?Wiara jest tak naturalnym, tak koniecznym aktem myśli, że nie można wyobrazić sobie ludzkiego życia, w którym by nie odgrywała wielkiej roli. Wiara bowiem jest w istocie swojej myślą, której towarzyszy przyzwolenie: credere? est? cum assensione cogitare.? Trudno nie zgodzić się z tym rozpoznaniem św. Augustyna. A jednak nie usunęło ono podwójnej trudności. Pierwsza sięga czasów Platona, który nauczył widzieć w wierze poznanie niższego rzędu, które należy przekraczać, jeśli chcemy tworzyć wiedzę rozumową ? episteme, naukę. Druga trudność polega na konfesyjnej stygmatyzacji wiary. Źródło tych trudności ostatecznie tkwi w braku uniwersalnej identy?kacji natury aktu wiary. Książka ?Cnoty teologalne czy cnoty fundamentalne? W poszukiwaniu uniwersalnej natury aktu wiary? próbuje wyjść naprzeciw temu niedostatkowi badań.
Andrzej Gałaj jest magistrem teologii i doktorem ?lozo?i. Pracę doktorską pisał u znanego warszawskiego tomisty prof. Mieczysława Gogacza. Owocem zafascynowania tomistycznym sposobem ujmowania poznania wyrażonym w teorii mowy serca są artykuły łączące teorię zła, czasu i niezmienności Boga: Czy prywatywna teoria zła wyczerpuje to zagadnienie?; Problem czasu wobec zagadnienia pozaczasowego Boga; Czy niezmienność Boga polega na absolutnym wykluczeniu zmian? Wszystkie te tematy łączy problematyka poznania, poznania Bożego, której dogłębną analizę znajdujemy w Udręce Predestynacji. Nowe spojrzenie na teorię poznania Bożego św. Tomasza z Akwinu. Nowa pozycja ?Cnoty teologalne czy cnoty fundamentalne? W poszukiwaniu uniwersalnej natury aktu wiary? jest wznowieniem poszukiwań ?lozo?cznych.
Młodzi, bezwzględni, zdolni do każdego przestępstwa, kierujący się najbardziej prymitywnymi
instynktami ? bohaterowie ?Młodych wilków? przedstawieni są chłodno, obiektywnie, bez oceny i odautorskiego komentarza. Czasem tylko przemyka koło nich czarny cień ? bez twarzy i imienia, następuje krótki jak mgnienie moment refleksji, nadziei, żalu za innym życiem.
Pojawia się jednak za późno, brzmi za słabo, niczego nie odmienia, czasem nie ma go w ogóle... Składające się na książkę krótkie, lapidarne opowiadania napisane są znakomitym językiem, jest w nich zawarta ogromna wewnętrzna siła. Budzą grozę. Burzą spokój. Ale też skłaniają do refleksji.
To już szósta książka z cyklu ?Podyktowane?. Zdążyłeś się więc Czytelniku zorientować i przekonać, że to nie ja jestem autorem tych książek, ani nawet Weronika, choć wszystkie teksty i wiersze powstają w jej wyobraźni i przez nią są zapisywane. To Bóg, nasz Stwórca, przez serce, czyli duszę, świadomość, wyobraźnię i ręce Judyty przekazuje Ci swoje Słowo, abyś odkrył swoje powołanie i odnalazł swoje najodpowiedniejsze miejsce u boku Boga.
Po zakończeniu cyklu przekazów do księży, zebranych w książce ?Pouczenia kapłańskie?, Pan Jezus 12.06.2012 roku rozpoczął dyktowanie Judycie orędzia do całej ludzkości. Na bazie słownictwa z Księgi Rodzaju, o stworzeniu Adama i Ewy, z uwzględnieniem całej dotychczasowej wiedzy ludzkości, Pan Jezus wyjaśnia genezę i cel stworzenia ludzi. Informuje o przyczynach cierpień i nieszczęść, jako konsekwencji dokonanych przez ludzi wyborów. Wyjaśnia teorię ewolucji Darwina, włączając ją w teorię kreacjonizmu. Przede wszystkim, jak we wszystkich dotychczasowych książkach z tego cyklu, robi z etyki, uzasadniając nadane ludziom przykazania prawami psychologii dobrem zarówno każdego człowieka, jak i całej ludzkości.
Szymon Kuciel
Wszystkie wydarzenia i osoby opisane w książce są autentyczne. Imiona osób i nazwy miejscowości zostały zmienione. Basia Jeżowska to pseudonim przyjęty przez autorkę dla zachowania anonimowości.
