Nie sposób przewidzieć konsekwencji zakładania skarpetki – czyli debiut prozatorski Emilii Konwerskiej.
Rzeczy robione specjalnie to pomysły na wycieczki, ale tylko w głowie, dla wszystkich tych, którzy choć raz czuli się jak nurek uwięziony pod lodem, to niebezpieczne przygody wewnętrzne, w których dzieje się nic i wszystko, to wreszcie sprawy, o których nigdy się nie myśli, czyli myśli się o nich zawsze.
Te krótkie prozy, w których przygoda zaczyna się w momencie schodzenia po schodach i tam też się kończy, to historie, które nie mają początku, środku i końca – mają tylko momenty kulminacyjne. Ale choć autorka bawi się z czytelnikiem i formą opowiadania, znajdziemy tu pytania o relacje i bliskość, o przekraczanie granic i poczucie bezpieczeństwa.
Konwerska używa języka jak dobrze znanego przedmiotu, tyle że niezgodnie z jego przeznaczeniem. Proza zespołu nadpobudliwości psychoruchowej? Być może tylko tu skręcisz w kierunku, który przed chwilą jeszcze nie istniał.
Pierwsza arabska laureatka Międzynarodowej Nagrody Bookera.W czasie zbiorów daktyli Majja, utalentowana krawcowa, zakochuje się w Alim, który właśnie wrócił ze studiów w Londynie. Zgodnie z wolą rodziny wychodzi jednak za Abd Allaha, syna kupca. Tęsknocie za życiem, którego nie było, daje wyraz w kolejnych aktach małego oporu. Kiedy zachodzi w ciążę, żąda, aby urodzić dziecko w szpitalu w Maskacie – jak chrześcijanki, a swoją córkę na przekór tradycji nazywa London.Poetycka, misternie skonstruowana powieść omańskiej pisarki i akademiczki Jokhy Alharthi poprzez prywatną historię pokazuje czytelnikom Oman w trakcie wielkich przemian społecznych i politycznych. Sięgając po osadzoną w tradycji formę rodzinnej sagi, Alharthi snuje opowieść o kraju w czasie dynamicznej modernizacji: budzących się pragnień i lęków, ambicji i oporu.
Portret jednego z najbardziej przerażających ludzi w historii Peru i całego regionu.Dwie ostatnie dekady XX wieku to w Peru czas dramatycznego konfliktu, który tak naprawdę nazwać należy wojną domową. Z jednej strony Świetlisty Szlak, maoistyczna organizacja, która postanowiła podpalić kraj, przeorać społeczeństwo i bez oglądania się na ofiary wprowadzić nowy ład. Z drugiej państwo, które najpierw nie umiało rozpoznać zagrożenia, a potem odpowiedziało na nie terroryzmem. Efekt: około 70 tysięcy ofiar, głównie mieszkańców Andów, za które odpowiedzialność spada niemal po równo na wywrotowców i służby mundurowe.Twórcą i przywódcą Świetlistego Szlaku był Abimael Guzmn, przez lata zwykły pracownik akademicki i radykalny komunista, jakich w tamtym czasie było niemało. Guzmn jednak konsekwentnie realizował plan i w końcu przeszedł do działań, czyniąc z ludobójstwa narzędzie do osiągnięcia celu. Santiago Roncagliolo, ceniony powieściopisarz od dekad parający się także dziennikarstwem, kreśli tu portret być może najbardziej przerażającego człowieka w historii Peru i całego regionu. To opowieść o dziejach Guzmna i całego kraju, a przy okazji fascynująca rozprawa o tym, jak pisać i co począć z jednostkami, które jawią się nam jako potwory, a przecież przede wszystkim są ludźmi.Polskie wydanie poszerzone zostało o dodatki dotyczące głównych bohaterów opisywanych wydarzeń.
