Niedźwiedzia Łapa to miasteczko pełne ciepłych, choć nieco samotnych ludzi, którzy mają swoje pasje, marzenia i codzienne troski. Każdy dzień przynosi tu małe cuda i przypomina, że życie może zaskoczyć czymś dobrym. Tuż przed Bożym Narodzeniem w sercu miasteczka Niedźwiedzia Łapa pani Lola otwiera wymarzoną cukiernię, pełną aromatycznych wypieków, które podbijają serca mieszkańców. W jej progu spotykają się najróżniejsi ludzie: wdowa Elwira, która nie rozstaje się ze swoimi pięcioma mopsami, Ewa zmagająca się z otyłością, Anna, która stara się pogodzić życie rodzinne z zapracowanym mężem, i wielu innych, szukających choć odrobiny ciepła i uśmiechu. Ale serce Loli bije najmocniej dla Oliwera, samotnika z tajemniczą przeszłością, który wciąż poszukuje swojej drogi w świecie. Czy nadchodzące sąsiedzkie spotkanie opłatkowe pozwoli jej wreszcie wyznać uczucia? A może serce Loli skradnie ktoś zupełnie inny, dentysta Hipolit z uroczym, nieco niezdarnym uśmiechem? Świąteczne cuda to opowieść o pragnieniu bliskości, odwadze wyrażania uczuć i o tym, że czasem jedno spotkanie może odmienić całe życie – bo prawdziwa przyjaźń, miłość i świąteczne ciepło zawsze znajdą drogę do serca.
Niezliczone pałace i kilometry podziemnych korytarzy, góry i tajemnicze jaskinie, kopalnie złota i prawdziwe pustynie – domyślacie się, gdzie chcemy was zaprosić tym razem? Tak, wyruszamy w podróż na Dolny Śląsk – jeden z najciekawszych regionów Polski! Ten wyjątkowy pod względem geograficznym i historycznym region zachwyca różnorodnością krajobrazów i bogactwem dostępnych atrakcji. Możecie tutaj odwiedzić Krainę Wygasłych Wulkanów, zdobywać owiane legendami szczyty, wyruszyć na prawdziwą geologiczną wyprawę, spotkać muflony i bezokie studniczki, poczuć pod stopami piasek prawdziwej pustyni, zejść w głąb tajemniczych podziemi, dotknąć starych zamkowych murów i poznać ponad sześćset krasnali! Jeśli ktokolwiek z was się wahał, czy warto tu przyjechać, teraz nie ma już chyba wątpliwości! Plecaki spakowane? Zatem wyruszamy w drogę, by dowiedzieć się: · Jak powstają góry i co ma z tym wspólnego plastelina? · Czy złoto może być zielone? · Kim jest studwudziestoletnia Helena i ile ma wzrostu? · O co kłócą się żurawie w Stawach Milickich? · Czy z białek kurzych jaj można zbudować most? W dolnośląską podróż zabierają was: Magdalena Kuchta – geografka, regionalistka, podróżniczka, pasjonatka Dolnego Śląska. Mama trzech córek, które razem z nią przemierzyły większość dolnośląskich ścieżek. W mediach społecznościowych dzieli się inspiracjami i pomysłami na wycieczki z dala od popularnych szlaków. Kolekcjonuje minerały i stare pocztówki, uwielbia podziwiać widoki ze Śnieżnika i odkrywać tajemnice ruin zapomnianych przez czas. Jej ulubione miejsce na Dolnym Śląsku to opactwo w Lubiążu. Mieszka we Wrocławiu, ale sercem pewnie gdzieś w górach. Adam Pękalski – grafik, nauczyciel akademicki. Zilustrował kilkadziesiąt książek dla dzieci i młodzieży. Książka Tatry. Przewodnik dla dużych i małych w jego opracowaniu graficznym zachwyciła młodych podróżników. Tym razem wyruszył na Dolny Śląsk, gdzie urzekły go malownicze krajobrazy i burzliwe dzieje tego regionu.
