Z fotografiami autora Kreta z reportaży Thomasa Orchowskiego ma zapach potu, kawy i papierosów. Po wąskich uliczkach Chanii błąkają się dzikie koty. Chłopcy całymi dniami kopią piłkę wśród tumanów kurzu, a starzy mężczyźni przesiadują w kawiarniach i grają w karty, popijając tsikudiję.
Przed uważnym podróżnikiem Kreta odsłania jednak inne, mniej romantyczne oblicze. Siga siga, greckie niespieszne życie, toczy tu nierówną walkę z masową turystyką. W malowniczych górskich wioskach kwitnie handel bronią i narkotykami. Krwawe wendety są niemal równie częste jak trzęsienia ziemi, do których wszyscy tu przywykli.
Thomas Orchowski sprawnie łączy opowieść o współczesnej Krecie z burzliwą historią wyspy, którą ukształtowały wpływy wielkich imperiów i kultur: minojskiej, bizantyjskiej czy osmańskiej. To książka o miejscu, w którym czas się zatrzymał. Na dobre i na złe.
Z jednej strony piękne krajobrazy i cel podróży turystów z całego świata. Z drugiej – niedostępne górskie wioski i społeczności zamknięte na obcych. Kreta to dla reportera piękny, ale trudny teren do pracy.
Na wyspie starałem się dotrzeć tam, dokąd turyści raczej się nie zapuszczają.
Autor
Autor - jeden z najzdolniejszych oficerów wywiadu PRL, współpracujący także ze służbami wolnej Rzeczypospolitej - nie kryje, że ta książka być może nigdy by nie powstała, gdyby nie sławetny Raport Macierewicza, dekonspirujący operację prowadzoną przez polski wywiad w Afganistanie. Opowiem ci swoją wersję - zdaje się mówić Aleksander Makowski - a ty, czytelniku, sam oceń, czy jest wiarygodna. Poznajemy więc historię widzianą od kulis, napisaną ze zdumiewającą szczerością, często na granicy tego, co oficer wywiadu może publicznie powiedzieć. Fascynujące jest przede wszystkim przedstawienie pracy wywiadu, dalekie od potocznych wyobrażeń. W opisie akcji o najwyższym stopniu ryzyka są wprawdzie mrożące krew w żyłach przeprawy przez górskie przełęcze, nasłuchiwanie, czy nie nadlatują skądś pociski, ale przede wszystkim ciągłe czekanie, na lotniskach, w hotelach, w terenie, i żmudne nawiązywanie kontaktów z informatorami. Cierpliwe budowanie wzajemnego zaufania, które w tej robocie stanowi fundament sukcesu. Jest trud wędrówki aż do skrajnego wyczerpania, zaduch przypadkowych noclegowni, marzenie o strumieniu ożywczej wody. I ciągła pogoń za informacją w matni splątanych interesów politycznych i handlowych, często na granicy prawa a nawet poza nią. Książka Aleksandra Makowskiego pokazuje, jak wielkie były nasze aktywa wywiadowcze w Afganistanie, i to zarówno przed 11 września 2001 roku, jak i później. Można powiedzieć, że nawet w porównaniu z wywiadami światowych mocarstw byliśmy bardzo bogaci w wiedzę i gdyby umiano ją wykorzystać, być może do wielu dramatycznych zdarzeń po prostu by nie doszło.Janina Paradowska"Polityka"Aleksander Makowski był jednym z najmocniej napiętnowanych bohaterów Raportu Macierewicza, gdzie został przedstawiony jako osobnik szczególnie niebezpieczny, który dla osobistych zysków oszukiwał państwo polskie oraz amerykańskich sojuszników, podając zmyślone informacje wywiadowcze. Znaczącą rolę w tych oskarżeniach odegrał fakt, że Makowski miał opinię jednego z najzdolniejszych oficerów PRL-owskiego wywiadu i że w 1990 roku został negatywnie zweryfikowany i zwolniony ze służby. Absolwent Ośrodka Kształcenia Kadr Wywiadowczych polskiego wywiadu (1972-1973). Ukończył studia podyplomowe LLM Harwardzkiej Szkoły Prawa (1975-1976). Doktor nauk prawnych Instytutu Nauk Prawnych PAN (1978). W latach 1985-1988 naczelnik Wydziału XI Departamentu I MSW. Negatywnie zweryfikowany w 1990 r. i zwolniony ze służby wywiadu. W latach 1992-2007 współpracownik Zarządu Wywiadu Urzędu Ochrony Państwa i wywiadu wojskowego WSI.
