Edukacja w popkulturze - popkultura w edukacji (szkice z pedagogiki kultury popularnej) to książka znakomita, ukazująca rolę kultury popularnej jako pasa transmisyjnego wartości, przekonań, postaw i wierzeń. Jak słusznie zauważa Autor, przejęła ona funkcję pełnioną dawniej przez mity, podania czy baśnie i jako taka jest istotnym źródłem socjalizacji oraz wychowania dzieci i młodzieży. Podjęte przez niego analizy osadzone są w paradygmacie konstruktywistycznym i pedagogice krytycznej. Opisuje on przy tym w niezwykle interesujący sposób możliwości kształtowania tożsamości i ekspresji poprzez kulturę popularną. [...] książka została napisana z ogromnym znawstwem, a zawarte w niej refleksje są nie tylko wyrazem zainteresowań naukowych Autora konsekwentnie rozwijanych od wielu dekad, ale także przede wszystkim świadectwem jego pasji. Ten zbiór esejów (szkiców) [...] stanowi niewątpliwie znaczący wkład do polskiej i międzynarodowej literatury dotyczącej kultury popularnej. [...] praca jest nowatorska i wnosi istotne spostrzeżenia do współczesnych nauk o edukacji. To dzieło interdyscyplinarne, ukazujące nie tylko wiedzę ekspercką w obszarze podjętego problemu badawczego, ale także postrzeganie go w wielu aspektach, m.in. socjologicznym, kulturowym i filozoficznym. Publikacja jest znakomitym kompendium wiedzy na temat pedagogicznych kontekstów kultury popularnej [...].Z recenzji prof. dr hab. Agnieszki Gromkowskiej-Melosik
Monografia naukowa Bogusława Śliwerskiego jest napisana zgodnie z zasadami przyjętymi w naukach społecznych, zwłaszcza w sferze twórczości pedagogicznej. Autor swobodnie porusza się na wielu płaszczyznach refleksji naukowej, przywołując co jakiś czas adekwatne do podjętej problematyki cytaty z pism wybitnych znawców wielu dyscyplin akademickich. Sięga nie tylko do przebogatej skarbnicy wiedzy filozoficznej, ale także do nauk przyrodniczych i ścisłych. Tekst pracy nasycony jest zarówno ideami głoszonymi przez badacza, jak i casusami praktyki z krytyki naukowej. Ale praca ta jest pod wieloma względami pierwsza, a zatem oryginalna, w ramach podjętej problematyki, jej głębi i znaczenia społecznego. Jednym z najistotniejszych problemów współczesnej nauki jest zachowanie w praktyce badawczej wysokiej jakości prowadzonych studiów i dociekań naukowych. [...]
Niniejsza rozprawa jest pierwszą taką pozycją naukową w Polsce, w której zarówno ukazano aspekty teoretyczne uprawiania krytyki naukowej, jak i opisano przypadki niewłaściwej krytyki, quasi-krytyki lub wręcz braku krytyki w postępowaniach awansowych, w działalności publicystycznej czy w polityce wydawniczej. Autor buduje teorię krytykoznawstwa jako niezbędnego obszaru wiedzy w naukach społecznych, które nieustannie poszukują uzasadnienia swojego akademickiego statusu, z zazdrością spoglądając na dokonania przedstawicieli nauk „rzekomo bardziej rozwiniętych w tym zakresie”, bo ścisłych, przyrodniczych i technicznych. Profesor Bogusław Śliwerski nie uznaje postawy usłużnej wobec „nauk rozwiniętych” jako właściwej. Sam podaje w wątpliwość wiele przełomowych odkryć i dokonań w obrębie szczególnie nauk technicznych i przyrodniczych. I tam zdarzają się oszustwa, nieuzasadnione, szybkie kariery akademickie, plagiaty, działania nieetyczne. I tam występują podobne „choroby” jak u przedstawicieli nauk humanistycznych i społecznych. Stąd nieustanne uzasadnianie swojego akademickiego statusu przez przedstawicieli pedagogiki wydaje się nieco żałosną praktyką, jednak ciągle obecną na konferencjach naukowych i w publikacjach. Książka łączy kilka płaszczyzn uprawiania nauki i promowania wartości naukowych w społeczeństwie. Jest studium teoretycznym z wiedzy o krytykoznawstwie, jest kompendium wiedzy na podstawie zarchiwizowanych licznych przypadków niewłaściwego podejścia do krytyki naukowej. Zawiera przepisy prawne regulujące dzisiaj procedury uzyskiwania stopni i tytułu naukowego, opis szczególnych przypadków złamania przepisów w zakresie opiniowania tekstów naukowych, swoisty katalog niewłaściwych praktyk recenzenckich, patologicznej wręcz motywacji krytyków, a także charakterystykę odnotowanego i nazwanego przez autora zjawiska ekstyrpacji etosu akademickiego. [...]