„Chcemy całego życia, chcemy żyć według scenariuszy, które same napiszemy, a nie pod cudze dyktando!”, krzyczała na wiecu wyborczym na początku zeszłego stulecia Maria Dulębianka, kandydatka na posłankę, a prywatnie partnerka Marii Konopnickiej. To o niej i o innych bohaterkach, które wzięły sprawy kobiet w swoje ręce, jest ta barwna, pełna pasji powieść, dziejąca się w latach 1908–1920, czyli w ciągu jednej z najburzliwszych dekad w naszej historii, zakończonej nie tylko odzyskaniem niepodległości, ale i zdobyciem praw wyborczych dla kobiet. Na kartkach tej książki przeplatają się losy pierwszych emancypantek – zarówno postaci fikcyjnych, jak i prawdziwych – Narcyzy Żmichowskiej, młodziutkiej Zofii Nałkowskiej, legendarnych działaczek, jak Kazimiera Bujwidowa, Aleksandra Szczerbińska (późniejsza żona Piłsudskiego) czy Wanda Gertz, która wbrew prawu przebrała się za chłopaka i została Kazikiem Żuchowiczem, by walczyć w Legionach Polskich. Jest też słynna pani doktorka Anna Tomaszewicz-Dobrska, która jako pierwsza w Polsce przeprowadziła zakończone podwójnym sukcesem cesarskie cięcie. W życiu bohaterek jak w kalejdoskopie odbijają się wszystkie ważne kwestie społeczne, które są aktualne także i dziś: walka o równe traktowanie, o możliwość samodecydowania, o wolność wyboru. Ale to również opowieść o strasznej biedzie i niesprawiedliwości społecznej z początku zeszłego stulecia, która dotknęła najbardziej kobiety i dzieci. Parasolki to książka ważna i potrzebna, która musiała powstać, bo nie opowiada tylko o historii ruchu kobiecego. Jej bohaterką jesteś Ty i każda inna kobieta, która dziś chce powiedzieć: J e s t e m! Powieść herstoryczna Dominiki Buczak nie tylko edukuje w kwestii wywalczenia praw wyborczych i obywatelskich przez kobiety, ale przede wszystkim wprowadza nas w klimat tamtych czasów. Realne postaci i okoliczności emancypujących się kobiet XIX wieku wpisane są w polityczne dzieje Polski. Ale bez niezłomności tych bohaterek i chęci zmiany norm społecznych nie byłybyśmy w tym miejscu, w którym jesteśmy dziś. Dzięki Parasolkom możemy zrozumieć rozwój jednej z najważniejszych idei na rzecz praw człowieka – feminizmu. Sylwia Chutnik O kobietach, które wywalczyły nam prawa obywatelskie wiemy niewiele. Jeśli pojawiają się w ramach herstorii (bo historia je ciągle pomija), to jako ikoniczne, jednowymiarowe postacie. Dulębianka, Bujwidowa, Turzyma… Autorka Parasolek je ożywia włączając ich walkę w powieściową narrację, której bohaterkami są dziewczyny wchodzące w dorosłe życie. Powieść przenosi nas do Warszawy początków XX wieku. Niby dawno, niby tyle się zmieniło! Polska jest niepodległa, a kobiety mają prawa, a jednak wszystko jest niepokojąco znajome: los kobiet, ich tęsknoty, rozterki, miłości, bezsilność, krzywda, opresja. I te parasolki, których ciągle nie można złożyć. prof. dr hab. Magdalena Środa
A co, jeśli każdy z nas ma więcej niż jednego anioła stróża?Janek prowadzi małą restaurację, w której od dawna brakuje gości. Pewnego dnia pojawia się w niej Helena, starsza kobieta z nietypowym pomysłem na odwrócenie złej passy. Namawia właściciela, aby ten zatrudnił grupę energicznych pań i oddał im prowadzenie kuchni. Pomysł okazuje się strzałem w dziesiątkę. Lokal szybko zyskuje popularność, a serwowane dania podbijają serca i podniebienia gości.Nagły sukces restauracji przyciąga uwagę młodej reporterki, która interesuje się fenomenem lokalu, ale przede wszystkim historiami kucharek, które mają nie tylko sekretne przepisy, lecz także osobiste, ponure tajemnice, których ujawnienie może zmienić wszystko.Janek staję przed trudną decyzją: może chronić kobiety lub przyzwolić na brutalne rozliczenie z ich przeszłością. Przy okazji odkrywa coś o sobie, co zmusza go do przewartościowania swojego życia.Natasza Socha wraca z nową świąteczną opowieścią pełną ciepła i nadziei. Przywołuje smaki i zapachy dzieciństwa, rozgrzewając serce niczym gorące kakao z piankami.
Pełna czułości, poetycka opowieść o narodzinach Jezusa, przepięknie zilustrowana przez uwielbianą Lisę Aisato. Tej nocy Maryja urodziła syna, maleńki cud. Obserwuje jego usteczka, rączki, niesforne czarne włoski. Czuje, jak wypełniają ją światło i miłość. Jest szczęśliwa, lecz pamięta, że została powołana, a dziecko nie należy tylko do niej, lecz do całej ludzkości. Tej nocy przyszedłeś na świat to pieśń o cudzie narodzin, miłości matki do dziecka, rodzącej się więzi, a także o głębokiej ufności i wierze w wyższy boski porządek. Pierwsze miejsce w konkursie Moonbeam Children’s Book Awards 2020. I idealna lektura na czas Bożego Narodzenia.
