Ten dział kierowany jest do pasjonatów podróżnictwa, którzy poszukują nowych, nieznanych miejsc. Dla tych co uwielbiają podróże i związane z nimi doznania i przygody polecamy szeroki wybór reportaży podróżniczych, literaturę podróżniczą, pamiętniki, opowiadania, albumy, mapy, magazyny podróżnicze. Główne atrakcje i szalki turystyczne, egzotyczne miejsca, opisy najpiękniejszych miejsc w Polce i na świecie, piękne fotografie przedstawiające potężne budowle, miejsca pamięci, kunsztowne dzieła sztuki i piękno natury. Przewodnik po polskich i światowej klasy muzeach i prezentowane w nich dzieła sztuki.
Bieszczady zna wielu (albo wielu wydaje się, że je znają), nie wszyscy jednak wiedzą o nich tyle, na ile góry te zasługują. A przecież Bieszczady to nie tylko atrakcyjny krajobrazowo zakątek Polski, nie tylko region cieszący się przez jakże wiele lat sławą ostatniej w cywilizowanej Europie enklawy nieskrępowanej wolności, ani nie tylko obszar, w którego wielu częściach przyroda wciąż zachowuje walor pierwotności bo to ziemia pełna rozmaitych zagadek i sekretów, z historią bogatą w zdarzenia, których świadomość bynajmniej nie jest powszechna.Tylko tam stał jedyny w naszym kraju pomnik Stalina. I nie straszne mu były srogie zimy. Drzewa pękały, ale on trwał. Do czasu To tam po raz ostatni zapolowano na niedźwiedzia, który nie znalazł schronienia nawet wśród największych jodeł. Dzwony cerkiewne czekają pod bieszczadzką ziemią na swojego odkrywcę, któremu może uda się również nielegalnie sfotografować obiekt zbudowany z dwóch milionów ton betonu!O czym jeszcze nie wiemy? Gdzie lud PRL-owski szykował się do wojny z wojskami pancernymi i dlaczego to robił? Gdzie znajduje się droga do Rumunii, czyli donikąd? Ano tam: w Bieszczadach. Bo Bieszczady mają swoje zagadki i sekrety. W tej książce ujawnię ich niemało. To nie obietnica, to gwarancja!Zapraszam, Waldemar Bałda
Zakopane pępek świata jak nazwał je Rafał Malczewski, znakomity malarz, taternik i literat, syn słynnego Jacka Malczewskiego! Letnia, potem zimowa, a wreszcie duchowa stolica Polski, kolebka niepodległości! Uzdrowisko i ośrodek sportów zimowych, w końcu centrum turystyczne i wypoczynkowe. Zawsze świetne miejsce do lokowania kapitału. Rozwijało się dynamicznie, jak kameleon się zmieniało i dostosowywało do nowych potrzeb. Zawsze tętniło życiem: najpierw w ośrodku dworsko-przemysłowym w Kuźnicach, potem na Nawsiu, wreszcie na Krupówkach, w hotelach, w słynnych restauracjach i kawiarniach oraz w tatrzańskich schroniskach. Takie było i takie jest, choć wciąż coraz większe i bardziej zabudowane.A gdyby tak cofnąć czas i wrócić do dawnego Zakopanego? Przed państwem niepowtarzalna okazja. Album Zakopane, którego nie ma pokazuje wieś-miasto rozpościerające się pod miłościwie panującym tu Giewontem. Na unikatowych fotografiach zobaczymy góralskie chałupy i zagrody, wypoczynkowe wille i zakłady wodolecznicze, hotele i pensjonaty, wystawne rezydencje i kamienice wzdłuż nowych ulic nieustannie biegnących w stronę Tatr.To niepowtarzalna okazja, by przyjrzeć się wiejsko-miejskiej zabudowie i z błotnistego traktu wkroczyć na bruk, a potem na górski szlak. Zobaczmy, jak wieś zmienia się w miasto, a miasto nieustannie zmienia swoje oblicze. Tamtego Zakopanego już nie ma. Zachowało się jednak w pamięci mieszkańców i turystów, we wspomnieniach tych, których urzekło na tyle, że zatrzymali się tu na dłużej, albo zostali na zawsze. Dawne miasto wciąż trwa na starych fotografiach, które z pudeł, kufrów i archiwów muzealnych trafiają wprost przed państwa oczy. Z książką w ręku ruszajmy na szlak.
