Choć już w starożytności sformułowano naczelną zasadę etyki lekarskiej: po pierwsze nie szkodzić, to w praktyce medycyna od starożytnej Grecji aż po wiek XIX wyrządzała ludziom więcej złego niż dobrego, często eliminując schorzenia wraz z pacjentami.Starożytny anatom Galen na kobiecą histerię zalecał namiętny seks. Średniowieczni dentyści palili świece w ustach pacjentów, by unieszkodliwić niewidzialne robaki zębowe. Doktor Walter Freeman z Yale, światowy autorytet w dziedzinie chirurgii, wbijał drewnianymi młotkami szpikulce do lodu w oczy cierpiących. W tej książce przeczytasz o tych i wielu podobnych praktykach, w swoich czasach powszechnie akceptowanych i stosowanych przez największe autorytety medyczne, prawdziwych lekarzy, nie znachorów i szarlatanów.Nathan Belofsky przybliża historię zachodniej medycyny, wydobywając najdziwniejsze przypadki eksperymentów lekarskich z czarnym humorem i anegdotycznym zacięciem.Nathan Belofsky z zawodu prawnik, hobbystycznie pisze książki o absurdach prawnych z całego świata oraz dziwactwach historii medycyny na przestrzeni wieków.
Racjowitalizm to koncepcja filozoficzna hiszpańskiego myśliciela, eseisty i społecznika José Ortegi y Gasseta (1883–1955). Jej źródłem jest krytyczny namysł nad marburskim neokantyzmem i fenomenologią Edmunda Husserla. W obu tych nurtach Ortega dostrzegł kontynuację nowożytnego racjo-idealizmu, którego zniesienie uczynił przewodnim tematem swojego dzieła. Przez racjo-idealizm rozumiał z kolei takie stanowisko, które uznaje porządek rozumnego, myślącego i świadomego siebie podmiotu za pierwszą, podstawową i autonomiczną rzeczywistość. Tak pojętemu racjo-idealizmowi przeciwstawił racjowitalizm, gdzie tym, co radykalne, a więc rdzenne i źródłowe jest życie konkretnego człowieka, z którego wtórnie wyłania się rozum. Ten ostatni traci w ten sposób swoją uprzywilejowaną względem innych porządków pozycję i staje się rozumem z życia i dla życia.
W monografii ukazane zostaje mniej znane oblicze myśli Ortegi y Gasseta, które odnosi się do jego projektu nowej krytyki rozumu. Projekt ten ma na celu przedstawienie witalno-historycznych korzeni rozumu, a także stanowi oryginalny wkład autora „Buntu mas” w rozwój dwudziestowiecznej filozofii, nie mniej cenny od tego, który wnieśli do niej jego rówieśnicy: Martin Heidegger, Nicolai Hartmann czy Karl Jaspers.
Publikacja ukazała się w Złotej Serii Uniwersytetu Wrocławskiego.
Przełom XIX i XX wieku to czas, gdy literatura i sztuki wizualne przenikają się na niespotykaną wcześniej skalę. Konkurujące z sobą słowo i obraz zaczynają się uzupełniać, tworząc nową jakość artystyczną. Justyna Bajda odsłania w swojej książce relacje między poezją a malarstwem — od literackich opisów dzieł sztuki, przez malarstwo inspirowane słowem, po estetykę książek i czasopism, w których wizualność formy wydawniczej stała się bardzo ważnym elementem przekazu.
Autorka dogłębnie i z pasją przedstawia zarówno plastyczno-literackie zjawiska: rozwój młodopolskich czasopism literacko-artystycznych („Życie”, „Chimera”, „Museion”), wzajemne inspiracje poetów i malarzy, jak i najbardziej subtelne związki między sztukami. Wnika w malarską wyobraźnię Stanisława Wyspiańskiego, Kazimierza Przerwy-Tetmajera, Jana Kasprowicza, Zofii Gordziałkowskiej, śledząc reminiscencje prądów artystycznych i wykorzystanie barwy w literackim obrazowaniu.
Książka Poeci to są słów malarze zawiera nie tylko analizy konkretnych dzieł, lecz także refleksję nad uniwersalnym toposem ut pictura poesis — ideą, że poezja i malarstwo wspólnie są zwierciadłem ludzkiej wyobraźni. To pasjonująca lektura dla wszystkich, którzy chcą zrozumieć, jak sztuka słowa i obrazu współistnieją, inspirując się wzajemnie i rywalizując od wieków.
Śląska grupa Oneiron, do której należeli Andrzej Urbanowicz, Urszula Broll, Antoni Halor, Zygmunt Stuchlik i Henryk Waniek, kojarzona jest z surrealizmem, mistyką, ezoteryką, oniryzmem i psychologią Junga. Słynie przede wszystkim z twórczości plastycznej swoich członków. Niniejsza książka dotyczy jednak innej pasji oneironautów: literatury. Przedstawiciele grupy byli nie tylko czytelnikami, lecz także pisarzami, poetami, prozaikami, eseistami, tłumaczami, krytykami, redaktorami i wydawcami. Literatura odgrywała dla nich kluczową rolę była inspiracją, materiałem twórczym, spoiwem wspólnoty, narzędziem awangardowych eksperymentów, a nawet namiastką sacrum. Literatura w kręgu Oneironu to opowieść o sile literatury w świecie skażonym polityczną szarością, o mniej znanym obliczu Górnego Śląska przełomu lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, a wreszcie o alternatywnej duchowości i kontrkulturze.
