Brawurowa opowieść o człowieku, który zmienił myślenie ludzi o tym, jak działa światW czasach Karola Marksa nic nie wskazywało na to, że to właśnie on stanie się symbolem idei, które poruszą miliony i zainspirują zarówno utopijne wizje socjalizmu i komunizmu, jak i mroczne reżimy nazizmu i faszyzmu.Niemiecki filozof, który poświęcił życie krytyce kapitalizmu, był człowiekiem pełnym sprzeczności - idealistą, który wiódł hulaszcze życie, rewolucjonistą o burżuazyjnych korzeniach i przełomowym myślicielem, który zdobył doktorat po linii najmniejszego oporu.Jak to możliwe, że człowiek piszący w londyńskiej bibliotece i żyjący na garnuszku rodziny i przyjaciół stał się ikoną walki klas? Dlaczego spowodował upadek własnej organizacji w chwili jej największego triumfu? Czemu chciał przekonać religijnych robotników do ateizmu? Czy jego chęć rozpętania rewolucji wynikała z odrzucenia przez chrześcijański niemiecki mainstream? I kto uczynił go Idolem?Autor błyskotliwie i z lekkością łączy anegdoty z życia Marksa z analizą jego idei, pokazując, jak osobiste doświadczenia filozofa wpłynęły na jego teorię. Dostajemy też fascynujący portret epoki początków uprzemysłowienia Europy i globalizacji oraz ideowych sporów tamtych czasów, poznajemy źródła pojęć takich jak stosunki pracy, alienacja pracy czy świadomość społeczna. A nade wszystko, niczym u Harariego, jesteśmy świadkami narodzin idei mających moc zmieniania świata.Połowa XIX wieku w Europie to czas gwałtownych przemian społecznych - głodu, recesji, politycznych napięć i epidemii. W najgorszej sytuacji są najubożsi, ale jak ich zjednoczyć tak, by wywołali międzynarodową proletariacką rewolucję? Kim był i skąd się wziął ten, który skutecznie do niej wezwał? Skąd czerpał odwagę filozof, który przestał interpretować świat, bo zrozumiał, że najwyższy czas wreszcie go zmienić? Książka Krzysztofa Iszkowskiego to brawurowa opowieść o Karolu Marksie, który, chociaż zanurzony w historii, wpłynął na nią jak mało kto. Co z tej zmiany zostało? I ile dzisiaj jest Marksa w "marksizmie"?Katarzyna Kasia, filozofka i publicystkaJeśli nie wiedzieliście, że Marks był zwolennikiem wolnego handlu, i jeśli chcielibyście pośmiać się z przekombinowanych tez Hegla, ale do tej pory było wam głupio przed waszym aspirującym do intelektualnej klasy środowiskiem - oto nadchodzi wyzwolenie. I mała towarzyska rewolucja. W końcu ktoś powiedział na głos rzeczy, które baliście się wypowiedzieć. Ale jeśli myślicie, że dzięki tej książce będziecie mogli zlekceważyć wkład Marksa w filozofię Zachodu, to srodze się zawiedziecie. A czyta się to jak kryminał.Ziemowit Szczerek, pisarz i dziennikarzW tej świetnie udokumentowanej książce Krzysztof Iszkowski z humorem i przenikliwością rozpakowuje biografię, myśl i recepcję autora Kapitału. Marks pozostaje intelektualnym wyzwaniem dla każdego nowego pokolenia czytelników, a Idol jest doskonałym przewodnikiem po jego życiowej drodze. To też portret ówczesnego społeczeństwa, nakreślony z wrażliwością na tak bliskie lewicy, a tak odległe epoce prawa kobiet, których rola, na różne sposoby, była dla Marksa fundamentalna.Karolina Wigura, socjolożka i historyczka ideiKrzysztof Iszkowski - ekonomista, historyk idei, doktor nauk humanistycznych w zakresie socjologii. Jeden z założycieli "Krytyki Politycznej" i "Libert!". Publikował w Tygodniku Idei "Europa", "Rzeczpospolitej", "Gazecie Wyborczej", "Polityce" i innych. Autor książek Po co nam Europa? O rozbieżnych wizjach integracji (2009) oraz Ofiary losu. Inna historia Polski (2017). Mieszka w Brukseli.