ZWIĄZKI, RANDKI I ŻYCIE SOLO W XXI WIEKU Miłość przypomina jednorożca – wszyscy o niej słyszeli, ale niewielu twierdzi, że ją spotkało. A do tego są poważne wątpliwości, czy istnieje. W XXI wieku trudno znaleźć nam kogoś do pary. Choć robimy wszystko, co sugerują książki o samorozwoju, aplikacje randkowe i instagramowi coache, nasze związki są nietrwałe i mało satysfakcjonujące. Namiętność, bliskość, intymność, przyjaźń, wsparcie – coraz rzadziej znajdujemy je w relacji romantycznej. Tylko że wciąż nie widzimy dla niej alternatywy. Tomasz Szlendak, profesor socjologii i autor licznych publikacji, w swojej najnowszej książce opisuje rozpad mitu romantycznej miłości, który przez wieki kształtował zachodnie społeczeństwa. Sięga zarówno do badań naukowych, jak i tekstów kultury popularnej, by postawić pytania o to, jak późny kapitalizm, rozwój technologii i pogłębiające się podziały społeczne wpłynęły na nas i nasze związki. ● Co sprawia, że dla kobiet miłość przestała być synonimem szczęścia, a dla wielu mężczyzn stała się nieosiągalna? ● Dlaczego uprawiamy coraz mniej seksu, a prawie połowa z nas decyduje się na życie solo? ● Czy wszystkiemu są winne algorytmy Tindera i czeka nas powrót instytucji swatki? ● A wreszcie – czy koniec miłości to początek czegoś nowego? *** Tomasz Szlendak – profesor, socjolog, dyrektor Interdyscyplinarnej Szkoły Doktorskiej Nauk Społecznych na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Zajmuje się badaniem przemian obyczajowości, relacjami między kobietami i mężczyznami oraz polityką kulturalną. Zasiada w Radzie Doskonałości Naukowej. Laureat stypendium tygodnika „Polityka”, odznaczony medalem „Zasłużony kulturze Gloria Artis”, wyróżniony Nagrodą Cyceron przyznawaną przez Stowarzyszenie Profesjonalnych Mówczyń i Mówców. Opublikował dotąd kilkanaście książek, w tym doktorat o miłości i kryminał retro.
Kolekcjonerka sztuki, podróżniczka, arystokratka. A to tylko część prawdy. Wszystkie życia Karoliny Lanckorońskiej Dwunastoletnia Karla kupuje z ojcem we Florencji fotografię Dawida. Michał Anioł staje się wtedy jej pierwszą prawdziwą miłością. Sztuka pozwala jej przetrwać najgorsze. Od dzieciństwa niczym posąg wykuwana przez ojca. Zawsze wiedziała, co należy robić, potrzebowała działać. Żyła w trzech stuleciach, w centrum burzliwego XX wieku. Hartu ducha ani ironicznego humoru nie pozbawił jej nawet pobyt w obozie Ravensbrück. Jej losy to jednak nie tylko opowieść o odwadze i poświęceniu dla innych, ale też wyjątkowa historia uprzywilejowania. Sześć lat pracy, tysiące godzin w archiwach, niezliczone kilometry w drodze. Marcin Wilk odmalowuje portret obywatelki świata, bezkompromisowej patriotki, kobiety, która żyła z godnością – tak jak chciała. Przywraca historii Karolinę Lanckorońską. Nieugiętą. Tajemniczą. Jedyną.
Książka dr. Karola Franczaka "Kultura jako źródło zysku? Sprzeczności gospodarki kreatywnej" stanowi krytyczną analizę jednej z najbardziej wpływowych współczesnych narracji modernizacyjnych – dyskursu kreatywności. Autor bada, w jaki sposób kultura w Polsce została włączona w logikę wzrostu gospodarczego, innowacyjności i produktywności, tracąc przy tym swoją autonomię i funkcję krytyczną. Kreatywność i innowacyjność – niegdyś domeny twórczości artystycznej – stały się dziś elementami politycznych i gospodarczych projektów, a jednocześnie narzędziami panowania. Punktem wyjścia jest pytanie o znaczenie i funkcję retoryki kreatywności w kontekście polskich przemian gospodarczych i społecznych ostatnich piętnastu lat oraz roli elit symbolicznych w jej upowszechnianiu. W części empirycznej, opartej na analizie ramowania i elementach analizy dyskursu, autor rekonstruuje sposoby mówienia o gospodarce kreatywnej obecne w tekstach naukowych, poradnikowych i medialnych, identyfikując dominujące schematy interpretacyjne oraz ich polityczne, ideologiczne i praktyczne konsekwencje. Prowadzone analizy służą refleksji nad tym, jak narracja modernizacyjna odwołująca się do idei przemysłów kreatywnych organizuje zbiorowe wyobrażenia o rozwoju, przyszłości i roli kultury we współczesnym kapitalizmie. Autor pisze: „Głównym zadaniem kultury ma być przeprowadzenie polskiego społeczeństwa z epoki przemysłowej do kolejnego etapu nowoczesności, budowanego na ideach «gospodarki wiedzy», «przemysłów kreatywnych», «kapitalizmu kognitywnego», «zarządzania talentem» czy «kształcenia się przez całe życie». Książka podejmuje aktualny społecznie problem wpisania kultury w ten rozpowszechniony i od dłuższego czasu prawomocny dyskurs rozwojowy, w którym wyobrażenie o służebnej względem gospodarki roli kultury i unieważnienie myślenia o niej jako źródle krytyki społecznej zyskało sankcję pozornej oczywistości”.
