Ogorzały od saharyjskiego suchego i gorącego wiatru wywołującego burze piaskowe, Ossendowski przemierza bezkresy Afryki Północnej. Wnikliwym okiem opisuje kultury arabskie, obyczaje wyznawców Mahometa w Algierii i Tunezji. Świat, który odmalowuje, przeraża i zachwyca, odstręcza i fascynuje, nie pozostawia czytelnika obojętnym.
Pokutuje opinia, że kobiety w Kościele stanowią tylko dodatek do supremacji mężczyzn. A tymczasem to właśnie kobiety nawracały papieży, to niewiasty otrzymywały wielokrotnie więcej informacji z niebieskich źródeł niż faceci. To one potrafiły się kontaktować z duszami czyśćcowymi, czy mając talent bilokacji ratowały więźniów na Syberii, wykonywały tajne papieskie misje wykorzystując swoje nadnaturalne umiejętności. Spektakularne misje ujawniane po latach i udokumentowane w watykańskich archiwach. Niewiasty potrafiące przemieszczać się w czasie i przestrzeni, potrafiące przenikać ściany i cudze myśli. To książka o kobietach "z mocami"; obywających się latami bez jedzenia, wizjonerkach, mistyczkach, stygmatyczkach. Szkoda, że Hollywood nie nakręca o nich wysokobudżetowych filmów akcji. Maria Teresa Carloni. Bilokacje i tajne misje papieskie. Myrna Nazzour. Tajemniczy olej na rękach mistyczki. Natuzza Evolo. Obrazy i teksty nieludzką ręką pisane na ciele wizjonerki. Bł. Anna Katarzyna Emmerich. Stygmatyczka której dane było widzieć Pasję. Św. Gemma Galgani, św. Siostra Faustyna - niepozorne dziewczyny przed którymi drży piekło. Maria Simma. Przewodniczka i dobrodziejka dusz czyśćcowych. Teresa Neumann. Wizjonerka i stygmatyczka, która przez dziesięciolecia żywiła się tylko Eucharystią.
Historia jak sos vinaigrette, czyli wykwintna mieszanka szaleństwa, emocji, humoru, niezwykłych zwrotów akcji i francuskiego temperamentu."Wychowywałem się w dworku na francuskiej prowincji, strzelając do kur sąsiada i szwendając się z ukochanym, niesfornym psem. Kilka lat później mieszkałem z Edem Sheeranem i na wielkich stadionach supportowałem jego koncerty. Brzmi jak niesamowity zbieg okoliczności? Moje życie jest ich pełne. Nazywam się Elie Rosinski i razem z moim bratem Mattią tworzę zespół BeMy. Chcę cię zabrać w podróż do dzieciństwa straconego w szkole katolickiej, trudnego i pełnego kompleksów czasu dorastania, szalonego życia początkującego muzyka, a także do brudnego i pełnego hipokryzji świata show-biznesu. I jeszcze zapomniałem o miłości, a przecież jest ważna. Bardzo ważna.Tę opowieść tworzyła ze mną Gabriela Gargaś, której udało się ubrać w słowa długo skrywane przeze mnie emocje i tajemnice."
Zbiór reportaży, esejów i rozmów na temat samotności – książka wciągająca, oryginalna i aktualna. Tubylewicz i jej bohaterowie zastanawiają się nad tym, czym samotność jest, czym bywa, co nas w niej przeraża, a co cieszy, dlaczego za nią tęsknimy, dlaczego przed nią uciekamy, jak nas zmienia, jakie stawia przed nami wyzwania. Wiele tu subiektywnych głosów i perspektyw, pełna uniwersalność i kopalnia wiedzy o różnicach kulturowych. Jednocześnie „Samotny jak Szwed?” to kolejna odkrywcza książka o naszych sąsiadach zza Bałtyku. Dla Tubylewicz Szwecja to lustro, w którym przegląda Polskę i siebie samą, a o Szwecji mówi się, że jest rajem dla samotników. Czy to prawda?