Różniło je wiele - pochodzenie, wiek, stan cywilny, klasa społeczna - ale połączyło jedno: sprzeciw wobec świata, w którym historie mogą tworzyć tylko mężczyźni. Żyły w czasach, w których to płeć definiowała prawa, obowiązki i zakres wolności. Podczas gdy ojcowie, mężowie i bracia prowadzili badania naukowe, robili politykę i dysponowali majątkiem, rola kobiet było dbanie o domowe ognisko oraz poświęcanie swoich potrzeb i ambicji. Drzwi do sfery publicznej były dla nich zamknięte. Postanowiły więc je wyważyć."Zuchwałe" to biografie kobiet, które podważyły podział na to, co "kobiece", i na to, co "męskie". Choć bez nich opowieść o ostatnich dwóch stuleciach nie byłaby pełna, za rzadko przypomina się ich nazwiska. Katarzyna Wężyk, tak jak bohaterki jej książki, zbuntowała się przeciwko pomijaniu herstorii. W fascynujący sposób opisała losy np: byłej kurtyzany, która stała się pionierka równości płci w rodzinie - Olympe de Gouges; dziewczyny z ludu, której odkrycia wywołały naukowa rewolucje - Mary Anning; czy sufrażystki, która wywalczyła rodaczkom prawa wyborcze - Emmeline Pankhurst.Trudno oderwać się od tej książki. I nie chodzi tylko o to, że jest świetnie napisana. Autorka przede wszystkim otwiera nam oczy na losy niezwykłych kobiet, które nawet za cenę życia nie pozwoliły narzucić sobie męskiego punktu widzenia. Dzięki swojej odwadze, inteligencji i uporowi sprawiły, że koło dziejów powoli zaczęło zmieniać swój bieg. Na wiele dekad ukarano je za to wymazaniem z historii i skazano na zapomnienie. Katarzyna Wężyk w znakomity sposób przywraca pamięć trzynastu z nich. Za nimi stoi legion, który wciąż czeka na swoje miejsce w herstorii.Magdalena Grzebałkowska
Obsesja, która prowadzi do zbrodni. Ta historia mrozi krew w żyłach. Richard Chase dorastał w domu pełnym przemocy i lęku. Bity przez ojca i kontrolowany przez matkę, której obsesja na punkcie zdrowia stała się źródłem jego własnych koszmarów, coraz głębiej pogrążał się w świecie urojonych chorób. W dorosłym życiu obsesyjnie odwiedzał lekarzy, przekonany, że jego ciało jest regularnie zatruwane. Schizofrenia paranoidalna, na którą chorował Richard, podsycana alkoholem i narkotykami na zawsze zmieniła jego postrzeganie rzeczywistości. Życie w przeświadczeniu, że jedynym ratunkiem dla jego zatrutego ciała jest picie krwi, skłoniło go do tego, by zacząć mordować. Czy paranoiczny strach o własne zdrowie może prowadzić do morderstwa? Co sprawia, że ofiara przemocy staje się oprawcą? Historia Richarda Chase’a to mrożąca krew w żyłach opowieść o cienkiej granicy między szaleństwem a złem.
Ryan Green (ur. 1980) – brytyjski pisarz i autor literatury faktu, specjalizujący się w tematyce true crime. Od 2015 roku opublikował ponad dwadzieścia książek, w których przedstawia historie mniej znanych przestępców z perspektywy sprawców. Jego debiutancka książka dotyczyła Harolda Shipmana, jednego z najbardziej znanych seryjnych morderców w Wielkiej Brytanii. Wśród jego publikacji znajdują się m.in. “The Kurim Case: A Terrifying True Story of Child Abuse, Cults & Cannibalism” (2017) oraz “The Truro Murders: The Sex Killing Spree Through the Eyes of an Accomplice” (2018). Green mieszka w hrabstwie Herefordshire z żoną, trójką dzieci i dwoma psami. Poza pisaniem i spędzaniem czasu z rodziną, interesuje się historią, psychologią oraz windsurfingiem.
