Quasi-autobiograficzna powieść, a właściwie zbiór powiązanych ze sobą opowiadań, o doświadczeniach węgierskiej Żydówki, dorastającej w rumuńskim Siedmiogrodzie w czasach dyktatury Ceau?escu. Historie, które przeżywa, są jednocześnie bliskie i dalekie polskiemu czytelnikowi: z jednej strony, poprzez paralelę komunizmu, rozumiemy tło historyczne i wszelkie ograniczenia, jakie reżim wnosił do życia przeciętnych obywateli, z drugiej jednak odkrywamy, jak spotęgowane piętno odcisnął na losach bohaterki fakt przynależności do pogardzanej mniejszości narodowej. Ta węgierska mniejszość, co ważne, przez kilkaset lat stanowiła na tych terenach większość, a język węgierski był językiem urzędowym. Dom kata uświadamia, że czasem historia nie daje nam wyboru i musimy dorosnąć szybciej niż inni.
Lata 50. XX wieku. Świat żyje w cieniu zimnej wojny, dominują dwa kolory: czerwona barwa rewolucji i szara – moralności. W październiku 1953 roku oddziały Armii Czerwonej i Policji Ludowej Wschodnich Niemiec przeczesują podberlińskie bagna. Ich zadaniem jest odnalezienie „uzbrojonego gangu morderców i terrorystów”, którym udało się uniknąć masowej obławy. „Gang” to pięciu wynędzniałych i głodnych Czechów, z których tylko dwóch jest na tyle dorosłych, by się golić. Przewodzą im dwudziestoletni Radek i osiemnastoletni Josef Mašínowie. Nic nie wskazuje na to, że wkrótce staną się najbardziej poszukiwanymi przestępcami w całej Czechosłowacji...
Gorzki czeski rachunek sumienia w stylu, którego w obawiającej się rozrachunków polskiej literaturze współczesnej trudno szukać. Opowieść o symbolicznym znaczeniu oporu, młodości, komunistycznym reżimie, w której próżno szukać Hrabalowskiej melancholii, dezynwoltury Haška pełnych humoru filmów Svěráka. Historia rodziny Mašínów tworzy fabułę niemal sensacyjną, zwieńczoną trwającą długie tygodnie ucieczką do Berlina Zachodniego przez wschodnie Niemcy. A choć trzem uciekinierom udało się dotrzeć do celu, trudno powiedzieć, by ich historia kończyła się happy endem.
Giorgios Doukarelis, archeolog i profesor Uniwersytetu Ateńskiego, powraca po 20 latach na maleńką wyspę Kufonisi na Cykladach. Ostatni pobyt w tym miejscu zmienił jego życie na zawsze: romans ze studentką zaważył na jego życiu rodzinnym, a prowadzone przez niego wykopaliska odkryły szczątki młodej kobiety, zamordowanej ponad 5 tysięcy lat temu. Niezwykła opowieść o czasie, zniszczeniu, pamięci i miłości, które jako jedyne wprowadzają harmonię pomiędzy dawniej i dziś.
Giorgios Doukarelis, archeolog i profesor Uniwersytetu Ateńskiego, powraca po 20 latach na maleńką wyspę Kufonisi na Cykladach. Ostatni pobyt w tym miejscu zmienił jego życie na zawsze: romans ze studentką zaważył na jego życiu rodzinnym, a prowadzone przez niego wykopaliska odkryły szczątki młodej kobiety, zamordowanej ponad 5 tysięcy lat temu. Niezwykła opowieść o czasie, zniszczeniu, pamięci i miłości, które jako jedyne wprowadzają harmonię pomiędzy dawniej i dziś.
Debiut finalisty Anasoft Litera. Plastyczna opowieść bez jednej ilustracji. W podróży do wnętrza ginącego świata towarzyszą nam Andrij Pysanskij, Andy Warhol, Gotthard Heinrici i wiele innych, barwnych postaci. Zmysłowa odyseja w czasie i przestrzeni, heroiczna próba ocalenia od zapomnienia ziemi niczyjej, polsko-słowacko-ukraińskiego pogranicza, ale także „emigranckiego” środowiska Bratysławy. Carpathia jest pierwszą częścią cyklu, który roboczo nazywamy "trylogią łemkowską"..
Słowackie przysłowie mówi, że do posprzątanego domu przychodzi śmierć. Do „Domu Głuchego” przychodzi przeszłość, od której nie można się uwolnić. Zamieszkują ją nie tylko zjawy z czasów Austro-Węgier, przymusowej aryzacji i Gwardii Hlinkowej, ale i codzienne domowe rytuały, wspaniała żydowska kultura międzywojnia, barbarzyńscy Sowieci, a wreszcie i aksamitna rewolucja.
