W tym dziale zapraszamy miłośników zjawisk paranormalnych i parapsychicznych. Magia wraca do nas wraz ze starymi wierzeniami – a może nigdy nas nie opuściła…Rozmowy z duchami o sekretach życia po życiu, wędrówce dusz i naszych przewodnikach duchowych. Znani autorzy książek o wiedzy tajemnej dzielą się wiedzą i wskazówkami, które zapoznają cię ze światem wierzeń i rytuałów naszych przodków – od wprowadzenia do wicca i rodzimowierstwa, poprzez opisy poszczególnych sabatów, po przepisy, zaklęcia, a nawet słowiańską gimnastykę. Polecamy lekturę: Leszka Mateli, Bruce Liptona, Jiddu Krishnamurti, Besant Annie, Heleny P. Bławatskiej.
Czy dobro i zło naprawdę istnieją? Czy ludzie chcą być źli? Czy Bóg może ich za to ukarać? Z czego tak naprawdę składają się ludzie? Odpowiedzi na te i wiele innych, ważnych pytań znajdziecie w niniejszej książce. Rozmowy z Bogiem to dzieło filozoficzno-poznawcze według autora zostało natchnione przez samego Boga, według którego powinniśmy zmienić nasze społeczne i ekonomiczne zasady współżycia, a także skierować naszą uwagę na sprawy związane z naturą. Powinni się z nim zapoznać wszyscy miłośnicy zagadnień z zakresu metafizyki i etyki.
„Przemawiam do każdego człowieka. Nieustannie. Rzecz nie w tym do kogo się zwracam, ale kto mnie słucha. Przemawiam na różne sposoby. Nasłuchuj mego głosu w prawdzie swojej duszy. W uczuciach serca. W wyciszonym umyśle. Słuchaj mnie na każdym kroku. Ilekroć zechcesz Mnie zapytać, wiedz że Ja już odpowiedzia-łem. Otwórz szeroko oczy i spójrz na świat..."
Książka Rozmowy z Bogiem przeznaczona jest dla każdego. A stanowi wspaniały dar dla tych, którzy prawdziwie łakną odpowiedzi i cenią pytania; którzy ze szczerym sercem, otwartym umysłem i tęsknotą w duszy poszukują prawdy. Książka ta porusza odwieczne zagadnienia życia i miłości, celu i funkcji, ludzi i związków, dobra i zła, grzechu i winy, prze-baczenia i odkupienia, ścieżki do Boga i drogi do piekła... słowem, wszystko. Bez osłonek omawia sprawy seksu, władzy, małżeństwa, dzieci, pracy, zdrowia, „życia po życiu" i „życia przed życiem"... wszystko. Zgłębia wojnę i pokój, wiedzę i ignorancję, ofiarowanie i branie, radość i smutek. Rozpatruje to co konkretne, i to co ab-strakcyjne, widzialne i niewidzialne, prawdę i nieprawdę.
FRAGMENT KSIĄŻKI
Kup zestaw książek Rozmowy z Bogiem Neale Donald Walsch. Razem taniej!
FRAGMENT KSIĄŻKI:
Wiosną 1992 roku— mniej więcej w porze świąt wielkanocnych - zdarzyła się w moim życiu niezwykła sytuacja. Przemówil do ciebie Bóg. Przeze mnie. Pozwól, że wyjaśnię. Przeżywałem wówczas trudne chwile pod względem osobistym, zawodowym i uczuciowym, a moje życie wydawało m i się całkowicie przegrane. Ponieważ od lat miałem w zwyczaju spisywać swe myśli w listach (które z reguły nie trafiały do adresata), sięgnąłem po wysłużony żółty notatnik i zacząłem przelewać swe żale na papier. Jednak tym razem, zamiast po raz kolejny kierować Ust do osoby, którą posądzałem o to, że się nade mną znęca, postanowiłem zwrócić się do samego źródła; prosto do naczelnego oprawcy. Napisałem list do Boga. Był to list naładowany złością i pasją, pełen wyrzutów i zarzutów. Zawarłem w nim też całą listę gniewnych pytań. Dlaczego moje życie jest nieudane? Czego potrzeba, aby je naprawić? Dlaczego nie znajduję szczęścia w związkach z innymi? Czy nigdy nie będzie mi dane zaznać dobrobytu? I wreszcie - najgorętsze - Czym zasłużyłem sobie na życie będące pasmem nieustannych zmagań? Ku mojemu zdziwieniu, kiedy skreśliłem ostatnie z mych gorzkich „pytań bez odpowiedzi" i chciałem odłożyć długopis, moja ręka zawisła nad kartką papieru, jakby przytrzymywana jakąś siłą. Nagle długopis zaczął sam z siebie
Ileż w ludzkim życiu jest napisanych listów do Boga, na które nikt nie otrzymał żadnej odpowiedzi. Dlaczego? Może dlatego, że wciąż nie nauczyliśmy się z Nim rozmawiać. Jak to robić? Jak wreszcie znaleźć odpowiedzi na pytania o samym Bogu, etyce czy metafizyce? A jeśli Walsch ma rację? Jeśli jego Rozmowy z Bogiem nie są wymysłem jego fantazji? Nasze poszukiwania dobiegłyby końca. Czy zgodzimy się na to? Czy przyjmiemy je jako pewnik? Jeśli tak, nie będziemy mogli się już usprawiedliwiać, że Bóg wciąż pozostaje głuchy. Nie będzie już pretekstu, by nie podejmować walki chociażby o pokój na świecie.
„Musisz mieć śmiałość przekreślić wszystko, co inni naopowiadali ci o Bogu. Wreszcie musisz być dzielny na tyle, aby zapuścić się w swoje własne doświadczenie Boga.
I nie wolno ci się z tego powodu obwiniać. Kiedy twe osobiste doświadczenie kłóci się z tym, co jak się zdaje wiesz o Bogu, i z tym, co naopowiadali ci inni, nie wolno ci obwiniać siebie.
Wina i strach to jedyni wrogowie człowieka."
Jeśli zapoznałeś się z przedmowami do poprzednich części, wiesz, że w obu przypadkach nieco się lękałem. Bałem się odzewu, jaki wywołają. Teraz jest inaczej. Nie mam żadnych obaw co do części trzeciej. Wiem, że jej prawda, przenikliwy wgląd, ciepło i miłość dotrą do wielu spośród jej czytelników.
Wierzę, że to tekst święty, duchowy. Widzę, że dotyczy to w równym stopniu całej trylogii. Książ-ki te będą czytane i dyskutowane przez dziesięciolecia, przez kolejne pokolenia. Może nawet przez stulecia. Ponieważ, razem wzięte, księgi te porusza-ją ogrom zagadnień, od naprawiania związków do istoty ostatecznej rzeczywistości i kosmologii. Wypowiadają się na temat życia, śmierci, miłości erotycznej, małżeństwa, wychowania dzieci, zdrowia, oświaty, gospodarki, polityki, duchowości i religii, godnego zarobkowania i dzieła życia, fizyki, czasu, obyczajów i zachowań, procesu tworzenia, stosunku do Boga, ekologii, zbrodni i kary, życia w wysoko rozwiniętych społecznościach kosmosu, dobra i zła, mitów kulturowych i etyki, duszy, prawdziwej miłości i chlubnego wyrażania tej cząstki w nas, która zna swe naturalne dziedzictwo Boskości.
Obyście wszyscy skorzystali z ich dobrodziejstwa. Bądźcie pozdrowieni.
Neale Donald Walsch
Ashland, Oregon
wrzesień 1998
Kup zestaw książek Rozmowy z Bogiem Neale Donald Walsch. Razem taniej!
FRAGMENT KSIĄŻKI:
Gdyby wszystkie twoje pragnienia były pragnieniami duszy, sprawa byłaby prosta. Gdybyś słuchał głosu swego ducha, wszelkie decyzje byłyby łatwe, a wyniki pomyślne. A to dlatego, że... ... wybory duszy są. wyborami najszlachetniejszymi. Nie trzeba ich zgadywać po fakcie. Nie trzeba ich rozbierać na czynniki pierwsze, wartościować. Trzeba po prostu obracać je w czyn, zastosować się do nich. Lecz wy nie składacie się wyłącznie z duszy. Jesteście istotami troistymi - ciałem, umysłem i duchem. W tym :kwi cały wasz urok, w tym wasza chwała. Często jednak dzieje się tak, że podejmujecie decyzje na tych trzech płaszczyznach jednocześnie - i są one całkowicie rozbieżne. Nierzadko ciało chce jednego, umysł drugiego, a dusza jeszcze czegoś innego. Dotyczy to zwłaszcza dzieci, które nie są jeszcze na tyle dojrzałe, aby odróżnić to, co jest ..uciechą" dla ciała, a co wydaje się rozsądne umysłowi - a tym bardziej, co współgra z duszą. Dlatego dziecko pakuje się na ulicę. Ja, Bóg, znam wszystkie wasze wybory - nawet te nieświadome. Nie przeciwstawiam im się, lecz im sprzyjam. Na tym polega Moje zadanie - dopilnować, aby wasze wybory się spełniały. (W rzeczywistości sprawia to wasza Jaźń. Ja tylko wprowadziłem mechanizm, dzięki któremu jest to możliwe. Ten mechanizm to proces tworzenia, który omówiony został w szczegółach w księdze pierwszej.) Kiedy wybory się ze sobą kłócą - kiedy ciało, umysł dusza nie działają zgodnie - proces twórczy zachodzi na wszystkich poziomach i daje różne wyniki.
Aby runy nam pomagały, nie wystarczy nauczyć się na pamięć ich "znaczeń". Często gdy pragniemy zastosować teoretyczne wiadomości o runach, czujemy, że korzystamy z tej przyswojonej wiedzy tak, jakbyśmy przypominali sobie wyuczoną szkolną lekcję. Tego, jak swym duchem i sercem usłyszeć ową subtelną muzykę run, uczy w tej książce ceniona znawczyni symboliki Maria Piasecka.
