Próba opisu procesu widzenia za pomocą geometrii jest narzucaniem na ów proces określonej, intelektualnie zracjonalizowanej matrycy. Pewnym śladem, który świadczyć by mógł o tym, że starożytni myśliciele byli świadomi tego faktu, jest ich pozorne wahanie odnośnie do tego, czy promienie widzenia biegną od czy do oka. Wiedzieli wszak, że widzenie jest niemożliwe bez światła, ale same promienie widzenia jako konstrukt intelektualny stanowiły też swoisty rodzaj emisji. Z kolei paradoks euklidesowego punktu, który nie składa się z części, lecz stanowi wierzchołek geometrycznego stożka widzenia, jest kwintesencją ograniczenia tak zracjonalizowanego poznania. Na zachodzie Europy wiedza ta przepadła na bez mała tysiąc lat. Gdy powraca ona za pośrednictwem średniowiecznych perspektywistów, trafia do pracowni artystów malarzy. Ci zaś, dystansując się od paradoksów kryjących się w teorii widzenia, wzięli z niej to tylko, co potrzebne im było w ich praktyce: punkt pojęty wyłącznie jako znak naniesiony na płaszczyźnie, ale gdy tak sformatowane pojęcie punktu podjął rzemieślnik o aspiracjach filozoficznych, to jest Leonardo, ontologiczną strukturę pustego znaku przeniósł on na rzeczywistość empiryczną, z nicości czyniąc jej teoretyczną zasadę.
Rafał Kuczyński (1982) – ukończył socjologię na Wydziale Historyczno-Socjologicznym Uniwersytetu w Białymstoku, był również na dwuletnim stypendium (Academic Year oraz Project Year) w Bard College Berlin, A Liberal Arts University. Doktorat obronił na Wydziale Artes Liberales Uniwersytetu Warszawskiego. Członek redakcji kwartalnika „Kronos”. Tłumaczył m.in. Hannah Arendt, Jacoba Taubesa, D.H. Lawrence’a. Pracuje w Instytucie Studiów Kulturowych UwB.
Różnica między mądrością a inteligencją polega na tym, że inteligentny potrafi wyjść z sytuacji, w którą mądry nigdy się nie wpakuje.Autor nieznanyGdyby chodzący po ateńskich ulicach Sokrates nie wierzył w uczenie mądrości, nie zatrzymywałby ludzi, aby rozmawiać z nimi i uświadamiać im różne niemądrości. Platon nie zakładałby Akademii, a Arystoteles - Liceum. Wielu innych filozofów nie pisałoby dzieł o mądrości, którą warto krzewić. Do podobnego wniosku prowadzą koncepcje i badania psychologiczne w XXI wieku, które sugerują, że można jej nie tylko uczyć, ale nawet nauczyć.O ile łatwo znaleźć książki lub artykuły poświęcone mądrości z perspektywy teoretycznej, o tyle trudno o praktyczne wskazówki, jak rozwijać mądrość. Oto książka, która próbuje tę lukę wypełnić. Czytelnik znajdzie w niej nie tylko przegląd filozoficznych i psychologicznych koncepcji mądrości. Autor odpowiedział na pytania czy bycie mądrym jest związane z wiekiem, płcią, poziomem inteligencji, wykształceniem, bogactwem i wieloma innymi cechami, czy mądrość jest przedmiotem refleksji w edukacji, biznesie i służbie zdrowia. Zamieścił także serię praktycznych ćwiczeń pozwalających rozwinąć refleksyjność, krytyczne myślenie, emocjonalny