Proza Petera Krištúfka jest jak winogrono: sarkastycznie cierpka, choć przesycona słodkim sokiem anegdot i efektownych aforyzmów. W ospałym słowackim miasteczku Brežany i losach doktora Alfonza Trnovskiego, który próbuje pozostać głuchy na zmiatający wszystko na swej drodze wicher historii, przegląda się XX-wieczna Europa Środkowa. A wszystko to spowite nimbem tajemnicy i subtelnie powiązane ze słynną rezydencją Goi Casa del Sordo.
Niedawno owdowiały Janis na ulicy, którą codziennie spaceruje, spostrzega pewnego dnia ciąg dziwnych znaków: O7A sEFO. Tajemnicze inskrypcje nie dają mu od tej pory spokoju. Przekonany, że za szyfrem kryje się ważny przekaz, rozpoczyna śledztwo na własną rękę. Nie myli się, choć w przeciwieństwie do czytelnika nigdy nie dowie się, co znaczy graffiti na murze…
„Tajemnicze inskrypcje” to melancholijna, wielowątkowa opowieść o kilkunastu postaciach, których losy splatają się ze sobą w zaskakujący i przypadkowy sposób, historia, której korzenie sięgają kilkadziesiąt lat wstecz, z zaskakującym sensacyjno-politycznym wątkiem w tle. Alexis Panselinos zabiera nas w poetycką podróż po labiryntach ludzkich losów, Aten i Grecji.
Najlepsza powieść grecka 2012 roku według magazynu „Diavazo”.
Po piętnastu latach spędzonych za granicą, Hana wraca do rodzinnej wioski na brzegu Wełtawy, gdzie dorastała marząc, że wyjdzie za mąż i zostanie nauczycielką w lokalnej szkole. Ale teraz, w 2008 roku, wszystko jest inne – prawie nikt już tu nie mieszka, a wkrótce na tym miejscu powstanie elektrownia jądrowa. Hana znajduje w sobie odwagę i determinację, by zostać i zadawać pytania o przeszłość i to, co przyniesie los.
Rybia krew to także historia przyjaźni trzech kobiet z niewielkiej miejscowości, o pragnieniu przynależności, a także o sile miłości i przebaczenia.
W monasterze na górze Atos świątobliwe życia mnicha mogą prowadzić wyłącznie mężczyźni. Jednak pewnego dnia na terenie zakonu ktoś odnajduje ciało martwej kobiety. Czy to efekt działania nieczystej siły? Czyżby sam Lucyfer maczał w tym palce, a może wydarzyło się coś znacznie bardziej przerażającego od diabelskiej ingerencji?
Akrivos przywołuje surową, senną atmosferę zakonnego życia i dodając do niej wątek kryminalny, flirtuje z ideą powieści detektywistycznej, nigdy jednak nie przechodząc zdecydowanie na jej stronę. Wydarzenia na górze Atos, odniesienia religijne, społeczne, polityczne i ideologiczne budują znakomitą panoramę współczesnej Grecji.
Sztuka jest poszerzoną o nowe wątki, swobodną adaptacją powieści Pavla Rankova Zdarzyło się pierwszego września (albo kiedy indziej), która ukazała się w przekładzie Tomasza Grabińskiego w 2013 roku inaugurując wydawniczą działalność Książkowych Klimatów i serię Słowackie Klimaty. Dramat był wystawiany na deskach Słowackiego Teatru Narodowego.
Powieść ukazała się dzięki wsparciu Komisji Europejskiej oraz SLOLIA – Centrum Informacji o Literaturze w Bratysławie, a w 2014 roku została uhonorowana Literacką Nagrodą Europy Środkowej ANGELUS.
Ten przewodnik powstał z myślą o wszystkich rodzicach, którym nie wystarczy zabawa z dziećmi w piaskownicy pod blokiem ani nawet na plaży w Międzyzdrojach. O rodzicach, ktorzy chcą dzielić z dziećmi pasję podroży i miłość do Aten. Bez względu na to, czy będziemy w stolicy Grecji tylko dzień lub dwa, całe tygodnie czy miesiące, dobrze jest zadbać o to, by dzieci jak najprzyjemniej spędziły czas, bawiąc się i ucząc, by później dobrze wspominały tę wizytę i zapragnęły tu wrócić. Maluchy mogą być niezwykłymi przewodnikami: zabiorą nas w miejsca, które z punktu widzenia dorosłych wydawały się zupełnie nieciekawe, dopóki nie zobaczyliśmy ich oczami zafascynowanego dziecka.