Człowiek widzący nadzmysłowo nie powinien się ograniczać do mówienia o tym tylko takim ludziom, którzy również widzą już świat nadzmysłowy. Musi on kierować swe słowa do wszystkich ludzi, bo mówi o rzeczach, które obchodzą każdego człowieka. Co więcej, wie on dobrze, że nikt bez znajomości tych rzeczy nie może się stać "człowiekiem" w prawdziwym tego słowa znaczeniu.
Ta niewielka książeczka zawiera wskazówki, które pozwolą Ci oczyścić swój dom i poczuć się w nim tak wspaniale, jak nigdy wcześniej. Udzieli Ci się jego pozytywna atmosfera, która da Ci siłę i poczucie bezpieczeństwa. Prosty rytuał, składający się z sześciu łatwych kroków, pozwoli Ci skutecznie i regularnie oczyszczać mieszkanie. Możesz do tego wykorzystać zraszacze energetyzujące, kadzidła, symbole energii, dźwięki lub medytacje z Fioletowym Płomieniem. Autor nauczy Cię całego zabiegu krok po kroku.
Oczyść swój dom, by uwolniły się wszystkie energie, które poprawią Twoje samopoczucie i zharmonizują otoczenie.
Georg Huber (ur. 1982) jest profesjonalnym doradcą w zakresie ezoteryki i oczyszczania oraz nauczycielem reiki. Zajmując się pracą z energią od wczesnej młodości, zdobył wszechstronne doświadczenie w tej dziedzinie. W efekcie powstała niniejsza książka, poświęcona prostym sposobom energetycznego oczyszczania pomieszczeń.
Na temat bioenergoterapii, działania żywiołów, masażu, potęgi pozytywnego myślenia, świadomego oddechu, uzdrawiających wizualizacji i otwarcia się na miłość uniwersalną napisano wiele książek. Zdaję sobie sprawę z wielkiego sceptycyzmu wielu osób wobec tych tematów. Dlatego celem mojej książki jest przekazanie wiedzy zarówno teoretycznej (dotyczącej technik, które prowadzą do samouzdrawiania), jak i praktycznej (sprawdzonej przeze mnie doświadczalnie) tym wszystkim, dla których są one abstrakcyjną i niewiarygodną filozofią. Nasze czasy zdominowała pogoń za pieniądzem i dobrami materialnymi, przez co cierpi wymiar duchowy ludzkiego życia. Dzień powszedni wypełniony jest pośpiechem wywołującym nieustanny stres. Człowiek staje się bardziej podatny na rozmaite choroby, pozytywne myślenie jest coraz rzadsze, a ludziom trudniej przychodzi akceptacja siebie i innych. Ich najczęstszą przyczyną jest nieumiejętność akceptacji drugiej osoby, słuchania jej z uwagą i przyjmowania takiej, jaką jest. Perspektywy zawodowe wielu ludzi znacznie się pogorszyły, podobnie jak widoki na przyszłość. Rodzi to wewnętrzną lub zewnętrzną agresję, która bierze górę nad wiedzą o własnych pozytywnych siłach i potędze ich terapeutycznego i autoterapeutycznego działania. Dzięki technikom samouzdrawiania można sobie przypomnieć o istnieniu tych sił oraz o sposobach ich zaktywizowania. W niniejszej książce pragnę wskazać drogę do nowego sposobu myślenia, który może się przyczynić do rozbudzenia dobroczynnych sił leczniczych drzemiących w każdym z nas. Książka prezentuje nie tylko właściwości poszczególnych technik leczenia, ale również sposoby ich zastosowania, poparte własną obserwacją, doświadczeniem, ankietami i opiniami klientów. Ze Wstępu
"Dokonaj przemiany świata w swoim własnym wnętrzu".
Otwórz się na zmianę...
Nieznana formuła przebudzenia emocjonalnego odsłania, jak twoja przemiana duchowa może wykreować twoją idealną rzeczywistość.
Autorka w zwięzły sposób przedstawia na wykresie obszary ludzkich emocji. Obraz wnętrza człowieka, uwidoczniony na wykresie emocji, oddala przywiązanie do niszczących uczuć i otwiera na przebudzenie duchowe. W ten sposób człowiek jako istota duchowa znajduje się w duchowym zjednoczeniu wszystkich istot Stworzonych. Emocjonalne uwikłanie zostaje porzucone na rzecz racjonalizmu Wiary. To nowe pojęcie otwiera nowy wymiar myślenia, gdzie Rozum doznaje oświecenia Wiarą.
Taki racjonalizm się opłaca, korzystając bowiem z wypracowanych zależności matematycznych, książka podąża drogą doświadczania racjonalizmu Wiary. Ta duchowa przygoda, do której zachęca autorka, otwiera przed człowiekiem nowe płaszczyzny poznania, w nowo wyprowadzonych pojęciach. Prezentowana tu nowa wiedza przedstawia, w jaki sposób duchowość człowieka jest pierwsza w stosunku do całej doświadczanej rzeczywistości i skąd się ona wywodzi. Podaje też cel ludzkiej wędrówki przez nieograniczone poziomy wzrostu duchowego ku Pełni, która jest Bogiem.
Książka zawiera m.in. zestawienia proroków biblijnych, omówione symboliki Apokalipsy św. Jana, interpretacje słynnych przepowiedni, charakterystyki polskich jasnowidzów i opisy uznanych objawień. Jeśli zatem potrzebujesz doskonałego przewodnika po tajemniczym, metaforycznym, symbolicznym, jedynym w swoim rodzaju świecie przepowiadania przyszłości sięgnij po tę pozycję.
Mantak Chia jest pierwszym mistrzem taoistycznym, który postaniwł spisać metodę małego krążenia i opublikować ją - dotychczas przekazywana była jedynie zaufanym uczniom po wielu latach treningu - gdyż uznał on, że w obecnych czasach jest bardziej niż kiedykolwiek potrzebna człowiekowi w zachowaniu wewnętrznej równowagi, niezbędnej dla utrzymania zdrowia ciała i pogody ducha.
Guru Dharam Singh Khalsa i Darryl O'Keeffe założyli w 1996 roku SKY, Szkołę Kundalini Jogi. Tak jak robił to ich nauczyciel, Jogi Bhadżan, nauczają innych, jak praktykować i przekazywać świętą sztukę i naukę Kundalini Jogę.
Kundalini jest naszym ukrytym duchowym potencjałem, przedstawianym w postaci węża, który leży zwinięty u podstawy kręgosłupa. Ta nieaktywna siła zostaje pobudzona do zycia dzięki praktyce Kundalini Jogi, w postaci metapsychicznej energii.
Jeśli Kabała kojarzy ci się jedynie z czerwoną nitką na przegubie ręki, wiedz, że tradycyjna Kabała to coś więcej. To głęboka i tajemna wiedza, która przez wieki była niedostępna zwykłym śmiertelnikom oraz miała ogromny wpływ na filozofów i naukowców na przestrzeni historii.
Dowiedz się, dlaczego Kabała jest ważna, po co się jej uczyć i jakie korzyści przyniesie ci jej znajomość. Poznaj kompletny przewodnik po tej tajemnej wiedzy.
Kabała to symboliczny klucz do wszystkich religii, systemów okultystycznych oraz magii wysokiej, to nieograniczona mądrość, która pozwala prowadzić pełniejsze i bardziej świadome życie. Można stosować ją samodzielnie lub łączyć z innymi praktykami magicznymi, takimi jak: Tarot, astrologia, alchemia, hermetyzm i inne.
Ta publikacja to wyczerpujące i zwięzłe wprowadzenie do tematu. Część teoretyczna objaśnia historię i strukturę Kabały, a część praktyczna prezentuje wykorzystanie tabel korespondencji, gematrię, medytację kabalistyczną i wiele innych. Wszystkie informacje są niezwykle przydatne, a język publikacji i jej zamysł czynią ją przystępną dla każdego odbiorcy.
Oto niezwykle potężna dyscyplina duchowa, w której odnajdziesz wszystko, czego potrzebujesz, do osiągnięcia całkowitego oświecenia.
Podobnie jak inne techniki przepowiadania przyszłości kartomancja budziła i wciąż jeszcze budzi wątpliwości natury moralnej, religijnej i duchowej. Dotyczy to zwłaszcza wróżbiarstwa z użyciem tarota, którego karty obrosły czarną legendą. Towarzyszy ona tarotowi niemal od początku jego istnienia, już bowiem w drugiej połowie XV wieku zakonny brat Johannes nazwał go "biblią szatana", słusznie dostrzegając, ze stanowi on symbolowy zapis jakiejś duchowej wiedzy i przypisując ją księciu ciemności.
Po dobrze już znanych w Polsce Konstelacjach Rodzinnych Berta Hellingera, przyszedł czas, aby zrobić następny krok i wyruszyć z dr Joy Manne w szamański świat KONSTELACJI ARCHETYPOWYCH. Autorka w klarowny sposób pokazuje, jak sięgać po własną wewnętrzną mądrość i osobistą moc, ukrytą zarówno w naszych rodzinnych historiach, jak i w bajkach oraz mitach.
Konstelacje Archetypowe pozwalają eksplorować różne schematy relacji i improwizować z nowymi modelami. Tak naprawdę wszystko (lub prawie wszystko) może posłużyć jako wzorce – archetypy, które można wykorzystać w ustawieniach. Autorka tworzy konstelacje z Emocjami, Narządami Ciała, Podstawowymi Fabułami Losu, bohaterami bajek, mitów i legend. Ustawia podróże, na przykład Podróż Bohatera czy Szamańską Ścieżkę i doświadcza wraz z uczestnikami ich różnych etapów. Wykorzystuje transpersonalne wzorce do badania seksualności i skłonności seksualnych. Konstelacje Archetypowe są ze swojej natury bezosobowe. Nic nie jest w nich z góry narzucone, ani ograniczone. Dzięki temu mamy dostęp do nieskończonych możliwości i alternatywnych ścieżek zgłębiania ludzkiej natury.
