Wyrósł w cieniu Pruszkowa i Wołomina, ale szybko stał się jednym z najważniejszych graczy polskiego podziemia kryminalnego. Gang żoliborski - bo o nim mowa - funkcjonujący według klasycznych reguł mafijnych, początkowo siał postrach na północy stolicy, a z czasem wyrósł do struktury mogącej złamać pozornie silniejszych przeciwników. Jego boss, zwany "na mieście" Księdzem, skupił wokół siebie młodych desperados, dla których gangsterska była całym życiem. Życiem i śmiercią. Jego wiernym żołnierzem był Tomasz Syga, pseudonim Komandos - jeden z najbardziej znanych (i budzących respekt) stołecznych gangsterów. Człowiek, o którym nawet w środowisku kryminalnym mówiło się jako o bezwzględnym sadyście; o kimś, kogo lepiej nigdy nie spotkać w ciemnej ulicy. Komandos żył gwałtownie i gwałtownie rozstał się z tym światem, pozostawiając po sobie mroczną legendę.Ale to nie jest opowieść jedynie o Komandosie - to jest historia całego kryminalnego Żoliborza oraz jego sojuszników i wrogów, z których większość jest już "po tamtej stronie"
Made in Poland. Wspomnienia żołnierza Kedywu Stanisława LikiernikaNowe uzupełnione wydanie słynnego wywiadu ze Stanisławem Likiernikiem (1923-2018), jednego z dwóch pierwowzorów "Kolumba" - Stanisława Skiernika z powieści Romana Bratnego Kolumbowie. Rocznik 20. To jego wojenne doświadczenia złożyły się na literacką postać, która dała nazwę całemu pokoleniu, legendzie Polski Walczącej. W 2014 r., po siedemdziesięciu latach od Powstania Warszawskiego zdecydował się opowiedzieć o wstrząsających, prawdziwych losach żołnierzy i dowódców AK, o kulisach pracy w dywersji, o trudnych wyborach dotyczących życia i śmierci wrogów i przyjaciół.Dzisiaj, jak sugeruje Marcin Napiórkowski we wstępie do nowego wydania, jego opowieść tylko zyskała na aktualności: dziesięć lat temu Made in Poland surfowało na szczycie pamięciowej fali. Dziś, jak podpowiada nam nieubłagana logika pokoleniowych cykli, znajdujemy się w przededniu nowego okresu upamiętniania. Praktycznie nie ma już z nami świadków tamtych wydarzeń. Zostaliśmy z tym bagażem sami.Stanisław Likiernik jako żołnierz Kedywu brał udział w najważniejszych akcjach sabotażowych, wykonywał wyroki podziemnego sądu. W Powstaniu Warszawskim walczył na Woli, Starym Mieście i Czerniakowie. Był kilkakrotnie ranny. Został odznaczony orderem Virtuti Militari i Krzyżem Walecznych. Od 1946 r. przebywał na emigracji we Francji. Nigdy nie krył swojego krytycznego stosunku do powstania. O grupie dowódców wysyłających bohaterską młodzież na barykady mówił bardzo ostro (podkreślając, że nie dotyczy to J. Bokszczanina i K. Iranka-Osmeckiego). Jednocześnie bronił honoru, godności i solidarności powstańczej młodzieży. - Byliśmy żołnierzami, musieliśmy wykonywać rozkazy - przypomina. Jego zdaniem rozsądek nie musi oznaczać tchórzostwa, chłodna analiza nie musi być podszyta cynizmem, a obrona wolności nie musi być samobójstwem. Tę wiarę ukształtowały w nim wspomnienia młodości.
Miłosz Szuba - absolwent politologii i nauk społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, studiów podyplomowych w zakresie zarządzania nieruchomościami na Akademii Górnośląskiej oraz Akademii Finansów Samorządu Terytorialnego w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie, publicysta, lokalny patriota, pasjonuje się historią współczesną, historią idei i myślą polityczną.Skąd bierze się fanatyzm? Dlaczego przybiera tak niebezpieczne formy? Czym kierują się ideowcy, którzy chcą zabijać dla dobra ludzkości? Co skłania wyznawców wzniosłych idei do popełniania strasznych czynów? Co dzieje się w ich umysłach? Jak działa mechanizm ich motywacji? Dlaczego tak łatwo zdobywają zwolenników i tak skutecznie nimi manipulują? Gdzie leży granica między idealizmem a zbrodnią? Gdzie kończy się normalność a zaczyna obłęd? Czy można powstrzymać ekstremizm?Na te mordercze i fascynujące pytania stara się odpowiedzieć autor, przytaczając z aptekarską dokładnością niesamowite, z pozoru nierealne historie współczesnych arystokratów terroru.Choć opisane w książce wydarzenia wolelibyśmy włożyć między bajki, niestety każde z nich faktycznie miało miejsce w nieodległych nam czasach.Czy mogą się powtórzyć?
