Stare domostwa, tajemnica i strach. Graham Masterton w najlepszej formie!John, młody chłopak marzący o tym by zostać gwiazdą rocka, rozpoczyna pracę w agencji nieruchomości pana Vane'a w Streatham. Właściciel to dziwny i tajemniczy osobnik, skrywający mroczny i niebezpieczny sekret. Bohater szybko odkrywa, że pan Vane posiada specjalną listę domów, których sprzedażą nie pozwala się zajmować nikomu. Okazuje się, że ludzie odwiedzający te domy znikają w tajemniczych okolicznościach. Tymczasem w jednym z budynków robotnicy natrafiają na dziesiątki szkieletów. John wraz z grupką przyjaciół odkrywa przerażającą prawdę na temat potężnych mocy zagnieżdżonych w ścianach domostw.Rozpęta się koszmar, jakiego nawet nie śnili.Książka zawiera wstęp Grahama Mastertona, napisany specjalnie do niniejszego wydania.
Poczułam się wolna. Po raz pierwszy, odkąd odszedł, pomyślałam o swojej przyszłości bez niego. Jakbym zobaczyła nagle czystą kartkę i już wiedziała, jak ją zapisać.Danka - kilka lat wcześniej los ciężko ją doświadczył. Zachorowała na nowotwór. Operacje ratujące życie zniszczyły jej urodę, a ona utwierdziła się w przekonaniu, że już nic dobrego jej nie spotka. Wychowuje syna, który jest jej oczkiem w głowie, oraz tkwi w małżeństwie, choć wie, że mąż prowadzi podwójne życie. Jednak kiedy sama traci pracę, a mąż przegrywa w kasynie ich wspólne pieniądze, postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Ale czy nie jest już na to za późno?
Jedna z najbardziej znanych powieści z Arsenem LupinemGdy w pałacu hrabiego de Gesvres w Ambrumsy pewnego dnia dochodzi do zuchwałej kradzieży obrazów, wszyscy są oburzeni. Śledztwo wszczyna nadinspektor Ganimard. Pomaga mu licealista Izydor Beautrelet, detektyw amator, który mimo młodego wieku sprawia słynnemu złodziejowi niemało problemów.Kiedy po kradzieży Arsene Lupin znika, nikt nie podejrzewa, że tak naprawdę gra toczy się nie o obrazy Rubensa, ale o legendarną Wydrążoną iglicę w tretat, w której ukryto fortunę królów Francji.Arsene Lupin znów intryguje, bawi i zaskakuje nie tylko na kartach książki. Na platformie Netflix czeka serial inspirowany przygodami dżentelmena włamywacza.
Drugi tom sagi Kobiety z Uroczyska.Jest takie miejsce owiane tajemnicą, o którym krążą legendy, miejsce, gdzie pradawne siły bezlitośnie igrają z ludzkim losem. W samym sercu puszczy, pośród małych kapliczek, rozegrał się niejeden dramat i niejedna dusza trafiła stamtąd prosto do piekła.
Opowieści o klątwie, wydarzeniach sprzed wieków, a także tych z czasów ostatniej wojny splatają się tu z losami bohaterów, tworząc niesamowitą, pełną magii sagę rodu wiedźm z Wrzosowisk – kobiet z krwi i kości, pełnych pasji i namiętności, które potrafią kochać do szaleństwa, ale też nienawidzić całym sercem.
To właśnie tu, na Czartowym Polu, miłość i nienawiść, łagodność i gniew, szlachetność i fałsz – połączą się w jedno.
Jeśli chcesz poczuć zapach ziół, zanurzyć się w leśnych strumieniach i poznać m.in. tajemnicę pięknej, ciemnookiej kobiety, która nawiedza sny młodego kleryka oraz dowiedzieć się, czy uda się wreszcie złamać klątwę ciążącą na rodzinie Natalii – koniecznie zawitaj do Wrzosowisk.
