. Jako autor Trace Italian, tekstowej gry narracyjnej wielokrotnego wyboru, w której cała podróż odbywa się za pośrednictwem setek listów, Sean prowadzi graczy z różnych stron świata przez misternie zaprojektowaną rzeczywistość. To do nich należy podejmowanie decyzji i odkrywanie postapokaliptycznej krainy w poszukiwaniu schronienia w zniszczonej, zdziczałej Ameryce przyszłości.Wśród graczy przemierzających Trace są Lance i Carrie, licealiści z Florydy. Jednak gdy para postanawia przenieść rozgrywkę do prawdziwego świata, dochodzi do tragedii, a Sean zostaje pociągnięty do odpowiedzialności. Śledztwo wciąga go w przeszłość – musi stawić czoła chwili, gdy na zawsze odebrał sobie dostęp do świata zewnętrznego.
Jedna z najważniejszych powieści XX wieku w odświeżonym przekładzie Roberta Sudóła.
Ostatnie miesiące II wojny światowej i pierwsze dni powojennego chaosu w Europie. Dlaczego wystrzelone na Londyn rakiety V-2 trafiają w miejsca, w których pewien amerykański oficer dokonuje podbojów sercowych?
Pynchonowskie opus magnum, kontrkulturowy mariaż Rainera Marii Rilkego ze słonikiem Dumbo, to apokaliptyczna opowieść o kresie cywilizacji, w której wojna tworzy porządek. Nie ma stref okupacyjnych, jest tylko Strefa – świat, w którym upadają wszelkie struktury, wymazywane są definicje i zacierane granice: między jawą i snem, techniką wojskową i nadprzyrodzonością, doczesnością i zaświatami. Dokonują się transgresje, a jedyną zasadą jest wszechobowiązująca kalwińska doktryna predestynacji, podział na zbawionych oraz skazanych na zagładę jak dodo, gatunek endemicznego nielota wybity na Mauritiusie do ostatniej sztuki przez holenderskich kolonizatorów.
Wśród ruin i dymów, obozowisk uchodźców i czarnorynkowych szajek, wśród agenturalnych spisków i obsesji trwa po bezdrożach Strefy paranoiczna pogoń za nieuchwytną ostatnią rakietą. Numer 00000 to zwieńczenie wszystkich rakiet, ostateczne narzędzie w służbie śmierci i zarazem nieodparty fetysz.
Nie sposób przewidzieć konsekwencji zakładania skarpetki – czyli debiut prozatorski Emilii Konwerskiej.
Rzeczy robione specjalnie to pomysły na wycieczki, ale tylko w głowie, dla wszystkich tych, którzy choć raz czuli się jak nurek uwięziony pod lodem, to niebezpieczne przygody wewnętrzne, w których dzieje się nic i wszystko, to wreszcie sprawy, o których nigdy się nie myśli, czyli myśli się o nich zawsze.
Te krótkie prozy, w których przygoda zaczyna się w momencie schodzenia po schodach i tam też się kończy, to historie, które nie mają początku, środku i końca – mają tylko momenty kulminacyjne. Ale choć autorka bawi się z czytelnikiem i formą opowiadania, znajdziemy tu pytania o relacje i bliskość, o przekraczanie granic i poczucie bezpieczeństwa.
Konwerska używa języka jak dobrze znanego przedmiotu, tyle że niezgodnie z jego przeznaczeniem. Proza zespołu nadpobudliwości psychoruchowej? Być może tylko tu skręcisz w kierunku, który przed chwilą jeszcze nie istniał.
Jacqueline Harpman, autorka Ja, która nie poznałam mężczyzn, podejmuje grę z klasyczną powieścią Virginii Woolf Orlando.
Stać się kimś innym. Przybrać inną tożsamość, znaleźć się w innym ciele, przeżywać to, co niedostępne, realizować zakazane namiętności – jak świat światem, każdy snuje takie marzenia. Aline, trzydziestopięcioletniej wykładowczyni literatury wiodącej bardzo – wręcz za bardzo – poukładane życie, zdarzyło się o tym pomyśleć, kiedy na jej drodze stanął przystojny jasnowłosy chłopak. Wówczas wydarzyło się coś niemożliwego: męska część duszy Aline opuściła jej kobiece ciało i przeniosła się do ciała młodego człowieka. Odtąd jest on jednocześnie Lucienem i Aline, czyli Orlandą.