Czy Gdynia może być jeszcze piękniejsza, bardziej słoneczna i zaskakująca niż w pierwszej części? Odpowiedź jest tylko jedna: tak! Aleksandra Tarkowska powraca do miasta z morza i ponownie odkrywa tajemnicze historie, zapomniane miejsca i zaskakujące wydarzenia.Tym razem rozkocha nas nie tylko w mieście, ale również w marynarzach Przystojni oficerowie, wzorowo pełniący służbę ku chwale ojczyzny, wieczorami z dżentelmeńską fantazją zaszaleją w eleganckich lokalach z pięknymi kobietami u boku W powietrzu czuć już zapach świeżo palonej kawy, amerykańskich papierosów i egzotycznych przypraw, ale Maria Dąbrowska wybiera bukowe lasy, ciemne wąwozy i powietrze pachnące algami w drodze z Redłowa przez Gdynię do Oksywia. Ten spokój przerywają radosne okrzyki licealistów pędzących do Liliputa na randki i studentów ze zdziwieniem obserwujących artyleryjski pocisk zakleszczony w stropie kina Warszawa!Nagle nastrój się zmienia Józef Unrug z niecierpliwością czeka na powrót do kraju, małego Fredzia Dyducha dosięga seria z karabinu maszynowego, a gdynianie zostają wysiedleni. Na miasto posępnie spogląda Witold Kukowski, pan na Kolibkach.Ostatnie słowa o Gdyni nigdy nie mogą być smutne, więc Czy ktoś z Czytelników bawił się jako dziecko na gwiazdkowej imprezie w Inter Clubie i pamięta schody wyłożone czerwonym dywanem prowadzące do podziemi? Albo słynne lody Mewa z drobinkami szronu rozpływającymi się w ustach? Kolejne rozdziały magicznie przenoszą nas w czasie, odkrywając to, czego najmniej się spodziewamy. Czytanie czas zacząć!
Zapraszamy na spacer po Dolnym Śląsku – magicznej krainie odznaczającej się niezwykłym bogactwem kulturowym, pełnej tajemniczych zamków oraz innych fascynujących zabytków. W obiektywie Pawła Pomykalskiego zobaczymy nie tylko najwspanialsze atrakcje regionu, ale również najpiękniejsze jego miasta. Przy każdym obiekcie znajdą Państwo podstawowe informacje o jego historii: pierwotną i obecną nazwę, nazwisko architekta (jeśli jest znany), lata budowy oraz przebudowy. Opisy zostały przygotowane w języku polskim, angielskim, niemieckim, czeskim oraz ukraińskim. ________________________________________ We invite you for a walk around Lower Silesia - a magical land characterized by extraordinary cultural wealth, full of mysterious castles and other fascinating monuments. Through the lens of Paweł Pomykalski's camera, we will see not only the greatest attractions of the region, but also its most beautiful cities. For each building you will find basic information about its history: original and present name, name of the architect (if known), years of construction and reconstruction. Captions have been prepared in Polish, English, German, Czech and Ukrainian. ________________________________________ Wir laden Sie zu einem Spaziergang in Niederschlesien ein – einem magischen Land von außerordentlichem kulturellem Reichtum, voll von geheimnisvollen Schlössern, Burgen und anderen faszinierenden Denkmälern. Dank Fotographien von Paweł Pomykalski sehen wir nicht nur die prächtigsten Sehenswürdigkeiten der Region, sondern auch ihre schönsten Städte. Bei jedem Objekt finden Sie grundlegende Informationen über seine Geschichte: den ursprünglichen und den aktuellen Namen, den Namen des Architekten (falls bekannt), die Jahre der Errichtung und des Umbaus. Die Beschreibungen sind auf Polnisch, Englisch, Deutsch, Tschechisch und Ukrainisch verfasst. ________________________________________ Zveme vás na cestu po Dolním Slezsku, kouzelné krajině oplývající mimořádným kulturním bohatstvím, plné tajemných hradů a dalších fascinujících historických objektů. Okem objektivu Pawła Pomykalského se podíváme nejen na největší atrakce regionu, ale i do jeho nejhezčích měst a městeček. U každého objektu najdete základní informace o jeho historii, původní i současný název, jméno architekta (pokud je známo) a datum výstavby či přestavby. Veškeré popisy jsou k dispozici v polštině, angličtině, němčině, češtině a ukrajinštině. ________________________________________ ?????????? ?? ?????????? ??????? ?????????? - ???????? ??????? ? ???????????? ?????????? ??????????, ?????? ????????? ?????? ?? ????? ??????????? ???'????. ? ??'?????? ????? ?????????????? ?? ???????? ?? ???? ??????????? ???????? ????? ???????, ? ? ?????????? ???? ?????. ???? ??????? ??'???? ?? ???????? ???????? ?????????? ??? ???? ???????: ????????? ? ????????? ?????, ???????? ??????????? (???? ??? ???????), ???? ?????? ?? ?????????????. ??????? ??????????? ?????????, ???????????, ?????????, ??????? ?? ??????????? ??????.