Autorka opowiada o szwedzkich singlach, rodzinach i indywidualizmie, a także o szwedzkiej duchowości, która realizuje się najlepiej w samotności na łonie natury. Wraz ze swoimi rozmówcami dochodzi do tego, że to introwertykom łatwiej jest odnaleźć życiowe zadowolenie, zastanawia się, czym jest samotność publicystki walczącej o subiektywizm w spolaryzowanej rzeczywistości, i nad tym, dlaczego nie chroni anorektyczek przed samotnością w tłumie wszechobecna tolerancja. W „Samotny jak Szwed?” jest miejsce dla samotności Pippi Långstrump i poety-noblisty, któremu nagle zabrakło słów.
Wśród rozmówców Tubylewicz znaleźli się między innymi szwedzki profesor opieki paliatywnej Peter Strang, który zajmuje się tematem samotności egzystencjalnej swoich pacjentów, Vincent Severski, który wie wszystko o samotności szpiega i ceni szwedzki dystans, pisarka Therese Bohman opowiadająca o samotności małżeńskiej i o tym, jak samotni bywają ludzie, którzy pną się po drabinie społecznej, a także psychoterapeutka, Ewa Heller Ekblad, niegdyś ukrywana w getcie warszawskim wnuczka legendarnej Anny Braude Heller. Są też nauczyciel medytacji, reżyser i wiele innych, bardzo świadomych swojej samotności osób.
Autorka opowiada nie tylko o licznych różnych spojrzeniach na temat samotności, ale także o swoich podróżach w poszukiwaniu krajobrazów samotności. Poetyckim i pięknym wizualnie uzupełnieniem tej historii są nastrojowe zdjęcia jej syna Daniela Tubylewicza z tak malowniczych miejsc jak Fårö, Gotlandia, Österlen i Bohuslän.
„Samotny jak Szwed?” to wnikliwa historia o tym, że jednym z podstawowych ludzkich dylematów jest nasza ambiwalencja względem stanu samotności. „Chcę być sam i nie chcę być sam, więc jestem?” Czy to nowa definicja człowieczeństwa?
„Sami swoi” to książka o powstawaniu komedii wszech czasów, pełna anegdot i wspomnień. Rozmowa autora z Sylwestrem Chęcińskim przywołuje klimat lat sześćdziesiątych, ukazuje wybitnych aktorów – m.in. Wacława Kowalskiego (Pawlaka)i Władysława Hańczę (Kargula) – od nowej, mało znanej strony. Film – bez wątpienia kultowy – do dziś bawi i wzrusza widzów, a słowa „sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie” pamięta każdy.
NIEZNANA HISTORIA WIELKIEJ ODWAGI I NIEWYBACZALNEJ ZDRADYStała się powiernicą Anne Frank - dziewczynki, z którą połączyła ją wyjątkowa przyjaźń. Codziennie ryzykowała życiem, by ją chronić. I nigdy nie otrząsnęła się z tego, co ją spotkało.Elisabeth Voskuijl - Bep - była jedną z osób, które ukrywały rodzinę Franków. Śledztwo Joopa van Wijka-Voskuijla, syna Bep, oraz Jeroena De Bruyna to nie tylko poszukiwanie prawdy o życiu wyjątkowej kobiety. To także historia wielkiej odwagi oraz wielkiej zdrady, które przeplatały się w rodzinie Voskuijlów. To prawda o tym, jak wyglądało ukrywanie Anne Frank. To wreszcie poszukiwanie rozwiązania jednej z największych tajemnic XX wieku. Kto zdradził rodzinę Franków? Czy nadszedł czas, by świat poznał prawdę? I czy to możliwe, że odpowiedź cały czas była blisko rodziny Voskuijlów?