?Jestem osobą z MPD, szukam osoby, która pomogłaby mi w napisaniu autobiografii? ? na takie ogłoszenie trafiła w lipcu 2012 roku przyszła redaktorka ?W więzieniu ciała?. A trafiła na nie w odpowiednim momencie swojego życia ? postanowiła zrobić coś dobrego dla drugiego człowieka. ?Nie wiedziałam nic o mózgowym porażeniu dziecięcym, nie wiedziałam, z czym właściwie przyjdzie mi się zmierzyć i jak będzie wyglądać nasza współpraca. Wymiana kilku maili wystarczyła jednak, by przekonać się, że mam do czynienia z historią, obok której nie można przejść obojętnie?.
?W więzieniu ciała? to zapis przeżyć kobiety dotkniętej mózgowym porażeniem dziecięcym, która zdecydowała się podjąć walkę o własną niezależność. Wbrew własnym ograniczeniom, postawie rodziny i otoczenia. Wbrew wszystkim. Choć autorka kryje się za literackim pseudonimem, nie odbiera to autentyzmu opowiadanej historii. Wręcz przeciwnie. Książka sprawia, że najpierw zamiera nam serce, by za chwilę spowodować nerwowe zaciskanie kciuków i pragnienie, by na końcu tej historii zdarzył się happy end.
To nie jest łatwa książka. To nie jest przyjemna książka. To życie ubrane w słowa, spisane ze szczerością, która wymagała od autorki ogromnej odwagi.
PATRONAT:
Fundacja Integracja
Fundacja Avalon
Niepelnosprawni.pl
Papierowe Myśli
Granice są w każdym z nas i tylko od nas zależy, czy i gdzie je ustawimy. Jeżeli ustawimy je tak szczelnie, że nikt nie będzie mógł wejść, z czasem możemy stać się własnymi więźniami, a jeżeli nie zakreślimy granic, nasze terytorium rozmyje się, zostanie wchłonięte przez inne i przestanie istnieć. Rodzimy się bez granic, to inni uczą nas budować własne terytorium, to od nich zależy czy będzie to imperium czy rezerwat.
Jedenaście opowiadań Aleksandry Wacławik to odkrywanie nieoczywistego, mrocznego świata dojrzewania.
Dzieciństwo określane słowem-wytrychem ?trudne?. Kręte ścieżki dorastania i wołanie o pomoc. W pełnym pasji opisie spokój miesza się z bezgraniczną rozpaczą. Umysł staje się chwiejny, rodzi demony, nakłania do samozniszczenia. Podczas gdy wokół toczy się normalne życie, a przyroda kusi swym urokiem, niektórzy nie mogą rano wstać z łóżka i bezradnie biją głową o ścianę. Czy bohaterce starczy sił i samozaparcia, by pokonać słabości?
Uwaga! Lektura wysokiego napięcia emocjonalnego.
Intymny dziennik w postaci listów od Mi., który jest wiwisekcją przeprowadzoną na żywym organizmie singielstwa, dokonaną bez najmniejszego znieczulenia i mrugnięcia okiem.
Chcesz się dowiedzieć, czy jesteś Singlem Pierwszej Kategorii (SPK), Singlem z Krwi i Kości (SzKiK) albo Singlem od Siedmiu Boleści (SoSB) ? to czytaj, ale naprawdę będzie bolało, bo żeby poznać prawdę o sobie, trzeba rozgrzebać piekące, niezabliźnione jeszcze rany.
?Bo widzisz, my Single mamy tę przykrą świadomość, że jesteśmy trochę jak mumie. Piękne na zewnątrz, a gnijące od środka.?
Autorce KSIĄŻKI O ŻYCIU udała się trudna sztuka: mówi o sprawach najważniejszych - o życiu i o śmierci, o własnym cierpieniu i o odchodzeniu najbliższych - językiem prostym i zrozumiałym, językiem codziennej rozmowy. Nie znaczy to, że mówi gładko i grzecznie - nieraz jej odważne sądy, przełamujące utarte schematy, mogą budzić sprzeciw. Pisząc po prostu to, co myśli, Ewelina Słowińska zachęca nas do tego samego - do myślenia i stawiania czoła nawet najtrudniejszym doświadczeniom.
Patroni:
Fundacja Nagle Sami
PuellaNova
Kobieta Wie Lepiej
"Tu i Teraz" - magazyn psychologiczny
?Id? to nowoczesna powieść epistolarna, zbiór e-maili wysyłanych w wirtualną przestrzeń, trafiających jednak do prawdziwych kobiet ? podobnych do siebie bardziej, niż mogłyby się tego spodziewać. Każda wiadomość jest pełna wspomnień, emocji, myśli i pragnień. Do bólu szczerych. Pozbawionych cenzury. Prawdziwych.