Ostra muzyka, miłość, Kalifornia, wielka sztuka i worek marihuany. Zachary Karabaszliew kreśli niesamowitą, nostalgiczną powieść drogi, w której przegląda się współczesna Ameryka, jakiej nie znajdziecie na pierwszych stronach gazet.
To nie jest kolejna historia emigranta, który nie potrafi odnaleźć się za Wielką Wodą. To proza dla tych, którzy – jak Zack i Stella – nie potrafią pogodzić się z tym, że codzienność ma stać się czymś przeraźliwie nudnym.
„18% szarości” napisałby dziś Jack Kerouac, gdyby przyjechał do Stanów Zjednoczonych z pokomunistycznej Bułgarii, znał Nietzschego, historię malarstwa i uwielbiał fotografować.
Pisanie opowiadań jest jak trzymanie w ręku pestki i tworzenie wokół niej czereśni. Albo śliwki – mówi o swojej twórczości Zdeněk Svěrák. Podwójne widzenie to zbiór dziewiętnastu opowiadań, z których pierwsze powstało powstało w roku 1966 a ostatnie w 2008. Pestką każdego z nich jest codzienność i dlatego każdy może tu odnaleźć znajome sytuacje i znajomych ludzi.Wyrafinowany, inteligentny humor, miejscami zadziorny, miejscami podszyty smutkiem, niesamowity zmysł obserwacji i nieprzeciętne wyczucie języka (co dla Tłumaczy, jak sami przyznają, stanowiło nie lada wyzwanie) charakteryzują każdą opowieść, którą tworzy Svěrák. Podwójne widzenie to także jeszcze jeden dowód na to, że Czesi to mistrzowie formy, ciętej ironii i empatii w prawdziwie Hrabalowskim stylu.
Prezentowane opowiadania zostały uhonorowane podwójną nagrodą Magnesia Litera w kategorii Nagroda Czytelników (2004 i 2012), a także podwójnym tytułem „Czeski Bestseller” (2008 i 2011). W 2014 r. otrzymał nagrodę im. Miroslava Švandrlíka przeznaczoną dla autorów najlepszych książek humorystycznych.
Pisana w formie dziennika opowieść o życiu, które nie może istnieć bez miłości, swoiste studium tego uczucia i idącej z nim w parze samotności. Upływ czasu śledzony na kartach pamiętnika, prowadzonego z dużymi przerwami najpierw przez podlotka, potem młodą kobietę, wreszcie kobietę dojrzałą, boleśnie konfrontuje marzenia z realnymi doświadczeniami. Bez daty. Kartki z dziennika to ostatecznie nie tylko opowieść o miłości, ale niezwykle żywy i ponadczasowy utwór opowiadający o mierzeniu się z niespełnieniem i lękiem przed nieubłaganie płynącym czasem.
Outsiderzy, alkoholicy, wyłudzacze, kolekcjonerzy cudzych żyć, nieznośni sąsiedzi, niespełnieni kochankowie – to właśnie oni zaludniają rzeczywistość Kalina Terzijskiego. Obyczajowy obrazek sąsiaduje tu z przełamanym przekorną puentą symbolizmem, przed melancholią i powagą życia chronią zaś ironia i zgryźliwy humor.
Bohaterowie „Czy jest ktoś, kto cię kocha” przypominają nas samych tak bardzo, że być może lektura jest tylko złudzeniem i to my sami odgrywamy w opowiadaniach sofijskiego pisarza główne role. Bo przecież „nie radzimy sobie szczególnie dobrze” i do złudzenia przypominamy Antona K., który mógłby bez trudu zamienić się miejscami z Kafkowskim Józefem, gdyby tylko sławniejszego K(olegę) wzięły w obroty i przemieliły tryby codzienności. Ale jest u Terzijskiego tęsknota za miłością, jej fizyczna wręcz potrzeba, która nawet w chwilach cynizmu przebija na wierzch i przynosi nadzieję.
Najnowsza powieść podwójnego laureata Anasoft Litera. Historia mężczyzny, który wkracza w pewien trudny wiek i któremu przyświeca pewna myśl Witolda Gombrowicza. Męska opowieść o przekraczaniu życiowych Rubikonów, niekoniecznie za pomocą kupowania ferrari.
Książka Vilikovskiego otwiera projekt K4 ("k" jak "książka" w każdym z czterech języków: polskim, czeskim, słowackim i węgierskim), którego pomysłodawcą jest Petr Minařík z wydawnictwa Větrné mlýny. W projekcie biorą udział wydawcy z Czech (Větrné mlýny), Słowacji (Kalligram), Węgier (Kalligram) i Polski (Książkowe Klimaty). Książki ukazują się w tym samym czasie w każdym z czterech wymienionych krajów. Założeniem projektu K4 jest zapewnienie czytelnikom dostępu do dobrej, współczesnej literatury.