"Dzieło Stanisława Witkiewicza zatytułowane Na przełęczy należy do grona klasycznych utworów opiewających urodę Tatr oraz witalność tamtejszych górali. Punktem wyjścia do dalszych obserwacji i rozważań stał się letni pobyt autora w Tatrach i jego wycieczka przez Przełęcz Mięguszowiecką do Morskiego Oka. Witkiewicz spogląda na góry zarówno okiem zafascynowanego widokami turysty, jak i doświadczonego artysty malarza. W swoistej formule synkretycznej łączy malarskie opisy krajobrazów, sylwetki mieszkańców dawnego Zakopanego i rozważania psychosocjologiczne. Nie stroni przy tym góralskiej gwary. Jak wskazuje tytuł, jest to opis momentu przejściowego między dwiema epokami w dziejach góralszczyzny, a samą książką sytuować trzeba pomiędzy dwiema wielkimi epokami w polskiej literaturze: pozytywizmem i Młodą Polską.
Tom niniejszy jest reprintem pierwszego wydania Na przełęczy z roku 1891, opatrzonego bogatym zbiorem ilustracji autorstwa samego Witkiewicza."
Rowerem po górach dla początkujących i średnio zaawansowanych! Ponad 40 precyzyjnie opisanych tras w 13 regionach Polski.Naucz się jeździć na rowerze. Nigdy tego nie pożałujesz.MARK TWAINKolarstwo górskie jest dla każdego, także dla zupełnego amatora!Jeśli dopiero rozpoczynasz swoją przygodę z górskimi wyprawami rowerowymi, przewodnik pomoże ci wybrać najlepszą trasę.Cross-country, enduro czy downhill?Poczuj wolność podczas przemierzania kolejnych górskich kilometrów na dwóch kółkach.Znajdź najbliższy pumptrack!Specjalnie wyprofilowane tory przeszkód pozwalają na doskonalenie techniki jazdy górskiej w mieście. U nas znajdziesz te najciekawsze!Odkryj bike parki!Choć to miejsca głównie dla średnio zaawansowanych i dobrze jeżdżących rowerzystów, większość z nich przygotowała także trasy dla początkujących. Poznasz te najlepsze dla siebie!Ucz się jeździć od mistrza!Poznaj techniki, które pozwolą ci szybciej nauczyć się podstawowych zasad jazdy lub przypomnieć je sobie przed sezonem. W przewodniku znajdziesz multimedialne ikonki z lekcjami wideo prowadzonymi m.in. przez Szymona Kobylarskiego i Wojtka Czermaka, wielokrotnego medalisty i reprezentanta Polski w zjeździe rowerowym.
Tom szkiców podróżnych Adama Szczucińskiego, topróba stworzenia prywatnego portretu miejsca nie dokońca rzeczywistego miasta wyłaniającego się zwody, z mgły, ale i z literatury. Autor wędruje poWenecji śladami Josifa Brodskiego (zawsze z wierszamiulubionego poety w kieszeni), z zachwytem przyglądasię dziełom sztuki, naturze. Dociera też do Wilna,Rzymu, Monterchi, Paryża. Tworzy wielobarwnąmozaikę ludzkich historii, by wydobyć z pokładówniepamięci to, co jednostkowe, kruche, ulotne.