Nowy Jork. Za kulisami stolicy światao Jak spełnić swój american dream?o Dlaczego lepiej nie wchodzić do pustych wagonów metra?o Ile kosztuje życie w Wielkim Jabłku?o Czemu w nowojorskich mieszkaniach nie ma pralek?o Czy Nowojorczycy są samotni? NEW YORK CITY - MIKROKOSMOS WSPÓŁCZESNEGO ŚWIATAAleksandra Rakowicz z pasją opowiada o swoim niezwykłym życiu w Nowym Jorku, o nieprawdopodobnych przygodach i najzwyklejszych zajęciach.Zaprasza na spacer, podczas którego można natknąć się na instalację pop-art w SoHo, wziąć udział w spontanicznym występie tanecznym w Washington Square Park, spotkać artystów ulicznych, obejrzeć parady, stragany, plany filmowe, festiwale kulturalne, wstąpić do ukrytych pubów na dachach lub ze stand-up comedy.W jej opowieści każda dzielnica, jak Chinatown, Chelsea czy Harlem, odznacza się unikalnym klimatem i tradycjami, które wspaniale łączą się z nowoczesnym stylem życia w XXI wieku. W Nowym Jorku za każdym rogiem czeka coś nieoczekiwanego. Kolejnym wyjątkowym miejscem, które mogłam poznać, był stary, zamknięty terminal na jednym z nowojorskich lotnisk - JFK. Kręciliśmy tam film Ocean's 8 z Sandrą Bullock, Cate Blanchett i Anne Hathaway w rolach głównych. Na co dzień nikt nie ma dostępu do tych hangarów!Innym razem pojechaliśmy z ekipą filmową na pięć dni na północ stanu, by pracować nad serialem Od nowa z Nicole Kidman i Hugh Grantem. W ciągu dnia kręciliśmy sceny - na przykład z użyciem helikopterów i aut policyjnych, a wieczory spędzaliśmy w miłym gronie statystów, najczęściej popijając wino i wymieniając się opowieściami z planów.Zakosztowanie tego świata było czymś niewiarygodnie wspaniałym. Jeździłam od jednego studia filmowego do kolejnego. W Brooklynie na przykład znajduje się Steiner Studios, w którym wielokrotnie pracowałam w specjalnie zbudowanych makietach pociągów, samolotów, domów, posterunków policji czy biur.Aleksandra Rakowicz Aleksandra Rakowicz - zamieszkała w Nowym Jorku w 2014 roku i rozpoczęła pracę na planach filmowych, poznając zaplecza tej metropolii. Obecnie zajmuje się turystyką, także w Miami. Prowadzi instabloga i kanał na YouTubie Polka w Ameryce, gdzie barwnie opowiada o amerykańskiej rzeczywistości.
Ponad milion obywateli Federacji Rosyjskiej mieszka w miastach zamkniętych (w skrócie: ZATO). Każde z nich patroluje wojsko, otacza płot z drutem kolczastym, monitorują kamery. Do środka można się dostać tylko po okazaniu przepustki, którą uzyskać niełatwo.To dziedzictwo Związku Radzieckiego - pierwsze ZATO powstawały w czasach stalinowskich i aż do 1992 roku zaprzeczano oficjalnie ich istnieniu. Najwybitniejsi naukowcy, ukryci przed światem, prowadzili tam badania nad bronią jądrową i biologiczną. Trwał wyścig zbrojeń i nie można było dopuścić, by kraj został w tyle, bez względu na cenę, a ta bywała wysoka. Informacje o tragicznych w skutkach awariach czy katastrofach ekologicznych skrzętnie ukrywano.Choć przez lata wiele się zmieniło, miasta zamknięte wciąż rozpalają wyobraźnię ludzi na całym świecie. Alice Lugen odkrywa przed nami ich sekrety, a prawda bywa ciekawsza niż najbardziej spektakularne fantazje. Chyba tylko amerykański wywiad mógłby opowiedzieć o ZATO więcej.
