Rok 1976. Świat utkwił intelektualnie i duchowo w mrokach średniowiecza, odkąd Marcin Luter został w XVI wieku papieżem. Po ulicach jeżdżą baruchy, elektryczność uchodzi za rzecz niebezpieczną, schizmatyk to najgorsza obelga, tymczasem zaś Anglia opłakuje śmierć Jego Pobożnej Wysokości Stefana III. Hubert Anvil, obdarzony niebiańskim głosem dziesięciolatek, śpiewa na pogrzebie władcy. Uroczystość uświetniają swą obecnością Fe-dericus Mirabilis i Lupigradus Viaventosa, którzy przybyli prosto z Rzymu i mają ustalić, czy genialnie utalentowany chłopiec nadaje się do Chóru Sykstyńskiego. Aby ocalić jego dar, konieczna będzie kastracja, sztuka bowiem wymaga ofiar.
Prowokacyjna i wciągająca powieść o tym, co by było, gdyby kobiety przejęły kontrolę nad światem. Czas patriarchatu przeminął na dobre. Mężczyźni stanowią jedenaście procent populacji odsetek konieczny, by uniknąć chowu wsobnego, ale trzyma się ich pod kluczem w centrach spa dla przyjemności kobiet, do czego są specjalnie szkoleni, i celem prokreacji. Niektóre kobiety twierdzą, że należałoby ich nieco lepiej traktować, ale wszystkie zgadzają się co do tego, że trzeba tamować testosteron. Miasta mężczyzn upadają, zarastając bujną roślinnością, kobiety mieszkają w okrągłych domach, religia przetrwała, ale w nowej formie kapłanki mówią językami pod wpływem wężowego jadu, a wierne jedzą jabłka niczym Ewa w raju. W 11% przecinają się losy czterech kobiet: długowłosej zaklinaczki węży Medei, młodej kapłanki Wikki, lekarki Evy i Cichej, która mieszka w niemal opuszczonym klasztorze. Każda skrywa swą tajemnicę, a jedna z nich nie jest tym, kim się wydaje.
Pierwszy tom trylogii giganta powojennej literatury norweskiej. Chwila wolności ukazała się w oryginale w 1966 roku i uważana jest za najwybitniejsze dzieło w całej twórczości Bjorneboe. W tej powieści autor najpełniej przedstawia swój ideologiczny program - misję katalogowania zła, bo jedynie nazywając je i obnażając, jesteśmy w stanie dotrzeć do jego podstaw i pojąć jego istotę. Człowiek ma naturę dwoistą i zdolny jest do czynów najszlachetniejszych i najwznioślejszych, lecz jednocześnie do najpodlejszej nikczemności stąd programowe stwierdzenie, że świat wypełniają gwiazdy i ekskrementy. Do tej pory w Polsce ukazały się jedynie dwie powieści Bjorneboe, w tym właśnie Chwila wolności, czyli pierwszy tom trylogii zwanej potocznie Historią bestialstwa, którą teraz w całości przełoży Karolina Drozdowska.
Nominowana do National Book Award powieść w pynchonowskim duchu, która wywraca na nice reguły gatunkowe, czerpiąc z konwencji powieści detektywistycznej, komedii, horroru i pozbawionej morału bajki.
Gdy po piętnastu latach za granicą i serii niepowodzeń biolog wraca do rodzinnego miasta w Kolumbii, aby zamieszkać z pogrążoną w żałobie matką, szybko wciąga go bagnista przeszłość i coraz dziwniejsza teraźniejszość: od nierozwiązanej zagadki morderstwa jego brata, przez szkołę z internatem, w której dziewczęta rodzą nadmiernie owłosione niemowlaki, po przypadkowe spotkanie z pierwszą miłością. W końcu bohater Diabła z prowincji otrzymuje ofertę pracy na stanowisku biotechnologa i zostaje wplątany w tajemniczą intrygę. Czy będzie mu pisane pozostać w mieście, do którego miał nigdy nie wracać? Nic nie jest tu tym, czym się w pierwszej chwili wydaje, a zagadki kryminalne są po to, by wodzić czytelnika za nos.
