Dokończenie opowieści z zeszytu ""Człowiek za burtą"".Kapitan Żbik , prowadzący sprawę morderstwa, przyjeżdża do Waśnic, do muzeum znajdującego się w średniowiecznym zamku. Na miejscu pomaga mu Danuta Zawadzka, zastępca kustosza. Stary zamek kryje w sobie wiele tajemnic, a Żbik podejrzewa, że sprawa, którą się zajmuje związana jest z jedną z nich...
Wydział 7, specjalna jednostka Służby Bezpieczeństwa, która zajmuje się badaniem wydarzeń paranormalnych na terenie Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, został zlikwidowany.
Major Dobrowolski, doktor Fiszer i Szymon Wilk jadą do bieszczadzkiej wioski, w której planują sfingować zbrodnię doskonałą, lecz ich działania budzą wojenne koszmary o nieprzewidzianych konsekwencjach...
Do muzeum w Waśnicach, działającym w średniowiecznym zamku, przyjeżdża nowy kustosz - Kazimierz Groński. Jego poprzednik zginął w wypadku samochodowym.Kustosz energicznie bierze się do pracy, zarówno przy przygotowaniu muzeum do sezonu turystycznego, jak i przy remoncie zabytkowych pomieszczeń. Tymczasem wokół niego zaczynają dziać się dziwne wydarzenia...
„Rysowanie na kolanie” to antologia szkiców Tadeusza Baranowskiego. Szkice okładek lub stron tytułowych, szkice narysowane na akcje charytatywne lub na zamówienie fanów. Na szkicach są motywy niemal ze wszystkich albumów autora: z Kudłaczkiem, Bąbelkiem, profesorem Nerwosolkiem, Entomologią, lordem Hokus Pokus, Diplodokiem, Szlurpem, Burpem, Orient menem, Fruwaczkami, Pafnucym, Okim i innymi.
„Nieustraszeni Łowcy Strachów” to nowa seria dla dzieci autorów „Detektywa Misia Zbysia” oraz „Smoczka Loczka”. Tym razem Piotr Nowacki i Maciej Jasiński zapraszają czytelników do świata strachów. Każdy się czegoś boi, ma jakieś lęki, ale gdy spotyka w piwnicy ducha lub trafia na zjawę w trakcie spaceru – wtedy najlepiej wezwać specjalistów, czyli ekipę Nieustraszonych Łowców Strachów. To pies Dylan i tchórz Piotruś, którzy przełamując swe lęki, nie spoczną, dopóki nie rozwiążą zagadki.
W pierwszym zeszycie serii będą musieli zająć się sprawą potwora, który grasuje na bagnach. Mieszkańcy pobliskiego miasteczka są przerażeni, więc w Nieustraszonych Łowcach Strachów jedyna nadzieja.
Album zawiera dwa komiksy opublikowane pierwotnie w latach 80. na łamach „Dziennika Wieczornego”. To właśnie w tej wydawanej w Bydgoszczy popołudniówce Andrzej Nowakowski kontynuował wieloletnią pracę Jerzego Wróblewskiego, ilustrując kolejne historie. Jednak nie były to tylko paski z tekstem pod nimi, ale także komiksy z dymkami drukowane w odcinkach.
Andrzej Nowakowski wykazał się doskonałym wyczuciem trendów w popkulturze i postanowił wykorzystać wielką popularność filmów z Bruce’em Lee. Dlatego „Brama Smoka” opowiada historię młodego Stana, który pragnie zostać mistrzem kung-fu. Fabuła ta została rozwinięta w albumie „Noc sprawiedliwych pięści”.
Natomiast głównym bohaterem komiksu „Władca amuletu” jest trzynastoletni Stefan, który trenuje wschodnie sztuki walki. Jego ojciec jest archeologiem i w czasie wakacji zabiera chłopaka do ruin miasta Majów. Tam Stefan natknie się na złodziei skarbów i odkryje tajemnice Miasta Gwiezdnego Władcy.
Stan No-Wang, porywczy młodzieniec o słowiańskich korzeniach, przebywa w klasztorze, w którym razem z innymi adeptami studiuje tajniki kung-fu. Po zaliczeniu wszystkich prób i zdobyciu tytułu mistrza, zostaje przydzielony do Federacji Narodów jako agent specjalny. Jego pierwsze zadanie: dotrzeć do Megapolis, miasta położonego w Amazonii, którego władze są podejrzewane o zbrodnicze badania na ludziach. Musi zdobyć niezbite dowody tej działalności, a także odnaleźć innych agentów Federacji, którzy wyruszyli przed nim i przepadli bez wieści. Noc Sprawiedliwych Pięści to jeden z najbardziej kultowych komiksów w czasach PRL-u. Pojawił się na rynku w 1983 roku, gdy w Polsce wielką popularnością cieszyły się filmy kung-fu, zwłaszcza te, w których występował Bruce Lee. Aktor stał się idolem młodych ludzi, którzy kolekcjonowali związane z nim gadżety i zakładali jego fankluby. Właśnie dla nich Andrzej Nowakowski narysował swój komiks.