W Wyznawcach władzy Katherine Stewart ujawnia gęstą sieć wpływów, która oplotła Amerykę. Tworzą ją: liderzy Kościołów ewangelikalnych, działający na ich rzecz aktywiści, biznesmeni, lobbyści oraz pracownicy think tanków. Cel? Zmiana Stanów Zjednoczonych w państwo wyznaniowe.To już dawno przestała być nisza. Chrześcijańscy nacjonaliści, wspierani przez miliarderów, kształtują dziś główny nurt amerykańskiej polityki. Ich postulaty dotarły do Kongresu i Białego Domu. Żądają wpływu na różne obszary życia społecznego: zakazu aborcji, przyzwolenia na bicie dzieci, ograniczenia praw mniejszości.Autorka przemierza Stany od Kalifornii po Karolinę Północną. Rozmawia z uczestnikami marszów pro-life, uczestniczy w konwentach skrajnej prawicy, śledzi przepływy pieniędzy i międzynarodowe sojusze. Sięga także do historii - przedstawia sylwetki pierwszych ewangelikalnych radykałów i pokazuje ich długi marsz przez instytucje. Wyznawcy władzy to nie tylko wstrząsające dziennikarskie śledztwo, ale także przestroga w czasach, gdy religijni fundamentaliści coraz sprawniej poruszają się w politycznym mainstreamie."To lektura obowiązkowa dla każdego, kto chce śledzić postępującą erozję i tak kruchego już muru oddzielającego Kościół od państwa." "The Washington Post""To wcale nie "wojna kulturowa", tylko polityczna batalia o przyszłość demokracji. Stewart stawia śmiałą tezę, ale opiera ją na wynikach pogłębionych badań dotyczących religijnej prawicy." Linda Greenhouse, "New York Review of Books""Katherine Stewart podjęła się ogromnego wyzwania: wskazuje, kto trzyma władzę w lokalnych społecznościach, kto pociąga za sznurki w stanowych legislaturach i w rządzie federalnym. Lektura obowiązkowa." Andrew Whitehead"Musimy mierzyć się z ruchem religijnym absolutnie wrogim pluralizmowi, planującym przekształcić Amerykę w państwo wyznaniowe. Świetnie napisana, bardzo przystępna i ważna książka." Julie Ingersoll"Katherine Stewart przez wiele lat zajmowała się dziennikarstwem śledczym, doskonale więc rozumie, dlaczego wspierający Trumpa ewangelikanie, którzy zasłaniają się wiarą, aby ukryć korupcję, stanowią główne zagrożenie dla demokracji w Ameryce. Dzięki tej książce możemy zrozumieć, jak ważne dla zdrowia społeczeństwa jest kwestionowanie fałszywej moralnej narracji religijnego nacjonalizmu." William J. Barber II"Katherine Stewart przedstawia mrożące krew w żyłach dowody na to, że miliony amerykańskich wiernych są wykorzystywane i manipulowane przez cyniczny, dobrze finansowany sojusz osób pragnących jedynie władzy. Dzięki jej wnikliwej książce można pojąć, do czego naprawdę doprowadziła nieustająca polityczna agitacja przeciwko aborcji i homoseksualizmowi. I kto na niej skorzystał." Nancy MacLean"Ogromna przenikliwość Stewart pozwala jej odnajdywać powiązania między radykalnymi grupami religijnym, które chcą stworzyć państwo "oficjalnie chrześcijańskie", a skrajnymi libertarianami spod znaku wolnego rynku, przeciwnikami programów pomocy społecznej, podatków i instytucji publicznych. Po lekturze tej książki wiemy, że musimy być gotowi walczyć, jakby ważyły się losy naszej demokracji bo tak właśnie jest." Rob Boston
Odkryj fascynującą i prawdziwą historię jednego z najbardziej wpływowych i niezrozumiałych tajnych bractw we współczesnym społeczeństwie.Założone w Londynie w 1717 roku jako bractwo, którego celem było wspieranie się członków w samodoskonaleniu, masoneria w ciągu dwóch dekad rozpowszechniła się na cały świat.Wpływy masonów sięgały wszędzie.Pod rządami Jerzego Waszyngtona naród amerykański otrzymał masońskie credo. Ideały wolnomularzy gwarantowały spójność imperium brytyjskiego, a za Napoleona stały się narzędziem autorytaryzmu, by następnie stać się przykrywką dla rewolucjonistów. Zarówno Kościół Mormonów, jak i mafia sycylijska zawdzięczają swoje początki masonerii.W oczach Kościoła katolickiego masoneria zawsze była kolebką czcicieli diabła. Dla Hitlera, Mussoliniego i Franco loże masońskie szerzyły choroby pacyfizmu, socjalizmu i wpływów żydowskich, więc musiały zostać zmiażdżone.Historia masonerii łączy w sobie Winstona Churchilla i Walta Disneya; Wolfganga Mozarta i Shaquille'a O'Neala; Benjamina Franklina i Buzza Aldrina; Rudyarda Kiplinga i Buffalo BillaMasoni Johna Dickiego to fascynujące studium na temat najsłynniejszego i najbardziej niezrozumianego tajnego bractwa na świecie. Ruchu, który nie tylko pomógł ukształtować nowoczesne społeczeństwo, ale który wciąż cieszy się sporymi wpływami.
Czy Czesi faktycznie zasługują na miano najbardziej wyluzowanego narodu Europy Środkowej? Dlaczego mieszkańcy Brna, Ostrawy czy Ołomuńca nie cierpią, gdy ktoś mówi, że mieszkają w Czechach? Ile jest prawdy w stwierdzeniu: Co Czech do muzykant? Franz Kafka, Bohumil Hrabal, Milan Kundera, Ota Pavel - w czym tkwi fenomen czeskiej literatury, sprawiający, że mieszkańcy tego niezwykłego kraju wolą chrzcić książki niż dzieci? I czy rzeczywiście są narodem ateistów? Jak Czesi zostali mistrzami bajek dla dzieci? Dlaczego tak trudno nauczyć się ich języka i czemu Polacy nie powinni w Czechach używać słowa "szukać "? Czym jest czeski klid i czy można się go nauczyć? Jaka jest geneza przemysłowej potęgi tego małego narodu i jak wzbogacili się tamtejsi oligarchowie?Czechy. To nevymyslis to opowieść o kraju i ludziach, którzy rzeczywiście są przekonani, że żyją w najlepszym miejscu na ziemi. Czy jest tak naprawdę?