W Wigilię Bożego Narodzenia 1976 roku pod kołami dwóch autobusów zginęli kobieta wciąży, jej mąż i trzynastoletni brat. Morderstwa dokonali członkowie jednej rodziny przymilczącym udziale kilkudziesięciu mieszkańców wsi. Motywem zbrodni była domniemana kradzież wędliny na weselu. Wiesław Łuka zrelacjonował przebieg procesu, w którym sądzono niemal całą społeczność. Agdy po trzydziestu pięciu latach wrócił na miejsce zbrodni, usłyszał, że jest szatanem.Nie mam tu do czynienia z książką z gatunku true crime. Nie oświadczam się toponadczasowa opowieść o złu. I o tym, że mała społeczność żyje według alternatywnegokodeksu moralnego. Nikt nie przeciwstawił się człowiekowi, który zainicjował morderstwo,bo nikt nie chciał podpaść właścicielowi jedynego ciągnika we wsi Zapanowała zmowamilczenia, chociaż wszyscy wiedzieli, co wydarzyło się na drodze.Prawdę powiedziało dopiero dziecko.
Czy jesteś pewien, że na ich miejscu nie zrobiłbyś tego samego?
Kiedy pewnej styczniowej nocy 2003 roku dwudziestoletni wówczas Jason Bautista odcinał nożem kuchennym głowę swojej matki, jego nastoletni brat wyszedł na papierosa. Wiedział, że Jason będzie potrzebował pomocy przy ukrywaniu ciała. Wiedział też, że brat udusił matkę dla ich wspólnego dobra. Nie mieli innego wyjścia.
Jane Bautista zamieniła życie synów w piekło. Przemoc fizyczna i psychiczna, irracjonalne zachowania, wybuchy złości i paranoje były w ich domu na porządku dziennym. Schizofreniczne urojenia kazały kobiecie wierzyć, że na jej życie czyhają tajemniczy prześladowcy – aż wreszcie jej samospełniające się proroctwo doprowadziło do tragicznej, desperackiej zbrodni. Wszyscy wiedzieli, że z Jane dzieje się coś złego, ale każdy odwracał wzrok.
Kto tak naprawdę zawinił: matka znęcająca się nad dziećmi, synowie wymierzający sprawiedliwość na własną rękę czy może zobojętniałe społeczeństwo?
Dlaczego ludzie zabijają? Czy popełnienie makabrycznej zbrodni czyni z kogoś potwora? Czy każdy z nas, gdyby miał powód, mógłby zostać zabójcą? W ciągu dwudziestu sześciu lat praktyki klinicznej psychiatra sądowy Richard Taylor pracował nad ponad setką spraw dotyczących morderstw. I chociaż wszystkie kończyły się ludzką śmiercią, to za zbrodniami stały odmienne motywacje. W swojej fascynującej opowieści autor wspomina najbardziej tragiczne, przerażające i poruszające przypadki. Pojawiają się w niej zarówno oskarżeni, których poznawał podczas przewodu sądowego, jak i pacjenci, których leczył. Ujawnia też sekrety z przeszłości własnej rodziny, które pomagają mu znaleźć odpowiedzi na najbardziej osobiste kwestie, z którymi zmaga się każdego dnia… Taylor próbuje dociec, co kryje się w umysłach osób, które targnęły się na cudze życie, zastanawia się, jak w ogóle zrozumieć mroczne zakamarki ludzkiej psychik i dlaczego tak ważne jest, abyśmy spróbowali je poznać. Ta książka to niezwykła analiza psychiki zabójców, a także wyjątkowy wgląd w życie i umysł ich lekarza. Znakomita lektura dla fanów trudnych przypadków i wszystkiego, co niejednoznaczne.
Porywająca opowieść o początkach podboju Everestu, niezwykłym pokoleniu poszukiwaczy przygód oraz największej tajemnicy w dziejach alpinizmu.Po koszmarze pierwszej wojny światowej Brytyjczycy po prostu musieli zdobyć Mount Everest, najwyższy punkt Ziemi. Imperium potrzebowało pozytywnej historii, dowodu swojego szczególnego miejsca w świecie i odkupienia po stracie blisko miliona młodych ludzi. Napędzani patriotyzmem i imperialną dumą wojenni ocaleńcy, zagubieni w nowym świecie, w latach 1921-1924 trzykrotnie próbowali zdobyć dach świata. W każdej z tych wypraw wziął udział George Mallory, najwybitniejszy wspinacz epoki. Pewnego czerwcowego ranka, gdy cel był na wyciągnięcie ręki, Mallory i Sandy Irvine, student Oksfordu, ruszyli na szczyt, by nigdy z niego nie wrócić. Ich upadku nikt nie widział. Czy zanim zginęli, zdążyli zdobyć Everest? Dlaczego fatalnego dnia nie przerwali wspinaczki?We wspaniałej historyczno-przygodowej opowieści opartej na latach drobiazgowych badań w archiwach, miesiącach spędzonych w terenie w Nepalu i Tybecie, Wade Davis odtwarza epickie próby zdobycia Everestu. Dzięki dostępowi do listów i pamiętników członków wypraw opowiada o heroicznych wysiłkach Mallory'ego i jego kolegów w obcym, zdradzieckim terenie i przy nieprzewidywalnej pogodzie. Umieszczając zmagania wspinaczy w szerokim kontekście historycznym, Davis zabiera nas daleko poza Himalaje, do okopów I wojny światowej, która zdruzgotała pokolenie Mallory'ego i znany im świat.W stronę ciszy to pięknie opowiedziana, bogata w szczegóły kronika pionierskich ekspedycji i ponadczasowy portret niepowtarzalnego pokolenia żołnierzy i alpinistów.