Nasze życie to zlepek wielu historii, a my w nich funkcjonujemy. Za każdym razem kiedy mówimy o swoich doświadczeniach, opowiadamy jakąś historię. Często popadamy przy tym w schematy. Historie, które wciąż powtarzamy stają się samo-spełniającymi się przepowiedniami. Nieświadomi ich efektu, programujemy się, powtarzając słowo po słowie, opowieści, które przekazywali nam członkowie rodziny o sobie nawzajem i wplątujemy się w nie niczym muchy w pajęczą sieć. Konstelacje Archetypowe pozwalają nam wyjść poza te schematy. Badają historie i ujawniają utrwalone wzorce, abyśmy mogli zrozumieć na głębszym poziomie, co znaczy być człowiekiem. Dzięki takiemu zrozumieniu poszerza się nasza świadomość. A wraz ze świadomością pojawia się uwolnienie i świadomy wybór.
Wybrany fragment ksiażki
WSTĘP
DLA KOGO JEST TA KSIĄŻKA?
Książka ta przeznaczona jest zarówno dla osób prowadzących Ustawienia Rodzinne, jak i dla tych wszystkich, którzy znają i doświadczyli na sobie tej metody stworzonej przez Berta Hellingera. Jeśli nie masz doświadczenia w tej dziedzinie, proszę przeczytaj najpierw moją książkę wprowadzającą do zagadnienia konstelacji rodzinnych. Zachęcam cię także do osobistego wzięcia udziału w warsztatach ustawień. Nie musisz robić własnego procesu. Już samo bycie obserwatorem jest wspaniałym sposobem na pogłębienie zrozumienia o tym, jak działa Pole oraz, szczególnie, jak tworzyć dobrą, szczęśliwą rodzinę i związki.
Metoda Berta Hellingera ustawiania konstelacji rodzinnych dotyczy nas wszystkich. Każdy z nas przyszedł na świat w rodzinie i należy do systemu, którym ona jest. Każdy z nas musi nauczyć się reguł, które nim rządzą, jeśli chcemy cieszyć się tym, co najlepsze w naszym życiu, w każdym jego aspekcie - naszymi relacjami w rodzinie, szkole, pracy, związkiem jaki mamy z samym sobą czy innymi osobami, swoją kreatywnością, sukcesami oraz spełnieniem.
Wielu prowadzących ustawienia wybiera moją niewielką książeczkę: Praktyczny przewodnik po konstelacjach rodzinnych (wyd. New Dawn, Warszawa 2008), żeby zapoznać swoich klientów z metodą Berta Hellingera. Pozycja ta została przetłumaczona na język francuski, polski, włoski i portugalski.
Niniejsza książka: Konstelacje Archetypowe - szamańska podróż przez życie, może być traktowana jako druga w tej serii. Wyjaśnia ona jak rozwinęłam metodę Berta Hellingera, aby zgłębiać tajemnicę bycia człowiekiem poprzez pracę z baśniami, mitami, miejscami oraz problemami w relacjach w danym kraju. Starałam się, aby książka była przystępna dla każdego, kto jest zainteresowany Konstelacjami Rodzinnymi i autentycznie otwarty nabywaniem podstawowych umiejętności życiowych, które umożliwiają powodzenie we wszelkiego typu relacjach.
Jeśli jesteś osobą zainteresowaną własnym rozwojem, sądzę, że zainteresują cię również inne moje książki. Terapia duszy jest „atlasem drogowym" dla wszystkich, którzy szukają. Dialog z Głosem - wewnętrzny dialog na co dzień, czyli jak wprowadzić na scenę swoją osobowość (wyd. New Dawn, Warszawa, 2008) jest praktycznym przewodnikiem „zrób to sam" opartym na technice Dialogu z Głosem Hala i Sidry Stone, dzięki któremu możesz lepiej poznać własną osobowość. Natomiast: Oddycham więc jestem -poznaj swój oddech, a poznasz siebie (wyd. New Dawn, Warszawa, 2008) wprowadzi cię w tajniki języka oddechu.
Pasjonująca historia przyjaźni dwóch niezwykłych osobowości: najpopularniejszego pisarza późnowiktoriańskiej Anglii, sławnego na całym świecie autora opowieści o Sherlocku Holmesie i zawodowego iluzjonisty, „króla ucieczek i uwalniania się z kajdanek”, niekwestionowanego mistrza iluzji i manipulacji swoich czasów.
Co łączyło Arthura Conan Doyle’a – idealnie doskonały okaz Anglika, lekarza, żeglarza, miłośnika sportu, satyryka szkocko-irlandzkiego pochodzenia, urodzonego w rodzinie katolickiej, wykładowcę o niezwykłych zdolnościach analitycznych, badacza zjawisk paranormalnych, uczestnika praktyk spirytualistycznych z Harry’m Houdinim - węgierskim imigrantem, urodzonym w rodzinie rabina, o wyglądzie boksera, który formalną edukację zakończył w wieku dwunastu lat, showmanem, specjalistą od profesjonalnych pokazów magicznych, sztuczek iluzjonistycznych, czytania myśli, pokazów mentalizmu i uwalniania się z więzów, kajdan, posiadającym niezwykłe zdolności budowania dramatyzmu, kontrolowania publiczności?
Obaj komicznie wręcz różnili się od siebie.
Spotkali się po raz pierwszy w 1920 roku, gdy w swoich profesjach osiągnęli już mistrzostwo. Obaj fascynujący, hojni o wielkim sercu, wyjątkowo blisko związani z dominującymi matkami, wszystko zawdzięczali sobie.
Dla obu również ich największy życiowy sukces stał się szybko brzemieniem trudnym do udźwignięcia, na długo przed publicznością zmęczeni swoimi najpopularniejszymi tworami całą swoją energię skierowali na inne tory. Doyle fanatycznie wręcz dążył do udowodnienia tezy o prawdziwości zjawisk paranormalnych, możliwości paranormalnej komunikacji ze zmarłymi, Houdini zaś z równym zapałem poddawał krytyce obsesję Doyle'a.
Co spowodowało, ze początkowy podziw i uwielbienie zamienił się z czasem we wrogość, sceptycyzm a nawet publicznie okazywaną agresję i demaskowanie poglądów adwersarza? Dlaczego początkowe wylewne pochwały zaprowadziły ich na przeciwne strony spirytualistycznej barykady?
To niezwykła opowieść o tym jak materialista i sceptyk, stał się mistykiem, fanatycznym nieustraszonym badaczem spraw paranormalnych, zaś magik, iluzjonista, specjalista od pokazów mentalizmu przeszedł na pozycje pragmatyczne, poświęcając się misyjnej wręcz kampanii przeciw spirytualizmowi.
Choć możemy nie zdawać sobie z tego sprawy, prawie nigdy nie jesteśmy sami. Otaczają nas liczne istoty obdarzone potężną mocą. Nie bez powodu różne typy duchowych przewodników, bo o nich mowa, od stuleci są obecne w bardzo wielu kulturach na Ziemi. Choć trudno jest ich ujrzeć na własne oczy, mają na nasze życie ogromny wpływ. Jak wiele mogą dla nas zrobić i w jaki sposób możemy skorzystać z ich wstawiennictwa dowiesz się z najnowszej publikacji Teda Andrewsa. Ten znany i ceniony autor oraz nauczyciel metafizyki i parapsychologii ujawnia prawdziwe oblicze aniołów i duchowych przewodników. Niezależnie, czy mówimy o uskrzydlonych stróżach, duszach zmarłych bliskich czy duchach natury ? już dzisiaj możesz nawiązać z nimi kontakt. Nie musisz być medium by skorzystać z ich duchowego wsparcia. Wszystko za sprawą sprawdzonych i w pełni skutecznych technik kontaktowania się z innymi światami. W nawiązaniu tych relacji pomoże Ci magia kryształów, zapachów oraz łatwe do zastosowania medytacje. Każdy z nas może zyskać na komunikacji ze sferą duchową. Często nawiązujemy z nią kontakt nie zdając sobie z tego sprawy. Teraz możemy to robić w pełni świadomie i skorzystać z otrzymanego wsparcia do osiągnięcia codziennych sukcesów. Istoty duchowe inspirują, wzbudzają kreatywność, pomagają otworzyć się na bogactwo, chronią i służą jako przyjaciele zawsze gotowi wesprzeć cenną radą. A to dopiero niewielka próbka ich możliwości. Poznaj swoich duchowych sprzymierzeńców!
Wybrany fragment książki
Obcowanie z aniołami... Przyjaźń z duchami natury
Wszędzie, gdzie istnieje człowiek, tam są istoty spoza
W świata fizycznego. Wiele osób obawia się kontaktu -lub nawet możliwości kontaktu - z niewidzialną sferą życia. Być może dlatego, iż ludzie napotykają dostatecznie dużo problemów z tym, co widzialne, i nie chcą dodatkowo komplikować sobie życia rym, co niewidzialne.
Pozostawiając obawy za sobą, wszyscy możemy skorzystać na kontaktach ze sferą duchową, co często robimy, nie zdając sobie nawet z tego sprawy. Istoty żyjące w sferach duchowych sprawują różne funkcje i przybierają różne formy w życiu każdego z nas. Inspirują naszą kreatywność, pomagają otworzyć się na bogactwo, kształtują poglądy i wiedzę, chronią nas i służą nam jako towarzysze.
W książce tej, przeanalizujemy realia i mity dotyczące sfery duchowej. Omówimy bezpieczne i łatwe metody kontaktu ze wspaniałymi istotami subtelnych wymiarów, żyjącymi z nami i dookoła nas. Następnie, zrobimy pierwsze kroki przez korytarze życia istniejącego poza światem fizycznym. Rozbudzimy poprzez to nasze zmysły uświadamiania, wyeliminujemy lęki i wzmocnimy kontrolę nad własnym życiem.
Jeśli pragniesz zbliżyć się do aniołów, uprzyjemnić swoje życie spotkaniami z duchami natury, odkryć swój totem siły zwierzęcej, lub zwyczajnie, zaznać pełnego uczucia dotyku tych, którzy opuścili życie fizyczne, ta książka jest właśnie dla ciebie.
Dostrzeganie niewidzialnego
Jeżeli to prawda, że duchowi przewodnicy mogą nam towarzyszyć i pomagać w każdym przedsięwzięciu, dlaczego w takim razie ich nie dostrzegamy? Dlaczego nie są bardziej zauważalni? Dlaczego musimy prosić o pomoc medium lub parapsychologa żeby ich spotkać? Dlaczego ukazują się akurat im a nie nam osobiście? I dlaczego niektórzy ich widzą, podczas gdy inni nie?
