Akcja powieści rozpoczyna się na Ukrainie, niedaleko od sowiecko-polskiej granicy. bohater książki, młody Polak żyjący w sowieckim państwie, odwiedza rodzinną miejscowość, którą właśnie wtedy otaczają żołnierze NKWD. Mieszkańcy dowiadują się, że muszą natychmiast opuścić ziemie, zamieszkane przez ich przodków od setek lat. Czy nasz bohater będzie wywieziony wraz z innymi? Czy uda się przechytrzyć NKWD? Co stanie się z jego rodziną?Książka jest kontynuacją powieści Przez czerwoną granicę.
Piąty etap"" to pierwsza zachowana powieść Sergiusza Piaseckiego. Napisana została w więzieniu na Świętym Krzyżu w kwietniu 1934 roku. Początkowo zatrzymana przez cenzurę więzienną z powodów politycznych, mogła ukazać się drukiem dopiero rok po wyjściu autora na wolność (1938). Pisząc tę powieść, Piasecki oparł się na przeżyciach własnych oraz kolegów z polskiego wywiadu. Opisał ich życie, pełne przygód i niebezpieczeństw.Akcja powieści rozgrywa się na pograniczu polsko-sowieckim i w Rosji sowieckiej w latach dwudziestych. Roman Zabawa to młody mężczyzna od niedawna pracujący jako szpieg zakordonowy. Granica go nęci, praca pociąga, ale jednocześnie przytłacza. Roman ma przyjaciół i sojuszników po obu stronach granicy. Pojawia się też miłość. Ale wróg nie śpi, a utrzymanie kamuflażu i trwanie w ciągłej czujności nieraz bywa bardzo trudne.Kontynuację stanowi powieść ""Bogom nocy równi"".
""Piąty etap"" to pierwsza zachowana powieść Sergiusza Piaseckiego. Napisana została w więzieniu na Świętym Krzyżu w kwietniu 1934 roku. Początkowo zatrzymana przez cenzurę więzienną z powodów politycznych, mogła ukazać się drukiem dopiero rok po wyjściu autora na wolność (1938). Pisząc tę powieść, Piasecki oparł się na przeżyciach własnych oraz kolegów z polskiego wywiadu. Opisał ich życie, pełne przygód i niebezpieczeństw.Akcja powieści rozgrywa się na pograniczu polsko-sowieckim i w Rosji sowieckiej w latach dwudziestych. Roman Zabawa to młody mężczyzna od niedawna pracujący jako szpieg zakordonowy. Granica go nęci, praca pociąga, ale jednocześnie przytłacza. Roman ma przyjaciół i sojuszników po obu stronach granicy. Pojawia się też miłość. Ale wróg nie śpi, a utrzymanie kamuflażu i trwanie w ciągłej czujności nieraz bywa bardzo trudne.Kontynuację stanowi powieść ""Bogom nocy równi"".
Najczęściej publikowaną przez wydawnictwa niezależne pracą (a więc najpopularniejszą) były „Zapiski oficera Armii Czerwonej”. Prezentowana satyra jest opisem polskiej rzeczywistości na Kresach widzianej oczami „wyzwolicieli”. Sergiusz Piasecki w humorystycznej formie pokazał zderzenie się dwóch różnych światopoglądów. Przedstawiony przez Piaseckiego sposób myślenia i zachowania krasnoarmiejców – według opinii czytelników – ściśle odpowiadał „wzorom” zapamiętanym przez mieszkańców Kresów wschodnich RP z ich spotkań z nimi w okresie wojny. Michaił Zubow, dzielny krasnoarmiejec, wkracza na czele niezwyciężonej Armii Czerwonej na teren Polski, by dumnie i radośnie wyzwalać z burżuazyjnego jarzma swych braci. Zostaje skierowany do Vilniusa (dawniej Wilna), które okazuje się prawdziwą kapitalistyczną jaskinią! Ludzie chodzą w butach, mężczyźni w kapeluszach, kobiety w pończochach i kolorowych sukienkach. Do tego chleba, kiełbasy, słoniny każdy może kupić, ile tylko zechce. Na szczęście uczciwy sowiecki żołnierz doskonale poradzi sobie z polskimi krwiopijcami. A wszystko na chwałę WIELKIEGO towarzysza Stalina!