Nic tak nie łamie życia jak dążenie do prawdy. Pierwszy tom nowej serii kryminalnej Roberta Małeckiego. Zbrodnia doskonała nie istnieje. Przestępcę, który sądzi, że uniknął kary, w każdej chwili może dosięgnąć sprawiedliwość. Policjanci z bydgoskiego Archiwum X mają bowiem jeden cel – odkryć prawdę i ukarać winnych. Grudziądz. Początek lat dziewięćdziesiątych. W rodzinie Witbergów pojawia się wymarzony syn, ale sielanka trwa krótko. Niebezpieczni i bezkarni gangsterzy porywają z domu dwumiesięcznego Filipa. Zdruzgotani rodzice zrobią wszystko, by odzyskać dziecko. Policja drepcze w miejscu, a tropy prowadzą donikąd. W sprawie pojawiają się kolejni podejrzani, ale śledczym nie udaje się odnaleźć chłopca. Trzy dekady później komisarz Maria Herman przechodzi osobiste piekło, próbując uwolnić się od podstępnego nałogu. Jej zawodowym partnerem zostaje Olgierd Borewicz, który boleśnie mierzy się z konsekwencjami błędnych decyzji z przeszłości. Wspólnie wyruszają do Grudziądza, by rozwikłać tajemnicę porwania dziecka Witbergów. Jeszcze nie wiedzą, że droga do prawdy doprowadzi ich na krawędź otchłani. Robert Małecki – jeden z najlepszych i najbardziej cenionych polskich autorów powieści kryminalnych. Laureat Nagrody Wielkiego Kalibru i nagrody Kryminalnej Piły. Wiatrołomy to pierwszy tom nowej serii o śledczych z bydgoskiego Archiwum X, która ukaże się nakładem Wydawnictwa Literackiego.
Galeria portretów kilku poetów Nowej Fali z autoportretem w tleZebrane w tej książce eseje poświęcone zostały sześciu wybitnym poetom Nowej Fali: Witowi Jaworskiemu, Jerzemu Kronholdowi, Julianowi Kornhauserowi, Ryszardowi Krynickiemu, Stanisławowi Barańczakowi oraz Adamowi Zagajewskiemu. Aleksander Fiut - historyk literatury, krytyk, eseista, emerytowany profesor zwyczajny na Wydziale Polonistyki UJ i długoletni kierownik Katedry Historii Literatury Polskiej XX wieku - pisze o ich dorobku z perspektywy literaturoznawcy, ale i prywatnej; o serdecznych z nimi relacjach i pośrednio o nierzadko powikłanych losach tego pokolenia. Tym bardziej że drogi życiowe wspomnianych poetów krzyżowały się z jego losami w różnym czasie i w rozmaitych miejscach świata.Autor stara się wyważyć pomiędzy tonem osobistym a próbą zobiektywizowanego spojrzenia na poetycką twórczość swoich rówieśników i przyjaciół oraz na społeczno-polityczny kontekst, w jakim tworzyli. Jego książkę można uznać za dokument pewnej epoki, a zarazem za swego rodzaju przypowieść o pojedynczych i zbiorowych przygodach z dwudziestowieczną historią mieszkańców tej części Europy. Jak pisze autor: "Dla mnie była to poza wszystkim podróż w poszukiwaniu nieutraconego czasu".Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury - państwowego funduszu celowego.
