Obecnie, gdy na górskim rynku księgarnianym ukazują się wyłącznie pozycje o wybitnych alpinistach i wyprawach himalajskich, na uwagę zasługuje książka Andrzeja Drozda o etapie wspinaczek tatrzańskich i alpejskich, będącym drogą wiodącą w góry wysokie. Autor trafnie oddał urok górskiej przygody, a także klimat panujący w środowisku taternickim w ostatnich latach. Książka ukazuje górską fascynację typową dla młodych ludzi zarażonych skalnym i lodowym wspinaniem.
Michał Kochańczyk Instruktor Alpinizmu PZA
Epicki debiut Andrzeja Drozda to lektura szczególna. Opowiadania górskie przeplatane spotkaniami z ludźmi i zaskakujące puenty na końcu każdej opowieści to wielowymiarowy obraz pasji, która stanowi ważną część życia autora. Dla mnie to sentymentalna książką ponieważ właśnie w Gdańsku zacząłem swoją przygodę z górami. Wielu bohaterów znam osobiście i tym bardziej cennym jest spotkać się z nimi ponownie i poczuć energię znanych miejsc, smaków i zapachów.
Jakub Rozbicki Instruktor Alpinizmu PZA
Sentymentalna podróż do znajomych miejsc, czasów i klimatów. Wnikliwość obsserwacji. Bezkompromisowość osądów. Swojskość.
Artur Elwirski Instruktor Wspinaczki Skalnej PZA
Charakterystyczny styl Jaśka bardzo pasuje do tematu książki. Wreszcie mamy coś o trudnym wspinaniu w Tatrach. W dodatku napisane dowcipnie, zwięźle i ze swadą z pozycji świetnego wspinacza. Mentora wielu młodych adeptów taternictwa i człowieka z wizją eksplorującego nieznane często zapomniane i trudno dostępne części Tatr. Czytając obrazowe opisy dróg i niebezpieczne sytuacje ma się wrażenie uczestnictwa w tych wydarzeniach.
Ryszard Gajewski
Jasia poznałem w 1986 roku. Dzięki niemu Zawrat Kasprowy, Siwiańskie i Raptawicka Turnia były początkiem mojej górskiej edukacji. Podobnie jak jego barwne opowieści...
Wojtek Mateja
LILY DYU – jest dziennikarką, pisarką i miłośniczką dzikiej przyrody. Jej dusza awanturniczki sprawiła, że dotarła aż w Himalaje, gdzie pokonała na rowerze najbardziej eksponowaną trasę górską – Ladakh; Przemierzyła wzdłuż i wszerz Anglię, Szkocję i Walię, okrążyła Manaslu – ósmy co do wysokości szczyt świata. Lily ukończyła nauki przyrodnicze na Uniwersytecie Cambridge. Przez pewien czas pracowała w branży komputerowej i pisała jedynie w wolnym czasie, ale pewnego dnia postanowiła zostać dziennikarką. W swoich tekstach dzieli się zamiłowaniem do aktywnego spędzania wolnego czasu i fascynacją światem natury. Opis Czy wiesz, co się czuje podczas biegu na dystansie trzech tysięcy kilometrów? Czy wyobrażasz sobie jak to jest patrzeć na Ziemię ze stacji kosmicznej? Jakie myśli przychodzą do głowy, gdy przepływa się obok rekina ludojada? Odkrywczynie, zdobywczynie, podróżniczki. Przygody fantastycznych kobiet to czternaście ekscytujących i inspirujących opowieści o kobietach, które zrealizowały swoje marzenia. Daj się im ponieść i wyrusz z nimi w podróż dookoła świata! Wystrzegaj się niedźwiedzi polarnych i uważaj na śmiertelnie niebezpieczne szczeliny w lodzie, podczas wyprawy na nartach z Ann Daniels. Poczuj wiatr we włosach, siedząc na wierzchołku klifu po wspinaczce z Gwen Moffatt. Przeżyj dreszcz emocji w biegu po himalajskich szlakach z Mirą