Pierwszy września 1938 roku. Basen w Levicach gdzieś w centrum Europy. Trzech nastolatków Węgier, Czech i Żyd organizuje prywatne zawody pływackie. Nagrodą dla zwycięzcy będzie prawo do ubiegania się o względy pięknej rówieśniczki Mrii. Peter, Jan i Gabriel nie wiedzą jednak, że ich wyścig będzie trwał przez kolejne 30 lat. Młodzieńcza miłość zmieni życie całej czwórki.Fascynacji jedną kobietą nie przerwą ani wojna, ani pierwsze dwie dekady komunistycznych rządów w Czechosłowacji, choć historia i polityka wystawią ich przyjaźń na ciężką próbę. Losy głównych bohaterów przeplatają humorystyczne epizody, w których gościnnie pojawiają się autentyczne postaci historyczne takie jak Miklós Horthy, Jozef Tiso, Klement Gottwald czy Iwan Koniew.Najlepsza słowacka książka ostatnich lat, uhonorowana Europejską Nagrodą Literacką 2009 r. oraz Nagrodą Czytelników dziennika SME. Tłumaczona na język czeski, węgierski i chorwacki, w 2010 r. trafiła na deski Słowackiego Teatru Narodowego.
Gdzie dziś, w świecie nowoczesnych technologii i nowych aparatów władzy, przebiega granica między intymnością a tym, co społeczne? W jaki sposób odnosimy się do własnego i cudzego życia? Jak je pokazujemy i jak o nim mówimy? Czego o formie życia uczy nas Gombrowicz? Informacje o autorach: Grzegorz Jankowicz (ur. 1978) - filozof literatury, krytyk i tłumacz. Pracownik Centre for Advanced Studies in the Humanities Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wiceprezes Fundacji Korporacja Ha!art, redaktor jej dwóch serii wydawniczych: Linia Krytyczna i Proza obca. Redaktor działu kultury ,,Tygodnika Powszechnego"". Juror Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius. Dyrektor wykonawczy Festiwalu Conrad, Festiwalu Copernicus oraz Międzynarodowego Festiwalu Historycznego ,,Wiek XX. Anamneses"". Ostatnio opublikował `Po co jest sztuka? Rozmowy z pisarzami"" (Kraków 2013) oraz ,,Cmono. Rozmowy z pisarzami"" (Kraków 2013).
Bycie Środkowoeuropejczykiem to nie obywatelstwo, ale światopogląd"" - pisał GyörgyKonrád. Jak Europę Środkową może widzieć czeski dziennikarz?Czeskie sny nie są ani reportażem ani powieścią - to rodzaj historycznego eseju, w którym Pavel Kosatík zmaga się z czeskimi lękami i nadziejami. Inne, nieznane dotąd w Polsce, spojrzenie na Czechy i Czechów - z ich własnej perspektywy. To także inwentarz sąsiedzkich relacji, dowód na to, że geograficzna bliskość bywa tym, co najtrwalej nas od siebie oddala.To metaforyczne przeglądanie się w lustrze jest jednocześnie próbą rewizji narosłych przez lata stereotypów i dowodem ogromnej odwagi, niezbędnej do ich odkrycia. Eseistyka Kosatíka jest świeża, miejscami także niewygodna, ale przez to - prowokująca do spojrzenia na samych siebie z dystansu.Na potrzeby polskiego wydania Czeskich snów autor dopisał dodatkowy rozdział o relacjach polsko-czeskich pt. Sen o Polsce.
Agrigento, dziś niewielkie miasto na południu Sycylii, to niegdyś potężne starożytne Akragas, miejsce bogate w wielowiekową historię najeźdźców, osadników, filozofów i tyranów. Splatają się w nim losy doktora Anchite - lekarza i zaangażowanego badacza lokalnej historii - i jego rodziny. Wyborom dokonywanym przez bohaterów, poszukujących prawdziwego szczęścia i samopoznania, towarzyszą niezmiennie słowa Empedoklesa, starożytnego filozofa urodzonego w Akragas.Atmosfera współczesnej Sycylii, jej przyroda, smaki i architektura łączą się z grecką filozofią i historią. Nostalgiczna opowieść o poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi jest jednocześnie hymnem na cześć minionego piękna i... pełną temperamentu historią ludzi uwikłanych w romans i mafijne porachunki. Czy Agrigento ukoi okaleczonych jak antyczne posągi bohaterów?Powieść Kostasa Hatziantoniou została nagrodzona Europejską Nagrodą Literacką w 2011 roku.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?