Artystka, dla której zbrodnia stała się kolejną sceną.Zabiła. Teraz stara się uniknąć kary. Kto rozwikła sprawę śpiewaczki?Thriller psychologiczny napisany przez cenionego psychiatrę i biegłego sądowego. Zaczyna z wysokiego C i ani na moment nie odpuszcza.Śpiewaczka Eliza Kantecka jest największą gwiazdą Opery Nova w Bydgoszczy. Właśnie przygotowuje się do głównej roli w Tosce Pucciniego. Artystka robi jednak coś, czego nie spodziewa się nikt. Z zimną krwią, krok po kroku realizuje swój plan. Dopracowany w każdym szczególe, precyzyjnie rozpisany jak mistrzowska partyturaBłyskawicznie przecięła Krugerowi lewą tętnicę szyjną. Jeszcze minutę temu rozmawiali przyjaźnie i śmiali się przy kieliszku koniaku, a teraz jego oczy przybrały wyraz wielkiego zdziwienia, jakby chciał powiedzieć: Nic z tego nie rozumiem, przecież jest tak miło. Zamiast głosu wydał jednak charczący dźwięk i złapał się za krwawiącą szyję.Eliza morduje właściciela antykwariatu, następnie sama dzwoni na policję i oddaje się w ręce wymiaru sprawiedliwości.Dlaczego utalentowana śpiewaczka tak starannie zaplanowała tę zbrodnię? Czy uda się jej oszukać śledczych i uniknąć kary? Co tak naprawdę kryje się za jej mistrzowską grą?Rozpoczyna się wciągający spektakl pełen kłamstw i manipulacji. Zaglądamy do aresztu i na oddział psychiatrii sądowej. Śledzimy pracę prokuratorów i biegłych. Jednocześnie wchodzimy w głąb ludzkiego umysłu. To, co odkryjemy w jego najmroczniejszych zakamarkach, zmrozi krew w żyłach największym miłośnikom thrillerów."Śpiewaczka" trzyma w napięciu aż do wielkiego finału. Brava!Małgorzata WalewskaFenomenalna powieść! Mocny i wyrazisty głos na polskiej scenie kryminalnej.Robert Małecki
Jedna z najsłynniejszych i najbardziej lubianych powieści Stanisława Lema.Najdoskonalsza realizacja gatunku space opera w polskiej fantastyce.Powieść Niezwyciężony zajmuje szczególne miejsce w dorobku Stanisława Lema. Z kilku powodów. Przede wszystkim jest to batalistyczna space opera - opowieść o starciu ludzi z powstałą samorzutnie na odległej planecie populacją mikroautomatów niszczących wszelkie myślenie. Lem jako pisarz wielokrotnie opisywał kosmos i perypetie międzygalaktycznych podróżników, rzadko jednak czynił to tak jak w tej powieści doprowadzając do otwartego konfliktu zbrojnego. FabułaNiezwyciężonego to wymarzony i niemal gotowy scenariusz wielkiego batalistycznego filmu.Stanisław Lem nie byłby jednak sobą, gdyby w dynamiczną akcję książki, pełną wybuchów i rozbłysków, nie wplótł ważnych pytań o naturę tego, z czym zmaga się załoga statku kosmicznego. Mechaniczne urządzenia - także te stworzone przez człowieka - nastawione są w Niezwyciężonymna odruchową walkę aż do samozatraty. To do istoty myślącej należy zrozumieć obcość i wyzwolić się z fatalizmu zniszczenia."Niezwyciężony", krążownik drugiej klasy, największa jednostka, jaką dysponowała baza w konstelacji Liry, szedł fotonowym ciągiem przez skrajny kwadrant gwiazdozbioru. Osiemdziesięciu trzech ludzi załogi spało w tunelowym hibernatorze centralnego pokładu. Ponieważ rejs był stosunkowo krótki, zamiast pełnej hibernacji zastosowano pogłębiony sen, w którym temperatura ciała nie opada poniżej dziesięciu stopni. W sterowni pracowały tylko automaty. W ich polu widzenia, na krzyżu celowniczym, leżała tarcza słońca, niewiele gorętszego od zwykłego czerwonego karła. Kiedy jej krąg zajął połowę szerokości ekranu, reakcja anihilacyjna została wstrzymana. Przez jakiś czas w całym statku panowała martwa cisza. Bezdźwięcznie działały klimatyzatory i maszyny cyfrowe. Ustała najdelikatniejsza wibracja, towarzysząca emisji świetlnego słupa, który przedtem wypadł z rufy i jak nieskończonej długości szpada, zanurzona w mroku, popychał odrzutem statek. >Niezwyciężony(fragment książki)
Znikopis, najnowszy tom wierszy Urszuli Kozioł, jest kontynuacją i dopełnieniem wydanych w 2016 roku Ucieczek. Poetka znów zadziwia mistrzostwem, łącząc w spójną całość wiersze o skrajnie różnorodnych formach – od urzekających, pozornie naiwnych „piosnek”, po zgliszcza rozdartych fraz, i bogatej tematyce – od podszytych felietonowym sarkazmem obserwacji społecznych, po rozdzierające wołanie skierowane w zaświaty.
Zadziwiające jest to, że przy całym dramatyzmie poetka potrafi bawić się formą, nie stroni od lirycznego żartu i kokieterii, igra tematem ostatecznym jakby przymierzała kostiumy, próbowała ról.