Pełna nadziei historia o niespożytych siłach drzemiących w człowieku Przejmująca relacja chorej na raka pisarki, której udało się pokonać chorobę. Intymne, bolesne studium walki z niewidzialnym, podstępnie atakującym wrogiem. Opowieść wstrząsająca, ale dająca nadzieję w siłę i wiarę, w niespożyte moce drzemiące w człowieku, z których on sam czasem nawet nie zdaje sobie sprawy. Przerwa na raka to książka o chorobie, ale też o miłości: do mężczyzny, do ludzi, do życia... O miłości, która tym razem okazała się silniejsza. Z perspektywy czasu żałuję, że przez co najmniej dwa lata nie żyłam tak jak powinnam; pełnią życia, pięknem istnienia, jakby każdy dzień był ostatnim. Zajmowałam się umartwianiem, obezwładnił mnie lęk, on mnie wziął w niewolę. Poniekąd jest to zrozumiałe; nigdy wcześniej tak często się nie badałam, nie odwiedzałam tak wielu lekarzy, nie bywałam w szpitalach. Nigdy dotąd tak bardzo się nie bałam czekając na wyniki. Mimo wszystko i wtedy powinnam spełniać swoje marzenia. Guz wycięto, leczono mnie z intencją całkowitego wyzdrowienia, moje dni powinny być piękne.
"Kato-tata" odsłania tabu, dotyka wrażliwego ciała wykorzystywanego dziecka, które nie szuka nigdzie pomocy a jątrzące rany nie goją się i roznoszą w nieskończoność, również na ciele i duszy dorosłej kobiety. Niechętnie rozmawiamy o molestowaniu dzieci, a już na pewno za wszelką cenę unikamy odnośników do osobistych doświadczeń naszych rozmówców, jakby bojąc się, że niechcący poruszone wspomnienia zaczną cuchnąć. Dlatego tak ważne jest, żeby to dziecko zaczęło krzyczeć, żeby wykrzyczało z siebie tę traumę, poczucie winy i strach. W "Kato-tacie" dziecko właśnie krzyczy, prostym, zwykłym językiem, wypranym z zawiłości literackiego stylu. Dopóki ten niezrozumiały ból siedzi cicho, dziecko będzie nadal cierpieć, choćby miało sto lat.Jeśli wyobrazimy sobie "Niedole cnoty" Sade`a w połączeniu z "Malowanym ptakiem" Kosińskiego przeniesione na Dolny Śląsk w realia lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych - możemy w przybliżeniu określić "Kato-tatę". Czytając tę książkę schodzimy do piekła i zastanawiamy się ile takich piekieł znajduje się w naszym najbliższym otoczeniu.
Dramatyczna opowieść kobiety molestowanej w dzieciństwie. Kontynuacja bestselleru "Kato-tata". "Monidło" to dalszy ciąg autentycznych wspomnień autorki przedstawionych w książce "Kato-tata. Nie-pamiętnik". Jak wpłynęło molestowanie małej dziewczynki przez ojca i horror, jaki przeżyła w rodzinnym domu na jej dorosłe życie? Ile upokorzeń i złego traktowania od męża, teściów, rodziców i innych musiała jeszcze doznać? Historia mrocznego dzieciństwa się powtórzyła, gdyż jak twierdzi Halszka: Ofiara jest zawsze ta sama, tylko kaci się zmieniają.
