Socjologia to nauka systematycznie zajmująca się badaniem całego życia społecznego człowieka. Badane są chociażby społeczne reguły, procesy i kultury, które łączą lub dzielą ludzi. W tym dziale zatem proponujemy wszelkie fachowe podręczniki, poradniki i publikacje właśnie z dziedziny socjologii. Czytając nasze lektury zapoznasz się z podstawami psychologii, dzięki którym zrozumiesz istotę kształtowania konkretnych postaw, emocji i cech osobowości ludzkich, zgłębisz podstawy takich nauk jak: filozofia czy logika. Poza tym bedziesz mógł udoskonalić posiadane kompetencje interpersonalne, które przydadzą ci się zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym.
Kształtowanie współczesnej przestrzeni miejskiej to trzeci tom cyklu poświęconego współczesnej przestrzeni miejskiej (dwa poprzednie dotyczyły percepcji i wartościowania miasta), prezentujący interdyscyplinarny przegląd badań w tej dziedzinie podejmowanych głównie w ciągu ostatnich 10 lat. Autorami zamieszczonych w nim tekstów są zarówno praktycy (planiści, architekci, urbaniści, prawnicy), jak i akademicy (geografowie, socjologowie, historycy, ekonomiści, kulturoznawcy, etnografowie), reprezentujący najważniejsze ośrodki naukowe w Polsce. Zebrane w tej książce teksty obejmują szeroką problematykę: od interpretacji śladów przeszłości miast do współczesnej rewitalizacji ich przestrzeni, od użytkowania domeny konsumpcji do miejskiego kapitału społecznego, od planowania ulicznego detalu architektonicznego do urbanistycznego planowania strategicznego, od społecznej ewaluacji środowiska zurbanizowanego do konfliktów przestrzennych w mieście, od partycypacyjnych scenariuszy współdecydowania o zamieszkiwanym środowisku do zintegrowanego zarządzania w ramach świadomej polityki miejskiej. Czytelnik znajdzie w niej opracowania zarówno syntetyczne i przeglądowe (m.in. próby rekapitulacji dorobku historycznego, poświęconego fenomenowi miasta), jak i analityczne studia przypadku – zwłaszcza miast europejskich. Publikacja jest adresowana przede wszystkim do przedstawicieli dziedzin zajmujących się badaniami terenów zurbanizowanych oraz studentów tychże dyscyplin uniwersytetów, politechnik i wyższych szkół ekonomicznych, a także wszystkich zainteresowanych miastem i współczesnymi przeobrażeniami jego przestrzeni.
Zasadniczą kwestią publikacji są pytania: jak na przestrzeni między Narwią a Bugiem pojawiła się w latach 90. ubiegłego stulecia potrzeba deklaracji ukraińskiej tożsamości, jakie były tego powody, jak została ona społecznie zobiektywizowana, nade wszystko zaś – jakie były społeczne i biograficzne przesłanki osób, które w tym czasie zadeklarowały tożsamość ukraińską? Wnikliwa lektura książki zdaje się wskazywać, iż badana przez autora wspólnota jest stanem pośrednim między grupą etniczną, a narodem (kulturowym). Ukraińcy na Podlasiu posiadają dość wyraźnie zarysowaną świadomość, kim nie są, gorzej jednak z odpowiedzią na pytanie: kim są?
Z recenzji prof. dra hab. Włodzimierza Pawluczuka
Zebrany i przeanalizowany przez autora materiał empiryczny daje dokładny wgląd w to, jak ukraińscy respondenci z Podlasia definiują siebie i swoją grupę narodową, jak postrzegają swoje społeczne otoczenie, w jaki sposób interpretują strukturę etniczną i narodową społeczeństwa regionalnego oraz jak konstruują własną tożsamość grupową w odniesieniu do regionu i innych narodowości oraz Ukraińców spoza Podlasia.
