Najsłynniejsza powieść Ingi Iwasiów nominowana do nagrody Nike. Powojenny Szczecin, miasto ludzi przemieszczonych. Maria przybyła tu z Kresów, Janek jest nieślubnym dzieckiem wychowanym przez dziadka z Wielkopolski, Anna pochodzi z Gorlic i jest ambitną dziewczyną z dobrego domu. Ja mam na imię Ula, a tak naprawdę Ulrike – ukrywam swoje niemieckie pochodzenie, tak jak mój kochanek Stefan ukrywa, że jest Żydem. Oderwani od rodzin, próbujemy zbudować coś nowego, swojego, zaznać szczęścia. Pędzimy, uciekamy, męczą nas wspomnienia, cieszy codzienność. Próbujemy oswoić dla siebie miasto, w którym skrzyżowały się nasze drogi. Fragment: "Ula lubiła się opalać. Słońce wynaleziono przed wojną, brązowa skóra znaczyła zdrowie. Higiena, przede wszystkim higiena. Ula lubiła się opalać w Międzyzdrojach, nie potrzebowała do tego towarzystwa. Mężczyźni byli potrzebni dla kontrastu. Żeby na ich tle piękniej świeciła posmarowana olejkiem skóra. Żeby podziwiali odcień dekoltu widocznego w wycięciu perkalowej kreacji. Żeby byli. Stefan nie ściągał na plaży koszuli. Nigdy nie pytała dlaczego. Może miał zbyt delikatną skórę? Może nie chciał pokazywać pociętych bliznami pleców. Siedział w koszu, wykupionym na cały dzień. Wieczorem przytulała się w tym koszu do niego, wkładając mu rękę pod koszulę, dotykając jego białego torsu. Opalona dłoń, wiedziała to, choć koszula była parawanem, wyglądała na nim niczym hebanowa rzeźba. Ten kontrast, jeszcze jedna różnica i słony smak, wyczuwalny przy muśnięciu wargami policzka, były znakiem. Znakiem, że są sobie przeznaczeni. Że nie oderwą się od siebie. Znakiem zdradliwym, fałszywym"
Genialny aktor czy ofiara własnej psychiki? Billy Milligan. Najcięższy przypadek rozszczepienia osobowości w dziejach David ma 8 lat i wchłania cały ból. 14-letni Danny został kiedyś żywcem zakopany pod ziemią. Ragen kontroluje nienawiść, a Adalana szuka homoseksualnej kobiecej czułości. Billy natomiast śpi, bo kiedy tylko się zbudzi, znów spróbuje popełnić samobójstwo. To tylko pięć z dwudziestu czterech twarzy Williama Milligana, jednego z najdziwniejszych przypadków, o jakich słyszały współczesna medycyna i wymiar sprawiedliwości. USA, koniec lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Na Uniwersytecie Stanowym Ohio dochodzi do serii gwałtów na studentkach. Policja szybko namierza sprawcę - jest nim młody mężczyzna, William (Billy) Milligan. Sprawa wydaje się oczywista, jednak od początku z zatrzymanym jest coś nie tak. Milligan zdaje się nie wiedzieć, o co pytają go policjanci. W areszcie próbuje odebrać sobie życie. By chronić mężczyznę przed nim samym, władze przysyłają doświadczoną panią psycholog. Rozmowa, która odbędzie się między nią a Billym, ujawni szczegóły szokujące opinię publiczną. Postawi też wiele trudnych pytań przed środowiskiem amerykańskich sędziów, psychologów i psychoterapeutów. Jak żyć, mając w sobie jednocześnie 24 różne postaci? Jak nie popaść w obłęd, słysząc w głowie rozkazy wydawane z serbskim akcentem, płaczliwe zawodzenie małego chłopca lub determinację spragnionej czułości lesbijki? Kim są poszczególne postaci mieszkające w głowie Milligana? W jaki sposób przejmują władzę nad jego myślami i czynami? A może wszyscy zaangażowani w sprawę policjanci, prawnicy i lekarze dają się zwieść grze genialnego aktora, który chce tylko uniknąć kary za popełnione przestępstwa? Tym bardziej, że w toku postępowania okazuje się, że za popełnione gwałty wcale nie odpowiada najbardziej podejrzana z osobowości Milligana... Daniel Keyes (ur. 1927, zm. 2014) – amerykański autor reportaży i powieści science-fiction. Jego opublikowany w 1981 r. fabularyzowany reportaż Człowiek o 24 twarzach wywołał wiele kontrowersji i był nominowany do Edgar Award. Historia Billy’ego Milligana została opisana w stylu najlepszego kryminału, chociaż żaden skandynawski mistrz prozy nie wpadłby na tę historię, którą stworzyło życie. Trwają prace nad ekranizacją książki Keyesa. W rolę Milligana wcieli się Leonardo DiCaprio.