W niniejszej monografii jest też podjęty aspekt psychologiczny. Autor opisuje stany emocjonalne osób, które poddają się procedurze habilitacyjnej. Niekiedy habilitanci doznają uczucia rozczarowania spowodowanego tym, że uzyskali negatywne opinie swojej twórczości naukowej. Profesor Bogusław Śliwerski analizuje motywacje krytyków, formułowane przez nich oceny. Wskazuje na niuanse procesu opiniowania tekstów naukowych i całego dorobku kandydatów do uzyskania stopnia doktora habilitowanego czy tytułu profesora. Ukazuje postawy patologiczne przedstawicieli obu stron tegoż postępowania.
Z recenzji prof. dr. hab. Józefa Górniewicza
Książka dr Justyny Pilarskiej to istotny polski głos w międzynarodowych badaniach dotyczących fenomenu Sarajewa jako przykładu koegzystencji zróżnicowanych etnicznie kultur. Rozważania autorki zostały podbudowane jej niezwykłym zaangażowaniem osobistym, wyrażającym się w bezpośrednim, wieloletnim kontakcie z mieszkańcami Sarajewa. […] Publikacja podkreśla edukacyjną moc architektury (pedagogika miasta), w związku z czym warto rozważyć możliwość współpracy kierunków pedagogicznych z wydziałami architektury w Polsce. Efektem takiego współdziałania powinno być zwrócenie uwagi na szczególne znaczenie architektury i urbanistyki, również architektury krajobrazu, w tworzeniu tożsamości kulturowej. Z recenzji dr. hab. inż. arch. Waldemara Wawrzyniaka, prof. UAP
O co kłócą się wiewiórki? Czy króliki wpadają w tarapaty? Co się stanie, gdy kukułki zostaną przyłapane na podrzucaniu jaj do cudzych gniazd? Czy pies może być obrażony lub rozczarowany? Przeczytajcie niezwykłe historie zwierząt z Doliny Futrzaków, by uzyskać odpowiedzi na te i inne pytania. Dzięki przedziwnym przygodom bohaterów poznacie nie tylko świat przyrody, lecz także świat emocji, postaw i wartości, czyli wszystko to, co czujemy i czego oczekujemy od siebie nawzajem. Niech lektura tych bajek stanie się pretekstem do rozmów z dziećmi o tym, o czym trudno się mówi. Może dzięki zwierzakom, które przeżywają to samo, dzieciom łatwiej będzie zrozumieć własne emocje. Życzymy, by czytanie tych bajek z dziećmi było nie tylko świetną zabawą, lecz także podpowiedzią, jak rozmawiać, jak pomóc dzieciom w ich małych i dużych problemach.
Trzydzieści tekstów trzydziestu ośmiu autorek i autorów tworzy monografię Praca socjalna w Polsce. Wokół wolności i obywatelskości. Powstała ona z intencją uhonorowania 50-lecia działalności zawodowej profesora Jerzego Szmagalskiego. Do współtworzenia publikacji zaproszono osoby podejmujące w swych tekstach namysł nad stanem pracy socjalnej jako działalności podlegającej badaniom naukowym, a także jako praktyki zawodowej zarówno w Polsce, jak i na świecie w bardzo szczególnym momencie jej rozwoju. Na kolejnym zakręcie? Na kolejnej granicy? Będąc odpowiedzią, czy po prostu rezonując ze zmianami kulturowymi i społecznymi, jakie zachodzą w świecie, wkraczając w dwudziestolecie XXI wieku praca socjalna wymaga ciągłego aktualizowania swojej definicji i reflektowania kierunków własnej transformacji. Wymowne jest w książce potraktowanie rozważań o pracy socjalnej jako dyscyplinie naukowej w dość marginalny sposób. Ten brak wyraźnego postulatu, aby praca socjalna stawała się dyscypliną naukową, mającą własny przedmiot badań i unikalne instrumentarium metodologiczne, odpowiada rzeczywistej sytuacji pracy socjalnej w odniesieniu do innych dziedzin i dyscyplin naukowych. Nie jest ona uznawana ani za odrębną dyscyplinę, ani nawet za subdyscyplinę wyodrębnionych nauk...
Oddawana w Państwa ręce książka wpisuje się w trend europejskich inicjatyw mających na celu propagowanie idei pracy skazanych jako istotnego elementu zmiany podejścia do funkcji kary pozbawienia wolności i propagowania postulatów o resocjalizacyjnym charakterze pracy. Przedstawiając pracę jako efektywny środek wychowawczy, kształtujący postawy społeczne skazanych, i jako jedno z najskuteczniejszych narzędzi oddziaływania, autorzy przekonują, że nie tylko pomaga ona uchronić skazanego przed powrotem do przestępstwa, ale również sprzyja minimalizowaniu szkód wyrządzonych przez popełniających czyny zabronione.W pierwszej części, noszącej tytuł Praca w systemie wartości, zwrócono uwagę na aksjologiczny wymiar pracy przejawiający się w dokonywaniu wyborów wartości. Jest to próba odpowiedzi na pytania o wartości nabywane, realizowane czy przekazywane przez ludzi w procesie pracy w kontekście świata wartości jako immanentnego elementu ludzkiej egzystencji.
