Pioteryk jest przybyszem z innej planety - Trezoru. Ląduje wraz z rodziną na Ziemi i chce tego czy nie, musi tu trochę pomieszkać. Niestety, koledzy z nowej klasy od razu się od niego odsuwają. Chłopak staje się odmieńcem, outsiderem, któremu trudno zawrzeć nowe przyjaźnie. Nie jest lubiany. Czy to dlatego, że wygląda inaczej niż wszyscy? Że ma jedno oko brązowe, drugie niebieskie i wygolone brwi? Czy jest przez to gorszy? A może źli i niesprawiedliwi są uczniowie, którzy mu z powodu tej inności dokuczają.Powieść o tolerancji. O szanowaniu i akceptowaniu ludzi bez względu na ich słabości, ułomności, kolor skóry czy narodowość.
Tęcza opasuje świat siedmioma kolorami. Żeby go opisać, trzeba co najmniej dwunastu. A w każdym z kolorowych wierszy wszystko może się zdarzyć. Zobaczcie sami. Dla każdego coś miłego! Do wyboru, do koloru!
Sięciolatek (Conradus sentiolatex) żyje w trudnych warunkach. Przedstawiciel tego gatunku osiąga dojrzałość w chwili założenia konta na portalu społecznościowym (choć według rodziców następuje to wtedy, kiedy przestaje gubić swoje rzeczy). By zdobyć ulubione pożywienie (kebab i czipsy), jest w stanie pokonać wiele trudności (głównie finansowych). W szkole (przetrwania) nieustannie musi walczyć o pozycję w stadzie z innymi młodymi samcami i wciąż ma trudności ze zrozumieniem, o co chodzi płci przeciwnej. Dodajmy do tego dzielenie terytorium z gatunkiem pokrewnym, lecz mniej rozwiniętym, zwanym Guciem (Gustavus gutex), a trudno się dziwić, że każdy dzień sięciolatkowego życia to walka o byt w dżungli współczesnego świata!
Do wioski przyszedł olbrzym i położył się na jej skraju, pod lasem. Jego przybycie wywołało wielkie poruszenie wśród mieszkańców. Dzięki obrotnemu burmistrzowi i Facebookowi olbrzym szybko stał się sławny, a znany reżyser postanowił nawet zrobić o nim film! Jednak sława i flesze nie służą olbrzymowi Biedronce, nie cieszy go nawet wylot do Hollywood. Woli placki ziemniaczane Pani Placuszek i wylegiwanie się pod lasem. Opowiastka o tym, że każdy ma swój sposób na szczęśliwe życie.
Asia i Maciek są przyjaciółmi. Razem pakują się w tarapaty, i razem ratują się z opresji. Zawsze są za sobą, czy to trzeba przejść przez ciemny tunel, czy obłaskawić leśnego diabełka, czy postawić się niemiłej koleżance z klasy. Są odważni, pomysłowi i prawie zawsze dobrzy! To wcale nie takie trudne, bo co dwie głowy (i dwa serca), to nie jedna!
Chmurka, mała Polka, nie rozumie, dlaczego musi mieszkać na Syberii. I co to znaczy, że są wysiedleńcami. Ale to nic. Ma tu przecież przyjaciela Ilię, ukochanego kota Katafieja, codzienne figle na śniegu i przesiadywanie w ciepłej obórce. Nie boi się szczurów, które odwiedzają ich izbę co noc - są takie zabawne! A wiersze, których uczy się w szkole - krasnei melodyjne. Chmurce - Ani ciężko zrozumieć, dlaczego babcia za nimi nie przepada i uparcie przypomina o dalekiej Polsce. Czy kiedyś tam wrócą? Prawdziwa historia o niezwykłym dzieciństwie na mroźnej Syberii. 17 września 1939 roku, w siedemnaście dni po wkroczeniu armii niemieckiej, ZSRR napadł na Polskę i zajął prawie połowę jej terenów. W lutym 1940 roku władze sowieckie rozpoczęły masowe wywózki Polaków i innych nacji w głąb Rosji. Byli wśród nich lekarze, wojskowi i inni przedstawiciele inteligencji, więźniowie polityczni, osoby o ,,niewłaściwym"" pochodzeniu. Podróżowali całymi rodzinami, przez wiele dni upchnięci w bydlęcych wagonach, w mrozie, często bez wody i jedzenia. Do dziś nie wiadomo, ile osób wywieziono. Na dalekiej Syberii czekały ich surowy klimat, praca ponad siły, głód i skromna, zimna izba, która od teraz miała być ich domem. Większość deportowanych nigdy nie wróciło do Polski.