Jeden z najważniejszych tekstów kultury powstałych w XX wieku. Erudycyjny esej o Bogu i człowieku z posłowiem Olgi Tokarczuk.Kolejna odsłona serii "Inne Konstelacje"Carl Gustav Jung w Odpowiedzi Hiobowi podejmuje się prawdopodobnie najtrudniejszego zadania w całej swojej karierze. Uczony czyta Księgę Hioba i na podstawie tej wstrząsającej także w dzisiejszych czasach części Starego Testamentu przeprowadza odważną i intelektualnie pobudzającą psychoterapię Boga.Dlaczego Bóg postanowił ukarać Hioba i odrzeć go z godności? Co zachowanie Boga, nieubłagane i pozbawione pierwiastka dobra, może nam powiedzieć o chrześcijaństwie i naszej cywilizacji? I wreszcie: jaką rolę do odegrania ma sam Hiob czyli człowiek?Jung tworzy niezwykły koncept zgodny ze swoją wizją ludzkiego umysłu, psychiki i rozumu, jednocześnie odpowiadając na kluczowe pytania, które towarzyszą człowiekowi od zarania dziejów. Jung miał pisarski talent. Tradycyjny porządek myśli i umiejętność cierpliwego dowodzenia krok po kroku pomagają zrozumieć wielokontekstowy i czasem erudycyjny tok myślenia tego uczonego. Chciałabym zwrócić uwagę na ton tej książki: jeśli nie jest to sarkazm, to na pewno jest on lekko ironiczny ze szczyptą szczególnego Jungowskiego humoru - rzecz w takich tekstach niebywała. Ma się wrażenie, że w ten sposób autor chce rozładować gromadzące się w nas, czytających, napięcie. Mówimy wszak o rzeczach fundamentalnych i śmiertelnie poważnych.(z posłowia Olgi Tokarczuk)
Słyszą, że są beztalenciami, pracują zbyt wolno albo generują za mało kliknięć. Ale i tak z jakiegoś powodu nie tracą posad i dostają kolejne zwykle gówniane teksty do napisania. Ktoś musi w końcu generować treści - oczywiście na umowie o dzieło, bo w mediach etat to rzadkość. Ten ktoś usłyszał też kiedyś, że jest dobry w swoim fachu albo, że ma wielki potencjał. Wierzy, bo przecież dostał robotę w redakcji poczytnego tygodnika albo telewizji i prostą instrukcję: przykładaj się i haruj, a wejdziesz kiedyś na sam szczyt. Mijają lata, a dziennikarze i dziennikarki wciąż tkwią na pierwszym piętrze -sfrustrowani, zajechani psychicznie, gardzący swoją pracą i wstydzący się niskich zarobków. Oto ich historie.
Czasem za duszpasterskimi sukcesami kryją się ból, kłamstwo i ludzka krzywda.I na pewno nie stoi za nimi Duch Boży.Czy można rozpoznać, że ktoś zamierza nas zranić?Na jakie zachowania zwracać szczególną uwagę?Dlaczego tak często nie reagujemy na krzywdę?Kim są sprawcy, którzy działają w Kościele?Gdzie i jak szukać pomocy?Charyzmatyczny kaznodzieja, duszpasterz przyciągający tłumy, wspaniały kierownik duchowy. Czasem dobra opinia wystarczy, byśmy wyłączyli nasz krytycyzm i zaufali jakiejś osobie bez granic, zwłaszcza jeśli nosi ona sutannę lub zakonny habit. Wtedy stajemy się zupełnie bezbronni.Ojciec Tomasz Franc, psychoterapeuta i psycholog, delegat prowincjała dominikanów ds. ochrony małoletnich i osób w duszpasterstwie, w poruszającej rozmowie z Magdaleną Dobrzyniak opowiada, w jaki sposób działają sprawcy przemocy psychicznej, duchowej i fizycznej w Kościele, i jakie zranienia powoduje ich działanie. Odsłania mechanizmy nadużyć i sposoby przeciwdziałania im. Radzi, gdzie szukać pomocy i podpowiada, jak na wyrządzone zło powinny reagować kościelne instytucje.Niezwykle ważna i potrzebna dziś książka.
Obsesja nacjonalizmu, opętanie wrogością do Żydów, nienawiść do komunizmu i wiara, że katolicyzm i narodowy socjalizm są ze sobą kompatybilne. Te cztery czynniki ukształtowały postawę brunatnych księży – przekonanych o swojej nieomal mistycznej więzi z Hitlerem i niedostrzegających w jego polityce żadnego istotnego zła. Wierzyli oni, że służąc Hitlerowi, służą Chrystusowi, podczas gdy hierarchia Kościoła, choć oficjalnie odrzucała ideologię partii nazistowskiej, tolerowała antysemityzm.