Oficyna Wydawnicza ?Impuls? zaprasza Czytelników do nowego i wyjątkowego podręcznika akademickiego autorstwa prof. Iwony Chrzanowskiej ?Pedagogika specjalna. Od tradycji do współczesności"".Publikacja, którą oddajemy do rąk czytelnika: Pedagogika specjalna. Od tradycji do współczesności, jest próbą ukazania interdyscyplinarnego dorobku naukowego w zakresie tradycyjnych i nowych obszarów badań koncentrujących się na problematyce zróżnicowania rozwojowego, jego konsekwencji i implikacji.Zamysłem wyznaczającym uporządkowanie treści jest ich podział na dwie części: Wokół znanych kategorii i rozważań oraz Współczesne zagadnienia pedagogiki specjalnej.Monografia Iwony Chrzanowskiej to praca jakiej w ostatnim dziesięcioleciu nie opublikowano. To gigantyczne zadanie twórcze z szeregiem subdyscyplinarnych i interdyscyplinarnych wątków. Warto zwrócić uwagę, że książka ma aspiracje ?wyjścia? poza tradycyjny podręcznik. Między innymi temu ma służyć podział książki na dwie części. Pierwsza niejako wprowadzająca w podstawy i tradycję pedagogiki specjalnej, druga traktująca o najważniejszych problemach dzisiejszej pedagogiki specjalnej. Autorka unika w dyskusji domniemań, posługuje się twardymi danymi empirycznymi i poprawną terminologią naukową. Przy czym autorce, co uważam jest niesłychanie ważne dla tego typu publikacji, udało się znaleźć kompromis pomiędzy naukowością a zrozumiałością tekstu. Książkę czyta się dobrze bez względu na poziom rozwoju naukowego. Będzie ona zapewne pomocna nie tylko dla studentów pedagogiki specjalnej, ale również dla wszystkich innych osób stykających się w swojej pracy zawodowej z osobami niepełnosprawnymi.
Wstęp do nowego wydania IV
Inspiracją do wydania rozszerzonej wersji Pedagogiki specjalnej. Od tradycji do współczesności jest towarzysząca nam od ponad roku sytuacja pandemii COVID-19. To wyjątkowe doświadczenie, postrzegane w kategoriach globalnego kryzysu zdrowotnego, zmienia świat. W momencie oddania publikacji wciąż jesteśmy w procesie walki z zagrożeniem, stąd jego konsekwencje odnoszące się do wszystkich obszarów życia człowieka są na ten moment jedynie przewidywaniami. Nie wiemy jak zmieni się rzeczywistość, w której żyjemy. Jaki będzie miało wpływ to czego doświadczyliśmy na naszą przyszłość? Czy spodziewać się należy głównie problemów i trudności, np. ekonomicznych, gospodarczych, czy może paradoksalnie kryzys ten zapoczątkuje jakieś zmiany pozytywne, np. dotyczące życiowych priorytetów, wartości, postaw.
W tym kontekście, a w odniesieniu do obszaru pedagogiki specjalnej nowy rozdział 7: Globalne kryzysy a kwestia niepełnosprawności – życie w cieniu pandemii jest próbą rozpoznania tego jaki wpływ na życie osób z niepełnosprawnością mają obecne doświadczenia oraz jakie mogą być ich przyszłe konsekwencje.
W materiale tym przybliżone zostały: informacje dotyczące tego czym jest wirus SARS-CoV-2 i choroba nim wywołana COVID-19; w podstawowym wymiarze omówione zostało zjawisko kryzysu, jego dynamika i fazy. W kolejnych podrozdziałach podjęte zostały rozważania dotyczące edukacji w dobie pandemii z trzech perspektyw: ucznia, nauczyciela i rodzica. Ostatnia część poświęcona jest sytuacji pracy. Za każdym razem główną osią rozważań czyniłam osobę z niepełnosprawnością, specjalnymi potrzebami edukacyjnymi.