Opowieści o klątwie, wydarzeniach ostatniej wojny i tych sprzed wieków splatają się z życiem bohaterów, tworząc intrygującą, okraszoną odrobiną magii, sagę rodu wiedźm z Wrzosowisk. W miarę jak odkrywane są kolejne karty rodzinnych historii, pojawiają się nowe znaki zapytania i niespodzianki.
Jedynie przydrożne kapliczki zdają się bronić mieszkańców przed magicznymi mocami. Na Zamojszczyźnie legendy nie są zwykłymi bajaniami, wydarzenia z ostatniej wojny – sentymentalnymi wspomnieniami, a klątwa ciążąca nad rodem wiedźm z Wrzosowisk – wymysłem starej kobiety. Ta książka urzeka klimatem i zagadkowością bohaterów.
Pierwszy tom sagi Siostry z ulicy Wiśniowej. Po odejściu narzeczonego Ada przeżywa załamanie nerwowe, z którego próbują wyrwać ją siostry, Jagna i Sara. Kiedy ich metody nie działają, postanawiają zwrócić się z prośbą o pomoc do matki mieszkającej w niewielkim miasteczku na Kujawach. Ta wykorzystuje fatalną sytuację prowadzonego przez siebie schroniska dla zwierząt. Prosi Adę o wsparcie zapraszając jednocześnie do odwiedzin w rodzinnych stronach. Adam planuje ślub z Bianką. Zawarcie małżeństwa ma mu pomóc odzyskać rodzeństwo, które po śmierci rodziców zamieszkało u krewnej. Niestety, okazuje się, że Bianka, ze strachu przed odpowiedzialnością, bez słowa uciekła do rodzinnego domu. Adam pragnie się z nią rozmówić, ale dziewczyna nie chce go widzieć.
Sytuacja zbiega się z pojawienie się Ady, pierwszej miłości Adama. Tuż po maturze Ada zerwała z Kamińskim tłumacząc rozstanie odmiennym spojrzeniem na przyszłość.
Powrót Janowskiej do Graborówka staje się okazją do naprawienia dawnych błędów. Do dziś Ada wyrzuca sobie, że podle potraktowała chłopaka, przez co najprawdopodobniej nie wiodło się jej później w miłości. Postanawia odkupić swoje winy i proponuje Kamińskiemu, że zastąpi Biankę w roli panny młodej, dzięki czemu plany Adama będą miały szansę się zrealizować.
Operacja Market-Garden i bitwa pod Arnhem z zupełnie nowej perspektywy!17 września 1944 roku porucznik Joseph Enthammer, oficer artylerii Wehrmachtu, spoglądając w kierunku Oosterbeeku, ujrzał coś, co wydało mu się białymi płatkami śniegu wiszącymi w powietrzu.Nie może być, zdumiał się. We wrześniu nie pada śnieg!.Rzekome płatki śniegu były w istocie brytyjskimi spadochroniarzami. Enthammer oglądał początek operacji Market-Garden ogromnej ofensywy alianckich sił powietrznodesantowych. Miała ona otworzyć drogę, wiodącą holenderskimi mostami do serca III Rzeszy.Lekko uzbrojonym, ale doskonale wyszkolonym, agresywnym i doświadczonym żołnierzom amerykańskim, brytyjskim i polskim Niemcy przeciwstawili naprędce sformowane oddziały. Do dyspozycji mieli bezładną zbieraninę ocalałych jednostek z równie bezładnego odwrotu z Francji. Teoretycznie skazani byli na klęskę, a jednak zadali przeciwnikowi mocny i niespodziewany cios.Ostatecznie operacja Market-Garden zakończyła się bolesną porażką aliantów. Tym bardziej dotkliwą, że zadały ją oddziały słabe, przetrzebione, czy też jak cała 1. Armia Spadochronowa generała Studenta jeszcze kilkanaście dni wcześniej istniejące głównie na papierze.Robert Kershaw przedstawia losy Market-Garden z perspektywy odmiennej niż zwykle, na ogół ignorowanej lub spychanej na drugi plan z perspektywy niemieckiej. Dzięki temu We wrześniu nie pada śnieg to lektura oryginalna, wręcz obowiązkowa dla każdego, kto poznał już przebieg tej ogromnej operacji desantowej oczami aliantów.Wspaniała praca opracowanie wielkiej wagi dla współczesnych historyków. Pozwala na zupełnie nową ocenę tamtych zmagań.Gen. dyw. John Frost, dowódca wojsk alianckich podczas walk pod ArnhemNikt przedtem nie zapytał Niemców dlaczego cała ta operacja zakończyła się tragicznie. To, co