Zwyczajni bohaterowie powstania warszawskiegoW sercu powstańczej Warszawy kryją się historie zwykłych ludzi, których codzienny heroizm miał nieoceniony wpływ na życie miasta. Cywilni mieszkańcy stolicy, którzy przez 63 dni stawiali czoła wojennej rzeczywistości, byli potężnym wsparciem i zapleczem dla walczących. Budowali barykady, transportowali rannych, pomagali odkopywać zasypanych. Ich ciche bohaterstwo często pozostawało w cieniu, a jednak bez ich wsparcia powstańcy nie przetrwaliby tak długo.Agnieszka Cubała stawia też ważne pytanie o to, kogo powinniśmy nazywać uczestnikami powstania warszawskiego: czy tylko żołnierzy, czy także wspierających ich cywilów, a może nawet tych, którzy po prostu starali się przeżyć w walczącej i płonącej stolicy?Autorka odkrywa przed nami nieznane dotąd historie pisarzy, poetów, artystów i sportowców, którzy w cieniu wojny nie przestawali być ludźmi pełnymi pasji i marzeń. Od Czesława Miłosza , przez Marka Hłaskę, po Ninę Andrycz - każda historia jest ważna, każda tragiczna i każda warta p
Poznaj śmiercionośne tajemnice, które kryją się w twojej domowej apteczce i w kuchennych szafkach…
Wiemy, że za ostry smak papryczki odpowiada kapsaicyna, kawa pobudza nas dzięki kofeinie kryjącej się w ziarnach kawowca, a zażycie penicyliny pozwala zwalczyć niejedną infekcję bakteryjną. Jednak substancje, które tak chętnie wykorzystujemy do własnych celów, nie powstały z myślą o nas. Rośliny, grzyby, drobnoustroje i zwierzęta produkują toksyny na masową skalę, aby się bronić. Ponadto podczas gdy jedne gatunki wznoszą swoje trujące fortece, inne w wyniku ewolucji uczą się je forsować, a ten ukryty wyścig zbrojeń trwa od wieków tuż przed naszym nosem. Jaką rolę odgrywamy w nim my sami? Jak to się stało, że zaczęliśmy używać… oraz nadużywać rozmaitych substancji? Jakie jest ich prawdziwe przeznaczenie?
Przeczytaj tę książkę, a już nigdy nie spojrzysz tak jak wcześniej na rośliny doniczkowe, grzyby, owoce, warzywa i… historię ludzkości.
Autor w swojej książce porusza znany w Polsce nielicznym temat przymusowej pracy w kopalniach węgla, uranu i w kamieniołomach w latach 1949–1959. Udało mu się dotrzeć do kilku osób, które odbywały zastępczą służbę wojskową, pracując w kopalniach węgla kamiennego. Przedstawia dowód bestialstwa, jakiego dopuszczały się władze polskie i sowieckie wobec młodych mężczyzn pochodzących z rodzin uznanych za wrogo nastawione do ustroju komunistycznego, byłych członków organizacji niepodległościowych, synów przedwojennej inteligencji i kułaków. O wcielaniu do tych batalionów decydowała również przeszłość polityczna, narodowość i opinia miejscowej bezpieki. Włodzimierz Zaczek przedstawia katastrofalne warunki pracy i warunki bytowe żołnierzy-górników, których kierowano w najniebezpieczniejsze miejsca kopalni.
Oriana Fallaci u progu dziennikarskiej sławy w swoim niepodrabialnym, bezkompromisowym stylu opisuje Hollywood lat 50.Czerwiec 1957. Młoda włoska korespondentka ląduje w Hollywood z walizką spaghetti dla Sophii Loren. Ambitna reporterka wchodzi pewnym krokiem w świat "fabryki gwiazd", bezlitośnie obnażając środowisko, w którym liczą się wyłącznie sława, pieniądze, reklama i plotki.Odważna Miss Fallaci opisuje największe gwiazdy od strony, od której nikt ich nie zna. Marylin Monroe w sukni ślubnej splamionej krwią. Marlon Brando grający role woskowego posągu, który roztapia się w słońcu, i kasy fiskalnej. Frank Sinatra bijący kelnerów w restauracji, bo odmówili obsłużenia czarnoskórego klienta. Od Jamesa Deana, przez Audrey Hepburn, Brigitte Bardot, po Joan Collins i Ingrid Bergman - Fallaci demitologizuje urastające do rangi bóstw gwiazdy ekranu i ukazuje ich ludzkie, czasem śmieszne, a czasem tragiczne twarze.Mogą się tu wydarzyć najbardziej oszałamiające rzeczy. W tym miejscu domy mają jakby szklane ściany. Nie sposób wykonać gestu ani wypowiedzieć słowa, by inni się o tym nie dowiedzieli. Żyć w Hollywood to jak żyć z mikrofonami ukrytymi w każdym pokoju i telewizyjnymi kamerami wycelowanymi prosto w sypialnię.Niepublikowany dotąd zbiór korespondencji Oriany Fallaci z Hollywood - prawdziwa perła dla wszystkich fanów dziennikarki i "fabryki snów"!
