Na początku lat 50. Erich Fromm zajął się intensywnie zagadnieniem, czy człowiek żyjący we współczesnym społeczeństwie przemysłowym jest jeszcze zdrowy psychicznie. Z tego względu wykorzystywał różne zaproszenia na wykłady i odczyty do wypowiadania się na ten temat. Szczególnie jego nowy socjopsychologiczny punkt wyjścia (social psychoanalytic approach) w rozważaniach umożliwił mu przekształcenie metody psychoanalitycznej w rozległą krytykę patologii normalnego, przystosowanego społecznie człowieka.
Historia ludzkości musi zostać napisana na nowo — twierdzi Armin Risi. — Wbrew bowiem temu, co głosi teoria ewolucji, zwierzęta nigdy nie stały się ludźmi. Współczesna nauka już na samym początku popełniła błąd, ponieważ wyszła z materialistycznego punktu widzenia, bagatelizując znaczenie wyższych wymiarów Kosmosu.
„Jesteście istotami światła (elohim)” — słynne słowa Jezusa (tłumaczone zwykle jako: „Bogami jesteście”) — to zwięzłe podsumowanie tego, czego od tysięcy lat nauczano w duchowych tradycjach kultur wysokich i rdzennych plemion: była to największa tajemnica, żywe wspomnienie, przesłanie do ludzi przyszłości.
Ta przyszłość nastaje dzisiaj. Ponownie dociera do nas „stara” wiedza o duchowym pochodzeniu człowieka (inwolucji): życie na Ziemi nie rozwinęło się z materii, lecz z duchowych praprzyczyn wielowymiarowego Kosmosu. Widzialny świat materialny jest osadzony w wyższych „niewidzialnych” światach. Istoty światła to żywa rzeczywistość. Człowiek również jest taką istotą, nie tylko pod względem symbolicznym i mitologicznym, lecz także biologicznym i antropologicznym.
„Przestrzeń życia społecznego jest wypełniona codziennymi spotkaniami z drugim człowiekiem. Drugim, Innym człowiekiem, wobec którego pozostajemy w jakiejś relacji. Inny to każdy nie-ja, jak definiuje to pojęcie Elżbieta Dubas, to każdy człowiek, niebędący mną, bez względu na dystans, jaki nas dzieli. […] Rzeczywistość życia codziennego dzielimy z innymi, których możemy doświadczać na wiele różnych sposobów. Najważniejszy jest kontakt osobisty: spotkanie twarzą w twarz. Ten napotkany inny, jak piszą Peter L. Berger i Thomas Luckmann, staje przede mną w namacalnej dostępności, podzielanej przez nas obojga. Dzięki spotkaniu z Innym, drugim, niebędącym mną powstaje doświadczenie jego jestestwa. W spotkaniu doświadcza się drugiego człowieka i jego różnicy, próbując nadać temu znaczenie”.
Ze Wstępu
„Doświadczenia niepełnosprawności to udana próba spojrzenia na Innego. […] Dzięki zręczności kompozycyjnej i przejrzystości strukturalnej mamy oto lekturę o zawartości merytorycznie uzasadnionej, z niebanalnym podziałem treści zachęcającym do namysłu nad poruszanymi wątkami. Wątkami jawiącymi się atrakcyjnie nie tylko na gruncie semantycznym, lecz także dzięki kreśleniu osobliwych ścieżek poznania skoncentrowanych na doświadczeniach spotkań z Innym w przestrzeni życia społecznego. […] Książka ta wnosi wiele ciekawych poznawczo i atrakcyjnych naukowo wątków do tematycznej dyskusji, stanowiąc zarazem rozszerzenie dyskursu o jednostkowym, ale też społecznym nachyleniu w sferze doświadczeń/relacji/spotkań każdego z nas z Innym”.
prof. Sławomir Przybyliński
W ostatnich latach chrześcijaństwo jest nieustannie atakowane przez wrogo nastawionych fundamentalistycznych ateistów. Szczególną popularnością cieszyła się przez długi czas książka Richarda Dawkinsa Bóg urojony. Znajdowała się ona na listach bestsellerów i zyskała rozmaite wyróżnienia. Tymczasem książka ta od początku do końca jest obłudnym atakiem nie tylko na religię sensu stricto, lecz w szczególności na biblijne chrześcijaństwo. Zostało ono tam przedstawione w sposób fałszywy, jako zespół irracjonalnych przekonań, które są przesiąknięte na wskroś złem. W książce tej staram się pokazać, że argumenty, na których opierają się twierdzenia Dawkinsa, są nie tylko pozbawione elementarnej logiki, ale w znakomitej większości z gruntu nieprawdziwe.