DLA KATOLIKÓW I ANTYKATOLIKÓW NOWA KSIĄŻKA AUTORA BESTSELLEROWEGO APOKRYFU AGŁAI Dlaczego niektórzy ludzie nie potrzebują Boga? Na czym polega wiara bez Kościoła? Co może się kryć za fascynacją Judaszem? Jerzy Sosnowski zabiera nas w podróż po pograniczach wiary – niewiary i kultury. Tę książkę powinien przeczytać każdy, bez względu na światopogląd. Autor stawia ludzi wierzących i niewierzących na tym samym zaminowanym polu, gdzie każde ich słowo może się stać argumentem w kwestii podstawowej: Bóg jest, czy też nie. Sosnowski, przypatrując się rodzajom wiary, idzie przez labirynt kwestii istotnych dla nas wszystkich. Przywołuje myśli Tischnera, płyty Pink Floydów, wiersz Barańczaka, ale też wypowiedzi współczesnych celebrytów. Osobiste wątki z wypraw do Izraela sąsiadują tu ze sławnymi Dezyderatami wyśpiewanymi przez Piwnicę pod Baranami. Intymna opowieść o poetce Marii Komornickiej, która zakwestionowała własną płeć, towarzyszy historii biblijnej Maryi – Miriam. Serial Z archiwum X łączy się z sadystyczną Pasją Mela Gibsona. Wszystko po to, aby zagorzałym antykatolikom, jak i głęboko wierzącym uświadomić, ile ich łączy i jak wiele pozostaje do wspólnego przemyślenia.
Prosta historia o człowieku skazanym na miłość. Mówi o sobie First, bo nie tylko jako pierwszy zakopał w ziemi walizkę z garniturem od Armaniego i żywił się jagodami przez dwa tygodnie, ale też pierwszy „strzelał sobie w łeb trzy razy i się nie zabił”. Kim jest i przed czym ucieka? Z jakich powodów odwrócił się od świata i zamieszkał w lesie? Kim jest małoletnia Jadzia, która pewnego dnia przychodzi do ziemianki z życzeniem, by się nią zaopiekował? Długo nie zapomnicie tej osobliwej pary – mistrza i uczennicy, stawiających czoło Złu natury ludzkiej i bezinteresownej, choć nie mniej groźnej Wspaniałości przyrody, w poszukiwaniu spokoju ducha i choćby namiastki szczęścia. Czy może nią być… sztuczna plaża z lampą zamiast słońca, pełna kolorowych pluszaków, wyzbieranych na śmietnisku? Nowa powieść twórcy filmów „Jańcio wodnik” i „Jasminum” oraz książek "Egzamin z oddychania" i "Dwanaście słów" uwodzi klimatem przypowieści filmowych, niepodobnych do żadnych innych. Oryginalni bohaterowie zanurzeni w świecie tyleż pięknym, co prozaicznym i okrutnym, na długo zostają w pamięci.