Rai. Żegluj po oceanach z Ellen MacArthur, dziewczyną, która samodzielnie uzbierała pieniądze na zakup swojej pierwszej łodzi. Leć w kosmos z pierwszą brytyjską astronautką, Helen Sharman. Posłuchaj, jak Lily Dyu opowiada o nieprawdopodobnych wyczynach Ann McNuff, Sarah Outen, Misby Khan i innych kobiet, zabierając Cię w podróż z Mount Everestu na biegun południowy, zaglądając po drodze w wiele interesujących miejsc. Podróże, wyzwania, inspiracje: w tej książce znajdziesz to wszystko! Porwie Cię w świat niezwykłych przygód, a każda z nich będzie inna, od wyprawy rowerem dookoła świata, poprzez wspinaczkę na szczyty górskie, aż po lot w kosmos. Z jej bohaterkami znajdziesz w sobie odwagę, by wyjść ze strefy komfortu i zacząć marzyć o tym, by sięgnąć gwiazd. Sarah Williams, podróżniczka i założycielka Tough Girl Challenge Jestem mamą i chciałabym wychować silną dziewczynkę, która nie boi się marzyć. Ta książeczka udowadnia, jak wiele mogą dziewczyny. Ponadto inspiruje do odkrywania wraz z dzieckiem odległych zakątków ziemi – zachęca do wspólnego studiowania mapy, wyszukiwania informacji o egzotycznych roślinach i zwierzętach. Rozbudza ciekawość i pokazuje, że warto wyjść z domu, bo przygoda czeka tuż za rogiem. Kinga Ociepka-Grzegulska polska wspinaczka sportowa Książka która uświadamia, że marzenia same się nie spełniają – trzeba na to zapracować. Monika Witkowska polska himalaistka, żeglarka i podróżniczka
Tatry to nie tylko góry i doliny, to również wędrowiec, czasem samotny. Ten, o którym jest ta opowieść to kobieta. Spotkałem ją tylko raz. Przegadaliśmy o górach, o cudach i tajemnicach życia wiele godzin. Trudno to wyrazić, to się czuło, tę magię, moc przyciągania drugiej istoty, łatwość z jaką przy niej człowiek się otwierał… Kilkanaście lat później otrzymałem pocztą dwie grube księgi, a w nich fakty z jej życia. Miałem zrobić z tego opowieści. Pisałem te opowieści dla siebie, a kilka z ponad trzystu zawartych w obu tomach księgi opublikowałem w górskich grupach oraz na moim blogu. W setkach komentarzy otrzymałem tyle zachęt… więc oto jest. Mimo, że przez ponad sześćdziesiąt lat wędrowała samotnie, to nie sama… Spotykała wielu ciekawych ludzi, razem poznawali piękno gór, sekrety ludzkiej duszy… Jest to książka na te trudne czasy. Wiem, że mogę nie mieć pieniędzy, energii, by walczyć, by pokonywać trudności, by się przyzwyczajać do nowej rzeczywistości, lecz… inspiruje mnie opowieść samotnego wędrowca, jego przykład. Pomaga tę energię zdobyć, oszczędzić i przemienić. Pomaga się nie bać. Pomaga odkryć cel wędrówki – nie tylko górskiej…
Książka zawiera analizę przemocy duchowej w Kościele katolickim, zjawiska marginalizowanego, a którego istnienia nie można w żaden sposób zaprzeczyć. Autorka bazując na osobistych doświadczeniach i przeżyciach osób ze swojego otoczenia, obnaża mechanizmy manipulacji stosowane w strukturach zakonnych. Przytoczone historie ukazują zniewolenie, brak duchowej autonomii jednostki, spowodowane nadmierną kontrolą i nadużywaniem władzy ze strony przełożonych. Doris Reisingerzwraca uwagę na potrzebę poszukiwania rozwiązań chroniących ofiary oraz wypracowania metod zapobiegania nadużyciom.