powiedzieli Kershawowi, zmienia nasze rozumienie tamtych zdarzeńSunday TelegraphTa znakomita książka stanowi wielki wkład nie tylko w badania nad Market-Garden i nad działaniami w północno-zachodniej Europie. Porusza także wiele wciąż ważkich zagadnień ogólnowojskowych.British Army ReviewRobert Kershaw jako absolwent historii na Reading University, w 1972 roku wstąpił do Pułku Spadochronowego (Parachute Regiment), by ostatecznie trafić do dowództwa jego 10. Batalionu.Szkolił się w niemieckiej Akademii Sztabu Generalnego i spędził dwa lata w niemieckiej Bundeswerze jako instruktor piechoty i wojsk powietrznodesantowych. Służbę w wojsku zakończył w stopniu pułkownika w 2006 roku. Jego ostatnim miejscem pracy był pion wywiadu przy kwaterze Głównej NATO w Brukseli.Od 2006 roku poświęcił się całkowicie pisaniu o historii militarnej. Występuje także w roli konsultanta wojskowego.
Prawdziwe oblicze Odessy tajnej organizacji pomocy nazistom!Niezwykłe śledztwo argentyńskiego dziennikarza ujawnia prawdę o ucieczce nazistów do przyjaznej im Argentyny.Prawdziwa Odessa to książka oparta na dogłębnej kwerendzie obszernych materiałów dokumentalnych, pochodzących z archiwów rządowych Argentyny, Szwajcarii, USA, Wielkiej Brytanii i Belgii. Przy jej pisaniu autor przeprowadził także osobiście wiele wywiadów.W oparciu o dokumenty wywiadu krajów europejskich i amerykańskich Uki Goi rysuje złożoną sieć międzynarodowych powiązań, która umożliwiła pod koniec wojny wyjazd do Argentyny setkom hitlerowców. Wśród nich znaleźli się zbrodniarze, tacy jak Klaus Barbie, Adolf Eichmann, Josef Mengele czy Erich Priebke.Goi dowodzi, iż po 1946 roku kwatera główna operacji przerzutu nazistów za ocean mieściła się w pałacu Juana Perona. Samego prezydenta Argentyny oskarża o przychylność i zaangażowanie w ten proceder. Dalsze ślady szlaków przerzutowych wiodą go ku Skandynawii, Szwajcarii i do Włoch, tropy odnajduje także w argentyńskim Kościele Katolickim i w samym Watykanie.Prawdziwa Odessa przetłumaczona została na wiele języków, m.in. na: hiszpański, włoski, słoweński, portugalski i niemiecki. Odbiła się przy tym szerokim echem. Włoscy parlamentarzyści zażądali od urzędującego wówczas premiera Berlusconiego śledztwa w sprawie włoskiego kanału przerzutowego. Dochodzenia wszczęli także arcybiskup Genui Tarcisio Bertone oraz linie lotnicze KLM. Skazany na dożywocie SS-man Erich Priebke domagał się sądowego zakazu rozpowszechniania włoskiego przekładu książki i zadośćuczynienia za zniesławienie. Choć wielokrotnie wygrywał z mediami, tym razem przegrał.Goi skutecznie zdemaskował fałszerstwa oraz tajemne układy i przełamał to, co on sam określa mianem ściany milczenia.Sunday TimesDokonana przez Goiego analiza napływu fali nazistów i kolaborantów do Argentyny jest imponująca i w pełni wiarygodna.Times Literary SupplementNiezwykły przykład dziennikarstwa śledczego oraz wielki przełom w dziedzinie badań historycznych.TimeUki Goi argentyński autor zaangażowany w badania nad ucieczkami niemieckich zbrodniarzy z Europy. Koncentruje się przy tym na roli, jaką w przerzutach nazistów i ich kolaborantów odgrywały Watykan oraz władze Szwajcarii i Argentyny.Goi urodził się w Waszyngtonie w 1953 roku, a wychowywał się w USA, Meksyku oraz Irlandii. Od 1975 roku mieszka w stolicy Argentyny, Buenos Aires.W latach 197683 pracował dla gazety The Buenos Aires Herald, z ramienia której tropił zbrodnie popełniane przez autorytarne rządy Argentyny. Jest także autorem książki na ten temat oraz opracowania dotyczącego związków Juana Peróna z Niemcami podczas II wojny światowej. Obecnie pisuje dla The New York Timesa, The Guardiana oraz magazynu Time, a także rozmaitych wydawnictw w Argentynie.