Kiedy zapytano stuczternastolatka o receptę na długie życie, powiedział: "Ciężko pracuj, odpoczywaj w święta, kładź się wcześnie spać, pij każdego dnia szklankę aguardiente, kochaj Boga i zawsze noś go w sercu". W 2023 roku najstarsza żyjąca kobieta świata miała 115 lat. O życiu mówiła tak: "Myślę, że długowieczność to także szczęście. Szczęście i dobre geny".Ale czym jest szczęście i czy mamy na nie wpływ? Co ono znaczy? Gdzie go szukać albo raczej - gdzie je znaleźć? Czy życiem rządzi przypadek czy jednak mamy wybór? A co się dzieje, jeśli wybór dokonuje się bez naszego udziału? W jaki sposób podejmujemy decyzje? Czy można wybrać więcej niż jedną przyszłość? Czy każda zmiana jest dobra? Ile osób, tyle odpowiedzi.Iza Klementowska wysłuchała kilkuset osób z różnych stron świata i w różnym wieku - od pięciolatki aż po dziewięćdziesięciolatków - i próbuje uzyskać odpowiedzi na wszystkie te pytania. Mikroreportaże złożone w trzy osobne części - Szczęście, Zmiana, Wybór - tworzą opowieść o życiu. Codzienność, z pozoru tylko pełna banalnych oraz prozaicznych momentów, w których nie może zabraknąć śmiechu i poczucia humoru, miesza się tu z wydarzeniami przełomowymi, dotykającymi również spraw granicznych, bolesnych i ostatecznych.Szczęście. Zmiana. Wybór. Czy można krócej powiedzieć o tym, co najważniejsze w życiu? Ta słodko-gorzka lekcja przypomina, że zawsze warto walczyć. Że szczęściem bywa dylemat: Malediwy czy Bora-Bora, ale też wyzdrowienie z Covidu, pies ze schroniska lub własne konto instagramowe. A także że to nie tylko piweczko i słoneczko (choć to też), lecz jak powiada Marai "kwestia dyscypliny". Miałam szczęście, że mogłam przeczytać tę książkę.Ewa Woydyłło-Osiatyńska, psycholożka i terapeutkaIza Klementowska odmienia życie ludzkie przez przypadki: szczęście, zmianę i wybór, tworząc uwodzący zbiorowy reportaż. W krótkich wypowiedziach-pocztówkach bohaterowie (bardzo młodzi i bardzo starzy) opowiadają o najważniejszych sprawach, a robią to fascynująco. Szczęście to książka absolutnie niezwykła i bardzo potrzebna. Przypomina, że nie jesteśmy sami. Podnosi na duchu. No i do tego jest dostępna bez recepty!Juliusz Kurkiewicz, "Książki. Magazyn do Czytania"
Chłopska fotografia - ta rodzinna, prywatna - nie ma zwykle odrębnego miejsca w archiwach czy instytucjach. Przez wiele dekad mało kto się nią interesował, nie była traktowana jako część "narodowego dziedzictwa", a śladowa liczba zachowanych zbiorów pozwala sobie wyobrazić, ilu zdjęć i historii nie da się nigdy odzyskać, ile fotografii zostało spalonych, wyrzuconych, nieodnalezionych.Fotografia nie jest przezroczysta - nie pokazuje "po prostu", neutralnie ani obiektywnie. Podobnie jak historia, gdy pisana jest z jednej tylko perspektywy. Wiele w interpretacji fotografii i historii zależy od kąta patrzenia, od zachowanej materii i zauważania tego, co dotychczas pomijane.Agnieszka Pajączkowska opisuje wybrane chłopskie zdjęcia, a swoje spostrzeżenia uzupełnia o rozmowy, zapisy historii mówionej, dokumenty, mikroreportaże, rozważania teoretyczne, cytaty z esejów o fotografii i nowe refleksje dotyczące historii ludowej. Rdzeniem książki pozostaje pytanie, czym właściwie jest to, co widzimy. Czego fotografia nie pokazuje i nie rozstrzyga? To nie tyle opowieść o osobach widocznych na zdjęciach, ile o samych zdjęciach i tych, którzy je wykonywali - fotografach i fotografkach, o ich motywacjach, warsztacie pracy, miejscu w wiejskiej społeczności. Tak oglądane chłopskie fotografie pozwalają spojrzeć z mniej oczywistej perspektywy na polską historię XX wieku.Nieprzezroczyste to próba zwrócenia spojrzenia na to, co dotychczas było zauważane zbyt rzadko - na trzeci plan, na tło, rzeczy i ludzi poza kadrem.Z I wydania książki usunięty został rozdział "Jak to, co wiem, zmienia to, co widzę" (s. 106-115), w którym doszło do nieuprawnionego i błędnego połączenia personaliów Franciszka Kulpy, fotografa amatora i organisty, urodzonego w 1890 roku w Gniewczynie, zamieszkałego w Kosinie, a następnie w Białobrzegach, z personaliami noszącego to samo imię i nazwisko, lecz urodzonego później i niepowiązanego z nim rodzinnie komendanta Ochotniczej Straży Pożarnej w Gniewczynie, którego podwładni mieli związek z "wyłapywaniem" i mordowaniem Żydów w Gniewczynie w 1942 roku
