W tej strefie zapraszamy czytelników tak zwane artystyczne dusze po książki z kategorii Sztuka. Polecamy szereg publikacji o sztuce i jej historii,ciekawostki i portfolia artystów, eseje, albumy, książki o malarstwie, rzeźbiarstwie, architekturze oraz histoii fotografii. Biografie ciekawych artystów, książki i powieści przedstawiające fascynujące losy malarzy i osób uwiecznianych na obrazach. W tym dziale tylko ksiązki ze sztuka w tle.
Rysowanie dla początkujących to książka, dzięki której możesz rozwinąć w sobie pasję rysowania, którą być może pamiętasz z dzieciństwa. Autorzy tej książki zawsze powtarzają, że dla nich każdy jest artystą i dotyczy to także Ciebie. Umiejętności niezbędne do rysowania nie ograniczają się jedynie do posługiwania się ołówkiem i papierem, ale wyrażają się także w innych formach. Kiedy rysujesz, interpretujesz to, co widzisz ze swojej perspektywy. Dzięki radom zawartym w tej książce, rozwiniesz umiejętność obserwacji i nauczysz się właściwie używać narzędzi, pracować rozmaitymi technikami i korzystać z niektórych trików, stosowanych przez profesjonalistów na co dzień.Najwięcej nauczysz się, kiedy weźmiesz przybory do rysowania i zamiast biernie wertować książkę, po prostu zaczniesz rysować. Materiał jest tak napisany, abyście mógli do niego wracać. Powtarzając ćwiczenia kilkakrotnie, będziecie mogli dostrzec postęp w swoich pracach.Lekcje zawarte w tej książce nauczą Was jak szkicować, posługiwać się szkicem walorowym, światłocieniowym i konturowym, posługiwać się proporcjami i perspektywą, stosować kontrast, walor, światło i cień.Ćwiczenia technik rysunku uczą jak rysować konkretne obiekty, takie jak chmury i trawę, drzewa i liście, cegły kamienie, pojazdy i łodzie, a także ludzi, ich sylwetki i twarze oraz zwierzęta.Poznacie również kompozycję, rozmieszczanie elementów rysunku, kadrowanie i dobieranie kształtu. Na koniec przyjdzie czas na prawdziwe rysowanie martwej natury, scen w perspektywie, krajobrazu, pejzażu morskiego.Mamy nadzieję, że książka Rysowanie dla początkujących pozwoli Wam odkryć radość z rysowania, rozwinąć Wasze umiejętności i doprowadzi do powstania wielu pięknych rysunków.
W głośnej książce „Wyjście awaryjne” Rafał Matyja postulował, by opowiedzieć naszą historię na nowo – nie przez pryzmat podbojów i powstań, ale budowy miast, tworzenia instytucji, ewolucji stylu życia. Nie tylko z perspektywy Warszawy, ale też Śląska, Pomorza czy Małopolski. Dopiero takie ujęcie, zdecentralizowane i skupione na modernizacji, pozwoli nam lepiej zrozumieć miejsce, w którym żyjemy, i to, kim jesteśmy.
W nowej książce autor podejmuje rzucone przez siebie wyzwanie. I opowiada fascynującą historię naszych ziem, ze szczególnym uwzględnieniem miast, w kontekście rozwoju całej Europy. Czerpie z setek trudno dostępnych źródeł, zestawia dane, pozwala wyobrazić sobie, jak tworzyły się zręby nowoczesności i jak wpływało to na codzienne życie mieszkańców – od rewolucyjnego wynalazku dyliżansu po szybką kolej, od organizacji poczty po informatyzację. Równolegle z opowieścią historyczną, obfitującą w barwne, nieraz zdumiewające przykłady, autor rozwija metarefleksję nad tym, co w największym stopniu odcisnęło piętno na nas jako społeczeństwie i sposobie, w jaki postrzegamy państwo.
