Ela dostaje piękną czerwoną piłkę i zaczyna się nią bawić. Pies Hektor łapie piłkę i gdzieś ją chowa. Ela szuka i szuka. Gdzie jest piłka? Ciepła i zabawna historia obrazkowa dla najmłodszych. Przy okazji, towarzysząc Eli w poszukiwaniach piłki, maluchy poznają podstawowe pojęcia przestrzenne - na, pod, za itp.
Linnea mieszka w mieście. Mogłoby się wydawać, że w mieście nie da się obserwować przyrody. A jednak Linnea znajduje tu mnóstwo roślin i zwierząt. Przez cały rok, miesiąc po miesiącu, opowiada o swoich odkryciach i ciekawych zajęciach w domu i poza domem. W styczniu na przykład otworzyła ptasią restaurację. W czerwcu znalazła dziurkę od klucza. W październiku utkała koronę z liści. A co robiła w grudniu? Pewnie jakieś pomysłowe prezenty... Plecenie wianków, zrobienie zielnika, ugotowanie zupy z pokrzyw czy odszukanie na niebie Wielkiego Wozu nie będzie problemem dla nikogo, kto przeczyta tę książkę!
Linnea pojechała do Paryża! I do Giverny, gdzie do dziś zachował się ogród malarza, Claude'a Moneta, tego, który tak pięknie malował nenufary! Linnea stanęła na japońskim mostku znanym z tylu obrazów, a w Paryżu zobaczyła obrazy malarza na własne oczy. Teraz już dobrze wie, dlaczego Moneta nazwano impresjonistą. Wiele się też dowiedziała o życiu Moneta w różowym domu pełnym dzieci. Książka, pełna niezwykłych ilustracji Leny Anderson, reprodukcji obrazów Moneta oraz zdjęć z jego rodzinnego albumu, pokazuje, że za każdym dziełem sztuki kryje się człowiek, a jego życie oraz miejsca, w których przebywał, mogą stać się inspiracją do fascynującej podróży..
Czy wszystkie dzieci lubią się kąpać? Tak twierdzi tata. Ale Nusia wcale nie chce się kąpać. Najchętniej pobawiłaby się w piasku, ale przy hotelowym basenie nie ma ani ziarnka. Nusia wyrusza na poszukiwanie piasku, znajduje wyspę, a na niej kilka strasznie spoconych, wygłodniałych owieczek. Kto jak kto, ale Nusia potrafi się nimi zaopiekować! A nawet - nauczyć je pływać... Kto chce się dowiedzieć, co zrobiła Nusia, kiedy zgubiła się w lesie, niech sięgnie po książkę ,,Nusia i wilki"".
Czy fajnie jest mieć rodzeństwo? Tak myśli Nusia. Aż pewnego dnia na progu swojego domu spotyka trzy łosie i postanawia, że zostaną jej starszymi braćmi. Niestety, wszystko jest zupełnie nie tak, jak Nusia to sobie wymarzyła. Bracia łosie w ogóle nie potrafią się bawić. Wyrysowują jej kredki, rzucają się zabawkami, skaczą po kanapie i przewracają pokój Nusi do góry nogami. Może jednak łosie powinny być na dworze? Pełna humoru opowieść wnikająca w świat dziecka i jego wyobraźni. Pija Lindenbaum jest wnikliwą obserwatorką niearanżowanych przed dorosłych dziecięcych zabaw i dziecięcego sposobu myślenia. A swoje spostrzeżenia potrafi genialnie przelać na papier - powstaje oszczędna w słowach, ale jakże pełna znaczeń opowieść, której drugim głosem są pełne niezwykłych barw i zabawnych szczegółów ilustracje. Nic dziwnego, że dzieci odnajdują w jej książkach swój świat!
Czy ktoś tu się boi wilków? Na pewno nie Nusia, która właśnie zgubiła się w lesie. To nic, że w przedszkolu wszystkiego się boi, nawet pogłaskać psa. Wilki to co innego. Co prawda są trochę rozleniwione, ale i tak da się z nimi pobawić. Na przykład w wilka i gąski. Wilkiem jest oczywiście Nusia. Wilki wolą jednak bawić się w szpital - godzinami mogłyby leżeć i dawać się drapać za uchem przez pielęgniarkę doktor Nusię. No i słuchać piosenki o zagubionej dziewczynce. Bo wilki uwielbiają smutne piosenki.
Czy krowy potrafią budować? I to w dodatku domki na drzewie? Mama Mu jak zwykle dowiedzie, że niemożliwe jest możliwe, szczególnie jeśli wyznaje się zasadę: `To nic, że gwóźdź jest krzywo wbity. Domek i tak jest znakomity!`. Pan Wrona nie byłby sobą, gdyby z wyższością nie skrytykował budowli Mamy Mu i nie zaczął popisywać się własnymi budowniczymi umiejętnościami. Jak wyglądać będzie jego architektoniczne cudo?