Księża Hitlera to książka fascynująca i porażająca. Kevin P. Spicer przeczesał biblioteki oraz archiwa diecezjalne i państwowe kilku krajów, by poznać życiorysy, przekonania, motywy i konsekwencje działań 138 niemieckich księży otwarcie popierających Hitlera.
„Spicer dowodzi, że brunatni księża ostatecznie odgrywali rolę ważnego mostu łączącego starsze tradycje katolicko-chrześcijańskiego antysemityzmu z rasistowskim antysemityzmem nazizmu. […] Autor Księży Hitlera […] zasługuje na pochwałę za stworzenie niezwykle interesującego, wybitnie czytelnego i w większości dokładnego zbadania dotychczas w dużej mierze pomijanego aspektu historii kultury ery nazistowskiej”.
Derek Hastings, Oakland University, „Journal of Contemporary History”
Co wspólnego ma ajwar z wiertarką?Dlaczego w Macedonii nie chodzi się do restauracji w pojedynkę?Czemu Skopje nazywane jest perłą brutalizmu? Macedonia, wciśnięta między Albanię, Kosowo, Grecję, Serbię i Bułgarię, leży na kulturowym rozdrożu Bałkanów. Przewodnicy lubią opowiadać, że gdziekolwiek wbijesz łopatę, dokopiesz się do starożytnych zabytków. To tutaj przez lata zderzały się wpływy Wschodu i Zachodu, co widać nie tylko w architekturze, ale też w zwyczajach czy historii dopiero w 2019 roku państwo zyskało oficjalną nazwę Macedonia Północna.Autorka zaprasza nas w podróż angażującą zmysły: od słynnego Jeziora Ochrydzkiego przez tajemniczy skopijski bazar, zachwycający Kanion Matka aż po nieznane turystom miejsca, gdzie czas się zatrzymał. Prowadzi po górskich szlakach, zabiera do jaskiń i klasztorów. Przybliża także kulinarne oblicze kraju, w którym zapach kawy po turecku podanej ze słodkim slatko miesza się z wszechobecnym aromatem papryki. Dzięki temu Macedonia, nieodkryta perła Bałkanów, staje się o wiele bliższa. Jak dobrze, że Justyna Mleczak zrobiła sobie kiedyś nieplanowany przystanek w Skopje! Zatrzymała się, zachwyciła i wsiąkła. Jej Macedonia Północna to burek, rakija i ochrydzkie perły, ale też narodowe kompleksy, podziały i wrzenia. To kraj, który wciąż się staje, choć ma przecież tradycje sięgające starożytności. Fascynująca lektura!Dionisios Sturis Justyna Mleczak, która zna Macedonię od podszewki, odsłania przed nami ten kraj warstwa po warstwie. Nasza jesteś słyszy autorka od przyjaciółki z Macedonii. Dzięki Justynie Mleczak Macedonia ma szansę stać się też trochę nasza.Sylwia Siedlecka
Żyłam w raju, dopóki nie zostałam matką. Co druga kobieta w niemieckojęzycznej części Szwajcarii przyznaje, że nie byłaby w stanie utrzymać się bez finansowego wsparcia drugiej osoby. Decyzję o macierzyństwie trzeba dobrze przeliczyć, bo ceną może być utrata pracy. Podobnie ze ślubem małżeństwa otrzymują półtorej maksymalnej emerytury, więc warto najpierw sprawdzić, czy się opłaca. Szwajcarki jako jedne z ostatnich w Europie wywalczyły prawo głosu - era demokracji bez kobiet zakończyła się tutaj 7 lutego 1971 roku. Jednak w 2024 roku, ponad pięćdziesiąt lat po osiągnięciu równouprawnienia wyborczego, od Genewy po Szafuzę wciąż słychać głosy o tym, jak wiele zostało jeszcze do zrobieniaAgnieszka Kamińska podąża drogą, którą przeszły Szwajcarki: od manifestacji i strajków, przez działania organizacji feministycznych