Szlakiem secesji poznańskiej Intensywna rozbudowa Poznania przypadła na początek XX wieku. Okres, w którym nastąpił dynamiczny rozwój miasta, miał wpływ na styl wielu nowo powstających dzielnic. W Europie od kilku już lat panowała secesja, która pojawiła się jako coś nowego, odmiennego od dotychczasowych neostylów. Jej istotą był brak symetrii, ornamentyka pełna motywów floralnych – kwiatów, liści przetwarzanych w różnorodne, skomplikowane układy. Secesja dotarła do Poznania akurat w momencie, gdy po długich dziesięcioleciach zamknięcia w murach pruskiej twierdzy miasto rozpoczynało swoją drogę ku nowoczesności. Kluczem prezentacji poznańskiego wzornictwa secesyjnego są postacie architektów i współpracujących z nimi sztukatorów oraz próba uchwycenia specyfiki twórczości każdego z nich. Równie wiele uwagi jak wspaniałym poznańskim kamienicom poświęcono w tej książce pięknu detalu, w którym najpełniej odbija się styl secesyjny. Książkę tę dedykuję tym miłośnikom Poznania, którym bliska jest sprawa ochrony jego dawnego blasku oraz niepowtarzalnego charakteru. Ochrony zarówno przed niszczącym działaniem czasu, jak i przed zalewem współczesnej szpetoty i bylejakości. Jan Skuratowicz
W monografii Autorzy stawiają sobie niełatwy, choć bez wątpienia intrygujący cel – zmapowanie animacji na tle pejzażu postmedialnego, w którym media funkcjonują jako Geertzowskie „gatunki zmącone”. Ta rama pozwala przyjrzeć się w dwóch częściach tego tomu różnym liniom historycznym – wideoklipom, ze szczególnym uwzględnieniem animacji, która od swojego zarania była bytem odrębnym od filmu, w duchu archeologii mediów dającym się wpisać w inne niż kinematograficzne połączenia, ale też powiązanym z nimi animacjom „po kinie”, od GIFów, przez immersyjne instalacje, po wizualizacje danych. By poradzić sobie z analizą takiego zakresu tematów, w dodatku łączących różne rejestry, od prac amatorskich, przez produkcje komercyjne, po awangardę, Michał Bobrowski i Radosław Bomba korzystają z ogromnej palety odniesień teoretycznych. To niezbędne, a zarazem poznawczo cenne, bo cały ten obszar w oczywisty sposób wymyka się tradycyjnym kategoryzacjom. […]
Poza ekranem kinowym układa się trochę w katalog, trochę w teoretyczno-historyczny przewodnik po wybranych mediach epoki, w której zakres znaczeniowy samego terminu „medium” staje się nieoczywisty. Więcej nawet: jest też opartą na nowym aparacie pojęciowym rewizytą w przeszłości, która przypomina, że stabilność starszych form była, niczym w przywoływanej w tekście estetyce glitch, czekającą na obnażenie iluzją. Autorzy otwierają też obszar dla kolejnych eksploracji, bo lektura pobudza apetyt i prowadzi do kolejnych pytań, choćby o społeczny obieg przywoływanych obrazów i dźwięków. Wreszcie – proponuje nowy „kontrakt audiowizualny”, dowartościowując odwiecznie marginalizowany kosztem obrazu dźwięk.
Z recenzji dr. hab. Mirosława Filiciaka, prof. SWPS
Przedmiotem katalogu jest naukowe opracowanie materiału zabytkowego obejmującego tkaniny z okresu od XV do XVII wieku ze zbiorów krakowskich kościołów i klasztorów. Zasadniczym celem tej publikacji jest identyfikacja i uporządkowanie znaczącego materiału tekstyliów rozproszonych w kościołach i klasztorach krakowskich. Dokładne omówienie historii, kompozycji, techniki wykonania uzupełnione stanem badań stanowi porównawczą bazę danych opracowaną na podstawie materiału na co dzień trudno dostępnego, zamkniętego w skarbcach kościelnych. Wszechstronnie opracowany katalog winien służyć uzupełnieniu opracowań muzealnych, przyczyniając się do kompleksowego omówienia tematyki historii tkanin od XV do końca XVII stulecia.Katalog podzielono na trzy tomy. Stan badań wraz z literaturą porównawczą przedstawiono we wprowadzeniach do poszczególnych tomów katalogu, uwzględniając podział na tkaniny z XV i XVI stulecia, tkaniny z XVII wieku z rozdzieleniem na pierwszą i drugą połowę wieku oraz tkaniny wschodnie. Wprowadzenia do określonej części katalogu uzupełnione zostały bibliografią epoki dotyczącą omawianej problematyki. Ponadto każda nota katalogowa zawiera indywidualny opis stanu badań na temat konkretnych zabytków. Ze wstępu
Minialbum odwołujący się do tytułu Beksiński 4, kończącego serię cieszących się ogromną popularnością książek poświęconych Zdzisławowi Beksińskiemu. Podobnie jak poprzedni, album ten jest zbiorem mniej znanych, pochodzących z lat 19702004, reprodukcji prac artysty, będących najlepszym świadectwem ponad trzydziestoletniego, niezwykle płodnego okresu jego twórczości. Każde z przedstawionych dzieł podziwiać można w zbiorach Muzeum Historycznego w Sanoku.
