Koniec roku szkolnego już blisko. Wszystko wskazuje na to, że lato będzie całkiem zwyczajne. Piątka przyjaciół zamierza spędzić wakacje w swoim miasteczku. Czy nudne łowienie ryb w pobliskiej rzece może być początkiem fantastycznych wydarzeń? Bohaterowie przeżywają niesamowite przygody, odbywają przedziwne podróże w czasie i przestrzeni, są świadkami niecodziennych wypadków, poznają tajemnice sprzed wieków...
Oto on. Bohater tej książki. Raptor pies z piekła rodem i mój najlepszy przyjaciel. Poznaliśmy się pewnego chłodnego dnia, kiedy on miał siedem tygodni, a ja No cóż, ja byłam dorosła. I wydawało mi się, że wiem, co robię.Raptor jest szpicem rasy pierwotnej malamutem alaskańskim. To jedna z najtrudniejszych w prowadzeniu ras. Przyznaję, że kiedy go brałam, miałam o tym niewielkie pojęcie. Jak przystało na przedstawiciela północniaków, jest wielki i silny, a przy tym inteligentny i niezależny. Dlatego z łatwością udało mu się wywrócić do góry nogami życie całej naszej rodziny. Zawdzięczam mu sporo nerwów i niejeden siwy włos, ale ponad wszystko cudowne życie pełne przygód i śmiechu, nawet jeśli ten śmiech był czasem przez łzy.Więc jeśli i Ty, Drogi Czytelniku, też lubisz się śmiać albo jeśli po prostu jesteś ciekaw dlaczego ta książka nosi tytuł Psy z piekła rodem, zapraszam do lektury. Uśmiejesz się i popłaczesz, bez ostrzeżenia. Tak, nawet w autobusie. Jeszcze tylko odstaw kubek z kawą, bo zaplujesz książkę.Pozdrowienia,Autorka
Jeśli lubicie romanse, ta książka jest na pewno dla Was! Jeśli gustujecie w kryminałach – to jest to! Jeśli potrzebujecie się pośmiać i nie macie z czego – przeczytajcie Kota. A jeśli jesteście zgorzkniałymi ponurakami, którzy nie znoszą słońca, pięknych kobiet i zwariowanych historii – zawsze macie szansę na zmianę, bo podobno nigdy nie jest za późno!
Lato w Toskanii. Piękna posiadłość staje się na kilka tygodni wspólną siedzibą atrakcyjnej malarki i małżeństwa z Florencji. Mimo różnicy charakterów i upodobań, wszystko miałoby szansę ułożyć się nieźle, gdyby nie kot Albert, uważający się – i nie bez racji – za prawowitego właściciela willi z basenem. „Najeźdźcy”, którzy próbują podporządkować sobie kota, są na straconej pozycji.
Program Tik-Tak powstał w 1983 roku, a wraz z nim zespół Fasolki. Jego twórcy:Ewa Chotomska (Ciotka Klotka)Andrzej Marek Grabowski (Pan Tik-Tak)i kompozytor Krzysztof Marzec (Krzyś Tik-Tak)napisali setki dziecięcych przebojów, które znała cała Polska.Każdy ma jakiegoś bzikaWitaminki dla chłopczyka i dziewczynkiMydło wszystko umyjeSzczotka, pasta, kubek, ciepła wodaBursztynek, bursztynek znalazłam go na plaży śpiewali dorośli i dzieci.I śpiewają do dziś!Piosenki Fasolek znalazły się w podręcznikach, na płytach, są śpiewane na koncertach. Mija 35 lat, a Fasolki nadal zachwycają swoimi dawnymi i nowymi przebojami.W tym śpiewniku przy każdej piosence znajdziecie krótkie opowiadanie związane z jej powstaniem. A na dołączonej płycie Wasze ulubione piosenki!Zapraszamy do: czytania, słuchania, śpiewania, a także tańcowania!Ewa Chotomska, Krzysztof Marzec, Andrzej Marek Grabowski
Książka ta adresowana jest do starszych dzieci i młodzieży gimnazjalnej. Autor zręcznie łączy wątek przygodowo-kryminalny z historią. Poniżej załączamy opinię prof. Joanny Papuzińskiej.""W powieści tej spotykamy trójkę sympatycznych bohaterów, każdy z nich reprezentuje inne pasje życiowe. Łączy ich wszakże wspólna ława szkolna, a także wspólne wysiłki aby rozwikłać podejrzaną sprawę.Ale najważniejszym bohaterem tej książki jest Śląsk ten najbardziej zdumiewający region naszej ojczyzny, fascynujący swą historią, krajobrazem, obyczajami, co też autor prezentuje nam z prawdziwym talentem i miłością. Okazuje się, że koloryt lokalny Rudy Śląskiej, Halemby czy Kłodnicy, niezliczonych osad bez początku i końca, bez centrum i peryferii może być nieskończonym źródłem wciąż nowych, literackich inspiracji; ale też szalonych eskapad, podczas których niejedno może się przydarzyć.Czytałam z zapartym tchem i choć po drodze czasem zdarzyło mi się zapomnieć, że mam do czynienia z ""kryminałem"" w niczym nie umniejszyło to mojej ciekawości"".