Klasyczna powieść postapokaliptyczna rozgrywająca się w scenerii rodem z Białego lotosu.Witamy w hotelu Termush luksusowym nadmorskim przybytku dla wybranych. Goście to bogaci preppersi, którzy zarezerwowali pokoje na długo przed katastrofą, i teraz mogą korzystać z rozmaitych wygód, do których nie mają dostępu ci, którzy się tu nie dostali: schronów broniących przed radioaktywnym pyłem, przyjemnej muzyki w tle, zapasów żywności i całkowitej izolacji od świata zewnętrznego. Życie poza hotelowymi murami przestaje być możliwe, strażnicy zbierają w parku martwe ptaki, a grupa specjalna wyrusza na zwiad.Ale choć goście przetrwali nuklearną apokalipsę, to dopiero początek ich problemów. Hotelowe władze zaczynają cenzurować informacje, a niepokorne jednostki się ucisza. Początkowa otwartość wobec obcych ustępuje miejsca paranoi. Brakuje miejsca, zapasów i zaufania. Gdy za ogrodzeniem pojawia się coraz więcej zdesperowanych ocalałych, goście stają przed pytaniem, czy możliwe jest stworzenie nowego kodeksu etycznego po końcu starego czy raczej w początkach nowego świata.
Najsłynniejsza powieść Waltera Kempowskiego, autora Wszystko na darmo.Rostock, 1938 rok. Rodzina Kempowskich, Karl, weteran I wojny światowej, armator i makler morski, jego żona Margarethe oraz trójka dzieci: Ulla, Robert i Walter, wiedzie zwyczajne mieszczańskie życie, ale reżim nazistowski, a potem wojna coraz brutalniej wkraczają w ich codzienność. Narrator w sposób przejmujący, choć niepozbawiony sarkastycznego humoru, opowiada o dorastaniu w czasach brunatnej dyktatury. Władzę nad duszami i umysłami młodych ludzi dzierży Hitlerjugend i owładnięta nazistowską ideologią szkoła. Przemoc jest na porządku dziennym. Także rodzina, która za wszelką cenę próbuje zachować pozory normalnego życia i wierność zasadom, nie stanowi wystarczającego oparcia. Bo czy milczenie i bierność nie oznaczają przyzwolenia na wszechobecne zło?Powieść Prima sort ukazała się po raz pierwszy w 1971 roku i z miejsca przyniosła autorowi rozpoznawalność oraz uznanie czytelników i krytyki. Cztery lata później niemiecka telewizja ZDF wyemitowała dwuczęściowy film pt. Tadellser & Wolff w reżyserii Eberharda Fechnera na jej podstawie. W 2024 roku tygodnik Der Spiegel umieścił Prima sort na liście stu najważniejszych książek niemieckojęzycznych ostatniego stulecia.
Barwna powieść o jednej z najsłynniejszych bitew morskich wszech czasów.
21 października 1805 roku flota brytyjska pod dowództwem admirała Nelsona zmierzyła się z napoleońską eskadrą złożoną z okrętów francuskich i hiszpańskich. Obie strony poniosły w walce ogromne straty, a bitwa odmieniła losy Europy i świata, dotykając bezpośrednio tysięcy ludzi, marynarzy i ich rodzin, często przypadkowych uczestników Wielkiej Historii.
Arturo Pérez-Reverte, jeden z najbardziej cenionych powieściopisarzy współczesnych, a zarazem żeglarz i pasjonat morza, kreśli własną wizję tamtych wydarzeń z niezwykłym rygorem historycznym i marynarską precyzją. Hiszpański prozaik nie boi się ryzyka i, sięgając po błyskotliwy, żywy język, tworzy zaskakującą – mimo że finał może być tylko jeden! – powieść akcji.