Jeden z najwybitniejszych i najpoczytniejszych współczesnych pisarzy polskich ujawnia wreszcie pełny zapis swojego dziennika, który prowadził przez ostatnie lata (w dużych fragmentach publikował go w ""Przekroju""). Znany z brawurowo poprowadzonych powieści, zachwycający jako autor dramatów i scenariuszy, powszechnie czytany jako felietonista, tym razem pokazuje się nam jako memuarysta w sensie ścisłym.To nie zapiski z błahej codzienności, nie spis chorób i dolegliwości (choć znajdziemy zapis z poczekalni do neurologa), nie zestawienia wyróżnień i odznaczeń. Nie ma tu męczących i wydumanych autoanaliz i nieustającego narzekania na świat i bliźnich, co często można spotkać w ostatnio publikowanych dziennikach znanych pisarzy. ""Dziennik"" czyta się jak jedną z powieści Pilcha - znajdziemy tu Marcina Lutra i Avatara, Pana Boga i Joycea, Kraków, Warszawę, Wisłę, a nawet piłkę nożną. To odważne spojrzenie na świat, ironia i zniewalająca przyjemność czytania.
Marcin WójcikZawieszony na studiach za podrobienie podpisu. Zagrał kiedyś w teatrze rolę pół człowieka pół pompki.Michał WójcikNie lubi szpitali, bo za dużo razy w nich przebywał. Lubi za to tatuaże. A poza tym wcale nie ma na imię Michał.Waldemar WilkołekMusi się wyspać. Każdy Ryjek kosztuje go pięć lat życia. Występy w Ani Mru-Mru zaczął od grania na brzuchu.Ani Mru-Mru w rozmowie z Adrianem Dąbkiem.Od 15 lat rozśmieszają miliony Polaków, ich występy gromadzą pełne sale widzów, a klipy w sieci osiągają kilkumilionowe odsłony. Ich twarze zna każdy: od Podkarpacia po Pomorze Zachodnie. Ani Mru-Mru to nie zwyczajny kabaret. To zjawisko. Książka Ani Mru-Mru. O dwóch takich, co było ich trzech przedstawia Ani Mru-Mru, jakich nie znacie. Jak wygląda życie trzech najśmieszniejszych facetów w Polsce, gdy śmiech cichnie, a sale pustoszeją?Jak zniknie frajda, zniknie kabaret - mówi Marcin Wójcik. Oni jednak wciąż dobrze się bawią, a wraz z nimi cała Polska. Mają niecodzienną przyjemność przychodzenia do pracy, w której spotykają całą salę uśmiechniętych ludzi, ale czy łatwo zarabiać na życie śmiechem w kraju, którego obywatele mają opinię ponuraków? W przezabawnej książce Marcin Wójcik, Michał Wójcik i Waldemar Wilkołek z właściwą sobie nonszalancją opowiadają o pracy kabareciarza: skąd się wzięła nazwa grupy? Czym się inspirują przy pisaniu skeczy? Na kim testują nowe żarty? Czy nie mają czasem siebie dość? Co myślą o swoich konkurentach?W szczerej rozmowie odsłaniają nie tylko kulisy warsztatu, ale uchylają też drzwi do życia prywatnego, ilustrując barwne opowieści nieznanymi zdjęciami z domowych archiwów. Z humorem opowiadają o blaskach i cieniach sławy, o tym, z kim lubią pić wódkę, z czego wypada żartować, a z czego nie, jak pracują nad skeczami, czy chętnie słuchają dowcipów, dlaczego Michał Wójcik nie lubi Tofika. I wreszcie: jaka jest tajemnica tego, że nadal potrafią tak dobrze bawić się na scenie?Gdybyśmy byli początkującym kabaretem, a któryś z nas zapomniałby skeczu, dwóch pozostałych zrobiłoby wszystko, żeby go uratować. Po piętnastu latach na scenie, gdy widzimy kolegę stojącego umownie nad takim wielkim szambem, to nas tak bawi, że po prostu trzeba podejść i go pchnąć. Zrobimy wszystko, żeby go pogrążyć.