To historia wspaniałego okresu złotej ery polskiego himalaizmu z lat 1971–1996. Lechu vel „Kornisz” opisuje ją nie tylko z pozycji uczestnika, ale również lekarza i kierownika wielu wypraw. I jak w życiu, ogromne sukcesy przeplatają tragedie, a wyprawowa codzienność zostaje opisana z humorem i okraszona mnóstwem anegdot. Kapitalna lektura.
Leszek Cichy
Jestem wdzięczny Losowi za poznanie Lecha i za to, że mogłem pomóc w wydaniu Jego górskich wspomnień. Nie było mi niestety dane być z Nim razem w górach – z tej książki, ale i z wielu opowieści wiem, jakim niezwykłym jest górskim kompanem. Ówczesne wyprawy bardzo różniły się od dzisiejszych. Lech najpierw jeździł na nie jako „tylko” lekarz. Dawał poczucie bezpieczeństwa, ale szybko okazało się, że daje też gwarancję pokonania mnóstwa wyprawowych problemów. Choćby na wiosennej wyprawie na Everest, która odniosła sukces tylko dzięki Jego strategii. W tej książce profesora medycyny, który zakochał się w górach, jest dużo przepięknych opowieści. A jeszcze więcej jest w niej przygody i górskich przyjaźni.
Stanisław Pisarek - wydawca
ŚWIADOMY I MERYTORYCZNY PRZEWODNIK PO CYFROWYCH CZASACH
JAKĄ CENĘ PŁACIMY ZA POSTĘP?
Kolejne dziecko popełnia samobójstwo po tym, jak padło ofiarą hejtu.
Filmik z uciętą głową rozlewa się w internecie kilka minut po morderstwie.
Kobieta zamarza na balkonie podczas streamingu swojego chłopaka, patoinfluencera.
Tymczasem robot przebiega półmaraton, a AI może zostać twoim wirtualnym kochankiem.
Wojtek Kardyś, ekspert od social mediów, przygląda się zagrożeniom cyberprzestrzeni i udowadnia, że nowych technologii nie należy się bać – trzeba z nich mądrze korzystać.
TA KSIĄŻKA NAUCZY CIĘ:
· Jak odnaleźć się w świecie AI i algorytmów
· Jak uchronić się przed scamem i phishingiem
· Jak nie złapać się na fake news'a i deepfake'a
· Jak ustrzec dziecko przed hejtem i patoinfluencerami
FALI NIE ZATRZYMASZ, ALE MOŻESZ NAUCZYĆ SIĘ SURFOWAĆ
Wydanie rozszerzone zawierające dodatkowe teksty i rozmowę Stephena Kinga z Joe Hillem.Dużo czytać. Jeszcze więcej pisać. Nie poddawać się. Wyłączyć telewizor. Być uczciwym wobec siebie i swoich bohaterów. Nie bać się krytyków. Nie lekceważyć gramatyki. Oszczędzać słowa - radzi początkującym pisarzom słynny autor horrorów.Ale "Pamiętnik rzemieślnika" to nie tylko porady dla twórców opowiadań o kosmicznych mutantach w radioaktywnym jeziorze. Wielbiciele Stephena Kinga znajdą tutaj wiele szczegółów biograficznych - pisarz opowiada o swoich traumatycznych przeżyciach z dzieciństwa, ciężkich latach biedy, przygodach z alkoholem i narkotykami, wreszcie o groźnym wypadku, któremu uległ w 1999 roku. Zdradza także historie poszczególnych pomysłów (do czego też może zainspirować pisarza automat sprzedający środki higieniczne w damskiej przebieralni!) i konkretnych tekstów czy postaci.King nie próbuje kreować się mentora początkujących literatów, nie mitologizuje też samego tworzenia, choć głęboko wierzy w magiczną siłę słowa pisanego. Humor i bezpretensjonalność, z jaką podchodzi i do pisania, i do samego siebie, a także naprawdę użyteczne wskazówki i przykłady z życia sprawiają, że "Pamiętnik" jest równie wciągający (choć nie tak przerażający) jak najlepsze z jego powieści.Stephen King (ur. 1947) nie bez powodu nazywany jest Królem Horroru. Napisał już ponad sześćdziesiąt nagradzanych książek, spośród których sławę i awans z pracownika pralni na najbogatszego pisarza Ameryki przyniosła mu "Carrie" (1974). To od niej zaczęło się pasmo wielkich bestsellerów - wśród nich znalazły się chociażby kultowe "Miasteczko Salem" (1975), "Lśnienie" (1977), "Bastion" (1978), cykl "Mroczna Wieża" (1982-2012), "Smętarz dla zwierzaków" (1983), "To" (1986), "Misery" (1987), "Zielona mila" (1996), "Dallas '63" (2011), a także najnowsze powieści: "Billy Summers" (2021), "Baśniowa opowieść" (2022) i "Holly" (2023). Dzieła Kinga, łączące gatunki takie jak horror, science fiction, sensacja, thriller i fantasy, rozeszły się w setkach milionów egzemplarzy i zostały przetłumaczone na kilkadziesiąt języków. Były też wielokrotnie ekranizowane. Ich autor mieszka w stanie Maine z żoną, Tabithą King. Ma córkę i dwóch synów - pisarzy Owena Kinga ("Śpiące królewny") i Joego Hilla ("Locke & Key").