Z recenzji dra hab. Dariusza Wojakowskiego, prof. AGH
Przyjęta interpretatywna perspektywa teoretyczna oraz zastosowana strategia metodologiczna umożliwiła nie tylko rekonstrukcję wzorów interakcji, ale także znaczeń związanych z podejmowanymi przez podopiecznych działaniami i strategiami (…). Autor dąży do indukcyjnego wykrycia wzorów interakcji pojawiających się w zebranych danych - nie uległ łatwej (w przypadku badanej problematyki) pokusie epatowania czytelnika jakimiś „egzotycznymi” czy „szokującymi” ciekawostkami. Dobrze świadczy o jego kompetencjach badawczych dążenie do wykrycia reguł rządzących badanym obszarem zjawisk. Praca Piotra Chomczyńskiego jest zarazem argumentem na rzecz przydatności interakcjonistycznej perspektywy teoretycznej, w świetle której ludzie zamieszkujący opisywane przez badacza światy jawią się jako osoby „z krwi i kości”, podejmujące aktywne działania w ramach ograniczeń, na jakie natrafiają. Pokaźny fragment pracy poświęcony jest socjologicznej analizie emocji i sposobów radzenia sobie z negatywnymi emocjami przez wychowanków instytucji korekcyjnych. Jest to problematyka relatywnie nowa na polskim gruncie. Wprowadzenie kategorii emocji znacznie wzbogaca prezentowany przez autora obraz zjawisk i pozwala przekonująco uporządkować sporą część danych. Analiza interakcji, strategii interakcyjnych oraz sposobów radzenia sobie z negatywnymi emocjami związana jest z próbą uchwycenia aspektu strukturalnego: statusów i zbioru ról możliwych do przyjęcia przez wychowanków badanych instytucji. Koncentracja na działaniach i interakcjach wychowanków nie spowodowała jednak zawężenia pola eksploracji do działań w obrębie murów placówki. Zaletą prezentowanych analiz jest prześledzenie ścieżek oddziaływań na kształt zachowań mających początek w szerszych kontekstach społecznych. Z recenzji dr. hab. Marka Gorzko, prof. nadzw. Uniwersytetu Szczecińskiego
Antologii tekstów poświęconych problematyce kobiecej z przełomu XIX i XX wieku, za tytuł posłużyło pytanie, które nigdy nie straci na aktualności: „Czego chce współczesna kobieta?” - artykuł, w którym próbowano rozstrzygnąć to zagadnienie ukazał się w „Kurierze Łódzkim” z 1908 r. W artykule tym kobiety zażądały prawa do pracy, rozporządzania swoim majątkiem, wolności, równości, szacunku. Podkreślano w nim, że kobiety są twórcami kultury i bez nich nie dokonają się przemiany cywilizacyjne, a Polska nie odzyska niepodległości.
Bezrobocie równowagi jest złożoną koncepcją teoretyczną mającą swoje rozwinięcie w szkołach głównego nurtu ekonomii - szkole monetarystycznej i nowej szkole keynesowskiej. Wielkość bezrobocia równowagi jest bezpośrednio trudno mierzalna, dlatego powstaje problem oszacowania jego wielkości. Istnieje kilka sposobów obliczania poziomu bezrobocia równowagi, różniących siępodstawami teoretycznymi i wykorzystywanymi formułami matematycznymi. Stosowanie odmiennych metod pomiaru powoduje często dosyć rozbieżne wyniki. Dokładność tych szacunków ma istotne znaczenie dla polityki makroekonomicznej, a w szczególności polityki pieniężnej. Im wyższy jest poziom bezrobocia równowagi, tym wyższe są koszty społeczne prowadzenia polityki antyinflacyjnej.
W publikacji, którą oddajemy Czytelnikowi do rąk, poruszone zostały najważniejsze dylematy, jakie dziś wiążą się z szeroko rozumianym światem pracy. W swych rozważaniach autorzy, których teksty zamieściliśmy w książce, koncentrują się m.in. na zagadnieniach dotyczących różnych form partycypacji pracowniczej. Mimo że na gruncie dyskursu neoliberalnego za główny cel funkcjonowania przedsiębiorstwa uznano generowanie zysku, a wszelką aktywność prospołeczną traktowano jako zbędną, to okazuje się, że ta wizja działalności gospodarczej jest nazbyt uproszczona. Pojawia się coraz więcej dowodów, że istnieje koherencja między podmiotowym traktowaniem pracowników, włączaniem ich w decyzje podejmowane przez firmę a osiągnięciami przedsiębiorstwa. Sama partycypacja zaś pozostaje kolejną próbą realizacji w życiu społecznym wartości, które są głęboko zakorzenione w kulturze Zachodu. Dziś, zapewne w większym stopniu niż w przeszłości, owa próba może skończyć się powodzeniem. Istnienie coraz lepiej wykwalifikowanej kadry wpływa na poziom dystansu władzy w przedsiębiorstwach. Na rynku - zwłaszcza w krajach rozwiniętych - coraz częściej spotyka się firmy, w których struktura organizacyjna jest względnie płaska. To zaś sprzyja temu, aby głos pracowników w większym stopniu niż dotychczas brany był pod uwagę przy podejmowaniu decyzji gospodarczych.