Aline – podwójna, rozszczepiona, zarazem aktorka i świadek – zostaje wciągnięta w wir przygód, doświadcza to upajających, to znów zabawnych sytuacji, odkrywa własne utajone pragnienia.
W 1996 roku powieść została wyróżniona prestiżową Nagrodą Médicis.
Powieść uhonorowana Nagrodą Goncourtów 2024.Aube musi zmierzyć się z pamięcią o algierskiej wojnie o niepodległość, której nie doświadczyła, i zapomnieć o wojnie domowej z lat dziewięćdziesiątych XX wieku, której padła ofiarą. Młoda dziewczyna, prowadząca zakład fryzjerski w Oranie, nosi w sobie brzemię dławionej i wypieranej pamięci zbiorowej. Tragiczne wydarzenia odcisnęły trwały ślad na jej ciele i zdrowiu – ma bliznę na szyi i zniszczone struny głosowe.Dziewczyna marzy o odzyskaniu głosu, by opowiedzieć o okropnościach wojny i niemożliwości spełnienia się w patriarchalnym społeczeństwie, jednak swą historię może wyjawić tylko córce, którą nosi w łonie. Ale czy ma prawo zachować ciążę i urodzić dziecko? Aube postanawia udać się do swojej rodzinnej wioski Had Chekala, gdzie wszystko się zaczęło i gdzie być może zmarli odpowiedzą na jej pytania.Kamel Daoud przejmująco opowiada o kraju, który zamyka usta każdemu, kto odważy się poruszyć temat wojny domowej, przybliżając czytelnikom „czarną dekadę” – czas naznaczony krwawą i bratobójczą wojną między ugrupowaniami islamskimi a algierską armią.
Pierwsza arabska laureatka Międzynarodowej Nagrody Bookera.W czasie zbiorów daktyli Majja, utalentowana krawcowa, zakochuje się w Alim, który właśnie wrócił ze studiów w Londynie. Zgodnie z wolą rodziny wychodzi jednak za Abd Allaha, syna kupca. Tęsknocie za życiem, którego nie było, daje wyraz w kolejnych aktach małego oporu. Kiedy zachodzi w ciążę, żąda, aby urodzić dziecko w szpitalu w Maskacie – jak chrześcijanki, a swoją córkę na przekór tradycji nazywa London.Poetycka, misternie skonstruowana powieść omańskiej pisarki i akademiczki Jokhy Alharthi poprzez prywatną historię pokazuje czytelnikom Oman w trakcie wielkich przemian społecznych i politycznych. Sięgając po osadzoną w tradycji formę rodzinnej sagi, Alharthi snuje opowieść o kraju w czasie dynamicznej modernizacji: budzących się pragnień i lęków, ambicji i oporu.
Jedna z najważniejszych powieści XX wieku w odświeżonym przekładzie Roberta Sudóła.
Ostatnie miesiące II wojny światowej i pierwsze dni powojennego chaosu w Europie. Dlaczego wystrzelone na Londyn rakiety V-2 trafiają w miejsca, w których pewien amerykański oficer dokonuje podbojów sercowych?
Pynchonowskie opus magnum, kontrkulturowy mariaż Rainera Marii Rilkego ze słonikiem Dumbo, to apokaliptyczna opowieść o kresie cywilizacji, w której wojna tworzy porządek. Nie ma stref okupacyjnych, jest tylko Strefa – świat, w którym upadają wszelkie struktury, wymazywane są definicje i zacierane granice: między jawą i snem, techniką wojskową i nadprzyrodzonością, doczesnością i zaświatami. Dokonują się transgresje, a jedyną zasadą jest wszechobowiązująca kalwińska doktryna predestynacji, podział na zbawionych oraz skazanych na zagładę jak dodo, gatunek endemicznego nielota wybity na Mauritiusie do ostatniej sztuki przez holenderskich kolonizatorów.