Nowe, uwspółcześnione językowo wydanie słynnego dzieła o czarach, czarownicach i ich związkach z szatanem.Młot na czarownice (Malleus Maleficarum) po raz pierwszy ukazał się u schyłku średniowiecza, w roku 1487. Autorami tego dzieła są dwaj dominikańscy inkwizytorzy i profesorowie teologii: Jacob Sprenger i Heinrich Kramer.Pierwsza cześć książki, składająca się z szesnastu rozdziałów, traktuje między innymi o szatańskich praktykach czarownic i ich spółkowaniu z diabłem, a także o demonach zwanych latawcami. Opisuje m.in. metody, za których pomocą szkodzą ludziom, zamieniając siebie lub innych w zwierzęta, i opowiada, jak potrafią odejmować mężczyznom przyrodzenie. Druga część skupia się na tym, jak przeciwdziałać czarom.Niniejsze wydanie Młota na czarownice jest uwspółcześnioną językowo wersją tłumaczenia dokonanego przez Stanisława Ząbkowica. To jedna z tych kontrowersyjnych książek, o której wielu słyszało, ale rzadko kto ją czytał, dzięki czemu przez wieki obrastała legendą.Młot na czarownice (Malleus Maleficarum) po raz pierwszy ukazał się u schyłku średniowiecza, w roku 1487. Autorami tego dzieła są dwaj dominikańscy inkwizytorzy i profesorowie teologii: Jacob Sprenger i Heinrich Kramer.Pierwsza cześć książki, składająca się z szesnastu rozdziałów, traktuje między innymi o szatańskich praktykach czarownic i ich spółkowaniu z diabłem, a także o demonach zwanych latawcami. Opisuje m.in. metody, za których pomocą szkodzą ludziom, zamieniając siebie lub innych w zwierzęta, i opowiada, jak potrafią odejmować mężczyznom przyrodzenie. Druga część skupia się na tym, jak przeciwdziałać czarom.Niniejsze wydanie Młota na czarownice jest uwspółcześnioną językowo wersją opracowania dokonanego przez Stanisława Ząbkowica. To jedna z tych kontrowersyjnych książek, o której wielu słyszało, ale rzadko kto ją czytał, dzięki czemu przez wieki obrastała legendą.
Łemkowie - tragiczne dzieje narodu, który niemal przestał istnieć
Łemkowie. Losy zaginionego narodu Marka Koprowskiego to książka przybliżająca historię Łemków-Rusinów. Naród ten, żyjący od wieków w Karpatach, po przesiedleniu do ZSRR i na polskie Ziemie Odzyskane, utracił swoją ojczyznę. Owe „góry” są dla nich tym, czym dla Polaków Kresy - utraconą „Arkadią”, gdzie wszystko było lepsze, bo swoje.