Kiedy trzynastoletni Konrad Kuźmiński po raz pierwszy przestępował próg jeleniogórskiego schroniska, nie wiedział jeszcze, że poświęci życie ratowaniu zwierząt. Dziś może powiedzieć, że widział już chyba wszystko – stare psy porzucone w piwnicach, szczeniaki zamknięte w wersalkach, rasowce na łańcuchach, schorowane kundelki na granicy śmierci głodowej. Był zresztą świadkiem krzywdy nie tylko psów, ale także kóz, krów czy koni. Konrad jest przekonany, że każda istota zasługuje na godne życie, a jeśli właściciel go nie zapewnia, odbiera mu zwierzę, nie licząc się z konsekwencjami. Te zaś często bywają bolesne. Czym poskutkował tamten pierwszy dzień w schronisku? Jakie były początki działalności Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt? Jak wygląda codzienność Konrada i z jakimi trudnościami musi się mierzyć w systemie prawnym, który wielu spraw nie ułatwia? O swoich losach, chorobie, cierpieniu i ciemnej stronie ratowania zwierząt opowiedział Małgorzacie Walczak – dziennikarce, która karierę zaczynała, pracując między innymi przy reportażach o pseudohodowlach. Małgorzata Walczak – pochodząca z Kutna dziennikarka i prezenterka telewizyjna. Swoją przygodę z mediami zaczęła w 2007 roku. Pracowała w „Wiadomościach” TVP, TVN Warszawa, TVN24, w redakcji „Dzień dobry TVN”, News24. Była wydawczynią oraz prowadzącą program „Newsroom” w Wirtualnej Polsce, prowadziła poranki oraz serwisy informacyjne w TVP Info. Szefowa redakcji Warszawsko-Mazowieckiej w TVP3. Dwukrotna laureatka nagrody Przyjaciel Zwierząt przyznawanej przez Straż dla Zwierząt oraz nagrody Dyrektora WIM za rzetelne dziennikarstwo medyczne. Autorka wielu reportaży dotyczących praw zwierząt. Konrad Kuźmiński – pochodzący z Jeleniej Góry założyciel i prezes Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt. Choć sam nie lubi tego określenia, stał się niekwestionowaną gwiazdą w świecie miłośników zwierząt. Wieloletni wolontariusz w śląskich schroniskach. Przed założeniem Inspektoratu działał w fundacjach prozwierzęcych. Absolwent prawa, działacz społeczny zaangażowany w zmiany przepisów dotyczących praw zwierząt. Działania stworzonego przez niego stowarzyszenia DIOZ śledzą w mediach społecznościowych setki tysięcy osób.
Christopher Berry-Dee zagłębia się w umysł prawdopodobnie najbardziej sadystycznego i psychopatycznego zabójcy wszechczasów. W latach 1978–1991 Jeffrey Dahmer zamordował i poćwiartował siedemnastu chłopców i mężczyzn. Jednak najbardziej znany jest z tego, co stało się z jego ofiarami po ich makabrycznej śmierci i z szokującej deprawacji, która doprowadziła do tego, że Dahmera nazwano „kanibalem z Milwaukee”. Korzystając ze swojego długiego doświadczenia i wiedzy psychologicznej, Berry-Dee stara się zrozumieć motywację, amoralne popędy i bezlitosną grozę stojącą za nieludzkim zachowaniem Dahmera: co może skłonić mężczyznę do takiego czynu? Christopher Barry-Dee – brytyjski kryminolog, dziennikarz śledczy i autor, któremu sławę przyniosły książki z serii Rozmowy z psychopatami i Rozmowy seryjnymi mordercami. Jest byłym komandosem, służył w szeregach „Zielonych Beretów” Królewskiej Marynarki Wojennej. Jednak jego prawdziwym powołaniem okazała się kryminologia. W wieku 49 lat został właścicielem i redaktorem naczelnym „The Criminologist”, najbardziej szanowanego i najstarszego na świecie czasopisma poświęconego właśnie tej dyscyplinie. W 2005 r. został mianowany dyrektorem „Instytutu Badań Kryminologicznych” (CRI). Ma w swoim dorobku ponad 30 publikacji książkowych, przede wszystkim wywiadów z seryjnymi mordercami odbywającymi kary w więzieniach na całym świecie. Pojawia się często jako ekspert w programach telewizyjnych i filmach dokumentalnych. Oficjalna strona autora: www.christopherberrydee.com
