Polecamy całą serię najlepszych książek psychologicznych. Znajdziecie tu najciekawsze i najbardziej popularne poradniki i podręczniki. Setki tytułów, do których chętnie się wraca. Polecamy szczególnie książkę psychiatry Viktora Frankla, która opisuje jego traumatyczne przeżycia z obozów koncentracyjnych podczas II wojny światowej oraz podstawy jego metody leczenia zaburzeń psychicznych. To jedna z najbardziej wpływowych książek w literaturze psychiatrycznej. Ponadto proponujemy również słynną książkę autorstwa Cialdini Robert B.To znakomita książka z dziedziny psychologii społecznej, prezentująca techniki wywierania wpływ na ludzi.
Annie nic nie dolega, a mimo to żyje tak, jakby była obłożnie chora. W wieku trzynastu lat ma już za sobą niejedną operację, wielokrotnie oddawała krew, żeby utrzymać przy życiu swoją starszą siostrę Kate, która we wczesnym dzieciństwie zapadła na białaczkę.
Annie została poczęta w sztuczny sposób, tak aby jej tkanki wykazywały pełną zgodność z tkankami siostry. Choć przez całe życie postrzegano ją wyłącznie przez pryzmat siostry i tego, co dla niej robi, aż do tej pory Annie akceptowała tę swoją życiową rolę. Teraz jednak, wzorem większości nastolatków, zadaje sobie pytania dotyczące tego, kim jest naprawdę. Wreszcie Annie dojrzewa do podjęcia decyzji, która dla wielu osób byłaby nie do pomyślenia, decyzji, która podzieli jej rodzinę, a dla ukochanej siostry będzie wyrokiem śmierci.
Czyta: Magda Karel
Zbiór opowiadań, który stał się kanwą filmu Wojciecha Smarzowskiego o Wołyniu. Polskie Kresy wytworzyły własną piękną legendę, zrodziły takich gigantów literatury jak Mickiewicz, Słowacki, Schulz i Herbert, ale stały się też ziemią kaźni i straszliwych zbrodni ludobójstwa. A zbrodnie te, dokonywane w latach 1939-1947 na Polakach, Żydach, Ormianach przez ukraińskie formacje nacjonalistyczne, odbijały się jak echo hańbą odwetu. 'Nienawiść' to książka o tamtych czasach, o rozpadzie wartości i zagładzie łacińskiej cywilizacji, o konflikcie sumienia i dramacie ludzkiej godności, a także o pamięci, o której Kardynał Stefan Wyszyński pisał: 'Gdy gaśnie pamięć ludzka, dalej mówią kamienie'. Ten zbiór wstrząsających opowiadań nie pozwala, by tylko kamienie mówiły. W pełnych głębi i prawdy obrazach Srokowski ocala świat, o którym wielu chciałoby zapomnieć. Z niezwykłą ekspresją i wrażliwością pochyla się nad każdą ofiarą, jednoczy się z każdym cierpieniem i przestrzega przed nienawiścią. Stanisław Srokowski – poeta, prozaik, dramaturg, krytyk literacki, tłumacz. Urodzony na Kresach; po wypędzeniu w 1945 r. wraz rodziną osiadł w Szczecińskiem. Studiował na WSP w Opolu (dyplom 1960), pracował w Legnicy, jako nauczyciel. Po Marcu 68 zmuszony do opuszczenia szkoły, zamieszkał we Wrocławiu, zatrudniony m.in., w Klubie Seniora i jako dziennikarz. W stanie wojennym wyrzucony z redakcji; blisko dwa lata bezrobotny. W okresie 1990-1993 wykładowca Uniwersytetu Wrocławskiego. Aktywny uczestnik działań na rzecz odnowy moralnej, społecznej i politycznej kraju. Założył Solidarność w redakcji 'Wiadomości', doradzał Z.W. NSZZ Solidarność R.I. we Wrocławiu; był rzecznikiem prasowym związku. Autor wielu powieści, m. in. 'Duchy dzieciństwa', 'Repatrianci', 'Lęk', 'Anioł zagłady', trylogii kresowej 'Ukraiński kochanek', 'Zdrada', 'Ślepcy idą do nieba', zbioru opowiadań 'Strach oraz tomów poezji (m. in. 'Strefa ciszy, 'Akty', 'Zjadanie', 'Miłość i śmierć', 'Liryki'), a także książek biograficznych, sztuk teatralnych i słuchowisk.