Wśród ruin i dymów, obozowisk uchodźców i czarnorynkowych szajek, wśród agenturalnych spisków i obsesji trwa po bezdrożach Strefy paranoiczna pogoń za nieuchwytną ostatnią rakietą. Numer 00000 to zwieńczenie wszystkich rakiet, ostateczne narzędzie w służbie śmierci i zarazem nieodparty fetysz.
Portret jednego z najbardziej przerażających ludzi w historii Peru i całego regionu.Dwie ostatnie dekady XX wieku to w Peru czas dramatycznego konfliktu, który tak naprawdę nazwać należy wojną domową. Z jednej strony Świetlisty Szlak, maoistyczna organizacja, która postanowiła podpalić kraj, przeorać społeczeństwo i bez oglądania się na ofiary wprowadzić nowy ład. Z drugiej państwo, które najpierw nie umiało rozpoznać zagrożenia, a potem odpowiedziało na nie terroryzmem. Efekt: około 70 tysięcy ofiar, głównie mieszkańców Andów, za które odpowiedzialność spada niemal po równo na wywrotowców i służby mundurowe.Twórcą i przywódcą Świetlistego Szlaku był Abimael Guzmán, przez lata zwykły pracownik akademicki i radykalny komunista, jakich w tamtym czasie było niemało. Guzmán jednak konsekwentnie realizował plan i w końcu przeszedł do działań, czyniąc z ludobójstwa narzędzie do osiągnięcia celu. Santiago Roncagliolo, ceniony powieściopisarz od dekad parający się także dziennikarstwem, kreśli tu portret być może najbardziej przerażającego człowieka w historii Peru i całego regionu. To opowieść o dziejach Guzmána i całego kraju, a przy okazji fascynująca rozprawa o tym, jak pisać i co począć z jednostkami, które jawią się nam jako potwory, a przecież przede wszystkim są ludźmi.Polskie wydanie poszerzone zostało o dodatki dotyczące głównych bohaterów opisywanych wydarzeń.
Rok 1632. Przez kraj czekający co przyniesie kolejne bezkrólewie podąża dwóch wędrowców: ślepy szlachcic i jego olbrzymi, wiecznie milczący towarzysz. Nie wiadomo skąd i dokąd zmierzają, ale wiadomo, że niosą ze sobą tajemnice wspólnej drogi.W karczmach i zajazdach, na weselu i w kolasie, wszędzie ślepy szlachcic dzieli się opowieściami o Stanisławie Wróblewskim herbu Krzywda. Wróblewski przemierza Rzeczpospolitą, stając się raz bohaterem, raz mimowolnym świadkiem wydarzeń budzących grozę. Świat w opowieściach bezimiennego szlachcica jest pełen demonów i diabłów zaludniają go monstra rodem z przedchrześcijańskich wierzeń. Każda z historii opowiada o innym wydarzeniu z życia Stanisława Wróblewskiego: sejmiku, który zakończył się krwawą łaźnią, spokojnym świętowaniu, które przerodziło się w tragedię, czy nieszczęśliwej miłości gdzieś w górach na granicy z Siedmiogrodem. Każda pozwala lepiej zrozumieć, kim jest Stanisław Wróblewski. Wszystko zaś prowadzi do epilogu w karczmie na zamarzniętym Bałtyku, w którym bezimienny ślepiec spotyka swoją nemezis.Krzywda jest powieścią szkatułkową o losach człowieka bez domu, rzucanego z miejsca na miejsce od puszczy na Żmudzi, przez daleki ukraiński step i Prusy, po Karpaty.