Cel niniejszej książki jest dwojaki. Po pierwsze: w czasach, gdy chrześcijaństwo jest lekceważone i wyśmiewane, chciałbym zdopingować chrześcijan do stanięcia w obronie swoich przekonań w obliczu coraz bardziej sceptycznego i wrogiego im świata. Po drugie: obecnie, gdy ateizm (a w zasadzie religia zwana Nowym Ateizmem) gwałtownie się rozwija, mam nadzieję skłonić ateistów i agnostyków – zwłaszcza tych, którzy przeczytali książkę Dawkinsa i mu uwierzyli (sic!) – do zastanowienia się nad tym, czy założenia, na których opierają swą obecną wiarę, są tak logiczne, jak im się to wydaje. Wiem, o czym mówię, gdyż sam byłem ateistą wychowanym przez ateistów. To moje osobiste doświadczenie daje mi głębokie przekonanie, że potrafię odkryć przed Czytelnikami, czym tak naprawdę jest publikacja Richarda Dawkinsa Bóg urojony oraz jakie są w niej zastosowane sztuczki i pułapki. Mam głęboką nadzieję, że niezależnie od tego, w co kto wierzy, naczelne miejsce w życiu każdego Czytelnika zajmie Prawda.
„Krajobrazy” to cykl 6 tomów, w których autor zadaje pytania i stara się dać odpowiedź na fundamentalne psychologiczno-filozoficzne zagadnienia metafizyczne, epistemologiczne i ontologiczne dotyczące człowieka. To sokratejski przewodnik po tym, co ludziom znane i nieznane, czego chcieliby się dowiedzieć o sobie samych, a co często leży na pograniczach i peryferiach ludzkiej świadomości. Co leży w zakresie naszego poznania, a co być może na zawsze pozostanie tajemnicą.
Czy na Ziemi oprócz cywilizacji ludzkiej istnieje jakaś inna, niewidzialna dla nas cywilizacja?
Czy ponad poziomem materialnym dobro i zło nadal są swoimi przeciwieństwami?
Czy Bogu zależy na tym, co o nim myślimy?
Która z domniemanych wersji „pozagrobowego” życia Jezusa jest prawdziwa?
Czy nicość istnieje? Czy możemy jej doświadczyć? Czy możemy ją przekroczyć?
Czy Słońce ma świadomość i czy oddziałuje na naszą ewolucję?
Amerykański socjolog Richard Sennett (ur. 1943) należy do (lewicowych) krytyków nowoczesności, lecz ta książka o człowieku, „ciele”, wśród, „kamieni”, na szczęście nie jest historią z tezą, lecz fascynującą opowieścią o tym, jak mieszczanie – od starożytnych Aten po dzisiejsze Greenwich Village – współżyją i zmagają się z miastem, które sami sobie stworzyli. Za pomocą reprezentatywnych obrazów kilku metropolii w kluczowych momentach historii autor skłania czytelników do namysłu nad otoczeniem, w którym żyją. Obecna sytuacja mieszkańców miasta jest wynikiem długiego okresu przemian jego funkcjonowania, które nie są wcale jednokierunkowe. Od greckiej agory przez rzymską geometrię forum i via czy rozmaite podziały miejskiej przestrzeni na getta i oazy miłosierdzia po nowożytne „udrożnienia” dochodzimy do dzisiejszego urbanistycznego ideału neutralnego ośrodka bezkolizyjnego poruszania się: miasto jest tym doskonalsze, im mniej zauważalne. Sterylność przestrzeni, alienacja i bierność jednostki, której osobista wolność zarazem ma dziś najwyższe notowania, to napięcia, które Sennett ciągle uwidacznia. „Kamień” jednak (który zdążył już się zmienić w szkło i aluminium) pamięta o „ciele” i o historii swojej relacji z nim. Agora powraca w dzisiejszej kawiarni, współczesne fora są miejscami spotkań i poznawania „innego”. Lektura książki Sennetta pozwala odnaleźć się w tej historii, zobaczyć, czym (po)nowoczesność mimo wszystko różni się od minionych form i jak z nich wyrasta.
Pełny obraz bogatej kultury Francji od Galii celtyckiej po dzień dzisiejszy!