Niepokojące i przejmujące świadectwo niegodzenia się z tym, co nieuchronne kto mi to zrobił za co że straciłam głowę i serce - została mi tylko szara bura pamięć sztywna i goła jak jakiś nieboszczyk Momenty to poruszające, a nierzadko wręcz wstrząsające elegie o różnych stopniach i etapach samotności, odchodzenia, wygasania relacji między człowiekiem a teraźniejszością. Codzienność staje się jałowa i obca dlatego, że prawdziwy świat przeminął istniał w relacjach z ludźmi, którzy już odeszli. To być może najbardziej autobiograficzny, a zarazem najmroczniejszy tom Urszuli Kozioł, a przez to autentyczny i boleśnie realistyczny, ustawiający się w kontrze wobec stoicyzmu.
Mona ma dziesięć lat i mieszka w Paryżu.Pięćdziesiąt dwa tygodnie: tyle czasu zostało jej na odkrycie tajemnicy piękna.W każdą środę po szkole Henry, mądry i ekscentryczny dziadek Mony, zabiera ją do muzeum. I za każdym razem pokazuje i objaśnia nowe dzieło sztuki. To wyścig z okrutną chorobą - dziewczynce grozi utrata wzroku, a lekarze wydają się bezsilni.Mona i Henry zwiedzą Luwr, Orsay i Pompidou. Wspólnie będą się dziwić, wzruszać i stawiać pytania, zachwyceni obrazem lub rzeźbą.Poznając dzieła i myśli Botticellego, Vermeera, Goi, Courbeta, Claudel, Kahlo czy Basquiata, Mona odkrywa magiczną siłę ukrytą w sztuce. Teraz już wie, czym są talent, wątpliwości, melancholia oraz bunt - cenny skarb, który dziadek pragnie zachować w niej na zawsze.Uniwersalna i absolutnie urzekająca opowieść o inicjacji w sztukę i w życie poprzez pełną miłości i mądrości rodzinną więź. O tym, co najpiękniejsze i najbardziej ludzkie. A jednocześnie mistrzowska i zrozumiała synteza pięciu wieków historii sztuki.Oczy Mony francuskiego historyka sztuki Thomasa Schlessera stały się międzynarodowym fenomenem - od Stanów Zjednoczonych po Turcję, przez Niemcy, Włochy, Chiny aż po Japonię, w ponad trzydziestu krajach trwają prace nad tłumaczeniem książki, która - to pewne! - podbije serca wszystkich wnuczek i dziadków na świecie."Powieść pomyślana jako roczny kurs historii sztuki od renesansu do nowoczesności dla dziewczynki, która traci wzrok. Pewnie wybrałabym inne dzieła niż Schlesser, ale uważam, że powstała wartościowa książka, którą warto zabrać na wycieczkę do trzech najważniejszych muzeów Paryża - i nie tylko".Anda Rottenberg"Oczy Mony zapowiadają się na wielki międzynarodowy bestseller na miarę Świata Zofii sprzed trzech dekad".Natalia Szostak, "Książki. Magazyn do czytania""Książka, którą cały świat wyrywa sobie z rąk"."Le Figaro""Oda do piękna i mądrości"."Le Parisien""Oczy Mony to nie tylko powieść o inicjacji w świat sztuki, to także uniwersalna opowieść"."La Croix"Książka oprawiona jest w obwolutę z reprodukcjami dzieł sztuki opisywanymi w powieści.
Długo wyczekiwana biografia jednego z najwybitniejszych twórców teatru XX wiekuCzłowiek mit. Nadwrażliwiec i outsider. Wizjoner cierpiący na chroniczny brak zrozumienia. Geniusz teatru. Ubóstwiany i nienawidzony. Do jakiego stopnia potrafił wyreżyserować własny los?Beata Guczalska zderza wciąż żywą legendę Konrada Swinarskiego (1929-1975) z rzeczywistością. Wykopuje nieznane fakty, rozmawia ze świadkami jego życia. Nie boi się drażliwych tematów, zrzuca swojego bohatera z cokołu. Zadaje pytania o jego "niemieckość", volklistę i Hitlerjugend. Bada powiązania z komunistyczną władzą. Jej śledztwo rzuca także nowe światło na tragiczną śmierć reżysera. Nie buduje pomnika. Unika sensacji. Ocenę zostawia czytającym."Wspaniałe dzieło o niezwykłej osobowości, legendzie polskiego i światowego teatru, artyście niepokornym i odważnym. Nie wolno o nim zapominać. To ważne przesłanie autorki" - prof. Andrzej Chwalba"Miałem szczęście być uczniem prof. Beaty Guczalskiej. Zawsze łączyła szczegółową wiedzę z bardzo ciekawym i oryginalnym podejściem do tematu. To dzięki niej już jako dorosły człowiek poznawałem literaturę, ludzi i fakty, o które ocierałem się jako dziecko Starego Teatru. Swinarski to jedna z tych legend. Nie poznałem go, ale dzięki mojemu Tacie, a teraz tej wspaniałej książce czuję, że to postać bardzo mi bliska!" - Maciej StuhrDofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury - państwowego funduszu celowego.