Rex Harper to bohater wymyślony przez dziennikarza Andrzeja Białoszyckiego. Pojawił się po raz pierwszy w 1982 roku w historii zatytułowanej „Zemsta Harpera”, opublikowanej na łamach „Dziennika Wieczornego”. Był to jednocześnie pierwszy komiks, jaki dla tej bydgoskiej popołudniówki narysował Andrzej Nowakowski. W kolejnych latach Harper powracał wielokrotnie, a każdy z komiksów stanowił osobną, zamkniętą historię.
Prezentowana w tym albumie „Tajna misja” opowiada o serii napadów na pociągi należące do Południowej Kompanii Przewozowej. Aby położyć temu kres, dyrektor Kompanii zatrudnia Rexa Harpera – najlepszego rewolwerowca na Dzikim Zachodzie. Zadaniem Harpera będzie udaremnienie kolejnego napadu, a także wykrycie kreta, który przekazuje informacje bandytom. Okaże się to jedną z najtrudniejszych misji w jego życiu.
Portland, USA, rok 2097. 63% zarejestrowanych obywateli korzysta z cybernetycznych implantów wewnątrzczaszkowych. Wszczepki tego typu wspomagają przetwarzanie informacji w mózgu, poprawiają bądź zastępują pamięć i łączą bezprzewodowo umysł człowieka z siecią. Dzięki temu rzeczywistość rozszerzona i rzeczywistość wirtualna stały się nieodłączną częścią życia każdego użytkownika. Ale nowe technologie zrodziły zupełnie nowe rodzaje zagrożeń.
Nieznani sprawcy uprowadzili sześcioletniego chłopca i żądają ogromnego okupu za jego uwolnienie. Porywaczy szukają funkcjonariusze policji, a także najemniczka Hailey West.
Zespół kapitana Żbika szuka zabójcy Barbary Janickiej, zamordowanej we
własnym domu. Na jej zwłokach sprawca ułożył błękitne goździki. W jakim
celu?
"Pięć błękitnych goździków" to najstarszy komiks z kapitanem Żbikiem,
opublikowany w prasie codziennej w 1968 roku, jeszcze przed pierwszymi
zeszytami. Kolor (zrobiony w duchu pozostałych zeszytów) przygotował
Ryszard Matecki, a okładkę namalował Maciej Mazur.
„Przegląd Robotniczy” to dwutygodniowy dodatek tematyczny „Gazety Pomorskiej”, który ukazywał się w latach 1958-66. W środku można było znaleźć przede wszystkim teksty na temat lokalnego przemysłu. W wielu numerach tego dwutygodnika były jednak także żarty rysunkowe i paski komiksowe autorstwa Jerzego Wróblewskiego. Dotyczyły one głównie ówczesnej rzeczywistości i życia w PRL-u, ale wiele jest ponadczasowych, aktualnych i dziś. Ten album to kompletny ich zbiór.
Kapitan Stefan Orsten i sierżant Jan Lutrynia, polscy emigranci, brali udział w wojnie secesyjnej, walcząc po stronie Północy. Po zakończeniu wojny postanowili wyruszyć do Hiszpanii, gdzie werbowano do Legii Cudzoziemskiej ludzi obeznanych z wojennym rzemiosłem. Jednak statek, którym podróżują, tonie w trakcie sztormu. Stefanowi i Janowi udaje się dopłynąć do brzegów Afryki. Szybko przekonują się tam, że choć w Stanach Zjednoczonych zniesiono niewolnictwo, to wciąż mieszkańcy Afryki stają się celem zorganizowanych band łowców. Bohaterowie będą musieli znów stanąć do walki.
Na lądach archipelagu Wysp Szczęśliwych rządy twardą ręką sprawuje bezwzględny gubernator Van Dam. Ale na morzu sprawy mają się już zupełnie inaczej! Popularni wśród ludu, kapitan Huk i jego drużyna, są prawdziwą zmorą królewskich statków i przyczyną frustracji gubernatora. Zagrożony utratą władzy Van Dam postanawia raz na zawsze pozbyć się kłopotu. A że cel uświęca środki, nie cofnie się przed żadną podłościąCzy dobra passa odwróci się od piratów? Czy kapitan Huk rozpoczął właśnie ostatni rozdział swojej legendy za życia? Piraci z Wysp Szczęśliwych to pełna przygód i humoru komiksowa opowieść dla prawie wszystkich - w wieku od dziewięciu i pół do dziewięćdziesięciu dziewięciu i pół!