Nie było to łatwe, gdyż o ile dostępność do publikacji odnoszących się do problematyki COVID-19 koncentrujących się na populacji ogólnej, w ramach różnych dziedzin wiedzy nie była problemem, tak w kontekście zasobów, jak i możliwości dotarcia do nich (międzynarodowe zobowiązanie do pełnego udostępnienia, otwarty dostęp, bez żadnych technicznych ograniczeń), o tyle „wyłuskanie” z nich danych odnoszących się do populacji osób z niepełnosprawnością okazała się nie lada wyzwaniem. Znacznie mniej jest wyników badań, raportów, które poświęcone byłby całkowicie lub wyczerpująco rozważaniom stricte poświęconych zagadnieniu „COVID-19 - niepełnosprawność”. Jeśli nawet pojawiają się w nich treści dotyczące sytuacji osób z niepełnosprawnością w czasie pandemii, to są one raczej zdawkowe. […]
Nie ma wątpliwości, że w przypadku osób z niepełnosprawnością choroby współwystępujące są znacznie częściej raportowane niż w populacji ogólnej. Trudno jednak znaleźć statystyki, czy wyniki badań naukowych, na taką skale jak w odniesieniu do populacji ogólnej, które odnosiłyby się do zachorowalności/śmiertelności na COVID-19 w populacji osób z niepełnosprawnością. […]
Wydaje się zatem, że zasadne jest pochylenie się nad zagadnieniem sytuacji osób z niepełnosprawnością w pandemii, ale również jej konsekwencjami dla tej szczególnej grupy. Polscy badacze niemal od jej początku podjęli temat, a źródła prac i wynikające z tych działań ustalenia przedstawiam w dołączonym ostatnim rozdziale.
Jego intencją jest zwrócenie uwagi na konieczność włączenia się naukowców i praktyków w z jednej strony diagnozowanie, z drugiej projektowanie obszarów wsparcia. Istnieje bowiem duże prawdopodobieństwo, że mogły one ulec zmianie. Niektórzy badacze mówią o spustoszeniach, zaprzepaszczeniu mozolnie wypracowywanych sukcesów rehabilitacyjnych, terapeutycznych wielu osób z niepełnosprawnością.
Korzystając z okazji wznowienia, w IV wydaniu Pedagogiki specjalnej. Od tradycji do współczesności wprowadzono również pewne zmiany w innych częściach publikacji. Dotyczy to, np. podrozdziałów: 2.2. Uszkodzenia słuchu, 4.1. Wczesne wspomaganie rozwoju, 4.4.3. Kształcenie włączające. Również w niektórych innych miejscach wprowadzono pewne uaktualnienia.
Myślę, że życzeniem każdego autora tego typu publikacji (o charakterze podręcznikowym), jest to, by nieustannie utrzymywał się status aktualności prezentowanych danych. Wymaga to właśnie, co jakiś czas, możliwości włączania nowych treści. Mam nadzieję, że sukcesywnie i w razie potrzeby będą one systematycznie wprowadzane już nie w tak dramatycznych okolicznościach. Łódź,
Iwona Chrzanowska
Monografia Agnieszki Dłużniewskiej jest dziełem wyjątkowym i nowatorskim oraz stanowi wartościowe i znaczące uzupełnienie ukazujących się na rynku wydawniczym pozycji z obszaru interdyscyplinarnych badań surdopedagogicznych. Jest cenną naukowo i bardzo potrzebną pozycją, opartą na wszechstronnym przeglądzie źródeł i wielopłaszczyznowym ujęciu problemów badawczych zogniskowanych na języku i jego roli w poznaniu.Monografię charakteryzuje świadoma interdyscyplinarność i polimetodologiczność badań... Rozumienie tekstu literackiego pokazane jest w ujęciu socjokognitywnym jako proces, który z jednej strony wymaga aktywizacji zasobów poznawczych i metapoznawczych ucznia z uszkodzonym słuchem, a z drugiej ustalania zawartych w tekście znaczeń w wyniku dialogu z innymi, kompetentnymi członkami wspólnoty interpretacyjnej. Uczynienie przedmiotem badań interpretacji tekstu literackiego z perspektywy językowej konceptualizacji rzeczywistości podstawą rozpoznawania i rozwijania potencjału poznawczego uczniów z uszkodzeniami słuchu jest nie tylko atrakcyjne poznawczo, ale także a może przede wszystkim, jeśli przyjmiemy pogląd, że nauka powinna służyć życiu ma niezaprzeczalny walor aplikacyjny.
Ćwiczenia te mogą być stosowane w szkole, w domu, a także w świetlicy jako zadania uzupełniające, sprawdzające lub domowe. Obejmują zakres umiejętności i wiedzy przewidziany programem dla klasy 2.
Można stosować je do pracy indywidualnej zarówno z dzieckiem zdolnym, jak i mającym trudności w nauce.
Ćwiczenia te rozwijają spostrzegawczość, umiejętność rozróżniania i porównywania, logiczne myślenie, pamięć, samodzielność, dokładność.
Podczas pracy z ćwiczeniami rozwija się u dziecka również sprawność manualna.