dystans oraz inne cechy uznawane za atrybuty mądrości.Dr Sławomir Jarmuż podjął odważną próbę przedstawienia zagadnienia zarówno od strony teoretycznej, jak i aplikacyjnej. Książka jest ciekawa, skłaniająca do myślenia, wolna od górnolotnych uniesień - dość częstych w literaturze mądrościowej. Byłoby dobrze, gdyby trafiła do nauczycieli, do managerów, do lekarzy, do aktywistów społecznych. Oczywiście, powinna trafić do studentów psychologii skażonych często pedagogiką konformizmu, posłuszeństwa, uległości i obojętności na los innych ludzi.Z recenzji prof. dr hab. Wiesława Łukaszewskiego
O drodze myślowej Martina Heideggera napisano już bardzo dużo i nie tylko ktoś niezbyt przychylnie nastawiony do jego lozoi mógłby powiedzieć, że aż nazbyt dużo (). Pojawiają się jednak oryginalne próby wykorzystania ogromnego dorobku Heideggera do analizy dzisiejszej sytuacji światowej i do problemów, z jakimi obecnie zmaga się człowiek. Takich prób nie ma jeszcze wiele. Jedną z nich jest książka Magdaleny Hoły-Łuczaj Kształtowalność. Postheideggerowskie pytanie inny wymiar bycia. To książka nie tylko ważna, ale i odważna.z recenzji dra hab. Janusza Mizery, prof. UJKsiążka Magdaleny Hoły-Łuczaj jest bardzo rozważną i oryginalną próbą takiego namysłu lozocznego, który, nie rezygnując z podejmowania najważniejszych, "odwiecznych" pytań, jest czuły na wyzwania i charakter współczesnego świata. Nie jest to więc lozoa uprawiana zza biurka, którego jedynym otoczeniem są regały pełne książek, a widok z okna zasłaniają mury wielowiekowych budowli, lecz jest to lozoa uprawiana w duchu perypatetyckim, przemierzająca zarówno urocze okolice przyrody, jak i głośne ulice współczesnych miast, patrząca przyjaznym, radosnym okiem na świat rzeczy, zwierząt, roślin i ludzi, w ich wzajemnym oddziaływaniu, współbyciu i współumieraniu. Choć rozważania Magdaleny Hoły-Łuczaj osadzone są na bardzo ogólnych przesłankach, zaczerpniętych z lozoi Heideggera, przez cały czas starają się trzymać blisko "rzeczy samych", być w świecie i z czułością pozwalać się jawić temu, co jednostkowe.z recenzji dra hab. Daniela R. Soboty, prof. PAN
Książka to zbiór trzech tekstów. Pierwszy jest wnikliwą analizą szukającą przyczyn zaangażowania się Heideggera w hitlerowskie Niemcy w cechach filozofii, którą uprawiał. Drugi to ciekawe spojrzenie konfrontujące filozofię języka z nauką eksperymentalną o języku, jaką jest psycholingwistyka. Trzeci przedstawia sytuację powstałą, gdy coraz częściej podważa się autentyczność i wiarygodność treści Nowego Testamentu. Autor próbuje znaleźć miejsce dla wierzących w obliczu powstałego w ten sposób kryzysu religijnego.Ryszard Narew - ur. 1958 r., jest absolwentem socjologii UW, przez 2 lata studiował równolegle filozofię. Opublikował już "Nieprawomyślne komentarze do Listów św. Pawła" oraz "Zaczerpnąć z buddyzmu". W swoich książkach stara się łączyć myślenie dyskursywne z refleksją religijną.
