Bibliografia jest kontynuacją wydanych wcześniej pięciu
tomów „Bibliografii «Kultury», «Zeszytów Historycznych» oraz działalności wydawniczej Instytutu
Literackiego w Paryżu”. Autorami poprzednich opracowań byli Jan Kowalik (1959), Maria Danilewicz
Zielińska (1975, 1981, 1989) oraz Anna Supruniuk i Mirosław A. Supruniuk (1997).
Rekomendowany do wydania tom jest ostatnim już z całej serii, rejestruje treść publikacji Instytutu
Literackiego powstałych w latach 1997 – 2010.
„Bibliografia” jest szczegółowym przewodnikiem po zawartości wydawnictw Instytutu Literackiego z ostatniego życia Jerzego Giedroycia i jego najbliższych współpracowników Zofii Hertz i Henryka Giedroycia. Wszystkim zainteresowanym najnowszą historią Polski znakomicie ułatwi korzystanie z wydanych w tej oficynie na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat czasopism i książek.
Z pełnym przekonaniem polecam tę bezcenną pracę dokumentacyjną do jak najszybszego wydania drukiem.
Doda, Nergal, Maria Peszek, Pussy Riot, Dorota Nieznalska, Andres Serrano, Maurizio Cattelan, Oliviero Toscani... Przykłady tych, którzy oskarżani byli o bluźnierstwo, świętokradztwo, profanację czy obrazę uczuć religijnych, można by mnożyć. Ks. Andrzej Draguła zastanawia się w swojej książce nad granicami wolności w sztuce i obserwuje ewolucję pojęcia ?bluźnierstwo?. Czy Boga rzeczywiście można obrazić, czy to raczej my sami czujemy się obrażeni? Jak miałoby odnosić się do tego prawo? Co tak naprawdę chronią przepisy prawa: osobę Boga czy wolność religijną ludzi wierzących? Tego typu pytania autor podejmuje, odwołując się do konkretnych przypadków i orzecznictwa sądowego, wskazując na aspekty teologiczne, moralne, artystyczne i prawne zjawiska określanego zbiorczym pojęciem ?bluźnierstwo?.
?Niepochwytny. Niby jest osobą, ale piekielnie rozmnożoną? - mówi Zbigniew Mikołejko. ?Przychodzi codziennie?, jak twierdzi Tomasz Budzyński. Kim jest diabeł? Skąd wzięło się zło i czemu Bóg na nie pozwala? Dlaczego sami mamy tak wielką skłonność do złego? Pytania te nękają ludzi właściwie od zawsze. Rozmówcy Tomasza Ponikły patrzą na nie z różnych perspektyw: okiem teologa, psychologa, filozofa, krytyka sztuki, spowiednika. Do dyskusji na temat zła wnoszą nie tylko profesjonalną wiedzę, ale także swoje życiowe doświadczenia.
Wśród osób, z którymi rozmawia Tomasz Ponikło, znaleźli się:
Ks. Grzegorz Strzelczyk
Maria Dzielska
Ewa Woydyłło
O. Piotr Jordan Śliwiński
Bogdan de Barbaro
Jacek Filek
Tomasz Budzyński
Zbigniew Mikołejko
Krystyna Czerni
Ks. Robert J. Woźniak
Dzięki różnorodności perspektyw otrzymujemy w rozmowach Tomasza Ponikły coś na kształt ?myślenia rozszerzonego? o problemie, który wciąż na nowo zmusza nas do oceny samych siebie i zła, jakie widzimy w świecie. Nie zabraknie w tej książce pytań o zło rozumiane osobowo, o Złego ? jako szatana czy diabła.
Z Przedmowy Jacka Prusaka SJ
Francine de la Gorce, młoda Belgijka, spotyka w roku 1957 we Francji Józefa Wrzesińskiego, katolickiego księdza, syna Polaka i Hiszpanki, żyjącego z biednymi rodzinami w obozie dla bezdomnych w Noisy-le-Grand pod Paryżem. Gdy Wrzesiński zakłada międzynarodowy ruch ATD Czwarty Świat sprzeciwiający się nędzy i wykluczeniu, Francine zostaje jego bliską współpracowniczką. U jego boku odbywa m.in. podróż do Indii. W swojej książce stawia nas twarzą w twarz z niedolą, obecną także w krajach bogatych, ukazując Józefa Wrzesińskiego jako wielkiego wizjonera, człowieka upartego i wrażliwego, przeżywającego załamania, ale ożywionego niezłomną nadzieją na zbudowanie wspólnie z ubogimi prawdziwie braterskiego społeczeństwa.
