Każda rodzina ma swoje tajemnice. A już dzieciom to niczego się nie mówi. 12-letni Jasiek nie cierpi półsłówek i uśmieszków pod nosem – postanawia sam dojść prawdy: skąd u mężczyzny, tak blisko z nim spokrewnionego, skrywana dotąd pod krzaczastą brodą – blizna? Może się pojedynkował? Może działał w opozycji? Wyobraźnia podsuwa Jaśkowi różne rozwiązania…
Tylko ty możesz ocalić świat przed zagładą. Tylko ty jesteś w stanie pokonać zło od wieków panujące na ziemi. Tylko tyZdania, które przeczytałeś przed sekundą, brzmią jak wstęp do gry komputerowej. Co zrobisz, kiedy okaże się, że tak nie jest? Co zrobisz, gdy zrozumiesz, że to, co się dzieje, nie jest snem? Jak postąpisz, gdy odkryjesz prawdę o sobie?Niezwykła książka o współczesnym, nie do końca idealnym świecie, i o konieczności podjęcia walki o jego ocalenie.
Idą święta. Rodzinne, ciepłe, radosne ale także:pracowite, odliczane z każdą sprzedaną na rynku mikołajową czapką. Takie są dla Kajetana i Kacpra.randkowe, bo właśnie na Wigilię Nina zaplanowała pierwsze poważne spotkanie mamy i być może już wkrótce bardzo bliskiej im obu osoby?zbuntowane, gdyż tak teraz czuje się Miłka, zmęczona samą myślą o przedświątecznej krzątaninie.zawstydzone. Po rozmowie z fascynującym (i mądrym!) Filipem Gabi już wie, że musi jeszcze kogoś przeprosićJaka będzie ich Wigilia w tym roku? Z kim usiądą do stołu, a kto ich przygarnie? I czy się sobą ucieszą?Pewne jest tylko jedno: Przed Czytelnikiem świąteczny czas wyjątkowych wzruszeń
Herman, Zofia i Gieniek to koty mieszkające w domu Dużego, który ma do nich anielską cierpliwość. Jego pupile uwielbiają, gdy coś się dzieje, a kiedy jest nudno, wpadaja na szalone pomysły. Hucznie obchodzą Dzień Kota, a gdy ktoś kradnie im sprzed nosa urodzinowy obiad, potrafią nawet zamienić się w detektywów.Pełna ciepła i humoru książka o kotach, których największym marzeniem jest znaleźć się w świecie, w którym ludzie są dobrzy, a lodówki zawsze otwarte.***opowieści Tomasza Trojanowskiego o Zofii, Gienku i Hermanie są lekturą na każdą pogodę. Poprawiają humor: i w czasie deszczu, i w czasie tropikalnych upałów takich jakie nas teraz nękają. Czytałyśmy je już nie jeden raz. Wystarczy, że otworzymy którąkolwiek z tych książek w dowolnym miejscu i zaczniemy czytać, a wybuchy śmiechu murowane, mimo że doskonale wiemy co będzie następnej stronie.fragment recenzji bloga Poczytajmi.blog (Mały Pokój z Książkami)
Żegnaj, Warszawo, odtąd będę wygnańcem na koszmarnej prowincji!!! myśli nastoletnia Pola, której rodzice odbierają dawny, cudowny blask wielkiego miasta, aby osiąść w małej wiosce. O zgrozo, widzą w tym wielkie szczęście!Jest w tym pewien sens, ale o tym Pola przekona się, gdy da szansę innym i przeskoczy własne ego. Ile ważnych spraw i ludzi można zgubić, gdy się jest ślepym i głuchym na wszystko? Nawet na prowincji doświadczyć można prawdziwej przyjaźni, byle tylko nie za często strzelać focha. Pola potrzebuje czasu, aby powiedzonko u nas, w Warszawie zamienić na u nas, w Wiśniowej Górze. Ale z nową ekipą przyjaciół i zabawnym rodzeństwem musi się udać!
