Krótkowzroczny strateg nie zwraca uwagi na zmiany potrzeb klientów. W zażartej konkurencji z głównym rywalem nie zauważa też przełomowych zmian technologii. Nie dostrzega problemów społecznych, zmian klimatu, biedy. Podobnie potrafi przeoczyć konkurenta, nie może więc wygrać rywalizacji rynkowej. Ten sam strateg, którego obarcza się odpowiedzialnością za porażki, jest jednak ojcem wcześniejszych sukcesów firmy. Oskarżanie menedżera o krótkowzroczność to droga donikąd, zwykłe szukanie winnego. Zrozumienie krótkowzroczności strategicznej wymaga głębszego, szerszego oraz rzetelnego spojrzenia. Otwiera ono drogę do właściwego zrozumienia strategii, do wdrażania lepszych rozwiązań, a dalej – do przyszłych sukcesów firmy. Warto więc zająć się krótkowzrocznością strategiczną, bowiem rozwiązanie problemów, które to zjawisko wywołuje, zawiera obietnicę lepszej i długiej przyszłości firm. „Przedstawiona monografia jest dziełem oryginalnym, które nie ma swojego odpowiednika w piśmiennictwie polskim, a nawet w światowym. Stanowi doskonałe opracowanie w obszarze zarządzania strategicznego, co czyni z niej ważną pozycję referencyjną w dyscyplinie nauk o zarządzaniu i jakości. Zamieszczenie praktycznych przykładów czyni z opracowania dzieło o charakterze nie tylko stricte naukowym, ale i aplikacyjnym, co jest jednym z ważnych postulatów charakterystycznych dla dyscypliny nauk o zarządzaniu. Kolejną wartością publikacji jest zaproponowanie ramy teoretycznej do badania krótkowzroczności, z jednoczesnym eksponowaniem uwarunkowań jednostki-człowieka oraz interakcji międzyludzkich”. Z recenzji prof. dr hab. Ewy Stańczyk-Hugiet Wojciech Czakon – profesor nauk ekonomicznych, twórca i kierownik Katedry Zarządzania Strategicznego na Wydziale Zarządzania i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Wcześniej pracownik Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, gdzie stworzył Katedrę Teorii Zarządzania. Wieloletni wykładowca MBA Wyższej Szkoły Bankowej w Chorzowie. Interesuje się zjawiskami międzyorganizacyjnymi, strukturami i strategiami firm wobec ważnych aktorów otoczenia. Zgłębiając behawioralne uwarunkowania strategii (m.in. preferencje, interpretacje, zaufanie), otwiera drogę do skuteczniejszych zachowań strategicznych firm. Autor ponad 200 publikacji z zakresu zarządzania strategicznego w polskich i międzynarodowych czasopismach naukowych. Redaktor wydań specjalnych dotyczących koopetycji (m.in. w „Long Range Planning”, „Industrial Marketing Management”, „International Studies of Management & Organization”). Kierownik projektów badawczych finansowanych ze środków Narodowego Centrum Nauki, Horyzont 2020 oraz 7 Programu Ramowego UE. Członek naukowych organizacji krajowych (Komitet Nauk Organizacji i Zarządzania Polskiej Akademii Nauk) i zagranicznych (Academy of Management, European Academy of Management, International Society for Professional Innovation Management, European Institute for Advanced Studies in Management). Profesor wizytujący uczelni polskich, włoskich i francuskich.
W XX wieku Węgry przeszły niezwykle złożoną ewolucję w polityce zagranicznej. W chwili przejęcia władzy przez komunistów w 1948 roku Budapeszt został podporządkowany Moskwie. Zależność ta stopniowo się zmniejszała, dzięki czemu w 1968 roku János Kádár mógł pełnić funkcję negocjatora między Czechosłowacją a ZSRR. W czasie kryzysu w Polsce w latach 1980–1981 węgierscy przywódcy sceptycznie odnosili się do skutków interwencji zbrojnej w PRL, choć uważali NSZZ „Solidarność” za wroga socjalizmu. Po 1989 roku polityka zagraniczna Budapesztu na nowo stała się niezależna i wielowektorowa. Za szczególnie ważne należy uznać działania mające na celu wsparcie diaspory węgierskiej żyjącej w krajach sąsiednich. Tak zwana polityka narodowa była najbardziej widoczna w relacjach z Rumunią, Słowacją, Ukrainą i Serbią. Węgry z racji geograficznego położenia stanowią swego rodzaju pomost między Wschodem a Zachodem. Węgierskie elity uważają relacje z zachodnimi krajami za bardzo ważne, przy czym zwracają się ku Wschodowi zawsze wtedy, kiedy chcą pokazać swoją niezależność. Wschód kojarzy im się z kolebką narodu, dawną potęgą i poczuciem bezpieczeństwa. Po 1956 roku pierwszymi państwami (nie licząc demoludów), które uznały reżim Kádára, były kraje azjatyckie, a pod koniec lat 80. Budapeszt nawiązał relacje z Koreą Południową i odnowił stosunki z Chinami. W XXI wieku sztandarową koncepcją w polityce zagranicznej Węgier jest „otwarcie na Wschód”. Jako jeden z pierwszych krajów w Europie dostrzegły one potencjał w handlu i współpracy z ChRL, ale chwalenie „chińskiej drogi demokracji” i stwierdzenia, że Węgrom bliżej do Ankary, Moskwy i Pekinu, mogą budzić niepokój nie tylko w Brukseli, ale także w innych stolicach Unii Europejskiej. Krytycy uważają, że kierunek wschodni nie ma racji bytu, ponieważ realne kontakty (głównie gospodarcze) łączą Budapeszt z gospodarkami starej Unii.