Głębia oceanu Susan Casey to podwodny odpowiednik Odysei kosmicznej 2001 - tak samo zachwycający i efektowny wizualnie, tworzący obrazy tak przekonujące i autentyczne, że podczas lektury dosłownie zanurzamy się w otchłań. To epos o ciągle nie do końca poznanym i wciąż odkrywanym świecie - tak niepodobnym do wszystkiego, co znamy znad wody, tak nieprawdopodobnie złożonym, zachwycającym, niezwykłym i pięknym, że nie pozostaje nic innego, jak tylko stać się jego częścią.Oceany zajmują trzy czwarte powierzchni naszej planety, a mimo to wciąż stanowią dla nas tajemnicę. Susan Casey zabiera nas w głąb ich sekretów, abyśmy przeżyli zachwyt nad nieskończonym pięknem oceanicznej otchłani, a dostrzegając ją i poznając, zdali sobie sprawę z tego, jak nierozerwalnie jesteśmy z nią związani, a co za tym idzie, jak bardzo za nią odpowiedzialni.Ta książka to podróż, z której powrócimy spokojniejsi i pełni zachwytu, a przede wszystkim bardziej wrażliwi na świat.
Opowieść o odwadze i człowieczeństwie w najciemniejszych czasach wojny
II wojna światowa. Drohobycz. Miasto, które stało się sceną nieopisanych tragedii i niezwykłej odwagi. W samym środku okupacyjnego piekła Sława i Izydor Wołosiańscy podjęli heroiczne wyzwanie, ukrywając w piwnicy kamienicy, w której mieszkali, 39 Żydów. Przez prawie dwa lata, mierząc się z nieustannym zagrożeniem i codziennymi trudnościami, stworzyli bezpieczne schronienie, które stało się symbolem nadziei i niezłomności.
„Ocaleni z Drohobycza” to poruszająca opowieść o odwadze i poświęceniu, spisana przez wnuczkę Wołosiańskich, Katarzynę Skopiec. Książka przedstawia wspomnienia Sławy oraz relacje Ocalonych, ukazując ich losy przed wojną, w trakcie Holocaustu i po jego zakończeniu. Uzupełniona o fotografie i dokumenty z rodzinnego archiwum, oddaje głos bohaterom, którzy przeżyli dzięki niezłomnej determinacji swoich wybawców.
Historia, która przypomina, że nawet w najtrudniejszych czasach można odnaleźć człowieczeństwo i odwagę, które zmieniają bieg historii.
Sardynię trudno porównać z jakimkolwiek innym regionem Włoch. W 2017 roku zamieszkał tam amerykański historyk i pisarz Jeff Biggers. Jego przygoda z wyspą zaczęła się od portowego miasta Alghero. Biggers przybył z bagażem stereotypów, lecz w miarę upływu czasu poznał nie tylko upodobanie mieszkańców do jazdy zderzak w zderzak i smak gorzkiego miodu z drzewa truskawkowego. Obserwował kioskarza zatopionego w lekturze opasłego tomu o dziejach Sardynii, wysłuchiwał zażartych sporów historycznych, przyglądał się, jak mieszkańcy bronią tutejszych plaż przed deweloperami – i czuł rosnącą fascynację. A przede wszystkim zaczął odkrywać monumentalną przeszłość wyspy, związaną z cywilizacją nuragijską, która odegrała ważną rolę w basenie Morza Śródziemnego. Sardynia nie jest jednak kompendium historycznym ani przewodnikiem. Jest raczej tym, co starsi Sardyńczycy nazywają s’arrogliu – gawędziarskim spotkaniem, na które ludzie z okolicznych domów przynoszą krzesła i wino, by całymi godzinami rozprawiać o swoich życiowych przygodach. Bo, jak mówią, Sardynia istnieje w opowieściach innych.