Polecamy kolejny wyjątkowy podręcznik akademicki w ramach serii autorskich podręczników akademickich Pedagogika Nauce i Praktyce pt. pt. Zarys ogólnej dydaktyki nauki. Podstawy i orientacje dla kształcenia nauczycieli, nauczania i badań edukacyjnych.Monografia nie prezentuje uniwersalnego podejścia do przygotowywania i prowadzania lekcji ze wszystkich przedmiotów i w każdym typie szkół ani propozycji wielofunkcyjnej dydaktyki szczegółowej, którą można by się posługiwać na wszystkich przedmiotach należących do podstawy programowej kształcenia ogólnego. Jest to zarys ogólnej dydaktyki nauki. Opracowano w nim koncepcję umożliwiającą dalsze formułowanie dyrektyw dydaktycznych odnośnie do propedeutyki nauki w wyższych klasach ostatniego poziomu systemu kształcenia ogólnego i na pierwszych latach studiów wyższych. Odwołując się do wybranych paradygmatów nauki i typów wiedzy wykorzystywanych w nauczaniu szkolnym i akademickim, w książce położono powtórnie nacisk na zależności zachodzące między nauczaniem i uczeniem się.Pojęcie dydaktyki stosuje się w niniejszym opracowaniu zgodnie z rozumieniem sięgającym swoimi korzeniami starożytnej Grecji. W jego centrum sytuują się czynności nauczania realizowane przez osoby nauczające i przyswajania przekazywanych treści przez uczącego się. To ostatnie dokonuje się w ramach procesu uczenia się wspieranego i zapośredniczonego przez nauczanie i jest od tego ściśle uzależnione. Współcześnie projektowanie i realizowanie dydaktyki jako nauki o nauczaniu straciło status oczywistości. W wielu koncepcjach dydaktycznych zarówno ogólnych, jak i szczegółowych (przedmiotowych) zrezygnowano w ogóle z pojęcia nauczania jako centralnej kategorii. Koncepcje te definiują siebie same jako teorie badające oraz analizujące dziedzinowe i ponaddziedzinowe uczenie się uczniów. Ta uwaga dotyczy nie tylko współczesnych projektów badawczych poświęconych nauczaniuuczeniu się, które trafniej należałoby określić jako uczenie sięnauczanie, lecz także analiz teoretycznych z zakresu filozofii edukacji. Ich autorzy dostrzegają co prawda powiązania między doświadczeniem i uczeniem się, jednak zależność między nauczaniem i uczeniem się, tj. byciem nauczanym lub uczeniem się w trakcie nauczania, w znacznym stopniu wykracza poza obszar ich zainteresowania. Jako potwierdzenie tego niech wystarczy wskazanie na współczesne opracowania poświęcone podstawowym pojęciom pedagogicznym, takim jak wychowanie i (samo)kształcenie. W większości z nich analizy prowadzone są z perspektywy czynności uczenia się, a nie nauczania.
Portret Ignacego KozielewskiegoWspółtwórca ruchu harcerskiego, pedagog, działacz społeczny, Ignacy Kozielewski, urodził się 13 stycznia 1882 roku w rodzinie wielodzietnej jako jedno z dwanaściorga dzieci Sebastiana i Barbary z Prochanów w Starzenicach, w powiecie wieluńskim. Do nazwy miejscowości, w której przyszedł na świat, nawiązuje pseudonim Ignacego Starzeńczyk, użyty zamiast rodowego nazwiska na karcie tytułowej powieści Harcerskie troski. Z kolei od imienia ojca pochodzi inny jego pseudonim Sebastjanowicz, od nazwiska matki pseudonimy Prochański i Prochan, a od miasta powiatowego ze stron rodzinnych Wielunia pseudonim Wieluńczyk. Tym ostatnim Ignacy podpisywał się pod artykułami prasowymi w Życiu Nowym i Orce, pismach wychodzących w okresie pierwszej wojny światowej.Wieś rodowa Ignacego Starzenice leżała w oddaleniu sześciu wiorst od Wielunia, a jej kościół parafialny znajdował się w Rudzie. We wsi znajdowało się czternaście domów z 247 mieszkańcami, czyli była to społeczność niemała, folwark zaś posiadał dziewięć domów z 22 mieszkańcami. Co ważniejsze, folwark ten, jako własność Łubieńskich, według danych z 1886 roku, składał się ze Starzenic, Ludwinowa i Jodłowa, dóbr liczących 2993 morgi powierzchni, w tym był ogród o areale 456 mórg. Ostatnia liczba miała szczególne znaczenie dla rodziny Ignacego, gdyż ojciec Sebastian był z zawodu ogrodnikiem i dlatego był zatrudniony przy folwarku jako sadownik, znawca roślin pospolitych i ozdobnych oraz kwiatów.W związku ze zmianami zatrudnienia ojca Sebastiana rodzina Kozielewskich zmieniała miejsca pobytu, ale nie są one wszystkie znane. Dość powiedzieć, że syn pod koniec XIX wieku podjął naukę w gimnazjum rządowym w Piotrkowie Trybunalskim, mieście znanym z tradycji patriotycznych...