Tytułowe id to struktura osobowościowa w modelu psychoanalitycznym Zygmunta Freuda. Zawiera w sobie wrodzone ?wyposażenie? psychiczne z popędami włącznie. Działa na zasadzie impulsów, natychmiastowej gratyfikacji i zaspokojenia potrzeb. Bohaterki książki w dużej mierze kierują się w życiu właśnie tymi aspektami. Rzeczywistość jest przez nie widziana w sposób subiektywny, niekiedy pozbawiony logiki, bazujący na spontanicznych reakcjach.
W każdym dokonaniu literackim twórca próbuje zasłaniać się mniejszą lub większą dozą fikcji. Niniejsza publikacja jest spowiedzią życia mężczyzny, który wrócił z otchłani, i opisem roli, jaką w owej podróży odegrały spotykane po drodze kobiety. Nie bez znaczenia pozostaje również inspiracja wszechobecnym pięknem. Co istotne, w tej historii autor opowiada siebie bez parawanu i znieczulenia.
O Autorze:
Czesław Resiak ? wyróżniony konkursie poetyckim o ?Złotego Ikara? (1980). W 1982 r. debiutował jako poeta na łamach ?Twórczości Robotników?. W 2001 r. ukazał się jego tomik ?Dotyk pełni?.
Praca poświęcona jest jednemu z kluczowych zagadnień bioetycznych ? prawu do życia człowieka w okresie prenatalnym. Stanowi w zamierzeniu autora możliwie jak najpełniejsze przedstawienie związanej z opisanym zagadnieniem problematyki prawnej ? umieszczonej na szerokim tle filozoficzno-kulturowym.
Niniejsza publikacja powstała w latach 2008?2012 w toku studiów doktoranckich na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jej celem jest możliwie wieloaspektowe przedstawienie problematyki związanej z ochroną prawa do życia przysługującego człowiekowi w fazie prenatalnej. Mimo spadku liczby wykonywanych zabiegów aborcyjnych, problem ochrony życia ludzkiego w tym stadium, w którym jest ono najbardziej bezbronne, pozostaje aktualny z uwagi na postęp nauk biologicznych oraz medycyny.
Książka składa się z dwóch części ? pierwsza przedstawia zagadnienie w ogólnej perspektywie filozoficznej, na drugą składają się rozważania ściśle prawne. W konsekwencji praca nie jest adresowana wyłącznie do prawników profesjonalistów, lecz do każdego czytelnika zainteresowanego tematem. Będąca następstwem lektury orientacja w problematyce bioetyki początków życia jest, jak się wydaje, istotnym składnikiem erudycji każdego, kto chce być świadomym członkiem wspólnoty społecznej.
dr Piotr Ściślicki ? ur. 1976, prawnik zamieszkały w Krakowie.
Poprzednie publikacje:
- ?Publicystyka ks. Jana Piwowarczyka jako przykład opozycyjnej postawy ?Tygodnika Powszechnego? wobec przemian ustrojowych w Polsce w latach 1945?1948?,Warszawska Firma Wydawnicza 2010.
PATRON:
Chrzescijanie.pl
„Książka Biały Labirynt Małgorzaty Goludy dołącza do prozy, popularnej wśród młodzieży, i nie tylko (między innymi Pamiętnik narkomanki Barbary Rosiek czy klasyki gatunku – dokumentalna książka My, dzieci z dworca ZOO Kaia Hermanna i Horsta Riecka), odnoszącej się do tematu narkotyków, narkomanii wśród nastolatków, uzależnienia i destrukcji narkomana, często kończących się śmiercią. Sądząc po statystykach i wpisach na forach internetowych, temat jest niezwykle aktualny. Biały Labirynt Małgorzaty Goludy włącza się w ten nurt nie tylko swoją treścią, ale też interesującą formą – zbeletryzowaną historią młodej narkomanki, opowiedzianą bez patosu, najzwyczajniej, a przecież przejmująco, językiem samej bohaterki, która (optymistyczne!) poradziła sobie z nałogiem, wydostając się z «białego labiryntu». Czy zechcesz się o tym przekonać, Czytelniku?”.
– ze wstępu Róży Czerniawskiej-Karcz
Tomkowi Bromskiemu życie wyślizgnęło się z rąk. Stracił dom, miłość żony i zaufanie syna. Bez wahania przyjmuje pracę w dziwnej agencji usługowej „Dionizos”. Czy uda mu się przetrwać i przekonać samego siebie, że warto przestać pić i zmienić swoje życie? Czy w ogóle można odmienić swoje życie?