„Biggersa jako przewodnika cechują entuzjazm i erudycja. Poszukując śladów przeszłości w lokalnych opowieściach i w długiej – a pomijanej – tradycji literackiej, przywraca wyspie jej miejsce w centrum naszej wyobrażonej mapy Śródziemnomorza.” „The Wall Street Journal”
„Nareszcie wspaniały przewodnik po tajemniczej i urzekającej Sardynii. Większość turystów zna ją dzięki plażom, ale złożone archeologiczne dziedzictwo wyspy sięga czasów neolitu. Jeff Biggers, wytrawny podróżnik i uczony, startuje z pięknego Alghero i stopniowo poznaje całą wyspę, zagłębiając się w bogatą tradycję muzyki, sztuki, dialektów, rzemiosła i literatury. Wraz z rodziną delektuje się ludowymi opowieściami, świętami, jedzeniem i winem. Tę książkę, napisaną żywo i z miłością, będę odtąd zabierać z sobą w podróż.” Frances Mayes „Fascynująca książka o fascynującej wyspie; prowadzi nas poza słynne plaże i pogłębia naszą wiedzę o bogatej historii i kulturze Sardynii.” „Voce Italiana” „To urocza opowieść podróżnicza, wydobywająca czarodziejskie historie spod wyspiarskich kamieni.” „Foreword Review” „To nie jest książka podróżnicza. Takie określenie byłoby dla niej uwłaczające. To strawa dla ducha, szczególnie dla tych, którzy doceniają wnikliwe opowieści o podróżach, umożliwiające aktywne zgłębianie tematu.” „Delicious Italy” „To znacznie więcej niż opowieść o podróży; to książka działająca na wyobraźnię.” „Times Literary Supplement” „Erudycyjne podejście do języka i kultury […]. Fascynujący portret Sardynii.” „California Review of Books” „Znakomity gawędziarz Jeff Biggers zręcznie wplata swoją współczesną sardyńską odyseję w tkankę i folklor tej enigmatycznej wyspy.” „Italia! Magazine” Udane i dobrze napisane połączenie opowieści o historii, podróży, sztuce, literaturze i kulturze.” „The Washington Independent Review of Books” “Biggers […] odrodził wielką opowieść podróżniczą. A opisując wyspę, unika łatwych opowieści o egzotyce.” Adriano Bomboi, „Sa Natzione” „Biggers opowiada o odkrywaniu miejsca od dawna uważanego za leżące poza czasem i historią. Dzięki żywemu stylowi – zdradzającemu jednak, że tekst poparty jest obszernymi badaniami – książka wiedzie czytelnika do odkrycia „wyspy jako kontynentu”, jej bogatego dziedzictwa historycznego, a także coraz bardziej dynamicznej współczesności.” Maria Bonaria Urban „Głębokie zanurzenie w sardyńską duszę, a równocześnie pisarstwo tak oszczędne i skupione – niemal jakby Biggers oddawał także ciszę i przestrzeń wyspy. Na każdej stronie dowiadywałem się czegoś o sardyńskiej literaturze, legendach, krajobrazie, wielbionych postaciach i obyczajach. Poruszająca książka, która podąża za krajobrazem i wychwytuje starożytne głosy. Wspaniałe osiągnięcie.” Tobias Jones
Tym bardziej. 100 najlepszych felietonów z Polityki Stanisław Tym był legendą, twórcą kultowych ról filmowych, mistrzem satyry, autorem scenariuszy i skeczy, felietonistą. Przez blisko 20 lat miał swoje stałe miejsce na łamach tygodnika POLITYKA i prawie co tydzień z Suwalszczyzny, gdzie osiadł przed wielu laty, komentował celnie i zwięźle polską rzeczywistość polityczną, rozpisywał się na tematy historyczne, nie omijając kwestii obyczajowych czy religijnych. Ze swojego wiejskiego dystansu pokazywał absurdy nie tylko politycznego życia, bywał ironiczny, czasem nawet zjadliwy. I zawsze celnie puentował. W książce publikujemy wybór felietonów z lat 20142023. Koncentrował się w nich głównie na nonsensach polityki uprawianej przez prezesa PiS i jego środowisko (PiS = pic), wyśmiewał rewolucyjne zapędy i polityczną hucpę (Nasza pralnia narodowa), piętnował religijną hipokryzję (Krucjata). W wielu tekstach ze szczegółami i odwołaniem się do własnych życiowych doświadczeń przypominał realia PRL-u, zestawiając je z niedorzecznościami tworu PRL bis. Przypominamy, jak wzruszająco przedstawiał konfrontacje ludzi ze zwierzętami i pięknie wspominał swoich zmarłych przyjaciół. Tym bardziej warto i trzeba czytać Tyma.