Najczęściej publikowaną przez wydawnictwa niezależne pracą (a więc najpopularniejszą) były ""Zapiski oficera Armii Czerwonej"". Prezentowana satyra jest opisem polskiej rzeczywistości na Kresach widzianej oczami wyzwolicieli. Sergiusz Piasecki w humorystycznej formie pokazał zderzenie się dwóch różnych światopoglądów. Przedstawiony przez Piaseckiego sposób myślenia i zachowania krasnoarmiejców według opinii czytelników ściśle odpowiadał wzorom zapamiętanym przez mieszkańców Kresów wschodnich RP z ich spotkań z nimi w okresie wojny.
Michaił Zubow, dzielny krasnoarmiejec, wkracza na czele niezwyciężonej Armii Czerwonej na teren Polski, by dumnie i radośnie wyzwalać z burżuazyjnego jarzma swych braci. Zostaje skierowany do Vilniusa (dawniej Wilna), które okazuje się prawdziwą kapitalistyczną jaskinią! Ludzie chodzą w butach, mężczyźni w kapeluszach, kobiety w pończochach i kolorowych sukienkach. Do tego chleba, kiełbasy, słoniny każdy może kupić, ile tylko zechce. Na szczęście uczciwy sowiecki żołnierz doskonale poradzi sobie z polskimi krwiopijcami. A wszystko na chwałę WIELKIEGO towarzysza Stalina!
Jest to pierwsza i najsłynniejsza powieść Sergiusza Piaseckiego wydana po raz pierwszy w 1937 roku, oparta na własnych przeżyciach. Zdobyła ona olbrzymią popularność, o czym świadczą aż cztery wydania do wybuchu II wojny światowej. Wysoko oceniło tę powieść wielu pisarzy, w tym Stanisław Mackiewicz, Melchior Wańkowicz, Juliusz Kaden-Bandrowski i Marian Hemar. Powieść napisana w formie autobiografii stanowi opis życia przemytników na pograniczu polsko-sowieckim w latach dwudziestych.Władek dołącza do grupy przemytników. Szybko przekonuje się, że ich praca jest ciężka i wymaga wielkiej odwagi, ale jednocześnie pozwala zawiązać naprawdę szczere i silne przyjaźnie Saszka, Żywica, Aligant, Słowik, Mamut i wielu innych mocno zapiszą się w sercu Władka. Życie na pograniczu wciąga go, Wielka Niedźwiedzica uwodzi, noc czaruje tajemniczością i ukrytym niebezpieczeństwem. Wkrótce jednak da się poznać Władkowi także z tej gorzkiej strony.
Jest to pierwsza i najsłynniejsza powieść Sergiusza Piaseckiego wydana po raz pierwszy w 1937 roku, oparta na własnych przeżyciach. Zdobyła ona olbrzymią popularność, o czym świadczą aż cztery wydania do wybuchu II wojny światowej. Wysoko oceniło tę powieść wielu pisarzy, w tym Stanisław Mackiewicz, Melchior Wańkowicz, Juliusz Kaden-Bandrowski i Marian Hemar. Powieść napisana w formie autobiografii stanowi opis życia przemytników na pograniczu polsko-sowieckim w latach dwudziestych.
Władek dołącza do grupy przemytników. Szybko przekonuje się, że ich praca jest ciężka i wymaga wielkiej odwagi, ale jednocześnie pozwala zawiązać naprawdę szczere i silne przyjaźnie Saszka, Żywica, Aligant, Słowik, Mamut i wielu innych mocno zapiszą się w sercu Władka. Życie na pograniczu wciąga go, Wielka Niedźwiedzica uwodzi, noc czaruje tajemniczością i ukrytym niebezpieczeństwem. Wkrótce jednak da się poznać Władkowi także z tej gorzkiej strony.
Bogom nocy równi"" jest kontynuacją ""Piątego etapu"". Powieść ta napisana i wydana rok po opuszczeniu więzienia przez Piaseckiego (1938) opowiada o przygodach pracowników i współpracowników polskiego wywiadu. Jej akcja rozgrywa się na pograniczu polsko-sowieckim i w Rosji sowieckiej w latach dwudziestych.Roman Zabawa postanawia zamieszkać po sowieckiej stronie pod zmienioną tożsamością. Chce ułożyć sobie życie z ukochaną kobietą. Nadal jednak pracuje jako szpieg. Trudno porzucić awanturnicze przygody i ideę walki z ustrojem sowieckim na rzecz wygodnego, mieszczańskiego trybu życia. Ale gdy jego los zaczyna zależeć od kapryśnego serca kobiety, wszystko się komplikuje. Czy Romanowi uda się wyjść zwycięsko z tego starcia, czy znów trafi na manowce? Czy bogowie nocy okażą się dla niego łaskawi?