"A miało być tak świetnie" to błyskotliwa, wciągająca powieść z ciekawie skomponowaną intrygą. Zmysł psychologicznej obserwacji, ostry język, a w tle współczesna Polska ze swoim komunistyczno-kapitalistycznym dziedzictwem, które odbija się w życiu wszystkich bohaterów - to mocne strony tego debiutu literackiego.
?Za wcześnie by wrócić? jest historią o wyborach. O tym, jaki wpływ mają na nasze życie. I o prostej miłości rodzica i dziecka. Historię wieńczą wiersze, które traktują o prostocie i urodzie wsi, religijności i miłości.
Szkoła czasu opisuje losy wrażliwej gothki, buntowniczki, która jest wierząca i praktykująca na swój indywidualny sposób. To historia artystki zagubionej w bezdusznym świecie konsumpcjonizmu i braku jakichkolwiek wartości. Stara się oswajać ten świat, w czym pomaga jej grupka przyjaciół. Podczas jednej z wędrówek do kościelnych ruin w lesie spotyka swojego Anioła Stróża pod postacią magicznego zwierzęcia, który ratuje ją przed atakiem nieżyczliwych jej ludzi. Małgorzata Glouda - szczecinianka o wielu talentach: poetka, pisarka, uzdolniona plastyczka i tancerka. Absolwentka Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego. Od 2011 roku należy do Koła Kandydatów Związku Literatów Polskich Oddziału w Szczecinie. Wydała tomik poezji Droga. W przygotowaniu opowiadanie Biały Labirynt
Jaiwa to wrzask. Jaiwa to krzyk. To wrzask i krzyk rozpaczy. Gniewu, a nawet wściekłości. Uporczywie natrętne, wręcz neurotyczne nawoływanie do naprawy człowieka. Po części autobiograficzna, po części alegoryczno-epicka opowieść o ludziach, którzy pozbawieni Miłości, Dobroci i Współodczuwania, znajdują radość tylko w wielkiej kasie i władzy oraz brutalnym niszczeniu innych. O ich wpływie na nasze życie oraz na całe życie na Ziemi. Także jednak i o tych, których nie tylko że nie da się tą chorobą zarazić, ale i do zarażania innych żadna miarą przymusić. I o ich wpływie. I... o zarażaniu Miłością.
Druga, wyjątkowo pogmatwana, wyjątkowo zakręcona, psychodeliczna część tryptyku - Zarażanie Miłością.
Odmówiłam Tajemnice Radosne i Koronkę do Krwi Pana Jezusa za Janusza. Pan Jezus powiedział potem: ?Dziecko moje Patryk Geryl ma rację, katastrofa kosmiczna jest nieunikniona. Ma rację, co do okresowych zmian namagnesowania Słońca. Prawidłowo opisuje to, co będzie się działo i co spowoduje katastrofę na Ziemi. Nie wie tylko, że Majowie popełnili błąd w obliczeniach. Nie stanie się to w czasie przechodzenia Wenus na tle gwiazdozbioru Oriona. Majowie, chcąc obliczyć czas następnej katastrofy, byli tak samo zadufani w sobie, jak budowniczowie Wieży Babel i dlatego nie było im dane wyliczyć dokładnego czasu. To Moja Opatrzność tak dla was zaplanowała. Katastrofa nie nastąpi w 2012 roku, lecz trochę później. Najpierw będzie małe zlodowacenie, a dopiero potem Słońce wejdzie w taką strefę waszej galaktyki, że nastąpi gwałtowne przebiegunowanie. Katastrofa będzie straszna, taka jak ją opisuje Patryk Geryl. Ale on sam się załamie, gdy w 2012 roku nic się nie stanie. Chcę, moje dziecko, żebyś mu wtedy przesłała te dzisiejsze notatki. Chcę, żeby wiedział, że Majowie popełnili błąd w obliczeniach z Ręki Mojej Opatrzności. Bo to Moja Opatrzność w ten sposób chciała ludziom dać czas na przygotowanie się do tego kataklizmu. Przygotowanie, które powinno polegać na zupełnym i ufnym poddaństwie Mnie, jako Królowi. Patryk Geryl dobrze zdaje sobie sprawę, jak marne są szanse jego przygotowań do przetrwania w takich okolicznościach katastrofy kosmicznej. To tylko Ja swoją Bożą Mocą mogę ograniczyć obszar zniszczeń, mogę uchronić poszczególnych ludzi od śmierci. A uchronię tych, którzy Mnie się poddadzą i Mi będą całkowicie wierni. Od tego, ilu będzie takich ludzi, zależeć będzie obszar pozostawionej bez zniszczeń ziemi. Ale nawrócić trzeba się jak najszybciej, już teraz, bo czasu jest niewiele, moje dziecko. Patryk Geryl przecież wie, że z poprzednich katastrof tego typu ocaleli ludzie wierzący w Boga, choć ich wiara nie była wiarą we Mnie, czyli Objawionego Boga, ale to nie ich wina. Wierzyli tak, jak umieli, ale wierzyli gorąco, i tylko ci ocaleli. Widać to po budowlach Świątyń, w których Patryk odkrywał swoje znaleziska archeologiczne.