Biograficzna opowieść, która rozsławiła Simonę Kossak i zainspirowała świat filmu do przeniesienia jej historii na ekran. Najważniejsza książka o życiu ekolożki i obrończyni przyrody.Mówili o niej "Czarownica" - bo wabiła myszołowy oraz oswoiła kruka terrorystę, który kradł złoto i atakował rowerzystów. Ponad trzydzieści lat żyła w drewnianej leśniczówce pośrodku Puszczy Białowieskiej, bez wody i prądu. Spała w łóżku z rysiem i mieszkała pod jednym dachem z oswojonym dzikiem. Była naukowczynią, ekolożką, autorką nagradzanych filmów i słuchowisk radiowych. Aktywnie działała na rzecz najstarszego lasu w Europie. Uważała, że należy żyć prosto i blisko przyrody. Wśród zwierząt znalazła to, czego nigdy nie doświadczyła od ludzi.Ostatnia Kossakówna. Córka Jerzego, wnuczka Wojciecha, prawnuczka Juliusza - trzech malarzy rozmiłowanych w polskim krajobrazie i historii. Bratanica Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej i Magdaleny Samozwaniec. Miała być synem i czwartym Kossakiem. Tak jak przodkowie, dźwigać sztalugi i znane nazwisko. Wybrała jednak inną drogęCo takiego spotkało ją w Krakowie, że zdecydowała się na ucieczkę? Dlaczego została wydziedziczona? Wreszcie - czy w "dziczy" odnalazła szczęście?Simona autorstwa Anny Kamińskiej to fascynujący portret buntowniczej pasjonatki i silnej, nietuzinkowej kobiety. Opowieść o bezkompromisowym szukaniu swojego miejsca w świecie i o zrzucaniu ciężaru wielkiego nazwiska. Historia upadku starej, artystycznej rodziny oraz tego, jak szara rzeczywistość PRL-u wymazywała barwny świat krakowskiej arystokracji.Na podstawie książki Anny Kamińskiej powstał scenariusz filmu w reżyserii Adriana Panka pt. Simona Kossak (2024) oraz spektakl teatralny Simona K. Wołająca na puszczy (monodram Agnieszki Przepiórskiej, reż. Anna Gryszkówna, tekst Piotr Rowicki (2020).Książka nominowana do Nagrody Literackiej Prezydenta Miasta Białegostoku im. Wiesława Kazaneckiego.Żałuję, że nie zdążyłem poznać Simony Kossak. Ale ten żal koi nieco niezwykle interesująca książka Anny Kamińskiej, opowieść o wyjątkowej osobowości i fascynującym życiu. Proszę dać się zabrać do Dziedzinki, to podróż jakich mało! Michał Nogaś, Program 3 Polskiego RadiaKażdy czasami jest Simoną, która rzuca wszystko i szuka w przyrodzie szczęścia. Chatka bez prądu, dziki jedzące z nami śniadanie, a na werandzie ryś (...). Polubiłam tę niezwykłą kobietę od początku. Sylwia Chutnik, Wysokie ObcasyHistorię jej życia czyta się dziś jak pasjonującą awanturniczą powieść o kobiecie obdarzonej niewiarygodną odwagą bycia sobą. Książka Anny Kamińskiej to nie tylko pasjonująca opowieść o życiu Simony Kossak, ale też o historii jej sławnej rodziny. Trudnej i zaskakującej. Anna Jasińska, Twój Styl
Znani z klasycznych mitów bohaterowie stają przed nami jak żywi, opowiadając historie swojego życia. Najintymniej.Autor oddaje głos tym, za których wypowiadali się przez wieki aojdowie, poeci, uczeni."Kto wie, czy nie pisałem tej innej mitologii, mitologii osobnej, najpierw z myślą o dzieciach. Nigdy zresztą nie wierzyłem, że jakikolwiek świat dzieli się na opowieść dziecięcą i dojrzałą. Zostawmy go więc takim, jaki jest, dziecięcym i dorosłym. Prostym. W dodatku - sprowadzonym do nielicznych postaci i mitów. Jeżeli próba nowego języka - bliskiego poezji, lecz niebędącego poezją - wyda się Czytelnikom udana, nie będę się bronił przed uzupełnieniem tego baśniowego obrazka.Tymczasem jest on szczątkowy, poszczerbiony jak starożytna mozaika".(fragment wstępu)