Ziela i Konia łączy szorstka, męska przyjaźń – do czasu, kiedy Koniu podstawia kumplowi mocno śmierdząca świnię. Poszło o Ankę, która teraz nie chce nawet spojrzeć na niewinnego. Zielu postanawia się zemścić. Niestety, Anka nadal nie chce z nim rozmawiać, za to sprawą zaczyna interesować się dyro Gorlicki oraz kilkaset tysięcy ludzi na Facebooku. Kiedy Zielu decyduje się przyznać do rewanżowego szwindla, okazuje się, że jest troszkę za późno na sypanie głowy popiołem, a za drzwiami gabinetu dyrektora czeka już na niego delegacja z Kuratorium Oświaty.
DWÓRKI KRÓLOWEJ BONY
czyli
„kosmitki” na Wawelu
Akcja powieści rozgrywa się w roku 1530. Jej bohaterki, jak przystało na przedstawicielki epoki renesansu, znają języki, śpiewają, grają, piszą wiersze i malują, tworząc razem kilkuosobowego Leonarda da Vinci w spódnicy.
Przesada? Być może, ale to jeszcze nic, bowiem owe pannice, zamiast ze spuszczonymi oczami i buzią w ciup czekać, co inni o ich losie postanowią, biorą go w swoje ręce.
Autorka bowiem wyposażyła je w cechy współczesnych dziewczyn: są odważne (z dodatkiem brawury), szczere i bezpośrednie (z odrobiną tupetu), bystre i pomysłowe (dziś powiedzielibyśmy – kreatywne), wierne i lojalne w przyjaźni. To pozwala im stworzyć niezwyciężoną formację, zwaną współcześnie „dziewczyńską paczką”, a w polecanej książce posługującą się kryptonimem Druhny Jadwigi.
Owo „tajne sprzysiężenie” (skład: dziewięć dziewczyn plus jedna tańcząca niedźwiedzica) zajmuje się – poza dworskimi obowiązkami – chronieniem najstarszej córki króla Zygmunta I Jagiellończyka przed niechcianym zamążpójściem. Knują spiski, snują intrygi, alchemików i czarowników na pomoc wzywają, by koronowanych i utytułowanych zalotników wystraszyć lub zniechęcić, bo królewna, jak to w bajkach bywa, kocha zwykłego dworzanina. Słowem „stoją na straży miłości”.
Romansów zresztą jest w tej książce nie mniej niż intryg, co sprawia, że czyta się ją jednym tchem, poznając przy okazji wiele barwnych i znaczących postaci „złotego wieku” polskiej historii.
Mam na imię Barbara, ale wszyscy w szkole nazywają mnie Bajbarą, i to nie dlatego, że piszę bajki, ale dlatego, że notorycznie kłamię. Kłamstwo to jedyne, co mi naprawdę wychodzi tak pisze o sobie Barbara w swoim sekretniku. Zapisuje w nim wszystkie swoje kłamstwa, bo już się w nich gubi. Kłamie jak z nut i nie widzi w tym nic złego. Do czasu aż poznaje Maćka i na własnej skórze odczuwa, że kłamstwo ma krótkie nogiJak długo jednak można żyć w kłamstwie? Co się stanie, gdy wszystkie kłamstwa Bajbary wyjdą na jaw?
Kubuś i Hipcia wakacyjne dni spędzają na rozwiązywaniu tajemniczych zagadek. Pierwsza sprawa jest na pozór błaha: trzeba znaleźć jamniczkę Krecię, ulubionego pieska pani Szprotowej. Ale potem okazuje się, że para młodych detektywów musi odszukać także stary angielski parasol ze srebrną rączką. I wtedy zaczynają się prawdziwe kłopoty…
Fatalne nieporozumienia, sensacyjne odkrycia, kradzieże, tajemniczy plan, prześladujący bohaterów pech – oj, będzie się działo!
Julek - znudzony wakacjami chłopiec z dobrego domu trafia do Klondike, meliny Cegiełki, Filipka, Cygana i Karioki - jedynej spódniczki w gangu. Nie chcą go - nie pasuje do ich paczki spod ciemnej gwiazdy. Tylko Cegiełka, ten, którego ojciec pije jak bąk, lituje się nad Julkiem i wpycha do paczki. Dwie akcje i już Julek czuje się jak nowo narodzony. I gotowy do współpracy z tajemniczym szefem bandy - Tolkiem Bananem.
Lutek i Unka są sąsiadami. On szuka w każdej sytuacji dobrych stron, ona wiecznie się dąsa i marudzi. Tymczasem w ich ogrodzie zaczyna grasować niebezpieczny Wirek Szkaradniaczek. Albo razem stawią mu czoła, albo trzeba będzie wezwać na pomoc postrach okolicy Ciotkę Józefinę. O nie! To już wolą poradzić sobie sami. Tylko jak...?
Witkowice – senna miejscowość, lato i grupa dzieciaków, które biorą udział w fascynującym śledztwie. Szukają autentycznego skarbu – kolekcji jaj Fabergé. Intryga zaczyna się od podmiany widokówek w miejscowym muzeum i rozwija się w aferę sięgającą czasów cara Mikołaja. Ta sprawa połączy Karola, rudego wrażliwca-informatyka, Tarantulę – sprytną i inteligentną fankę gotyku, Bellę – witkowicką piękność o nadzwyczajnej pamięci, Mietka – chłopaka z przeszłością i Herkulesa, psa, który swoje imię zawdzięcza bohaterowi powieści Agaty Christie – Herkulesowi Poirot.
Podczas poszukiwań wpadają w naprawdę poważne tarapaty, które uczynią to lato najlepszym z możliwych.
W książce autorka otwiera drzwi do świata muzyki, wyjaśnia znaczenie pauz, krzyżaków, wagę nut, półnut i ćwierćnut za pomocą przesympatycznej dżdżownicy Akolady
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?