Choć nadal istnieje szansa na renesans tej narodowości, wciąż napotyka ona liczne przeszkody. Ukraińcy starają się zukrainizować wszystko, co zawsze kojarzyło się z Łemkami. Uważają bowiem, że jest to co najwyżej grupa etniczna i miano narodu jej nie przysługuje. W swych staraniach osiągają jednak tylko częściowy sukces.
Książkę otwiera obszerny szkic historyczny dotyczący dziejów Łemków-Rusinów od połowy XIX w. do chwili obecnej. W odróżnieniu od dotychczasowych opracowań, opisujących temat Łemkowszyzny w sposób hermetyczny, naukowy, szkic ten napisany został niezwykle przystępnie. Nie traktuje Łemków i ich kultury wyłącznie jako folkloru, ciekawostki czy „resztki po wielonarodowej Rzeczypospolitej”.
Łemkowie są pełnoprawnym narodem o własnej, odrębnej kulturze i tożsamości. Są także narodem skrzywdzonym. Pomimo wierności Rzeczypospolitej, zastosowano wobec niego surowe reguły Operacji „Wisła” i potraktowano jak Ukraińców, którzy wspierali działania OUN-UPA. Tymczasem na środkowej i zachodniej Łemkowszczyźnie formacja ta żadnych wpływów nie miała.
Publikacja Koprowskiego zawiera również bezpośrednie relacje rodowitych Łemków - Teodora Gocza i jego żony Marii z Zyndranowej koło Dukli w Beskidzie Niskim. Opowiadają oni o historii swoich rodzin, miejscowości, gdzie przyszło im mieszkać, a także dziele ich życia - Muzeum Kultury Łemkowskiej. Młode pokolenia Łemków są z kolei reprezentowane w książce przez Bogdana Gambala, działacza „Ruskiej Bursy” w Gorlicach - odrodzonej instytucji służącej społeczności łemkowskiej.
Marek A. Koprowski – pisarz, dziennikarz i reporter. Niestrudzony tropiciel wciąż istniejących śladów polskości na dawnych Kresach II Rzeczpospolitej.
Marek Koprowski jest jednym z najciekawszych polskich popularyzatorów historii.
„Do Rzeczy”
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.Życie Bereniki w Nabokowie z miesiąca na miesiąc staje się coraz dziwniejsze. Do znikających przedmiotów i nieoczekiwanie pojawiających się ludzi już zdołała przywyknąć, a mimo to prawie codziennie przeżywa jakieś zaskoczenie. Kiedy letnia burza objawia skarb ukryty na terenie posiadłości, Berenika zaczyna się zastanawiać, czy spadek po znanym artyście, Maksymilianie Styksie, nie jest dobrą okazją do wyrównania życiowych rachunków.Dotyk lata ponownie wprowadza czytelnika w świat cudownej przyrody i sielskiego, mimo że naznaczonego mniejszymi lub większymi problemami, życia w Nabokowie. Berenika zmaga się z trudami codzienności, w dodatku wciąż przydarzają się jej dziwne sytuacje, ale dzielnie sobie z nimi radzi.
Najsłynniejsza, wielokrotnie ekranizowana, powieść o nawiedzonym domuDo starego, mrocznego i owianego złą sławą domu na wzgórzu przybywają cztery osoby: doktor Montague - znawca okultyzmu, szukający żelaznych dowodów na istnienie zjawisk paranormalnych, jego śliczna asystentka, Eleanor młoda kobieta posiadająca sporą wiedzę na temat duchów, a także Luke - przyszły spadkobierca rezydencji. Z początku wydaje się, że będą mieć do czynienia jedynie z niewytłumaczalnymi odgłosami i zamykającymi się samoistnie drzwiami. Jednak tak naprawdę mroczny i tajemniczy dom cały czas gromadzi siły, by wybrać spośród śmiałków swoją ofiarę.
Niesamowita, niedawno zekranizowana gotycka opowieść autorki Nawiedzonego Domu na Wzgórzu!