Jak wyobraźnia pomaga nam w rzeczywistym działaniu? Na ile sposobów można czytać ten sam tekst? Czym są ucieleśnione symulacje i jaką rolę odgrywają w rozumieniu języka? Zasadniczym zadaniem języka jest przekazywanie znaczenia. Wprawiamy w wibracje struny głosowe po to, żeby nasze najskrytsze myśli pojawiły się w umyśle drugiej osoby. Możemy mówić o wszystkim od rowerowej wycieczki do parku, po rzeczy, które tak naprawdę nie istnieją, jak latające świnie a kiedy to robimy, nasi słuchacze wypełniają obraz detalami, o których nigdy nie wspominaliśmy. Jak to możliwe? Jaki mechanizm za tym stoi? Kognitywista Benjamin K. Bergen przedstawia nową teorię znaczenia i wprowadza nas w świat ucieleśnionych symulacji. Przekonuje, że te same struktury neuronalne, które kierują wzrokiem, działaniem i emocjami służą również myśli. To ciało określa pojęcia używane przez to, co zwykliśmy nazywać umysłem. Nie jesteśmy bezdusznymi myślącymi maszynami: nasza fizjologia dostarcza pojęć naszej filozofii. Imponujące! Bergen przedstawia swój punkt widzenia z entuzjazmem, energią i szczyptą doskonałego humoru. Jeśli szukasz wciągającego, bogatego w informacje przewodnika po kognitywnym podejściu do problemu znaczenia, ta książka może cię nauczyć bardzo wiele. Nature Bergen pisze lekko i dowcipnie... fascynująco Po przeczytaniu tej książki słowa nigdy już nie będą miały dla ciebie tego samego znaczenia New Scientist Ewidentny entuzjazm i poczucie humoru autora sprawiają, że lektura jest zarazem pouczającai niesłychanie przyjemna. Zdecydowanie warto. Choice
This volume is a Festschrift in honour of Professor Marek Mejor’s over forty years of remarkable contributions as a researcher in the field of Indian, Tibetan, and Buddhist studies, as well as a teacher, supervisor, organiser, and a vigorous participant in the scientific community, both in his native Poland and abroad. Edited by Marek Mejor’s long-time colleagues and former students, Guruparampara brings together a broad range of international scholars, whose learned essays reflect the vast diversity of Marek Mejor’s research interests: from textual studies and philology through religious and philosophical thought to history of Oriental Studies. The resulting anthology will also be of interest to researchers beyond those personally acquainted with the honouree.
******
Guruparampara. Studia nad buddyzmem, Indiami, Tybetem i inne w hołdzie Profesorowi Markowi Mejorowi
Księga jubileuszowa dedykowana wybitnemu polskiemu orientaliście, Markowi Mejorowi, przygotowana dla uhonorowania ponad czterdziestu lat pracy badawczej, dydaktycznej i organizacyjnej Profesora. Hołd Jubilatowi składają jego dawni studenci, współpracownicy i badacze z Polski i ze świata. Problemy poruszone w dwudziestu sześciu artykułach zebranych w niniejszym tomie odzwierciedlają szerokie spektrum zainteresowań naukowych Marka Mejora – od tekstologii i filologii przez myśl religijną i filozoficzną po historię badań orientalistycznych. Zainteresują one z pewnością nie tylko specjalistów bezpośrednio związanych z Profesorem.
Niniejszy tom Dzienników zawiera notatki dzienne, jakie Kierkegaard pisał w latach 1846-1848. Rozpoczynają one drugi okres twórczości duńskiego myśliciela, okres, w którym wyraźniej zrozumiał i realizował swoje filozoficzne zadanie. Po napisaniu i opublikowaniu w pierwszym okresie swojej twórczości, tj. w latach 1842-1846, większości dzieł pseudonimowych i szeregu Mów budujących Kierkegaard spodziewał się znacznie bardziej przychylnej reakcji czytelników, oraz życzliwych recenzji krytyków. Dzieła te miały mu przynieść uznanie, rozgłos, pochwały i pieniądze ze sprzedaży dużej liczby egzemplarzy. Tak się jednak nie stało. Nie zrozumiano jego wywodów, intelektualnej przenikliwości i artystycznej oryginalności. Przeciwnie, w prasie zaczęły pojawiać się kąśliwe teksty, sugerujące to, że jest dziwakiem, szaleńcem i w ogóle śmieszną postacią. To spowodowało duże rozgoryczenie u pisarza, czego nie ukrywa na kartach SKS 20. Owszem, daje wyraz swoim uczuciom zawodu i żalu, ale jednocześnie stara się dociec dlaczego tak się stało i co w związku z tym powinien robić nadal. Notatki SKS to pasjonująca lektura, dzięki którym poznajemy Kierkegaarda w jego duchowych zmaganiach i cierpieniach, z których ma wyłonić się główny nurt myślenia w jego najbliższych latach.