Te pytania pojawiają się, kiedy ludzie zaczynają badać niewidzialne sfery życia. Odpowiedzi na nie są tak różnorodne, jak różni są ludzie je zadający. Niektórzy mogli zatrzasnąć drzwi przed tymi delikatnymi bytami. Inni mogli nie rozpoznać kontaktu z nimi. Często tak właśnie dzieje się w przypadku dzieci: dorośli zwykle uważają, że ci „nie do końca wyimaginowani" przyjaciele dzieci, są zwyczajnie wynikiem ich niekontrolowanej dziecięcej fantazji. Zazwyczaj jednak jest zupełnie inaczej, a osądy dorosłych, powodują zamknięcie dziecięcej zdolności percepcji.
Ludzie nie są zazwyczaj przygotowani, by dostrzegać duchowe istoty. W świecie cywilizacji zachodniej, istoty duchowe są często traktowane jak aniołowie, demony, święci lub diabły z powodu fundamentalnego, religijnego podłoża, które przenikają społeczeństwo. Z tego powodu, ludzie, którzy mieli kontakt z przewodnikami są często traktowani jak niezrównoważeni lub nawiedzeni.
Zachodnie społeczeństwo jest też bardzo racjonalne. Wszystko, czego nie można poddać natychmiastowej weryfikacji, jest ignorowane, wyszydzane lub uważane za wymysł wyobraźni. Na szczęście, tajemnice ludzkiego umysłu odsłaniają więcej sił percepcji niż wcześniej. W tym zawiera się percepcja innych bytów i wymiarów życia.
Innym powodem, dla którego ludzie łatwo nie doświadczają spotkań ze sferą duchową jest fakt, iż nasi przewodnicy nie zawszę są z nami. Nie chodzą za nami krok w krok. Dlatego też, musimy nauczyć się określać konkretne pory i sposoby komunikacji i odbioru, aby je dostrzec. By szerzej rozwinąć umiejętność kontaktu ze sferą duchową, musimy ciągle rozwijać nasze zdolności paranormalne. Stopień percepcji będzie się oczywiście różnił, gdyż będzie zależał od indywidualnych starań i uporu, jaki włożymy w działania.
Często zdarza się, że dochodzi do kontaktu duchowego, lecz nie potrafimy go prawidłowo zidentyfikować. Świat duchowy może objawiać się nam poprzez wszystkie organy sensoryczne. Możemy ujrzeć mieszkańców sfer duchowych fizycznie, jako zwykłe istoty, kolory, obrazy, zwierzęta, stworzenia lub nawet symbole. Mogą ukazać się nam jako przechodzący cień lub delikatna, niewyraźna forma. Mogą być dostrzeżone fizycznie lub intuicyjnie. Również te działania będą się różniły ze względu na stopień rozwoju umiejętności parapsychicznych poszczególnych ludzi.
Możemy również usłyszeć naszych przewodników duchowych - zewnętrznie lub wewnętrznie. Często zdarza się, że ludzie dopiero zaczynający słyszeć duchy (jasnosłyszenie) odbierają miękkie bzyczenie, szept, dzwonienie, cichy wystrzał lub skrzypnięcie, które nie może być wyjaśnione jako powszechnie znane zjawisko fizyczne, typowe dla odgłosów domu. W końcu dźwięki stają się wyraźnymi głosami*.
Nie jest czymś niezwykłym dla ludzi z rozwiniętą umiejętnością jasnosłyszenia, że budzą się w nocy, bo wydawało im się, że słyszeli jakiś głos. Kiedy już adrenalina opadnie i kiedy upewnią się, że nikt obcy nie wtargnął do ich domu, wtedy powinni zrozumieć, że po prostu zaczęli postrzegać słyszalne dźwięki. Zazwyczaj dzieję się to wtedy, gdy jest się w tym specyficznym stanie pomiędzy jawą a snem. Ten rodzaj hipnagogicznego stanu sprzyja słyszeniu delikatnych głosów spoza naszego świata.
Również wielu ludzi odczuwa istoty duchowe poprzez zmysł węchu. Istnieje wiele przypadków, kiedy ludzie czuli konkretny zapach perfum zmarłego krewnego, lub też wychwycili woń utożsamianą albo z przewodnikiem, albo ze zmarłym członkiem rodziny. To może stanowić świetną formę identyfikacji i weryfikacji. Kiedy mój dziadek przychodzi do mnie w postaci ducha, rozpoznaję go po silnej woni tytoniu. Ten zapach był częścią jego samego i pokoju w domu, w którym dorastałem. Kiedy wyczuwam ten niepowtarzalny zapach, wiem, że dziadek jest gdzieś blisko.
Niektórzy ludzie doświadczają bytów duchowych poprzez dotyk. To całkiem naturalne odczucie, kiedy się jest gdzieś na otwartej przestrzeni i nagle zaczyna się otrzepywać twarz z niewidzialnych pajęczyn. Jedynym problemem jest to, że... pajęczyny nie mogą znajdować się na otwartej przestrzeni na poziomie twarzy. To czego wtedy się doświadcza to właśnie dotyk duchów natury. Kiedy wchodzimy w kontakt z naszym przewodnikami, mogą nas po prostu dotykać swoją energią. Możemy poczuć gęsią skórkę na ramieniu. Mogą sprawić, że będziemy czuć przesuwające się od ręki w górę mrowienie, lub po prostu otoczą nas ciepłem albo chłodem. Miękko otrą się o głowę, niczym mała muszka, lub też ujawnią się jako ciągłe swędzenie w określonej części ciała. Ćwicząc, możemy nauczyć się identyfikować poszczególnych przewodników zwracając uwagę na miejsca, w które nas dotykają. Możemy nawet pokierować nimi tak, aby dotykały konkretne miejsca i w określony sposób tak, abyśmy zawsze mogli zidentyfikować danego przewodnika. Obszerniej przeanalizujemy to zagadnienie w dalszej części książki.
Uzdrawianie drugiego człowieka poprzez nakładanie rąk jest znane od wieków. Na przestrzeni tysiąca lat nie brakowało ludzi posiadających umiejętność takiego leczenia. Jednak, jak się okazuje, każdy potrafi uaktywnić w sobie te zdolności. Duchowe uzdrawianie to całkowicie naturalny proces, który wpływa na polepszenie naszego stanu zdrowia. Pomaga w szerokiej gamie dolegliwości fizycznych, psychicznych, duchowych i emocjonalnych. Nie tylko usuwa ból i przywraca normalne funkcjonowanie organizmu, ale także rozjaśnia myśli oraz korzystnie wpływa na jakość życia. Wie o tym doskonale Autorka tej książki. Anne Höfler nakładanie rąk praktykuje od ponad 30 lat przekazując dalej swoje doświadczenia na cieszących się ogromnym zainteresowaniem warsztatach i wykładach. Gdy jej dziecko ciężko zachorowało, doznała w swoim życiu głębokiej przemiany. Zwróciła się wówczas ku duchowemu uzdrawianiu i przez wiele lat studiowała u uzdrowicieli z całego świata. Dziś jest specjalistką w tej dziedzinie i dzieli się z Tobą swoim bogatym doświadczeniem. Dzięki tej książce będziesz mógł zrozumieć co dzieje się podczas nakładania rąk i jak można tę metodę zastosować u siebie oraz innych. Dowiesz się, jak z jej pomocą samodzielnie oczyścić poszczególne czakry oraz znajdziesz konkretne metody na pozbycie się najpopularniejszych chorób i dolegliwości. Problemy z kręgosłupem, układem krążenia, tarczycą czy migrenami już wkrótce będą tylko nieprzyjemnym wspomnieniem. Co więcej dowiesz się, jak poradzić sobie z bólem po stracie kogoś bliskiego czy depresją. A to dopiero początek licznych zastosowań metody opisanej w tej książce. Odkryj moc własnych dłoni.
Wybrany fragment książki
Czym jest nakładanie rąk?
Nakładanie rąk spotykamy na świecie w różnych tradycjach. W naszej tradycji chrześcijańskiej odgrywa ono centralną rolę w historii Jezusa i w relacjach o wczesnych chrześcijanach. Już choćby z tego względu jesteśmy obeznani z historiami uzdrowień przez nakładanie rąk; są one dla nas w pewnym sensie swojskie.
Nakładanie rąk jest sztuką. Dopiero gdy zaczynamy ćwiczyć, dowiadujemy się, jak wielka jest nasza zdolność w tym względzie. Jak we wszystkich sztukach, wiele zależy od stopnia zainteresowania oraz gotowości do ćwiczeń. Przecież również muzycy muszą codziennie ćwiczyć. Niezależnie jednak od stopnia utalentowania - a wszyscy mamy wystarczające zdolności do nakładania rąk sobie oraz innym - dla większości ćwiczenia okażą się ważnym czynnikiem.
Bywają oczywiście osoby szczególnie uzdolnione, dysponujące dużymi naturalnymi zdolnościami uzdrawiania, niezależnie od tego, czy są ludźmi uduchowionymi, czy nie. Jeszcze inni posiadają z urodzenia silne pole magnetyczne i mogą swoją energię stosować uzdrawiająco. Jeszcze inni dysponują wielką siłą woli i koncentracji, dzięki czemu mogą zmieniać materię i w ten sposób umożliwiać zdrowienie. W większości tradycji chodzi o to, aby nakładający ręce otwierali się na siłę, która jest nie do ogarnięcia zwykłym rozumem. Możemy ją nazywać siłą duchową, siłą wyższą, uniwersalną albo, jak my tutaj tego chcemy, boską siłą uzdrawiającą. Siebie uważamy za kanał dla tej siły - otwieramy się przed nią, pozwalamy jej płynąć i dziękujemy za to. Koniec końców chodzi o bardzo prostą sprawę, nawet jeżeli to, co się przy tym wydarza, może być wielopoziomowe i sięgające głęboko.