Kapitan Jerzy Radomski od pięćdziesięciu lat żegluje po morzach i oceanach. W latach 1978-2010 na swoim jachcie ""Czarny Diament"" odbył najdłuższy rejs w historii polskiego żeglarstwa. W tym czasie przepłynął 240 500 mil morskich, odwiedził 82 państw oraz 449 portów. W czasie tej długiej żeglugi towarzyszyli mu czworonożni przyjaciele: Burgas (1978-1991), pies z Bułgarii i Bosman (1990-2009), pies z Południowej Afryki.Wiele lat temu zapytałam moją, dziś już nieżyjącą, mamę, jakim zwierzęciem chciałaby być. Chwilę myślała. Oczekiwałam odpowiedzi: orłem, delfinem... Usłyszałam: twoim psem. Ja natomiast mogłabym zostać psem kapitana Jerzego Radomskiego. Oczywiście doszłam do tego wniosku po przeczytaniu książki ,,Burgas i Bosman - psy z Czarnego Diamentu"". Wynika to nie tylko z tego, że kocham wodę. Przede wszystkim kocham dobre książki, psy i wspaniałych ludzi. Wszystko to znajdzie Czytelnik w tej niezwykłej opowieści. W dzisiejszych czasach rzadko spotkać można romantycznych bohaterów z krwi i kości. Kapitan z pewnością do nich należy, a do tego ma prawdziwy talent literacki. Bardzo, bardzo polecam książkę o pięknej przygodzie, choć tak naprawdę o miłości... do psów, morza i życia w ogóle.Dorota Sumińska
Latem 2001 roku Peter Hessler, wieloletni korespondent ""New Yorkera"", nie bez trudu zdobył chińskie prawo jazdy, a następnie ruszył w podróż przez Kraj Środka, by obserwować zmiany, jakie zaszły w Chinach dzięki rozwijającemu się przemysłowi motoryzacyjnemu i szeroko zakrojonej akcji budowy dróg. Na jego oczach niemal zupełnie wyludniona wioska niedaleko Pekinu przekształciła się w ciągu kilku lat w prosperujące centrum turystyczne. Był też świadkiem zakładania specjalnych stref ekonomicznych, w których bez przeszkód rozwija się prywatny przemysł. Wszędzie, gdzie dotrą państwowe autostrady, jak grzyby po deszczu wyrastają fabryki guzików, butów czy usztywniaczy do biustonoszy.Jednak podróże Hesslera to nie tylko opis zmieniającego się krajobrazu Chin, ale także opowieść o ludziach poznanych w drodze: o autostopowiczkach jadących do rodziców, którzy zostali na wsi, o starcach, którzy jako jedyni nie wyjechali z opuszczonych osad, o początkujących biznesmenach marzących o rozkręceniu własnego interesu i robotnikach migrujących w poszukiwaniu lepszych warunków życia.Peter Hessler z niezwykłą zręcznością opisuje zmieniający się krajobraz rolniczego państwa, które niegdyś skryło się przed obcymi za Wielkim Murem, a teraz buduje fabryki i drogi, by ściągnąć ich do siebie.Książka otrzymała nominację do BBC Samuel Johnson Prize for Non-Fiction 2011.Peter Hessler, współczesny Marco Polo przemierzający Chiny wynajętym jeepem, ujrzał cuda godne filmu braci Coen (). Rzadko zdarza mi się czytać książki, które wywracają do góry nogami wszystko, co dotąd wiedziałem o jakimś kraju. To jest jedna z nich. Bloomberg NewsHessler jest przenikliwym obserwatorem i doskonałym pisarzem (). Łączy rzetelny reportaż z literackim opisem szczegółów i szczyptą ironii, by odmalować czytelnikowi portret drugiego co do wielkości supermocarstwa świata pędzącego ku wielkim zmianom. The Boston GlobePrzez drogi i bezdroża imponuje rozmachem (). Hessler błyskotliwie i ze swadą opowiada zarówno o historii podboju mongolskiego, jak i o tym, gdzie kupić w Chinach używany samochód. Dwight GarnerZ książki Hesslera wyłania się obraz wielkich nadziei, zabarwiony jednak żalem i tęsknotą za tym, co w toku zmian zostaje bezrefleksyjnie porzucone. The Wall Street JournalFantastyczna książka autentycznie zabawna i jednocześnie bardzo wnikliwa. Przez drogi i bezdroża jest znakomitą opowieścią nie tylko o Chinach, ale o ludzkości w ogóle. Jonathan YardleyKsiążkę Petera Hesslera zacząłem czytać z dużą rezerwą. Pomysł, żeby wyrobić sobie chińskie prawo jazdy i ruszyć na wyprawę do granic Państwa Środka, wygląda interesująco, lecz dość banalnie: coś w sam raz dla amerykańskiego dziennikarza dysponującego zbyt dużymi zasobami gotówki. Szybko jednak zapomniałem o uprzedzeniu, porwany przez nurt opowieści napisanej w sposób zupełnie niezwykły. Przez drogi i bezdroża to książka o najbardziej dynamicznej dekadzie rozwoju Chin, pisana jednak z perspektywy historii konkretnych ludzi. Muszą codziennie mierzyć się z chaosem zmian, brutalnością systemu i złożonością ludzkiej natury wystawianej nieustannie na pokusy i wyzwania. Hessler pisze z niezwykłą empatią i szacunkiem dla swoich bohaterów, zbliża się do nich niemal do granicy intymności, jednocześnie jednak nie tracąc dystansu potrzebnego, by opowieść o pojedynczych ludzkich losach odsłaniała uniwersalną prawdę o życiu. Edwin Bendyk
Leonardo Sciascia nie mylił się, pisząc, że „Sycylia jest metaforą”. Bo jak inaczej mówić o miejscu uwodzącym różnorodnością odziedziczoną po wszystkich, którzy w ciągu wieków żeglowali przez Morze Śródziemne? W sycylijskich krajobrazach i miasteczkach jak w zwierciadle odbija się skomplikowana historia wyspy, a kontrasty nie dają o sobie zapomnieć: Wschód i Zachód, turyści i uchodźcy, mafia i praworządność, historia i nowoczesność. Jarosław Mikołajewski i Paweł Smoleński, „jeden z Rzymu, drugi z Krymu”, zabierają nas w wyjątkową podróż po Sycylii. Spotkanie poetyckie w więzieniu, gwarny targ rybny, stare świątynie, wyludnione centra miasteczek, dzielnice imigrantów – to tylko kilka z licznych przystanków na trasie tej niezwykłej wyprawy.