Książka jest syntezą dziejów kultury francuskiej od początku kulturalnej, a zwłaszcza językowej ekspansji Rzymu do czasów współczesnych. Obejmuje obszar dzisiejszej Francji wraz z regionami, na których przeważał język francuski. Prezentuje kompleksowy obraz kultury we wszelkich jej przejawach duchowych i materialnych. Prezentuje także regiony kulturalne z ich specyfiką, odmiennością i ewolucją na przestrzeni wieków. Jest niezwykle cennym zbiorem informacji wychodzących poza stereotypy.
Książka:
omawia historię literatury, filozofii i idei, sztuk pięknych, architektury, teatru, kina, muzyki aż po kulturę życia codziennego;
ukazuje wielkie idee, instytucje państwa, Kościół, znaczące postacie historii i kultury Francji;
opisuje odrębności francuskiej tradycji regionalnej od Bretanii po Alzację, od Flandrii po Roussillon;
wskazuje na wpływ i znaczenie rewolucji francuskiej 1789 roku dla współczesnego świata;
zawiera tablice chronologiczne osiągnięć kultury francuskiej od 1789 roku do czasów obecnych.
Książka jest skierowana do osób zainteresowanych kulturą, która na przestrzeni wieków kształtowała tożsamość europejską.
Książka zawiera szczegółowy, doskonale uporządkowany przegląd pojęć, koncepcji, zagadnień i metod komunikowania. Jest udaną próbą wyjścia poza stereotypowe ujęcia masowego komunikowania, którego charakter wyznaczają nowoczesne technologie. W ujęciu interdyscyplinarnym podaje definicje kultury antropologiczne i socjologiczne, skonfrontowane z problemami, jakie niesie dzisiejsza kultura mediów. Książka wzbogaca wiedzę o złożonej i fascynującej problematyce związków języka, kultury i komunikacji. Jest nowatorska w treści - stanowi całościowe ujęcie nowoczesnych badań z zakresu nauk o komunikacji - oraz nowatorska także dzięki pomysłowej formie prezentowania bogatych treści. Zarysowuje równocześnie nowe perspektywy poznawcze. Przystępna forma przekazu - praca jest napisana płynnym, spójnym i przejrzystym językiem - sprawi, że stanie się zapewne książką poszukiwaną na rynku wydawniczym.
• Posthumanizm
• Gender studies
• Nienormatywność
„Tom ten jest osadzony w nurcie interdyscyplinarnych badań przecinających pola socjologii, pedagogiki, antropologii kulturowej i filozofii. Osią spinającą przedstawione analizy są nie tylko kategorie sygnalizowane w tytule monografii, tj. problematyka normy, performatywności, codzienności i ich politycznych kontekstów, ale także osadzenie na epistemologicznym tle rozwijanym we współczesnych studiach społecznych i humanistycznych za sprawą poststrukturalnego przełomu i jego przekroczenia w postaci poszukiwania podmiotu oporu oraz wyłonienia się podejścia konstruktywistycznego w obszarze studiów społecznych, wraz z jego aktualnymi – krytycznymi – rekonfiguracjami”.
prof. Astrid Męczkowska-Christiansen
„Poszczególnym autorskim projektom badawczym, których wyniki są relacjonowane w tej pracy, przyświecało założenie zwyczajności kultury jako całości sposobu życia oraz aktywnej, twórczej zdolności ludzi do konstruowania kulturowych znaczeń i tożsamości. Kultura, w poszczególnych empirycznych odsłonach, oznacza rzeczywisty, ugruntowany, ale i gwałtownie zmieniający się teren praktyk, reprezentacji i zwyczajów badanych grup społecznych i osób oraz form wiedzy, które zakorzeniają się w ich życiu codziennym i uczestniczą w jego kształtowaniu. Poszczególne projekty badawcze odsłoniły znaczeniotwórcze praktyki nadawania sensów i reorganizacji światów społecznych, w których to praktykach uwidocznia się społeczna zmiana”.
prof. Jan Papież
„Głównym celem mojego studium jest zbadanie zakresu możliwości budowania podmiotowych relacji pomiędzy użytkownikami różnych technologii medialnych a komunikowanymi za ich pośrednictwem sensami” – pisze Autor we wstępie. W tym celu posłużył się dobrze zdefiniowanym i zastosowanym pojęciem wehikułu, jako różnoraką technologiczną strukturą zapośredniczenia odbiorcy w urządzeniach, sprawiającą, że doświadczenie ludzkie zyskuje wymiar i treść, a technologia staje się medium dla zachowania i odczuwania. Tematyka ta jest dobrze przedstawiona od strony jej znaczenia dla człowieka, jak również ilości przykładów takich zjawisk oraz konsekwencji ich oddziaływania.