Co czyni nas ludźmi? Dlaczego jesteśmy jedynymi stworzeniami, które noszą ubrania, jeżdżą samochodami, surfują w internecie i posyłają roboty na Marsa? Wszystko dlatego, że nauczyliśmy się mówić - choć, o dziwo, wciąż nie wiemy, jak do tego doszło. Książka ta wskazuje rozwiązanie tej zagadki, które przez cały czas mieliśmy przed oczami: przejście od wydawania prymitywnych skowytów i pomruków do słów. Zdarzenie na pozór proste, ale o gigantycznych konsekwencjach, gdyż język stał się ewolucyjnym punktem zwrotnym: dał nam zdolność dzielenia się myślami i rozpowszechniania wiedzy.Mowa! opisuje nadzwyczajną przygodę ludzkości z językiem od czasów łowców-zbieraczy do miejskich hipsterów. To epicka opowieść o zmaganiach, by wyrwać się z pułapek kultury, religii i tożsamości - zmaganiach prowadzących nas ku przeznaczeniu, przed którym możemy się wciąż opierać, lecz które musimy przyjąć, jeżeli tylko chcemy przetrwaćSimon Prentis pracował w ponad pięćdziesięciu krajach w różnych środowiskach kulturowych i w styczności z różnymi językami. Jest długoletnim tłumaczem języka japońskiego. Do jego klientów należały instytucje państwowe i akademickie oraz ikony kultury, między innymi Paul McCartney, Stanley Kubrick, Frank Zappa i Yoko Ono.Ma troje dzieci. Mieszka z żoną w Londynie. Mowa! to jego pierwsza autorska książka.
KlątwaWstrząsająca opowieść o przesądach, ofiarach z ludzi i kanibalizmie"Wiedźma z Correggio" wierzyła, że zabijając chroni życie swoich dzieci. Krew ofiar dodawała do składników na ciasteczka, a z ich tłuszczu produkowała mydełka. Swoimi wyrobami obdarowywała rodzinę i znajomych.Leonarda Cianciull (nazwana "Wiedźmą z Correggio" lub "Mydlarką z Correggio")przyszła na świat jako owoc gwałtu, była dzieckiem niekochanym, wręcz znienawidzonym przez matkę. Jako nastolatka usiłowała odebrać sobie życie, a gdy mając dwadzieścia kilka lat postanowiła pójść swoją drogą, wychodząc za starszego od siebie dobrego ale ubogiego człowieka, który mógłby zapewnić jej spokój i poczucie bezpieczeństwa, napotkała opór matki, która rzuciła klątwę na jej małżeństwo.Od tego momentu Leonarda żyła w przekonaniu, że proroctwo rodzicielki sprowadzi nieszczęście na nią, jej męża i ewentualne dzieci. Każde kolejne niepowodzenie, każdą chorobę przypisywała właśnie jej, wpadając w coraz większą paranoję i mierząc się z coraz bardziej dotkliwymi stanami lękowymi. Szybko przerodziło się to w obsesję na punkcie bezpieczeństwa jej dzieci, a zwłaszcza najstarszego syna Giuseppe. Kiedy po wybuchu drugiej wojny światowej jej pierworodny został powołany do wojska, Leonarda zdecydowała się na makabryczny krok.W przekonaniu, że tylko ofiara w postaci ludzkiego życia może uratować jej ukochanego syna, zabija kolejno trzy kobiety, po czym ćwiartuje ich ciała i wykorzystuje je do sporządzenia ciasteczek i kostek mydła. Tymi "produktami" częstuje nie tylko syna, którego postanowiła ochronić przed klątwą, ale też klientów i znajomych. Po tym, jak popełniona przez nią zbrodnia wychodzi na jaw, jej krewni nie chcą już mieć z nią nic wspólnego. Spełnia się też usłyszana przed laty przepowiednia - po odbyciu długiej kary więzienia Leonarda umiera w szpitalu psychiatrycznym."Klątwa" to kolejna powieść Ryana Greena z serii true crime. Autor, zafascynowany życiem owianych złą sławą seryjnych morderców, usiłuje przybliżyć ich sylwetki czytelnikom, zastanawiając się nad motywami postępowania tych przestępców i próbując odtworzyć zbieg zdarzeń, który sprowadził ich na drogę zbrodni.