"Cyberrewolucja. Nowy totalitaryzm" to książka będąca analizą działań i globalnych zarządzeń, których celem jest przemiana myślenia całych społeczeństw. W imię "jedynie słusznych poglądów" dokonują się nieodwracalne zmiany w samym człowieku, rodzinach, kulturze, ekonomii i cywilizacji europejskiej. Czy da się to zatrzymać? Czy czeka nas totalna inwigilacja i zniewolenie? Czy uda się zapobiec umieszczeniu ludzi w systemie, w którym algorytmy będą decydowały o ich życiu i śmierci, o pracy i wypoczynku? Autorka zabiera Czytelnika w podróż po świecie, którego wkrótce staniemy się częścią, świecie, który przeraża, ale na naszych oczach stopniowo się urzeczywistnia. Jest to świat, w którym maszynom nadaje się cechy ludzkie, a ludzi pozbawia człowieczeństwa w imię urojonych praw, świat, w którym grupa szaleńców chce podpiąć ludzi do internetu rzeczy i systemu big data. Książka to prawdziwe ostrzeżenie przed tym, co nas czeka, jeżeli nie uda się powstrzymać tego zamachu na ludzkość. Czy jesteśmy na to gotowi?
„Formacja nie przygotowała mnie na to, czym będzie samotność w klasztorze, czym będzie brak bliskości kobiety. Nikt mnie nie uprzedził, że będę tak bardzo sam, że zaglądać będę obcym ludziom w okna. Nie składałem Bogu ślubów po to, żeby w Jego służbie zdechnąć z samotności”.
(Konrad, były ksiądz)
Monika Białkowska – dziennikarka i teolożka – przedstawia prawdziwe historie „połamanego” celibatu. Historie księży, którzy odeszli od kapłaństwa po latach wewnętrznych konfliktów, i tych, którzy doświadczyli ludzkiej miłości, ale z niej zrezygnowali, płacąc za to nieraz ogromną cenę.
Oddaje głos kobietom: ukrytym „nielegalnym” partnerkom, wychowującym księżowskie dzieci, porzuconym „dla uratowania kapłaństwa”, wreszcie szczęśliwym żonom byłych duchownych. Tym wszystkim, których nikt dotąd o zdanie nie pytał.
Opowiada o dramatycznych wyborach, wierności i zdradzie, podwójnym życiu i odwadze zmiany, wielkich nadziejach i rozpaczliwej samotności.
To książka pisana z wnętrza Kościoła, która nie boi się stawiania wprost najtrudniejszych pytań.
"Kiedy słoń widzi swoją siostrę i nawołuje ją, by nawiązać kontakt, lub gdy papuga widzi drugą papugę i chce się do niej zbliżyć, kieruje nią pewne poczucie więzi. Słowo, którym określamy uczucie skłaniające nas do poszukiwania bliskości, to miłość (...). Miłość ma wiele twarzy. Miłość to prawdopodobnie odpowiednie słowo".Carl Safina zabiera czytelników w podróż do Parku Narodowego Amboseli w Kenii, gdzie będziemy świadkami zmagań słoni, próbujących przetrwać kłusownictwo i suszę. Następnie wędrujemy przez Park Narodowy Yellowstone, by obserwować, jak wilki radzą sobie z następstwami osobistej tragedii jednego z członków watahy. Dalej zaś zanurzamy się w zadziwiająco pokojowym świecie orek, żyjących w krystalicznych wodach północno-zachodniego Pacyfiku."Chciałem wiedzieć, czego doświadczają i dlaczego wydają nam się tak fascynujące i tak nam bliskie. Pozwoliłem sobie zadać im pytanie stanowiące dla naukowca zakazany owoc: kim jesteście?" CARL SAFINATa książka zapewnia potężny, fascynujący i pouczający wgląd w wyjątkowe osobowości zwierząt, opisując je poprzez niezwykłe historie o zwierzęcej radości, smutku, zazdrości, złości, żałobie i miłości.