Polska Przewrotna medytacja nad naturą, kulturą, sztuką, tożsamością i językiem autorstwa argentyńskiego mistrza. Aira zbija z tropu opowiastką o rzekomych argentyńskich przygodach prawdziwego niemieckiego artysty Johanna Moritza Rugendasa (1802-1858), który pod wpływem rad swego mistrza i przyjaciela Alexandra von Humboldta w pierwszej połowie XIX wieku wyprawia się do Meksyku, Chile i Argentyny, by tam malować imponujące latynoamerykańskie pejzaże i, zgodnie z duchem swoich czasów, szukać w nich odpowiedzi na pytania o istotę przyrody. Spotkanie skrupulatnego naturalisty z Nowym Światem przebiegnie jednak inaczej, niż ktokolwiek się spodziewał. Podróżując przez niezmierzoną argentyńską pampę, Rugendas ulegnie bowiem tajemniczemu wypadkowi, który całkowicie zmieni jego postrzeganie świata i poprowadzi go a wraz z nim czytelnika w rejony, gdzie rozum i język zawodzą, otwierają się zaś zupełnie nowe, nierzadko zabawniejsze perspektywy. Bez względu na to, jakie pytania nam się nasuną, po Airze możemy się spodziewać wyłącznie nieoczywistych odpowiedzi.
Ostatni tom mistrzowskiej Septologii Jona Fossego. Malarz i wdowiec Asle mieszka samotnie w domu w Dylgja. Jedynymi osobami, z którymi wciąż się widuje, są jego sąsiad, rybak Asleik i Beyer, właściciel galerii w Bjorgvin, kilka godzin jazdy na południe. W Bjorgvin mieszka także drugi Asle, jego sobowtór, a może cień albo druga wersja tego samego życia? Pierwszy z nich stał się religijny, rzucił picie i odniósł sukces, drugiemu przypadł trudniejszy los. W ostatnim tomie Septologii, Nowe imię, za pośrednictwem wspomnień śledzimy życie obu bohaterów jako młodych dorosłych: narrator wstępuje do Kościoła Katolickiego, bierze ślub z Ales, zarabia na życie, próbując namalować wszystkie obrazy, które utkwiły mu w pamięci, żegna się z przyjacielem. Finał zaś przynosi niezapomniane, przesycone wiarą solilokwium. Septologia to wielka, porywająca rytmem metafizyczna powieść o miłości, sztuce, Bogu, przyjaźni i przemijaniu.
Wstrząsająca opowieść o okrucieństwach II wojny światowej i o tym, do czego może posunąć się człowiek, by przeżyć. Vilko Lamian, jugosłowiański Żyd, przetrwał Auschwitz, służąc niemieckim oprawcom jako kapo ze świadomością, że w każdej chwili i bez powodu może stracić swój uprzywilejowany status. Po wojnie ułożył sobie życie w bośniackiej Banja Luce. Wydaje się, że gruba warstwa rutyny i nudnego urzędniczego życia zdążyła przykryć obozowe doświadczenia, gdy pewnego dnia Lamian trafia w gazecie na znajomą nazwę miasta, miejsca pochodzenia Heleny Lifki, jednej z jego ofiar, kobiet, które gwałcił w obozie, Żydówki tak jak on. Przeszłość wraca do Lamiana z niespodziewaną mocą, a wyrzuty sumienia każą mu zmierzyć się z własnym pochodzeniem i ruszyć na poszukiwania tej kobiety. Czy ją odnajdzie, czy uda mu się opowiedzieć jej o sobie i prosić o przebaczenie? Czy przebaczenie w ogóle jest możliwe? Tima z bezlitosną przenikliwością i artystycznym wyczuciem ukazuje nierozerwalny, arcyludzki splot lęku, przemocy, winy i pragnienia życia. Kapo zamyka tzw. trylogię żydowską, na którą składają się także Księga Blama (1972, wyd. pol. 1978) i Upotreba oveka (Użycie człowieka, 1976).