W odludnym miejscu Milicja znajduje samochód ze zwłokami. Zmarły to Jan Pieczynger, prezes spółdzielni rolniczej. Ekipa śledcza bada wszelkie okoliczności związane z pracą prezesa i spółdzielni. Czy był to przypadkowy napad rabunkowy? Czy ktoś miał powód, aby zlikwidować prezesa?
Ekipa kapitana Żbika prędzej czy później znajdzie odpowiedzi na te pytania.
Komiks przedstawia historię najsłynniejszej wyprawy konkwistadorów dowodzonych przez Hernána Cortésa. Hiszpańskich najeźdźców cechowało wyjątkowe okrucieństwo wobec mieszkańców podbijanych terenów, a zastosowanie nieznanych tam koni oraz broni palnej, w połączeniu z politycznymi i taktycznymi umiejętnościami Cortésa, doprowadziły do zdobycia stolicy państwa Azteków i w konsekwencji upadku tej potężnej cywilizacji. „Hernán Cortés i podbój Meksyku” to jeden z wielu komiksów, jakie stworzyli wspólnie scenarzysta Stefan Weinfeld oraz rysownik Jerzy Wróblewski. Powraca teraz po ponad 35 latach od premiery w odświeżonej formie graficznej. To także pierwsze kompletne wydanie z kadrem, który został usunięty przez cenzurę w czasach PRL-u. Album został również wzbogacony o tekst autorstwa Macieja Jasińskiego przybliżający kulisy współpracy Stefana Weinfelda oraz Jerzego Wróblewskiego.
Znalezione zostają zwłoki Jana Mirskiego, znanego kolekcjonera dzieł sztuki. Znika też ozdoba jego kolekcji - bezcenna, hebanowa figurka przedstawiająca Nefretete.
Kierujący śledztwem kapitan Żbik podejrzewa, że kiedy odnajdzie figurkę, odnajdzie też mordercę.
Wydział 7, specjalna jednostka Służby Bezpieczeństwa, która zajmuje się badaniem wydarzeń paranormalnych na terenie Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, został zlikwidowany.
Po dramatycznej konfrontacji z czarną wołgą Szymon Wilk zostaje poddany leczeniu psychiatrycznemu. Wkrótce przekonuje się, że pacjenci szpitala posiadają niezwykłe umiejętności, które władza ludowa chce wykorzystać do swoich celów...
Inżynier Stefan Gajda, wynalazca wyjątkowo skutecznej farby antykorozyjnej wraca z konferencji naukowej z Paryża. Wygląda na to, że wiele firm jest zainteresowanych pozyskaniem licencji na jej wykorzystanie i nie wszystkie działają uczciwie. Włamanie do domu inżyniera okazało się tylko preludium dziwnych i niebezpiecznych wydarzeń. Aby odpocząć od wszystkich kłopotów, inżynier wraz z narzeczoną planują wyjazd nad jezioro.
Tymczasem zespół kapitana Żbika prowadzi śledztwo w sprawie włamania, starając się jednocześnie w dyskretny sposób chronić naukowca
Zapewne każdy fan polskiego komiksu zna doskonały album „Hernan Cortes i podbój Meksyku” autorstwa Jerzego Wróblewskiego i Stefana Weinfelda. Niewiele osób kojarzy natomiast „Skarb Montezumy” wydrukowany na łamach wydawanego w Bydgoszczy „Dziennika Wieczornego” w 1961 roku. Wówczas to po raz pierwszy Jerzy Wróblewski opowiedział o wyprawie konkwistadorów, na czele których stał Hernan Cortes. W tej historii wszystko rozpoczyna się o snu o bogactwie, o złotych miastach, o których opowiadali podróżnicy powracający do Europy z Nowego Świata. Pragnienie dotarcia do El Dorado sprawiło, że Cortes podporządkował temu całe swoje życie. Uciekając się do podstępu i rabunku, zdołał w końcu zebrać i wyekwipować dość liczny oddział, aby wyruszyć na podbój legendarnych krain.
Piętnasty tom serii Z archiwum Jerzego Wróblewskiego zawiera dwie klasyczne historie przygodowe drukowane pierwotnie na łamach Dziennika Wieczornego.Śladami dinozaurów opowiada o wyprawie grupy śmiałków, którzy wyruszają do południowoamerykańskiej dżungli, aby odnaleźć żyjące tam prehistoryczne gady.Natomiast Wyspa Zaginionych Okrętów na podstawie motywów powieści Aleksandra Bielajewa to trzymająca w napięciu opowieść o przygodach trójki pasażerów statku, którzy trafiają na wyspę pośrodku Morza Sargassowego utworzoną ze szczątków okrętów. Będą musieli poznać surowe zasady funkcjonowania lokalnej społeczności i zmierzyć się z jej bezwzględnym przywódcą, aby ocalić swe życie.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?