i pojedynczych aktywistek, aż po słynne pierwsze głosowanie. Autorka rozmawia z matkami, polityczkami, seniorkami, działaczkami społecznymi i emigrantkami, próbując zrozumieć, jak przez ostatnie pół wieku zmienił się kraj i dlaczego wciąż mówi się, że Szwajcarki są ofiarami własnego dobrobytu. Szwajcaria kojarzy nam się z demokracja idealną, a jednak Szwajcarki otrzymały prawa wyborcze jako jedne z ostatnich Europejek. Droga do pełnej demokracji była ciernista, walka nierówna, a sukces wypracowany nie tylko na ulicach, ale też w domach - bo to mężczyźni musieli zagłosować w kwestii praw kobiet. Poruszający reportaż, który powinna przeczytać każda osoba wierząca w równość i demokrację.Agnieszka Jankowiak-Maik / Babka od histy Inspirująca i wnikliwa relacja ze Szwajcarii opowiedziana losami kobiet rebeliantek. Poruszający zapis nierównej walki Szwajcarek z patriarchatem o prawa wyborcze i równouprawnienie. Książka napisana z pasją!dr hab. Justyna Miecznikowska-Jerzak, Uniwersytet Warszawski
Reportaż włoskiego dziennikarza o kryzysie migracyjnym i ponadczasowa opowieść o istocie człowieczeństwa.Przejmująca opowieść włoskiego dziennikarza o granicach dzielących nasz świat na miejsca, w których goreją konflikty, i te, w których panuje spokój. Dziennikarski reportaż o społecznej, politycznej i ekonomicznej migracji - jednym z najbardziej aktualnych tematów współczesnego życia.Szokujące obrazy setek ciał uchodźców na piasku, opowieści przemytników, historie o krwawych dyktaturach, ale i o nadużyciach w organizacjach pomocowych. Alessandro Leogrande zgłębia zagadnienia gospodarcze i polityczne, które wygenerowały przepływ migracyjny; szczegółowo opisuje politykę wdrożoną przez kraje europejskie w celu radzenia sobie z tą sytuacją, podając także możliwie obiektywną interpretację konsekwencji.Próbuje odpowiedzieć również na wiele nurtujących Europę pytań: Czy nielegalni imigranci stwarzają problem dla porządku publicznego? Jaki jest koszt pomocy nowo przybyłym? Jakie są główne problemy integracji?To jednocześnie ponadczasowa opowieść o historii, o istocie człowieczeństwa i o nas wszystkich.
Druga - po "My, trans" - książka znanego dziennikarza i aktywisty Piotra Jaconia, dotycząca sytuacji osób transpłciowych. Tym razem jeszcze bardziej osobista, bo opowiadająca również historię jego rodziny - Jacoń jest ojcem transpłciowej Wiktorii."Wiktoria" traktuje o różnych odcieniach transpłciowości i jej codziennym obliczu. O latach po najcięższych chwilach, o marzeniach, o planach i o przeżyciach różnych osób na różnych etapach tranzycji.Książka jest też mocnym głosem w dyskusji na temat zmian w prawie, które powinny przywrócić godność osobom transpłciowym w Polsce oraz jednoznacznym postulatem wprowadzenia równości małżeńskiej w naszym kraju."Bywam różna. Nie, jeszcze inaczej: ja jestem różna. I zdecydowanie nie tylko transpłciowa. Mam także mnóstwo innych cech. Zresztą gdy mówisz "osoba transpłciowa", to łączy się to z jakimiś założeniami wyjściowymi o takiej osobie. [] Zbyt często nie ma miejsca na niuanse. Nie ma miejsca na cechy indywidualne" - Wiktoria"Mam na imię Wiktoria" - pewnie nie byliśmy gotowi, by usłyszeć to zdanie od naszego dziecka, ale