Książka jest bardzo ciekawie napisana i wciągająca. Autorce udało się wypracować specyficzny rodzaj dyskursu: z jednej strony trzyma się konsekwentnie naukowości, z drugiej ciąży ku swobodzie eseistycznej. Nie ma cienia wątpliwości, że mamy do czynienia z dyskursem naukowym, ale jego surowość zostaje złagodzona silnym wyeksponowaniem podmiotu piszącego, delikatną skłonnością do metaforyzacji wypowiedzi, jednoznaczną sugestią, że lektury nie da się zredukować do samych tylko struktur, ponieważ doświadczenie somatyczne odgrywa w nim wielką rolę. Pani Folta-Rusin czyni z paratekstów coś więcej, gdyż to właśnie one składają się na zbiór „materialnych realizacji”, które w szczególny sposób reprezentują dzieło sztuki literackiej. Jak sama stwierdza, interesuje ją przede wszystkim „oglądanie książek i czytanie towarzyszących tekstowi obrazów”. Sprawia to, że prawdziwym przedmiotem jej rozprawy staje się ściśle powiązana z wizualnością semiosfera, tylko pozornie przynależna do pola marginesów, w rzeczywistości znacząco kształtująca sposoby lektury. To jeden z najważniejszych elementów decydujących o wartości tej rozprawy. Z recenzji prof. Adama Dziadka Anna Kazimiera Folta-Rusin – literaturoznawczyni, absolwentka polonistyki, asystentka w Katedrze Lingwistyki Komputerowej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Zajmuje się związkami literatury i obrazu, kulturą wizualną, a także badaniem literatury współczesnej. Publikowała między innymi w „Śląskich Studiach Polonistycznych”, w półroczniku „Społeczeństwo, Edukacja, Język” oraz w „Zeszytach Artystycznych”. Autorka bloga literackietwarze.wordpress.com, na którym zamieszcza recenzje i eseje krytyczne.
Książka Komunikacja międzykulturowa albo lepiej nie wychodź zdomu ma służyć nie tylko poznaniu różnic kulturowych czy kulturowegokontekstu komunikacji, lecz również kształtowaniu umiejętności porozumiewaniasię oraz budowania więzi między ludźmi i społeczeństwami różnych krajówniezbędnych w obecnym wielokulturowym świecie. Publikacja ma charakterinterdyscyplinarny, łącząc ze sobą niezależne sfery nauki, takie jakkulturoznawstwo, antropologia, nauki o zarządzaniu oraz teoria komunikacji, alezasadniczo łącząc teorię z praktyką.Komunikacja międzykulturowa jestobszarem teorii i umiejętnością, której można i aktualnie trzeba się nauczyć,gdyż może być znakomicie wykorzystywana przy wszelkiego rodzaju kontaktachmiędzykulturowych i międzynarodowych nie tylko przez środowiska gospodarcze czydyplomatyczne, lecz także przez każdego z nas. Nasze codzienne życie, praca,spotkania z sąsiadami, sposób spędzania wolnego czasu, marzenia i planywykraczają poza granice jednej kultury. Przyjęcie założenia, że to, co obce lubinne, może być korzystne dla nas, przychodzi nam bez trudu w momencie wyborówkonsumenckich w galeriach handlowych. Gorzej niestety jest w stosunkachmiędzyludzkich. Ta książka powstała po to, aby to zmienić.DanutaGlondys anglistka, politolog i doktor kulturoznawstwa. DyrektorWydziału Kultury Urzędu Miasta Krakowa (19931999) i Stowarzyszenia WillaDecjusza (20012016), wieloletnia ekspertka Komisji Europejskiej, wykładowcapolskich i zagranicznych uczelni. Pasjonatka wypraw i odkrywania świata;podróżowała po ponad 35 krajach w Afryce, Azji i AmerycePołudniowej.Małgorzata Bednarczyk naukowiec i praktykzarządzania przedsiębiorstwami oraz organizacjami międzynarodowymi. Profesorzarządzania uczelni polskich i zagranicznych. Inicjator porozumień międzyzagranicznymi uczelniami i firmami. Prywatnie podróżnik zainteresowanazwłaszcza wyprawami po Azji i Ameryce oraz Europie.