Mediewalizm wobec zjawisk audiowizualnych i nowych mediów podejmuje zagadnienie średniowieczności rozumianej jako sposób uobecniania się średniowiecznych dyskursów kulturowych w różnych kategoriach widowiskowości i audiowizualności kultury współczesnej. Odwołując się do imagologii i antropologii kulturowej, tematyka książki oscyluje wokół współczesnych zjawisk społeczno-kulturowych, udostępnianych odbiorcy przede wszystkim poprzez przekaz audiowizualny lub przez inne formy widowiskowe, w których elementem konstytutywnym staje się kategoria atrakcji rozumiana jako realizacja średniowiecznych konstrukcji, mechanizmów, dyskursów, symboli. Autor stara się pokazać jak dużo we współczesnych rytuałach życia zbiorowego, widowiskach i dyskursach publicznych, narracjach audiowizualnych i nowych mediach pozostałości po wiekach średnich, a tym samym zadaje pytanie o świadomość bądź nieświadomość recepcji średniowiecza w kulturze współczesnej, oraz o pojawiające się fantazmaty tegoż średniowiecza, jego klisze, makiety, kalki uobecniane na różnych poziomach i w różnych przestrzeniach dyskursu kulturowego. Podjęta analiza pozwala lepiej zrozumieć sytuację dzisiejszego człowieka w zglobalizowanej i zmedializowanej rzeczywistości, określić jego tożsamość i czynniki ją kształtujące. Wpisuje się w myśl Giambatisto Vico, który jako pierwszy dostrzegł prawidłowość polegającą na powtarzalności paradygmatów historyczno-kulturowych w kolejnych epokach, oraz w dyskusję na temat znaczenia recepcji w dalszym rozwoju kulturowym, jej dynamikę „niedokładnego” powtórzenia.
W rozprawie podjęto rozważania nad obecnością filmu w badaniach socjologicznych, nie unikając odniesień do innych nauk społecznych, gdyż trudno wskazać jednoznaczne granice między poszczególnymi dziedzinami wiedzy. Autor przedstawiając własną koncepcję filmu socjologicznego jako formy wypowiedzi naukowej, próbuje odpowiedzieć na pytanie, na ile film może być narzędziem uprawiania nauki i na ile może być jednym ze sposobów wypowiedzi naukowej, co prowadzi też do pytań o kryteria naukowości i samo pojęcie nauki. Dyskusyjną kwestią jest naukowa pełnowartościowość przekazu wideo. Wydaje się jednak, iż przykład filmu etnograficznego udowodnił, że za pomocą innego medium aniżeli słowo również można uprawiać naukę i komunikować wyniki badań naukowych – dlatego też omówiono w pracy możliwości użycia filmu w antropologii kulturowej oraz, co jest ważnym zadaniem tej książki, przedstawiono w sposób uporządkowany sposoby użycia filmu i wideo w socjologii.