Zapomniana matka boomu latynoamerykańskiego po raz pierwszy po polsku.Ostateczna mgła rozpoczyna się w dniu ślubu bezimiennej narratorki z Danielem mężczyzną, którego nie kocha. Żyjąca w emocjonalnej pustce bohaterka obsesyjnie wraca do wspomnień nocy spędzonej w mieście z tajemniczym kochankiem. Wiedziona niezaspokojonymi pragnieniami próbuje za wszelką cenę uciec od codziennej monotonii, podczas gdy granica między rzeczywistością a urojeniem coraz bardziej się zaciera. W Kobiecie w całunie zmarła Ana Mara spogląda na swoje życie z perspektywy otwartej trumny. Nareszcie wolna od społecznych konwenansów, w szczerym monologu konfrontuje się z niespełnioną miłością, macierzyństwem i samotnością. W opowiadaniach Bombal znajdziemy zatopiony statek piratów, wyspy wyłaniające się z jezior z dnia na dzień czy postaci tajemniczych femmes fatales w zagadkowy sposób związanych z siłami natury.To pełne napięcia opowieści o namiętności i odosobnieniu, przesiąknięte fascynacją i lękiem przed tym, co nieludzkie, a zarazem głęboko cielesne, rozpięte między chłodnym realizmem codzienności a nieomal fantastycznymi światami.
Wielka południowoafrykańska powieść, w której odnaleźć można pogłosy Manna i atmosferę rodem z Lampedusy.Afryka Południowa przełomu lat 50. i 60. w krzywym zwierciadle. Z pozoru wszystko jest tu jak w klasycznej plaasroman, powieści farmerskiej mamy farmę i patriarchów, planowane małżeństwo i szereg modelowych motywów, jak uroczystości rodzinne, zmiany obyczajów czy związek człowieka z przyrodą. Leroux przedstawia ten świat na opak i z rozmachem. Farma okazuje się nowoczesnym przedsiębiorstwem winiarskim, kolonializm zastąpiony jest przez kapitalizm, a właścicielami starego majątku są żydowscy nuworysze. Na domiar wszystkiego narzeczeni (goj i niereligijna Żydówka) nie znają się, patriarchami okazują się maczystowski filister oraz bon vivant, w majątku każdego wieczoru bawią się zmieniający się jak w kalejdoskopie goście (bogacze, farmerzy, artyści), a nawet dochodzi do sabatu czarownic.Majątek Welgevonden znajduje się w podobnej względnej izolacji jak sanatorium w Czarodziejskiej górze, każdy dzień ma swój rytm, prowadzi się tu filozoficzne debaty, zasiada do regularnych posiłków, a młody człowiek Henry van Eeden tabula rasa pod względem społecznym, towarzyskim czy erotycznym w ciągu symbolicznych siedmiu dni jest stwarzany na nowo.Siedem dni u Silbersteinów (1962), najsłynniejszą powieść Etiennea Leroux, południowoafrykańskiego pisarza tworzącego w języku afrikaans, uznaje się za tekst założycielski nowej tradycji krytycznego przepisywania klasycznej powieści farmerskiej, do której nawiązywać będą też późniejsi anglojęzyczni laureaci Nagrody Bookera J.M. Coetzee (1999) i Damon Galgut (2021).
Juan Crdenas, mistrz zabawy gatunkami, sięga po konwencję science fiction, żeby zmierzyć się z późnym kapitalizmem, przemysłem farmaceutycznym i współczesną Kolumbią.Lekarz werbuje ochotniczki do badania nowego narkotyku, który działa wyłącznie na kobiety. Jedna z nich, Numer 4, angażuje się najpierw w relację z nim samym, a następnie z jego żoną, znaną artystką wizualną w kryzysie. Naukowiec nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji, jakie jego narkotyk ściągnie na otoczenie, jego żona z wolna uświadamia sobie pustkę własnej twórczości. Obecność pacjentki Numer 4 wytrąca małżeństwo z samozadowolenia, stopniowo niszcząc fundamenty, na których lekarz i artystka ufundowali swoje wygodne życie.