Czy krowy mogą huśtać się na huśtawce? Ależ oczywiście, Mama Mu zrobi wszystko, by bawić się tak wesoło jak dzieci! Jak zwykle musi stawić czoła krytycznemu Panu Wronie, który każdy pomysł Mamy Mu kwituje wyniosłym oburzeniem. Mama Mu zna jednak sposoby, aby swego przyjaciela Pana Wronę nakłonić do współdziałania i Pan Wrona w końcu przywiązuje huśtawkę na gałęzi. Ale gdy Mama Mu rozsiadła się już wygodnie na huśtawce, okazuje się, że huśtanie wcale nie jest takie proste... Bo czym tu machać i w którą stronę, aby się rozbujać? Pan Wrona nie przyłoży przecież do tego skrzydła, wystarczająco skompromitował się już wieszaniem krowie huśtawki. Bogate w szczegóły genialne ilustracje Svena Nordqvista, znanego polskim dzieciom z książek o Pettsonie i Findusie, pełne są niespodzianek dla spostrzegawczych i wspaniale oddają charaktery obu bohaterów
Smakowite dialogi, szybkie zwroty akcji, niebanalny humor i świetna konstrukcja postaci - tak piszą Jujja i Tomas Wieslanderowie. Bogate w szczegóły, genialne ilustracje Svena Nordqvista, znanego również z książek o Pettsonie i Findusie, pełne są niespodzianek dla spostrzegawczych i wspaniale oddają charaktery obu bohaterów. Przy tych książkach dobrze bawią się nie tylko dzieci.
Czy krowy mogą jeździć na sankach? Ależ oczywiście, Mama Mu zrobi wszystko, by bawić się tak wesoło jak dzieci! Jak zwykle musi stawić czoła krytycznemu Panu Wronie, który każdy pomysł Mamy Mu kwituje wyniosłym oburzeniem. Wystarczy jednak zasugerować Panu Wronie, że czegoś nie potrafi, a od razu zmienia ton. On, nie potrafi? Nie potrafi pokierować sankami? Brawurowy popis jego umiejętności kończy się oczywiście w zaspie. W śniegu ląduje też Mama Mu - i to właśnie, z całego jeżdzenia na sankach, najbardziej jej się podoba! Bogate w szczegóły świetne ilustracje Svena Nordqvista, pełne niespodzianek dla spostrzegawczych, wspaniale uwydatniają charaketry obu bohaterów.
Mama Mu znowu planowała jakąś nową wesołą zabawę, ale wszystko potoczyło się inaczej. Właśnie gdy miała przeskoczyć przez ogrodzenie, by wymknąć się z pastwiska, poślizgnęła się na kamieniu i nabiła sobie wielkiego guza! Czy Pan Wrona spisze się jako pielęgniarka i jaką rolę odegra w tym szpinak? Smakowite dialogi, szybkie zwroty akcji, niebanalny humor, świetna konstrukcja postacii bogate w szczegóły ilustracje pełne niespodzianek dla spostrzegawczych. Przy książkach o Mamie Mu i Panu Wronie dobrze bawi się cała rodzina.
Czy krowy potrafią sprzątać? Jeśli za sprzątanie uznać można przetarcie okna ogonem i postawienie na parapecie bukietu zawilców - to jak najbardziej. Pan Wrona ma jednak inne zdanie. Coś takiego nazywać sprzątaniem? Już on pokaże Mamie Mu, jak się sprząta oborę! Jak nietrudno się domyślić, im bardziej Pan Wrona się przechwala, tym bardziej należy obawiać się efektów jego poczynań. W rezultacie bowiem całe podwórko zasłane jest sianem, a wszystkie krowy białe. Nie, bynajmniej nie dlatego, że są czyste.
Liczenie to jedna z ulubionych zabaw przedszkolaków. Warto pielęgnować w nich ten entuzjazm i przekonanie, że matematyka to dobra zabawa!Matematyka towarzyszy nam na każdym kroku - podczas zakupów, gotowania, gry w karty czy nawet sprzątania. Przy czym matematyka to nie tylko liczenie, to również pewien sposób myślenia, porządkowania i opisywania rzeczywistości. Matematycznego myślenia dzieci najlepiej uczą się właśnie poprzez zabawę oraz podczas wykonywania codziennych czynności.Magda i Kuba pokażą nam mnóstwo ciekawych matematycznych zabaw i doświadczeń, które możemy bez trudu przeprowadzić w domu. Mierzenie, ważenie, układanie i sortowanie okażą się wielką frajdą. Weźmy na przykład papier toaletowy. Kto powie, ile rolek zużywa się w jego domu w ciągu tygodnia? No i właściwie jak długi jest papier w takiej rolce? Mali matematycy - do dzieła!Książka dla starszych przedszkolaków i młodszych uczniów.