Książka Piotra Bogaleckiego Wiersze-partytury w poezji polskiej neoawangardy. Białoszewski Czycz Drahan Grześczak Partum Wirpsza imponuje nie tylko ogromną wiedzą i erudycją oraz umiejętnością przemierzania wraz z czytelnikiem skomplikowanych, splątanych ścieżek neoawangardowych eksperymentów, koncepcji i metatekstów. Wiedzy tej towarzyszy nie tylko zapał wykładu prostowania od dawna powtarzanych historycznoliterackich tez i wydobywania żywego dyskursu poetów-eksperymentatorów spod złogów uogólnień. Przede wszystkim wielką wartością tej książki jest pasja i inwencja badacza-czytelnika, który nie waha się podejmować wyzwania najtrudniejszych wierszy-partytur, jakimi może się pochwalić polska neoawangarda. Monografia rysuje nie tylko kompletny obraz bardzo szczególnego i trudnego do opisu zjawiska, w którym krzyżują się muzyczne i poetyckie przesłanki tworzenia eksperymentalnych partytur. Stanowi także szczególną historię eksperymentów poetyckich, podejmowanych na pograniczu najważniejszych obecnych na polskim gruncie tendencji neoawangardowych, z konkretyzmem i konceptualizmem na czele. Wszystko to wzbogacone o świetne, pełne inwencji, nowatorskie interpretacje wierszy-partytur sprawia, że książka Piotra Bogaleckiego stanowić będzie ważną, obowiązkową pozycję neoawangardowej, teoretycznej i historycznej, biblioteki.Z recenzji dr hab. Joanny Orskiej, prof. Uniwersytetu WrocławskiegoPerformatywne, intermedialne, polifoniczne eksperymentalne wiersze-partytury nie przestają zadziwiać. Popisowo odgrywają awangardowy temat różnicującego powtórzenia, za Halem Fosterem pojmowany jako powracające z przyszłości działanie opóźnione. Skutecznie komplikują pojęcia dzieła, całości i oryginału, dynamizując utajoną relację pomiędzy tym, co w tekście zaktualizowane, a tym, co w nim potencjalne, a jednak już teraz iście widmowo współtworzące jego fenomen. Istniejący w kondycji partytury tekst nawiedzany jest przez przyszłe wykonania przy czym nawiedzanie to nie jawi się nam jako niespodziewane i niechciane, lecz jako założone i nasłuchiwane. Choć wciąż niezaistniałe, wykonania z przyszłości aktualizują rozciągniętą przed nami partyturę już teraz, ta zaś jak ujmie to Hendrik Folkerts rozszerza złożoność implikowanych przez siebie procesów czasowych. Wiersze-partytury to zadania: intrygujące i obiecujące, o wymagających i cokolwiek enigmatycznych regułach, zgodnie z którymi próbuję je wykonać wiedząc jednak, że w inny sposób zabierze się za nie kiedyś interpretator kolejny. Jeśli żywię nadzieję, że poświęcona im refleksja może okazać się produktywna nie tylko w odniesieniu do stosunkowo wąskiego wycinka historii neoawangardowego eksperymentu, lecz także w myśleniu o poezji i literaturze jako takich to dlatego, że partytura obiecuje mi wszystko. Zupełnie jak wiersz i pewnie dlatego łączący i dzielący je zarazem dywiz od razu wydał mi się myślnikiem: linią zadumy prowadzącą w nieznane.Piotr Bogalecki dr hab., historyk i teoretyk literatury, komparatysta, kulturoznawca. Pracuje w Instytucie Literaturoznawstwa Uniwersytetu Śląskiego na stanowisku profesora uczelni. Laureat Nagrody Narodowego Centrum Kultury za najlepszą rozprawę doktorską z dziedziny nauk o kulturze (2010). Jego naukowe zainteresowania obejmują myśl postsekularną, teorię literatury oraz polską poezję XX i XXI wieku, ze szczególnym uwzględnieniem nurtów awangardowych i eksperymentalnych. Autor książek Niedorozmowy. Kategoria niezrozumiałości w poezji Krystyny Miłobędzkiej (2011) i Szczęśliwe winy teolingwizmu. Polska poezja po roku 1968 w perspektywie postsekularnej (2016). Współredagował m.in. antologię Drzewo Poznania. Postsekularyzm w przekładach i komentarzach (2012) oraz monografie: Więzi wspólnoty. Literatura religia komparatystyka (2013), Polytropos. Na drogach Tadeusza Sławka (2016), Wiedza niezdyscyplinowana. Meandry międzyobszarowości (2017). Współpracuje z Ośrodkiem Badań nad Awangardą Uniwersytetu Jagiellońskiego. Mieszka w Chorzowie.