Merricat Blackwood wraz z siostrą Constance i wujem Julianem zamieszkują rodzinną posiadłość. Nie tak dawno temu rodzina liczyła siedmiu członków - do czasu, kiedy pewnej nocy do cukiernicy trafiła śmiertelna dawka arszeniku. Uwolniona od zarzutu morderstwa Constance wróciła do domu, gdzie Merricat robi wszystko, by uchronić ją przed natarczywością i wrogością miejscowej społeczności. Dni upływają w dosyć szczęśliwym odosobnieniu, aż pewnego dnia do posiadłości przybywa kuzyn Charles…
Shirley Jackson urodziła się w 1916 r. w San Francisco, zmarła w 1965 r. w North Bennington w stanie Vermont. Po ukończeniu studiów zamieszkała w Nowym Jorku. Wtedy zaczęła publikować pierwsze artykuły i opowiadania w takich pismach jak: „The New Yorker”, „The Saturday Evening Post” czy „Redbook”. Pierwszą powieść – The Road Through The Wall – opublikowała w roku 1948. Tworzyła w wielu gatunkach literackich. Pisywała eseje, bajki dla dzieci, powieści obyczajowe i powieści grozy. Nawiedzony dom na wzgórzu, Zawsze mieszkałyśmy w zamku oraz Loteria to trzy jej najpopularniejsze dzieła.
Kolejna mrożąca krew w żyłach sprawa Eda i Lorraine Warrenów!Bill Ramsey bawił się w ogródku, kiedy nagle poczuł przenikliwy chłód, a jego nos wypełnił się nieznośnym mdłym zapachem. Ogarnęła go niewytłumaczalna agresja, zaczął gryźć drucianą siatkę ogrodzenia i wyrywać ją z ziemi. Po tym incydencie życie Ramseya wróciło do normy. Minęło wiele lat, w trakcie których założył rodzinę. Wtedy ataki powróciły.Kilka razy trafiał do szpitala, gdzie nieludzko warczał i zachowywał się jak zwierzę. Zmieniła się jego mimika i postawa ciała. Zaczął miewać koszmary. Twierdził, że został opętany przez demona.Sprawą zainteresowali się Ed i Lorraine Warrenowie, którzy wraz z biskupem Robertem McKenną rozpoczęli rytuał egzorcyzmów Bardzo szybko zrozumieli, że to najdziwniejszy i zarazem najbardziej nietypowy przypadek, z jakim się zetknęli.
Na najważniejszych tronach zasiądą nowi królowie. Czy sprostają sławie wielkich przodków?
Zdrada będzie gonić zdradę i wznieca chaos, w którym najbliżsi będą zadawać sobie wielkie cierpienia i doświadczać nieopisanych katuszy. Synowie Ragnara odkryją swoje prawdziwe oblicza, zaskakując się nawzajem. Na wierzch wypłyną manipulacje i kłamstwa.
Czy heroiczna walka o Hedeby wyrówna rachunki, a zdrajcy zostaną ukarani wedle swych czynów? Czy nie ma już dla nich ratunku?
Kolejny atak na Paryż zrodzi nową, znaczącą siłę na kontynencie, która zachwieje potęgą dotychczasowych mocarstw, a wielka bitwa morska i panowanie nad żywiołem wskażą, z kim nie warto zadzierać w krainach Północy.
Daniel „Dantez” Komorowski – od zawsze zainteresowany średniowieczem, ówczesnymi wojami i bitwami. Najbardziej zafascynowali go wikingowie, dzięki czemu powstał cykl powieści, których głównymi bohaterami są właśnie wojownicy z Północy.
Najbardziej niezwykły żołnierz Wojska Polskiego
Trudno uwierzyć, że ta historia wydarzyła się naprawdę. Polscy żołnierze, których wojenne losy rzuciły aż do Iranu, za scyzoryk, wojskową konserwę i drobną sumę pieniędzy kupili tam od miejscowego chłopca… małego niedźwiadka, osieroconego przez matkę. Nadali mu imię Wojtek i jako szeregowego wpisali do oficjalnego rejestru swojej kompanii.