Juan Cárdenas, tłumacz Faulknera i Wolfe’a, udowadnia Diabłem z prowincji, że jest dziś jednym z najciekawszych południowoamerykańskich głosów na scenie literackiej.
Arcydzieło literatury światowej II połowy XX wieku. Bezimienny majtek wyrusza z Hiszpanii do Ro de la Plata na początku XVI. Wyprawa w głąb lądu kończy się katastrofą, tylko jemu jednemu udaje się przeżyć. Schwytany przez Indian, którzy rytualnie jedzą ludzkie mięso, poznaje ich zwyczaje, staje się częścią tamtejszej społeczności, a wreszcie po latach wraca do Hiszpanii, gdzie zaczyna odgrywać swoje przygody w wędrownym teatrze, lecz tak, by dostosować je do wyobrażeń publiczności. Pasierb to refleksja nad pamięcią, językiem i kulturową obcością, a także wielki traktat o poznaniu i bycie. Juan Jose Sar pisze niezrównanej urody frazą, co podobnie jak głębia refleksji pozwala stawiać go dziś w gronie gigantów literatury takich, jak Jorge Luis Borges czy Vladimir Nabokov.
Oparta na wydarzeniach historycznych, arcydowcipna nowela w mistrzowskim przekładzie Filipa Łobodzińskiego. Podczas kampanii rosyjskiej 1812 roku, gdy wojska napoleońskie są u progu klęski na polu bitwy, osamotniony batalion byłych jeńców hiszpańskich, których przymusem wcielono do armii francuskiej, posuwa się nieustraszenie w nienagannym szyku, z orłem pod wiatr i bagnetami na sztorc. Hiszpańscy żołnierze próbują przejść na stronę Rosjan. Błędnie interpretując ich intencje, Mały Kapral czy raczej Cholerny Kurdupel albo Le Petit Coutafon bierze ich rejteradę za akt bohaterstwa i rozkazuje kawalerii ruszyć z szaleńczą odsieczą. W heroikomicznej noweli W cieniu orła Arturo Prez-Reverte bawi się konwencją powieści historycznej tak, jak chyba tylko on sam dziś potrafi.
Wciągająca powieść o jednym z najważniejszych filozofów oświecenia.
Jesienią 1765 roku Jean-Jacques Rousseau spędza 45 dni na Île Saint-Pierre, wysepce nieopodal Berna. Dzięki takim dziełom, jak Nowa Heloiza, Umowa społeczna i Emil, czyli o wychowaniu w ciągu zaledwie kilku lat Francuz stał się jedną z najbardziej wpływowych postaci w Europie. Jednak za swoje oświeceniowe traktaty Rousseau płaci cenę wygnania – najpierw z ojczyzny, potem ze Szwajcarii.
Ocean Steve’a Sem-Sandberga to powieść o bezkompromisowym samotniku, który jedyne schronienie znajduje w roślinach zbieranych na wyspie. Ale choć ucieka przed Świętym Oficjum i władzami świeckimi, nie może uciec od przeszłości. Nocami przychodzą sny, których nie da się odpędzić, a dawne czyny, które od dawna wypiera, podmywają jego myśli niby woda podnosząca się wokół wyspy.
Pierwsza arabska laureatka Międzynarodowej Nagrody Bookera. W czasie zbiorów daktyli Majja, utalentowana krawcowa, zakochuje się w Alim, który właśnie wrócił ze studiów w Londynie. Zgodnie z wolą rodziny wychodzi jednak za Abd Allaha, syna kupca. Tęsknocie za życiem, którego nie było, daje wyraz w kolejnych aktach małego oporu. Kiedy zachodzi w ciążę, żąda, aby urodzić dziecko w szpitalu w Maskacie jak chrześcijanki, a swoją córkę na przekór tradycji nazywa London. Poetycka, misternie skonstruowana powieść omańskiej pisarki i akademiczki Jokhy Alharthi poprzez prywatną historię pokazuje czytelnikom Oman w trakcie wielkich przemian społecznych i politycznych. Sięgając po osadzoną w tradycji formę rodzinnej sagi, Alharthi snuje opowieść o kraju w czasie dynamicznej modernizacji: budzących się pragnień i lęków, ambicji i oporu.