Ta książka to fascynujący reportaż z podróży śladami Gogola w rodzinne strony tego pisarza odbytej przez autora w roku 2007. Nawiązania literackie i reminiscencje historyczne splatają się tu w błyskotliwej narracji z przenikliwą, pełną gorzkiego humoru obserwacją codziennego życia dzisiejszej Ukrainy, która po wiekach carskiego samodzierżawia i komunistycznego terroru powoli wydobywa się z marazmu i fatalizmu historii.
Zbiór esejów o tożsamości żydowskiej i chrześcijańskiej ukazanych w wielu aspektach. Niektóre z tych szkiców maja charakter medytacji, inne są opisami twórczości poetów, pisarzy, myślicieli. Dyskretny watek przygody kogoś, kto należąc do żydowskiego i chrześcijańskiego świata, nie pozwala się ograniczyć podziałami tych światów, szuka w nich harmonii i wzajemnych naturalnych związków.
Podstawą źródłową książki są niepublikowanych dotąd akta Urzędu do Spraw Wyznań z okresu od Grudnia 1970 i dojścia do władzy ekipy Gierka do wyboru Jana Pawła II. W obszernym wprowadzeniu autor przedstawia główne założenia polityki władz PRL wobec Kościoła katolickiego w latach 1970-1978, w tym również podejmowane próby ułożenia stosunków z Watykanem. Część druga zawiera dokumenty archiwalne, m. in. tajne memoriały i decyzje najwyższych władz PRL.
Jakie są ? jeśli w ogóle są ? granice muzycznego romantyzmu? Czy można mówić o romantyzmie bez granic? Pytania nabierają szczególnej wagi przy założeniu ? co jest tezą naczelną tych szkiców i czego prawdziwości usiłują one dowieść ? że muzyka jest tą sztuką, którą duch romantyzmu przeniknął najgłębiej i poruszył najsilniej. Ona właśnie, ze wszystkich sztuk najżywsza, stanowi gorące centrum romantyzmu; w niej też romantyzm przejawia się ? historycznie rzecz biorąc ? najwcześniej, trwa najdłużej i wygasa najpóźniej.
Nowa książka Wojciecha Wieczorka, autora znakomitych Szkiców z prowincji, to spojrzenie na nasza historię najnowszą „od spodu". Autor w lekki, choć pełen erudycji i mądrości sposób przedstawia losy pewnej rodziny chłopskiej z Lubelszczyzny, w przekroju pięciu pokoleń - od powstania styczniowego po czasy teraźniejsze.
Jakiej wizji Kościoła potrzebujemy w naszych czasach, tak trudnych dla chrześcijaństwa? To jedno z pytań, na które odpowiada w swojej książce "Kościół w burzliwych czasach" ks. Alfons Józef Skowronek.
Jakiej wizji Kościoła potrzebujemy w naszych czasach, tak trudnych dla chrześcijaństwa? Dziś proponuje się trzy zasadnicze wizje: fundamentalistyczną - Kościół winien odgrodzić się od grzesznego świata; model małych grup - alternatywą dla świata ma być Kościół opierający się na świadectwie wiary niewielkich wspólnot; i pluralistyczną - szansą Kościoła jest dialog ze światem, pomimo napięć i konfliktów między nimi.
Ks. Alfons J. Skowronek, nestor polskich teologów, opowiada się za trzecią propozycją. Misternie kreśli optymistyczną wizję Kościoła jako wspólnoty bogatej w różnorodność tradycji. Znającej swoje słabości, ale potrafiącej się reformować, korygować i ulepszać. Wpatrzonej nie w siebie, ale w Boga. Autor swoją odpowiedź uzasadnia biblijnie, historycznie i systematycznie. Składa hołd nauczaniu Soboru Watykańskiego II, ale też odważnie je przekracza - stawiając radykalnie nowe pytania, których sobór nie mógł przewidzieć. Nad pasjonującą refleksją ks. Skowronka unoszą się znamienne słowa kard. J.-M.Lustigera: "Chrześcijaństwo dopiero się zaczyna. Wychodzi właśnie ze swych powijaków. W ogóle dopiero rusza z miejsca. Nie miało jeszcze żadnych szans, by się rozwinąć".