Pierwszy przewodnik, który nie nakłania do wiary. Przeciwnie – w merytoryczny sposób zniechęca do niej. Autor podaje w wątpliwość religię i przedstawia solidne argumenty na poparcie swoich tez. Przewodnik dla ateistów dostarcza również narzędzi przydatnych w dyskusji z wierzącymi, które Boghossian opracował i stosował w swojej ponaddwudziestoletniej pracy filozofa i pedagoga. Uczy, jak angażować osoby religijne w rozmowy, dzięki którym docenią rozum i racjonalność, przeanalizują swoje dotychczasowe przekonania dotyczące wiary, a także porzucą przesądy i irracjonalne myślenie. Każdy ateista powinien sięgnąć po tę książkę – jest doskonale uargumentowana i prowokacyjna zarazem. Dotychczas większość ateistów najzwyczajniej krytykowała religię, a przecież chodzi o to żeby ją zakwestionować. W „Przewodniku dla ateistów”, Peter Boghossian wypełnia tę lukę, ukazując przed czytelnikiem, jak stać się ulicznym epistemologiem, posiadającym umiejętności pozwalające zaatakować religię w jej najsłabszym punkcie: poleganiu na wierze, a nie dowodach. Ta książka jest niezbędna dla niewierzących, którzy chcą czegoś więcej niż tylko krytyki religii. – Jerry Coyne, autor Wiara vs fakty
WOJCIECH BRAŃSKI Polski taternik i alpinista, pisarz, z wykształcenia i zawodu mgr inż. elektronik oraz dr fizyki. Wspinał się w Tatrach (m.in. przeszedł Wariant R na Mnichu, dr. Orłowskiego na Galerii Gankowej, Hokejkę na Łomnicy, zimą filar Kopy Spadowej) i Alpach (wejścia m.in. na Mont Blanc, Monte Rosa i Mont Paradiso). Wspinał się również w Kaukazie, Ałtaju Mongolskim, Pamirze. Brał udział w wyprawach w Himalaje, uczestniczył w pierwszym wejściu na Kangbachen oraz w pierwszym wejściu na Kangchrujngę Central (1978 r., wtedy polski rekord wysokości). Członek honorowy PZA, dwukrotnie odznaczony za „Za Wybitne Osiągnięcia Sportowe”. Alpinizm od zarania miał partnerską formę działania. Obserwowane obecnie kwestionowanie tej zasady wiąże się z głoszoną konieczności odejścia w tzw. strefie śmierci od tradycyjnego etosu górskiego. Akceptacja tej tendencji oznaczałaby, że nieskrępowany wieloma regułami – wolnościowy w istocie alpinizm – stałby się dyscypliną bliską „wolnej amerykance”, w której żadne zasady już nie obowiązują. Czy tak musi być, czy każdy sprzeciw jest jedynie wyrazem nie nadążania za naturalnym postępem? „Test Góry” jest próbą odpowiedzi na to pytanie. Szukając jej konieczne wydało się zbadanie kondycji dzisiejszego alpinizmu. W pierwszej części książki zatytułowanej „Alpinizm jaki jest każdy wie (ale nie całkiem rozumie)” prezentowane są różnorodne opinie i poglądy pochodzące ze środowiska ludzi gór i spoza niego. W drugiej części: – „Testy najwyższej próby” – omawiane są liczne przypadki akcji w szczytowych partiach gór wysokich, gdzie dochodziło do ratowania życia poszkodowanego lub tracącego siły wspinacza. Dowodzą one, że himalaiści są zdolni nie tylko do wejścia i zejścia ze szczytu sięgającego ponad 8000 m, ale zachowując rezerwy sił, są w stanie wspomagać partnera, a nawet prowadzić akcję ratującą mu życie. Przeprowadzony dowód podważa tezy deklarujące różne limes nie tylko górskiej, ale co by nie powiedzieć, ludzkiej etyki do poziomu 7- 8 tysięcy metrów. Problem mają tylko ci, których organizmy nie są odpowiednio odporne i wydajne, lecz czy wszyscy muszą być mistrzami?