Drugi tom opus magnum Jona Fossego.
Malarz i wdowiec Asle mieszka samotnie w domu w Dylgja. Jedynymi osobami, z którymi wciąż się widuje, są jego sąsiad, rybak Asleik, i Beyer, właściciel galerii w Bjorgvin, kilka godzin jazdy na południe. W Bjorgvin mieszka także drugi Asle, jego sobowtór, a może cień albo druga wersja tego samego życia? Pierwszy z nich stał się religijny, rzucił picie i odniósł sukces, drugiemu przypadł trudniejszy los.
W drugim tomie Septologii, Ja to ktoś inny, obaj Asle spotykają się po raz pierwszy w młodości. Wyglądają dziwnie podobnie, ubierają się identycznie i chcą zostać malarzami. W szkole artystycznej w Bjorgvin ten pierwszy poznaje swoją przyszłą żonę Ales i się w niej zakochuje.
Septologia to wielka, porywająca rytmem metafizyczna powieść o miłości, sztuce, Bogu, przyjaźni i przemijaniu.
"Nowela poświęcona dorastaniu w cieniu dyktatury Pinocheta w latach 80.
Space Invaders to historia grupki przyjaciół z dzieciństwa, których wciąż prześladują wspomnienia o koleżance z klasy, Estrelli González Jepsen. Ojciec Estrelli był wysokim rangą wojskowym, zamieszanym w brutalne zbrodnie reżimu Pinocheta, a pytanie, co stało się z dziewczynką, nie daje im spokoju. W snach i na jawie dostrzegają przebłyski jej warkoczy i słyszą echo jej głosu, czytają stare listy, które w tajemniczych okolicznościach przestały przychodzić, wspominają apele szkolne i wspólne wycieczki na plażę. Doskonale pamiętają niebezpieczeństwo i napięcie, wobec których byli bezsilni i z którym mogli się mierzyć, tylko rozwalając zielone stworki na ekranie komputera.
W tej wielowymiarowej noweli Nona Fernández rekonstruuje zbiorową pamięć pokolenia, próbując uchronić przeszłość przed mrocznym cieniem oficjalnej historii."
Arcydzieło, które przetrwało kres postmodernizmu, powieść uznawana powszechnie za najbardziej przystępną spośród zawikłanych, przedziwnych dzieł Thomasa Pynchona. Po śmierci Piercea Inverarityego, byłego kochanka i potentata na rynku nieruchomości, Edypa Maas zostaje wykonawczynią jego testamentu. Wkrótce zostaje w tej misji wciągnięta w paranoiczną plątaninę spisków, zagadek i symboli rozległych jak cała Kalifornia. Czy naprawdę odkrywa przy tym obejmujący cały kraj i setki lat spisek? Podróżując po Kalifornii wczesnych lat sześćdziesiątych Edypa poznaje też całą galerię fascynujących postaci od prawicowego historyka, po byłego aktora, z którym wplątuje się w romans a przecież w tle czyha też psychiatra przepisujący gospodyniom domowym LSD, aktorzy z eksperymentalnego teatru okrucieństwa i konający marynarz z San Francisco. W 49 idzie pod młotek Thomas Pynchon zaprasza czytelnika do czegoś więcej, niż tylko literackiej gry z narratorem, światem przedstawionym i samym sobą. Czytając tę powieść mamy wrażenie, że miejscami szydercza, przejmująca wizja jej autora dotyczy dzisiaj nas wszystkich mieszkańców globalnej ponowoczesności.