Chcę, abyś, gdy przejdzie rok 2012, napisała do Patryka Moje słowa: Katastrofa nastąpi, ale przygotować się do niej trzeba w inny sposób. Synu, doceniam twoje zaangażowanie w ratowanie ludzkości, ale proszę cię teraz o wielkie zaangażowanie się w sprawy wiary. W sprawy prawdziwej wiary w Boga, bo tylko On może uratować ludzkość?.
Więc kochajcie się wzajemnie, jak Ja was umiłowałem. Nie bójcie się miłości wzajemnej, bo Miłość jest z Boga, a kto trwa w Miłości, ten trwa w Bogu, który jest Światłem i oświeca każdego człowieka. Oświeca jego drogę życia, aby nie zbłądził i aby trafił do domu Mego Ojca Niebieskiego. Trwajcie więc w Miłości Mojej, a Ja będę wam błogosławił. Będę błogosławił, abyście byli w stanie być wierni w tych małych sprawach, którymi są zwykłe ludzkie miłości. Gdy będziecie Mi wierni w tych zwykłych miłościach, w realizowaniu tych zwykłych, prostych miłości braterskich, które stawiam przed wami, to powołam was do wielkich spraw. Do ratowania ludzkości przed totalitaryzmem jeszcze większym niż totalitaryzm Hitlera i Stalina razem wziętych. A totalitaryzm ten nadchodzi i już stoi u drzwi świata. Potrzebuję ludzi do walki o istnienie człowieka, ale potrzebuję ludzi wiernych, mężnych, zahartowanych w trudach walki. Bo ten, który podejmie to powołanie, nie może się ugiąć, nie może się poddać, nie może skapitulować. Wszystkim błogosławię i kocham.
Książka podejmuje zagadnienie poznania Bożego. Podstawowym źródłem do badania tego problemu są teksty św. Tomasza z Akwinu. Poznanie Boże według niego jest przede wszystkim absolutnie doskonałe a przy tym całkowicie wsobne także w odniesieniu do bytów innych niż On Sam. Tak nakreślona koncepcja Bożego poznawania natrafia na barierę predestynacyjną. Zasada doskonałego i wsobnego poznawania rzeczy trudno uzgadnia się z zasada rzeczywistej przygodności przyszłych przygodnych zdarzeń w tym z problematyką wolnej woli, ostatecznym przyczynowaniem zła, problemem kary, nagrody i przeznaczenia. Wobec struktury Tomaszowego ujęcia poznania Bożego kwestia predestynacyjna staje się poważna udręką w wymiarze teoretycznym i w wymiarze egzystencjalnym. W Udręce predestynacji nie kontynuuje się sceptycznego nurtu w odniesieniu do tych zagadnień. Poszukuje się rozwiązań przełamujących barierę predestynacji w problemie poznania Bożego.
Autor opowiadań zawartych w zbiorze ""Amerykański matoł"" wprowadza czytelników w męską wędrówkę bohaterów po świecie i w głąb siebie. Każdy z nich przeżywa drugie, znacznie ciekawsze życie w marzeniach, wspomnieniach i wyobraźni. Bezdomni z poczekalni dworcowej na amerykańskim południu, elektryk z Chicago, nowojorska prostytutka czy samotny mężczyzna powracający do rodzinnego miasteczka na polskiej prowincji - to tylko kilka spośród postaci, które znalazły się w opowiadaniach. Autor pozornie prowadzi je utartymi ścieżkami, ale w każdym z opowiadań dociera do zaskakujących wniosków z głęboką autorefleksją i bezlitosną samooceną. To książka szczera i odważna, przeznaczona zarówno dla mężczyzn, którzy z pewnością odnajdą w niej własne rozterki i wątpliwości, jak i dla kobiet próbujących zrozumieć pozornie prosty męski punkt widzenia. ""Amerykański matoł"" na pewno im w tym pomoże.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?