Arcydzieło, które przetrwało kres postmodernizmu, powieść uznawana powszechnie za najbardziej przystępną spośród zawikłanych, przedziwnych dzieł Thomasa Pynchona. Po śmierci Piercea Inverarityego, byłego kochanka i potentata na rynku nieruchomości, Edypa Maas zostaje wykonawczynią jego testamentu. Wkrótce zostaje w tej misji wciągnięta w paranoiczną plątaninę spisków, zagadek i symboli rozległych jak cała Kalifornia. Czy naprawdę odkrywa przy tym obejmujący cały kraj i setki lat spisek? Podróżując po Kalifornii wczesnych lat sześćdziesiątych Edypa poznaje też całą galerię fascynujących postaci od prawicowego historyka, po byłego aktora, z którym wplątuje się w romans a przecież w tle czyha też psychiatra przepisujący gospodyniom domowym LSD, aktorzy z eksperymentalnego teatru okrucieństwa i konający marynarz z San Francisco. W 49 idzie pod młotek Thomas Pynchon zaprasza czytelnika do czegoś więcej, niż tylko literackiej gry z narratorem, światem przedstawionym i samym sobą. Czytając tę powieść mamy wrażenie, że miejscami szydercza, przejmująca wizja jej autora dotyczy dzisiaj nas wszystkich mieszkańców globalnej ponowoczesności.
Być może wyobrażacie sobie, jakim ciosem dla ego jest lektura czegoś, co napisało się dwadzieścia lat wcześniej, nawet jeśli to anulowane czeki. Moją pierwszą reakcją po powtórnym przeczytaniu tych opowiadań było ""o mój Boże"", czemu towarzyszyły objawy fizyczne, nad którymi nie warto się rozwodzić. Moja druga myśl dotyczyła pomysłu gruntownej przeróbki całego materiału. Te dwa impulsy wkrótce ustąpiły, a ja znalazłem się w okresie spokoju, właściwym dla średniego wieku, w którym zaczęło mi się wydawać, że wiem coś więcej o młodym pisarzu, jakim wtedy byłem. W gruncie rzeczy nie potrafię go tak po prostu wyciąć ze swojego życia. Z drugiej strony, jeśli mógłbym stanąć z nim twarzą w twarz za sprawą jakiejś jak dotąd nierozwiniętej technologii, jak przyjemnie byłoby pożyczyć mu trochę grosza albo jeśli już o tym mowa zabrać go na miasto, aby napić się piwa i pogadać o dawnych czasach.
Obejmujące sześćdziesiąt lat poszukiwania V. prowadzą czytelnika przez Aleksandrię, Paryż, Maltę, Florencję, Afrykę i Nowy Jork ale kim, gdzie lub czym jest V.? Sprośna, czasem smutna, często zabawna /V/ stała się współczesnym klasykiem.Niezwykła książka /Sunday Telegraph/Wariaci ścigają aligatory w kanałach ściekowych w chaotycznej, obejmującej cały świat pogoni za V., podczas gdy różne style literackie, od błyskotliwe i cudaczne, ścigają się nawzajem /Books & Bookmen/Majestatyczna żegluga przez jaskinie niezmierzone przez człowieka. Niewiele jest książek, które prześladowałyby czytelnika we śnie i na jawie, ale ta z pewnością do nich należy /Time/Pynchon pisze z niezwykłą swadą i wirutozerią /Times Literary Supplement/
Suffused with rich satire, chaotic brilliance, verbal turbulence and wild humour, The Crying of Lot 49 opens as Oedipa Maas discovers that she haas been made executrix of a former lover's estate. The performance of her duties sets her on a strange trail of detection, in which bizarre characters crowd in to help or confuse her. But gradually, death, drugs, madness and marriage combine to leave Oepida in isolation on the threshold of revelation, awaiting The Crying of Lot 49.
Czwarta powieść czołowego postmodernisty wśród amerykańskich pisarzy. Wydana w 1990 roku, dwadzieścia lat po legendarnej TĘCZY GRAWITACJI. Akcja książki rozgrywa się w 1984 roku w Kalifornii w fikcyjnym miasteczku Vineland. Poprzez retrospekcje sięga jednak wstecz, do lat sześćdziesiątych – czasów młodości bohaterów, wtedy wolnych i zbuntowanych. Przez pryzmat losów głównych postaci Pynchon opisuje dwadzieścia lat największych przemian społecznych w Stanach Zjednoczonych, poczynając od niemal faszystowskich rządów Nixona, a na reelekcji Ronalda Reagana kończąc. VINELANDJEST BEZKOMPROMISOWĄ SATYRĄ NA AMERYKAŃSKIE SPOŁECZEŃSTWO XX WIEKU
Los Angeles, połowa lat 60. Znajdujący się wiecznie na haju, lekceważący wszelkie normy strojów i obyczajów prywatny detektyw „Doc” Sportello, regularny czytelnik i prenumerator czasopisma „Nagie Nastoletnie Nimfetki”, dostaje cynk od swojej byłej dziewczyny Shasty o planowanym porwaniu jej obecnego przyjaciela, potentata budowlanego Michaela Wolfmanna. Niedługo potem znika nie tylko Wolfmann, ale i Shasta. Dręczony wyrzutami sumienia Doc próbuje rozwiązać zagadkę ich zaginięcia. Przemierza rozległe metropolis, napotykając na swojej drodze zblatowanych gliniarzy z Bjornsenem „Wielką Stopą” (ksywka nadana z racji preferowanej przez niego metody wchodzenia do budynków) na czele, motocyklistów z faszyzującego Bractwa Aryjskiego, surferów, narkomanów, rockmanów, szmuglujące prochy stewardesy, a także złowrogą i tajemniczą organizację Złotego Kła, związaną niepokojąco blisko z „agencjami kontroli i nadzoru”. Nikt nie ufa nikomu, miasto ogarnięte jest paranoją. Prowadząc śledztwo, Doc odkrywa mimochodem „wadę ukrytą” amerykańskiej cywilizacji, która skazuje ją na upadek.
Znakomita powieść jednego z najbardziej tajemniczych współczesnych pisarzy, sztandarowej postaci amerykańskiego postmodernizmu, Thomasa Pynchona, porównywanego przez krytyków do Jamesa Joyce'a.
USA, koniec lat '60 ubiegłego stulecia. Nie stroniący od trawki i innych używek, prywatny detektyw Larry Doc Sportello dostaje od swojej byłej dziewczyny Shasty cynk o planowanym porwaniu jej obecnego przyjaciela, potentata budowlanego, Michaela Wolfmanna. Niedługo potem znikają obydwoje.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?