Zapraszamy do wydania II uzupełnionego, 2021.Każda podróż ma swój początek i kres. Homo viator, jakim jest pedagog w labiryncie życia szkolnego, także kiedyś rozpoczyna swoją zawodową wędrówkę, która zmusza go do wyboru dróg, przekraczania strefy bezpieczeństwa, podejmowania decyzji nie zawsze łatwych i trafnych...Niniejsza publikacja wyrosła z głębokiej potrzeby docenienia pracy pedagogów szkolnych, którzy przy okazji licznych rozmów oraz kolejnych szkoleń i warsztatów czują się wciąż osamotnieni w swoich działaniach, przemęczeni biurokracją, sfrustrowani kolejnymi reformami, bezradni wobec procedur oraz wyczerpani walką z oczekiwaniami i postawami roszczeniowymi. Pedagogów, którzy mimo wszystko podejmują wyzwania, szukają rozwiązań i optymistycznie patrzą w przyszłość.Podróż, w którą wyruszy Czytelnik, zawiera sześć podstawowych wyzwań, z jakimi najczęściej muszą się mierzyć pedagodzy szkolni (ale nie tylko oni) w swojej pracy. Każde wyzwanie stanowi oddzielny rozdział tej książki.Zgodnie z podróżą bohatera czeka na niego kilkanaście etapów, z których przynajmniej kilka może mieć miejsce w jego zawodowej podróży. Są to:1. Zwyczajny świat, kiedy młody człowiek kończy studia i podejmuje swoją pierwszą pracę w zawodzie.2. Zew przygody pierwsze wyzwania, problemy.3. Opór bohatera wiedza i kompetencje nie dają poczucia sprawstwa, więc lepiej nie podejmować na razie żadnych działań.4. Mądry starzec pojawia się w pracy starszy, doświadczony kolega, który pozwala podjąć wyzwanie.5. Nowy świat podróż się rozpoczyna.6. Próba, sprzymierzeńcy i wrogowie w labiryncie życia szkolnego będą tacy, którzy staną się wsparciem, ale też znajdą się chętni do walki. Jest to próba odkrywania własnych, słabych i mocnych, stron.7. Jaskinia mroku bohater wprowadza własny ład, osiąga cel.8. Cierpienie klęska, która jednak daje siłę.9. Droga z powrotem powrót do siebie, ale ze świadomością, że świat wrogów wciąż istnieje.Ta fragmentaryczna analogia, choć może dotyczyć bohaterów o różnym imieniu i w różnych miejscach, jest typowa dla wszystkich pedagogów. Czasami przeszkody, które pojawiają się na drodze, zmuszają do klęski, upadku, przyznania się do błędu, ciągłej walki. Innym razem stają się przyjemnością, sukcesem, spełnieniem.
Kilka lat temu napisałam książkę Opowieści o Czujątkach. Ćwiczenia z empatii dla Dzieci i Dorosłych. Trafiła ona do różnych miejsc i osób. Dostałam wiele informacji od moich Czytelników, że Czujątka od czasu, gdy w tekście postawiłam ostatnią kropkę zaczęły żyć własnym życiem, co bardzo mnie cieszy. Publikacja ta zawierała pięć baśni o przykrych emocjach: smutku, złości, wstydzie, lęku oraz o odwadze w realizowaniu marzeń, a bohaterowie książki odkrywali, że uczucia, określane często mianem negatywnych, są przydatne, gdyż informują o niezaspokojonych potrzebach. Do każdej baśni dołączyłam scenariusz zajęć psychoedukacyjnych, które miały na celu uświadomienie dzieciom, że trudne emocje wcale nie są złe. Publikacja była dedykowana także dorosłym, aby spróbowali odkryć, jakie emocje i potrzeby niesie dla nich przeżycie dziecka.Podłożem teoretycznym książki był program Porozumienia bez Przemocy stworzony przez Marshalla Rosenberga, który przeciwstawiał się tendencji do moralnej oceny samej emocji, zachęcając do zastanowienia się nad ukrytymi pod danym uczuciem niezaspokojonymi potrzebami.