Czy Biblijny Bóg jest pełen sprzeczności? Czy przeżywa wzloty i upadki? Pełna absurdalnego humoru historia, w której Bóg okazuje się być zgoła inny od chrześcijańskich wyobrażeń. Czy Biblijny Bóg przeżywa wzloty i upadki? Czy bywa niekonsekwentny? Biblia zawiera pewne wskazówki dotyczące osobowości Boga. Jest on mściwy i opiekuńczy zarazem, wszechmocny i bezsilny, kapryśny i przewidywalny, kochający i nienawistny. Nikt dotychczas w pełni nie wyjaśnił dlaczego Bóg jest postacią pełną sprzeczności. Nikt też, w satysfakcjonujący sposób, nie wytłumaczył jaka jest jego relacja nie tylko z aniołami, Szatanem i Jezusem, ale również z dziełem stworzenia. Być może jest irracjonalny i stanowi zagadkę nawet dla samego siebie? Pełna absurdalnego humoru historia, w której Bóg okazuje się być zgoła inny od chrześcijańskich wyobrażeń. Alternatywna interpretacja Biblii widziana oczami ateisty. „Połowa osób czytając tę książkę zaśmieje się głośno, z pewnością Chris Matheson jest genialnym i zakręconym szydercą; druga połowa zaśmieje się cicho mając pewność, że będzie się smażył w piekle.” – Ed Samomon, scenarzysta filmu Faceci w czerni Kurt Vonnegut i Douglas Adams w jednej osobie. - Dana Gould, pisarka i komiczka
Książka Wojtka Szatkowskiego to źródło wspaniałych inspiracji dla wszystkich, którzy chcą wejść w ekscytujący świat nart skiturowych. Wraz z jego przewodnikiem można bezpiecznie przemierzać polskie góry, trzeba tylko odważyć się na ten pierwszy krok... Gorąco polecam! Adam Gomola Fragment I Każdy czas w górach jest piękny. Jednak dla mnie – narciarza skiturowego – największą radością i przyjemnością jest wiosna. Jestem wtedy w formie, jakże więc przyjemne jest spadanie szybkim skrętem w puchu śnieżnym otwartym stokiem. Każdy skręt daje przyjemność z techniki, ale i z tego, że czas upływa, a pasja została. W tym roku zaczął się mój 37 sezon na skiturach. Dużo tego było. Tych zjazdów i podejść. Kilka razy miałem poczucie wręcz fenomenalnej sprawności. Pamiętam te dni, jakby wydarzyły się wczoraj. Być w morzu gór i mieć absolutną pewność swego ciała, czasu i miejsca. To wyjątkowe i wspaniałe uczucie – kolejne doświadczenie górskiej wolności. Wielu tego doświadczyło. Będąc pośród dziesiątek i setek górskich szczytów, uświadamiamy sobie, jak małą jesteśmy (choć ważną) cząstką mikrokosmosu. Nabieramy większego szacunku do przyrody, do ludzi i siebie. Fragment II Dojeżdżamy na koniec do Przełączki pod Osiną, pokonujemy Wierch nad Majdanem (wytrwali mogą zrobić ładny zjazd na stronę Żubraczego). To ostatnia leśna góra na trasie dzisiejszej wycieczki. Z Honu pędzimy skręt w skręt, a następnie długim szusem w stronę dawnego wyciągu. Mijamy górną stację (zielony, rozlatujący się domek) i podporę przywaloną bukiem. Wjeżdżamy w przecinkę, którą zjeżdżamy stromo (około 30 stopni nachylenia) do bacówki PTTK. Po odpoczynku możemy jeszcze powtórzyć zjazd z Honu, który w wielkich śniegach da się przedłużyć jeszcze o kilkaset metrów.
Autor ukazuje jak poważnym zagrożeniem jest ekstremizm religijny – zajmuje się religią jako główną przeszkodą w harmonijnym współżyciu rozmaitych kultur oraz w funkcjonowaniu współczesnych społeczeństw. Harris obwinia osoby „umiarkowane religijnie” o to, że tak naprawdę to one wyjęły religię z intelektualnego dyskursu, czyniąc ją niepodatną na racjonalną krytykę. Sam tytuł jest traktowany życzeniowo, jako możliwość racjonalnego odrzucenia twierdzeń, które nie są poparte żadnymi dowodami, a mają tak wielki wpływ na nasze życie. SAM HARRIS – amerykański pisarz, neurobiolog oraz założyciel i prezes fundacji Project Reason, której głównym celem jest propagowanie wiedzy naukowej i świeckich wartości. Najbardziej znany jako krytyk religii, związany z ruchem „nowego ateizmu”, głównie kojarzonego z Richardem Dawkinsem, Christopherem Hitchensem i Danielem Dennettem. Absolwent filozofii na Uniwersytecie Stanforda. Otrzymał stopień doktora w dziedzinie neurobiologii na Uniwersytecie Kalifornijskim. Publikuje m.in. w „Newsweeku”, „The New York Times”, „The Los Angeles Times”, „The Economist”, „The Times”, „The Boston Globe”.