Nastanie logiki wolnego rynku, a wraz z nią zdominowanie życia publicznego przez zasadę konkurencji miało – zgodnie z założeniami liberałów gospodarczych – skutkować różnorodnością nie tylko ofert konsumpcyjnych, ale także idei, stylów życia, religii, koncepcji politycznych i wreszcie modeli kulturowych. Konkurencja nie prowadzi wcale do różnorodności, lecz często kończy się standaryzacją obecnych w społecznym obiegu ofert, widać to wyraźnie na przykładzie programów telewizyjnych. W innych dziedzinach życia społecznego jest podobnie – partie polityczne, które niby się kłócą, a właściwie ich oferta programowa niewiele się różni; programy informacyjne mówiące tym samym głosem; repertuar kin lansujących te same filmy; muzyczne przeboje, które są takie same we wszystkich stacjach radiowych. Rynek zazwyczaj oferuje takie towary, na które jest największe zapotrzebowanie. W ramach logiki rynkowej „mniejszościowe” oferty stają się po prostu nieopłacalne. Proces eliminacji z rynku ofert mniej komercyjnych i mniej popularnych można nazwać cenzurą rynkową. W takich warunkach pewne poglądy, style życia czy wartości nie mogą się przebić do szerszej publiczności. Wszystkie zawarte w tej książce artykuły mogą nie tylko pobudzić „wyobraźnię socjologiczną” i ukazać możliwą różnorodność zachowań kulturowych w społeczeństwie zdominowanym przez standardowe schematy postępowania, ale także ułatwić spojrzenie z dystansem na oficjalne normy i wzory kulturowe. Dlatego kierowana jest ona nie tylko do socjologów, kulturoznawców i innych badaczy życia społeczno-kulturowego, ale także do wszystkich tych osób, które chcą wyjść poza codzienny świat pozornie oczywistych praktyk. Ze wstępu Piotra Żuka i Pawła Żuka
W ostatnich kilku latach zagadnienie prywatności w Sieci pojawia się ze wzrastającą częstotliwością. Wszystkie strony w dyskusji, niezależnie od zajmowanego stanowiska, zgadzają się, że zbieranie i przetwarzanie danych o użytkownikach Internetu jest coraz powszechniejsze, łatwiejsze, tańsze i stwarza coraz większe możliwości dla podmiotów zarządzających tymi danymi. Zjawisko to jest pogłębiane przez zachowanie użytkowników, którzy dobrowolnie zamieszczają informacje prywatne w Internecie, często nie zdając sobie sprawy ze wszystkich możliwych konsekwencji. W rezultacie zainteresowane osoby mogą często odnaleźć z pomocą wyszukiwarki internetowej takie informacje jak imię i nazwisko, fotografie, ukończone szkoły, adres zamieszkania czy numer telefonu komórkowego. Osoby, które bardzo aktywnie korzystają z różnych narzędzi w Internecie pozostawiają po sobie ślady pozwalające wręcz na odtworzenie ich aktywności na przestrzeni wielu miesięcy, zainteresowań, poglądów – praktycznie kompletnego profilu psychologicznego. Wielu internautów nie zdaje sobie sprawy z zachodzących procesów, a nawet jeśli tak jest – to nie potrafi tego procesu kontrolować. Rezygnacja z części własnej prywatności jest w wielu przypadkach korzystna – ludzie korzystają z mediów społecznych po to, żeby się socjalizować i wzbogacać komunikację ze swoimi znajomymi; dane prywatne są wykorzystywane przez firmy internetowe, aby oferować doskonalsze i lepiej spersonalizowane produkty. Dwaj giganci branży internetowej, firmy Google i Facebook, zbudowały całą swoją potęgę na danych zdobytych od użytkowników. Praktyki tych firm związane z zarządzaniem danymi prywatnymi były wielokrotnie krytykowane w mediach, przez organizacje broniące praw konsumenckich i obywatelskich, a także samych użytkowników. Aktualność oraz dynamika zagadnienia, niewielka liczba opracowań w języku polskim przy niemal całkowitym braku badań na polskim gruncie stały się główną motywacją Autora do podjęcia tematu prywatności w mediach społecznych.
Autorka korzystała z narzędzi badawczych socjologii, historii oraz antropologii kulturowej. Zaprezentowała różne naukowe podejścia i podjęła dyskusję z przedstawicielami dominujących nurtów w badaniach nad New Age.