Wraz ze swymi opiekunami w mundurach – Piotrem, Stanisławem, Pawłem, Januszem i Lolkiem – szeregowy Wojtek przebył cały szlak bojowy 2 Korpusu Polskiego. Z Iranu przez Irak, Syrię i Transjordanię trafił do Palestyny, a dalej do Aleksandrii w Egipcie. Z tamtejszego portu z całą kompanią popłynął „Batorym” do Włoch, aby wziąć udział w walkach pod Monte Cassino i w oswobodzeniu Rzymu.
Wojtek nie tylko mieszkał w wojskowym namiocie i jeździł ciężarówką, ale także nauczył się także dźwigać ciężkie artyleryjskie pociski, a w jednym z obozów na trasie przemarszu nawet wytropił szpiega!
Szeregowy Wojtek służył w polskim wojsku przez długich pięć lat. W tym czasie urósł i z małego niedźwiadka stał się potężnym niedźwiedziem. Po zakończeniu działań wojennych wraz z całym 2 Korpusem Polskim trafił do Szkocji. Tam w 1947 roku przeszedł do cywila. Resztę życia spędził w ogrodzie zoologicznym w Edynburgu, gdzie mieszkał w sąsiedztwie pingwinów i stał się prawdziwą gwiazdą, odwiedzaną nie tylko przez mieszkańców miasta, ale także przez dziennikarzy z całego świata.
A po latach niedźwiedź Wojtek, który był żołnierzem II wojny światowej, został bohaterem tej książki, napisanej przez autorkę – Bibi Dumon Tak – tak, że czyta się ją jednym tchem!
Miłości nie można się nauczyć, nie można zaprogramować, ona po prostu jest lub jej nie ma.Klaudia, młoda nauczycielka, rozpoczyna pracę w szkole w podkrakowskiej wsi. Kobieta skrywa wiele bolesnych tajemnic z dzieciństwa. Już pierwszego dnia wzbudza zainteresowanie w nieśmiałym Dawidzie. Pomiędzy młodymi zaczyna kiełkować serdeczna przyjaźń. Czy ma szansę przerodzić się w coś głębszego?To świetna powieść obyczajowa, która trzyma w napięciu niczym dobry kryminał. Ta historia pełna skrajnych emocji bawi, wzrusza, ale i wzbudza strach w czytelniku. To opowieść o wszystkich kształtach uczuć miłości, przyjaźni, zazdrości, zemście, złości, smutku, strachu, radości, nadziei i ufności. Napięcie towarzyszy nam do ostatniej strony, do ostatniego zdania. Gorąco polecam!Recenzje Dropsa Książkowego
Opowieść o tym, jak historia potrafi splątać ludzkie losy i zadrwić z tych, którzy próbują nią manipulować.W 1924 roku mała ormiańska dziewczynka, Marysia Amirowicz, musi opuścić ukochane Kuty. Wraz z rodziną przenosi się do Stanisławowa, a po kilku latach rozpoczyna studia we Lwowie, gdzie, choć jeszcze o tym nie wie, czeka miłość jej życia przystojny student chemii, Antoni. Sielankę i szczęście zakochanych burzy wojnaCzterdzieści lat później w życie starej i schorowanej Marii Amirowicz wkracza jej bratanica, Dorota, którą staruszka traktuje jak córkę i opowiada jej całe swoje życie, nie kryjąc rozgoryczenia i żalu do losu.Nastaje rok 2013. Dagmara, nauczycielka matematyki, poznaje w Krośnie młodego inżyniera, Adama i zakochuje się w nim z wzajemnością. Młodzi planują wspólną przyszłość, ale właśnie wtedy postanawia wtrącić się przeszłośćPiękna i klimatyczna podróż przez Kresy. Beata Agopsowicz stworzyła historię o niełatwych wyborach, bolesnych wspomnieniach, żalu, marzeniach i potędze miłości. Przejmująca i emocjonalna powieść, która mnie oczarowała. Serdecznie polecam!Kamila Łodyga,Życie książkami pisane