Ewa Woydyłło w książce W zgodzie ze sobą prowadzi z czytelnikiem rozmowę o psychologii rozumianej nie tylko jako gałąź nauki, lecz także jako zestaw praktycznych umiejętności składających się na doświadczenia i indywidualną mądrość życiową. Zdaniem autorki doświadczenie to i tę mądrość można, a czasem nawet trzeba doskonalić.Po co nam psychologia? Co to znaczy żyć ze sobą w zgodzie? Jakie zmiany swoim życiu można wprowadzić, aby lepiej siebie rozumieć? Kiedy sami możemy sobie poradzić, a kiedy szukać pomocy u psychoterapeuty?Można powiedzieć, że bycie sobą to zdolność rozstrzygania konfliktów wewnętrznych na korzyść świadomie ukształtowanego systemu wartości. Ustawiczne dążenie do tego, co sami uważamy za dobre, co w danej sytuacji lepiej uczynić i jak postąpić. System wartości jest nadrzędny w stosunku do "natury", czyli odruchów i popędów. Uważne wsłuchiwanie się weń przenosi nas na wyższy poziom człowieczeństwa, ponad popędy, zachcianki, kaprysy i odruchy emocjonalne. Mówiąc prostym językiem, postępowanie zgodne z własnym systemem wartości sprawia, że o tym, co i jak robimy, lubimy otwarcie mówić innym ludziom. (fragment książki)Książka cenionej psycholożki przybliża wiedzę, dzięki której łatwiej osiągnąć stan harmonii i równowagi, co jest wykładnikiem zdrowia psychicznego każdego człowieka.
Moja walka - precyzyjna, wciągająca i bardzo mocna.Autobiograficzna powieść, w której rzeczywistość przeraża bardziej niż najmroczniejsze skandynawskie kryminały. Literackie przedsięwzięcie na skalę porównywalną do cyklu Marcela Prousta W poszukiwaniu straconego czasu. Książka wielka w niejednym znaczeniu tego słowa.Wszystko zaczęło się w Malm, nocą 27 lutego 2008 roku, gdy trzydziestodziewięcioletni Karl Ove Knausgrd rozpoczął analizę swojego życia. Po publikacji pierwszego tomu Mojej walki świat czytelniczy wstrzymał oddech Autobiograficzna książka - opisująca intymne życie rodzinne i najbliższych - wzbudziła tak ogromne zainteresowanie i wywołała taki skandal, że wiele norweskich firm wywieszało oficjalne tablice zakazujące rozmawiania na temat tej powieści w pracy. Prawa do wydania Mojej walki zakupiło dziewiętnaście krajów, a krytyka światowa uznała ją za arcydzieło.Powieść otwiera opis śmierci, od którego może zakręcić się w głowie. Dalej pisarz Karl Ove - i jednocześnie bohater powieści - opowiada o swoim siłowaniu się z życiem, z samym sobą i własnymi ambicjami literackimi oraz o konfrontacji z ludźmi, którzy go otaczają.Bohater jego opowieści nieustannie toczy dwie walki. Pierwszą - z przeszłością, okresem niemal całkowicie zdominowanym przez despotycznego ojca, ale także czasem dorastania, własnych poszukiwań i marzeń o niezależnym życiu. Druga to ciągła szarpanina z codziennością, wymagającą jednoczesnego bycia ojcem, mężem i pisarzem. Poza tym jest to etap pierwszych podsumowań i życiowych porządków, ściśle związanych ze śmiercią ojca.Ta opowieść - pełna dociekliwych obserwacji i oryginalnych przemyśleń - przedstawia życie w świecie, który wydaje się kompletny, skończony, zamknięty. Ukazuje codzienność, fascynacje, ból, miłość, przyjaźń. Dotyka tego, co dobre, wrażliwe i przykre. W tajemniczy sposób buduje przestrzeń, w której można się zanurzyć.W przygotowaniu tomy 2 i 3.