W piętnastą rocznicę śmierci Józefa Tischnera przypominamy legendarną postać księdza i filozofa, którego życie obrosło w setki anegdot.Ta opowieść jest ich kolażem, historią pasjonującą, snutą przez charyzmatyczne i barwne postacie z najbliższego kręgu przyjaciół i współpracowników. Jakim był człowiekiem? Czym były dla niego dom i ukochane góry, bez których nie powstałaby potem słynna Filozofia po góralsku? Dlaczego tak ważne były dla niego dzieci, dla których celebrował specjalne msze? Na czym polegały wielkie spory ideowe, toczone przez Tischnera m.in. na łamach Tygodnika Powszechnego i jak pracowało się w tej legendarnej redakcji? Dlaczego w Radiu Maryja mówiono o nim tak zwany ksiądz Tischner? Co stało u podstaw jego zainteresowania polityką, dlaczego nie chciał być politycznym aktywistą i o czym pisał w głośnym zbiorze esejów Etyka solidarności? Czym była przyjaźń z Karolem Wojtyłą? Co dziś powiedziałby nam Tischner?O księdzu Tischnerze opowiadają członkowie jego rodziny, znajomi, przyjaciele, współpracownicy. Są wśród nich osoby, których nikomu nie trzeba przedstawiać: ksiądz Adam Boniecki, Krzysztof Kozłowski, biskup Tadeusz Pieronek, Tadeusz Mazowiecki, kardynał Stanisław Dziwisz, Lech Wałęsa, Józefa Hennelowa, Adam Michnik, Jacek Żakowski, Piotr Mucharski i wiele innych.Jest wreszcie sam Józef Tischner, komentujący swe życie i dzieło. Zawsze celnie i tak pięknie, by wspomnieć słowa o domu: Przestrzenią człowiekowi najbliższą jest dom. Wszystkie drogi człowieka przez świat mierzą się odległością od domu.
PIERWSZA POWIEŚĆ TWÓRCY ""TESTOSTERONU"" I ""LEJDIS"" O TYM, JAK TRUDNO BYĆ CZŁOWIEKIEM, GDY SIĘ JEST MĘŻCZYZNĄ.Dwóch chłopców. Mateusz i Jakub Solańscy. Jedenastolatek i czterdziestolatek. Syn i ojciec. Pierwszy ma kłopoty w szkole, przyjaciela na całe życie i prawdziwą narzeczoną. Drugi ma talent do ładowania się w kłopoty. Wzięty neurochirurg w pracy precyzyjnie posługujący się skalpelem, w życiu prywatnym nie potrafi dokonać koniecznych cięć. Ulubieniec kobiet świeżo po rozwodzie, wciąż czuje miętę do swojej byłej żony, a jednocześnie nie może opędzić się od ponętnej Niny, zawsze chętnej Hani i opiekuńczej Poli z obsesją na punkcie zdrowego żywienia.Gdy wszystko zacznie się sypać, Jakub będzie miał okazję odkryć, że prawdziwe życie jak zwykle jest gdzie indziej. W miłości rozumianej jako odpowiedzialność i poświęcenie, a nie łapczywie wprowadzany do serc i podbrzuszy narkotyk. Czy będzie umiał pożegnać w sobie Piotrusia Pana i opuścić Nibylandię, którą umościł sobie między udami kolejnych kochanek?Chłopcy to pikantna komedia obyczajowa, pełna sarkazmu, ciętych ripost i celnych obserwacji społecznych. Wyraziste pióro Saramonowicza Codziennego sprawia, że Chłopcy są nie tylko inteligentną rozrywką, którą czyta się jednym tchem, a kolejne zdania chce się głośno cytować. W lekkiej formie Saramonowicz przemyca bowiem treści zupełnie niebłahe. Pokazuje do czego prowadzi pogoń za sytym życiem, pełnym sukcesów zawodowych, w którym dorosłość to wiecznie odnawialna nisko oprocentowana karta kredytowa.