W 2022 roku Wojciech Górecki wyruszył w kolejną podróż po Kazachstanie. Nie była to droga krótka - dość powiedzieć, że z Polski do zachodniej kazachstańskiej granicy jest bliżej niż stamtąd do Ałmatów, dawnej stolicy kraju. Nie była to też wyprawa łatwa - od miasta do miasta, od wsi do wsi, od człowieka do człowieka. Po stepie, w dzień lub w nocy, tysiące kilometrów koleją, samolotem, marszrutką.Ta książka to podróż po ścieżkach przeszłości - do poligonu atomowego w Semipałatyńsku, nad znikające Morze Aralskie, do dawnych łagrów oraz miejsc zesłań Polaków. To próba uchwycenia charakteru i zmieniającej się tożsamości mieszkających tu ludzi, stosunków społecznych, politycznych układów. To wreszcie poszukiwanie odpowiedzi na pytanie o przyszłość narodu, który usiłuje wydostać się z przygniatającego cienia wielkiego sąsiada, Rosji.
Generał Stonewall Jackson jest postacią owianą legendą, romantycznym bohaterem, szlachetnym przegranym. Jest też bez wątpienia jednym z najwybitniejszych amerykańskich taktyków wojskowych. Kiedy wiosną 1862 roku wydawało się, że klęska konfederatów jest nieuchronna, Jackson przeprowadził być może najlepszą kampanię w historii Stanów Zjednoczonych, zdumiewając i zachwycając nowatorską strategią. Jego tragiczną śmierć opłakiwały tak Południe, jak i Północ.S.C. Gwynne opisuje dwadzieścia cztery miesiące błyskotliwej kariery wojskowej Jacksona, jego życie prywatne, burzliwe relacje z najważniejszymi postaciami jego czasów, wciąga mnogością batalistycznych i militarnych szczegółów. "Wrzask rebeliantów" to nie tylko żywy portret wyjątkowego bohatera, lecz również świetna kronika wojny secesyjnej."Gwynne w doskonałym stylu opisuje życiorys Stonewalla Jacksona - od trudnego dzieciństwa po czasy militarnego geniuszu podczas wojny secesyjnej - dając nam żywą, pełną szczegółów opowieść." "The Wall Street Journal""W jednej z najlepszych opublikowanych w tym roku biografii Gwynne przywraca Jacksona do życia [], nie zapominając również o jego towarzyszach konfederatach i przeciwnikach walczących po stronie Unii. Nie sposób się oderwać od tej fascynującej lektury." "Newsday""Gwynne precyzyjnie odtwarza krwawe bitwy wojny secesyjnej i podkreśla ogromną rolę Jacksona w trudnych walkach o amerykańskie Południe." "The New Yorker""Wciągająca narracja i zawrotne tempo akcji. [] Zarówno ci, którzy przeczytali wszystkie publikacje na temat wojny secesyjnej, jak i osoby, których wiedza na ten temat jest skromna, znajdą ogromną przyjemność w lekturze tej książki." "Huffington Post""Czytałem i recenzowałem mnóstwo książek na temat wojny secesyjnej - to jednak absolutnie najlepsza biografia związana z tym okresem. Jeżeli tak jak ja masz fioła na punkcie wojny secesyjnej albo po prostu lubisz świetnie napisane biografie, książka Gwynne'a powinna się znaleźć na twojej liście lektur. Opowiada o prawdziwych wydarzeniach i jest napisana jak najlepsza powieść." "Huntington News""S.C. Gwynne ukazuje niezwykły portret złożonej postaci, która triumfowała na polu bitwy, ale przez lata owiana była tajemnicą." "Civil War Times"
Czym różni się dziennikarz popierający republikanów od tego, który stawia na demokratów? Co łączy konserwatywną sieć FOX z uchodzącą za postępową MSNBC? I czy na pewno media powinny budować kapitał na wzajemnej niechęci? Przed Państwem gorzki i pełen ironii audyt wielkiej korporacji Nienawiść sp. z o.o.Nagradzany amerykański reporter Matt Taibbi bezlitośnie rozprawia się z dziennikarskim bałaganem w USA i wnikliwie analizuje typy politycznej ortodoksji, które tylko pozornie się od siebie różnią. Dostaje się wszystkim po równo - bo jak inaczej traktować działania mediów, w których "różnorodność intelektualna" rozumiana jest jako "po jednym reprezentancie z każdej partii", nieuprzejmość stała się wymogiem, a dziennikarze porzucili zawodową bezstronność na rzecz politycznych agitacji.Szanowni Państwo, zapraszamy do