Bogom nocy równi jest kontynuacją Piątego etapu. Powieść ta napisana i wydana rok po opuszczeniu więzienia przez Piaseckiego (1938) opowiada o przygodach pracowników i współpracowników polskiego wywiadu. Jej akcja rozgrywa się na pograniczu polsko-sowieckim i w Rosji sowieckiej w latach dwudziestych.Roman Zabawa postanawia zamieszkać po sowieckiej stronie pod zmienioną tożsamością. Chce ułożyć sobie życie z ukochaną kobietą. Nadal jednak pracuje jako szpieg. Trudno porzucić awanturnicze przygody i ideę walki z ustrojem sowieckim na rzecz wygodnego, mieszczańskiego trybu życia. Ale gdy jego los zaczyna zależeć od kapryśnego serca kobiety, wszystko się komplikuje. Czy Romanowi uda się wyjść zwycięsko z tego starcia, czy znów trafi na manowce? Czy bogowie nocy okażą się dla niego łaskawi?
Narocz, Dryświaty, Miadzioł – ludzie mówią, że jeśli ktoś wpatruje się w fale tych jezior zbyt długo, ten w końcu niczego dobrego się nie dopatrzy, a łatwo może stracić rozum, a może i więcej… Nieraz mówili starzy rybacy, że na kogo ryby rzucą raz czar rybi, ten zawsze do wody należy i tylko na wodzie może się czuć szczęśliwy. Wszystko milczy w tej krainie: ludzie, zwierzęta, ziemia, las – bo to Litwa. Litwa zamknięta w sobie, zazdrosna, uparta wobec przybysza, zawsze tajemnicza i zawsze mroczna… A jednocześnie przyciąga do siebie, kusi, wabi pięknem przyrody i niezapomnianej przygody, po której chce się po prostu zostać nad jeziorem, patrzeć na ryby, na fale, na słońce, pić ciąg dni i beztroskich nocy, aż wyczerpie się ich pełny kubek, ukaże się dno puste – pragnienie zostanie ugaszone.
Kapitan Sarnecki prowadzi sprawę morderstwa Leokadii Kościelnej, samotnej, starszej kobiety, której głównym zajęciem była opieka nad bezdomnymi kotami. Ma nie lada problem nawet ze znalezieniem motywu zbrodni. Staruszka nie miała wrogów, była biedna, nie skradziono jej skromnej biżuterii ani dolarów ze skrytki pod podłogą, które zbierała na bilet lotniczy do Ameryki, gdzie miała córkę. W toku dochodzenia okazuje się jednak, że śmierć Kościelnej była na rękę kilku osobom: młody listonosz podkradał listy i dolary wysyłane przez córkę, sąsiedzi gnieżdżący się w szóstkę w sąsiednim pokoju chętnie przejęliby jej lokal, a drobny oszust, który sprzedał jej fałszywe banknoty, także chętnie by się jej pozbył. Wkrótce do akcji wkracza Stefan Downar.
Powieść z gatunku political fiction. Jej akcja rozgrywa się w latach 20092010, głównie w środowisku rosyjskich służb specjalnych, które po wojnie gruzińskiej dostają rozkaz zintensyfikowania działań wobec Ukrainy i Polski. Dla realizacji swoich planów Kreml sięga po różne instrumenty, w tym politykę historyczną. Tytuł powieści nawiązuje do prób kreowania przez stronę rosyjską antyKatynia. Tłem powieści są trudne i bolesne relacje polsko-rosyjskie, postrzegane przez bohaterów o skrajnie przeciwstawnych poglądach. Orłow jest zwolennikiem demokratyzacji i europeizacji Rosji, a Trenin uważa się za żołnierza imperium. Konfrontacja postaw zmusza ich do bolesnych wyborów.
Do komendy wojewódzkiej MO przychodzi Piotr Salamucha, ogrodnik spod Warszawy. Ktoś podrzuca mu listy z pogróżkami, domagając się 300 tysięcy złotych okupu. Żądania nie zostają spełnione, co skutkuje ostatnim ostrzeżeniem: nieznany osobnik oddaje strzały do rodziny ogrodnika podczas kolacji. Salamucha prosił o pomoc w miejscowej komendzie, został jednak potraktowany z lekceważeniem. Ponadto nie ufa jej szefowi: szantażysta zareagował kolejnym listem od razu po wizycie ogrodnika na policji, a sam chorąży zjawił się w obejściu Salamuchów tuż po strzelaninie, bo był akurat w pobliżu i usłyszał strzały. Do sprawy zostaje oddelegowany kapitan Stefan Kowalczyk.