Zbyt często zapominamy, że pojęcie obrazu nie jest z nami od zawsze. Stanowi ono intelektualny wynalazek epoki Axenzeit. Dzięki niemu świat Greka epoki klasycznej to the brave new world – staje się nie tylko rozpoznawalny, ale również interpretowalny. Ukształtowany wówczas sposób myślenia i postrzegania rzeczywistości zapoczątkowuje szczególny typ kultury diakrisis, która w swych zrębach funkcjonuje do dziś. Jej naturalność, oczywistość oraz racjonalna poręczność przesłaniają nam jednak archaiczny świat przed epoką obrazu. Pytanie, jakie warto więc zadać, brzmi: co zobaczymy, jeśli uwolnimy się od kategorii reprezentacji, podobieństwa i wizerunku? Co zobaczymy, próbując spojrzeć na świat oczami homeryckiego Telemacha? Książka ta zwraca się ku wąskiemu, lecz niezwykle ważnemu wycinkowi kultury dawnej Grecji (IX–IV w. przed Chr.), w którym nie tylko rzeczy zostały przekształcone w obrazy, obrazy w pojęcia, ale także ikoniczność, będąca dotąd formą oddziaływania, stała się wizualnością. Analiza tego procesu to cała „archeologiczna manufaktura” ukierunkowana nie tyle na zabytki, ile na ich kulturowe siedliska – eikotopie. Paradoksalnie bohaterami tej książki nie są więc wyłącznie tytułowe rzeczy i obrazy – rzeczowniki, ale również zespolone z nimi działania, praktyki i gry społeczne oraz ich światopoglądowe motywacje. Ów amalgamat zyskuje tu miano faktu ikonicznego – wytworzonej rzeczy o określonych jakościach i własnościach plastycznych, będącej jednocześnie wizerunkiem, zdarzeniem i stanem. Przeszłość oglądamy oczami antykwariusza, muzealnika – oczami pełnymi zachwytu i zrozumienia dla kształtu wylewu attyckiej wazy, dla jej technologicznej doskonałości. Widziany z tej perspektywy świat skazany zostaje na bycie przedstawieniem. To przestrzeń biernych, podległych, oswojonych obiektów. Jednocześnie ten niemy świat antycypujemy; to w nim szukamy życia, choć jest on martwy, jest nam dany już tylko jako las kamiennych reprezentacji. Cena za dostąpienie poczucia estetycznej wzniosłości, za odczucie piękna mającego niejednokrotnie posmak autoerotycznego zaspokojenia (ale czyż nie o to nam właśnie chodzi?) jest wielka. Chcąc mówić o kulturze Grecji, chcąc zobaczyć coś więcej niż tylko zachwycające, piękne szczątki, musimy jednak zmienić nastawienie. Nasze zadanie to odwrócić na chwilę proces dewerbalizacji kultury, gdyż dawna Grecja to przede wszystkim przestrzeń aktywnego oddziaływania, ucieleśnionego, uczestniczącego, sprawczego współbycia; to zastygający z czasem – w coraz piękniejszych przedmiotach – czasownik. fragment Słowa wstępnego „Reliefy rozmazane to dzieło nowatorskie i kompletne, w którym odnajdziemy fascynującą opowieść o wizualnym przełomie, jaki dokonał się w kulturze archaicznych Greków. Aby wniknąć w ów świat myślenia i działania sprzed racjonalizującej epoki Platona i Arystotelesa, autorowi nie wystarcza jednak sama biegłość praktyczna archeologa klasycznego ani filologiczna znajomość greckich tekstów. Wykorzystuje on gruntowną podbudowę teoretyczną, której dostarcza filozofia czy głęboki namysł kulturoznawczy, by ukazać nam ikoniczność w sposób dla badacza kultur starożytnych niezwykły i oryginalny. Śmiałość ta jest wielką zaletą książki, gdyż pozwala zerwać zasłonę oczywistości z naszych spekularnych przyzwyczajeń i interpretacyjnych nawyków dotyczących greckich obrazów. To również studium napisane na styku dwóch wielkich antropologicznych tradycji: frankofońskiej oraz anglosaskiej, łączące tym samym interpretacyjną świeżość z metodologiczną dyscypliną. Z pewnością będzie nie tylko cennym przewodnikiem dla starożytników, ale dzięki swej erudycyjności może także stanowić niewyczerpane źródło inspiracji dla szeroko rozumianych przedstawicieli nauk humanistycznych: kulturoznawców, filozofów sztuki, kognitywistów czy antropologów kultury”. dr hab. Gościwit Malinowski, prof. UWr
Trwająca niemal pół stulecia aktywność pisarska Kawabaty Yasunariego (18991972), pierwszego japońskiego noblisty, autora uznanych powszechnie na całym świecie wybitnych dzieł, takich jak przyswojone polszczyźnie Tancerka z lzu, Kraina śniegu, Tysiąc żurawi, Śpiące piękności, Głos góry czy Meijin mistrz go, przypada na okres, kiedy historyczne doświadczenia Japonii obejmowały zarówno imponujące sukcesy, jak i dotkliwe porażki, entuzjazm duchowego otwarcia na świat, jak i próby nacjonalistycznej izolacji, pokojowy rozkwit, jak i agresywną ekspansję. Wobec wszystkich dramatycznych i przełomowych dotknięć losu, nie tylko w życiu kraju, ale też we własnej indywidualnej egzystencji, cieszący się autorytetem w japońskich kręgach literackich Autor starał się zachowywać spokój i równowagę, a świat literatury, estetyki i dawnej tradycji japońskiej był dla niego schronieniem w ucieczkach przed tym wszystkim, czego nie umiał bądź nie chciał akceptować.Kawabata w całej swojej pisarskiej spuściźnie może być odbierany jako liryczny piewca wędrówek, poszukiwań i niespełnień w życiu uczuciowym jednostki, jako autor prowadzący czytelnika przez świat poruszających pejzaży oraz własnych zaskakujących odkryć, dokonywanych okiem wrażliwego obserwatora miejsc i ludzi, korzystający często z prawa do narracyjnych niedopowiedzeń, zawieszonych na wpół pytań i paradoksów ukrytej strony zjawisk, a przy tym mistrz subtelnej aluzji literackiej.Przygotowany w środowisku naukowym japonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego tom studiów omawiających dorobek Kawabaty, walory jego sztuki pisarskiej i stylu, ma być w intencji redaktorów i autorów tekstów próbą wypełnienia zauważalnej od dawna luki w polskim dyskursie literaturoznawczym i zapoczątkowania wielostronnej debaty na temat dzisiejszej percepcji jego twórczości z perspektywy poetyki, estetyki i stylistyki literackiej oraz translatoryki i lingwistyki tekstu.