W odpowiedzi na nagradzany bestseller pt. Koniec wiary, Sam Harris otrzymał tysiące listów z niepochlebnymi opiniami na temat swojego dzieła, a właściwie niewiary w Boga. List do Chrześcijan jest śmiałą odpowiedzią na otrzymaną korespondencję. W przekonujący sposób i przy użyciu racjonalnych argumentów, Harris obala przesłanki stanowiące fundament chrześcijaństwa. Powiew świeżego ognia – „Wall Street Journal”
Patagonia …sama nazwa przywołuje marzenia o podróżach na krańce świata. Szczęśliwcy, którym udało się spędzić w Patagonii choć kilka dni, zaraz po powrocie do domu zaczynają do niej tęsknić i planować następną podróż. Książka Wojtka Lewandowskiego mile zdumiewa – okazuje się że można zapakować wszystkie potrzebne rzeczy do dwóch plecaków i we dwoje przemieszczać się wraz z całym dobytkiem z samego południa kontynentu ku północy, kontemplując po drodze wszystko co się da zwiedzić. Opowieść wzbogacona jest informacjami z zakresu geografii Anna Okopińska Pierwsza w języku polskim książka podróżniczo - geograficzna tak obszernie i wieloaspektowo opowiadająca o tej niezwykle fascynującej krainie
W książce tej przedstawiamy dogłębne nauki Ramthy o mózgu, które zawierają też informację, jak go uaktywnić i uświadomić sobie jego najwspanialszy potencjał. Książka ta jest podzielona na trzy części. Pierwsza, zatytułowana Jak mózg tworzy rzeczywistość opisuje różne części mózgu i systemu nerwowego, które są związane z kreacją rzeczywistości. Ramtha wyjaśnia, że proces ten wciąż jest aktywny i opisuje w szczegółach, w jaki sposób możemy rozwinąć sztukę intencjonalnej myśli i obserwacji. Druga część książki zatytułowana Otwierając drzwi do głębokiej podświadomości wyjaśnia tajemnice zawarte w starożytnych tekstach, odnoszące się do boskiej mocy człowieka bez względu na jego płeć, ród i rasę. Ramtha wyjaśnia, że drzwi do boskiej inteligencji i mocy kreacji są realną częścią mózgu. Trzecia część książki, zatytułowana Na skrzydłach wzniosłej myśli, jest inspirującym zaproszeniem, by dążyć do rozwinięcia wspanialszego umysłu, co naturalnie prowadzi do wspanialszego życia. Taka jest właśnie wiedza, którą legendarni Mistrzowie i ludzie o renomie odkryli i doświadczyli w swoim życiu. Fragment I Zatem staje się oczywiste, że mózg jest bardzo Bogu potrzebny, bo bez niego nie byłoby marzeń. Bez mózgu, który może skupić się na myśli, zastanowić się nad „fragmentem świadomości” i skonstruować jakiś koncept w oparciu o zawartą w nim informację, nie byłoby ewolucji. Fragment II Im dłużej zastanawiacie się nad wzniosłą myślą – filozoficzną, głęboką myślą – wasz mózg kreuje jej model. Nie ma znaczenia, czy jest niezwykła czy związana z codziennością. Następnie myśl ta zostaje przekazana na płat czołowy. Cokolwiek pojawi się w tym niezwykłym miejscu, staje się prawem.