Kultowy zbiór opowiadań po raz pierwszy w całości po polsku w znakomitym przekładzie Tomasza S. Gałązki. Rok 1920. Zakazana sztuka teatralna przyciąga kolejnych nieszczęśników i doprowadza ich do szaleństwa. Pierwsze cztery opowiadania zbioru mistrzowskie studium psychozy przybliżają tych, którzy pod wpływem Króla w żółci, jak brzmi tytuł owej sztuki, zaczynają pogrążać się w świecie fantazji, urojeń i podejrzeń. Bohaterami makabrycznych historii są tutaj artyści, dekadenci, ludzie z półświatka. Na całość kanonicznego dziś tomu Chambersa składa się dziesięć utworów. Amerykański prozaik, jeden z ojców horroru i weird fiction, przechodzi w nich stopniowo od świata nadprzyrodzonej grozy do bardziej klasycznych historii z wątkami romantycznymi. Chambers swymi opowiadaniami wywarł ogromny wpływ na literaturę grozy, w tym jej mistrza H.P. Lovecrafta. Król w żółci do dziś oddziałuje na popkulturę, czego świadectwem choćby pierwszy sezon serialu True Detective czy wydana przed dwoma laty głośna gra wideo Signalis.
Pierwsza arabska laureatka Międzynarodowej Nagrody Bookera. W czasie zbiorów daktyli Majja, utalentowana krawcowa, zakochuje się w Alim, który właśnie wrócił ze studiów w Londynie. Zgodnie z wolą rodziny wychodzi jednak za Abd Allaha, syna kupca. Tęsknocie za życiem, którego nie było, daje wyraz w kolejnych aktach małego oporu. Kiedy zachodzi w ciążę, żąda, aby urodzić dziecko w szpitalu w Maskacie jak chrześcijanki, a swoją córkę na przekór tradycji nazywa London. Poetycka, misternie skonstruowana powieść omańskiej pisarki i akademiczki Jokhy Alharthi poprzez prywatną historię pokazuje czytelnikom Oman w trakcie wielkich przemian społecznych i politycznych. Sięgając po osadzoną w tradycji formę rodzinnej sagi, Alharthi snuje opowieść o kraju w czasie dynamicznej modernizacji: budzących się pragnień i lęków, ambicji i oporu.
Arcydzieło, które przetrwało kres postmodernizmu, powieść uznawana powszechnie za najbardziej przystępną spośród zawikłanych, przedziwnych dzieł Thomasa Pynchona. Po śmierci Piercea Inverarityego, byłego kochanka i potentata na rynku nieruchomości, Edypa Maas zostaje wykonawczynią jego testamentu. Wkrótce zostaje w tej misji wciągnięta w paranoiczną plątaninę spisków, zagadek i symboli rozległych jak cała Kalifornia. Czy naprawdę odkrywa przy tym obejmujący cały kraj i setki lat spisek? Podróżując po Kalifornii wczesnych lat sześćdziesiątych Edypa poznaje też całą galerię fascynujących postaci od prawicowego historyka, po byłego aktora, z którym wplątuje się w romans a przecież w tle czyha też psychiatra przepisujący gospodyniom domowym LSD, aktorzy z eksperymentalnego teatru okrucieństwa i konający marynarz z San Francisco. W 49 idzie pod młotek Thomas Pynchon zaprasza czytelnika do czegoś więcej, niż tylko literackiej gry z narratorem, światem przedstawionym i samym sobą. Czytając tę powieść mamy wrażenie, że miejscami szydercza, przejmująca wizja jej autora dotyczy dzisiaj nas wszystkich mieszkańców globalnej ponowoczesności.
Powieść o samotności, kobiecej przyjaźni i świecie bez mężczyzn. Bezimienna dziewczyna spędza całe swoje życie wraz z trzydziestoma dziewięcioma innymi kobietami w podziemnym więzieniu. Pod nieustannym nadzorem uzbrojonych strażników, którzy nigdy nie wypowiadają do nich choćby słowa, więźniarki nie wiedzą nawet, jak się tam znalazły, nie mają pojęcia o upływie czasu i jedynie niejasno pamiętają swoje wcześniejsze życie. Bohaterka nie wie, czym zasłużyła sobie na swój los ani jak wygląda świat na zewnątrz, wyobraża go sobie tylko mgliście na podstawie opowieści współwięźniarek. Jednego dnia rozlega się alarm, nadzorcy znikają, a ona musi wymyślić siebie na nowo, przytłoczona pełną niepewności i niebezpieczeństw wolnością. Ale czym w tej powieści jest wolność i skąd wziął się ten dystopijny świat? Czy został porzucony? Zniszczony przez wirusa? Najechany?