Czerwony śnieg na Etnie to pełna głębokiego humanizmu opowieść o złożonej naturze sycylijskiego świata i sycylijskiej duszy – opowieść, w której poetycka czułość Mikołajewskiego i reporterska wnikliwość Smoleńskiego współtworzą barwny portret wyspiarskiej rzeczywistości.
„Pierwszy raz pojechaliśmy na Sycylię, ponieważ Jarek, który zna wyspę jak własną kieszeń, tak długo przekonywał Pawła, aż przekonał. Bo we dwóch lepiej się jeździ niż samemu. Bo dwie pary oczu więcej widzą niż jedna. A wino lub averna pite z przyjacielem lepiej smakują niż do lustra.
Drugi raz pojechaliśmy na Sycylię, by ostatecznie sprawdzić, że powody, które skłoniły nas do pierwszego razu, były wystarczające, ale też najlepsze na świecie. No i z kim, jak nie z kumplem, można zażarcie debatować na temat kamiennego słonia z Katanii? Albo drogi wiodącej gdzieś w góry, która w oczywisty sposób jest drogą z Mazur lub Podlasia, tylko prowadzącą gdzie indziej?” Autorzy
ELŻBIETA DZIKOWSKA (urodzona w Międzyrzecu Podlaskim) – historyk sztuki, sinolog, reżyser i operator filmów dokumentalnych, podróżniczka, autorka wielu książek, programów telewizyjnych, audycji radiowych, artykułów publicystycznych oraz wystaw sztuki współczesnej. Wraz z mężem, Tonym Halikiem, zrealizowała około 300 filmów ze wszystkich kontynentów dla Telewizji Polskiej oraz prowadziła cieszący się dużym zainteresowaniem podróżniczy program telewizyjny „Pieprz i wanilia”.
Tak, dobrze Państwo widzą: to szósty już tom „Polski znanej i mniej znanej”, czyli subiektywnego przewodnika niestrudzonej Elżbiety Dzikowskiej. A ponieważ pandemia nieoczekiwanie pokrzyżowała chyba wszystkim wyjazdowe plany, ten tom przyda się szczególnie, bo dzięki niemu będzie można pozwiedzać Polskę bez wychodzenia z domu. Zaczynamy od Pomorza, od kamiennych kościołów i ceglanych krzyżackich zamków. Stamtąd już niedaleko do Wielkopolski – do Słupcy, w której znaleziono najstarszy w Polsce mechanizm zegarowy, czy Konina, gdzie stoi średniowieczny słup drogowy, też najstarszy w Polsce. Województwo łódzkie to nie tylko ziemia przemysłowców, ale i artystów: we włókienniczej Łodzi urodzili się Julian Tuwim i Artur Rubinstein, w Warcie – rzeźbiarz Stanisław Szukalski, a w Węgrzynowicach – Jan Chryzostom Pasek. W Koluszkach zaś mieszkał i tworzył malarz Władysław Strzemiński. Trochę dalej, w warszawskich świątyniach, powstawały polichromie Jerzego Nowosielskiego. Tuż obok jest Otwock, a w nim unikatowe drewniane „świdermajery”. Wreszcie – Małopolska, a tam słynąca z soli i motyli Bochnia, benedyktyński Tyniec i cysterski Szczyrzyc. Tak jak w poprzednich przewodnikach, jest tu sporo historii, opowieści o sztuce, spotkań z ciekawymi ludźmi, ciekawostek i oczywiście mnóstwo zdjęć. A Autorka wcale nie twierdzi, że to ostatni tom „Polski znanej i mniej znanej”…
Głównym celem pracy jest próba określenia podstaw metodologicznych badań nad turystyką, ze szczególnym uwzględnieniem ich aspektów ontologicznych oraz epistemologicznych. Wydaje się bowiem, że szczególnie w zakresie teoretycznych studiów nad tą dziedziną panuje znaczny regres. Wychodząc z powyższych przesłanek, zaproponowano zakres rzeczowy niniejszej książki, który w swojej zasadniczej części odnosi się do filozoficzno-metodologicznych podstaw badań nad turystyką. Złożyły się na niego dwie główne