Książka „Całuję rączki, do nóżek upadam” to saga rodzinna oparta na opowieściach, których latami słuchałam przy okazji niedzielnych obiadów u moich dziadków „Usiów”. Przewija się przez nie korowód galicyjskich krewnych i powinowatych, którzy pomieszkiwali na Kresach Wschodnich, w Muszynie, Bieczu, Sieprawiu, Wieliczce i Krakowie.
Oprócz zwykłych-niezwykłych ludzi, w opowiadanych historiach pojawiają się duchy i czarownica, św. Idzi w asyście mrówek oraz liczne zwierzęta, od charakternego Lalusia po niepozorne wielickie pchły. I choć czasem wydaje się to nieprawdopodobne, zaręczam że wszystkie te opowieści są jak najbardziej prawdziwe o ile, rzecz jasna, można w tym względzie ufać własnym krewnym.
W sądzie wojewódzkim w Krakowie rusza proces Stanisława Niteckiego oskarżonego o zabójstwo żony. Wybrała się ona na wraz z mężem na górską wyprawę i zginęła spadając w przepaść. Śmierć Marii wzbudziła wielkie poruszenie, bowiem była ona znaną i doświadczoną taterniczką, a szlak, po którym się poruszała, należał do łatwych. Dodatkowym obciążeniem jest fakt, że jej mąż prowadził hulaszczy tryb życia, miewał liczne romanse i zaciągał długi. Zakochana w nim żona wszystko wybaczała i spłacała zobowiązania, a majątek miała ogromny. Jednak intercyza spisana przed ślubem pod naciskiem jej ojca, nie pozwalała mężowi na czerpanie z pieniędzy żony. Obrońcą Niteckiego zostaje szanowany adwokat Jan Murasz, znany z tego, że nigdy nie podejmuje się spraw, co do których nie jest absolutnie pewien niewinności klienta. Czy i tym razem intuicja i doświadczenie go nie zwiodły?
Złych ludzi, a niewątpliwie tacy istnieją, i to – jak się zdaje – w pokaźnej liczbie, nie sposób zidentyfikować w akcie pobieżnego oglądu i trzeba tu zawsze zapuścić się w labirynt ciemnych uliczek. W pewnych sytuacjach społeczno-politycznych, a są to zawsze sytuacje przyzwolenia na czynienie zła, nie trzeba ich szukać, gdyż sami się ujawniają, wychodzą z cienia. Blagier, „cwaniak”, oszust, złodziej, kanciarz jedynie psują cywilizację. Mają swój unikalny świat, język, zwyczaje, prawa, które są często niezrozumiałe dla ludzi „prawych”. Linia podziału przechodzi przez sam środek dziesięciorga przykazań. Pierwsze pięć wyznacza sferę zagrożenia danej cywilizacji, kolejne pięć – sferę jej nieusuwalnej niedoskonałości.
W piśmiennictwie polskim można znaleźć utwory, będące mniej lub bardziej fortunną próbą penetracji strefy cienia. „Złodziejski nurt” prozy przedwojennej jest odkrywczy i urzekający. Pomogą one przybliżyć postać złodzieja. Wiedza o nim i jego środowisku może okazać się bezcenna, bo „potwory zawsze krążyć będą po obrzeżach wielkich miast, zamieszkałych przez ludzi normalnych”.