The volume consists of six parts devoted to literature, languages, history, culture, science, religions and philosophy of the Eastern World. Its aim is to portray the present-day state of oriental studies, which are here understood predominantly as philologies of Asia and Africa, but also as a field of study including other, adjacent disciplines of the humanities, not neglecting the history of oriental research. The book's multidisciplinary content reflects the multi- and often interdisciplinary nature of oriental studies today.Part 1 (Literature) offers new insights into belles-lettres written in Arabic, Hindi, Turkish, Urdu, Persian and Japanese.Part 2 (Linguistics) contains studies on Sanskrit texts (in a stylometric approach), Japanese nominals, Japanese poetry as a linguistic source, Arabic translations of the Bible, Arabic dialect of Morocco, Arabic culinary terms of Persian origin and Turkish vocabulary of the language reform era.Part 3 (History) investigates Napoleon's campaign in the Middle East, Middle Eastern-Russian relations in the 18th century, the history of Seljuk Empire and the works of a Moroccan historian, afar Ibn Amad an-Nr as-Salaw.Part 4 (History of Oriental Studies) deals with the history of oriental studies in Kraków and with the problems of a critical edition of the Quran.Part 5 (Culture and Science) examines the artistic achievements of Egyptian moviemaker Ysuf ahn and possible influence of the Muslim science on medieval Polish scholars.Part 6 (Religion and Philosophy) explores some philosophical concepts of the Confucian ethics and the contribution of Karma Bint Amad Al-Marwaziyya to preservation and transmission of some religious traditions of Islam.Barbara Michalak-Pikulska is the Head of the Arabic Department of the Institute of Oriental Studies of the Jagiellonian University in Krakow. She obtained her Ph.D. in Arabic Literature from the Jagiellonian University in 1994, and now she is professor of Modern Arabic Literature.Marek Piela, PhD , Assistant Professor at the Arabic Department of the Institute of Oriental Studies of the Jagiellonian University in Krakow (Poland). He teaches practical Hebrew and Theory of translation.Tomasz Majtczak, PhD , Assistant Professor at the Institute of Oriental Studies of the Jagiellonian University in Krakow (Poland). He teaches practical Hebrew and Theory of translation. In his academic interests he focuses on Old and Classical Japanese, historical grammar and genetic relationships of Japanese, Old Turkic, Yiddish and historical linguistics and etymology.
Książka analizuje z perspektywy antropologii kultury problem rzeczy w teatrze Jana Klaty. Analizowane rzeczy przynależą do sfery codzienności i popkultury. Przedstawione interpretacje pozwalają dostrzec, iż omawiane przedmioty są zarówno refleksem kultury współczesnej, jak i jej artystycznym przetworzeniem. Autorka opisuje chwyty reżysera, określając jego strategię twórczą jako tożsamą z działaniem kolekcjonera i bricoleura. Klata gromadzi i wprowadza do swoich spektakli obiekty, które w toku akcji scenicznej zyskują nowe, inne niż prymarne znaczenia i funkcje. Dzięki tej strategii przedmioty funkcjonujące w spektaklach Klaty podlegają mechanizmom semantycznych przekształceń i stają się częstokroć nośnikami kilku znaczeń naraz. Książka jest próbą uchwycenia pozostających w ciągłym ruchu obiektów i przyjrzenia się ich stale zmieniającym się znaczeniom. Michalina Lubaszewska w swojej książce Rzecz w teatrze Jana Klaty. Kolekcja, zabawa, efekt teatralności postawiła sobie za cel przeprowadzenie analizy rzeczowości w teatrze popularnego w ostatnich latach polskiego reżysera teatralnego, aby w ten sposób uchwycić cechy dystynktywne jego dokonań. Nie ograniczyła jednak instrumentarium analitycznego, jakim posłużyła się do realizacji tak sformułowanego zadania, do narzędzi stricte teatrologicznych, nastawionych na ogląd materialności teatru, w tym – skupiających się na rekwizytach teatralnych i, szerzej, przedmiotach scenicznych, lecz wzbogaciła swoje spojrzenie o podejścia badawcze coraz szerzej wykorzystywane we współczesnej humanistyce, z antropologią kulturową na czele. Mam tu na myśli rozwijający się od lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku nurt refleksji, skupiający się na ontologii rzeczy, ich sprawczości oraz sensotwórczym i kulturotwórczym potencjale. Zaproponowane ujęcie wnosi świeży powiew do pisania o teatrze najnowszym i otwiera czytelników na ważne prądy współczesnej humanistyki. Z recenzji prof. Grzegorza Ziółkowskiego Michalina Lubaszewska, doktor nauk humanistycznych, zajmuje się relacjami między antropologią kultury i sztuką. Publikowała m.in. w „Kontekstach”. Pracuje w Katedrze Lingwistyki Komputerowej UJ.
