Powieść „Talitha kum” Łucji Marii Ślisz podejmuje temat depresji jako nieodzownego kroku w rozwoju osób nadwrażliwych, a także tych, którym życiowe doświadczenia – traumy dzieciństwa, kompleksy, nieudane związki – na zawsze przesunęły skalę odczuwania daleko poza standard. Walczą oni o integrację swej tożsamości poprzez wysiłek podążania do zdrowia i spokoju. Depresja rani wszystkie poziomy życia. Towarzyszy jej niewypowiadalność – język nie jest w stanie pomieścić zalewu negatywnych uczuć. Ukazanie owego rozbicia języka stanowi chyba największy majstersztyk tej powieści.
Oto na początku XXI wieku mamy do czynienia z bezgłośnym nihilizmem, który pożera kulturę od środka, z wnętrza człowieka. Przed stuleciem literacki modernizm wytrącał język z ram, aby podążać za autentycznym opisem człowieka. Teraz, u zmierzchu postmodernizmu, trzeba z tego rozchełstania powrócić do minimum ładu, aby ocalić bohatera przed rozmyciem. Czy uda mu się ocknąć i poczuć znów przyjemną i jasną witalność, jak poczuć ją mogła dziewczynka wskrzeszona zbawiennymi słowami – Talitha kum? Wewnętrznej drodze bohaterki – Sylwii – towarzyszy przemierzanie krajów współczesnej Europy – Irlandia (Dublin), polska prowincja, Kraków, Paryż.
Zapraszamy do podróży!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?