Sylwia siedziała w pokoju, rozmyślając, co ma zrobić. Tyle się ostatnio wydarzyło. Tyle złych rzeczy. Najgorsze, że ją obwiniono o wszystko, a tymczasem to właśnie ona była ofiarą. Zastanawiała się, jak to w ogóle możliwe, że nawet rodzice obrócili się przeciwko niej i uwierzyli jakiejś obcej babie, a nie własnej córce! Miała do nich wielki żal. Właściwie to miała w tym momencie żal do wielu osób. Siebie też po części obwiniała o to, co się stało. Może nie powinna w ogóle nawiązywać kontaktu z tym facetem, ale skąd mogła wiedzieć, że tak się to wszystko potoczy. Zaczęło się przecież niewinnie On prosił tylko o pożyczenie książki, a ona nie chciała być niegrzeczna i zaniosła mu ją
Monografia autorstwa Sławomira W. Malinowskiego Telewizja Dziewcząt i Chłopców (19571993). Historia niczym baśń z innego świata to książka niezwykła. Mimo że jej tytuł sugeruje kronikarskie opracowanie na temat jednej z redakcji polskiej telewizji publicznej, to w rzeczywistości jest to opowieść (auto) biograficzna. Posiłkując się fragmentami wywiadów, publikacji oraz dokumentów związanych z programami telewizyjnymi i audycjami radiowymi, autor przedstawia okoliczności, w których działania i doświadczenia redaktorów Telewizji Dziewcząt i Chłopców (TDC) wzbogaciły życie tysięcy dzieci i młodzieży, ich rodzin, znajomych, podopiecznych w masowych akcjach. Jest to więc wielobarwna mozaika osobistych historii, podana w formie gawędy, którą charakteryzuje przystępność języka, lekkość stylu i czytelność przykładów. Strukturę treści książki współtworzą dwie komplementarne części. Na pierwszą z nich składają się rozdziały, w których mowa o pracy edukacyjnej zespołów oraz współpracowników TDC, Świata Młodych, społecznych efektach ich wysiłku, a także o ich recepcji w różnych środkach masowego komunikowania. Autor przypomina niewątpliwie unikalne okoliczności realizacji programów dla dzieci takich jak Ekran z Bratkiem, Klub Pancernych, Latający Holender, Niewidzialna Ręka, Zwierzyniec i innych mniejszych produkcji.Bezcenna poznawczoTelewizja Dziewcząt i Chłopców (19571993). Historia niczym baśń z innego świata Sławomira W. Malinowskiego obejmuje swoim zasięgiem niemal cztery dekady historii polskich powojennych mediów. I już tylko dlatego jest pozycją cenną i godną popularyzacji. Autor postawił sobie bardzo ambitny cel. Podjął się komplementarnego opisu pewnego fenomenu kulturowego i medialnego, jakim był blok programów skierowanych do dzieci i młodzieży wyprodukowanych przez Telewizję Polską. Pomysł zrealizowany został ręką dziennikarza i producenta filmowego, członka środowiska, który od wielu lat jest związany z dziennikarstwem prasowym, radiowym i telewizyjnym. I właśnie ta środowiskowa perspektywa nadaje narracji piętna wyjątkowości. Sławomir W. Malinowski zaproponował współczesnemu odbiorcy fascynującą podróż w przeszłość zorientowaną na przywołanie dawno wygaszonych emocji i fascynacji związanych z percepcją komunikatów medialnych młodych ludzi. A to spojrzenie z punktu widzenia odbiorcy uzupełnił perspektywą badacza, rekonstruktora, dokumentalisty. Bezcenne poznawczo są partie, w których autor przywołuje opinie dziennikarzy i osób odpowiedzialnych za emisję programów, w których zdradza się sekrety produkcji, opowiada o warsztacie, zdradza spektakularne wpadki. Dostęp do tych wartościowych źródeł mógł mieć tylko człowiek mocno wpisany w środowisko. [...]
Sponsoring seksualny nie stanowi marginalnej części relacji międzyludzkich wbrew temu, co mogłoby się wydawać. Niemniej jego dotychczasowe niedostateczne zdiagnozowanie i opisanie przez badaczy nauk społecznych i humanistycznych powodują, że wiedza go dotycząca pochodzi przede wszystkim z przekazów popularnonaukowych oraz publicystycznych. Te z kolei, niejednokrotnie opierając się na niesprawdzonych i nierzetelnych źródłach, a tym samym powielając stare i tworząc nowe stereotypy, ostatecznie kreują niepełny, a zarazem uproszczony obraz zjawiska. Dlatego niniejsza książka stanowi propozycję wypełnienia luki tematycznej związanej ze sponsoringiem. Ponadto podjęcie jego pogłębionej analizy stanowi próbę wydobycia go z marginesu problemów badawczych, jak również zainspirowania innych przedstawicieli różnych obszarów naukowych do jego dalszej eksploatacji teoretycznej i empirycznej.
Rozwijanie kreatywności u dziecka można i warto rozpocząć jak najwcześniej. Myślenie kreatywne prowadzi do nowych, oryginalnych pomysłów i rozwiązań. Człowiek myślący twórczo potrafi się odnaleźć w każdej sytuacji, obce są mu nuda i rutyna. Książka ta w dużym formacie A4 jest zaproszeniem do zabawy dla dzieci oraz rodziców. Zachęcam do zastosowania zamieszczonych w niej ćwiczeń oraz do wymyślania innych, a także do tego, by dać się ponieść własnej fantazji. Im bardziej kreatywni są rodzice, tym bardziej kreatywne będą ich dzieci, które najłatwiej uczą się przez obserwację i naśladowanie. Chwalmy i nagradzajmy dzieci za ich inicjatywę, poszerzajmy ich horyzonty myślowe, dodajmy im wiary we własne siły i możliwości. Motywujmy do próbowania i podejmowania działań przy każdej nadarzającej się okazji. Wspólnie z nauczycielami przygotujmy nasze dzieci do tego, aby były operatywne, odważne i samodzielne w dorosłym życiu.