prof. Michał Ostrowicki
Zakres potencjalnych czytelników tej publikacji może być zdecydowanie szerszy niż tylko kręgi znawców czy też studentów kierunków medioznawczych i filmoznawczych. Kultura audiowizualna oraz problematyka wirtualności w ramach cyberkultury to obecnie centralne kwestie kultury i to nie tylko w perspektywie studiów nad nowymi mediami. Konwergencyjny charakter współczesnej kultury opartej na aparatach medialnych wymaga także podejścia interdyscyplinarnego oraz szerokich kompetencji badawczych, które z pewnością reprezentuje Autor recenzowanej publikacji.
prof. Piotr Zawojski
„Krajobrazy” to cykl 6 tomów, w których autor zadaje i stara się dać odpowiedź na fundamentalne psychologiczno-filozoficzne zagadnienia metafizyczne, epistemologiczne i ontologiczne dotyczące człowieka. To sokratejski przewodnik po tym, co ludziom znane i nieznane, czego chcieliby się dowiedzieć o sobie samych, a co często leży na pograniczach i peryferiach ludzkiej świadomości. Co leży w zakresie naszego poznania, a co być może na zawsze pozostanie tajemnicą. Czy oświecenie jest możliwe i czy przewodnicy duchowi ze snu mają za zadanie przeszkodzić nam w tym procesie? Czy można, manipulując rzeczywistością snu, wpływać w ten sposób na zdarzenia na jawie? Czym jest trzydziesty trzeci stopień wtajemniczenia masońskiego i czy są kolejne? Czy obca cywilizacja to ludzie z przyszłości? Czy we śnie można cofnąć czas i uczestniczyć w wydarzeniach na Golgocie?
Czy człowiek XXI-go wieku jest jeszcze w stanie wierzyć w piekło? Czy w chrześcijaństwie, które szeroko rozwija się jako nauka o Bożej miłości, jest w ogóle miejsce na coś takiego?
*
W dzisiejszych czasach wiele osób odrzuca wiarę w Boga, twierdząc, że robią to z pobudek czysto racjonalnych. Czynią to niekiedy wbrew sobie, gdyż obraz Boga czy Bożej rzeczywistości, jaki słyszą z różnych stron, jest często niekompletny i niespójny z tym, co podpowiada im serce. Innym razem słyszą o rzeczach nadnaturalnych, które brzmią niczym opowieść w stylu fantasy, co w efekcie prowadzi do istotnego podważenia wiarygodności Biblii.
Jedyną osobą, która na kartach Biblii wypowiadała się o piekle, jest sam Jezus Chrystus. Jak czytamy w ewangeliach, czynił On to w sposób bardzo wyważony, zdając sobie sprawę z ludzkich ograniczeń. To On przecież wypowiedział słynne zdanie: Jeżeli wam mówię o tym, co ziemskie, a nie wierzycie, to jakżeż uwierzycie temu, co wam powiem o sprawach niebieskich? (Ewangelia wg Jana 3,12).
Książka ta jest niezwykłym i głębokim wejrzeniem w prawdy biblijne dotyczące tego, co przez lata było często przeinaczane tak, iż w końcu zostało zdewaluowane i zepchnięte do rangi reliktu „średniowiecza”. Piekło, bo o nim jest tu mowa, każdy może sam z łatwością odnaleźć na kartach Biblii. Niniejsza publikacja nie wykracza ani na chwilę poza to, co zostało spisane w Słowie Bożym, a jej głównym celem jest kompletne i spójne przedstawienie prawd biblijnych bez sentymentów i jakichkolwiek kulturowych obciążeń.
Jest to pierwszy polski przekład książki Das kulturelle Gedächtnis. Schrift, Erinnerung und politische Identität in frühen Hochkulturen Jana Assmanna, wybitnego egiptologa niemieckiego. Praca jest systematycznym wykładem na temat pamięci, jako zjawiska kulturowego, które umożliwia konstytuowanie się podstawowych wyznaczników życia społecznego takich, jak: prawo, obyczaj, system wartości. Autor analizuje to zagadnienie, zarówno w kontekście historycznym, jak też w warstwie teoretycznej. Książka ta z będzie służyć z powodzeniem na takich kierunkach uniwersyteckich, jak: filologia polska, kulturoznawstwo, historia, antropologia, socjologia, medioznawstwo, psychologia.