„Leksykon wielkich teologów XX / XXI wieku" (t. I - Ml) przedstawia zwięźle dokonania ponad dziewięćdziesięciu najwybitniejszych współczesnych teologów katolickich, prawosławnych i protestanckich, reprezentujących Europę i Amerykę, Afrykę, Azję i Oceanię. Tom trzeci, wieńczący to unikalne w skali światowej dzieło, zawiera sylwetki 29 autorów, stosunkowo mało znanych w Polsce, a uprawiających takie dziedziny jak biblistyka, dogmatyka, liturgika, teologia fundamentalna, feministyczna czy teologia wyzwolenia.
„Nam się ciągle wydaje, że prawdziwym sukcesem Kościoła jest ilość dusz. To zupełnie nie tak. Prawdziwym sukcesem Kościoła jest czystość świadectwa Ewangelii. Myślę, że Matka Teresa z Kalkuty czy Brat Albert, działający w samotności i ciszy, w rezultacie przynoszą Kościołowi bez porównania więcej niż tak zwane sukcesy, które dają władztwo nad milionami dusz. Nie chodzi o to, żeby było nas więcej, lecz żeby nasza wiara była bardziej intensywna, żeby czystsze były nasze świadectwa dawane Ewangelii."
Stefan Swieżawski
Z olbrzymich rozmiarów cyklu epickiego Stanisława Vincenza (1888-1971) przedstawiamy autorski wybór opowiadań o prastarej kulturze pasterskiej Huculszczyzny utrwalonej w podaniach, legendach, pieśniach, opisach zwyczajów i obrzędów. Książka Vincenza nie jest relacją z podróży czy wycieczki, nie jest rezultatem badań regionalnych, autor przedstawia niewolne od medytacji filozoficznych dzieje epickie i mityczne górali karpackich. Czesław Miłosz w recenzji z pierwszego wydania tej książki (Londyn 1956) pisał: Vincenz należy do szczególnej formacji Polaków z kresów, która zaważyła na rozwoju polskiej literatury, ale nie zdołała odwrócić klęsk. Istniała ona przez cały wiek XIX i przez część XX, ale stopniowo usuwała się z widowni, obcy był jej nacjonalizm i pojęcia ojczyzny etnicznej. [] Tylko taki autor jak Vincenz mógł pokazać swoje rodzinne Pokucie nie wpadającw protekcjonalną malowniczość, ale jako kraj w którym współistnienie języków i kultur było naturalne; przez miłość do ojczyzny jako terytorium, na którym odrębności grup powinny być szanowane, bo są bogactwem.
Książka Piotra Wierzbickiego, wielbiciela i wytrawnego znawcy muzyki, wprowadza w świat sztuki dźwięków zachodniej cywilizacji na przykładzie najsłynniejszych utworów. Ta przystępna, a jednocześnie wnikliwa opowieść o muzycznych przeżyciach przemówi do wrażliwości i wyobraźni zarówno najmniej wtajemniczonych, jak i koneserów.
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Nowy Brewiarz Europejczyka to głęboko zmieniona i rozszerzona wersja Brewiarza Europejczyka, który przed pięciu laty podbił licznych czytelników. W tej nowej swojej postaci książka zachowuje wartość niezależną, będąc jakby butelką rzuconą w morze zagadkowego XXI wieku. Jednocześnie współbrzmi i łączy się w jedną całość z wydanym w roku 2000 Uśmiechem kore. Oba zbiory stanowią syntezę wielu minionych lat eseistycznego pisarstwa Zygmunta Kubiaka. Swymi dramatycznymi niekiedy opowieściami Autor towarzyszy lękom, rozpaczom i nadziejom naszej epoki. Mówi o dziedzictwie polskim, czyli europejskim. Polacy bowiem, oporni wobec prób okłamywania ich i wobec ciężkich prześladowań, nigdy nie dali się oderwać od swojej macierzystej Europy. Czytelnicy znajdą w tych książkach, oprócz wielkich problemów, także utrwaloną cierpliwym piórem tajemniczą urodę spraw zwykłego życia.