Masakra to powieść drogi: drogi przez miasto i drogi przez mękę. Stefan Kołtun, zmasakrowany kacem bohater powieści, wokalista rockowy w średnim wieku, obudzony rykiem syren alarmowych, rusza przez rozgrzaną niewyobrażalnym upałem Warszawę w poszukiwaniu znajomych i przyjaciół, którzy pożyczą mu pieniądze. W trakcie pijackiej odysei spotyka emblematyczne postaci, jak bogaty Prezes, niedoceniony Poeta, sławny Docent, wizjonerski Prorok, genialny magister Wątroba, dawna wielka miłość Wiedźma oraz tajemniczy pan Lucjan, który wie o Stefanie wszystko. Stefan prowadzi z nimi zasadnicze rozmowy, usiłując pomiędzy kolejnymi szklankami alkoholu rozwikłać tajemnicę swojego życia i pojąć sens Polski. Niebywale zabawna (choć dość smutna) powieść, do czytania zdecydowanie na trzeźwo.
Wielka skandynawska powieść powraca po latach!Debiut norweskiego pisarza w 1963 roku stał się wydarzeniem na skalę światową.Kipiąca drapieżną, młodzieńczą energią, obrazoburcza i bezkompromisowa powieść pozostaje zaskakująco aktualna do dziś.Wciągające studium samotności i wyobcowania, sprzeciw wobec koszmaru cywilizacji i wzruszające love story w jednym. Ta książka nikogo nie pozostawi obojętnym.1954 rok. Młody, zbuntowany Brage Bragesson zaciąga się na statek, aby przeżyć historię życia. W domu zostawia ukochaną Siv. Jedna noc w Amsterdamie zmienia jego losy. Brage bierze udział w bójce, która kończy się śmiercią jednego z uczestników. Oskarżony, postawiony przed sądem, odpowiada za swoje czyny, tocząc spory na temat dobra, zła, winy i kary. Kiedy kilka lat później, zwolniony z więzienia, próbuje odszukać miłość swojego życia, stopniowo popada w szaleństwo.Kiedy skończyłem czytać tę książkę, przestałem być dzieckiem.Marek Niedźwiecki
Cztery pierwsze części bestsellerowej serii o Crossie w pakiecie! Najszybciej sprzedająca się seria ostatniej dekady.Cały świat ogarnęła gorączka Crossa. Gideon i Eva - dwoje kochanków w ogniu niezaspokojonego pożądania.Gideon Cross. Od chwili, gdy go zobaczyłam - pięknego, mrocznego, wręcz niebezpiecznego mężczyznę - poczułam nieodparte przyciąganie. Pragnęłam jego dotyku jak powietrza, potrzebowałam go jak bicia własnego serca. Nie mogłam mu się oprzeć. Nie chciałam. Był moim najskrytszym nałogiem. A on zaryzykował dla mnie wszystko. Nawet jeżeli to miało go zniszczyć.
Imperium jest wszystkim, czym powinna być dobra powieść historyczna. Time Zrealizowane z filmowym rozmachem, zniewalające dzieło. Dostojewski swoich czasów - w kasku robotniczym i kawałkiem żelastwa w dłoni. The Village Voice 1930 rok, Nowy Jork ogarnięy manią wznoszenia drapaczy chmur. W rekordowym tempie powstaje najwyższy z nich, Empire State Building - ikona miasta. Historia budowy kultowego wysokościowca posłużyła Thomasowi Kelly'emu za kanwę mrocznej opowieści o pogrążjącym się w kryzysie mieście czasów prohibicji, rządzonym przez gangi i skorumpowanych polityków. Powieść dla fanów Dawno temu w Ameryce i Gangów Nowego Jorku wyreżyseruje Guy Ritchie.