perspektywy: ontologiczna i epistemologiczna. Zdaniem autora w największym stopniu wpływają one bowiem na sytuację poznawczą poszczególnych dziedzin wiedzy. W pierwszej części pracy (rozdział 1) postawiono fundamentalne pytania o naturę rzeczywistości turystycznej jako przedmiotu badań. Z kolei w jej drugiej części (rozdział 2) podjęto dyskusję na temat możliwości jej poznania, a tym samym uzyskania (możliwie pełnej i pewnej?) wiedzy o turystyce w rozumieniu episteme. Ujmując te zagadnienia bardziej szczegółowo, w zakresie podstaw ontologicznych badań nad turystyką poszukiwano przede wszystkim odpowiedzi na pytania o przedmiot poznania, to jest: czym jest i jaka jest najgłębsza natura rzeczywistości turystycznej (jako części rzeczywistości społecznej), a w tym kontekście: czym jest turystyka? Na czym polega jej istota? Jakie są jej cechy konstytutywne i konsekutywne? Z kolei w perspektywie epistemologicznej uwagę skupiono na możliwościach (ale także ograniczeniach) i kierunkach naukowego poznawania turystyki – w zakresie przedmiotowym określonym na poziomie ontologicznym. W tym kontekście starano się znaleźć odpowiedzi na pytania o obiektywizm i subiektywizm poznania, przede wszystkim w odniesieniu do głównych stanowisk ontologiczno-epistemologicznych w naukach społecznych, którymi są realizm i relatywizm. Przy czym, dostrzegając zasadnicze różnice między nimi, podjęto jednak próbę znalezienia stanowiska kompromisowego w formie podejścia realistyczno-humanistycznego – jako podstawy metodologicznej badań nad turystyką (rozdział 3). Rozważania natury epistemologicznej kończy rozdział 4, w którym podjęto tematykę dorobku teoretycznego studiów nad turystyką. Analizę przeprowadzono w odniesieniu do różnych dyscyplin prowadzących badania w tym zakresie – w świetle obowiązujących w nich głównych paradygmatów metodologicznych, to jest neopozytywizmu oraz podejścia humanistyczno-interpretacyjnego. Całość opracowania uzupełniają rozważania natury instytucjonalno-organizacyjnej. Dotyczą one ewolucji badań nad turystyką w ujęciu historycznym, również w kontekście wkładu różnych szkół narodowych do osiągnięć w tym zakresie (rozdział 5). W rozdziale 6 przeprowadzono zaś dyskusję nad problemem (multi-? inter-? post-?) dyscyplinarności akademickiej studiów nad turystyką.
Trochę komunikacją publiczną, trochę samochodem, a najwięcej na motocyklach przez Azję, Australię, Nową Zelandię, Amerykę Południową, Środkową i kawałek Północnej. Opisy przygód przeplatają się z refleksjami na temat podróżowania, ludzi, pieniędzy…To nie jest przewodnik ani źródło szczegółowych informacji o świecie, jednak nikt jeszcze tak szczerze i bez zadęcia nie pisał o tym, jak długie podróżowanie wygląda od podszewki, z czym się wiąże i ile kosztuje. Książki podróżnicze z reguły kończą się wraz z powrotem do kraju. Pocztówki z podróży idą dalej i pokazują, jak wygląda powrót do rzeczywistości. Sława Wronek-Kuch (rocznik 79) i Krzysiek Kuch (rocznik 81) ? ona jest radcą prawnym, on fizjoterapeutą. Razem tworzą niezniszczalny i pokonujący wszelkie przeszkody tandem. Kochają podróżować po swojemu, teraz już z dwoma synkami ? Gutkiem i Luckiem. Sława, poza pasją do podróży, uwielbia zmiany i wszystko związane z rozwojem osobistym. Na blogu www.tocodziala.pl przekonuje innych do odnalezienia swojej ścieżki życiowej. Krzysiek kocha się uczyć i uczyć innych. Szkoli fizjoterapeutów i prowadzi w Warszawie gabinet, gdzie stawia ludzi do pionu (www.fizjopunto.waw.pl). Razem przemierzyli setki tysięcy kilometrów. Relację z podróży życia prowadzili na blogu www.pocztowkizpodrozy.pl