Nakładanie rąk jest według mnie czymś całkowicie naturalnym i oczywistym, a jednocześnie czymś wyjątkowym i wspaniałym. Chętnie porównuję je z gwiazdami i niebem. Niekiedy, gdy podczas bezchmurnej nocy przyglądam się rozgwieżdżonemu niebu, zatapiam się w próbach odnalezienia poszczególnych gwiazdozbiorów, a innym razem bywam po prostu poruszona i totalnie przejęta niepojmowalną wielkością kosmosu. Podczas nakładania rąk moje przeżycia bywają podobne. Jest to bowiem coś zwykłego, należącego przecież do mojego życia, a jednak niepojmowalnego. Przypominam sobie o tym natychmiast, gdy ktoś się skaleczy lub jest chory. I często podobnie jest u innych osób, z którymi właśnie przebywam.
Oto kilka przykładów. Np. w saunie słyszę: Coś mi się dzieje z kolanem, czy mogłabyś... W kinie: Skoro tu siedzimy, to czy mogłabyś przyłożyć mi ręce do pleców, zanim zacznie się film... Albo podczas oglądania telewizji ze szwagierką, gdy zaczerwieniło się miejsce, gdzie ugryzł ją kot.
Praktykowałam nakładanie rąk w wielu pokojach dziecięcych, w pokojach dziennych, w sypialniach, kuchniach, w samochodach i pociągach, na ulicach i łąkach, w górach i nad morzem, a więc we wszystkich tych codziennych i zwyczajnych miejscach. A pomimo to i przy całej oczywistości, co rusz przeżywam momenty, w których tę potężną i pełną miłości siłę zauważam, odczuwając wtedy głęboką wdzięczność oraz pokorę.
Chciałabym opowiedzieć historię Pauliny, która przyszła do mnie przed wielu laty, gdy pracowałam w jednym z angielskich centrów medycyny naturalnej. Wtedy po raz pierwszy uświadomiłam sobie, że przez nakładanie rąk może być wywierany wpływ na sprawy, o których ja nic nie wiem. Paulina miała wtedy około sześćdziesięciu lat. Cierpiała na arthritis (zapalenie stawów), silne bóle w plecach i opowiadała o swoim surowym życiu. Na żądanie rodziców wcześnie opuściła szkołę, aby pracować w budce z rybami i frytkami. Następnie wyszła za mąż za człowieka, który, według tego co mówiła, obchodził się z nią niezbyt czule. Również swoje dzieci opisała jako nieokazujące jej wdzięczności. Po rysach jej twarzy można było rozpoznać, że była bardzo nieszczęśliwa.
Położyłam na niej ręce i wypowiedziałam modlitwę, w której prosiłam o miłość, światło i uzdrowienie. Przy wyjściu dałam jej tę modlitwę na drogę i zaproponowałam, aby sama nakładała sobie ręce. Gdy po tygodniu przyszła ponownie, relacjonowała, że teraz, niestety, ale ma się gorzej niż poprzednio, bowiem dodatkowo pojawiły się bóle kolan, biegunka i wypryski na twarzy. Stwierdziłam, że prawdopodobnie to tzw. pogorszenie pierwotne, czyli przejściowy nawrót dawnych objawów, co jest sygnałem, że uruchomił się jakiś proces, ale ona nie bardzo chciała w to uwierzyć. Ponownie więc położyłam na niej dłonie. Gdy wróciła po tygodniu, powiedziała, że faktycznie „coś" się stało. Kiedy bowiem poprzednim razem wyszła z centrum medycyny naturalnej, aż cztery osoby powiedziały jej „dzień dobry", co dotąd nigdy się nie zdarzało. - Musiałam chyba jakoś promieniować - dodała. Jeszcze tydzień później stwierdziła, że stał się cud. Mąż zaproponował, że wytapetuje pokój, mimo iż dotąd w domu sam z siebie niczego nie zrobił. I tak w jej życiu następowały kolejne zmiany, aż w końcu jej mąż codziennie wieczorem przed pójściem do łóżka kładł na niej ręce. Nigdy już nie usłyszałam o nim złego słowa. Z czasem minęły też bóle w plecach.
Hologram to trójwymiarowy obraz projektowany za pomocą lasera. Autor, twórca książek z gatunku noetyki,uważa, że wszechświat jest gigantycznym hologramem, obrazem wykreowanym przez ludzki umysł.
Na bazie wyników badań dwóch wielkich myślicieli, Davida Bohma – fizyka z Uniwersytetu Londyńskiego, protegowanego Einsteina i jednego z najbardziej uznanych fizyków kwantowych na świecie oraz Karla Pribrama – neurofizjologa z Uniwersytetu Stanford, architekta współczesnego rozumienia mózgu – prezentuje nowy sposób patrzenia na świat i życie. Dzięki niemu teraz w pełni zrozumiesz zjawiska, takie jak telepatia, przepowiadanie przyszłości, mistyczne odczuwanie jedności z wszechświatem, a nawet psychokineza, czyli zdolność do poruszania przedmiotów siłą woli. Tezy Autora wyjaśniają nie tylko wiele nierozwiązanych zagadek fizyki, ale również tak tajemnicze kwestie, jak doświadczenia poza ciałem, śmierć czy świadome śnienie. Skupia się on również na mistycznych i religijnych doznaniach oraz wyjaśnia fenomen cudownych uzdrowień.
Przedmowę do książki napisała Lynne McTaggart, autorka takich publikacji jak „Eksperyment intencjonalny” czy „Więź”, która określiła ją jako klasykę na polu nauki i duchowości. To nowa naukowa teoria oferująca dowody, że wszelka materia jest splątana ogromną siecią związków. Szokujące wnioski zawarte w książce cały czas potwierdzane są przez dzisiejszą zaawansowaną fizykę, kosmologię i teorię strun.
Wybrany fragment książki
Wprowadzenie
W filmie Gwiezdne wojny przygoda Luke'a Skywalkera rozpoczyna się od sceny, w której robot Artoo Detoo wystrzeliwuje wiązkę s'wiatła i wyświetla miniaturową, trójwymiarową postać księżniczki Lei. Lukę urzeczony patrzy, jak widmowa rzeźba świetlna prosi, aby Obi-wan Ke-nobi przyszedł jej z pomocą. Wizerunek księżniczki to hologram, czyli trójwymiarowy obraz stworzony za pomocą lasera, a technologiczna magia potrzebna do tworzenia takich obrazów, jest niezwykła. Jednak, co jest nawet bardziej zdumiewające, to fakt, że niektórzy naukowcy zaczynają wierzyć, iż wszechświat sam w sobie jest gigantycznym hologramem, wielce drobiazgową iluzją ni mniej, ni więcej rzeczywistą, niż wizerunek księżniczki Lei, który skłonił Luke'a do poszukiwań.
Mówiąc inaczej, istnieją dowody, które sugerują, że nasz świat i wszystko, co się w nim znajduje - płatki śniegu, klony, spadające gwiazdy czy wirujące elektrony - to również jedynie widmowe obrazy, projekcje z poziomu rzeczywistości tak dalekiej od naszej, że znajdującej się dosłownie poza czasem i przestrzenią.
Głównymi architektami tej zadziwiającej idei są dwaj światowej sławy myśliciele: fizyk z Uniwersytetu Londyńskiego, David Bohm, protegowany Einsteina, jeden z najbardziej uznanych fizyków kwantowych na s'wiecie oraz Karl Pribram — neurofizjolog z Uniwersytetu Stanford, autor klasycznej książki o tematyce neuropsychologicznej -Języki mózgu. Co ciekawe, Bohm i Pribram doszli do swoich wniosków niezależnie i z dwóch różnych kierunków. Bohm przekonał się o holograficznej naturze wszechświata dopiero po latach wątpienia w standardowe teorie, które nie potrafiły wyjaśnić wszystkich zjawisk fizyki kwantowej. Pribram natomiast doszedł do tego samego wniosku, ponieważ tradycyjne teorie dotyczące mózgu nie wyjaśniały różnych neuropsychologicznych zagadek.
Co więcej, kiedy obaj dokonali już swoich odkryć, szybko zauważyli, że model holograficzny wyjaśniał również wiele innych tajemnic, włączając w to pozorną niezdolność każdej teorii, bez względu na to jak uniwersalnej, do tłumaczenia wszystkich zjawisk zachodzących w naturze; umiejętność osób słyszących tylko na jedno ucho do określania z którego kierunku dotarł do nich dźwięk, a także naszą zdolność do rozpoznawania twarzy osób, których od dawna nie widzieliśmy, mimo iż w międzyczasie bardzo się zmieniły.
Jednak najbardziej niewiarygodną rzeczą związaną z modelem ho-lograficznym było to, że dzięki niemu sensu nabrało wiele zjawisk tak trudnych do pojęcia, iż zazwyczaj klasyfikowano je poza zakresem rozumienia naukowego. A mowa tu o telepatii, przepowiadaniu przyszłości, mistycznych odczuciach jedności z wszechświatem, a nawet psychoki-nezie, czyli zdolności do poruszania przedmiotów siłą woli.
Dla stale rosnącej rzeszy naukowców przyjmujących model holograficzny stało się jasne, że pomaga on wyjaśniać praktycznie wszystkie paranormalne i mistyczne doświadczenia. Przez ostatnie sześć lat model ten fascynował badaczy, rzucając światło na coraz większą liczbę wcześniej niewytłumaczalnych zjawisk. Na przykład:
• W 1980 roku dr Kenneth Ring, psycholog z Uniwersytetu Connecticut, zasugerował, że doświadczenia śmierci klinicznej mogą być wyjaśnione za pomocą modelu holograficznego. Ring, który jest przewodniczącym Międzynarodowej Organizacji do Badań Doznań z Pogranicza Śmierci, wierzy, że tego rodzaju doświadczenia, a także sama śmierć, to w rzeczywistości nic innego, jak przejście świadomości człowieka z jednego poziomu hologramu rzeczywistości do drugiego. W 1985 roku dr Stanislav Grof, kierownik badań psychiatrycznych w Maryland Psychiatrie Research Center oraz adiunkt psychiatrii na Johns Hopkins University School of Medicine opublikował książkę, w której argumentował, że istniejące modele neurofizjologiczne mózgu są niezadowalające i jedynie model holograficzny jest w stanie wyjaśnić takie rzeczy, jak doświadczenia archetypowe, kontakty z nieświadomością zbiorową i inne niezwykłe zjawiska, które przytrafiają się ludziom podczas odmiennych stanów świadomości.