Znakomity zbiór opowiadań i esejów laureata literackiej nagrody NIKE. Bieńczyk w charakterystyczny dla siebie, refleksyjny sposób, opisuje życie od strony zachwytu, trochę niewinnego, dziecięcego, ale także z perspektywy doświadczeń dorosłego człowieka po przejściach. Obie optyki się mieszają, przenikają i uzupełniają.Wszystko zostało przepuszczone przez filtry kulturowe, ale bez zbędnego zadęcia - jest o gestach, które zachwycają, o aktorce, w której kochał się autor, trochę o Hopperze, trochę o Proustcie, który ciągle wraca; o ulubionej książce dzieciństwa, o futbolu, o słowach, których się już nie używa, o malarstwie i o grubych w literaturze.
Jeden mężczyzna, osiem kobiet. Literacki flirt rozgrywający się w fascynującym świecie damsko-męskich relacji. Największe przeciwieństwo, a zarazem doskonała jedność. Gdy zderza się pierwiastek męski z kobiecym, dochodzi do KULMINACJI uczuć. Wyjątkowy projekt, na jaki składa się kilkanaście opowiadań o kobietach w kulminacyjnych sytuacjach życiowych autorstwa Janusza Wiśniewskiego i gwiazd kobiecej literatury. Polskie autorki podejmują dyskusję na temat im najlepiej znany - kobiecości. Każde opowiadanie odczytują na nowo - odnajdują wątek, bohatera, scenę, które stają się dla nich inspiracją dla własnej historii. Z tego dialogu zrodziła się prowokacyjna opowieść o sile uczuć, stracie, tęsknotach, zdradach i zdumiewających kobietach - dojrzewających, choć dawno dorosłych; dorosłych, a przecież nadal niedojrzałych.
Powieść psychologiczno-obyczajowa. Historia bardzo silnej, twardej i bezkompromisowej kobiety, która wbrew wszystkim i wszystkiemu chciała zajść dalej i zdobyć więcej. Ku frustracji i krytyki otoczenia, nie chciała się dostosować do szarej rzeczywistości, nie akceptowała ograniczeń i hipokryzji. Historia jej barwnego, często dramatycznego życia została opowiedziana na tle PRL-u i Wiednia ostatnich trzech dekad.
IV tom zmysłowej serii ""Dotyk Crossa"", która jest najlepiej sprzedającą się serią po ""Greyu"". Gorący romans między młodą, niewinną dziewczyną a kuszącym i mrocznym biznesmenem, który ukrywa mroczną tajemnicę z przeszłości. ""Gideon nazywa mnie swoim aniołkiem, ale to przecież on jest cudem w moim życiu. Mój zraniony wojownik, gotów pokonać dręczące mnie demony, podczas gdy sam ucieka przed własnymi.? Przyrzeczenie, które sobie złożyliśmy, powinno nas połączyć mocniej niż więzy cielesne, lecz otworzyło stare rany, odsłoniło ból i niepewność. Obudziło naszych zaciekłych wrogów. Czułam, że Gideon mi się wymyka, a moje najskrytsze lęki stają się rzeczywistością. Nie jestem pewna, czy sprostam wymaganiom tej miłości. ?W radość naszego życia wtargnął mrok przeszłości Gideona, zagrażając wszystkiemu, na co tak ciężko pracowaliśmy. Musieliśmy dokonać trudnego wyboru: pomiędzy bezpiecznym życiem, jakie wiedliśmy, nie będąc razem, a walką o przyszłość, która nagle zaczęła się jawić jako niemożliwe do spełnienia marzenie