Żyłem w świecie, w którym ksiądz wypowiadający słowa Boga wykorzystywał mnie seksualnie, i nie było nikogo, komu mógłbym o tym powiedzieć. Świat, w którym działy się te okropności, nie istniał dla nikogo innego.Jako chłopiec w Irlandii, gdzie wszyscy - od sąsiadów po najwyższe władze Kościoła i państwa - woleli zaprzeczać, że ksiądz mógłby skrzywdzić dziecko, Colm O'Gorman odczuwał jedynie wstyd, poczucie winy i strach w obliczu regularnych gwałtów i nadużyć, których doświadczał.Jednak Colm zapisał się w historii, skutecznie pozywając Kościół katolicki, zadając pytania samemu papieżowi i wyznaczając punkt zwrotny, który dał setkom ofiar odwagę, by przerwać milczenie i opowiedzieć o swojej krzywdzie.Zdradzony przez Kościół to poruszająca opowieść o przemianie wstydu w gniew i siłę, by zawalczyć o prawdę. Pokazuje, że - niezależnie od bólu przeszłości - nadzieja na przyszłość istnieje - jeśli jesteśmy gotowi stanąć w jej obronie. To także poruszający manifest przeciwko milczeniu, które chroni sprawców, i hołd dla siły ludzkiego ducha, który nie godzi się na krzywdę i kłamstwo.
Dokładnie sto trzydzieści lat od pierwszej płatnej projekcji z udziałem kinematografu braci Lumière Wydawnictwo Warstwy publikuje książkę, która powstała z prawdziwej miłości do kina. „Te wszystkie Raje, Zrywy i Jutrzenki. O małych kinach na Dolnym Śląsku” Lecha Molińskiego i Jerzego Wypycha to podróż przez historię filmu, regionu i doświadczania wspólnego przeżywania sztuki. Teksty Lecha Molińskiego są nie tylko ważnym materiałem na temat funkcjonowania małych kin w miejscowościach takich jak Bystrzyca, Dzierżoniów, Lubań, Lubomierz, Raciborowice, Twardogóra, Złotoryja, ale też relacją z miłości do sal kinowych i ich niepowtarzalnej atmosfery. Jak pisze Moliński: „Co miało największy wpływ na historię kina – tę wielką i tę lokalną – w przeszłości? Co kształtuje ją dziś i będzie decydować o niej jutro? Być może dzięki lekturze książki > będzie nieco łatwiej odpowiedzieć na te pytania. Pomoże w tym zresztą nie tylko zbiór dwunastu tekstów, ale także esej fotograficzny Jerzego Wypycha, który w swoich poszukiwaniach wizualnych pokazuje uniwersalność oraz wielozmysłowość doświadczenia kinowego. Cały materiał zdjęciowy został zebrany na Dolnym Śląsku, wewnątrz i w pobliżu obiektów kinowych odwiedzanych podczas pracy nad książką. Prezentowane fotografie nie stanowią jednak prostej ilustracji opisywanych miejsc. W swojej równoległej narracji starają się raczej w sposób niezależny interpretować napotkane historie, utrwalając jak najwięcej z całokształtu ich ulotnej materii. ”Bardzo ważna książka dla wszystkich miłośników i miłośniczek filmu, Dolnego Śląska, historii i sal kinowych. Tych, których już nie ma i tych, które powstaną.
CIA – instytucja, która działa w cieniu, ale wpływa na bieg światowej polityki. Chris Whipple, mając dostęp do niemal wszystkich żyjących dyrektorów agencji, pokazuje, jak szefowie CIA nie tylko prowadzili tajne operacje na całym globie, ale też powstrzymywali prezydentów USA przed przekraczaniem granic prawa i moralności. Od afery Watergate po impeachment Donalda Trumpa, od rewolucji w Iranie po cyberwojny – to opowieść o władzy, odpowiedzialności i kulisach decyzji, których skutki wpływają na cały świat. To książka o tym, jak CIA działa, kogo chroni i kto próbuje ją wykorzystać. W czasach dezinformacji i zmieniającej się globalnej równowagi sił Arcyszpiedzy zadają kluczowe pytania: jaka powinna być rola CIA i jej szefa? Jakie decyzje mogą zmienić bieg dziejów? I kto tak naprawdę pociąga za sznurki? Polskie wydanie, wzbogacone o wstęp Mirosława Szczerby i posłowie Zbigniewa Parafianowicza, to pozycja, która powinna znaleźć się na półce każdego miłośnika tematyki szpiegowskiej i służb specjalnych. BIOGRAM Chris Whipple To cieszący się uznaniem pisarz, twórca filmów dokumentalnych i prelegent. Były wydawca wielokrotnie nagradzanych statuetkami Peabody i Emmy programów 60 Minutes w stacji CBS oraz Primetime w stacji ABC, dyrektor zarządzający CCWHIP Productions. Bywa częstym gościem telewizji MSNBC i CNN, jego artykuły ukazują się w „New York Timesie”, „Washington Post” i w „Vanity Fair”. Autor wydanej niedawno książki The Gatekeepers: How the White House Chiefs of Staff Define Every Presidency, producent wykonawczy i scenarzysta filmu dokumentalnego The Spymasters: CIA in the Crosshairs platformy Showtime z 2015 roku.