Minialbum prezentujący twórczość Zdzisława Beksińskiego ukazaną w reprodukcjach autorstwa Janusza Rosikonia. Zawiera prace Mistrza, jakie znalazły się w bestsellerowym albumie Beksiński 1, pochodzące z okresu 19581999, w tym również fotomontaże komputerowe. Każdy z przedstawionych obrazów oddaje doskonale jedyny i niepowtarzalny styl cechujący tego wybitnego artystę.
Trzeci z minialbumów dotyczących bogatej twórczości, pochodzącego z Sanoka, Zdzisława Beksińskiego. Tym razem mamy do czynienia z reprodukcjami prac mniej znanych i rzadziej publikowanych. Znajdują się wśród nich wczesne rysunki, pochodzące z lat 50., oddające w swym wyrazie, pełen niepokoju, ówczesny stan ducha artysty związany z okresem głębokiego komunizmu, obrazy abstrakcyjne, przy których tworzeniu kształtował się charakterystyczny styl Beksińskiego, jak również prace z ostatniego okresu twórczości Mistrza, powstałe w pierwszych latach XXI wieku.
Minialbum prezentujący wyjątkową kolekcję reprodukcji prac Zdzisława Beksińskiego. Album przedstawia twórczość artysty powstałą w okresie 19702001, wśród której znajdują się m.in. prace pochodzące z kolekcji żony Zofii oraz syna Tomasza, a także kolaże komputerowe, w których widać twórcze wykorzystanie przez Beksińskiego nowoczesnej techniki graficznej.
Biografia Witolda Rudzińskiego - kompozytora, historyka i teoretyka muzyki, pedagoga, twórcy oper, dzieł symfonicznych i kameralnych, muzyki dla teatru i telewizji oraz utworów dla dzieci. Rudziński był też zapalonym popularyzatorem muzyki, autorem wielu książek, twórcą nowatorskiej teorii rytmu muzycznego, człowiekiem wszechstronnie utalentowanym, serdecznym, dowcipnym i niezwykle pracowitym, z wielką energią i pasją tworzącym każde swe dzieło.W tle opowieści o życiu i działalności Rudzińskiego autorka Teresa Bochwic - córka Witolda Rudzińskiego maluje barwny kontekst historyczny lat międzywojennych, wojennych, okresu nowej rzeczywistości po 1945 i transformacji lat 90-tych.
Edvard Munch jest jednym z najbardziej znanych artystów, a jego obraz Krzyk jest dziełem kultowym, rozpoznawalnym na całym świecie. Artysta we wczesnym dzieciństwie stracił matkę, niewiele później siostrę. Te smutne wydarzenia odcisnęły piętno na życiu artysty i jego malarstwie, w którym przeważa motyw śmierci, uczucia samotności i lęku. Twórczość Muncha miała ogromny wpływ na sztukę europejską XX wieku, a on sam uważany jest za jednego z prekursorów ekspresjonizmu.
Kościół i klasztor pobernardynski w Ratowie w dawnej ziemi zawkrzeńskiej (obecnie powiat mławski, woj. mazowieckie)należy do najcenniejszych zespołów zabytkowych w regionie, a liczne dzieła małej architektury, rzeźby, malarstwai rzemiosła artystycznego tutaj zachowane można określić jako wyjątkowo oryginalne. Dotyczy to zwłaszcza osiowego,powiązanego z dawna rezydencja właścicieli wsi programu architektonicznego założenia, rokokowego wystroju ołtarzowego kościoła czy bogatych zespołów złotnictwa liturgicznego i wotów przy słynącym łaskami obrazie sw. Antoniego Padewskiego. Prezentowany tom zbiorowy współtworzy dwanaście artykułów, z których każdy jest odrębnym rozdziałem opowieścio Ratowie miejscowości, klasztorze, sanktuarium i artystyczno-kultowej oprawie słynącego łaskami wizerunkuśw. Antoniego Padewskiego. Autorkami i Autorami każdego z nich są specjaliści dobrani spośród historyków i historyków sztuki zajmujących się nie tyle Mazowszem jako regionem kulturowym i artystycznym, ale przede wszystkim jako eksperci w danej dziedzinie studiów. Reprezentują środowiska naukowe Warszawy, Torunia, Fromborka, Kielc, Krakowa, Łodzi i Płocka.