Witalij Abałakow według radzieckiej prasy połowy XX wieku jest alpinistą numer jeden, człowiekiem legendą, postacią pomnikową; informują o nim wszystkie encyklopedie. Niektóre jego zdobywcze wyprawy miały znaczenie epokowe. Był również wynalazcą różnych elementów wspinaczkowego sprzętu i wyposażenia. Wiele wycierpiał w latach 30. ubiegłego stulecia, w epoce stalinowskich represji politycznych. Na jego niełatwym życiu odcisnęły piętno wydarzenia związane z rozwojem ZSRR na przestrzeni prawie całego XX wieku. Czy bohater tej książki był naprawdę takim człowiekiem, za jakiego uchodził? Jakimi drogami docierał na szczyty gór i osobistej sławy? Co ukrywała rodzina? Kto należał do grona jego przyjaciół, a kto był wrogiem? Na te pytania próbuje znaleźć odpowiedź autor książki, który zaczął wspinać się w latach 70. ubiegłego wieku, a od początku lat 90. jest jednym z krzewicieli rosyjskiego alpinizmu i od wielu lat zajmuje się historią alpinizmu w Rosji i ZSRR.
Ten tomik skrzy się od anegdot i nieznanych dotąd faktów z dziejów powstałego pół wieku temu Bractwa Satyrycznego LOŻA 44, jednego z najbardziej znaczących zjawisk w dziejach polskiej satyry społecznej i politycznej XX wieku. Irosław Szymański, twórca i jedyny autor LOŻY 44, stworzył oryginalny styl i język, w którym czuć dalekie echa niedoścignionej szkoły absurdu wielkich twórców satyry Dwudziestolecia Międzywojennego. Książka podąża śladami przeżyć i wspomnień jednego z członków słynnego zespołu, ale również porządkuje część historii. Odkrywa nieznane fakty i zakulisowe zdarzenia z okresu największej aktywności i popularności LOŻY, lat osiemdziesiątych i początku dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia. Działaniom grupy towarzyszyli wtedy wsparciem znani, sławni i wybitni rodacy: Kazimierz Kutz, Ignacy Gogolewski, Bronisław Cieślak, a do słownika polskich ulic i salonów weszły lożowe klisze językowe. Nie tylko publiczność świetnie bawiła się z LOŻĄ 44; członkowie zespołu równie znakomicie bawili się ze sobą! O tym jest ta książka. Fragment I Bractwo Satyryczne LOŻA 44 było legendą niespecjalnie oficjalnej estrady. Oficjalnej też, ale nie zapraszano tego zespołu na okolicznościowe występy, festiwale i obchody. LOŻA mówiła zawsze „na odlew”, bez uważania, śpiewała tak samo, albo jeszcze lepiej, niespecjalnie przejmując się cenzurą, która wtedy trzymała niezależne myślenie za mordę. Fragment II Wiele lat później opowiadałem o tym moim małoletnim wtedy Synom, podkreślając nasze, gastronomicznych kombatantów, heroiczne boje o każdy plasterek pasztetowej i puszkę szynki „z darów zagranicznych”. Kiedy doszedłem do octu na półkach i podkreśliłem, że poza nim nie było w sklepie niczego, usłyszałem pytanie: „A Milky Way?” Fragment III Ważną, godną wspomnienia, częścią naszych telewizyjnych i scenicznych bojów były potyczki z cenzurą. Nie trzeba chyba zbyt obszernie tłumaczyć, co to jest, ale wtrącę tu tylko, że cenzura pojawia się zawsze wespół z zamordyzmem, kiedy aktualnie rządzący są kochani głównie sami przez siebie. To ma u nas miejsce cyklicznie; wtedy cenzura była orężem tak zwanej komuny w walce z prawdą w oczy, która durniów boli najbardziej