Największej wartości i oryginalności, a nawet historycznej doniosłości książki Jana Hartmana można dopatrzyć się w tym, że stanowi ona wyraz i wypowiedź schyłkowej świadomości postliberalnej – świadomości tego, że stary liberalizm umarł, nawet jeśli konserwują go wciąż jeszcze funkcjonujące instytucje; że „wolność” w liberalnym rozumieniu przestała już emanować świeżością i porywać ludzi, a sam porządek liberalnej demokracji stracił w ich oczach atrakcyjność [… ]. Stanowisko filozoficzne, które przedstawia Jan Hartman, to projekt nader oryginalny i twórczy, niemający bodajże – zgodnie z moją najlepszą wiedzą – bezpośredniej konkurencji; to samotny, filozoficzny, „własny” system, który autor buduje zgodnie z duchem filozofii nowoczesnej jako jej godny – choć późny, a wręcz bardzo późny – kontynuator. Nazwać by można tę pozycję: postkantowsko-postfenomenologicznym idealistycznym neoegzystencjalizmem. Z recenzji dr. hab. Jacka Dobrowolskiego „[… ] dopiero ten, kto buduje się noumenalnie, tocząc aktywną walkę z kolonizującymi jego życie wewnętrzne kukłami społecznych person oraz narcystycznymi fantomami, może stać się człowiekiem prawdziwie wolnym”. „Świat, w którym już «o nic nie chodzi», wyprany z ideałów i złudzeń oświecenia, a tym bardziej odarty z archaicznego imaginarium plemiennych wierzeń, staje się «maszyną wojenną» niekończącej się, nigdy niewystarczającej organizacji oraz koczowiskiem zastygłej w swej ruchliwości jak rój pszczół masy, otaczającej i okrążającej Ziemię bez żadnych widoków na cokolwiek innego, co mogłoby mieć większy sens niż wymiana pokoleń [… ]”. „Wraz z wyczerpaniem się idei emancypacji epoka wolności zdaje się zmierzać ku końcowi. Wracamy w koleiny życia społecznego rządzonego przez potrzebę bezpieczeństwa [… ], która jest wszak czymś bardziej pierwotnym i silniejszym od pragnienia wolności, nie mówiąc już o ideałach egalitarnych i demokratycznych, będących wyrafinowanym luksusem dziejowej aksjologii”. Jan Hartman (ur. w 1967 roku we Wrocławiu) jest profesorem Uniwersytetu Jagiellońskiego. Kieruje Zakładem Filozofii i Bioetyki na Wydziale Nauk o Zdrowiu Collegium Medicum UJ. Publikuje prace popularne oraz podręczniki filozofii, a przede wszystkim traktaty filozoficzne, w których konsekwentnie rozwija swój autorski program uprawiania filozofii z pozycji metafilozoficznych: Heurystyka filozoficzna (1997), Techniki metafilozofii (2001), Wiedza, byt, człowiek (2011) oraz Pochwała litości (2017). Uzupełnieniem i rozwinięciem tej ostatniej pracy jest niniejsza Pochwała wolności. W pewnej mierze tworzą one dwuczęściowy traktat antropologiczny. Prof. Jan Hartman jest również publicystą piszącym dla wielu redakcji, jakkolwiek najsilniej związanym z tygodnikiem „Polityka”, w którym ma swój stały felieton.
Praca Magdaleny Kozub-Karkut jest jedynym znanym mi na gruncie polskim opracowaniem, w którym podjęty został problem możliwości syntezy dwóch funkcjonujących równolegle w anglosaskim dyskursie podejść do interakcji zachodzących w środowisku międzynarodowym. Praca jest bardzo dobrze zakorzeniona w literaturze przedmiotu. Największym atutem opracowania jest uporządkowanie i zestawianie ze sobą teorii stosunków międzynarodowych i różnorodnych podejść do badania polityki zagranicznej. Po książkę dr Kozub-Karkut będą niewątpliwie sięgali studenci stosunków międzynarodowych i bezpieczeństwa międzynarodowego. Wierzę, że może ona również stać się podstawą dalszej refleksji teoretycznej. Książka jest niewątpliwie potrzebna na rynku polskim. Może być cytowana przez badaczy zajmujących się zarówno badaniem polityki zagranicznej państwa jak i teoriami stosunków międzynarodowych, a także wykorzystywana jako materiał dydaktyczny. Z recenzji dr. hab. Andrzeja Polusa, prof. UWr Magdalena Kozub-Karkut - doktor nauk o polityce, pracownik Zakładu Teorii Polityki i Państwa Instytutu Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych UJ. Absolwentka stosunków międzynarodowych (INPiSM; 2008) i administracji (WPiA; 2009) Uniwersytetu Jagiellońskiego. Specjalizuje się w zakresie global governance, teorii stosunków międzynarodowych, teorii polityki i Foreign Policy Analysis. Autorka monografii Global governance we współczesnej debacie o stosunkach międzynarodowych (2015) oraz wielu artykułów i opracowań poświęconych teoriom stosunków międzynarodowych i teoretycznym syntezom. Uczestniczka międzynarodowych konferencji oraz warsztatów badawczych (organizowanych m.in. przez EISA, CEEISA i ISA).