Jak pisał Aleksander Camus w "Człowieku zbuntowanym", umiejętność mówienia "nie" może mieć wydźwięk pozytywny, bunt jest źródłem "aktywności i energii", z tego rodzaju postaw rodzi się świadomość, a "człowiek walczy o nienaruszalność swojej istoty". Rozległy obszar refleksji w tomie "Opór - protest - wykroczenie" wytyczony został przez zagadnienia filozoficzno-metafizyczne, antropologiczno-kulturowe, kwestie z dziedziny polityki oraz historii, a także dociekania psychologiczne i socjologiczne, wtajemniczenia w eksperymenty sztuki niepokornej, opisy literatury sprzeciwu, postaw pisarzy wobec nowych intermedialnych środków artystycznego komunikowania (wraz z przekroczeniem tradycyjnych norm i gatunków). Znawcy przedstawili ambitne próby porządkowania, zaprezentowali ciekawe pomysły naukowe oraz zróżnicowane, często nowatorskie metody badań.
prof. dr hab. Wojciech Ligęza
Autor, rozwijając dalej tematykę z tomu pierwszego, opisuje pracę nad światem roślin istot elementarnych przyrody – istot korzeni, wody, powietrza i ognia. Omawia również tajemnice ludzkiego organizmu, procesy przemiany materii i krążenia oraz choroby i proces zdrowienia. Porusza aspekt przemiany mineralności w stan cieplny w człowieku. Omawia moralno-ducho-we impulsy ludzkości, a także moralne zimno i moralną nienawiść człowieka oraz pracę nad przemianą duchowej postaci człowieka.
Cywilizacja odcięta od reszty wszechświata technologiczną granicą szuka choćby w wyobraźni niedostępnych w rzeczywistości kierunków ekspansji. Właściwie należałoby je nazwać ""wektorami wyobraźni"". [...] Co niesie nasz ""wektor wyobraźni""? Koncepcję, hipotezę zrodzoną w umysłach twórców fantastyki. A kierunek? Tych jest kilka. Wszystkie zmierzają poza granice osiągalne dla współczesnego człowieka. Przykładowo w odniesieniu do grupy fantastycznych tekstów kultury opierających się na przestrzeni początkiem wektora będzie fikcyjna wyprawa w głąb ludzkiego ciała, a końcem podróż do najodleglejszych galaktyk. Idąc tym tropem, dotrzemy do ""wektorów wyobraźni"" opisujących też fikcję równoległych rzeczywistości, podróży w czasie, wypraw w zaświaty czy przełamujących granicę ludzkiego ciała i technologii - wszystkie obszary, po których porusza się współczesna fantastyka. Postaram się zarysować te kierunki ekspansji ludzkiej wyobraźni, opierając się na wybranych tekstach kultury, i przyjrzeć się bliżej granicom przekraczanym przez ich twórców, odbiorców i bohaterów.Nawet jeśli fantastyczną część kultury niektórzy jej krytycy wyrzuciliby poza nawias sztuki, to niezaprzeczalnie pozwala ona w zaciszu laboratorium własnej wyobraźni oswoić się z nieznanym i wiedzą, którą niesie. Sztuka to już nie bezpośrednie zderzenie się ze światem, ale pośrednik między nami a nieznanym. Lęk przed utratą niewinności (będący skutkiem nabycia wiedzy) przestaje być tak dotkliwy, kiedy w odkryciu towarzyszy nam bohater opowieści, biorący na siebie trudy i niebezpieczeństwa odkrywczej przygody. Nam pozostaje jedynie bezpieczna analiza zdobytych przez niego doświadczeń. Odkrywanie we własnym fotelu czy sali kinowej - odkrywanie niebezpośrednie, w większości przypadków pozbawione wartości dla reszty rasy ludzkiej, ale znaczące dla nas. To odkrywanie nowych ziem i idei, poszerzanie terytorium jednostki, możliwe dzięki sztuce.Ze Wstępu
Badania antropologiczne ""Wybory życiowe młodych Polek"" - ukazujące różnorodność znaczeń nadawanych przez kobiety ich własnym wyborom - wpisały się w dyskurs społeczny wokół ""nowego kontraktu płci"". Autorka starała się dostrzec, kim chce być, stawać się lub pozostać każda uczestniczka badań. Efektem tych starań są pasjonujące narracje młodych kobiet, ukazujące różnorodność dokonanych i deklarowanych przez nie wyborów życiowych.