Książka uznana przez Guardiana za jedną z najważniejszych powieści XXI wieku. Thriller moralny z kryminalną zagadką. Na podstawie powieści powstał film pt. Pokot w reżyserii Agnieszki Holland. To wspaniała mieszanka thrillera, komedii i rozprawy politycznej, napisana przez kobietę, która łączy w sobie niezwykły intelekt i anarchistyczną wrażliwość. The Guardian Intryga kryminalna jest tylko pretekstem. Tokarczuk opisuje niezdolność współczesnego człowieka do życia w harmonii ze światem nawet w najmniejszym i najbardziej odległym zakątku planety, który na dodatek ma wszystko, by być oazą spokoju. La Repubblica Tak poszerzająca horyzonty, nieskrępowana literatura to mile widziana i skuteczna odtrutka na czasy, w których intelektualna pycha człowieka często zubaża jego rozumienie natury i miejsca, jakie sobie w niej przypisuje. Morgenbladet Świat widziany oczami pań wariatek to miejsce zaczarowane, ale konsekwentnie trute, niszczone i grabione przez samozwańczych panów i władców. Ktoś musi stawić im opór. Kazimiera Szczuka
Kanoniczna książka, najsłynniejsza, obowiązkowa.Literacki dokument o wyścigu ze śmiercią.Od ponad czterdziestu lat Zdążyć przed Panem Bogiem pozostaje klasykiem polskiego reportażu i jedną z najbardziej przejmujących opowieści o powstaniu w getcie warszawskim w kwietniu 1943 roku i losach polskich Żydów, jakie stworzyła literatura XX wieku.To książka, która powstała z rozmów z Markiem Edelmanem, lekarzem, podczas wojny jednym z przywódców powstania.Marek Edelman opowiada o wojnie i o medycynie. O tym, czym jest godna śmierć i godne życie. Jest to także opowieść o ludziach, którzy mu towarzyszyli - o powstańcach, zakonnicach, dawnych akowcach, kobietach, które kochał, o pacjentach i o lekarzach." - Pan Bóg już chce zgasić świeczkę, a ja muszę szybko osłonić płomień, wykorzystując Jego chwilową nieuwagę. Niech się pali choć trochę dłużej, niż On by sobie życzył. To jest ważne: On nie jest za bardzo sprawiedliwy. To jest również przyjemne, bo jeżeli się coś uda - to bądź co bądź Jego wywiodło się w pole- Wyścig z Panem Bogiem? Cóż to za pycha!- Wiesz, kiedy człowiek odprowadza innych ludzi do wagonów, to może mieć z Nim później parę spraw do załatwienia. A wszyscy przechodzili koło mnie, bo stałem przy bramie od pierwszego do ostatniego dnia. Wszyscy, czterysta tysięcy ludzi przeszło koło mnie". (fragment książki)Na okładce najnowszego wydania znajduje się unikatowe zdjęcie Marka Edelmana w klinice profesora Jana Molla, jednego z twórców polskiej kardiochirurgii. Profesor Moll, z którym doktor Edelman współpracował, jest także jednym z bohaterów książki.
Książka popularnej i cenionej psycholożki, która w swojej pracy pomogła tysiącom kobiet.Z niskim poczuciem wartości zmaga się wielu ludzi, ale częściej kobiety. Przytłoczone trudnymi doświadczeniami, codziennością i patriarchalną kulturą nie mogą doświadczyć samoakceptacji, sprawczości i wiary we własne możliwości. Bywa, że prowadzi to do przyjęcia roli ofiary czy obwiniania całego świata za swoje niepowodzenia.Ewa Woydyłło zaprasza do uważnej, czułej, a jednocześnie konkretnej i energetyzującej podróży w głąb siebie w poszukiwaniu poczucia wartości. Droga, którą proponuje, zaczyna się od dokładnego przyjrzenia się temu, co myślmy, mówimy i robimy. Pozwala to wychwycić szkodliwe schematy, które budują kompleks niższości i blokują wzrastanie. Demontaż tych mechanizmów i zastąpienie ich nowymi, konstruktywnymi, pozwala zyskać wewnętrzną siłę, pewność i spokój.Życie to droga. Znajdujesz się w miejscu, do którego doszłaś.Nie zatrzymuj się, zmierzaj tam, dokąd pragniesz dojść.Nie wszystko musi ci się udać. Niewykonalne cele zmieniaj na wykonalne.Zaakceptuj rzeczy, nad którymi nie masz kontroli.Przebaczaj winowajcom, w tym także sobie.Rozmyślaj, analizuj, ale nie rozpamiętuj swoich żałości.Smutek nie jest zabroniony, ale jeżeli ci z nim źle, to poszukaj pomocy.Źródło poczucia wartości kryje się w tym, co myślisz, mówisz i robisz.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?