Od Babiego Jaru do BuczyPrzenikliwe śledztwo, a zarazem mistrzowska realizacja formy dziennika, jednocześnie opisowego i literackiegoUkraina od dawna wypełniona jest "kłopotliwymi miejscami", zawstydzającymi wszystkich, bez względu na to, po której stronie postsowieckiej polityki pamięci stoją. Nieprzerwana sekwencja zbrodni - zbrodni stalinizmu, nazizmu, nacjonalistów, Rosjan I ta porażająca świadomość śladów, które nikną - tak szybko, tak łatwo.Gdy Jonathan Littell wraz z fotografem Antoine'em d'Agatą zaczynali badać ślady, jakie pozostały w krajobrazie Babiego Jaru w Kijowie po masakrze Żydów w 1941 roku, nie sądzili, że rzeczywistość napisze tak brutalny ciąg dalszy. Rosyjska agresja na Ukrainę w 2022 roku zostawiła swoje dziedzictwo barbarii, której synonimem na zawsze będą już Bucza i Irpień.Littell i d'Agata wznawiają pracę w innej formie i w innym miejscu. Pisarz obserwuje, słucha, zbiera świadectwa, czasem cofając się głęboko w przeszłość, aby zmierzyć się z meandrującą opowieścią i zachodzącymi na siebie obrazami i pytaniami. Fotograf tworzy kod wizualny równie skuteczny w ujawnianiu brutalnej rzeczywistości wojny jak precyzyjny, nawracający, obsesyjny język Littella.Piękno tej książki bierze się z bezpośredniego, a zarazem delikatnego sposobu, w jaki prochy tej zbroczonej krwią ziemi przeniesione zostały do literackiej urny, w której nic nie będzie zapomniane."Les Inrockuptibles"
Przedmieścia. Obrzeża. Międzystrefy. Miejsca na styku ukrytych za murami cywilizacji i dzikiej przyrody, coraz bardziej zawłaszczanej przez człowieka i coraz mniej go chroniącej.
Nowy Jork zasypał śmieciami mokradła wielkości Manhattanu. Nowe Delhi wycięło lasy na grzbiecie pasma Aravalli. Od tysięcy lat budowaliśmy miasta, żeby oddzielić się od natury, ale epoka przemysłowa gwałtownie przyspieszyła ten proces.
Teraz zmagamy się z powodziami, podmuchami kurzu z pustyni, upału z pustyni i smogiem. I zaczynamy na nowo wprowadzać do miast to, co wcześniej z nich wyrzucaliśmy. Do Brisbane wróciły koale. Nowy Jork to dom dla sokołów wędrownych. A Amsterdam jest na dobrej drodze, by do 2050 roku mieć gospodarkę zeroemisyjną.
Przyroda powoli odradza się nawet w największych aglomeracjach.
*
Ben Wilson, autor monumentalnego Metropolis, powraca z historią fascynujących i nieoczywistych zależności między ludzkością a otaczającą nas naturą. Czy to w starożytnych ogrodach Niniwy i Babilonu, czy we współczesnych mikrodżunglach Bengaluru - pokazuje miasta pełne zieleni i życia i daje nadzieję, że przyszłość ludzkości maluje się w soczystych barwach.
Czy nobliści są nobliwi? Nie zawsze! Curie-Skłodowska, Sienkiewicz, Reymont, Miłosz czy Szymborska bywali naprawdę niesforni, chociaż bez wątpienia ich osiągnięcia są ponadprzeciętne. Czy nasza dwukrotna noblistka emanowała seksapilem? Kto nie podołał podczas nocy poślubnej, a kto sfałszował dokumenty, aby wyłudzić ogromne odszkodowanie? Czyj poziom testosteronu był tak wysoki, że żadna studentka nie mogła czuć się bezpiecznie? Cztery i pół miliona złotych dla autorki sprośnych limeryków? Sławomir Koper odpowiada na wszystkie te pytania i przedstawia inne nieznane fakty z życia polskich laureatek i laureatów Nagrody Nobla. Nie szczędzi przy tym pikantnych szczegółów, ale jak przypadło na najpopularniejszego pisarza historycznego w naszym kraju, robi to ze swadą, poczuciem humoru i wyrozumiałością, bo przecież nawet nobliści to przede wszystkim ludzie!