Trzeci tom źródeł dotyczących bizantyńskiego ikonoklazmu zawiera polskie przekłady – wraz z ich opracowaniem – greckich i łacińskich źródeł ukazujących jego dzieje od synodu w Hierei (754) do soboru nicejskiego II (787). Obejmuje pełne teksty (rozprawy doktrynalne, Żywot Szczepana Młodszego i inne biogramy świętych tego okresu), jak też odnośne fragmenty obszerniejszych źródeł (bizantyńskie kroniki, łacińskie roczniki, listy papieskie, akta synodalne). Źródła te potwierdzają, że po 754 roku bizantyński spór o obrazy rozszerzył się o bardziej zaawansowaną problematykę i nabrał nowej intensywności.
Publikacja zawiera wybrane sylwetki malarzy którzy odegrali znaczącą rolę w historii sztuki. Czytelnik znajdzie tu ważne informacje biograficzne i ciekawostki z ich życia.Dzieło prezentuje m.in. sylwetki: Vincent van Gogha. Jana Matejki, C. Moneta, Rembrandt , Wyspaińskiego czy Pablo Picasso.
Wspaniała podróż sentymentalna dla mojego pokolenia. Czas, kiedy Grzegorz Grabowski wpadł na pomysł i zrealizował go w postaci festiwalu Rock Na Pojezierzu, nie był przeciez łatwy. To okres stanu wojennego i okres niełatwego funkcjonowania kultury. Jednak mimo to festiwal odniósł sukces. Był jednym z najważniejszych, obok Jarocina, festiwali rockowych w Polsce.Dość szerokie spektrum artystyczne - od punk rock, poprzez rockowy mainstream, do bluesa i reggae - powodowało, że każdy dzień tego festiwalu był zawsze bardzo atrakcyjny.Polecam Brodnica Blues nie tylko przedstawicielom mojego pokolenia, ale przede wszystkim młodym ludziom, aby dowiedzieli się, również z tej książki, że nie zawsze było łatwo, ale... się działo!Zbyszek Krzywański, Republika
W czasach współczesnych coraz większego znaczenia nabiera problem wzajemnej tolerancji. Dotyczy to zarówno tolerancji religijnej, jak i etnicznej, politycznej, tożsamości kulturowej itd. W Polsce problemy braku tolerancji również są odczuwalne, chociaż ich natężenie jest o wiele mniejsze niż w innych krajach.
Publikacja ma na celu ukazanie tolerancji religijnej, etnicznej i kulturowej Polaków. Lwów jest najlepszym egzemplifikatorem tej wielowiekowej tolerancji istniejącej na ziemiach polskich.
Świadectwem wielokulturowości i wielowyznaniowości Lwowa są obiekty religijne w postaci świątyń oraz ich wyposażenia, zwłaszcza obrazy czy rzeźby znanych artystów pochodzących z różnych ośrodków europejskich. Obok wartości duchowo-religijnej obiekty te stanowią wyjątkową wartość artystyczną. Są dziedzictwem uniwersalnym docenianym niezależnie od poglądów czy wyznawanej religii.
Lwów nazywany był niekiedy „europejską Jerozolimą”. Nazwa ta wywodziła się stąd, że był jedynym miastem w Europie – podobnie jak Jerozolima – gdzie siedzibę mieli najwyżsi hierarchowie trzech wyznań, tj. rzymskokatolickiego, greckokatolickiego i chrześcijan ormiańskich. Urzędom tym odpowiadały trzy świątynie katedralne – rzymskokatolicki kościół katedralny pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, katedra wyznania greckokatolickiego pw. św. Jura i trzeci kościół w randze katedry – świątynia ormiańska.
W ostatnim czasie do świątyń mających status katedry dołączyła cerkiew św. Jerzego. Funkcjonowała ona już ponad 100 lat, jednak dopiero w 1992 r, została nobilitowana i wzniesiona do poziomu katedry (soboru). Obecnie wszystkie te katedry pełnią swoje zaszczytne funkcje, gromadząc zarówno wiernych swoich wyznań, jak i – z uwagi na swoje walory architektoniczno- kulturowe – licznych turystów.
W książce przedstawiono wielokulturowość Lwowa na podstawie zabytków architektury religijnej związanych z funkcjonowaniem różnych społeczności w tym mieście. Na kartach książki przypatrujemy się wielokulturowości Lwowa przez pryzmat obiektów religijnych oraz ich wyposażenia – o charakterze sakralnym, jak i znaczących walorach kulturowych.