Piękno ukrytych pod ziemią miejsc jest jednym z najbardziej niedocenionych skarbów Polski. Na odkrycie czekają niezwykłe jaskinie i groty rzeźbione przez naturę na przestrzeni tysięcy lat. Zagubione w ciemnościach dzieła poprzednich pokoleń również warte są zobaczenia. To świadectwa burzliwej historii zaklęte nie tylko w bunkrach i fortach, ale także w murach miejskich piwnic i składów. Jeszcze głębiej prowadzą sztolnie i korytarze kopalń, w których wciąż słychać echa uderzeń kilofów czy szum mrocznych rzek. Z aparatem i statywem wyruszyłem w podróż po tych ukrytych światach. Zachwycony niezwykłym klimatem postanowiłem opisać swoje odkrycia. Tak powstała ta książka. Znajdziecie w niej opisy 35 podziemnych tras oferujących nie tylko malownicze (a momentami pełne grozy) widoki, ale również niesamowite historie. Mikołaj Gospodarek Czekają na Was m.in.:- unikalna w skali Europy zabytkowa kopalnia kredy piszącej- jedyna na świecie neolityczna kopalnia krzemienia pasiastego- pełne tajemnic i legend podziemia kompleksu ,,Riese""
Opowieść o Toskanii. Rodzaj osobistego przewodnika po owej krainie piękna – dawnej i współczesnej. Wszak tam tworzyli znakomici artyści: Giotto, Sandro Botticelli, Masaccio, Domenico Ghirlandaio, Filippo Lippi, Donatello, Fra Angelico, Piero della Francesca, Leonardo da Vinci, Michał Anioł Buonarotti, Igor Mitoraj. Oni są głównymi bohaterami tej książki. O ile planujemy wyjazd do Włoch, autor, gawędząc ze znawstwem i swadą, będzie bezcennym przewodnikiem w takiej wyprawie. Poprowadzi nas przez cudowne miejsca – od Florencji, przez Volterrę, Cortonę, San Gimignano, Montepulciano, Pienzę, Val d'Orcia, Maremmę, aż po wybrzeże morskie i toskańskie wyspy. Wartościowa lektura i znakomity prezent!
Witold Kawecki – zakonnik (redemptorysta), profesor nauk teologicznych w zakresie teologii kultury i mediów, zajmujący się teologią piękna, kulturą wizualną, komunikacją medialno-kulturową i kulturą polityczną. Kierownik Katedry Komunikacji Kulturowej i Artystycznej UKSW. Pisarz, człowiek mediów, dziennikarz i kulturoznawca, autor 30 książek i setek artykułów, współpracownik wielu stacji radiowych i telewizyjnych. Autor bestsellera Tajemnice Caravaggia (Jedność 2019).
Fascynująca opowieść o zapomnianych odkrywcach i wyprawach, które zmieniły świat!Dlaczego na malowidłach ściennych w świątyni Majów w Chichn Itz w Meksyku widnieją tajemniczy blondyni? Czy ideę nowoczesnej wymiany handlowej Afryka zawdzięcza Arabom i Europejczykom? Kto odkrył Nową Zelandię?Na te i na wiele innych pytań odpowiada przełomowa praca Valerie Hansen, sławnej profesor Uniwersytetu Yale, która pokazuje, że już pod koniec pierwszego tysiąclecia naszej ery śmiałe wyprawy handlowe połączyły ze sobą najważniejsze kultury świata, a odważni odkrywcy rozpoczęli eksplorację planety.Ten fascynujący obraz pierwszych, nie zawsze przebiegających pokojowo spotkań przedstawicieli odmiennych społeczeństw skłania do przemyślenia wszystkiego, co jak się wydawało wiadomo na temat kształtowania się współczesnego świata.