To też jest Kanada: siedem zapałek w słoiku, sny o czubkach drzew, powiewające na wietrze czerwone suknie, dzieci odbierane rodzicom o świcie. I ludzie, którzy nie mówią, że są absolwentami szkół z internatem. Mówią: jesteśmy ocaleńcami. Przetrwaliśmy.
Dlaczego dziś są tam ściągani z pomników i banknotów dawni bohaterowie? Jak to możliwe, że odbierano dzieci rodzicom? Czyja ręka temu błogosławiła?
Joanna Gierak-Onoszko spędziła w Kanadzie dwa lata, sprawdzając, co ukryto pod tamtejszą mozaiką kulturową. W swoim reportażu autorka kreśli obraz, który burzy nasze wyobrażenia o tym kraju.
27 śmierci Toby’ego Obeda to reporterska opowieść o winie i pojednaniu, zbrodni bez kary i ludziach, którzy wymykają się przeznaczeniu.
W czasie lektury co jakiś czas trzeba odłożyć książkę, by wziąć głębszy oddech, bo kręci się w głowie od tych historii. A do tego ten język, tak sprawny, tak błyskotliwy, z takim zaskakującym doborem słów, że zazdrość zżera. Od teraz jeśli debiut reporterski, to właśnie taki – Michał Nogaś
Prezentując przykłady dzieł od starożytnych po współczesne, Kryminalny atlas sztuki pokazuje zdjęcia mistrzowskich dzieł z całego świata, przestępców, którzy je zbezcześcili, bohaterów, którzy dzieła odzyskali albo przywrócili je do pierwotnego stanu, a w wielu przypadkach także fotografie z miejsc przestępstw.Przedstawione w książce wstrząsające i intrygujące kryminalne historie, podzielone zostały według trzech kategorii: kradzieże, akty wandalizmu i fałszerstwa. Opowieści ukazują rozmaite motywacje popełniania przestępstw przeciwko sztuce: chciwośc, zemstę, chęć władzy i sławy, a także - co zaskakuje - miłość, równość i idealizm.
Zamysłem autorki jest przedstawienie pań Zamoyskich, jako małżonek ordynatów, matek i przede wszystkim kobiet swoich czasów. Forma gawędy ma przybliżyć czytelnikowi postacie pań Zamoyskich, bez natłoku dat. Każda z bohaterek niniejszego opracowania była wyjątkowa i niepowtarzalna, miała swój charakter (czasem charakterek) i osobowość. Wszystkie miały swoje wady i zalety, ale przede wszystkim były kobietami z krwi i kości, pełnymi uczuć. Niektóre z nich były doskonałymi zarządczyniami majątku Zamoyskich, inne po prostu pełniły rolę żony przy mężu. Wszystkie panie Zamoyskie zapisały piękną kartę w dziejach zarówno Padwy Północy jak i całej ordynacji. [...] Żony ordynatów, Panów na Zamościu i Ordynacji, należą do pocztu mało znanych postaci w historii. Rozpoznawalność i utrwaloną obecność u boku Panów Zamoyskich zyskały może jedynie żony Jana Zamoyskiego (1542-1605). Działo się tak dlatego, że jego los ułożył się w scenariusz życia bohatera idealnego. Taką kreację podtrzymywała i podtrzymuje do dzisiaj ogromna literatura, wszelkich gatunków opisująca samego bohatera, jak i jego epokę, dokonania w sferze polityki i wojny, reform i ekspansji, czy też kreująca mit herosa i człowieka wyjątkowego. Nikt nie zna, tak naprawdę nawet w przybliżeniu, losów żon innych Zamoyskich, stąd książka Pani Agnieszki Lidii Płatek wpisuje się znakomiciew najmniej znaną i opisywaną historię rodu Zamoyskich. Stanowi pierwszą próbę opisania nie tylko Pań Zamoyskich, jako małżonek, matek, ale nade wszystko jako kobiet swoich czasów. Ukazuje je również na tle wydarzeń, zarówno tych znanych z przeszłości, jak i zdarzeń, które z reguły umykają badaczom. Ukazana wyjątkowośći niepowtarzalna osobowość wieluz bohaterek, z ich słabościami, a zarazem ambicjami, stanowi pierwsze tego typu przedstawienie Pań Zamoyskich [] dr. Jacek FeduszkaMuzeum Zamojskie
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?