Kuba – rajska wyspa nazwana Perłą Morza Karaibskiego jest swoistym skansenem z idyllicznymi plażami i zagubionymi w czasie mieszkańcami o ogromnym temperamencie, tańczącymi w rytm ekspresyjnej muzyki. Podróż przez ten odmienny, osobliwy świat niezmieniony przez współczesność z elementami unikalnego synkretyzmu religijnego i przestrzeganych rytuałach jest jak samsara. Sprawia bowiem, że wędrujemy w czasie. Przyjaźń Kubańczyków i życie wśród nich, w świecie, nierozerwalnym z historią wielkiej rewolucji, pasją życia i witaminą D, wydają się być zamknięte w kapsule czasu. Kuba to magiczne miejsce o intrygującej kulturze i romantycznych ludziach. Ostoja przeszłości oblewana turkusowymi falami morza z kojącą pragnienie pinia coladą i wszechobecnym zapachem cygar. To miejsce, gdzie ładujemy baterie bezpośrednio na słońcu, gdzie można robić nic, a tak dużo się dzieje. Wydaje się być niespotykane nigdzie indziej. Doskonałe świeże jedzenie, idealny spokój, fascynujące opowieści stanowią enklawę swoistej odmienności poza turystycznymi kombinatami. Chcecie poznać Kubę, jej kulturę i ludzi, przeczytajcie tę książkę Elżbieta Dzikowska Jeśli ktoś naprawdę kocha mój kraj, Kubę i ludzi w nim mieszkających, to właśnie Agata. Bardzo się cieszę, że zdecydowała się podzielić z nami jej doświadczeniami. Mam nadzieję, że ta książka odniesie sukces i że nie będzie ostatnia. Muchas gracias! Yaremi de las Mercedes Kordos Kuba jest jak zaniedbana piękna kobieta – kusi swoim powierzchownym kolorytem, zniewala – gdy poznać jej duszę. Można ją tylko kochać albo nienawidzić… Jarosław Molenda Fragmenty Dla nas Kuba to stare amerykańskie kolorowe limuzyny, jak z turystycznych folderów, cygara, salsa i bohater romantyczny Che. Jak jest naprawdę? Kuba to podział na Hawańczyków i Kubańczyków, na miejsca turystyczne i szarą rzeczywistość, to czas, który stoi w miejscu, to socjalizm, patriotyzm i antyimperializm. Na każdym kroku zdjęcia legendarnych już bohaterów rewolucji i hasła: „Wolna Kuba”, „Kuba albo śmierć”. Kuba to również pełna izolacja od świata zewnętrznego, innych krajów mniej i bardziej rozwiniętych, brak importowanych produktów i zupełnie niepodobna do innych miejsc stagnacja. Kuba jest skansenem rzeczywistości lokalnej społeczności i tchnieniem świeżego powietrza w otumanione i zapędzone życie przybyszów ze współczesnego świata. Na koniec kubańskie manana, które zupełnie nie pasuje, jest absolutną odwróconą rzeczywistością, zapracowanych zabieganych, wiecznie zajętych Europejczyków. Teoretycznie i słownikowo oznacza jutro, ale samo jutro dla Kubańczyków może oznaczać wszystko co wiąże się z jakimś terminem w niedalekiej przyszłości. To jutro może być za chwilę, za godzinę, wieczorem, o różnym czasie, ale nie później niż jutro. Chociaż jeżeli to jutro nadeszło, a nic się nie wydarzyło to znów jest manana – do jutra lub wcześniej. Na takie manana można czasem czekać kilka dni aż nadejdzie, ale nadejdzie na pewno. Czasem takie sytuacje wywołują tęsknotę za… czymś nieznanym, tajemniczym, świeżym. Niby wszystko jest dobrze, a jednak mieszkańcy, nasi gospodarze, przygodnie spotkani znajomi i przyjaciele uważają swój świat za normalny i rzeczywisty, teoretycznie pozostają w nim zgodnie z własną wolą, ale jednak w duszy jest coś, co powoduje marzycielską pogoń za wolnością
Andrzej Koraszewski - socjolog i dziennikarz, wieloletni zastępca redaktora naczelnego Polskiej Sekcji BBC, publicysta paryskiej „Kultury”. Życie zawodowe rozpoczął od pracy jako wychowawca niepełnoletnich z wyrokami za drobne przestępstwa. Przez 27 lat mieszkał w Szwecji i w Wielkiej Brytanii. Po przejściu na emeryturę osiadł w Dobrzyniu nad Wisłą, gdzie przez ponad dziesięć lat współpracował z tamtejszym gimnazjum, prowadząc kółko dziennikarskie i szkolną gazetkę Ta książka jest plonem rozmów z młodymi ludźmi. Przez całe życie miałem kontakt z młodzieżą, czasem formalny, czasem nieformalny, z osobami z wielkich