Rola nauczyciela jest rolą złożoną, wielowymiarową, w którą wpisano wiele nieredukowalnych napięć między oczekiwaniami przełożonych, uczniów i własnymi celami, między wysokim poziomem autonomii a podporządkowaniem decyzjom administracyjnym, między działaniami na rzecz adaptacji i emancypacji uczniów, między etosem a presją codzienności, między wypełnieniem misji a realizacją podstawy programowej, między wspomaganiem rozwoju a przygotowaniem do zdania egzaminów. W przypadku nauczyciela akademickiego dochodzi jeszcze napięcie między realizacją zadań badawczych i dydaktycznych. Z jednej strony oczekuje się od niego osiągnięć naukowych najwyższej próby, a z drugiej – profesjonalizmu w prowadzeniu zajęć ze studentami i doktorantami, przy czym ów profesjonalizm ma ograniczone znaczenie w akademickich awansach. Z uznaniem przyjmuję więc działania, które są wyrazem doceniania aktywności dydaktycznej nauczycieli akademickich i które służą poszerzeniu kierowanych do nich ofert sprzyjających namysłowi nad własną praktyką dydaktyczną oraz refleksji nad bardziej ogólnymi (systemowymi) rozwiązaniami dotyczącymi dydaktyki w szkole wyższej. W działania te bardzo pozytywnie wpisuje się niniejsza książka. Teksty pobudzają do refleksji nad tym, jak działać, aby absolwentami uczelni byli ludzie, którzy wiedzą więcej, rozumieją lepiej, działają sprawniej, a nie jedynie zadowoleni z usługi edukacyjnej klienci, przy czym jedno nie musi wykluczać drugiego. Podano przykłady konkretnych sposobów działania sprzyjających podnoszeniu jakości kształcenia akademickiego, które można twórczo wykorzystać do poszukiwania własnych rozwiązań. Publikacja została zaprojektowana z uwzględnieniem szerokiej perspektywy, a więc ukierunkowana jest nie tylko na sprawne i skuteczne działanie w realizacji mierzalnych celów, lecz także na wymiar twórczy i transgresyjny podmiotów zaangażowanych w kształcenie akademickie. Z recenzji dr hab. Anny Murawskiej, prof. US
This monograph was written from the perspective of the demoscene, i.e. users and creators whose interests are focused on the capabilities of the British 8-bit computer ZX Spectrum. The book does not include the official history of the computer, but the local narrative. The authors examine the processes of taking over the western platform, e.g. mass cloning of the hardware. They investigate creative artifacts specific to the ZX Spectrum scene and discuss the computer's capabilities for creating graphics, music, demos and games, applying the ethnographic method as well as platform studies and media archeology.The ZX Spectrum Demoscene is an initiative of fundamental importance for the study of the history of digital culture in Central Europe. The authors offer insight into the environment, aesthetics and histories of the platform's assimilation in varying social and historical conditions.Dr hab. Anna Nacher, professor of the Jagiellonian UniversityPiotr Marecki, writer, publisher, translator, digital culture scholar. Associate professor in the Institute of Culture at the Jagiellonian University in Krakow, also the head of a creative computing lab. In 201314 he did a postdoc at Massachusetts Institute of Technology at the Trope Tank lab.Yerzmyey, lo-fi artist: demoscener, musician, graphic artist, photographer, writer, creator of the Hooy-Program. Author and co-author of numerous demos, intros, graphics, chiptune songs, interactive fiction, games, collection of photos. He works mostly with ZX Spectrum, but also with Atari and Amiga computers, Commodore 264 series, the Raspberry Pi and many others. Co-author of a creative computing lab at the Jagiellonian University.Robert Hellboy Straka, z80 & x86 programmer, mathematician, AGH UST lecturer. Author and coauthor of several demos, intros and games on the ZX Spectrum. His academic career is linked to advanced numerical methods in science and engineering with emphasis on GPU computations and Lattice Boltzmann Method.
Pikus, zwany też Zeusem, i członkowie jego rodu, między innymi Rea-Semiramida czy Hermes-Faunus, to bohaterowie opowieści o najwcześniejszych dziejach świata, mającej swe źródła w zeuhemeryzowanej mitologii grecko-rzymskiej. Opowieść ta uzyskała w średniowieczu, szczególnie bizantyjskim, dość sporą popularność i przez setki lat była traktowana jako narracja o wartości historycznej. Jan Malalas, kronikarz żyjący w VI wieku, opowieść tę, jeśli nie stworzył, to na pewno rozpowszechnił. Czym właściwie była ta opowieść i dlaczego uzyskała taką popularność? Skąd Jan Malalas ją zaczerpnął, w jaki sposób ją zmodyfikował i co ma to wspólnego z historyczną prawdą? Odpowiedzi znajdują się w tej książce. Krzysztof Hilman – dr, filolog klasyczny, asystent w Instytucie Filologii Klasycznej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Czas dzieli między swoje trzy główne pasje: prawo rzymskie, dydaktykę języka nowogreckiego i późnoantyczną historiografię. Owocem tej ostatniej pasji jest niniejsza książka.