Herbert Spencer (1820-1903) - angielski filozof i socjolog, wręcz uznawany za jednego z ojców socjologii, zdeklarowany ewolucjonista i agnostyk, autor kilkunastu książek. swoje naukowe poglądy na świat przedstawił przede wszystkim na łamach obszernego, wielotomowego (obejmującego Pierwsze zasady, Zasady biologii, psychologii, socjologii i etyki) dzieła A System of Synthetic Philosophy. Instytucje polityczne to tylko część z Zasad socjologii. Jak pisze Leszek Kasprzyk w biografii Spencer traktował społeczeństwo jako część przyrody i interpretował jego rozwój z punktu widzenia działania w nim praw i zależności typu przyrodniczego. Tak rozumianą zasadę determinizmu przeciwstawiał Spencer zdecydowanie wszelkim indeterministycznym teoriom rozwoju społecznego. W tym duchu napisany jest także ten tom, który obejmuje takie tematy i zagadnienia jak organizacja polityczna integracja i rozwarstwienie w politycznym kształcie społeczeństw, problematyką form i sił politycznych, rodzajów przywództwa i zwierzchnictwa politycznego, ciał przedstawicielskich i doradczych, także prawem, władzą sądowniczą i wykonawczą. Wreszcie sprawami własności oraz typami społeczeństw.
KRÓTKIE WPROWADZENIE książki, które zmieniają sposób myślenia! Może się wydawać, że logika nie ma wiele wspólnego z filozofią, a tym bardziej z prawdziwym życiem. Graham Priest pokazuje, jak bardzo ta koncepcja jest błędna. Bada filozoficzne korzenie, pokazuje, jak współczesna logika formalna radzi sobie z takimi zagadnieniami, jak istnienie Boga, rzeczywistość, paradoksy teorii prawdopodobieństwa i decyzji. W przystępny sposób wyjaśnia jej podstawy, pokazując, że logika jest ważną częścią współczesnej filozofii, a także jak może być przydatna w codziennym życiu i komunikacji pozwala klarownie i skutecznie argumentować. Priest podejmuje również tematy związane z algorytmami i aksjomatami oraz dowodami matematycznymi. * Interdyscyplinarna seria KRÓTKIE WPROWADZENIE piórem uznanych ekspertów skupionych wokół Uniwersytetu Oksfordzkiego przybliża aktualną wiedzę na temat współczesnego świata i pomaga go zrozumieć. W atrakcyjny sposób prezentuje najważniejsze zagadnienia XXI w. od kultury, religii, historii przez nauki przyrodnicze po technikę. To publikacje popularnonaukowe, które w formule przystępnej, dalekiej od akademickiego wykładu, prezentują wybrane kwestie. Książki idealne zarówno jako wprowadzenie do nowych tematów, jak i uzupełnienie wiedzy o tym, co nas pasjonuje. Najnowsze fakty, analizy ekspertów, błyskotliwe interpretacje. Opiekę merytoryczną nad polską edycją serii sprawują naukowcy z Uniwersytetu Łódzkiego: prof. Krystyna Kujawińska Courtney, prof. Ewa Gajewska, prof. Aneta Pawłowska, prof. Jerzy Gajdka, prof. Piotr Stalmaszczyk.