W 1987 roku, podczas corocznego spotkania członków Stowarzyszenia Badań Snów w Waszyngtonie, fizyk Fred Alan Wolf wygłosił mowę, w której zapewniał, że model holograficzny wyjaśnia zjawisko świadomego śnienia (są to niezwykle sugestywne sny, podczas których osoba śniąca zdaje sobie sprawę z faktu śnienia). Wolf wierzy, że tego rodzaju sny, to w istocie odwiedziny równoległych rzeczywistości, a model holograficzny pozwoli nam ostatecznie stworzyć „fizykę świadomości", która z kolei umożliwi dokładniejszą eksplorację tych innowymiaro-wych poziomów egzystencji.
• W swojej książce pt. Synchronicity: The Birdge Befween Matter and Mind wydanej w 1987 roku dr F. David Peat - fizyk z Queen's Univer-sity w Kanadzie, twierdził, że zjawiska synchroniczności (koincydencje, które są tak niezwykłe i z punktu widzenia psychologii tak wymowne, że nie mogą być dziełem przypadku) wyjaśna model holograficzny. Peat uważa, że takie koincydencje są w zasadzie „skazami w strukturze rzeczywistości". Ujawniają one, że nasze procesy myślowe są znacznie bardziej związane ze światem fizycznym, niż wcześniej przypuszczano.
To tylko kilka inspirujących idei, które będę omawiał w niniejszej książce. Wiele z nich jest niezwykle kontrowersyjnych. W rzeczywistości sam model holograficzny jest czymś wielce kontrowersyjnym i nieakceptowanym przez większość naukowców. Niemniej jednak, jak się przekonamy, wielu ważnych i imponujących myślicieli przyznaje, że może to być najdokładniejszy model rzeczywistości, jaki znamy.
Model holograficzny otrzymał również solidne wsparcie na polu eksperymentalnym. Liczne badania na niwie neurofizjologii zbiegały się z rozmaitymi przypuszczeniami Pribrama dotyczącymi holograficznej natury pamięci i percepcji. W 1982 roku w Instytucie Optyki Teoretycznej i Stosowanej w Paryżu, przełomowy eksperyment przeprowadzany przez grupę badaczy, na czele których stał fizyk Alain Aspect, zademonstrował, że sieć subatomowych cząstek tworzących nasz fizyczny wszechświat - prawdziwą strukturę rzeczywistości - posiada coś, co wydaje się być niezaprzeczalną „holograficzną" właściwością. O tych odkryciach będziemy jeszcze dyskutować.
Oprócz eksperymentalnych dowodów, jeszcze kilka innych rzeczy nadaje wagi hipotezie holograficznej. Prawdopodobnie najważniejszymi z nich są charakter i osiągnięcia dwóch mężczyzn, którzy dali początek tej idei. We wczesnej fazie ich karier, nim model holograficzny w ogóle zaczął pojawiać się w ich myślach, obaj osiągnęli tyle, że większość innych badaczy na ich miejscu chętnie przez resztę swojego akademickiego życia spoczywałaby na laurach. W latach czterdziestych dwudziestego wieku Pribram przeprowadzał pionierskie badania nad funkcjami układu limbicznego - rejon mózgu zaangażowany w regulację zachowań i emocji. Badania Bohma nad plazmą w latach pięćdziesiątych również uważa się za przełomowe.
Co jednak ważniejsze, każdy z nich odznaczył się w inny sposób, który obcy jest wielu nawet najbardziej zasłużonym mężczyznom czy kobietom, ponieważ takich rzeczy nie mierzy się zwykłą inteligencją czy nawet talentem, ale odwagą, ogromną determinacją do bronienia własnych przekonań, nawet w obliczu przygniatającego sprzeciwu. Po zdobyciu tytułu magistra Bohm robił doktorat wraz z Robertem Oppenheimerem. Potem, w 1951 roku, kiedy Oppenheimer znalazł się pod skrupulatną obserwacją Komisji do Badania Działalności Antyamerykańskiej senatora Josepha McCarthyego, Bohm został poproszony o zeznawanie przeciwko niemu, ale odmówił. W rezultacie stracił posadę na Princetown i nigdy więcej nie nauczał w Stanach Zjednoczonych. Najpierw przeprowadził się do Brazylii, a potem do Londynu.
We wczesnej fazie kariery Pribram musiał również przejść podobny test na siłę swojego charakteru. W 1935 roku portugalski neurolog Egas Moniz odkrył, jak wierzył, doskonałe lekarstwo na chorobę psychiczną. Zauważył, że po wwierceniu się w czaszkę pacjenta za pomocą chirurgicznego szpikulca i odcięciu kory przedczołowej od reszty mózgu, nawet najbardziej kłopotliwi pacjenci robili się potulni. Zabieg ten nazwał lobotomią przedczolową, a ponieważ w latach czterdziestych stała się ona bardzo popularną metodą leczenia, Monizowi przyznano Nagrodę Nobla. W latach pięćdziesiątych lobotomią wciąż była ceniona i stała się narzędziem, niczym przesłuchania McCarthyego, do pozbywania się osób niepożądanych w społeczeństwie. Stosowanie lobotomii do tego celu było tak powszechnie akceptowane, że chirurg Walter Freeman, najbardziej zdeklarowany zwolennik przeprowadzania tego zabiegu w Stanach Zjednoczonych, bezwstydnie napisał, że lobotomią ze społecznych odmieńców: „schizofreników, homoseksualistów i radykałów" czyni „porządnych amerykańskich obywateli".
Mniej więcej w tym czasie na scenę medycyny wszedł Pribram. Ale on, w przeciwieństwie do wielu swoich rówieśników, czuł, że nierozważne majstrowanie przy mózgach innych jest złe. Tak głęboko wierzył w słuszność swoich przekonań, że jako młody neurochirurg, pracując w szpitalu w Jacksomdlle na Florydzie, sprzeciwił się przyjętej powszechnie medycznej mądrości tamtych czasów i zabronił wykonywania zabiegów lobotomii na oddziale, który nadzorował. Później, w trakcie wykładów na Yale, dalej utrzymywał swoją kontrowersyjną postawę, a jego radykalne poglądy sprawiły, że omal nie stracił pracy.
Poświęcenie Bohma i Pribrama, w obronie tego, w co wierzyli, bez względu na konsekwencje, jest również widoczne w przypadku modelu holograncznego. Jak zobaczymy, ryzykując swoją dobrą reputację w obronie tak kontrowersyjnej idei, nie wybrali najłatwiejszej drogi. Zarówno ich odwaga, jak i wizje, które zademonstrowali w przeszłości, po raz kolejny nadaje wagi idei holograńcznej.
Ostatnim dowodem świadczącym na korzyść modelu holograficzne-go są zjawiska paranormalne. Nie jest to wcale błahy argument, biorąc pod uwagę, iż w trakcie ostatnich kilkudziesięciu lat zgromadzono całkiem pokaźny materiał dowodowy świadczący o tym, że nasze obecne pojmowanie rzeczywistości jest błędne. Ten pokrzepiający, stały i materialny obraz świata, o którym wszyscy uczyliśmy się na lekcjach nauk ścisłych w szkole średniej, jest inny. Ale ponieważ odkrycia te nie mogą zostać wyjaśnione przez żadne standardowe modele naukowe, świat nauki przeważnie je ignoruje. Niemniej jednak w obliczu zgromadzonych dowodów, tej postawy nie da się już dłużej bronić.
Żyjemy w erze informacyjnej ale ludzkość w szybkim tempie zmierza ku nowej erze intuicyjnej. W rezultacie tych zmian rzeczywistość będzie funkcjonowała według innych zasad i będziemy postrzegali siebie jako nowy gatunek ludzki. Nauczymy się żyć w chwili obecnej, z niej będziemy czerpać radość i wykorzystywać wciąż zwiększające się możliwości.
Penney Peirce, Autorka znana z bestselleru „Twoja częstotliwość”, prezentuje nowe sposoby koncentracji niezbędne w erze intuicyjnej. Według niej wszystko jest połączone i podlega naturalnemu biegowi Przepływu, który jest podstawowym założeniem procesu zmiany świadomości.
Wraz ze wzrastającą częstotliwością świata, otworzysz się na koncepcję radykalnej poprawy swojego życia. Rozwiniesz w sobie umiejętności, które umożliwią pracę z energią oraz poznasz nowy sposób postrzegania rzeczywistości. Książka ta umożliwi Tobie odkrycie nowych sposobów skupienia uwagi. Wykorzystasz siłę koncentracji by w mgnieniu oka zmaterializować daną rzeczywistość. Celowo będziesz czerpać ze świata wyobraźni i efektywnie wykorzystasz swoją wrażliwość oraz empatię.
Efektem rewolucji w nowym postrzeganiu rzeczywistości będzie rozwinięcie umiejętności, które dotychczas uważane były za nadprzyrodzone. Przewidywanie czy intuicja staną się charakterystyczne dla „nowego człowieka”. Dzięki zrozumieniu natury życia w wielu wymiarach przestanie istnieć pojęcie śmierci czy Drugiej Strony.
Wejdź na wyższy poziom.
Wybrany fragment książki
Szersze spojrzenie na siebie i rzeczywistość
Podczas gdy będziesz kontemplował, co jeszcze możesz dostrzec, pojawią się podstawowe pytania. „Kim jestem? Czym jest rzeczywistość? Jak działa życie?". Gdy wzrośnie twoja częstotliwość, będziesz w stanie dostrzec więcej aspektów swojej osobowości, więcej wymiarów rzeczywistości i więcej niuansów dotyczących zasad funkcjonowania życia. Na przykład, na niższej częstotliwości możesz postrzegać swoje ja jako ciało uformowane przez odziedziczone geny, kontrolowane przez mózg. Możesz postrzegać „rzeczywistość" jako materialny świat składający się z czasu, przestrzeni i materii wypełnionej przedmiotami oddzielonymi pustą przestrzenią. Możesz postrzegać życie jako proces działający zgodnie z harmonogramem podzielonym na przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, podczas którego poszczególne etapy zachodzą stosunkowo wolno, gdyż oparte są na związku przyczynowo-skutkowym.