Na wschód od Medellín, nad rzeką Magdaleną, leży miasteczko, w którym najbrutalniejsza historia Kolumbii zderza się z myśleniem magicznym i religijnymi wierzeniami. Miasteczko nazywa się Puerto Berrío, a na jego cmentarzu, obok starego gnojownika tuż przy ścianie z grobami najbiedniejszych, pnie się inny wysoki mur, pełen kolorowych nisz. Zajmują je N.N., nomina nescio, partyzanci i bezimienni spływający rzeką Magdaleną od 1948 roku. Ciała, które zaplątują się w gałęzie i rybackie sieci i w końcu zostają zabrane przez Pacha, grabarza, zajmującego się nimi z czystego współczucia.
Kiedy mieszkańcy Puerto Berrío wybierają któregoś N.N., nadają mu nowe imię. Powierzają się jego opiece. Przychodzą, żeby dotrzymać mu towarzystwa. Rozmawiają z nim i zanoszą mu swoje prośby, a niektórzy mówią nawet, że czują jego ochronę. Pokrywają nagrobne tablice kolorową farbą, przyklejają dekoracje i kwiaty, zawsze jednak w taki sposób, żeby słowo „wybrany”, wypisane na grobie czarnymi literami, pozostawało widoczne niczym oskarżający, pełen grozy krzyk.
Patricia Nieto, postać kluczowa dla latynoamerykańskiego reportażu, napisała opowieść o ostatnich dekadach zbrojnego konfliktu w Kolumbii. Jej proza olśniewa i jednocześnie rozdziera serce – Wybrani prezentują się nam w skórze powieści, ale wewnątrz pulsuje krew wydarzeń i osaczonych głosów, którym grożą szlam i ołów.
Wielcy reporterzy – a Patricia Nieto jest wielka – potrafią nie tylko szyfrować, ale i rozszyfrowywać.
Alberto Salcedo Ramos
Głęboko niepokojąca powieść osadzona w czasach wikingów. W położonej na rubieżach osadzie wikingów Folkv i jej brat slakr dorastali w komfortowych warunkach, od zawsze związani ze sobą niezwykle mocno. Choroba zabrała ich rodziców, a oni zbliżyli się do siebie jeszcze bardziej, gdy Folkv zaczęła uczyć się magiczno-akuszerskiego rzemiosła swojej matki. slakr wyrusza w swoją pierwszą wyprawę, zostawiając Folkv w mroku niekończącej się zimy. Kiedy wraca, oznajmia, że zaręczył się z poznaną niedawno Gerd. Folkv wpada we wściekłość na bogów u stóp starożytnego drzewa i kontempluje ludzkie namiętności w obliczu zbliżającego się końca dni. slakr niebawem ma wziąć ślub, ale najpierw czeka ich brzemienne w skutki lato. Choć Mam na imię Folkv dzieje się w epoce wikingów, Maria Hesselager opowiada o sprawach ponadczasowych: miłości, groźbie utraty i o tym, do czego zdolni jesteśmy się w skrajnych sytuacjach posunąć.