Lwów przez wiele stuleci był polskim miastem. Ludność pochodzenia polskiego, która zamieszkiwała to miasto, w zdecydowanej większości należała do wyznania rzymskokatolickiego. Materialne oznaki przynależności do wiary katolickiej stanowią kościoły i klasztory zakonne. Początki katolickich budowli sakralnych datują się już od XIII w., wtedy bowiem na ziemie Rzeczypospolitej przybyli bracia zakonni – dominikanie i bernardyni. O randze Lwowa świadczy fakt, iż będąc częścią Austro-Węgier, był piątym po Wiedniu, Budapeszcie, Pradze i Trieście miastem pod względem liczby ludności w monarchii habsburskiej. Dla Polaków szczególna rola Lwowa przypada na lata po uzyskaniu niepodległości. Miasto to było trzecim co do wielkości miastem w II Rzeczypospolitej i bardzo ważnym ośrodkiem gospodarczym i naukowo-kulturalnym. Tutaj od 1921 r. organizowano znane w całej Europie Międzynarodowe Targi Wschodnie, funkcjonowały znane w kraju i za granicą uczelnie wyższe (m.in. Uniwersytet im. Jana Kazimierza, politechnika Lwowska), stąd wywodzili się wybitni politycy – Ignacy Mościcki, Kazimierz Bartel, Eugeniusz Kwiatkowski i in. We Lwowie powstały także: Harcerstwo Polskie, Polskie Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”, polskie biuro podróży „Orbis”.
Wybuch II wojny światowej wprowadził radykalne zmiany zarówno na scenie politycznej, jak i w stosunkach etnicznych między poszczególnymi, dotąd żyjącymi w symbiozie, narodami. Zajęcie Zachodniej Ukrainy 17 września 1939 r. na mocy Traktatu Ribbentrop– Mołotow stanowiło przyczynę odżywających resentymentów wrogości między narodami zamieszkującymi Lwów.
Hit nie tylko dla fanów anime i kultury japońskiej!
Teraz i ty możesz poznać tajniki rysowania mangi, a jeśli jesteś już doświadczonym rysownikiem, rozwinąć swój artystyczny warsztat.
Dzięki książce Manga krok po kroku dowiesz się,
• jak rysować sylwetki i twarze w typowym dla mangi stylu,
• w jaki sposób oddać ruch i emocje,
• jak komponować rysunek i wypełnić tło,
• jak operować perspektywą i posługiwać się kolorem,
• jak za pomocą ubioru oddać charakter bohaterów,
• jak tchnąć życie w rysowane postacie.
Porady i wskazówki wybitnego artysty i grafika pomogą ci w krótkim czasie stworzyć wyjątkowe, pełne intensywnych emocji prace i dołączyć do wielkiej rodziny rysowników mangi. Rysuj, komponuj, koloruj z pomocą narzędzi stosowanych przez najlepszych mangaków!
„Lechu mówił do mnie «Wodzu», a ja zbyt rzadko mówiłem o nim «Mistrzu». Choć był moim Mistrzem i Największym Przyjacielem”. Jacek Głomb
W czerwcu roku 2019 Jacek Głomb, reżyser i dyrektor Teatru Modrzejewskiej w Legnicy, namówił zaprzyjaźnionego od lat z tą sceną Lecha Raczaka na przeprowadzenie wywiadu-rzeki. Według początkowych założeń miał on obejmować nie tylko dzieje słynnego Teatru Ósmego Dnia, który Raczak współzakładał i któremu przewodził w najbardziej twórczym i bojowym okresie, ale całe jego bogate życie – od dzieciństwa aż do dnia dzisiejszego. Głomb wspomina:
„Wszystkie inne wywiady z Nim zaczynają się od «Ósemek» – a ja chciałem pogadać o dzieciństwie i młodości. Gadaliśmy więc intensywnie w czerwcu 2019 roku i udało się wtedy doprowadzić rozmowę do początków 1982 roku, do początku stanu wojennego w Polsce. […] Potem obaj nie bardzo mieliśmy czas na «drugą połowę» rozmowy, to znaczy, jak ja miałem czas na rozmowę, On nie miał. I na odwrót. A potem Leszka zabrakło”.