Obejmująca osiem dekad i jedno niezwykle trudne dojrzewanie powieść Jeffreya Eugenidesa jest świetną, całkowicie wyjątkową baśnią o skrzyżowanych rodowodach, subtelnościach płci oraz głębokich, nieczystych ponagleniach pożądania. MIDDLESEX jest spełnieniem wielkiego talentu pisarza, uznanego przez Granta i The New Yorker za jednego z najlepszych amerykańskich powieściopisarzy.
Wchodząca w skład monumentalnego cyklu „Komedia ludzka” powieść o młodym poecie z prowincji, który przybywa do Paryża i od wewnątrz poznaje środowisko literatów i dziennikarzy. Okazuje się, że w tym bezwzględnym światku cynizm, interesowność i smak władzy nad konsumentami sztuki to najwyższe wartości. Z początku pełen wiary w moc pióra Lucjan Chardon de Rubempré stopniowo traci złudzenia i sam ulega obowiązującym tutaj regułom. Ostatnią ostoją uczciwości jest jego przyjaciel prowadzący drukarnię w rodzinnym Angouleme.
Stanisława Ignacego Witkiewicza – filozofa, prozaika, poetę, dramaturga, malarza i fotografa zapewne zna każdy. Prawdopodobnie każdy też doskonale wie o jego eksperymentach ze środkami psychoaktywnymi. „Narkotyki” uważa się za jeden z najbardziej interesujących opisów wpływu kilku z nich (m.in. morfiny, peyotlu, kokainy, eteru, alkoholu i nikotyny) na percepcję i funkcjonowanie organizmu. I oto przed Państwem zapiski artysty we wspaniałej interpretacji Michała Breitenwalda. Witkacy dzieli się w nich osobistymi przeżyciami, jakich doświadczał po zażyciu każdego ze specyfików. Co zastanawiające, w swojej rozprawie pokusił się też o akcenty dydaktyczne i moralizatorskie. Dzieło ze wszech miar wyjątkowe!
Bohaterka książki, pisarka o skomplikowanej osobowości i rozwiniętej sferze emocjonalnej, zostaje umieszczona za sprawą rodziny w szpitalu psychiatrycznym. Tam rozpoczyna wewnętrzną walkę z własnymi przekonaniami. Niepewna tego, czy słusznie została skierowana na terapię, prowadzi zapiski przypominające niedbały dziennik, by poradzić sobie z lękami i innymi pacjentkami, wizyty u psychiatrów i kolejne dawki leków psychotropowych. Nieufna wobec każdej napotkanej osoby musi poradzić sobie z demonem smutku i stawić czoło rodzącym się uczuciom. W obliczu traumatycznych zdarzeń, migotliwych wspomnień i sennych wizji stara się odnaleźć odpowiedź na dręczące ją pytania i powrócić do normalnego życia. Ale czy to upragnione "normalne życie" istnieje naprawdę? Może to tylko wyznacznik standardu życia społecznego? A może pewien termin przywoływany jedynie wtedy, gdy ktoś odstaje swoimi pragnieniami i dążeniami od reszty?
Wreszcie zaczął pisać, i to obecnie jego największa pasja. Ma na koncie 6 książek. Wśród nich jest powieść sensacyjna "menorah", którą omówiliśmy na łamach Blasting News.
Janusz E. Sigismund
Bruno Wioska - maluje, fotografuje, pisze powieści i opowiadania, jest zafascynowany renesansem, historią i historią sztuki, architekturą. Człowiek orkiestra.
Jego wielka fascynacja to Wenecja oraz Francja, którą opisał w książce "Rowerem na koniec świata". Podróżuje... Osiadł na stałe w Niemczech. Od 1999 roku jest członkiem (przez dwie kadencje był w zarządzie) BBK (odpowiednika Zawiązku Polskich Artystów Plastyków). Do dziś jest prezesem Stowarzyszenia Kultury "Ars Porta International e. V." o statsuie stowarzyszenia wyżeszj uzyteczności, które założył.
Cztery pory roku(1938) to trzeci po Księdze ziół (1943, wyd. pol. 2003) oraz Niebie i ziemi (1942, wyd. pol. 2011) zbiór miniatur Sándora Máraiego w tłumaczeniu Feliksa Netza. Tomik podzielony jest na dwanaście części odpowiadających kolejnym miesiącom, a w każdej z nich Márai w swoich „epigramach prozą” spisuje nastroje i spostrzeżenia towarzyszące przemianom pogody i rytmom natury; notuje znaki, które, jak pisze, zaczęły „przemawiać do mnie równocześnie z bezpośredniej obserwacji i ze snu, z doświadczenia i myśli, z wierszy i krajobrazów, z muzyki i rzeczy, ten cudowny promieniujący zimny blask, to subtelne i bezlitosne odczucie”.