W dynamicznie rozwijającej się gospodarce zachodzą ciągłe zmiany zarówno w sferze społecznej, jak i demograficznej, wpływając na bezpieczeństwo na świecie. Szczególnie istotne zmiany dotyczą liczby ludności. Przeobrażenia demograficzne wynikają nie tylko z poziomu dzietności czy umieralności, ale także dotyczą struktury narodowościowej państw. Struktura ta jest kształtowana przez zjawisko migracji. Jednym z najważniejszych motywów migracji jest niski poziom bezpieczeństwa społecznego w danym kraju. Wynika on z niewypełniania przez państwo takich funkcji, jak: ochrona egzystencjalnych podstaw życia, tworzenie warunków do zaspokajania indywidualnych potrzeb oraz realizacji aspiracji życiowych, zapewnienie ochrony zdrowia czy gwarancji emerytalnych.
Problematyka reprezentacji wyborczej kobiet w organach władzy zaliczana jest do tych zagadnień życia politycznego, które wywołują dużo emocji społecznych. W Polsce zjawisko to zyskuje coraz większe zainteresowanie, zwłaszcza w kontekście wejścia do Unii Europejskiej. Mimo to wyraźny jest deficyt kompleksowych badań, które podejmowałyby próbę odpowiedzi na pytanie dotyczące wpływu przystąpienia Polski do UE na udział przedstawicielek płci żeńskiej we władzy wyłonionej w wolnych i cyklicznych wyborach. Niniejsza praca ma w założeniu wypełnić istotną w badaniach nad reprezentacją wyborczą kobiet lukę poznawczą, ale także być twórczym wkładem w rozwój badań nad udziałem politycznym kobiet w kontekście zmian, jakie zaszły w Polsce po 2004 r. Przedmiotem rozważań będą procesy i zjawiska społeczno-polityczne znajdujące odzwierciedlenie w wyborach, które prowadzą do wyłonienia kobiecej reprezentacji w określonych ciałach decyzyjnych oraz analiza tej reprezentacji w Polsce i na tle innych krajów UE. Analizie zostanie poddana reprezentacja wyborcza kobiet nie tylko na szczeblu parlamentarnym poszczególnych państw, ale także w strukturach unijnych.
W rozprawie omówiono również czynniki wpływające pozytywnie i negatywnie na szanse kobiet w procesie rekrutacji politycznej. Uwzględnienie tych determinantów pozwala wytłumaczyć zjawisko udziału kobiet w sferze publicznej.
Kto tak naprawdę korzysta z portali randkowych? Poszukujący prawdziwej miłości single? Znużeni pracą urzędnicy wysokiego szczebla poszukujący przygodnego seksu? A może znudzone rutyną małżeńskiej alkowy żony? Czy zdrada musi oznaczać koniec związku? Czy internet na zawsze zmienił nasze relacje? Czy można kochać więcej niż jedną osobę? Kogo dziś stać na romans? I na czym polega mityczna siła erotyczna i kto naprawdę nią dysponuje? Catherine Hakim bada złożoność relacji erotycznych, w jakie obecnie wchodzą mieszkańcy Zachodniej Europy. Nie ocenia wyborów, a jedynie stara się poznać motywy, jakie nimi kierują przy wyborze partnera (partnerów) i relacji, na jakie się decydują. Dr Catherine Hakim – brytyjska socjolożka, związana z ośrodkami badawczymi i akademickimi w Europie, m.in. z London School of Economics. Autorka wielu opracowań naukowych poświęconych zagadnieniom z dziedziny ekonomii i przemianom stylów życia (m.in. badała zmieniające się modele zatrudnienia kobiet i zmianę ich pozycji na rynku pracy, w życiu społecznym i szeroko rozumianej sferze publicznej).
Praca opublikowana została w związku z przygotowywaną syntezą dziejów kobiet na ziemiach polskich. Autorzy poszczególnych artykułów dzielą się swymi refleksjami nad stanem badań nad dziejami kobiet w Polsce w poszczególnych epokach oraz nad problemami metodologicznymi. Artykuły mają układ chronologiczny – od średniowiecza po współczesność – i podobną strukturę wewnętrzną. Książka stanowi też ważny przyczynek do dziejów historiografii.
Ideą tej książki jest zasada, że każdy obywatel demokratycznego kraju powinien myśleć samodzielnie, kiedy podejmuje jakieś decyzje czy wybory. Powinien też rozumieć funkcjonowanie mediów, znać podstawowe zasady dyskusji, sposoby uzasadniania przekonań politycznych czy ekonomicznych i chwyty stosowane przez populistów.