Rodzina Szymczaków powraca w powieści będącej kontynuacją równie udaną, co pierwszy tom ich przygód. Edyta Świętek sprostała oczekiwaniom, jakie pojawiły się po lekturze Cienia burzowych chmur. W ręce czytelników oddaje kolejną dopracowaną i zachwycającą rozmachem opowieść z intrygującymi zagadkami w tle. Serdecznie polecam!Magdalena Majcher, pisarka i recenzentkaAutorka poczytnych powieści w brawurowy sposób serwuje osadzoną w realiach wczesnego PRL-u historię rodzinną ze zbrodnią i zemstą w tle.Dynamicznie wzrastająca najmłodsza dzielnica Krakowa ciągle jeszcze przypomina miasto rodem z dzikiego zachodu. Pomiędzy nowymi domami, przeludnionymi barakami i terenami budowlanymi kwitnie hazard, a sprawiedliwość bywa wymierzana na własną rękę. Za dnia wznoszone są domy, kina, szpital oraz szkoły, natomiast nocami w mrocznych zaułkach czają się przestępcy oraz prostytutki. Nad głowami mieszkańców, niczym mityczny miecz Damoklesa, wisi groźba wybuchu kolejnej wojny. Oto Nowa Huta lat 50. siedlisko socrealistycznego absurdu, w którym rozrastająca się rodzina Szymczaków poszukuje swojego miejsca w świecie.Bronek nie może odnaleźć szczęścia w małżeństwie i wciąż tęskni za Bogumiłą. Do miasta przyjeżdża Andrzej, aby z dala od Pawlic uporać się z rozpaczą po tragicznie zmarłej Agacie. Julia z przestrachem odkrywa, że jest obserwowana przez tajemniczego mężczyznę o podejrzanym wyglądzie. W dodatku pewnego dnia na nowohuckich łąkach robotnicy natrafiają na makabryczne znalezisko
Czwarty tom sagi Spacer Aleją Róż przenosi czytelników do przełomu lat 60. i 70. Tym razem do głosu dochodzi młode pokolenie, które urodziło się i wzrastało w socjalistycznych realiach. Zbuntowana młodzież kontynuuje walkę rozpoczętą przez rodziców. Studenci żądający zwiększenia swobód obywatelskich ścierają się z oddziałami ZOMO oraz jednostkami Milicji Obywatelskiej. Powietrze znowu szczypie w oczy od gazu łzawiącego, który spowija miasto.W atmosferze ciągłych niepokojów wychodzą na jaw niektóre z mrocznych sekretów rodzinnych. Kłamstwa z przeszłości pociągają za sobą lawinę niespodziewanych zdarzeń. Mimo to Szymczakowie oraz Pawłowscy z uporem podążają naprzód, nie poddając się przeciwnościom losu.Fenomenalna kompilacja książki historycznej i fabularnej, a jej dodatkowym atutem jest lekkość pióra autorki. Edyta Świętek maluje te mgliste szarości delikatnymi pociągnięciami, niejako od niechcenia, a w efekcie powstaje dokładny, niekiedy przerażająco realny obraz. Koniecznie powinniście go obejrzeć.Hanna Greń, pisarkaSagą Spacer Aleją Róż Edyta Świętek zapewniła sobie miejsce wśród topowych polskich autorek literatury obyczajowej. Uwaga! Sięgając po książkę, zarezerwujcie sobie dużo wolnego czasu dla tej powieści zarywa się noce.Magdalena Majcher, pisarka i recenzentkaPowoli zaczynam rozważać zmianę nazwiska na Szymczak. Jak wrócić do rzeczywistości? I po co? Wracam do wehikułu czasu zafundowanego nam przez Edytę Świętek i nie zamierzam wysiadać, póki nie dorwę V tomu tej sagi!Augusta Docher vel Beata Majewska, pisarka
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?