Głód - Hamsun Knut
'Głód' jest jedną z najwybitniejszych powieści w dorobku laureata Nagrody Nobla Knuta Hamsuna. Ten prekursor modernistycznej powieści psychologicznej zawarł w niej wątki autobiograficzne, nawiązując do swoich niełatwych dziennikarskich początków w stolicy Norwegii. 'Głód' jest zapowiedzią literatury nadchodzącego XX wieku.
Wstrząsające studium o głodzie i samotności.
Główny bohater – literat, którego imienia czytelnik nie poznaje – przemierza ulice, parki, cmentarze i rozmaite zaułki dziewiętnastowiecznej Christianii. Nie może znaleźć stałej pracy, zalega z czynszem. Nie je od kilku dni, ledwo trzyma się na nogach. Jego cierpienia dodatkowo potęgują wrodzona duma i wstyd. Uwaga Hamsuna koncentruje się przede wszystkim na odczuciu głodu, braku nadziei i wynikających z nich konsekwencji zarówno fizycznych, jak i psychicznych. Fascynujący monolog wewnętrzny z opisami marzeń, urojeń i obsesji doskonale obrazuje odmienny stan świadomości człowieka, którego każdy dzień sprowadza się do wegetacji na granicy życia i śmierci.
Byłem w piekle, na samym jego dnie. Nie szukałem tam niczego, a znalazłem wszystko.
W szpitalu zaczyna się kolejny zwyczajny dzień. Doktor Vitio przyjmuje kolejny poród, nic nie wskazuje na to, że mogą pojawić się jakieś komplikacje. Niestety, sytuacja szybko się zmienia. Dziecko najprawdopodobniej nie przeżyje, jeżeli nie otrzyma przeszczepu płuca, ale potrzebny jest dawca. Odnaleziony z trudem ojciec malucha, zamiast pomóc, domaga się badań genetycznych. Chce mieć pewność, że to jego syn. Czasu jest coraz mniej.
Tymczasem w innym wymiarze kolejny poczęty człowiek próbuje zrozumieć siebie. Jeszcze nie wie, kim jest i co go czeka... W ten sposób zaczyna się opowieść o walce dobra ze złem, tocząca się w dwóch wymiarach: realnym i duchowym. Kolejne wybory doktora Vitio będą za sobą pociągać nieprzewidziane konsekwencje i stanowić zaproszenie dla niezwykłych gości, z którymi los zetknie go podczas dramatycznej podróży, w którą wyruszy.
Psychologiczne i literackie arcydziełko. W tej niewielkich rozmiarów opowieści o zwykłym człowieku i jego prostym życiu nie ma nic zbędnego. Każde słowo jest wyważone, każde zdanie przemyślane i skondensowane. Joseph dobiega sześćdziesiątki. Niewielu ludzi go zauważa, bo niczym się nie wyróżnia. Niewielu go kocha, może nawet nikt, bo Sylvie już dawno odeszła, a matka faworyzuje jego brata. Niczego nie zgromadził przez te lata, jest sam i żyje życiem innym ludzi, jakby własnego nie miał...Tylko czy życie Josepha rzeczywiście nic nie znaczy?
Uwięziona to czwarty tom quasi-autobiograficznego cyklu Marcela Prousta W poszukiwaniu straconego czasu, uznanego w powszechnej opinii krytyków za arcydzieło literatury. (Pierwsza część nosi tytuł W stronę Swanna, druga W cieniu zakwitających dziewcząt, trzecia Strona Guermantes, czwarta Sodoma o Gomora). Piękno niektórych zdań tych powieści zapiera dech w piersiach. Zawdzięczamy to również niesłychanej maestrii tłumaczenia Tadeusza Boya-Żeleńskiego.
Głównym tematem Uwięzionej jest miłość Marcela i Albertyny. Ale miłość ta to udręka. Marcel wie, że Albertyna do miłosnych uciech lubi wybierać kobiety, dlatego stara się jej wszelkie takie kontakty uniemożliwić. Sam snuje plany zerwania, ale nie może pogodzić się z myślą, że Albertyna mogłaby go opuścić. Ta miłość to wieczne podchody, niesnaski, intrygi...