Linka niedawno dowiedziała się, że ma siostrę, którą mama oddała kiedyś do domu dziecka. Ma też ojczyma, z którym nie do końca potrafi się porozumieć. No i braciszka, który ciężko przeżywa rozstanie rodziców. W dodatku Linka idzie do liceum i po wakacjach musi odnaleźć się w nowej rzeczywistości i nowej klasie. Nie jest łatwo, szczególnie, że jej chłopak wyjechał do Londynu. Czy uda jej się znaleźć pracę i zarobić na czesne w szkole marzeń? Czy związek z Adrianem przetrwa? Związek, który nie zawsze smakuje jak czekolada mleczna. Częściej ma smak czekolady z chilli.Dalsze losy Linki z Kawy z kardamonem.
Roześmiana, skora do zabawy i śpiewania hitów Justina Biebera właśnie taką Malalę poznajemy. Jedyne, co wyróżnia dziewczynę spośród przyjaciółek, to to, że nie zasłania twarzy chustą. Ale czy to wystarczający powód, by strzelić nastolatce w twarz? Szybko okazuje się, że Malala to nie zwykła nastolatka, a blogerka, która opisując sytuację dziewcząt w pakistańskim szkolnictwie naraziła się talibom.Wzruszająca opowieść o sile, która drzemie w każdym z nas, o tym, że warto walczyć i pomagać słabszym. Malala udowodniła, że wystarczy jeden odważny człowiek, by zainspirować całe rzesze.Spotykając się z dziećmi podczas różnych okazji, pytam, które z ich praw jest dla nich najważniejsze. Polskie dzieci wskazują prawo do wyrażania swojego zdania. Właśnie to prawo ważne jest też dla Malali Yousafzai, pakistańskiej dziewczyny, która nie tylko z odwagą z niego korzysta, ale także śmiało mówi o kolejnym fundamentalnym prawie: prawie do nauki. W wielu krajach możliwość chodzenia do szkoły jest traktowana jako przykra konieczność. Dla Malali i jej koleżanek nauka była upragnioną, jedyną szansą na lepszą przyszłość.Rzecznik Praw DzieckaMarek Michalak
Dzieci od zawsze uwielbiają zagadki. Niestraszny im dreszczyk emocji i ciarki na plecach. Takich właśnie wrażeń dostarcza czytelnikom Biuro detektywistyczne Dziurka od klucza. Nawet odporni na uroki literatury, kiedy zaczynają czytać tę książkę, nie mogą się oderwać. Muszą się przecież dowiedzieć, jak skończy się kolejne śledztwo! Czytają więc z wypiekami na twarzy, analizują, łączą fakty, wyciągają wnioski i świetnie się przy tym bawią. Wiadomo, w przypadku tej autorki, o nudzie nie może być mowy! Zresztą przekonajcie się sami. Czas przyłożyć oko do dziurki od klucza i zerknąć, co ciekawego dzieje się po drugiej stronie.
Ania tylko tak miło wygląda. Wszyscy nabierają się na rude loki i zielone oczy. Ale Ania jest - tak mówi o sobie - nieadopcyjna. Trudna. Nie do okiełznania.Nie chce spełniać cudzych oczekiwań. Chce aby ktoś spełnił jej własne. Chce wybrać, nie zostać wybraną. Na dodatek nie jest już sama...
Balbina urodziła szczeniaki. Pięć pachnących, miłych psiaczków. Szybko okazało się, że to okropne pięciosiusiaczki, po których trzeba ciągle wycierać podłogę. Pięciogryzaczki, postrach kapci i foteli. I że jest ich za dużo jak na jeden dom. Trzeba pięciopsiaczki oddać w dobre ręce. Karol i Karolina mają z tym pełno roboty!