miast, miasteczek i wsi, w Polsce, w Szwecji, i w Anglii. Nie spotkałem nastolatka, który nie zadawałby sobie pytania, czy człowiek jest dobry, czy zły, czym właściwie jest dobro, czym jest zło. Dostawali gotowe odpowiedzi od dorosłych, ale zawsze szukali własnych. Tak było, tak jest i tak będzie. Opowiadam tu o moim doświadczeniu, podsuwam nieśmiałe propozycje, gdzie patrzeć, czego szukać. Dużo się dziś pisze o etyce w szkole. Czy ta mała książeczka może się przydać nauczycielom tego przedmiotu? Nie wiem, mam nadzieję, że niektórzy zechcą to sprawdzić z samej ciekawości. Czy sięgną po nią rodzice dorastających dzieci? Bardzo bym tego chciał. Piszę tu o ewolucji naszej moralności. Niewiele może nam o niej powiedzieć paleontologia, czy genetyka, być może najwięcej dowiadujemy się o tej przemianie od żyjących obok nas zwierząt. Czy mam rację? Nikt nie ma sto procent racji. Fragment I Czy znam odpowiedź na pytanie, skąd się wzięło dobro i zło? Jeśli odpowiem, że są produktem ewolucji, to z pewnością nie będzie to kłamstwem, ale czy jest to pomocne w zrozumieniu tego, że i dobro, i zło siedzi w nas, że rodzimy się ze skłonnościami do agresji i przemocy, a równocześnie ze skłonnościami do opiekuńczości i przyjaźni, że dzielimy te wrodzone skłonności z innymi zwierzętami? Fragment II Ewolucja, dzięki której powstawały coraz bardziej złożone organizmy, „musiała” je wyposażać w centrum zarządzania. Mózg, zarówno nasz, jak i innych zwierząt, przyjmuje sygnały ze środowiska i przeprowadza analizy stopnia zagrożenia. Złem jest krzywda drugiej istoty, ale rozumiemy, że krzywdzimy przez empatię, przez współczucie, które wyrasta z naszego własnego lęku przed bólem. Druga istota staje się lustrem naszego ja. Nie krzywdzę, bo nie chcę być krzywdzony. Nie krzywdzę, bo rozumiem, że jego czy jej ból jest taki sam jak mój.
Wzruszająca opowieść o Januszu Korczaku, człowieku wrażliwym na krzywdę najsłabszych dzieci. Przepiękne, nastrojowe ilustracje połączone z oszczędną narracją, sprawiają że przedstawiona historia zapada głęboko w pamięci. Książka skierowana jest zarówno do młodych, jaki i dorosłych czytelników. Książka otrzymała następujące nagrody i wyróżnienia: 2009 The Champion of Children, Sydney Taylor Notable Book Award, 2009 The Champion of Children, Finalist of National Jewish Book Award 2009, The Champion of Children - The Best Of Children's Illustrations 2009, Society of Illustrators The Original Art Exhibition - New York, USA 2011, The Champion of Children - Yad Vashem award for Children's Holocoust Literature - Israel. "Pomimo że historia kończy się tragicznie i może wzbudzić poczucie głębokiej rozpaczy, autorowi w niezwykły sposób udało się stworzyć atmosferę podniosłą i budującą między innymi poprzez subtelną i delikatną tonację ilustracji". - Kirkus Reviews (cieszące się dużym zaufaniem źródło recenzji książkowych w Stanach Zjednoczonych od 1933 roku) "Określenie inspirujący nieczęsto jest używane wobec książek o holokauście. Jest ono jednak bardzo prawdziwe w odniesieniu do tej biografii Korczaka, która unika sentymentalizmu w opowiadaniu o tragedii, odwadze i poświęceniu bohatera. Polskiemu autorowi i ilustratorowi udaje się to dzięki głębokiej prostocie tekstu oraz niezwykłej subtelności ilustracji przypominających stare europejskie portrety i słynne zdjęcia dzieci z holokaustu". - "Booklist" (publikacja Amerykańskiego Stowarzyszenia Bibliotek, źródło recenzji książkowych pisanych przez ekspertów z American Library Association)
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?