Mela jest już duża i mądra. Potrafi nawet jeździć na rowerze! Czasami jednak zdarza jej się wjechać w to, co powinna ominąć. Na szczęście któregoś dnia wjeżdża w samego instruktora szkoły jazdy, który wyjaśnia jej, jak unikać zderzania się ze wszystkim i wszystkimi. Zabawna, pięknie ilustrowana książka obrazkowa dla młodszych przedszkolaków autorstwa Evy Eriksson - jednej z najpopularniejszych szwedzkich ilustratorek, znanej z serii o Maksie oraz książek ,,Jak tata pokazał mi wszechświat"" i ,,Przygody Astrid - zanim została Astrid Lindgren
Mela jest już duża i mądra. Potrafi nawet zrobić zakupy! Ale czy to naprawdę jest takie proste, jak jej się z początku wydaje? Trzeba zapamiętać, co ma się kupić, no i pilnować portmonetki... Zabawna, pięknie ilustrowana książka obrazkowa dla młodszych przedszkolaków autorstwa Evy Eriksson - jednej z najpopularniejszych szwedzkich ilustratorek, znanej z serii o Maksie oraz książek ,,Jak tata pokazał mi wszechświat"" i ,,Przygody Astrid - zanim została Astrid Lindgren
Jabłonka jest najlepszą kryjówką Eli i Olka. Bawią się na niej przez cały rok. Ale pewnej zimowej nocy wichura powala jabłonkę. Eli tak bardzo brakuje ukochanego drzewa! Wiosną mama kupuje w szkółce nową jabłonkę. Kilka miesięcy później uroczyście zrywają pierwsze jabłko z nowego drzewka. Jest pyszne! Cztery pory roku z drzewem oraz sympatyczną parą dzieciaków. Ela i Olek znajomi z książeczek kartonowych trochę już podrośli. A wraz z nimi urósł format książki. O nieco młodszej Eli: Ubranka Eli Piłka Eli Kwiaty od Eli Ela na plaży Kartonowe książeczki o Eli i jej koledze Olku: Ela i Olek jedzą Ela i Olek bawią się Ela i Olek jeżdżą Ela i Olek kąpią się
Tata zabiera Ulfa na wieczorny spacer, by pokazać mu wszechświat. Idą na łąkę. Kiedy Ulf podziwia wszechświat, przyglądając się ślimakowi i źdźbłu trawy, tata irytuje się i każe mu patrzeć w górę. Tata pokazuje Ulfowi gwiazdy i nazywa je po imieniu. Ta wzniosła chwila kończy się jednak dość drastycznie w momencie, gdy tata wdeptuje w psią kupę... Przepiękna książka o rzeczach małych i wielkich, o rzeczach przyziemnych i niemal mistycznych. W prosty i niezwykle ujmujący sposób pokazuje przedszkolakowi otaczający go mikro- i makrokosmos, a rodzicom podpowiada, że dzieci rozumieją więcej, niż dorosłym mogłoby się wydawać. Książka ciepła, mądra i poetycka, a jakże przy tym pełna humoru!
Co kryje się za białymi, niebieskimi i żółtymi drzwiami? Aby się przekonać, trzeba koniecznie w nie zapukać! Puk, puk, puk! Jest tam kto? Rytmicznie powtarzające się obrazy i słowa prowadzą malucha za kolejne drzwi, a za drzwiami zawsze coś ciekawego małe misie, chrupiące zające czy małpia bitwa na poduchy. Przejrzyste kolory i formy idealne dla najmłodszych czytelników. Książeczka inspirująca do zabawy. Szwedzki bestseller dla jedno-, dwulatków. Do kompletu: Jest tam kto?. W przygotowaniu: A dlaczego?, Wymyśl coś!
Księżniczki i smoki od niepamiętnych czasów zamieszkują baśnie i bajki. Lecz oto nastały nowe porządki w książęcych komnatach! Księżniczki korzystają z Internetu, jeżdżą na hulajnogach, a w domkach dla lalek mają elektryczne odkurzacze. Są samodzielne i świetnie sobie radzą. Porwane przez smoka same ratują się z opresji. Choć na ogół do porwania nie dochodzi, bo księżniczkom udaje się uczynić smoka swoim towarzyszem zabaw albo zamienić się z nim rolami.
Kiedy Lalo zaczyna grać na bębnie, deszcz wtóruje mu do rytmu. Pim-pim-pom. Kap-kap-kap. Żaba zaczyna śpiewać. Kum-kum-kum... Po chwili swoim graniem Lalo budzi słońce! Bam-bam-baaaam! I całą swoją rodzinę. Razem siadają w ogrodzie do śniadania. Pim-pidi-pampam-pom-pom! Jaki miły poranek! Oszczędna w słowach, ale za to pełna kolorów i dźwięków książeczka inspiruje dzieci i rodziców do wspólnej zabawy - nauki nowych sylab, wystukiwania rytmów i... ruszenia się z kanapy!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?