nie miało to znaczenia. Zdanie padło, a my dalej przecież byliśmy tymi samymi rodzicami - reagującymi a vista, bo inaczej się nie da. [] Nie byliśmy na tę drogę przygotowani, to jasne. I my wszyscy, jako społeczeństwo, też bywamy nieprzygotowani - emocjonalnie, intelektualnie - na przyjęcie tego, co różne. Nie rozumiemy. A kiedy nie rozumiemy, to się buntujemy. Wściekamy, a czasem rozpaczamy. Dopiero potem zaczynamy pytać, uczymy się słuchać i powoli rozumieć, by na końcu już tylko kochać. I wierzę, że ma to głęboki sens" - Piotr Jacoń
Sean! No...? Opowiedz mi, gdzie w Tokio o trzeciej rano można kupić piwo w nielegalnym automacie. I jak napić się w pubie, kiedy się nie ma ani grosza przy duszy. Wiesz, na trick ze spirytusem. Przecież ty to wiesz, aż nadto dobrze zresztą. Tak, ale moi czytelnicy nie wiedzą. Jacy czyte... książkę piszesz??? Pogięło cię. Zwariowany Polak... Zamknij się, nie mniej zwariowany Irlandczyku. I lepiej mi pomóż, bo muszę zmieścić dziesięć lat naszych przygód w Japonii w jednej powieści, w której ty... Dlaczego ja? Nie przerywaj. No więc ty masz napisać, jak się podrywa Japonki, i o majteczkach. Różowych w białe płatki wiśni. I o cerowaniu dziewic... Nawet nie śmiej, małpo wredna! Jeszcze Mayumi przeczyta i będę miał prze-chla-pa-ne! Jak wspomnisz o podrywaniu, to ja napiszę o nocy na zardzewiałym rowerze w Ikebukuro. I oku tuńczyka? I jak cię aresztowali! I o Przyjacielu Kalorii, koniecznie! I o żubrówce! I o.. Marcin Bruczkowski wyjechał do Japonii na rok, a został tam dziesięć lat. Jak twierdzi, zatrzymała go miłość do japońskiego piwa i łaźni koedukacyjnych. Jego pierwsza powieść, ,Bezsenność w Tokio,, natychmiast stała się bestsellerem.
Opis negatywnych zjawisk w polskim Kościele katolickim widzianych oczami wierzącego apologetyka teologa kultury, mediów i komunikacji. Autor wskazuje na główne wady aktualnego kaznodziejstwa, wynaturzenia, piętnuje wciąż panującą hierarchiczną mentalność feudalną, klerykalizm i deprecjonowanie świeckich. Krytykuje przestarzały model kształcenia seminaryjnego oraz konserwatyzm utożsamiany z Tradycją. Opisuje mechanizmy sekciarskie, przedstawia drogi i bezdroża współczesnych pontyfikatów, porusza problem transparentności oraz relacji między Kościołem a mediami.
Kariera, władza, zmowa. Jakie tajemnice skrywa abp Marek Jędraszewski? Jego skandaliczną wypowiedź o tęczowej zarazie słyszeli niemal wszyscy, walka z ideologią LGBT, singielstwem i ekologizmem także przyniosły mu (nie)wątpliwy rozgłos. Dla jednych abp Marek Jędraszewski pozostaje duchownym niezłomnym, kimś na miarę nowego Prymasa Tysiąclecia, a dla innych piskupem, kapelanem prawicy i niebezpiecznym ideologiem. Jedni zwracają uwagę na jego wiarę, odwagę i wykształcenie, inni na homofobiczne wypowiedzi, kompletny brak umiejętności kontaktu z duchownymi i dwór, który go otacza. Tomasz Terlikowski śledzi kulisy kościelnej kariery abp. Jędraszewskiego oraz jego powiązania z najważniejszymi i najbardziej wpływowymi osobami w Kościele. To dziennikarskie śledztwo, które pozwala spojrzeć szerzej na Kościół z jego pełną zależności strukturą. Opowieść o tym, jak ludzie dochodzą do władzy w Kościele, kim są, jakim kosztem się to odbywa.