Na wyższej częstotliwości będziesz w stanie dostrzec wewnętrzny, niematerialny świat, składający się z doznań i odczuć, myśli i mądrości lub wyobraźni oraz energii, które stanowią dodatkowy wymiar fizycznego ja i znanej ci rzeczywistości. Na tym poziomie będziesz postrzegać siebie jako istotę wypełnioną świadomością-i-energią, która nie ma formy i jest intymnie związana z rzeczywistością, która również składa się ze świadomości-i-energii. Życie będzie się działo w chwili obecnej, o wiele szybciej.
Wraz ze zwiększającą się częstotliwością rozszerzy się też twoja percepcja. Zauważysz, że wewnętrzna, niematerialna rzeczywistość idealnie pokrywa się z tą zewnętrzną, materialną. Dwa światy są równoległe i wzajemnie się przeplatają, a wspólnota między nimi sprawi, że doświadczysz własnego ja i rzeczywistości w nowy sposób. Świat materialny i niematerialny istnieją jednocześnie, w tej samej chwili, i nie da się ich rozdzielić; przyczyna i skutek następują tak szybko, że stają się jednością. Takie połączenie sygnalizuje przejście do nowego wymiaru rzeczywistości i tę właśnie zmianę nazywamy transformacją.
Kiedy dwa pojęcia istnieją w umyśle w tym samym czasie, zaczynają łączyć się ze sobą.
Rick Hanson
Dzięki transformacji będziesz postrzegał samego siebie jako duszę, a swoje DNA, ciało i umysł jako funkcje, które wykrystalizowały się z mądrości i wspomnień płynących z duszy. Rzeczywistość może wypływać zarówno z twojej własnej świadomości-i-energii, jak i ze świadomości wszystkich istot. Dotychczasowe jednolite formy staną się zbiorem porowatych, zmieniających kształt cząsteczek, świat nie będzie miał granic i będzie się składał z różnych częstotliwości zawartych w jednolitym polu. Czas stanie się jedną nieprzerwaną chwilą obecną, a proces tworzenia będzie zachodził natychmiastowo. Zrozumiesz, że ty i twoja rzeczywistość jesteście tak silnie ze sobą powiązani, że stwarzacie się nawzajem i praktycznie jesteście jednym i tym samym.
Dla uproszczenia, na początku twoje doświadczenie siebie i rzeczywistości jest raczej proste i oparte na zewnętrznym, materialnym świecie, a w miarę jak wzrasta twoja częstotliwość, zaczynasz dostrzegać wewnętrzny, niematerialny świat. Początkowo oscylujesz pomiędzy nimi, tam i z powrotem, lecz wraz ze wzrastającą częstotliwością zaczniesz rozumieć, że te dwa światy łączą się i przenikają wzajemnie, zmieniając przez to ciebie i twoją rzeczywistość. Dzięki temu będziesz miał znacznie więcej możliwości. Odkryjesz zasady funkcjonowania rzeczywistości, których dotąd nie zauważałeś, i nie myślałeś, że są osiągalne. To całkiem naturalne, że percepcja staje się bardziej wyrafinowana. Kiedyś nasza percepcja nie miała tak wysokiej częstotliwości i pozwalała nam wierzyć, że świat jest płaski, Słońce krąży wokół Ziemi, a kobiety nie są prawdziwymi ludźmi! Teraz widzimy, że wszyscy jesteśmy duszami, istniejemy jako jeden byt. Możemy interpretować kosmos jako coś, co można empirycznie zbadać, a nie tylko jako zbiór galaktyk, do których można dotrzeć, pokonując przestrzeń z prędkością światła.
Mistyczne objawienia
Zawsze miałam bogate życie wewnętrzne, ale kilka lat temu doznałam dość wstrząsającej wizji, która całkowicie zmieniła mój sposób postrzegania materialnej i niematerialnej rzeczywistości i mojego własnego ja. Stało się to, gdy odwiedzałam swoją matkę i jej męża; oboje mają po mniej więcej dziewięćdziesiąt lat i oboje są pełni życia, humoru i ciekawości świata. Lubię spędzać z nimi czas, ponieważ dzięki temu mogę trochę zwolnić tempo i stopić się z ich spokojnym trybem życia. W trakcie tej wizyty dowiedziałam się, że paru ich znajomych zmarło, i w powietrzu wyczuwało się smutek. Ja również odczuwałam fale intensywnej energii, która nie dawała mi zasnąć.
Pewnej nocy, kiedy nie mogłam spać i przewracałam się z boku na bok przez kilka godzin, zapaliłam światło, usiadłam na łóżku po turecku i gapiłam się w przestrzeń. Po prostu byłam i nie denerwowałam się ani nie protestowałam. Wtedy właśnie to się stało. Wzięłam oddech i mój pokój zniknął! Nadal byłam obecna w środku swojej rzeczywistości, ale czułam, że jestem kręgiem światła unoszącym się w przestrzeni, a pode mną nie było nic. Ze wszystkich stron otaczała mnie wyłącznie przestrzeń. Mimo że moje ciało rozpłynęło się wraz z pokojem, byłam pewna, że nadal istnieję, tak jak zawsze odczuwałam swoją własną obecność. Po prostu byłam, przepełniona spokojem.
Gdy zrobiłam wydech, pokój znów wrócił na swoje miejsce. Miałam oczy szeroko otwarte i kiedy spojrzałam w dół, zobaczyłam swoje ciało. Zrobiłam kolejny wdech i proszę! Pokój zniknął, a ja znów byłam promiennym kręgiem światła, bez konkretnej osobowości. To kołysanie się tam i z powrotem trwało, dopóki znudziła mi się ta zabawa. Pomyślałam sobie - „A może podobnie będzie w momencie śmierci? Po prostu zamykasz oczy i »przechodzisz« z materialnej rzeczywistości w rzeczywistość składającą się ze światła-i-energii. Postrzegasz siebie w inny sposób, ale nadal odczuwasz swoją wewnętrzną wibrację".
W ułamku sekundy zdałam sobie sprawę, że może, oddychając, powoływałam moją materialną rzeczywistość do życia, najpierw wdychając i kurcząc ją, by była bliżej mojego prawdziwego ja, a potem wydmuchując ją i rozszerzając jej materialną formę, jakbym pompowała balon. Możliwe, że mogłam ją zmienić, gdy byłam na wdechu, a potem wydmuchać ją w trochę inny sposób, w taki, jaki uważałam za stosowny. To doświadczenie miało na mnie bardzo głęboki wpływ. Rozwiało moje wszelkie obawy dotyczące śmierci i pomogło mi poczuć intymny związek pomiędzy światem materialnym i niematerialnym - wewnętrzną i zewnętrzną rzeczywistością. Ta wizja uświadomiła mi, że obracałam się w dwóch światach i w obu jestem „żywa".
Spróbuj to zrobić! Otwórz /zamknij oczy, zrób wdech i wydech
1. Usiądź wygodnie i patrz przed siebie.
2. Zwróć uwagę na szczegóły przestrzeni, którą zajmujesz. Zwróć uwagę na swoje ciało.
3. Zauważ, że twoja świadomość zajęta jest szczegółami życia codziennego i wywołuje w tobie konkretne odczucia. Możesz czuć podekscytowanie, znużenie, motywację, zdenerwowanie, a nawet miłość i spokój.
4. Zwróć uwagę na swój oddech. Pozwól mu wpłynąć głęboko do twojego wnętrza, zakręcić i wypłynąć z powrotem na zewnątrz. Nie musisz nic robić i o niczym myśleć.
5. Zamknij powoli oczy i weź głęboki oddech. Wyobraź sobie, że wdychasz do środka otaczającą cię rzeczywistość pokoju, swoje ciało i osobowość. Wszystko to rozpływa się w jednolitym polu, a ty odpoczywasz wygodnie w spokojnej, przyjemnej, ciemnej (lub jasnej) przestrzeni. Niech twój oddech sam wyznacza swoje tempo. To twój wewnętrzny świat, w którym zaczyna się stan głębszej świadomości.
6. Teraz powoli wypuść powietrze, stopniowo otwierając oczy. Wyobraź sobie, że wydychasz nową rzeczywistość, podobną do poprzedniej, ale o nieznacznie wyższej częstotliwości. Otocz swoje doznania miłością, wdzięcznością i podziwem.
7. Weź kolejny powolny wdech, zamknij oczy i całkowicie odwróć swoją uwagę od zewnętrznej rzeczywistości. Pozwól jej się rozpłynąć. Poczuj bezczasowość świata niematerialnego i po prosu bądź ze sobą. Poczuj wewnętrzną czystość i dostrój się do niej całkowicie.
8. Zrób głęboki wydech i otwierając oczy, wyobrażaj sobie, że nadmuchujesz trójwymiarowy świat jak balon, w którym żyją twoje ciało i osobowość. By wprowadzić w życie scenariusz swojego „filmu", tchnij w niego wibrację wewnętrznej, wyższej świadomości. Niech z każdym oddechem staje się coraz ciekawszy.
9. Rób to tak długo, jak zechcesz, i zwracaj uwagę na wszelkie pojawiające się wizje. Zanotuj je w swoim pamiętniku.
Czakry to centra energetyczne w organizmie człowieka. To od nich zależy, czy w danej sferze życia się nam powodzi czy też ponosimy pozornie przypadkowe porażki. Decydują również o stanie naszego zdrowia, a blokady przepływu energii, jakie w nich się pojawiają odpowiadają za powstawanie większości chorób. Czy nie uważasz, że najwyższa pora zadbać o tak istotne elementy swojego organizmu? Pomoże Ci w tym Margaret Ann Lembo ? znawczyni kwestii duchowych i aromaterapii oraz organizatorka popularnych odczytów. W swojej książce podaje ona niezawodne sposoby na oczyszczenie się z negatywnych energii i szereg metod pomagających wprowadzić harmonię we wszystkich siedmiu czakrach. Pomogą Ci w tym kryształy, kamienie szlachetne, aromaterapia i koloroterapia. Wszystkie te techniki zostały wypróbowane przez Autorkę i dały znakomite rezultaty. Dzięki zawartym w publikacji poradom możesz stworzyć własną rzeczywistość i przeżywać każdy dzień w radości, dobrobycie i całkowitym zdrowiu. Szybko zlokalizujesz sfery życia, w których masz problem i wyeliminujesz go raz na zawsze. Już teraz możesz pozbyć się większości schorzeń, zwiększyć płodność, nauczyć się kreatywnie wyrażać własną osobę oraz kierować się intuicją. A to dopiero początek pozytywnych zmian jakich doświadczysz, jak tylko osiągniesz energetyczną harmonię. Równowaga w czakrach ? zdrowe i szczęśliwe życie.