Wydana po raz pierwszy w 1934 powieść z początku nie odniosła wielkiego sukcesu sprzedażowego, choć krytycy byli nią zachwyceni, a dziś uważana jest za arcydzieło żydowsko-amerykańskiej literatury i klasyczną powieść o imigrantach. Zauważona została dopiero przy okazji wznowienia w roku 1964, do którego pisarza namówił jego agent i wydawca. Przy swoim drugim wejściu na rynek, Nazwij to snem odniosło spektakularny sukces i w krótkim czasie sprzedało się w ponad milionie egzemplarzy. Powieść znalazła się na opublikowanej w 2005 roku liście 100 najlepszych powieści napisanych w języku angielskim po 1923 roku magazynu TIME. Dawid Schearl to jeszcze mały chłopiec. Syn żydowskich imigrantów, mieszkający z rodziną w nowojorskich slumsach. Wraz z nim poznajemy brutalny i bezwzględny, pełen konfliktów świat ludzi starających ułożyć sobie życie na obczyźnie. Nowego, obcego miasta, w którym trudno się zadomowić nie równoważą chłopcu niestety trudne stosunki rodzinne. Przez ponad trzydzieści lat Nazwij to snem pozostawało jedyną powieścią Rotha. Zmieniło się to dopiero napisany u schyłku życia, po prawie sześćdziesięciu latach milczenia, cykl autobiograficznych powieści Mercy of a Rude Stream. Rzucił on nowe światło na część wywołujących kontrowersje kazirodczych wątków przedstawionych w Nazwij to snem. Wywołało to spór z Rose Broder, siostrą pisarza, która zagroziła wydawnictwu St Martin procesem sądowym i zażądała usunięcia owych wątków z udziałem postaci, której była pierwowzorem Minnie Stigman z kolejnych powieści w cyklu. W toku ugody wydawnictwo zapłaciło Rose 10 000 dolarów. Drugi tom powieści, choć wciąż z kontrowersyjnymi wątkami, ukazał się z adnotacją, że ta powieść w żadnym wypadku nie jest autobiografią i nie powinna być jako taka czytana, w kolejnych zaś owe wątki zostały usunięte. W "Nazwij to snem" nie było oczywiście możliwości, by cokolwiek zmienić.
Powieść o samotności, kobiecej przyjaźni i świecie bez mężczyzn.
Bezimienna dziewczyna spędza całe swoje życie wraz z trzydziestoma dziewięcioma innymi kobietami w podziemnym więzieniu. Pod nieustannym nadzorem uzbrojonych strażników, którzy nigdy nie wypowiadają do nich choćby słowa, więźniarki nie wiedzą nawet, jak się tam znalazły, nie mają pojęcia o upływie czasu i jedynie niejasno pamiętają swoje wcześniejsze życie. Bohaterka nie wie, czym zasłużyła sobie na swój los ani jak wygląda świat na zewnątrz, wyobraża go sobie tylko mgliście na podstawie opowieści współwięźniarek. Jednego dnia rozlega się alarm, nadzorcy znikają, a ona musi wymyślić siebie na nowo, przytłoczona pełną niepewności i niebezpieczeństw wolnością. Ale czym w tej powieści jest wolność i skąd wziął się ten dystopijny świat? Czy został porzucony? Zniszczony przez wirusa? Najechany?
Epicka powieść wybitnego argentyńskiego reportera.Buenos Aires, rok 1830. Argentyna dopiero się rodzi i jeszcze nie wie, czym winna się stać. Młody człowiek, Esteban Echeverra, po powrocie z Paryża uznaje, że jego misją jest nadać kształt swojej ojczyźnie. Zamierza to uczynić poprzez literaturę, zostając wielkim poetą narodowym. Przez całe swe burzliwe życie jest rozdarty między miłością a strachem, pracą a chorobą, miastem a pampasami, wreszcie między poezją a walką z dyktaturą, która zakończy się dla niego ostatecznie wygnaniem. Imponująca rozmachem i stylistycznym mistrzostwem znaleźć tu można pogłosy Javiera Marasa i historiozoficznych rozważań Lwa Tołstoja powieść Martna Caparrósa to biografia jednej z najważniejszych postaci w historii Argentyny, a zarazem podróż przez mroczną, fascynującą epokę.
Mistrzowska powieść Artura Péreza-Revertego.
XV-wieczny obraz flamandzkiego mistrza ma zostać wystawiony na aukcję, gdy Julia, młoda konserwatorka dzieł sztuki, odkrywa w jego rogu osobliwy napis: kto zabił rycerza? Na obrazie książę Flandrii i jego rycerz rozgrywają partię szachów, w tle zaś przy oknie stoi dama. Julia pragnie za wszelką cenę rozwiązać zagadkę morderstwa z 1469 roku, ale gdy zaczyna szukać wskazówek, w krótkim czasie kilkoro jej znajomych ze świata sztuki pada ofiarą brutalnych zabójstw. Co łączy partię szachów na obrazie, śmierć Rogera d’Arras, mroczną stronę świata sztuki i te morderstwa? W Szachownicy flamandzkiej Pérez-Reverte wspina się na swoje wyżyny, łącząc to, co najlepsze w powieściach detektywistycznych z napięciem typowym dla najwybitniejszych thrillerów.