„Uważam go za najwybitniejszego pisarza mego pokolenia”, napisał w roku 1951 Jerzy Giedroyc o Czesławie Straszewiczu. Ten ostatni był prozaikiem i krytykiem literackim, który po II wojnie znalazł się na emigracji w Urugwaju. Dzięki Giedroyciowi Straszewicz zaczął publikować w „Kulturze” i napisał Turystów z bocianich gniazd, jedną najważniejszych i najśmieszniejszych książek emigracyjnych. Listy 1946-1962 to nieocenione, unikalne źródło wiedzy o powojennych losach Straszewicza, jego literackich planach, współpracy z „Kulturą” i Radiem Wolna Europa. Są tu też cenne fragmenty wspomnieniowe. Interesujące są uwagi poświęcone Gombrowiczowi, z którym Straszewicz opuścił kraj latem 1939 roku. Listy 1946-1962 pełne też są jego specyficznego humoru. Całość składa się na fascynujący autoportret jednego z ciekawszych i zarazem zapomnianych prozaików polskich minionego stulecia. Stanowi także ważne uzupełnienie i poszerzenie Giedroyciowej „rzeczpospolitej epistolarnej”.
Wyłania się z niej wreszcie piękna historia przywrócenia literaturze Czesława Straszewicza. Piękna, ale ostatecznie dramatyczna, może nawet smutna.
Tadeusz Fedorowicz (19072002), urodzony na galicyjskim Podolu w rodzinie ziemiańskiej, jako młody ksiądz w roku 1941 dobrowolnie dołącza do transportu lwowian wywożonych przez Sowietów w głąb Rosji. Potem jako kapelan w armii Andersa zostaje duszpasterzem Polaków w Kazachstanie. Wraca do kraju w 1944 roku z armią Berlinga. Z czasem zostaje kapelanem w Zakładzie dla Niewidomych w Laskach, gdzie jednocześnie prowadzi nieformalne duszpasterstwo ludzi poszukujących i młodzieży akademickiej.Przez niemal 40 lat jest też duchowym powiernikiem Karola Wojtyły jako biskupa, kardynała i papieża.Izabela Broszkowska, należąca do rodziny Ojca Tadeusza i uczestniczka wakacyjnych wędrówek Wuja z młodzieżą, posługując się obficie jego własnymi wspomnieniami oraz świadectwami innych osób, kreśli przejmującą opowieść o drodze życiowej świętego kapłana, charyzmatycznego duszpasterza, świadka epoki naznaczonej przez dwa totalitaryzmy.
Rola piękna i sztuki w chrześcijaństwie to temat, którym biskup Michał Janocha zajmuje się od lat, łącząc perspektywę teologa i historyka sztuki. Na tym właśnie zagadnieniu koncentruje się przeprowadzony przez Ewę Kiedio wywiad rzeka A piękno świeci w ciemności. Obszernie omówione są w nim m.in. różnice, jakie w tej kwestii istnieją między tradycją Kościoła wschodniego i zachodniego, a także zmiany zachodzące w relacji artystów z Kościołem katolickim. Rozmowa, przekazująca solidną dawkę wiedzy zarówno o sztuce ikony, jak też o rozwoju koncepcji artystycznych na Zachodzie, toczona jest żywo i zajmująco. Biskup Janocha nie kryje przy tym własnych opinii, fascynacji i niepokojów. Te cechy w połączeniu z bogatym materiałem ilustracyjnym sprawiają, że książka będzie interesująca nie tylko dla specjalistów.
Bóg wyprowadził Izraelitów z niewoli egipskiej czy nie ma więc mocy, aby dziś pomóc nam wyjść z naszych grzechów i zniewoleń? Ks. Stanisław Adamiak przekonuje, że historia zbawienia rozgrywa się tu i teraz, w naszym życiu. Swoim odbiorcom, głównie ludziom młodym, pragnie pomóc odnaleźć się we wspólnocie, jaką jest Kościół pełnej niedoskonałości, ale i świętości. Autor łączy wiedzę biblijną z dobrą orientacją we współczesnej kulturze, przewodnikami po świecie wiary czyniąc m.in. bohaterów Władcy pierścieni J.R.R. Tolkiena.Lekturę tej książki, inspirowanej programem rekolekcji oazowych II stopnia, można rozplanować na kolejne dni, traktując ją jako domowe rekolekcje z Księgą Wyjścia.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?