Niestety nie zawsze tak jest. Wielu ludzi nadal okazuje się bezradnym wobec demagogii polityków czy zalewu informacji w mediach. Na dodatek wielu wciąż jest na bakier z racjonalnym myśleniem, stosuje się do horoskopów albo poddaje niesprawdzonym praktykom medycznym.
Kanadyjski logik i filozof proponuje w swojej książce skuteczną metodę samoobrony przed nieuczciwymi politykami, stronniczymi mediami, fałszywymi ekspertami i wszelkiego rodzaju intelektualnymi hochsztaplerami. Jest to sztuka krytycznego myślenia. Składa się na nią zdrowy sceptycyzm, znajomość podstawowych zasad oceniania i argumentowania oraz najczęstszych technik manipulacji. Niniejsza książka zawiera kompendium wiedzy, które powinno uzbroić każdego człowieka w narzędzia do samodzielnego i racjonalnego myślenia i wydawania trafnych ocen.
"Podjęty temat należy do istotnych zarówno ze względów poznawczych, jak i edukacyjnych, albowiem we współczesnych poszukiwaniach nie zawsze podejmowany jest problem motywacji człowieka do realizowania zadań w sytuacjach trudnych, zwłaszcza wtenczas kiedy przychodzi do obrony najważniejszych wartości, jak obrona Ojczyzny i nienaruszalności granic czy też bezpieczeństwo indywidualne i społeczne Polaków".
prof. dr hab. Jerzy Kunikowski
"Opracowanie dotyczy problematyki interesującej poznawczo z punktu widzenia teorii i praktyki [...], nie można pomijać zasadniczych czynników kształtujących bezpieczeństwo i obronność takich jak: gotowość bojowa zdolność bojowa, działalność wychowawcza, szkoleniowa i duszpasterska, przygotowanie do wykonywania zadań na potencjalnym polu walki, a także morale żołnierzy".
prof. dr hab. Romuald Kalinowski
Publikacja powstała we współpracy z Uniwersytetem Przyrodniczo-Humanistycznym w Siedlcach i Siedleckim Towarzystwem Naukowym.
Człowiek utracił swoją intymność w czasach gdy cyberprzestrzeń stała się "realnym" światem na wyciągnięcie ręki. Nowoczesne technologie dające nieograniczone możliwości komunikacyjne są narzędziami, które ułatwiają życie ale przyczyniają się także do tego, że to życie staje się udręką. Czy rzeczywiście ceną korzystania ze swobody w sieci musi być utrata wolności? Jak nie zagubić się w "nierealnym" świecie? Czy możliwe jest życie bez internetu? Skąd wzięło się przekonanie o tym, że w cyberprzestrzeni jesteśmy anonimowi? Ksiądz Andrzej Zwoliński - profesor, socjolog, znawca sekt i nowych ruchów religijnych, próbuje w swojej książce wyjaśnić fenomen popularności "komputerowych technologii". Skrzętnie opisuje możliwości i działania cyfrowych osiągnięć i jednocześnie ukazuje związane z tym niebezpieczeństwa oraz pułapki.