Arcydzieło literatury światowej. Jądro ciemności to opowieść o podróży do kresu cywilizowanego świata i wytrzymałości własnej wyobraźni. Marlow, główny bohater powieści, tak jak sam Conrad przed laty, podróżuje rzeką, niewielkim parostatkiem, przez nieogarnioną, pełną niebezpieczeństw afrykańską dżunglę, by dotrzeć do legendarnego agenta kolonii, niejakiego Kurtza. Im bliżej celu, tym świat staje się mroczniejszy, wydarzenia coraz mnie zrozumiałe, a zło bliższe i niepokojąco wytłumaczalne. Podróż do serca dżungli, pełna okrutnych epizodów nieodwołalnie zmienia bohatera, stając się w istocie wyprawą do najmroczniejszych zakątków własnej duszy. A spotkanie z umierającym Kurtzem wieńczy dotyk obłędu, zbliżając bohatera do tytułowego jądra ciemności. 'Mam wrażenie, że usiłuję wam opowiedzieć sen — a wysiłek mój jest daremny, ponieważ żadna relacja nie może dać pojęcia o sennych wrażeniach, o tej mieszaninie bez sensu, niespodzianki i oszołomienia wśród dreszczy walki i buntu — o tym poczuciu, że się jest we władzy niewiarygodnego — poczuciu, które stanowi prawdziwą istotę snu...'
"W moich myślach czai się historia Alojzyny, chyba nad nią posiedzę". - Wanda kończy korespondencyjny kurs budowania stron Internetowych, aby zrozumieć wszystko, co wie wymyślona przez nią bohaterka, tworząca podobne strony. Alojzyna ma problemy z osobowością. Uzależnienie od pracy i komputerów sprawia, że jej świadomość zaciera granice pomiędzy snem, a jawą. Czy Alojzyna jest szalona? Czy wymyśliła sobie, że jej mąż odszedł z inną? A jeśli to prawda, że umarł... to dokąd zmierza i czy można mu pomóc, by nie było mu zimno...
Intymny dziennik Polaka-niekatolika, nieheteryka, a zarazem lekarza psychiatry, który jednak wymyka się wszelkim powierzchownym etykietkom i klasyfikacjom. To przede wszystkim osobista próba zrozumienia świata i znalezienia własnej tożsamości, w której autor nie oszczędza ani siebie, ani innych ludzi. Ilustrację tej wewnętrznej podróży przez nieoczywiste stany ludzkiego ducha stanowią równie pełne paradoksów graficzne kalambury.
Opis wędrówki człowieka po śmierci w poszukiwaniu odpowiedzi na najważniejsze pytania i tych, którzy kierują ludzkim losem. Autor kreśli niezwykle sugestywną wizję świata istniejącego ponad nami. Świata, z perspektywy którego doskonale widać zwykłe ludzkie życie na ziemi i nasze zmagania z losem.
Niech pan słucha, to by nic nie dało, jest jeszcze szansa, niewielka, ale jest, proszę iść prosto tym korytarzem, na końcu są dwuskrzydłowe drzwi, tam urzęduje ten, który jest początkiem i końcem. Nie wolno tam panu wchodzić, niech pan stanie niedaleko i czeka, jeśli wyjdzie jego ukochany pomocnik, proszę jego błagać, on tylko może sprawić, by tam pan powrócił, tylko on, niech pan idzie…
fragment
Niezwykła opowieść o namiętności, iluzji, władzy i przemocy, pełna finezyjnie splecionych szczegółów, retrospekcji, dygresji i anegdot. Pochodzą z dobrych domów, są dość zamożni, prawdziwa śmietanka towarzyska. chodzili razem do szkoły i chociaż mają już koło pięćdziesiątki, spotykają się co pół roku na kolacji. Za każdym razem gospodarzem jest kto inny. Właśnie przyszedł czas na kolejne spotkanie i to nie byle jakie, tym razem bowiem przyjęcie odbędzie się u doktora Pacheco, wybitnego chirurga, człowieka legendy, który na stałe zapisał się w pamięci swoich szkolnych kolegów nie tylko dlatego, że gdy mieli czternaście lat, zafundował całej klasie wizytę u prostytutki...
Leo Percepied, aspiring writer and self-styled free-wheeling bum, gravitates to the subterraneans, impoverished intellectuals who haunt the bars of San Francisco. One of them is Mardou Fox, part Negro, part Cherokee, beautiful and a little crazy, whose dark eyes full of suffering and sweetness find recognition in Leo. But, afraid of his growing involvement, Leo sets out to destroy their love through betrayal and drunkenness.
Offers a portrayal of a man who has glimpsed the hollowness of his existence. But beyond depicting one man`s disillusionment, this novel exposes the universal human condition and its absurdities - and our innocence that, once lost, can never be recaptured.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?