Dżok był już dorosłym psem, kiedy pan Nikodem zabrał go ze schroniska dla zwierząt. Zaprzyjaźnili się, razem dokonali niezwykłych rzeczy od całkiem drobnych (dzięki nim dwaj chłopcy polubili czytanie ksiażek!) po wielkie (to oni uratowali kamienicę przed pożarem). Dziś zna te historie każdy krakowianin a to za sprawą Dżoka, który zapadł w pamięci wszystkich, dzięki swojej niezwykłej psiej wierności.Ta historia zdarzyła się naprawdę. Mimo iż całkiem niedawno już dziś nazywana jest legendą, a jej bohater Dżok, ma swój pomnik w Krakowie. Dlaczego Dżok był taki niezwykły? Jakie miał przygody? Przeczytajcie koniecznie tę opowieść.Wyróżnienie jury dziecięcego Polskiej Sekcji IBBY w konkursie na Dziecięcy Bestseller Roku 2007Książka wpisana na złotą listę Fundacji ABC, prowadzącej akcję ""Cała Polska czyta dzieciom""
Któż nie marzy o wspaniałych wakacjach, pełnych przygód i nieprawdopodobnych wydarzeń, o których później będzie można opowiadać w szkole?!Przypadek zrządził, że prymus Duduś i jego kuzyn Poldek (całkiem nie-prymus) przeżyli takie właśnie wakacje wędrując autostopemKsiążka znalazła się na Alternatywnej liście lektur dla dzieci i młodzieży
Mam na imię Hela i jestem najfajniejszą dziewczynką w naszym domu. Mieszkam z mamą i tatą, i Parówkasem. To mój pies.Chodzę do IIId, trochę gram na flecie, no i maluję paznokcie u stóp w ramach buntu. Na szczęście wiem o tym tylko ja, moje skarpetki i dziewczyny z klasy. Wszystko robimy razem i muszęwam powiedzieć zwykle z wyśmienitym skutkiem! Zresztą, sami przeczytajcieHela jest moim ideałem. Gdy byłam w jej wieku, chciałam być właśnie taka jak ona. Z braku wzorca, ostatecznie stałam się sobą, ale nie przestałam marzyć o istnieniu takiej osoby. Heluś, Helutka Tak bym do niej mówiła.Joanna Kołaczkowska
Eryk, choć z Babcią Malutką spędził niewiele czasu, jest szczęśliwy, że starsza pani zatrzyma się na dłużej w jego domu. Nikt tak jak Babcia Malutka nie potrafi wysłuchać chłopca i opowiadać o dalekich podróżach. A co jeszcze ważniejsze nikt tak dobrze Eryka nie rozumie.Nie zawsze jednak wszystko układa się tak, jak tego pragniemy. Kiedy świat Eryka nagle pustoszeje, to, co cieszyło najbardziej, staje się udręką, przed którą nie da się uciec nawet do domku na drzewie. Ale czy Eryk musi uciekać? Czy dar mądrości, jaki otrzymał w prezencie od babci, wystarczy, by odkryć swoją wartość, nowych przyjaciół i jasne strony dorastania?To piękna historia o szukaniu i znalezieniu tego, co jest prawdziwym dziecięcym skarbem wiary w siebie i szacunku dla innych.
Tata jest dla świata tylko tatą, ale dla swojego dziecka jest całym światem. Ojcowie nie kochają wcale mniej niż mamy, oni są jak mama, tyle że wąsata.A jak człowiek staje się ojcem? Podobno ""trzeba przeczytać dużo książek, mieć przynajmniej jedno dziecko i siłę podobną do boskiej"" (Alessandro D'Avenia).W tej książce znajdziecie opowieści o takich ojcach. Jeden z nich wydobył z ruin zawalonej szkoły swojego synka. Malec przeżył, bo wierzył, że tata nie zostawi go samego i nie zawiódł się. Inny tata pracował w pocie czoła, by zapewnić córce godne życie. A o jeszcze innym syn powiedział: Niektórzy nie wierzą w superbohaterów, ale oni nigdy nie poznali mojego taty!.Niepotrzebna czapka policyjna czy hełm strażacki, żeby tata został bohaterem. Taki w zwykłych dżinsach i okularach też może nim być. Codziennie. Ten zbiór opowiadań dla dzieci wzruszy niejednego ojca, innym otworzy oczy, jeszcze innych wesprze na duchu. Może zastąpić bajkę na dobranoc i cały zestaw poradników pełnych teorii rodzicielskich.Krystian Hanke, autor projektu Tatowanie, dziennikarz Radia 357
Praca detektywa wymaga poświęceń i wyrzeczeń. Trzeba przemóc drżenie kolan i tropić złodziei także późną nocą. Ćwiczyć umiejętność dedukcji nawet podczas deseru. Przejrzeć czyjeś notatki jak poranną gazetę i nie przejmować się cieniem, który od tygodnia snuje się za nami, także po zmierzchu.