,,Smaki i dotyki"" to zbiór wydanych już wcześniej opowiadań Ingi Iwasiów wzbogacony o kilka nowych tekstów. W każdym z nich do głosu dochodzi kobieta - zawsze inna, osadzona w innej rzeczywistości i realiach kulturowych, otoczona inną, ale zawsze w jakiś sposób bolesną codziennością. Znajdziemy tu między innymi relacje z życia: alkoholiczki, matki na oddziale położniczym, prostytutki, zdradzającej żony, siostry chorej na raka, kochanki oczekującej spełnienia w ramionach kochanej kobiety czy niekochanego mężczyzny. Każda z nich, uwięziona w jakiejś roli kulturowej i społecznej, jest ciągle w ruchu, w nieustającej psychicznej i fizycznej pogoni za spełnieniem, poszukiwaniem smaku prawdziwego życia i dotyku na swój sposób rozumianego szczęścia. Może je odnajdzie w miłości lesbijskiej, może w nowej relacji heteroseksualnej, przynoszącej chwilowy spokój w erotycznym uniesieniu. Może odnajdzie ciche miejsce gdzieś daleko w świecie, a może we własnym wnętrzu, może w rodzinie. A może kluczem okaże się akceptacja swojego losu? A może nic? Bardzo zmysłowo, bardzo emocjonalnie, bardzo refleksyjnie i bardzo analitycznie, ale bez dopowiedzeń - po prostu bardzo kobieco napisana książka.
Nowa powieść jednej z najbardziej cenionych polskich pisarek.
Powieść psychologiczno-obyczajowa o erotycznym zabarwieniu. Bohaterka – kobieta w średnim wieku, intelektualistka, opowiada historię dochodzenia do poznania, oswojenia i pokochania swojego wewnętrznego „ja”. Opisuje swoje pierwsze platoniczne erotyczne doświadczenia, przeróżne zmysłowe doznania, wczesne szkolne „miłości” czy wreszcie inicjację seksualną z nauczycielem. Zostawia za sobą szereg kochanków i kochanek--przyjaciółek lub tylko kochanek, plącze się w trójkąty damsko-męskie, hołduje wolnej miłości, która chociaż na chwilę zaspokaja jej skomlące „ja”, a jednocześnie próbuje sprostać wymaganiom samotnej matki i mimo wszystko być wzorem dla córki.
Nowa książka jednego z najwybitniejszych polskich prozaików. Dziewięć opowiadań – nowych i najsłynniejszych, dziewięć całkiem różnych opowieści. W każdym anegdota jest tylko punktem wyjścia, pretekstem do przekazania czegoś istotniejszego, ulotnego, niepokojącego i zdumiewającego. Autor w ironiczny i bezwzględny sposób rozprawia się ludzką naturą. Pisze o lękach i rozczarowaniach, pragnieniach i głębokiej samotności. O tym, że z perspektywy złych i dobrych lat wszystko może wyglądać inaczej, bo względność wpisana jest w nasze istnienie. Wreszcie pokazuje bezbronność człowieka wobec tajemnicy śmierci, przemijania i nieuchronności losu. Tak jak w tytułowej opowieści o setkach lat istnienia bałtyckiego rodu Skodych, który z dnia na dzień zmiotła eksplozja i ostatnim z nich, chłopcu – jak chce legenda – przemienionym w żurawia.
Epicko zakrojona opowieść o Jerzym Giedroycu, jego pokoleniu i formacji intelektualnej, Instytucie Literackim i „Kulturze”. Magdalena Grochowska pasjonująco pisze o sile promieniowania paryskiego miesięcznika i gronie jego twórców. Osoba Redaktora i jego dzieło to, jak zauważa autorka, temat-labirynt, budowla wielopiętrowa, wędrówka w czasie i przestrzeni – od międzywojnia w wiek XXI, podróż poprzez literaturę i koncepcje polityczne, podróż po wielu kontynentach, wędrówka między Wschodem i Zachodem.
Książka zdobyła m.in. Nagrodę Historyczną tygodnika „Polityka”, nagrodę miesięcznika „Odra” oraz „Nike” czytelników.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?