Od ponad czterdziestu lat w czasie wakacji kilka milionów ludzi słucha Programu Pierwszego Polskiego Radia i Lato z Radiem! Audycja bije rekordy radiowej popularności. Na koncertach w plenerze gromadzi kilkaset tysięcy widzów. Rok w rok.Od dwudziestu pięciu lat jej kierownikiem i prawdziwą gwiazdą jest popularny dziennikarz a zarazem doskonały szef Roman Czejarek, który teraz, nie po raz pierwszy, przeistoczył się w autora książki.W 1991 roku, gdy ówczesny Dyrektor Pierwszego Programu Polskiego Radia Krzysztof Michalski zaproponował mu kierowanie Latem z Radiem, miał tylko dwadzieścia pięć lat i byłem młodym dziennikarzem, który z lokalnej rozgłośni Polskiego Radia w Szczecinie przeniósł się do centrali w Warszawie, a Lato z Radiem znał głównie z opowiadań swojej mamy... Jak przebiegała tamta rozmowa? I dlaczego padły wtedy pamiętne słowa: ,,Albo coś pan z tym zrobi, panie Romku, dobrego, albo trzeba będzie to jakoś po cichu... zlikwidować""?,,Wszystko czego dotykałem w Lecie z Radiem było symbolem. Strofy dla Ciebie i legendarny Krzysztof Kolberger. Kukułka i niezwykła Krystyna Czubówna. Nawet Paskuda z Zalewu Zegrzyńskiego wydawał się nie do ruszenia. Ale jak zrobić zmiany, nie przeprowadzając zmian?! Gdyby ktoś powiedział mi wtedy, że zwiążę się z Latem z Radiem na ćwierć wieku z pewnością bym nie uwierzył!"" - wspomina Roman Czejarek.To dwadzieścia pięć lat z Latem z radiem to pół życia Romana Czejarka, który swoim lekkim piórem, genialną pamięcią, umiejętnością opowiadania anegdot i wielkim archiwum fotograficznym postanowił podzielić się z Czytelnikami. I spróbować odpowiedzieć na pytanie, gdzie tkwi tajemnica tego sukcesu? Co tak magicznego jest w Lecie z Radiem, że poświęcono mu wiele prac magisterskich. Dlaczego wiosną każdego roku polskie gwiazdy i ich menedżerowie stają na głowie, by wystąpić na koncertach Lata z Radiem?,,W tym czasie dzięki pracy w Radiowej Jedynce poznałem wszystkie gwiazdy polskiej estrady. Z jednej strony Maryla Rodowicz, Krzysztof Krawczyk, Seweryn Krajewski, Budka Suflera, Perfect, Czerwone Gitary, Urszula, Kora, Lady Pank czy Andrzej Krzywy i De Mono, z drugiej Jacek Stachursky, Afromental, Sylwia Grzeszczak, Andrzej Piaseczny, Ania Rusowicz, Bracia albo Myslovitz. A do tego (wiem, że teraz niektórzy się skrzywią) Bayer Full, Weekend oraz Loka i na przykład Pan Japa. Mówiąc w skrócie: piosenkarze, aktorzy oraz zespoły ze wszystkich stron Polski"" - i to o nich i ich przygodach z Latem z radiem przeczytają Państwo w tej książce. Będzie też polityka: ,,Były takie kwiatki jak telefony z propozycjami nie do odrzucenia od asystenta Premiera (zgadnijcie którego?) oraz spotkanie za oceanem z Moniką Lewinsky. Tak, tak, tą Moniką od Prezydenta Bila Clintona. To akurat o mały włos nie skończyło się całkiem poważnym oskarżeniem o działanie na szkodę wstąpienia Polski do NATO i naraziło mnie na spore nieprzyjemności"" - czytamy we wstępie.Będzie też oczywiście barwna ,,codzienność"": ,,największy w Europie garnek (...), wybory najbardziej piegowatej buzi, najdłuższego jamnika, łaciatej krowy, Ptaka Roku (niezła nazwa prawda?) oraz oczywiście słynna Miss Lata z Radiem"".,,Jednym słowem jest co wspominać - wzdycha Roman Czejarek - zaś plotkarskie pisma i portale będą miały teraz radość w ujawnianiu pikantnych szczegółów zza kulis Lata z Radiem"" - dodaje z charakterystycznym uśmiechem. Piękne, pełne zdjęć (w większość autorstwa Romana Czejarka) wydanie - nie tylko na lato!
Autor przeanalizował główne nurty podejmowane przez ,,Gazetę Wyborczą"", tematy związane z udziałem Kościoła w życiu Polski m.in. zaangażowanie w politykę, konkordat, kwestię aborcji. Oparł się na bardzo bogatym materiale faktograficznym, ilustrując swój tekst wieloma cytatami - prześledził setki artykułów, 7 000 numerów pisma wydanych od 1989 r.Artur Dmochowski szuka odpowiedzi m.in. na pytania: Co łączy Adama Michnika z Jerzym Urbanem? Który z nich jest skuteczniejszy i dlaczego? Jakich metod używają przeciwnicy Kościoła w mediach? Jakie jest drugie dno głośnych afer pedofilskich i finansowych?
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?