Istotną rolę w polecanej publikacji odgrywają przede wszystkim rodzina i szkoła. Znamienna jest także rola osób wspierających (pedagogów, psychologów, nauczycieli, pracowników poradni, pracowników socjalnych, pracowników sądu i innych pracowników placówek pomocy i wsparcia rodziny) dzieci i młodzież w procesie wychowawczym. Stąd w rozdziale pierwszym niniejszego opracowania ukazano znaczenie rodziny w kontekście wychowania dzieci. Dokonano analizy kwestii teoretycznych dotyczących rodziny w procesie przemian społecznych, polityki społecznej na rzecz rodzin, podstawowych regulacji prawnych w polityce społecznej, zakresu świadczeń rodzinnych i alimentacyjnych, ochrony prawnej rodziny i dzieci oraz postępowania z dzieckiem w sądzie. W rozdziale drugim przybliżono zagadnienie osamotnienia dziecka w rodzinie i jego skutków. W kolejnym Autorzy skupili się na problemach edukacyjno-wychowawczych dziecka w placówce szkolnej inności, kłopotach z integracją w klasie szkolnej oraz pomocy, jakiej można mu udzielić. W rozdziale czwartym zajęli się szerzej zagadnieniem nieprzystosowania społecznego uczniów i jego zapobiegania czyli istotą profilaktyki społecznej. Koncentrują się też na roli sądu w obszarze przeciwdziałania demoralizacji młodzieży. W rozdziale piątym przedstawili indywidualne przypadki młodych ludzi, będących w spektrum niedostosowania społecznego i pogłębiającej się demoralizacji. W ostatnim zaś analizują opisane przypadki.Autorzy mają nadzieję, że publikacja będzie stanowić uzupełnienie literatury podejmującej tematykę dotyczącą roli rodziny i jej znaczenia w formowaniu młodych pokoleń, a także przybliży mechanizmy funkcjonowania dzieci i młodzieży wywodzących się z dysfunkcyjnych systemów rodzinnych.Z recenzji dr hab. Beaty Cytowskiej, prof. UWrProblematyka podjęta w publikacji jest bardzo istotna, ponieważ prześledzenie drogi prowadzącej do niedostosowania społecznego jednostki pozwala zrozumieć zawiłość przebiegu tego procesu, skomplikowanie losów osoby ulegającej demoralizacji, niejednoznaczny kontekst i złożoność czynników ją determinujących. Połączenie sił autorów, którzy wiążą swoje zainteresowania naukowo-badawcze z praktyką, pozwoliło na przygotowanie książki mocno osadzonej w trudnej i niedostępnej dla wszystkich rzeczywistości [...]. Uważam, że publikacja ma szansę zaistnieć w odbiorze społecznym. [...] Poruszone w niej wątki, a przede wszystkim ukazane losy młodych ludzi, mogą sprzyjać poznaniu zjawiska demoralizacji jednostki, jego korzeni, przebiegu i przyszłych skutków.
Parentyfikacja to rodzaj doświadczenia, które znacząco zakłóca funkcjonowanie środowiska rodzinnego. Opiera się ono bowiem na działaniach, często heroicznych, podejmowanych przez dzieci, które kosztem swojego poczucia bezpieczeństwa, zaspokojenia własnych potrzeb emocjonalnych i wykorzystania możliwości rozwojowych oraz za cenę swoich osiągnięć edukacyjnych zabiegają o uratowanie i ochronę rodziny czy utrzymanie status quo znanego i w ich mniemaniu stabilnego. [...]Autorka polecanej publikacji za swój cel obrała poprowadzenie Czytelnika w głąb doświadczeń rozmówców i umożliwienie mu pełniejszego ich zrozumienia. Rozpoczyna więc od wyjaśnienia, czym jest zjawisko parentyfikacji występujące w rodzinach, prezentując dotychczasowe ustalenia naukowe na ten temat.Następnie w rozdziale II przedstawia teoretyczno-metodologiczną perspektywę badań: od namysłu nad doświadczeniami (w tym rodzinnymi) jako kategoriami biograficznymi w kontekście teorii ról oraz teorii systemowej po dokładny opis procedury badawczej. Opisuje przebieg badania, procedurę analityczną i grupę rozmówców. Na szczególną uwagę w jej opinii zasługuje ostatnia część rozdziału, zatytułowana: Odpowiedzialność badacza aspekty etyczne. Podkreśla w niej kwestię szacunku badacza do uczestnika badań. Wskazuje, że badanego należy traktować nie tylko jako źródło danych empirycznych, ale przede wszystkim jako człowieka o konkretnej historii życia, którą nam powierza.Doświadczenie parentyfikacji to proces odwróconej relacji między dzieciństwem jako takim a rodzicielstwem między dziećmi a rodzicami. W kolejnych rozdziałach zatem Autorka przedstawia dokonaną przez nią rekonstrukcję doświadczenia parentyfikacji w ujęciu procesualnym.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?