Na Sopingę spadają kolejne plagi, a piętnastoletnia Emilia musi szybko dojrzeć, by odnaleźć się w niełatwej rzeczywistości.Emilia mieszka z matką i babcią w skromnym domu w Sopindze, nadrzecznym miasteczku, które nawiedziła plaga much. Tutejsi mieszkańcy zaczynają cierpieć z powodu biegunki i wymiotów, a dziewczyna boi się, że przypadkowo połknięta much złożyła w jej organizmie jaja i teraz rośnie w jej brzuchu jakieś stworzenie.Życie Emilii splata się z życiem Sopingi, pozostawionej przez władze na pastwę losu. Wszystko podporządkowano tu uprawie trzciny cukrowej, a gdy tę zaatakowały robaki, z laboratorium wypuszczono muchy. Potem przyszła zaś plaga ropuch, które sprowadzono do Sopingi, by wytępiły muchy.Brutalne realia miasteczka, które nikogo nie obchodzi, sąsiadują w Pladze z oszczędną frazą i surrealnym absurdem.
Arcydzieło prozy katastroficznej, które zachwyca halucynogenną poetyką rodem z marzeń sennych.Akcja Lodu rozgrywa się w czasie, gdy Ziemia zaczyna znikać pod pokrywą ogromnego lodowego szelfu, co być może jest efektem wojny nuklearnej. Główny bohater gorączkowo podąża za młodą, bezimienną kobietą o srebrnych włosach. Powracające opisy postępującego zlodowacenia mają sugestywność przerażającego także pięknem snu, a obsesyjnej pogoni towarzyszy przeczucie ostatecznej zagłady. Dziewczyna wymyka się nie tylko jemu, a świat delirycznego, przesiąkniętego ziąbem koszmaru osacza czytelnika z każdej strony.Lodem zachwycali się Brian Aldiss i J.G. Ballard, a książkę wydaną ledwie rok przed śmiercią pisarki z miejsca okrzyknięto wybitną powieścią z gatunku science fiction. Po niemal sześćdziesięciu latach od premiery widać dobitnie, że ostatnie i zarazem najgłośniejsze dzieło Kavan wymyka się sztywnym gatunkowym podziałom niewielu pisarzy, jak to ujął Ballard właśnie, dorównywało bowiem angielskiej pisarce intensywnością wizji.
Poruszający reportaż o wojnie domowej w Jemenie, jednym z najtragiczniejszych i najbardziej przemilczanych współczesnych konfliktów zbrojnych.W 2014 roku w Jemenie wybuchła wojna, która trwa do dziś. W jej wyniku zginęło 150 tysięcy ludzi, głód towarzyszący konfliktowi pochłonął zaś ponad 220 tysięcy ofiar. Rok po wybuchu wojny Buszra al-Maktari postanowiła udokumentować cierpienie cywilów i, zainspirowana reportażami Swietłany Aleksijewicz, przez dwa lata jeździła po kraju z narażeniem życia, by zebrać ponad 400 świadectw. To właśnie owe świadectwa składają się na Co zostawiliśmy za sobą?Al-Maktari przeplata relacje ofiar milicji Husich i koalicji kierowanej przez Arabię Saudyjską. Wyłania się z nich dramatyczny obraz ugrzęźnięcia w kleszczach wojny, za którą nie odpowiadają i na którą nie mają wpływu. Kronika konfliktu w Jemenie przypomina o skali ludzkiej tragedii kryjącej się za nagłówkami gazet i stanowi zarazem oskarżenie społeczności międzynarodowej o współudział od dekady światowe i regionalne mocarstwa nie zrobiły bowiem nic, by ulżyć cierpieniom Jemeńczyków. To rzecz, której nie sposób odłożyć na bok.
Debiutancki zbiór opowiadań utalentowanej koreańskiej pisarki.
Yuri Lee zabiera czytelników w świat surrealistycznych fantazji. Znajdziemy tu ojca, którego prochy zasiane w doniczce zamieniają się w rozgadaną roślinę lubiącą oglądać telewizję i pić colę, chłopaka, którego ramię przeistacza się w brokuł czy grupkę kosmitów śledzących losy psychofanki gwiazdora K-popu. W tych niestroniących od groteski opowieściach o młodych Koreańczykach tematami są m.in. strata, żal, współczesny kult idoli czy miłość. Świat Yuri Lee pełen jest humoru i emocji, ale kryje się za nim także odświeżająca perspektywa na złożoność ludzkiej natury i dzisiejszego społeczeństwa koreańskiego.