Podjęcie walki o utrzymanie różnicy między prawdą a fałszem, między faktami a fikcją, jest [] sprawą pierwszorzędnej wagi. Nieomylnie przywołany przez Putina postmodernistyczny relatywizm współgra tutaj ze sceptycyzmem rozwiniętego postmodernistycznego społeczeństwa, które o rzeczywistości potrafi mówić już tylko w cudzysłowie. Ale rzeczywistość wojny dopadła nas i chwyciła od tyłu i zapłacimy za to tym więcej, im dłużej będziemy próbowali unikać tego spotkania. Karl Schlgel Zachód, który doświadczył postmodernizmu, teraz najwyraźniej go porzuca. Co takiego się wydarzyło? Maurizio Ferraris
BOGATE W LEGENDY I PODANIA ŹRÓDŁO WIEDZY NA TEMAT POLSKICH DIABŁÓW! Gdzie w kraju nad Wisłą znajdują się wrota do piekieł? Jakie sposoby wymyślano, aby pokonać diabła Borutę? Do czego zdolny był najsłynniejszy spośród polskich czartów - Rokita? Z czego tak naprawdę słynął Fugas? Nie zabrakło tu również historii z udziałem samego Lucyfera, czy też znanego z klasyki literatury Mefista. W Żywotach diabłów polskich, spisanych przepięknym językiem, istoty piekielne zaprezentowane zostały ze swadą i kunsztem. To przebogate kompendium wiedzy na temat polskich czartów poparte ogromną wiedzą autora, a nadto okraszone wybornym humorem. Witold Bunikiewicz przedstawia legendy i podania, zarówno te bardziej, jak i mniej znane, wzbogacając je o charakterystykę poszczególnych diabłów. Mądre, głupie, złośliwe, naiwne, niemiarkujące w jedzeniu czy piciu - wszystkie znane są nam od zarania dziejów, a opowieści na ich temat krążą po całym świecie. "Żywoty diabłów polskich" - przekonaj się, czy naprawdę są takie straszne, jak je malują?
Francuscy badacze psychoanalityk Jean Laplanche (1924-2012) i filozof Jean-Bertrand Pontalis (1924-2013) stworzyli w latach sześćdziesiątych XX wieku ten słownik, który okazał się wielkim sukcesem: sprzedano go we Francji ponad dwieście tysięcy egzemplarzy, przetłumaczono na kilkanaście języków. Około trzystu obszernie objaśnionych haseł oddaje konceptualizację psychoanalizy głęboko przemyślaną i syntetycznie ujętą. Hasła przedstawiają genezę i ewolucję poszczególnych pojęć u twórcy psychoanalizy, Sigmunda Freuda (1856-1939), i jego kontynuatorów. Dzieło Laplanche'a i Pontalisa można z powodzeniem nazwać autorskim, pisanym z określonej perspektywy, w atmosferze rzuconego w latach pięćdziesiątych przez Jacques'a Lacana hasła "z powrotem do Freuda". Nie jest to słownik w ścisłym sensie ani encyklopedia, lecz raczej zbiór mini-esejów podejmujących także dyskusję z omawianym konceptem, pokazujących jego zalety i słabości. Taki opis pojęć od strony ich historii, struktury i problematyki nie zastąpi lektury źródłowych tekstów psychoanalizy, lecz może posłużyć za intelektualną mapę, która ułatwi poruszanie się po - wiadomo, kontrowersyjnym i grząskim - terytorium psychoanalizy. Szerokie podejście do haseł - i historyczne, i krytyczne - sprawi, że to kompendium pomoże zarówno początkującym, jak i zaawansowanym czytelnikom w poznawaniu "tajników" psychoanalizy - mimo wszystko jakże intrygującego zjawiska wśród nauk i praktyk współczesnego świata.
Publikacja Klaudiusza Kobieli pt. Śniadanie u Herodota jest relacją z rejsu żeglarskiego w Grecji wzbogaconą o liczne opisy wydarzeń historycznych, wiążących się z odwiedzanymi greckimi miejscowościami. Celem publikacji było przybliżenie ważnych historycznych wydarzeń szerokiemu kręgowi czytelników w przystępny i często humorystyczny sposób.Książka zawiera również wiele zdjęć, zarówno aktualnych, jak i archiwalnych w kontekście omawianych wydarzeń historycznych.