Trójka przyjaciół spędza wakacje u cioci. Nie zamierzają się nudzić! Po wybudowaniu szałasu-bazy przystępują do tropienia okolicznych przestępców. Z zaskakującym skutkiem
Doskonała lektura dla wszystkich miłośników zagadek detektywistycznych!
Książka wymieniona w wakacyjnym rankingu'08 ""Dziennika"" wsród 50 najlepszych polskich książek!
Kot Dzbanek tak naprawdę ma na imię zupełnie inaczej, to jedynie jego pseudonim artystyczny (z angielska „ Jug”, z francuska „la Cruche”, z niemiecka „die Kanne” – jak widać Dzbanek jest przygotowany na międzynarodową karierę).
Pan Grzegorz to naprawdę pan Grzegorz. Niektóre osoby występujące w książce są prawdziwe, inne nie – podobnie jak opisane tu sytuacje. Kamienica kota Dzbanka nie różni się jakoś szczególnie od innych sasko-kępskich kamienic, więc nie ma co jej szukać. Gdyby jednak ktoś się uparł, można ją rozpoznać po dwóch pająkach mieszkających w piwnicy.
Irenka jest pogodną, ciekawą świata dziewczynką. Urodziła się w Wilnie w 1932 roku, pięknym mieście na Kresach Wschodnich II Rzeczpospolitej.Kochająca i wspierająca się rodzina, przeświadczenie o nieustającej opiece Matki Boskiej Ostrobramskiej chroniły ją przed rozpaczą podczas burzliwych działań wojennych, kiedy nad Wilno napłynęły hitlerowskie i sowieckie chmury.
Wspólny projekt szkolny łączy ze sobą niespodziewanie dwie skrajne postacie wyciszonego Mateusza, uczącego się gry na fortepianie, oraz przystojnego, popularnego wśród dziewczyn hip-hopowca Dawida.Czy da się rapować do Beethovena? I to tak, żeby nie było obciachu? .Mateusz,dotąd wycofany, postrzegany jako ten dziwak od muzyki klasycznej dzięki Projektowi Bitoven ma szansę na nowo zaistnieć w szkole, a nawet zaprzyjaźnić się z kilkoma osobami, których dotąd nie dostrzegał.Ćwicząc do występu, odkrywa, że nie trzeba słyszeć, żeby słuchać muzyki;Świat ludzi niesłyszących jest dla nas trochę obcy i niełatwo się do niego dostać. Bohaterowi książki Joanny Wachowiak udało się to dzięki muzyce, dziedzinie z pozoru tylko obcej osobom głuchym.Dorota Combrzyńska-Nogalasurdopedagog
Zabawne historie, z ciepłymi relacjami ojciec-syn w roli głównej, przypominają o tym, co w rodzicielstwie jest najpiękniejsze że czas spędzony z dzieckiem nigdy nie jest czasem straconym. Ta książeczka to zbiór sposobów na małego urwisa, który zamęcza rodziców ciągłymi pytaniami, słyszy wybiórczo to, co chce usłyszeć, i nie umie usiedzieć w jednym miejscu.Książka na pewno przypadnie do gustu i rezolutnym dzieciakom, i ich rodzicom, dzielnie powstrzymującym się od wybuchów śmiechu.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?