NADCHODZI IMPERIALNA ROSJA to realistyczne spojrzenie na obronne zdolności Polski i naszych sojuszników na Starym Kontynencie. Autor przestrzega przed nadmierną ufnością wobec Ameryki, najpotężniejszego i bodaj jedynego do tej pory gwaranta naszego bezpieczeństwa w tej części świata. Być może powinniśmy się dziś poważnie zastanowić na trwałością tego aliansu i tego wsparcia, zwłaszcza w kontekście rewolucji w polityce zagranicznej USA pod rządami Donalda Trumpa. Skrętu w kierunku koncertu mocarstw, w którym o globalnym porządku decydują Waszyngton, Moskwa i Pekin, nie zaś "pomniejsi aktorzy" i "mniej ważne narody". Książka Arkadiusza Siwko trafnie identyfikuje współczesne wyzwania dla bezpieczeństwa Polski. Przedstawione w niej propozycje reformy sektora bezpieczeństwa i obrony powinny stać się przedmiotem debaty publicznej ponad podziałami politycznymi. JACEK CZAPUTOWICZ To nie jest książka dla ludzi o słabych nerwach. Jednak, jak to zwykle bywa z dobrymi, wciągającymi thrillerami, trudno się od niej oderwać. Arkadiusz Siwko namalował obraz ponury, momentami przerażający, lecz prawdziwy. Obraz neoimperialnej Rosji, która chce odbudować swoje strefy wpływów w swoim najbliższym i nieco dalszym otoczeniu, oraz nakreślił sylwetkę gnuśnej Europy, która do konfrontacji z Putinowską Rosją nie jest przygotowana, ani mentalnie, ani tym bardziej dosłownie, w sensie militarnym. Stephen King, John le Carr i Tom Clancy w jednym. Tyle że, niestety, nie mówimy o literackiej fikcji. MAREK MAGIEROWSKI Arkadiusz Siwko precyzyjnie opisuje co Polska powinna zrobić aby odstraszyć Rosję i powstrzymać jej siły zbrojne, jeśli Kreml zdecyduje się na atak. Z diagnoz Autora wyłania się obraz sytuacji w której się znaleźliśmy. Polska nie jest gotowa do odparcia rosyjskiej agresji a nasi sojusznicy nie będą w stanie przyjść nam z pomocą. Tym bardziej książka ta jest potrzebna, bo musimy wiedzieć co robić. MAREK BUDZISZ Autor przez wiele lat pracował w instytucjach państwa i w sektorze obronnym. Jego pierwsza książka jest więc zarówno owocem wiedzy, jak i doświadczenia. Przemyślana przestroga i rekomendacje warte przemyślenia. MAREK JUREK
Najlepszy przyjaciel człowieka ma sześć nóg! Niezwykła panorama relacji pszczół i ludzi.Między pszczołami a ludźmi panuje dziś napięcie. Wszyscy słyszeli już chyba o katastrofalnych skutkach, jakie może przynieść wyginięcie tych owadów. Okazuje się jednak, że łączą nas tysiące lat wspólnych losów. Warto odkryć niezwykłą historię ludzko-pszczelich relacji. Poznać życie w ulu czy sekrety pszczelej mowy. Zastanowić się nad tym, co stosunek ludzi do pszczół mówi o nas samych. Czy są dla nas obiektem kultu, cudem natury, czy przedmiotem przemysłowej hodowli i produkcji? Albo dowiedzieć się choćby, na czym polega wyrafinowana sztuka rozróżniania setek rodzajów miodu?Lotte Mller - szwedzka pisarka, historyczka ogrodnictwa, która od lat pasjonuje się pszczelarstwem - opisała niezwykły wpływ pszczół na kulturę, religię, filozofię. Pełen humoru, anegdot i ciekawostek historycznych tekst, który ilustruje ponad sto grafik i zdjęć, to już dziesiąta pozycja w dorobku autorki.Książka nagrodzona prestiżowąSwedish Book Design Award 2019.