Dusza ludzka oś świata
Autora tej książki nie trzeba przedstawiać osobom zainteresowanym szeroko pojmowanym życiem duchowym. Jerzy Prokopiuk jest bowiem od lat uznanym autorytetem w dziedzinie filozofii, psychologii, ezoteryki i antropozofii. Jego rozważania na tematy dobra i zła, samorealizacji, inkwizycji, reinkarnacji i przyjaźni zawsze wzbudzały zainteresowanie i żywą polemikę. Tak jest i tym razem - książka jest intelektualną wędrówką i jednocześnie interesującą opowieścią o ważkich zagadnieniach naszej rzeczywistości. Na pytania w rodzaju: czym jest przeznaczenie, nie otrzymujemy prostej definicji a jedynie zaproszenie do polemiki od doskonałego erudyty. Czytamy więc o intuicji, twórczości i kreatywności, o wartościach, nagrodach (niebo, raj, zbawienie, wieczna szczęśliwość) próbując podjąć tę polemikę z uznaniem przyjmujemy bogatą wiedzę Autora.
Od ponad stu pięćdziesięciu lat nauczanie Kościoła katolickiego ściera się z osiągnięciami biologii ewolucyjnej. Głębokie kontrowersje dotyczą między innymi relacji zachodzących między mężczyznami i kobietami oraz między rodzicami i dziećmi. Jedność męża i żony w nierozerwalnym związku małżeńskim staje naprzeciw związku mężczyzny i kobiety, w którym każde z nich stara się odnieść jak największe korzyści i zminimalizować ponoszone koszty. Chrześcijańska wizja małżonków otwartych na przyjęcie nowego życia jako daru przeciwstawiana jest biologicznej koncepcji uznającej poczęcie potomka za uboczny skutek współżycia płciowego. Zamysł Bożej miłości i powołanie wolnych osób ludzkich – mężczyzny i kobiety – do uczestnictwa w tej miłości pozostają w sprzeczności z obrazem mężczyzny i kobiety wydanych na pastwę instynktów biologicznych.
Czy jest możliwe znalezienie punktów stycznych chrześcijańskiej i biologicznej wizji życia małżeńskiego i rodzinnego? Czy mogą się one uzupełniać, czy też skazane są na nieustanną konfrontację i brak perspektyw jakiegokolwiek porozumienia? Czy biolog ewolucyjny może być chrześcijaninem przyjmującym Boże Objawienie w odniesieniu do małżeństwa i rodziny? Na te i inne pytania stara się odpowiedzieć niniejsza książka poprzez zestawienie dotychczasowych osiągnięć biologii ewolucyjnej i psychologii ewolucyjnej człowieka z nauczaniem Kościoła katolickiego odnośnie małżeństwa, prokreacji oraz godności życia ludzkiego.
Carlos Castaneda. Postać-legenda. Jeden z najsławniejszych, a zarazem najbardziej kontrowersyjnych antropologów XX wieku. Nie pozwalał się fotografować, ani nagrywać na magnetofon - był właściwie nieuchwytny.
Nie wiadomo nawet, kiedy tak naprawdę się urodził. Twierdził, że w Brazylii w roku 1931. W amerykańskiej kartotece imigracyjnej dane są jednak inne: Peru, 1925. Nieważne. Naprawdę ważna jest tylko Ścieżka Obdarzona Sercem, którą nam pokazał i którą, teraz - na tyle na ile potrafimy - wędrujemy przed siebie, rozglądając się wokół z zapartym, naprawdę zapartym tchem.
Właśnie dlatego Ukryta Twarz. I właśnie dlatego ta rozmowa jest tak istotna. Romanowi Warszewskiemu - autorowi takich książek, jak: "Tajna misja - El Dorado", "Skrzydlaci Ludzie z Nazca" czy "Pokażcie mi brzuch terrorystki" - jako jedynemu Polakowi w połowie lat 80. udało się przeprowadzić obszerny wywiad, w którym Castaneda przynajmniej częściowo odsłonił tak starannie skrywane oblicze. Co innego bowiem, gdy nawet najbardziej kompetentny komentator dzieła Castanedy stwierdza: nasz rozum jest jedną z alternatyw postrzegania świata, a co innego, gdy te słowa padają z ust Mistrza. Wtedy - jak on sam to zwykł nazywać - są to Mocne Słowa, Słowa, Które Docierają Tam, Dokąd Mają Trafić.
Posłuchajmy Mocnych Słów Carlosa Castanedy, który - jak ustalił Warszewski - tak naprawdę nazywał się... Cesar Arana!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?