Czasem Pola zostaje u babci. Razem tańczą, czytają i pieką coś dobrego. A potem przychodzi mama! Jedna z dwóch książek o Poli i jej babci przeznaczonych dla najmłodszych. Lena Anderson, znana czytelnikom Zakamarków z książek "Lato Stiny, "Rok z Linneą i "Linnea w ogrodzie Moneta, to wrażliwa obserwatorka tak ludzi, jak i przyrody. Tym razem portretuje wnuczkę i babcię. Mama odprowadza Polę do babci, u której Pola ma spędzić kilka godzin. Choć trudno jest rozstać się z mamą, babcia ma swoje sposoby, by wnuczka odzyskała humor. Czas minie im bardzo szybko, a przy okazji upieką coś pysznego i Pola zaprosi na poczęstunek swoje pluszaki. Polecamy również: "Pola u babci.
Czasem Pola nocuje u babci. Razem wstają, jedzą śniadanie, idą na zakupy Aż do wieczora mają co robić! Jedna z dwóch książek o Poli i jej babci przeznaczonych dla najmłodszych. Lena Anderson, znana czytelnikom Zakamarków z książek "Lato Stiny, "Rok z Linneą i "Linnea w ogrodzie Moneta, to wrażliwa obserwatorka tak ludzi, jak i przyrody. Tym razem portretuje babcię i wnuczkę, i ich wspólnie spędzony dzień. Od pobudki aż do wieczornego pójścia spać Pola i jej babcia mają co robić. Zwykłe codzienne czynności są o wiele przyjemniejsze, kiedy obok jest ukochana babcia! Polecamy również: "Pola piecze.
Stina spędza lato u dziadka na wyspie. Łowią razem ryby, a Stina zbiera patyki, piórka i inne ciekawe rzeczy, które morze wyrzuciło na brzeg. Czasem wokół wyspy szaleje sztorm, a wtedy dobrze, że w pobliżu jest dziadek.Na wyspie mieszka też Bujda, dobry przyjaciel dziadka. Bujda opowiada niesamowite historie o katastrofach morskich i innych niezwykłych zdarzeniach. Ach, jak Stina uwielbia ich słuchać!Ilustracje Leny Anderson przepięknie oddają klimat wakacji na wyspie, a tekst pełen jest ciepła i dyskretnego humoru.
Linnea mieszka w mieście. Mogłoby się wydawać, że w mieście nie da się obserwować przyrody. A jednak Linnea znajduje tu mnóstwo roślin i zwierząt. Przez cały rok, miesiąc po miesiącu, opowiada o swoich odkryciach i ciekawych zajęciach w domu i poza domem. W styczniu na przykład otworzyła ptasią restaurację. W czerwcu znalazła dziurkę od klucza. W październiku utkała koronę z liści. A co robiła w grudniu? Pewnie jakieś pomysłowe prezenty... Plecenie wianków, zrobienie zielnika, ugotowanie zupy z pokrzyw czy odszukanie na niebie Wielkiego Wozu nie będzie problemem dla nikogo, kto przeczyta tę książkę!
Linnea pojechała do Paryża! I do Giverny, gdzie do dziś zachował się ogród malarza, Claude'a Moneta, tego, który tak pięknie malował nenufary! Linnea stanęła na japońskim mostku znanym z tylu obrazów, a w Paryżu zobaczyła obrazy malarza na własne oczy. Teraz już dobrze wie, dlaczego Moneta nazwano impresjonistą. Wiele się też dowiedziała o życiu Moneta w różowym domu pełnym dzieci. Książka, pełna niezwykłych ilustracji Leny Anderson, reprodukcji obrazów Moneta oraz zdjęć z jego rodzinnego albumu, pokazuje, że za każdym dziełem sztuki kryje się człowiek, a jego życie oraz miejsca, w których przebywał, mogą stać się inspiracją do fascynującej podróży..
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?