Brokułowy cios przynosi dowcipne i absurdalne spojrzenie na współczesną popkulturę i życie młodych dorosłych, a wszystko to zanurzone w magicznym hiperrealizmie.
Najnowsza powieść Louise Erdrich, zdobywczyni Pulitzera i National Book Award, to olśniewająca rzecz o miłości, siłach natury, duchowej tęsknocie i tragicznym wpływie okoliczności na życie zwykłych ludzi.
W Tabor w stanie Północna Dakota losy grupki osób splatają się wokół kontrowersyjnego ślubu. Garry Geist, młody, pełen lęku dziedzic dwóch farm za wszelką cenę pragnie ożenić się z Kismet Poe, impulsywną eks-gotką, która ma przesądzić o jego losie, choć nie wybrała jeszcze własnego. W Kismet kocha się także Hugo, wyrośnięty rudowłosy samouk o łagodnym usposobieniu, który postanawia, że odbierze ją Gary’emu, nawet jeśli będzie musiał rozbić ich małżeństwo. Matka Kismet, Crystal, w trakcie pracy na nocną zmianę – transportu buraków cukrowych z gospodarstwa rodziców Gary’ego – słucha ponurych audycji radiowych, doświadcza wizji aniołów stróżów i zamartwia się o przyszłość własną i córki.
Czas ludzki, czas głęboki, czas Rzeki Czerwonej, okres półtrwania herbicydów i pestycydów czy elegancja czasu symbolizowana przez próbki rdzenia wiertniczego pobierane z niewyobrażalnych głębin – wszystko to zestawione jest z gwałtownością zmian klimatycznych, ubożenia zasobów naturalnych i niespodziewanego kryzysu ekonomicznego lat 2008-2009. Ile kosztuje sukienka? A używane auto? Czy w kształtach zmiennych obłoków można dojrzeć zarys własnej duszy? Czy da się znaleźć osobiste zbawienie w bezmiarze nieba? Oto pytania, z jakimi codziennie zmagają się mieszkańcy Doliny Rzeki Czerwonej.
The Mighty Red to opowieść przepełniona czułością, humorem, niepokojem, halucynacjami i żałobą. To rzecz o zawodowych bolączkach, bezmiernych radościach, burzliwych pejzażach i jedzeniu rodzimych ziół z własnego ogródka. O zwykłych ludziach, którzy marzą, dorastają, zakochują się, zmagają z losem, znoszą tragedie, skrywają gorzkie sekrety; o ludziach złożonych i pełnych sprzeczności, przyzwoitych i niepozbawionych wad, samotnych i niepozbawionych nadziei. Wreszcie o surowym pięknie równinnej wspólnoty, której członkowie muszą stawić czoło tragedii, gdy potężne siły wywracają ich życie do góry nogami.
Pierwsza powieść historyczna w dorobku islandzkiego mistrza.
Na przełomie XVII i XVIII wieku Islandia jest ubogą, zaniedbaną, głodującą i wyzyskiwaną duńską kolonią. Tran z islandzkich wielorybów oświetla ulice Kopenhagi, a dochody ze zmonopolizowanego handlu finansują królewskie bale i wojny. Biedny gospodarz i złodziej sznurka Jón Hreggviðsson ukarany zostaje chłostą za obrazę majestatu. Podczas powrotu z miejsca wykonania kary ginie królewski kat i znów podejrzanym staje się Jón Hreggviðsson. Ponownie staje przed sądem i znów zostaje skazany. Na śmierć. Udaje mu się jednak uciec i przez kolejne trzydzieści lat żyje jako zbieg, zmagając się z islandzkim i duńskim wymiarem sprawiedliwości i władzą. Staje się pionkiem w walce o wpływy i cześć między dwojgiem kochanków: szlachcianką z najznakomitszego islandzkiego rodu Snæfríður, zwaną także Słońcem Islandii, a królewskim antykwariuszem i przyjacielem królewskim, Arnasem Arnæusem, pragnącym poprawić byt islandzkiego gminu.