Lech Raczak zmarł 17 stycznia 2020 roku. Równo dwa lata po jego śmierci, ukaże się zapis rozmowy, na którą namówił Go Jacek Głomb. Zapis nieautoryzowany, bo na autoryzację nie stało czasu. Ale przeczytany przez Marka Raczaka, Marcina Kęszyckiego i Juliusza Tyszkę, którzy zachęcali do jego publikacji. Książka „Życie niedokończone” to opowieść o niezwykłym człowieku, „ciekawych czasach”, w jakich przyszło mu żyć i spojonym z tymi czasami teatrze, który współtworzył. Choć jest tylko zapisem, słychać w niej wyraźnie spokojny, lekko ironiczny, bardzo wielkopolski głos Lecha Raczaka, potrafiącego zarówno sprawiedliwie, a bez lukrowania wyjaśnić złożoność uwarunkowań politycznych, barwnie zarysować sylwetki spotkanych ludzi, jak i opowiedzieć przewrotną anegdotę. „Życie niedokończone” wciągnie nie tylko tych, dla których „Ósemki” są wciąż żywym wspomnieniem i nie tylko tych, którzy z różnych powodów wracają do Polski lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Oprócz wielkiej wartości biograficznej i historycznej stanowi też niezwykła okazję do obserwowania niemal „na żywo” procesu tworzenia się opowieści, którą każda i każdy z nas też się kiedyś stanie. Posłuchajcie i zważcie u siebie…
Przed rozpoczęciem wgłębiania się w treść książki i jej „plecionkowo” powiązanych uzależnień proponuję w skupieniu posłuchać utworu któregokolwiek kompozytora z krajów Północy… Aby już nieco przygotowanym […] wejść w świat niebywale ciekawy, wspomagany umysłem smaganym wiatrem tych rejonów… co przewija się w utworach wszystkich kompozytorów. W takim to klimacie […] Autorka prezentuje architekturę i jej twórców, a wszystko poparte doskonałą znajomością dokumentacji historycznych, ikonograficznych oraz kartograficznych. Dlatego spokojnie można ufać wnioskom Autorki, której zarówno cechy charakteru, jak i umiejętności logicznego, bezbłędnego wyciągania prawidłowych wniosków – imponują! Obiekty […], prowadzące Czytelnika w tajniki tej sztuki, wybrane zostały nieprzypadkowo… I to również należy dostrzec i docenić. I na końcu to, co ubarwia tę książkę, nadając jej cechy prawdziwego autentyzmu, to strona ilustracyjna, prowadzona niesłychanie konsekwentnie i starannie, będąca dziełem autorskim samej Wiktorii Dziasek; stanowi ona niezapomniany „dotyk” – jak moglibyśmy powiedzieć – jest ową „wisienką na torcie”.
z recenzji prof. dr hab. Zdzisławy Tołłoczko
Wiktoria Dziasek – studia wyższe ukończyła na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej, otrzymując w 2002 roku tytuł magistra inżyniera architekta oraz dyplom Royal Institute of British Architects. W ramach stypendium naukowego studiowała w College of Architecture and Design University of Tennessee (Knoxville, USA). Stopień naukowy doktora nauk technicznych otrzymała na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej w 2017 roku. W czerwcu 2019 roku uzyskała uprawnienia budowlane w specjalności architektonicznej do projektowania bez ograniczeń. Członek Małopolskiej Okręgowej Izby Architektów.
Autorzy dwutomowej antologii "Duńskie sztuki współczesne" w przekładach Pawła Partyki i Bogusławy Sochańskiej diagnozują „kosmiczny lęk” współczesnego świata i badają, czy wystarczy do tego terapia w „szkołach fobii”. Wiele z opublikowanych w zbiorze sztuk zostało nagrodzonych najważniejszą doroczną duńską nagrodą teatralną Reumert Prisen i jest granych w teatrach w Danii i zagranicą.
„Dramaturgia duńska, niezależnie od tego, czy prezentuje swe bardziej ekstra- czy introwertyczne oblicze, bezkompromisowo podejmuje dialog ze swoimi czasami (nie wchodząc przy tym w romans z polityką). Przygląda się niczym pod mikroskopem rozterkom współczesnego człowieka. Śledzi podskórne siły rządzące życiem jednostki, zagłębia się w życie społeczeństwa. Obnaża bezlitośnie brak poczucia tożsamości, niedosyt poczucia celu i sensu życia oraz zagubienie człowieka w sobie samym. Kryzys tożsamości dotyka bowiem nie tylko człowieka, ale również samego teatru. Człowiek (ani teatr) nie jest już jednoznacznie godzien obrony. Jest za to godzien zrozumienia?
- z Posłowia Justyny Zar Schabowskiej
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?