Księga V Periphyseonu podejmuje kluczową kwestię powrotu całej rzeczywistości stworzonej do jej źródła, który to powrót ma się dokonać w człowieku i przez niego, i to zarówno na planie ontologicznym, jak i świadomościowym. W tym powrocie Jan Szkot Eriugena wyróżnia dwa zasadnicze typy: powrót powszechny i wybranych, a prezentacja tych dwóch typów powrotu przeprowadzana jest w kontekście alegorycznej egzegezy biblijnej, której mistrzowskie przykłady znajdują się wprawdzie w całym dziele, ale osiągają szczyt wyrafinowania w ostatniej księdze.W ten sposób księga V stanowi konieczne dopełnienie i wypełnienie oryginalnej Szkotowej wizji rzeczywistości, którą Gilson określił mianem epopei metafizycznej.Księgi Periphyseonu w polskim przekładzie ukazywały się: księga I w 2009 r., księga II w 2010 r., księga III w 2011 r., księga IV w 2012 r. Patronat medialny: PTFT
Był sobie rojber. W gwarze poznańskiej tym słowem określa się nicponia, psotnika, urwisa. O nim jest ta książka. A dokładniej: o twórczości Roberta Walsera. Pisarza, którego jedni uwielbiają, inni lekceważą, a większość w ogóle nie zna. Czym są opowieści Walsera? Jedna z odpowiedzi: próbą uchwycenia wibrującego bezruchu chwili teraźniejszej, tej zarezerwowanej dla rzeczy małych. Rzeczy małe nie oślepiają, nie ogłuszają, nie przytłaczają. Są nieśmiałym zaproszeniem do gry, w której każdy wygrywa. Każdy jest wygranym: zabrzmiało jak banał? Trudno. Przywykliśmy do tego, że literatura „wysoka” najczęściej wysuwa oskarżenia pod adresem świata i ludzi. Uważamy, że jej głównym powołaniem jest demaskowanie zła, kłamstwa, zbrodni, niegodziwości; że musi się skupiać na „udrękach istnienia”; że powinna pokazywać przede wszystkim problemy, z jakimi się zmagamy. Tymczasem utwory Walsera chcą – nie popadając w naiwniactwo – budować zaufanie do świata. Takiego, jakim on jest. Nietzsche chciał wiedzy radosnej – ja wołam o radosne pisarstwo. I odnajduję je u Roberta Walsera. Łukasz Musiał
David Bohm jest uważany za jednego z najlepszych fizyków wszech czasów. Był również głęboko zainteresowany ludzką komunikacją i kreatywnością. Wpływowy zarówno w teorii zarządzania, jak i komunikacji. Publikacja Dialog jest zarówno inspirująca, jak i pionierska. Bohm rozważa pochodzenie i samo znaczenie dialogu, zastanawiając się nad tym, co staje na drodze "prawdziwego dialogu". Twierdzi, że dialog, jako radykalna forma eksploracji pozwala na przedstawienie różnych poglądów, prowadzi nas poza impas konfliktu i sporu do formowania nowych poglądów.Pod koniec życia, David Bohm organizował dialogi grupowe, które miały prowadzić do radykalnej przemiany życia jednostki, a w dalszej kolejności całych społeczeństw. Tym, co zdaniem autora nam dolega, jest brak komunikacji, porozumienia, czego skutki, w nieodległej przyszłości, mają zaprowadzić nas do katastrofy na skale planetarną. Zapobiec temu ma pojawienie się "wspólnego umysłu", powstającego na drodze dialogu: nieskrępowanej prezentacji wszelkich możliwych opinii i doświadczeń uczestników grupy dialogowej.David Bohm (1917-1992) uzyskał doktorat z fizyki za prowadzone, pod kierunkiem Roberta Oppenheimera, badania nad plazmą. Wyrzucony w 1951, z powodu swych lewicowych poglądów, z Uniwersytetu Princeton, pracował na Uniwersytecie w So Paulo, w Technion w Haifie, a wreszcie na uniwersytetach w Bristolu i w Londynie. Po opuszczeniu USA, porzucił fizykę na rzecz jej filozofii, przedstawił teorię parametrów ukrytych, jako interpretację mechaniki kwantowej. W latach 60-tych został bliskim współpracownikiem Jiddu Krishnamurtiego. Sformułował filozoficzną teorię ukrytego porządku. Był też jednym ze współtwórców holonomicznej teorii umysłu.