Powieść powstała w latach czterdziestych XX wieku, a bezpośredni impuls do jej napisania stanowił opublikowany w 1922 roku list żyjącego na przełomie XVII i XVIII wieku przestępcy… Jóna Hreggviðssona. Jej karty zaludnia galeria iście dickensowskich postaci, a autor, opisując ich losy, nie stroni od elementów realizmu magicznego i tajemnic świata staronordyckich wierzeń i magii.
Halldór Kiljan Laxness (1902-1998) – jedyny islandzki laureat Nobla (1955). Autor 51 powieści, wśród których trylogia Dzwon Islandii znajduje szczególne miejsce jako pierwsza powieść historyczna.
Rok 1632. Przez kraj czekający co przyniesie kolejne bezkrólewie podąża dwóch wędrowców: ślepy szlachcic i jego olbrzymi, wiecznie milczący towarzysz. Nie wiadomo skąd i dokąd zmierzają, ale wiadomo, że niosą ze sobą tajemnice wspólnej drogi.W karczmach i zajazdach, na weselu i w kolasie, wszędzie ślepy szlachcic dzieli się opowieściami o Stanisławie Wróblewskim herbu Krzywda. Wróblewski przemierza Rzeczpospolitą, stając się raz bohaterem, raz mimowolnym świadkiem wydarzeń budzących grozę. Świat w opowieściach bezimiennego szlachcica jest pełen demonów i diabłów zaludniają go monstra rodem z przedchrześcijańskich wierzeń. Każda z historii opowiada o innym wydarzeniu z życia Stanisława Wróblewskiego: sejmiku, który zakończył się krwawą łaźnią, spokojnym świętowaniu, które przerodziło się w tragedię, czy nieszczęśliwej miłości gdzieś w górach na granicy z Siedmiogrodem. Każda pozwala lepiej zrozumieć, kim jest Stanisław Wróblewski. Wszystko zaś prowadzi do epilogu w karczmie na zamarzniętym Bałtyku, w którym bezimienny ślepiec spotyka swoją nemezis.Krzywda jest powieścią szkatułkową o losach człowieka bez domu, rzucanego z miejsca na miejsce od puszczy na Żmudzi, przez daleki ukraiński step i Prusy, po Karpaty.
Słychać strzały. Ale co tak właściwie dzieje się w Szwecji? Dlaczego na ulicach jednego z najbardziej rozwiniętych krajów świata regularnie dochodzi do ulicznych egzekucji? Na to pytanie odpowiedzi szuka Evin Cetin, pochodząca z Kurdystanu adwokatka, która pomaga rodzinom ofiar strzelanin. Aby zrozumieć mechanizm stojący za przemocą, postanawia sama poznać osoby należące do przestępczego półświatka. Przeprowadzone przez nią rozmowy stanowią materiał źródłowy reportażu napisanego wspólnie z dziennikarzem Jensem Liljestrandem. Niech twoja matka płacze to pełna wrażliwości opowieść o wykluczeniu, które rodzi desperację. O młodych ludziach, dla których handel narkotykami wydaje się jedyną szansą na godziwe życie. O chłopcach rozpoczynających przestępczą karierę w wieku wczesnoszkolnym, zapracowanych matkach tracących nad nimi kontrolę, przyjaciołach z dzieciństwa stających się śmiertelnymi wrogami. Kreśląc szereg bliższych i dalszych portretów, Cetin przedstawia czytelnikowi obraz brutalnego świata przedmieść, z którym zwykły Szwed zdaje się nie mieć nic wspólnego ale czy na pewno?
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?