Zawsze chciałem napisać taką powieść. A skoro nie umiałem, to przynajmniej pragnąłem taką przeczytać. Ponowna lektura, po latach od pierwszego spotkania, wciąż wywołuje ten sam dreszcz. Szachownica flamandzka to wyżyny literatury popularnej i literatury w ogóle: powieść o wyrafinowanej i błyskotliwej konstrukcji, z kryminalnym nerwem i wyrazistymi postaciami. I – jak to bywa w przypadku dzieł o takiej klasie – stawiająca pytania. Nie tylko o to „kto zabił?”, ale i takie, czy śmierć aby nie jest jedyną żywą figurą, którą napotykamy w grze zwanej życiem.
Mariusz Czubaj
Planeta Małp kojarzona jest współcześnie z serią całkiem popularnych filmów kinowych, warto jednak pamiętać o tym, że wszystko zaczęło się od dziś już czarująco archaicznej powieści fantastycznonaukowej. I to cholernie dobrej. ?Książka znajduje się w kolekcji Mistycyzm Popkulturowy Jest rok 2500. Po dwóch latach międzygalaktycznej podróży wysłany z Ziemi statek kosmiczny ląduje na nieznanej planecie, gdzieś w Pasie Oriona. Zastany świat uderzająco przypomina rodzinną planetę kosmonautów. Ta sama atmosfera, woda, roślinność. Są tam również ludzie. Zniewoleni przez inteligentne małpy: prawdziwych władców planety. Obowiązkowa pozycja dla fanów Stanisława Lema i Janusza Zajdla. Napisana w 1963 roku powieść SF francuskiego pisarza i dyplomaty Pierre'a Boulle sfilmowana i nagrodzona Oskarem pięć lat później to już klasyka gatunku. Klasyka niejako zapomniana, przysłonięta przez ogromny sukces kolejnych filmów z serii. Teraz ukazuje się w nowym tłumaczeniu Agaty Kozak. Powieść ukazuje się w serii Cymelia w której przypominamy nieco zapomniane, bądź nieznane w Polsce, dzieła klasyki literatury światowej.
W 1979 Stefan Hertmans, autor Wojny i terpentyny, zakochał się w jednym ze starych, podupadających domów w belgijskim Gent. Poświęcił kilka dekad na doprowadzenie go do powtórnej świetności i uczynienie z niego czegoś więcej niż tylko budynku, w którym mieszka.
Teraz, po latach spędzonych w domu, odkrywa, że kiedyś na jego kominku stało popiersie Hitlera, a w jego pokojach, wraz z rodziną, relaksował się zbrodniarz wojenny Willem Verhulst.
Hertmans bada sekrety swojego domu i zagłębia się w historię rodziny, która jego dom zamieszkiwała przed nim, opowiadając przy tym zarówno pojedyncze historie małych tragedii, jak i wielkiej plamy, jaką była holenderska kolaboracja z nazistami.
Czy dziecko musi kochać rodzica? Zły syn to z jednej strony intymna historia matki zmuszonej samotnie wychowywać syna w trakcie burzliwych przemian społecznych i ustrojowych, z drugiej zaś obraz osiedlowego życia pośród besserwisserów, szczodrze szafujących radami, jak wychować dziecko, by nie zostało pijakiem i złodziejem. A wszystko to pod wścibskim okiem sąsiadów i w ciągłym poczuciu zagrożenia. Dwadzieścia lat po śmierci najbliższej osoby narrator nadal tęskni i próbuje wyobrazić sobie, jak wyglądałoby jego życie, gdyby matka wciąż żyła i mógł się nią opiekować na starość. Niewygodna i świeża proza w nurcie new sincerity.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?