Ren Descartes, zwany Kartezjuszem to jeden z najwybitniejszych intelektualistów XVII wieku francuski uczony, matematyk, fizyk i filozof. Powszechnie uznawany za ojca filozofii nowożytnej.Swoje słynne rozumowanie, z którego jest najbardziej znany, czyli "Cogito ergo sum" przedstawił wychodząc z zasadniczego zwątpienia o wszystkim, co nazywane bywa poznaniem, doszedł do stwierdzenia, iż jedynie uświadomienie sobie zwątpienia jest bezwzględnie pewne; wątpienie jest aktem myśli.Zajmował się głównie teorią poznania, filozofią umysłu i filozofią religii. Jako filozof otworzył nowożytny przewrót ku podmiotowi.Jego działalność wydatnie przyczyniła się do porzucenia dawnych metod filozofowania, zarówno charakterystycznych dla filozofii średniowiecznej, jak i renesansowego platonizmu. Przejście to określa się czasem zmiany paradygmatu filozofii, z paradygmatu ontologicznego na mentalistycznyAutor publikacji, Tom Sorell jest kanadyjskim profesorem filozofii, mieszkającym w Wielkiej Brytanii, wykładowcą czołowych uniwersytetów. W barwnym przewodniku błyskotliwie wprowadza Czytelnika w kluczowe prace, tezy i najważniejsze idee filozofii Kartezjusza.
Czy złożoność świata przyrody świadczy o istnieniu inteligentnego projektanta? Czy pewne niezwykłe zdarzenia są cudami, za którymi stoi siła wyższa? Czy wszechświat ma osobową przyczynę? - na te i inne pytania od wieków stara się odpowiedzieć teologia naturalna, która dąży do rozumowego poznania istnienia i natury Boga.De Cruz i De Smedt analizują poznawcze podstawy pięciu znanych argumentów za istnieniem Boga: argumentu z projektu, argumentu kosmologicznego, argumentu moralnego, argumentu z piękna i argumentu z cudów. Na koniec rozważają, czy poznawcze pochodzenie tych naturalnych argumentów teologicznych powinno wpływać na ich racjonalność.W tej przełomowej pracy, Helen De Cruz i Johan De Smedt, pokazują, że klasyczne argumenty teologii naturalnej opierają się na powszechnych intuicjach dotyczących przyczynowości, moralności czy celowości. Przytaczając szereg koncepcji i badań z zakresu psychologii, neuronauk i antropologii ewolucyjnej, autorzy stawiają pytanie o pochodzenie oraz racjonalność tych intuicji. Czy w świetle naszej wiedzy, o działaniu ludzkiego umysłu, teologia naturalna jest naturalna? Ta książka to lektura obowiązkowa dla filozofów, teologów oraz wszystkich, których interesuje ugruntowane naukowo spojrzenie na religię.
Czy o przemijaniu i śmierci można mówić bez patosu, a nawet żartobliwie? Antoni Kroh, korzystając ze swej imponującej wiedzy etnograficznej i pasji bibliofilskiej, proponuje takie właśnie spojrzenie. Bogaty zbiór cytatów literackich i opisów związanych z ceremoniałem pogrzebowym oraz formami utrwalania pamięci o tych, którzy odeszli, znakomicie ilustruje istniejące od wieków sposoby akceptacji i zrozumienia tego zjawiska.
Filozofia to sposób myślenia o wszystkim. Zadaje wielkie pytania, takie jak "jak mogę być dobry?" lub "co czyni coś pięknym?" Używając żywych przykładów, humorystycznych ilustracji i prostych eksperymentów myślowych, ta książka otwiera świat filozofii dla czytelników o dociekliwych umysłach. Po jej przeczytaniu inaczej spojrzysz na otaczający świat i siebie - niezależnie od tego, czy masz 10, czy 100 lat. To lektura absolutnie dla każdego! W serii: Pieniądze dla początkujących Psychologia dla początkujących
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?