16 opowiadań.Dwie pisarki, docenione przez krytyków literackich, szanowane przez rodziców, kochane przez dzieci.I temat - jeden z najważniejszych we współczesnym świecie - temat praw dziecka.Ta książka uzmysławia dzieciom, jakie są ich prawa, obowiązki i przywileje. O niektórych zapewne wiedzą, niektóre dopiero poznają dzięki tej książce. Ważne, aby zrozumiały. Dlatego pisarki - Anna Czerwińska-Rydel i Renata Piątkowska - stawiają na sytuacyjne przedstawienie kolejnych reguł znanych z Konwencji o Prawach Dziecka. Tłumaczą je cierpliwie ustami bohaterów - rodziców, dziadków, znajomych pań z ławeczki w parku. Wiele z opisanych historii nie wymaga pointy - ta nasuwa się małemu czytelnikowi sama. I to ogromny atut tej książki.
Świat aż się roi od byków. Pół biedy, jeśli taki byk ma rogi i pasie się na łące. Gorzej, kiedy nie ma ani rogów, ani nawet łat, a zamiast brykać w koniczynie poprzez nasze słowa wdziera się na salony. O, takie bezrogie byki językowe to są dopiero groźne!Próbowałam je kiedyś okiełznać, a potem zgromadzić w książce Byk jak byk. Ale gdzie tam! Nie zmieściły się. Napisałam więc kolejną książkę - tę, którą trzymasz w ręku. I w niej jednak zmieściło się tylko stadko językowych byków. Cała reszta wciąż gdzieś się czai i kopytka zaciera z radości, kiedy otwieramy usta albo chwytamy za pióro.Zachęcam więc: wybierz się na łowy. I złap byka za rogi!
Na śniadanie serwujemy powidła śliwkowe od druhny ciotuni i inne przysmaki z dzieciństwa. Do tego króciutkie zabawne wierszyki. I harce z Wronką do południa! W porze obiadu mądre opowiadanie, a na deser Placek Zgody i Pogody. Po południu - grzybobranie zakończone odwiedzinami u liska Maciusia, posiadacza najpiękniejszego ogona na świecie! Na kolację opowieść o zgubionej piątej klepce... Kotek kończy już swoje mleczko, a wy posłuchajcie Kołysanki smoków i Piosenki śpiocha. Smacznego czytania!Zbiór tekstów Joanny Papuzińskiej - od lat chętnie czytanej przez kolejne pokolenia dzieciaków. Autorki ciepłej, pogodnej, ale jednocześnie energicznej i pełnej fantazji, znającej doskonale prosty dziecięcy świat marzeń i emocji.
Do klasy dołączył Nowy. Ma dziwne ubrania, własne zdanie i zwyczaje. I wcale nie zabiega o przyjaźń. Jakby mu na nikim nie zależało. Bez wątpienia jest jakiś inny. W każdym razie nie swój... Ech, naprawdę niełatwo go rozgryźć... Zresztą, czy warto? Przecież od razu widać, że słodko nie będzie... A jednak aż korci, żeby do niego zagadać - Nowy jest taki intrygujący!Komu trudniej? Nowemu czy reszcie klasy? Zwykle rację ma ""reszta"", bo siła w grupie. Ale czy zawsze? Czy również tym razem?Dwie opowieści o tym, jak bardzo bywamy nieuważni...
Normalna rzecz, że poeci piszą o języku (w gruncie rzeczy cała poezja o nim jest), kiedy jednak filolog uprawia poezję, to rzecz dużo bardziej godna uwagi. Agnieszka Frączek - germanistka, leksykograf, historyk leksykografii - wybrała twórczość dla dzieci. Jej wiersze są radosne, spontaniczne, na pozór bezładne, co czytelników może zmylić. Warto się poddać tej żywiołowej poezji, popłynąć z jej nurtem. Tym razem Autorka zabiera nas w podróż po kraju językowych pułapek, gdzie bez mapy (słownika) poruszać się strach. Z Agnieszką Frączek poczujemy się tam bezpieczniej. prof. dr hab. Mirosław Bańko Uniwersytet Warszawski Redaktor Naczelny Słowników Języka Polskiego PWN
Czy dawniej ludzie się bawili? Oczywiście. Imoże nawet lepiej niż my, współcześni. Taniec był jedną z podstawowych rozrywek. Kto nie umiał tańczyć, nie brał udziału w życiu towarzyskim.Wierszowany przewodnik po tańcach zróżnych epok ikrajów. Dzięki dołączonej płycie CD w wyobraźni będziecie mogli przenieść się na prawdziwy hiszpański bal lub tradycyjne staropolskie wesele!
Czas to pieniądz. Akurat! Piętnaście lat życia to kawał czasu, a kieszeń Staszka Tondery świeci pustkami.Pieniądze nie śmierdzą. Może i prawda, ale Staszek wolałby sam powąchać i sprawdzić.Pieniądze szczęścia nie dają. Zapewne, ale Staszek nieraz już się przekonał, że ich brak daje go jeszcze mniej.Pieniądze nie lecą z nieba. Logiczne, tylko skąd u Mieszka i innych kolegów z gimnazjum tyle kasy w portfelu?Kiedy wreszcie los uśmiecha się do Staszka Tondery, sprawa wygląda bardzo podejrzanie. Lepiej podjąć ryzyko czy zachować ostrożność? - oto jest pytanie.Jeśli nie wiadomo, o co chodzi, wiadomo, że chodzi o pieniądze.Albo kasę.