Mistrzowska postapokaliptyczna powieść w nowym przekładzie Małgorzaty Gralińskiej
W chłodny wiosenny wieczór kobieta w średnim wieku przygotowuje risotto w skromnej kuchni domku myśliwskiego, zjada je samotnie i nakłada porcję dla psa. Nazajutrz rano z zaskoczeniem odkrywa, że przez noc pojawiła się niewidzialna bariera, która oddziela ją od reszty świata. Nazywa ją po prostu „ścianą”. Bohaterka, której imienia nie poznamy, zostaje sama, a przynajmniej tak się zdaje. W towarzystwie psa Luchsa, krowy Belli i kotów rozpoczyna przerażającą walkę o przetrwanie, zostając „głową niezwykłej rodziny”.
Ściana, wydana dwa lata po wzniesieniu muru berlińskiego, należy do najbardziej zagadkowych, a jednocześnie wielowymiarowych i przejmujących austriackich powieści XX wieku. Można ją czytać jako nową wersję Robinsona Crusoe, można w niej widzieć postapokaliptyczny klasyk doby wyścigu nuklearnego, lecz można w niej także dostrzec alegoryczną przypowieść o XX-wiecznych kataklizmach. Nie dziwi więc, że w ostatnich latach twórczość Haushofer przeżywa renesans, czego świadectwem ekranizacja Ściany z autorstwa Juliana Pölslera z 2012 roku i sukces powieści w Stanach Zjednoczonych.
Klasyka powieści detektywistycznej i czarnego kryminału w nowym przekładzie W biurze detektywistycznym Sama Spadea i Milesa Archera pojawia się tajemnicza piękność, która pragnie odnaleźć swą zaginioną siostrę. Zlecenie od Brigid OShaughnessy uruchamia lawinę wydarzeń, których celem okazuje się statuetka tytułowego sokoła. Szorstkiemu, błyskotliwemu Spadeowi i pannie OShaughnessy w poszukiwaniach tego bezcennego skarbu towarzyszy galeria szemranych postaci, a to wszystko w przesyconym alkoholem i papierosowym dymem powietrzu posępnego San Francisco. Dziś Sokół maltański znany jest u nas głównie ze znakomitej ekranizacji z Humphreyem Bogartem w roli Sama Spadea. Niesłusznie, bo cierpkie, dowcipne pióro Dashiella Hammetta świetnie wytrzymało próbę czasu, o czym przekonuje nowy przekład autorstwa Tomasza S. Gałązki, a także fakt, że w rankingach na najlepsze kryminały wszech czasów powieść Hammetta wciąż plasuje się w ścisłej czołówce.
Jedna z najwybitniejszych powieści o II wojnie światowej Prusy Wschodnie, styczeń 1945 roku. Wojska niemieckie są w odwrocie, nadciąga Armia Czerwona. Dworek rodziny von Globig, Georgenhof, popada w ruinę. Ciocia zarządza majątkiem najlepiej, jak potrafi, odkąd Eberhard von Globig, oficer specjalny niemieckiej armii, poszedł na wojnę, zostawiając w domu piękną żonę Katharinę i jej dwunastoletniego syna Petera. Niemcy uciekają z okupowanych terytoriów i w Georgenhof pojawiają się kolejni nieoczekiwani goście: nazistowska skrzypaczka, malarz-dysydent, bałtyckiego baron, a nawet żydowski uchodźca. Ale życie rodziny toczy się dalej tak samo banalnie jak zawsze. Wszystko na darmo to najpełniejszy obraz zagłady niemieckiego świata w Prusach Wschodnich, jego moralnej, kulturowej i materialnej klęski. Kempowski przedstawia ją bez patosu i sentymentalizmu, nieraz z sarkastycznym poczuciem humoru, stawiając fundamentalne pytania o winę, odpowiedzialność i stopień uwikłania przedstawicieli elit mieszczan, posiadaczy ziemskich, urzędników, nauczycieli, duchownych w narodowy socjalizm. Książka Wszystko na darmo ukazała się w Niemczech w 2006 roku i przez niemiecką, a później także anglojęzyczną krytykę zgodnie uznana została za dzieło wybitne. To ostatnia powieść w dorobku autora.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?