Wybrany fragment książki
WPROWADZENIE
Jeśli chcesz, możesz odmienić swoje życie. Możesz być L/ zdrowszy, szczęśliwszy i bardziej zadowolony z życia. Zadaj sobie pytanie: czy czujesz się spełniony duchowo? Czy żyjesz na odpowiednim poziomie emocjonalnym? Czy odczuwasz wewnętrzną energię, entuzjazm i szczęście na każdy nadchodzący dzień? Wewnętrzny spokój i wyższą świadomość można osiągnąć na wiele sposobów, a jednym z nich jest samoświadomość - potężny acz prosty sposób na zjednoczenie ciała, umysłu i ducha. Czy naprawdę jesteś świadom swych codziennych myśli i uczuć? Czy zdajesz sobie sprawę z nawału myśli, nieustannie krążących ci po głowie? Samoświadomość połączona z autentyczną świadomością własnych myśli, uczuć i działań może uporządkować twoją rzeczywistość i skierować cię ku całkowicie pozytywnemu życiu. Uwierz mi - szczęśliwe życie masz w zasięgu ręki.
A od czego powinieneś zacząć? Jestem tu właśnie po to, by pomóc ci zdecydować. Masz do dyspozycji całą paletę możliwości służących podniesieniu samoświadomości i przemianie życia, począwszy od zastosowania kryształów, kamieni szlachetnych, kolorów, dźwięków i zapachów, aż do mocy intencji (aktywnych myśli i pragnień), z których możesz korzystać pojedynczo lub w kombinacjach. Pradawne narzędzia duchowe przedstawione w tej książce -z których wiele pochodzi z mądrości Tolteków oraz nauk Majów, Inków i rdzennych mieszkańców obu Ameryk -można stosować na co dzień, by dzięki nim wprowadzać i utrzymywać pozytywne zmiany w życiu każdego człowieka. Niezależnie od tego, które narzędzie wybierzesz, będziesz pracował z energią życia, stosując techniki zaprzęgające do pracy moc wibracji.
Niezależnie od źródła, wszystkie energie wibrują na zewnątrz i wpływają bezpośrednio na inne wibracje, z którymi wchodzą w kontakt. Jesteś jednym z elementów wiecznie wibrującego wszechświata. Twoje emocje, myśli i sytuacje życiowe uwalniają energię, a w konsekwencji -wibracje. Stosunkowo łatwo możesz stać się świadomym energii, którą wysyłasz w świat, osiągnąć wibracyjną harmonię i wywołać pozytywne zmiany. W podobny sposób ta książka pomoże ci również wejść w harmonię z systemem czakr. Niezależnie od tego, czy jest to twoja pierwsza, czy piąta książka o pracy z czakrami, poprowadzę cię krok po kroku ku zrozumieniu związku pomiędzy systemem czakr a wibracyjną harmonią czy ogólnym dobrostanem. Cza-kry, centra energetyczne ulokowane w ciele, oddziałują na ciebie na wszystkich poziomach - mentalnym, emocjonalnym, duchowym i fizycznym. Wszystkie twoje doświadczenia życiowe - przekonania, długo podtrzymywane uczucia oraz fundament ukształtowany w dzieciństwie przez rodzinę i znajomych - to najistotniejsze informacje przechowywane w czakrach. Przyjrzymy się szczegółowo cechom charakterystycznym i zagadnieniom związanym ze wszystkimi siedmioma głównymi czakrami, dzięki czemu nabę-dziesz umiejętności poprawy jakości swojego życia jedynie dzięki uświadomieniu sobie, jakie informacje przechowuje twoja świadomość - ta sama, która stwarza otaczającą cię rzeczywistość.
W tej książce kolory, kryształy i czakry to główne narzędzia duchowe, których będziemy używać w celu przywrócenia harmonii w twoim życiu. Pomogę ci zrozumieć, w jaki sposób oddziałują na ciebie kolory, by na podstawie tej wiedzy włączyć do pracy czakry, z których każdej przypisany jest pewien kolor. Gdy już opanujesz tę umiejętność, będziesz mógł używać kryształów zgodnie z ich kolorami, by móc koncentrować intencje i tworzyć pozytywne animacje.
Na potrzeby tej książki wybrałam takie metody, których przesłanie i mądrość przemawiały do mnie. Były mi znane i zwróciły mnie ku mojemu centrum. Odkąd zaczęłam je praktykować, moje życie poprawiło się na wielu poziomach. Moja metoda polega na nieustannej obserwacji siebie. Obserwuję siebie najlepiej jak potrafię z pozycji bezstronnego obserwatora, dzięki czemu dostrzegam przyczyny i skutki. Dzięki prostej metodzie samoobserwacji prowadzonej z miłością i bez osądzania, przetransformowałam wiele wypływających na powierzchnię problemów. Ty także możesz wprowadzić w swoje życie wiele zasad i nauk, i dzięki nim odnaleźć spokój, współczucie i miłość do siebie i innych.
SKAŁY, KRYSZTAŁY i KAMIENIE
Kryształów możesz używać do rekalibracji energii osobistej, by dzięki podniesieniu jej wibracji zapewnić lepszą komunikację z twoją wyższą mądrością i boską świadomością. Poza tym po prostu są piękne.
Na kartach tej książki zamiennie używam słów kryształy, kamienie szlachetne, minerały, skały i kamienie. Kryształy, takie jak kwarc i inne szlachetne i półszlachetne kamienie, wibrują na określonej częstotliwości. Kryształy kwarcu, w tym ametyst, cytryn, kwarc różowy i kwarc dymny są najczęściej stosowane w praktykach metafizycznych, jednakże w tej książce omawiam szeroki wachlarz kamieni szlachetnych i ich związki z czakrami, różnymi emocjami, myślami i sytuacjami, które także wibrują na różnych częstotliwościach. Pozytywne afirmacje z zastosowaniem różnych kamieni pomagają zmienić negatywne myśli i wibracje oraz wspomagają proces transformacji.
Kamienie szlachetne można kupić w księgarniach z literaturą ezoteryczną lub New Agę w całym kraju. Skały można znaleźć w starych sklepach z kamieniami lub na wystawach kamieni; możesz także wydobyć je na własną rękę. Odwiedziłam amerykańską stolicę kwarcu, region górski Ouachita (wymawiane "Oszitou) w Arkansas, znany z kwarcu wysokiej jakości. Wspaniale było zejść do kopalni i ujrzeć migocące kryształy górskie, osadzone w warstwach iłów.
Kamienie szlachetne występują w żyłach gór. Kamieniołomy czy kopalnie to miejsca na ścianach górskich, które wysadzono za pomocą ładunków wybuchowych, by dostać się do ukrytych wewnątrz skarbów. Część otwarta dla zwiedzających to obszar, na którym górnicy umieścili wydobyte ciężkim sprzętem iły, by dostać się do odpowiednich złóż. Spędziłam wiele godzin spacerując pomiędzy wielkimi hałdami czerwonego iłu pełnego kryształów. Wspaniale było kopać w niej i wydobywać błyszczące kamienie.
Oczywiście kryształy i kamienie szlachetne można znaleźć na całym świecie. Przez ponad sto lat góra Idą w okręgu Montgomery w stanie Arkansas była ośrodkiem intensywnego wydobycia. Do innych minerałów znalezionych na tym obszarze zalicza się wawelit, waryscyt i sfaleryt; znaleziono tam również śladowe ilości złota, srebra i międzi. Wspaniałe złoża kryształów kwarcu ma także Brazylia. Znaleziono tam największy jak dotąd kryształ. Jedne z najpiękniejszych kamieni szlachetnych, jakie kiedykolwiek widziałam, pochodzą z Minas Gerais w Brazylii. Nazwa Minas Gerais po portugalsku znaczy „kopalnie ogólne". Urugwaj posiada najgłębsze i najbogatsze złoża ametystu. Kopalnie znajdują się także na terenie Francji, Meksyku i innych miejscach na całym świecie.
Ceny kryształów mają bardzo dużą rozpiętość i są zróżnicowane. Najprzystępniej sze cenowo są kamienie tumble-rowane1, które zazwyczaj kosztują od l do 5 dolarów za sztukę. W większości sklepów ezoterycznych czy New Agę można kupić miseczki lub pojemniki wyłożone tęczą kamieni tumblerowanych. Ceny rzadkich okazów i większych kawałków minerałów zależą od ich jakości, rzadkości występowania i wymiarów, ale zawsze znajdzie się dla ciebie kamień we właściwej cenie. Radzę zacząć od kolekcji kamieni tumblerowanych, ponieważ łatwo zbierzesz kolekcję kamieni w kolorach tęczy po dobrej cenie, by móc ich używać zgodnie z zaleceniami zawartymi w dalszej części książki.
Apokryficzna opowieść o amerykańskim medium, które spirytystyczną karierę zawdzięcza zdjęciu wścibskiego fotografa. Phoebe Hicks po spożyciu nieświeżego małża zostaje sfotografowana przez okno w swojej sypialni. To, co wydobywa się z jej ust, zostaje uznane za pierwszy fotograficzny zapis ektoplazmy. Phoebe niespodziewanie staje się prekursorką mediumizmu, ustanawiającą standardy spirytystycznego seansu. Podczas kolejnych seansów, które odbywają się w jej domu w Providence, przed coraz liczniejszym gronem ciekawskich widzów materializują się Iwan Groźny, Katarzyna Wielka, Nos, kobieta faraon Hatszepsut, Elżbieta Batory, Puszkin, pogromca nieuczciwych mediów Harry Houdini oraz zamordowana inkaska księżniczka Umina. Tak oto spirytyzm na kilkadziesiąt lat bierze we władanie umysły mieszkańców Europy i Ameryki?
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?