Fascynująca podróż do serca gór. Opowieść o nierozerwalnej więzi między człowiekiem a naturą.Góry odgrywały zawsze w dziejach świata niezwykle ważną rolę i budziły fascynację ludzi. Potężne masywy górskie i strome szczyty wywoływały lęk i obawę, ale dostrzegano w nich także piękno i symboliczne znaczenia. Przez wieki zmieniał się także stosunek ludzkości do gór: bywały obiektem kultu, stanowiły naturalną barierę, budziły zainteresowanie artystów i poetów, a także fascynację naukowców, podróżników i wspinaczy.Autor opowiada w przystępny sposób nie tylko o bliskich mu od dziecka górach Norwegii, ale także o najpiękniejszych i najbardziej fascynujących masywach górskich na całym świecie. Dowiadujemy się między innymi o tym, jak istnienie gór interpretowali przez lata naukowcy oraz geolodzy i jakimi tropami próbowali dociekać przyczyn ich istnienia. W opowieść tą autor wplata również swoje osobiste zmagania związane z odkrywaniem gór, wędrowaniem na dużych wysokościach i pokonywaniem własnych słabości.Góra stoi oto owiana białą, postrzępioną aurą tajemniczości, jakby jej wierzchołek zrodził się z samego błękitu nieba. Siły, które wyniosły ją z oceanu i ukształtowały, ulotniły się, nie pozostawiając po sobie śladu. Nie starcza nam słów, aby opisać znikanie tych sił, nie mamy też teorii na temat ich działania innych niż te, które wynikają z ciągłych i niezadowalających badań. John Ruskin (1904)O autorze:Henrik Svensen (ur. 1970), doktor geologii Uniwersytetu w Oslo. Obecnie pracownik naukowy i wykładowca Wydziału Nauk o Ziemi w Instytucie Dynamiki i Rozwoju Ziemi. Autor licznych artykułów naukowych oraz tekstów w norweskich gazetach i czasopismach popularyzujących wiedzę naukową. Za swoje osiągnięcia w dziedzinie popularyzacji nauki otrzymał w 2015 roku nagrodę od Norweskiego Towarzystwa Geologicznego, a w 2017 roku od Norweskiej Rady ds. Badań Naukowych. Autor bloga oraz książek popularnonaukowych tłumaczonych na wiele języków.
Świętokrzyskie to piękna przyroda i urocze krajobrazy, znane zabytki architektury sakralnej, obronnej i przemysłowej, unikalne rezerwaty geologiczne i słynne archeologiczne odkrywki. Jednak nawet wiedza Polaków na temat tych miejsc jest najczęściej dość powierzchowna, więc tym bardziej warto sięgnąć po tę książkę, gdy chcemy pokazać piękno i atrakcje turystyczne tego regionu obcokrajowcom. Nie jest to typowy przewodnik, lecz zbiór kilkudziesięciu esejów zilustrowanych autorską fotografią. Stanowią one odrębne rozdziały, każdy poświęcony innemu miejscu, a wszystkie razem tworzą subiektywny wybór najciekawszych miejsc ziemi świętokrzyskiej. Znalazły się tu i duże miasta, i małe miasteczka, i wioski, a także kilka obiektów przyrodniczych. Każda z opowieści rozwija się wokół konkretnej historii, legendy czy też ludowego przekazu. Uzupełnieniem esejów są dodatkowe informacje zawarte w ramkach, które pozwalają turyście na lepszą orientację na miejscu i podpowiadają, na co warto zwrócić uwagę w najbliższej okolicy.
Mirek i Magda Osip-Pokrywka podróżują po świecie i publikują materiały o ciekawych miejscach, krajach i kulturach w magazynach podróżniczych, pismach popularnonaukowych i periodykach krajoznawczych. Wydali kilkanaście przewodników turystycznych i albumów fotograficznych. Za ostanie swoje dzieło, dwutomowy Leksykon Zabytków Architektury Kresów Wschodnich, podczas Warszawskich Targów Książki w 2018 r. otrzymali Nagrodę Magellana w kategorii Wydarzenie Roku.
Zacznijmy od tajemniczej przepowiedni. Ujawni ją hrabia Władysław, kochający seanse spirytystyczne. Jednak po chwili zakpi z niego pilot Piotr Czartołomny, w niewytłumaczalny sposób uciekając ze szponów śmierci. A podobno to śliwowica łącka umarłego stawia na nogi, a żywym otwiera wszystkie drzwi Chcąc przebić te opowieści, ksiądz Władsyław Gurgacz wspomni o mrożącym krew w żyłach napadzie na Bank Narodowy. Z kolejnych stron Wanda Parylewicz głośno krzyczy, że taki bank to nic, bo przecież to ona jest symbolem największej afery korupcyjnej!Bicie zegara na wieży magistratu przypomina, że czas na premierę w Teatrze Robotniczym. Nowosądecki radiowęzeł zaczyna nadawać. Swoisty samograj dociera do domów abonentów za pośrednictwem tysięcy kilometrów drutów. Na ulicach mieszkańcy plotkują, że w Nowym Sączu mieszka ponad 200 milionerów... Nie został nim jednak z pewnością Witkacy, gdyż baba umówiła się na 150 zł, ale twierdziła, że na 100 i tyle dała. Srał ją pies.W jednej chwili nadciągają czarne chmury. Powódź zalewa miasto, zamek wybucha, w ratuszu zaczyna się strajk okupacyjny, a Sądecki Park Etnograficzny walczy z klątwąPo takich emocjach polecamy: jesienną porą śliwy wraz z pestkami wrzucić do beczek, szczelnie zamknąć i gdy biologia już zrobi swoje, gotowy zacier przepuścić przez miedziane rurki, rozlać do butelek, a następnie do gardła!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?