Tylko ty możesz ocalić świat przed zagładą. Tylko ty jesteś w stanie pokonać zło od wieków panujące na ziemi. Tylko ty...""Zdania, które przeczytałeś przed sekundą, brzmią jak wstęp do gry komputerowej. Co zrobisz, kiedy okaże się, że tak nie jest? Co zrobisz, gdy zrozumiesz, że to, co się dzieje, nie jest snem? Jak postąpisz, gdy odkryjesz prawdę o sobie?Niezwykła książka o współczesnym, nie do końca idealnym świecie, i o konieczności podjęcia walki o jego ocalenie.
Kto jest najgrzeczniejszym, najmądrzejszym i najrozsądniejszym psem pod słońcem? Pamiętacie? To znany wam z poprzednich części Przygód grzecznego psaWinter, alaskanmalamut.Jego przodkowie pochodzą z zimnej, dalekiej Alaski, dlatego Winter kocha śnieg i mróz. Ale przepada również za słonecznymi wakacjami. Może wtedy taplać się w jeziorze, polować(prawie bezkarnie) na kury, wypatrywać o północy ducha Białej Damy albowyć z całych sił razem ze swoim kumplem Tazem (Tazo? Asia?). I nieważne, czy to Mazury, wyjazd za miasto, czy wyprawa górska - jeśliWinter przebywa z rodziną, jest najszczęśliwszym psem na świecie! I najgrzeczniejszym, ma się rozumieć.
Życie w Dolinie Bagiennej Trawy obfituje w zagadki, które rozwiązać może jedynie para wybornych leśnych detektywów - Maurycy & Ogryzek.Gdzie jest tajemnicza brombula? Kto szantażuje wilkołaka Alfreda? Dlaczego strach ma wielkie oczy? - Te pytania zadają sobie zamieszkujące dolinę stworzenia - chochliki i rusałki, leśne licha i żabony, błędne ogniki, dziwożony, bagienniki, latawice i wiele, wiele innych.
Czy wiecie, jak zbudowany jest Kosmos? Nie? Ja też nie wiedziałam, ale dowiedziałam się od Teleskopki i Teleskopka, dzieci pana Astronoma - co to jest Układ Słoneczny i gwiazdozbiory, dlaczego planety krążą dookoła Słońca, czy planety mają księżyce? Dzieci nauczyły się tego od swojego taty, uczyły się, bawiąc. Napisały list do Słońca i odwiedziły dziwny ogród zoologiczny, w którym mieszkają znaki zodiaku. Teleskopka i Teleskopek przekazali swoją wiedzę mnie, a ja przekazuję ją Wam. I mam nadzieję, że przy czytaniu też będziecie się bawić. Ponieważ wszystko, czego się dowiedziałam, zrymowałam, żeby łatwiej było zapamiętać. Wasza - Wanda Chotomska
Kota nie oszukasz - jak poczuje dobrego człowieka, to przyjdzie. Będzie przyjazny, cierpliwy, aż ukoi płacz dziecka. Kot wie, że trzeba zawiadomić domowników o ulatniającym się gazie. Uratuje siebie i swoje dzieci z tonącego statku w sposób, na który człowiek by nie wpadł. To nie bajki - to prawdziwe historie, opisane przez Renatę Piątkowską. Zaskakujące, tajemnicze, jak koty po prostu.
Marcyśka jest licealistką, szarą myszką, która przyjechała do Krakowa ze wsi i nie do końca umie się w nim odnaleźć. Nie ułatwiają jej tego problemy z nawiązywaniem znajomości w szkole i kłopoty sercowe z Olafem (strasznie porządnym i nudnym) orazIzem (zbyt bezpośrednim i dość niebezpiecznym). Kiedy dostaje mieszkanie po ciotce, wbrew decyzji najbliższych zaczyna mieszkać w nim sama. Jej nową rodziną zostaje Aśka (specjalistka od kłopotów) i jej kumple... Marcysia szybko zauważa, że żarty się skończyły i teraz tylko od niej zależy, jak potoczy się jej dalsze życie. Czy od nastolatki można oczekiwać odpowiedzialnych, dojrzałych decyzji? A gdy nie wszystkie są trafione, czy to oznacza, że jest po prostu złą dziewczyną? Dawna Marcyśka zdecydowanie powiedziałaby, że tak, ale ta obecna nie jest już tego taka pewna.
Tata bardzo lubi spędzać z Miśkiem czas. Razem podejmują nowe wyzwania, odkrywają, zdobywają - jak prawdziwi bohaterowie. Czasem coś nie wychodzi i są z tego kłopoty, albo mama krzyczy, że znów robią głupoty. Tacie jest przykro, że synek musi tego słuchać. Ale dla Miśka to nie problem, przecież jest mądry i wie, że jego tata jest najlepszy. Najodważniejszy. Najmądrzejszy. Że jest olbrzymem.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?