Wartościowa, ze wszech miar potrzebna książka autorstwa Anny Pekaniec została napisana z dużym zaangażowaniem i w sposób niezwykle interesujący. Autobiografki… to z pewnością ważna pozycja dotycząca dziejów kobiet w Polsce. Wyraźnie dochodzi tu do głosu umiejętność dociekliwego interpretowania tekstów autobiograficznych: diariuszy, pamiętników, listów. Monografistka kobiecego dokumentu osobistego, autorka książki Czy w tej autobiografii jest kobieta? (Kraków 2013) proponuje tym razem nowe tematy i nowe ujęcia, opisuje lektury i artystyczne fascynacje kobiet z przeszłości, ich sposób przeżywania chorób i starości, spojrzenie na życie rodzinne i zbiorowe. Przedstawia wizerunki matek i córek, ukazuje wyłaniające się z zapisków autoportrety. Warto zauważyć, że książka skierowana jest nie tylko do specjalistów, reprezentantów nauk humanistycznych, lecz także do wszystkich zainteresowanych autobiografiami i dziejami polskich kobiet żyjących w XIX i XX wieku. Z recenzji prof. dr hab. Anny Czabanowskiej-Wróbel Anna Pekaniec – absolwentka filologii polskiej i podyplomowych studiów z wiedzy o kulturze i filozofii na Uniwersytecie Jagiellońskim, doktor literaturoznawstwa, historyczka literatury. Pracuje jako adiunkt w Katedrze Krytyki Współczesnej Uniwersytetu Jagiellońskiego, współpracuje z Ośrodkiem Badań Literatury Dziecięcej i Młodzieżowej. Przez wiele lat związana z redakcją „Nowej Dekady Krakowskiej”. Jej zainteresowania badawcze skoncentrowane są na kilku obszarach: teorii autobiografii i epistolografii (ze szczególnym uwzględnieniem literatury dokumentu osobistego obiet, również w aspekcie historycznym), historii literatury kobiet (głównie prozy i poezji) od XIX do XXI wieku, narracyjnych teorii tożsamości, feministycznej krytyki literackiej, historii literatury od Młodej Polski po współczesność. Prócz wskazanej w recenzji monografii opublikowała wiele tekstów w tomach pokonferencyjnych oraz artykułów w czasopismach naukowych, między innymi w „Pamiętniku Literackim”, „Wielogłosie”, „Ruchu Literackim”, „Er(r)go”, „Autobiografii”. Przemyślanka, mieszka w Krakowie
Tematem książki są bliskie relacje łączące Stany Zjednoczone i Holandię w zakresie wspólnych interesów i wartości. Analizie poddano stosunki amerykańsko-holenderskie w odniesieniu do podejść liberalnych, nurtów realistycznych, teorii państw o średnim i małym potencjale oraz konstruktywistycznego paradygmatu stosunków międzynarodowych. Omówiono wpływ USA na wybrane problemy polityki Holandii, w tym wojnę w Zatoce Perskiej, konflikty bałkańskie, wojnę z terroryzmem, integrację europejską czy ekologię. Przedstawione zostały różnorodne aspekty szerokiej współpracy między Waszyngtonem a Hagą w obszarze bezpieczeństwa, polityki antynarkotykowej i gospodarczym, w tym gospodarki wodnej. W formie porównawczej podjęto również istotne kwestie społeczne dotyczące między innymi systemu edukacyjnego, emerytalnego i opieki zdrowotnej, a także zagadnień etycznoprawnych (aborcja, eutanazja i prostytucja). Anna Wyrwisz - doktor nauk społecznych w zakresie nauk o polityce (Uniwersytet Jagielloński, 2017), stypendystka Copernicus Society of America (Dickinson College, USA, 2012) oraz Roosevelt Institute for American Studies (Middelburg, Holandia, 2011).
Książka ta jest poświęcona myśli Martina Heideggera (1889-1976), najwybitniejszego filozofa niemieckiego XX wieku, jednego z najważniejszych myślicieli w dziejach całej filozofii zachodniej. Heidegger podejmuje i rozwija projekt fenomenologii, doprowadzając go do granic możliwości. Przemyślenie podstaw zachodniej filozofii, a przede wszystkim niemożliwość postawienia pytania o samo bycie w horyzoncie badań transcendentalnych, przywiedzie Heideggera do prób innego, niemetafizycznego myślenia, które sytuuje się już poza obszarem filozofii metafizycznej, filozofii ufundowanej na pojęciu obecności. Ostatnim słowem tego myślenia będzie wydarzanie (Ereignis). Wydarzanie jest nieprzedstawialne, niewypowiadalne. Nie istnieje nic, z czego można je wywieść, a tym bardziej nic, czym można je wyjaśnić. W 1969 roku podczas seminarium w Le Thor Heidegger powiedział, że w wydarzaniu nie zostało już pomyślane nic greckiego. W 1973 roku określił całą swą drogę myślenia mianem fenomenologii niepojawialnego, niejawialnego (Unscheinbare). W późnym wykładzie Heideggera Koniec filozofii i zadanie myślenia czytamy, że człowiek myślący powinien doświadczyć sedna nieskrytości, owego miejsca ciszy skupiającego w sobie to, co dopiero udziela nieskrytości, doświadczyć prześwitu Otwartego. Choć jest to zarazem doświadczenie bezpodstawności, doświadczenie źródłowego Nic, byłoby to – według Heideggera– doświadczenie tego, co jest. Książka Cezarego Woźniaka jest próbą interpretacji myśli Heideggera pod kątem jej ciągłej orientacji na sferę źródłowej jawności aż po moment kontemplacyjnej mądrości doświadczającej istoty samej zjawiskowości. Cezary Woźniak pracuje na Uniwersytecie Jagiellońskim, obecnie sprawuje funkcję dyrektora Instytutu Kultury na Wydziale Zarządzania i Komunikacji Społecznej. Jest autorem książki Martina Heideggera myślenie sztuki oraz artykułów publikowanych między innymi w „Kwartalniku Filozoficznym", „Principiach", „Przeglądzie Filozoficznym".
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?