Jest to pierwsza i jak dotąd jedyna, syntetyczna, precyzyjnie przemyślana monografia trwającego ponad cztery powojenne dekady konfliktu w sferze symbolicznej. Autor wnikliwie przeanalizował przemiany interpretacji i działań podejmowanych przez władze PRL, ale także mechanizmy społecznego oporu, które sprawiły, że Powstanie przetrwało jako ważne doświadczenie narodowe i po roku 1989 stało się jednym z fundamentalnych komponentów polskiej pamięci. I chociaż ustał konflikt pomiędzy oficjalną wersją a funkcjonującą spontanicznie pamięcią społeczną, to nie znaczy, że pamięć Powstania przestała być dynamiczna, zmieniać się i wywoływać emocje.prof. Piotr Tadeusz KwiatkowskiW pamięci zbiorowej, tak uczestników jak i młodszych pokoleń Polaków, powstanie kojarzyło się z konkretnymi symbolami jak pisze Jacek Sawicki kotwicą, piosenką powstańczą, mogiłami. W utrwalaniu tych symboli w latach powojennych pozytywną rolę odegrał Kościół katolicki, który swą przestrzeń oddał powstańcom; w murach świątyń zawieszono tablice, jak przy kościele św. Marcina w Warszawie, upamiętniające walkę konkretnych formacji i dowódców powstania (Zośkowców, Baszty itd.). Autor próbuje także odpowiedzieć na pytanie, czyje dzieło na koniec zatriumfowałoprof. Jan Żaryn
Autor przedstawił w swojej książce zarówno jawną, jak i podziemną stronę życia okupowanej Warszawy – w tym informacje dotyczące warszawskiego getta, do którego Chciuk potajemnie dwukrotnie się dostał. Szczególnie ważne są także relacje z okupowanej prowincji oraz z Krakowa i z Lwowa. Autor dużo miejsca poświęcił również harcerzom Polski Podziemnej i kolegom – „cichociemnym”. Odrębną, ale nie mniej ważną część książki stanowi opis powrotu do Wielkiej Brytanii: przez Budapeszt, Zagrzeb do Szwajcarii, a następnie przez Francję, Hiszpanię do Anglii – podróży niebezpiecznej i pełnej przygód, przy wykorzystaniu rozmaitych środków, w tym sutanny księdza katolickiego.
Nie tylko radca Siudak ale i premier Mikołajczyk, a także gen. Sosnkowski – jak mi to sam powiedział – pozytywnie ocenili pierwszy rozdział mojego raportu. Zachęcony tym, postanowiłem w podobnym stylu pisać dalszy ciąg relacji z misji w Kraju.
Będą więc tu zarówno elementy niejako normalnego sprawozdania, jak też – często zbeletryzowane, dla lepszej percepcji przez Czytelnika – osobiste moje wrażenia, obserwacje i przeżycia, tak w Polsce jak i w czasie długiej powrotnej wędrówki przez różne kraje do Centrali w Londynie.
(fragment książki)
Pierwsza na rynku, eseistyczna monografia poświęcona kinowo-telewizyjnym przedstawieniom żołnierzy wyklętych. Autor dzieła, Mariusz Solecki (ur. 1975) – badacz kulturowego wizerunku antykomunistycznego podziemia („Literackie portrety żołnierzy wyklętych. Esej o literaturze polskiej lat 1948–2010”, 2013; „Wynurzenie z czerwonej rzeki”, 2017; „Płaszcz chwały. Antologia wierszy o Żołnierzach Wyklętych”, 2017; „Dramaty o żołnierzach wyklętych”, 2019), stały współpracownik kwartalnika „Wyklęci” – zaprasza Czytelnika do kolejnej barwnej, erudycyjnej opowieści o antykomunistycznych partyzantach. Wychodząc od „Jasnych Łanów” i „Popiołu i diamentu”, a kończąc na „Czasie honoru” i „Wyklętym” – rzetelnie, z demaskatorską pasją rekonstruuje obraz uczestników II konspiracji zawarty w trzydziestu siedmiu filmach fabularnych i trzech serialach telewizyjnych, nakręconych w siedemdziesięcioleciu 1947–2017.
Zbiór artykułów poświęconych działaniom polskiego wywiadu prowadzonym w czasie II wojny światowej w Rumunii, początkowo skoncentrowanych na terenie okupacji sowieckiej, a po czerwcu 1941 – okupacji niemieckiej. Artykuły wzajemnie przeplatające się tematycznie ukazują funkcjonowanie polskiego wywiadu w ramach Ekspozytury „R” Sztabu Naczelnego Wodza oraz Bazy Łączności Zagranicznej ZWZ/AK krypt. „Bolek” (1939–1941), a następnie ich kontynuatorów: placówek wywiadowczych Szt. NW „Tandara” i „Tusla” oraz Bazy „Bolek II”. Na tym tle ukazane zostały zadania stawiane polskiemu wywiadowi w Rumunii, personalia osób pracujących na rzecz wywiadu w roli agentów, kurierów, łączników i przewodników. W trakcie czteroletniej działalności polski wywiad wykonał szereg spektakularnych akcji na rzecz aliantów, w tym rozpoznanie kluczowej kwestii zaopatrzenia państw Osi w ropę naftową. Informacje z tego źródła wskazywały lotnictwu alianckiemu obiekty nalotów i informowały o ich skuteczności. Innym aspektem zmagań na polu wywiadowczym było prowadzenie przez polskie czynniki rządowe za pomocą agentów politycznych „Akcji Kontynentalnej” mającej na celu wydobycie Rumunii z sojuszu z III Rzeszą.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?