Nowa książka palestyńskiego pisarza, prawnika i obrońcy praw człowieka to zwięzłe wprowadzenie w kontekst wojny w Strefie Gazy. Raja Shehadeh od lat monitoruje rozszerzanie się państwa izraelskiego na tereny okupowane. W tej niewielkiej publikacji próbuje odpowiedzieć na kilka pytań: dlaczego kres apartheidu w RPA nie zmotywował Izraela do zakończenia podobnej polityki na terenach okupowanych? Dlaczego świat nie wywierał nacisków na Izrael, aby ten dążył do pokoju? Czego Izrael obawia się ze strony Palestyny? Czy wojna w Gazie będzie miała wpływ na globalną zmianę w polityce?
Spokojny rzeczowy wywód autora, który z bliska obserwuje rozwój wydarzeń, pozwala lepiej zrozumieć przyczyny obecnej dramatycznej sytuacji na Bliskim Wschodzie. Opisując procesy polityczne, Shehadeh nie traci z oczu perspektywy pojedynczych mieszkanek i mieszkańców Palestyny i Izraela.
Raja Shehadeh jest pisarzem, prawnikiem i założycielem ważnej palestyńskiej organizacji praw człowieka, Al-Haq. Opublikował wiele książek, m.in. „Palestyńskie wędrówki”, za które otrzymał Nagrodę Orwella. W 2023 roku był finalistą National Book Award. Mieszka w Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu.
Krzysztof Mroziewicz - dziennikarz, komentator "Polityki" i TVP, znawca problematyki międzynarodowej, doradca w MSZ, korespondent wojenny, wreszcie ambasador Polski w Indiach, którym poświęcił książki "Ćakra czyli kołwa historia Indii", "Ucieczka do Indii", "Pastwisko świętych byków", a w wielu innych spore fragmenty Indii dotyczylo. W pewnym sensie z fascynacji Indiami bierze się książka "Uma Devi na kongresie dusz. Indie. Sztuka wiary". A główna jej bohaterka to podobnie jak autor zafascynowana Indiami, Wanda Dynowska, twórczyni Biblioteki Indyjskiej. Jednak przede wszystkim jak pisze Mroziewicz: Książka mówi o marzeniach na temat religijnej wielokulturowościmulti-kulti i nieudanych próbach łączenia tego, co w każdej kulturze jest zbiorem prawd ostatecznych. Te prawdy to skrajne doświadczenia człowieka w kontakcie z dobrem i złem.
Czy nasza historia znowu się powtarza? Pierwsza książka o pięciu wiekach relacji Niemiec i Rosji oraz o szczególnej roli, jaką odgrywała w nich Polska. Zawiera wiele do tej pory nieznanych faktów i przełomowych interpretacji. Oparta jest na do niedawna nieznanych dokumentach, skrywanych w najtajniejszych archiwach Kremla. Stanowi udaną próbę nowego oczytania dziejów Polski i Europy Środkowej. Nie przesadzają ci, którzy twierdzą, że mieć takich sąsiadów jak Rosja i Niemcy, to mieć sąsiadów z piekła rodem. Nie tylko dlatego, że przez pewien czas zarówno w Rosji (tam ponad siedem dekad), jak i w Niemczech (dwanaście lat) panowały totalitarne, nieludzkie i bezbożne ideologie, które uzasadniały zbudowanie i funkcjonowanie aparatu państwowego czyniącego z ludobójstwa zwyczajny, niemal rutynowy instrument władzy. Sojusz tych dwóch totalitarnych mocarstw w latach 19391941 oraz ich militarna konfrontacja w latach 19411945 oznaczały apokalipsę dla dziesiątków milionów ludzi na Starym Kontynencie. Jednak historia współpracy Berlina i Moskwy (Petersburga) sięga znacznie dalej niż pakt Hitler Stalin z 23 sierpnia 1939 roku. Przez ponad półtora wieku ta współpraca z piekła rodem przyczyniła się do fatalnej w skutkach rewolucji geopolitycznej w Europie Środkowej, jakim było zniszczenia państwa polskiego pod koniec XVIII wieku a następnie utrzymywanie do 1918 roku rozbiorowego status quo na naszych ziemiach. Zakusy na niepodległość i całość Rzeczypospolitej piekielni sąsiedzi mieli już wcześniej. O tych diabelskich planach i próbach ich realizacji aż do czasów Putina i Scholza jest ta książka.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?