reality show Ameryka kontra Ameryka! Wygrywają wszystkie stacje, przegrywają obywatele. Gwarantujemy - takiej porcji nienawiści nie zobaczycie nigdzie indziej."Polemika, reportaż, analiza historii, wściekła tyrada. Tym wszystkim jest książka, którą trzymasz w rękach. Taibbi bezbłędnie opisuje Amerykę, jaką się staliśmy. "Nienawiść sp. z o.o." jest tak dobra, że przeczytałem ją dwa razy. Serio." Charlie LeDuff"Błyskotliwie i bezkompromisowo Taibbi bada tajemnice kampanii politycznych i ujawnia medialne sekrety." "The New York Times""Taibbi nie zostawia suchej nitki na amerykańskiej branży medialnej, którą oskarża o jednostronność i manipulowanie odbiorcami dla zysku." "The Washington Post""Pobudzający głos krytyki przeciwko taktykom stosowanym przez media do manipulowania widzami i dzielenia ich." "Kirkus"
Morgan i Bella były najlepszymi przyjaciółkami, dopóki w szkole nie pojawiła się nowa dziewczynka, Anissa. To właśnie ona pokazała Morgan w internecie stronę z creepypastami - krótkimi opowiadaniami, które miały napędzić czytającemu stracha. Przeczytały tam o Slendermanie: niebezpiecznym prześladowcy i zabójcy polującym na dzieci. Obsesja Morgan i Anissy na puncie wymyślonej postaci stała się tak silna, że dziewczynki pragnęły zostać jego posłanniczkami. Aby to zrobić, postanowiły zamordować Bellę. Miały dwanaście lat, gdy wymierzyły koleżance dziewiętnaście ciosów nożem.Obie miały być sądzone jak dorosłe. Jednej groziło sześćdziesiąt pięć lat więzienia, a drugiej czterdzieści pięć. Kilka miesięcy po ich zatrzymaniu u Morgan zdiagnozowano schizofrenię, postanowiono jednak nie podawać jej żadnych lekarstw, by nie była senna na sali rozpraw.Slenderman, reportaż o słynnej tragedii, która wstrząsnęła amerykańskim społeczeństwem, opowiada nie tylko o niebezpieczeństwach wirtualnego świata i toksycznej przyjaźni. To przede wszystkim przygnębiająca opowieść o wadach amerykańskiego systemu opieki zdrowotnej i systemu sprawiedliwości.""Slenderman" Kathleen Hale to zapadająca w pamięć, przejmująca, znakomita i potrzebna książka, której nie sposób odłożyć." Sonia Faleiro""Slenderman" to prawdziwy majstersztyk, lektura wciągająca i szokująca. Z jednej strony przedstawia niezwykłą rekonstrukcję mrożącej krew w żyłach zbrodni, nożowniczej napaści dwóch dwunastoletnich dziewczynek na ich przyjaciółkę i rówieśniczkę - napaści, którą ofiara cudem przeżywa. Z drugiej zaś strony to przerażająca opowieść o tym, jak stan Wisconsin potraktował sprawczynie tego przestępstwa, dziewczęta cierpiące na poważne zaburzenia psychiczne. Slenderman, owoc mrówczej pracy i drobiazgowych badań autorki, jest porywającym i fascynującym opisem dwóch powiązanych ze sobą koszmarów. Nieprędko zapomnicie tę książkę." Andrew Scull"Ostra krytyka tego, jak społeczeństwo traktuje (i maltretuje) osoby chore umysłowo." "Kirkus Reviews"""Slenderman" to opis dziecięcego obłędu i jego tragicznych konsekwencji. Bazując na własnych wnikliwych badaniach i rozmowach z bohaterami tej historii, Kathleen Hale odsłania niszczycielską siłę ukrytą za tą sprawą - opisuje nie fikcyjnego Slendermana, lecz potworną niesprawność systemu sądowniczego dotykającą osoby z problemami psychicznymi. "Slenderman" to świadectwo mądrego współczucia." Mikita Brottman"Wciągające i poruszające studium tragedii, oparte na rzetelnej pracy reporterskiej i głębokiej empatii. Opowieść ze Slendermanem w tle, która przez krótki czas elektryzowała tabloidy, dzięki nieprzeciętnemu talentowi Hale odsłania nowe, ignorowane dotąd wymiary: dorastanie na Środkowym Zachodzie, początki schizofrenii, ułomności naszego systemu sądowniczego i niepokojącą moc dziecięcej przyjaźni." Rachel Monroe"Hale zręcznie opisuje liczne czynniki składające się na internetowe legendy, zbrodnię i jej sądowe konsekwencje [] naświetla niezwykle przygnębiającą sytuację." "Shelf Awareness"
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?