Beata Lewandowska-Kaftan z charyzmą i niezwykłym wyczuciem oprowadza nas po najciekawszych zakątkach Afryki i w bardzo osobisty sposób opowiada historie ludzi i miejsc. Każdy odwiedzany region to osobny świat z odmienną kulturą, wierzeniami, obyczajami. By go poznać, warto być blisko ludzi. Dlatego wybierzemy się na gwarne targowiska, do warsztatów mistrzów rękodzieła, na tradycyjne tańce i do domów afrykańskich przyjaciół, gdzie skosztujemy miejscowych potraw i wspólnie pomuzykujemy. Maleńką cessną polecimy nad niedostępnymi rejonami i dane nam będzie zobaczyć Ziemię oczami Adama i Ewy. Pokołyszemy się w rytm saharyjskiego bluesa, posłuchamy dźwięków malijskiego bębna djembe i popróbujemy mocnej masajskiej tabaki zrobionej z tytoniu i krowiego łajna.Podróże po tym kontynencie są jak wędrówki przez odmienne światy. Wielość Afryk jest fascynująca, a tradycja w zaskakujący sposób miesza się z nowoczesnością. Podróżnik przybywający tu po raz pierwszy może mieć wrażenie, że dotarł na koniec znanego mu świata. Najlepszymi przewodnikami są napotkani w drodze ludzie. Opowiedziane przez nich historie, wspólnie przeżyte chwile i emocje uchylą drzwi i choć na moment pozwolą odrzucić nasz europejski punkt widzenia. Wtedy zaczniemy widzieć i rozumieć.Afrykańskie lekcje są bezcenne, choć bywają gorzkie. Przypomną o dawno zapomnianym życiu tu i teraz, o potrzebie drugiego człowieka i konieczności dzielenia się, o pokorze wobec losu. A jeśli będziemy otwarci i uważni, pokażą, jak bardzo my ludzie - mimo pozornych różnic - jesteśmy do siebie podobni. I że najpiękniej podróżuje się nie z punktu do punktu, ale od człowieka do człowieka.
Czego potrzeba artystce - poza talentem oczywiście? Virginia Woolf w słynnym eseju Własny pokój odpowiadała bez wahania: przestrzeni do pracy, stabilności finansowej i wolności dysponowania swoim czasem. O ile jednak pisarce zwykle wystarczały biurko, papier i atrament, o tyle malarka czy rzeźbiarka potrzebowała miejsca, światła, narzędzi. Własnej pracowni.Na przełomie XIX i XX wieku nie dało się być poważną artystką bez odpowiedniego atelier. To tam powstawały dzieła, to tam zaglądali klienci, kolekcjonerzy czy dziennikarze. A gdy brakowało pieniędzy na opłacanie dwóch czynszów, miejsce pracy zamieniało się również w mieszkanie. Karolina Dzimira-Zarzycka opowiada o pracowniach trzynastu polskich artystek - między innymi Anny Bilińskiej, Olgi Boznańskiej czy Marii Dulębianki - a obok ich historii szkicuje szerszy portret epoki i opowiada o różnych aspektach pracy twórczej. Dzieli się także anegdotami i mało znanymi historiami - od zwierzyńca w pracowni Rosy Bonheur pod Paryżem, przez urocze atelier rzeźbiarskie Harriet Hosmer w Rzymie, aż po pełne przepychu siedziby Vilmy Lwoff-Parlaghy w Berlinie i Nowym Jorku.To opowieść o trudnościach, z jakimi w patriarchalnym świecie borykały się kobiety, które chciały tworzyć, ale także o emancypacji i sile artystycznej niezależności.Lubię patrzeć na fotografie artystek w ich pracowniach. Te zdjęcia wiele mówią o możliwościach i warunkach pracy twórczej, o sytuacji ekonomicznej, o gorsecie obyczajowym, o estetyce i upodobaniach. Karolina Dzimira-Zarzycka jest wspaniałą przewodniczką po pracowniach przełomu XIX i XX wieku. Poznajemy warsztat pracy malarek, rzeźbiarek, kopistek. Ich potrzeby i marzenia skonfrontowane z realiami epoki. Portret artystki w pracowni to zawsze opowieść o emancypacji.Małgorzata CzyńskaAleż to trudne: oderwać się od tej książki. Wyjść z pracowni artystek, kiedy przed chwilą siedziało się wśród sztalug, blejtramów i pędzli. Czuło zapach terpentyny. Bo tak Karolina Dzimira-Zarzycka pisze. Ze szczegółów tka losy swoich bohaterek. Jest skrupulatna, cierpliwa. Pełna pasji. Trzeba jej podziękować: w końcu możemy zajrzeć tam, gdzie każde dzieło się zaczyna.Angelika KuźniakKtóż by nie chciał odwiedzić artystycznego atelier z przełomu XIX i XX wieku i doświadczyć romantycznego spotkania z miejscem pełnym sztuki? Właśnie w taką wyjątkową podróż zabiera nas Karolina Dzimira-Zarzycka, dobitnie pokazując, że dla artystek zdobycie wymarzonej przestrzeni stanowiło duże wyzwanie, a warunki ich ciężkiej pracy były na ogół dalekie od ideału. To barwna, bogata w źródła i anegdoty opowieść o konkretnych pracowniach, ale przede wszystkim o świetnych twórczyniach - zdeterminowanych i odważnych, które za realizację marzeń płaciły często wysoką, niesprawiedliwą cenę.Justyna Stasiek-Harabin
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?