Nowoczesność na haju to fascynująca podróż przez historię świata nowoczesnego, w której używanie substancji psychoaktywnych łączy się z przemianami ludzkiego sposobu życia. Michał Herer bada, jak używanie narkotyków splatało się z rozwojem kapitalizmu i jak tworzyło również podłoże dla buntów przeciwko wartościom i stylowi życia mieszczaństwa.Książka oferuje wnikliwe analizy trzech kluczowych czasoprzestrzeni: dziewiętnastowiecznego Paryża, jako ośrodka bohemy i kapitalistycznego rozkwitu, Berlina pierwszej połowy XX wieku, jako areny modernizacyjnych eksperymentów, oraz Stanów Zjednoczonych ery kontrkultury. Michał Herer przygląda się klubowi wyrafinowanych haszyszystów, nazistom prowadzącym swoją wojnę błyskawiczną na chemicznym dopingu i psychodelicznym podróżom kontrkulturowych buntowników, pokazując, na jak różne sposoby użytek z narkotyków wpisywał się w losy człowieka nowoczesnego.Ta książka to pozycja obowiązkowa dla wszystkich, których interesuje kulturowa historia narkotyków i to, jak substancje psychoaktywne wpływają, również współcześnie, na wyłanianie się nowych form podmiotowości.
Żyć w ciekawych czasach.Zapraszamy do sięgnięcia po książkę profesora Marka Pawlikowskiego "Wspomnienia i refleksje"."Życie moje przebiegło, jak mówi chińskie przysłowie-przekleństwo, w ciekawych czasach. Dzieciństwo zostało mi zabrane przez wojnę i niemiecką okupację, młodość - przez stalinizm, a większość aktywnego życia przypadła na PRL pod rządami Gomułki, Gierka i Jaruzelski.Stalin, któremu bystrości umysłu odmówić nie można, twierdził, że Polska nadaje się do socjalizmu jak wół do karety. Niestety wbrew własnym słowom postanowił jednak zainstalować go w Polsce.// Wół zaprzężony do karety musiał ją mimo niezadowolenia ciągnąć, aż w końcu ją rozbił, lącznie z innymi sąsiednimi pojazdami. W miarę normalny czas zaczął się dla nas po 1990 r,. Ale on też był trudny, to czas wybijania się - nie tyle na niepodległość, ile na normalne warunki egzystencji. Niestety po moim definitywnym przejściu na emeryturę z początkiem 2020 r. Nasz kraj i cała kula ziemska zostały dotknięte pierwszą od ponad stu lat epidemią-pandemią o nazwie Covid-19, wywołaną przez chińskiego wirusa SARS-CoV-2. Trwała ona trzy lata. Na dodatek 24 lutego 2022 r. Rosja dokonała agresji na Ukrainę. Wojna rosyjsko-ukraińska trwa nadal, kiedy piszę te słowa. Przyszłość Polski, Europy i świata jest ciągle niepewna".
Arcyważny i niemający precedensu na polskim rynku wydawniczym tom dzieł zebranych Maxa Blechera artysty, który dzięki intensywności tego, co stworzył w trakcie niespełna trzydziestoletniego życia zapisał się jako jeden z najwybitniejszych pisarzy rumuńskich XX w. i jeden z najważniejszych twórców literatury europejskiej swoich czasów.Niebywałe połączenie surrealnej wyobraźni, wyrafinowanego, poetyckiego języka i okrutnej precyzji w opisie doświadczenia choroby i cielesności czynią jego pisarstwo absolutnie unikalnym: oniryczność zaplata się tu z bezwzględnym hiperrealizmem, który osiąga poziom osobliwej abstrakcji niczym z teatru Samuela Becketta. Nie jest przypadkiem, że porównuje się go z największymi: z Franzem Kafką, z Brunonem Schulzem. Blecher ma obok nich swoje własne, szczególne miejsce w literackim panteonie. Na tom składają się prozy: Zdarzenia w bliskiej nierzeczywistości, Zabliźnione serca, Rozświetlona jama, opowiadania i aforyzmy publikowane za życia i po śmierci autora oraz wiersze pochodzące ze zbioru Przezroczyste ciało i rozproszone całość w przekładzie Joanny Kornaś-Warwas. Dzieła Blechera uzupełniają przygotowane przez jego niezrównanego biografa Dorisa Mironescu kalendarium i obszerne posłowie.
Wszelki sąd realny, jeżeli tylko ma być dowiedziony, z konieczności doprowadza nas w drodze regresu, jako do swojej pierwszej podstawy, do sądu również realnego, o którego prawdziwości jesteśmy przeświadczeni. Przeświadczenie to nie jest na niczym oparte. Nieoparte na niczym przeświadczenie o prawdzie jest wiarą. To znaczy: podstawą całego poznania realnego jest wiara. Jaka wiara? W co wiara? Jak daleko ta wiara sięga? Jak się kształtuje jej stosunek do nauki? Jak ze stanowiska logiki formalnej ten stosunek wygląda? Te i tym podobne zagadnienia stanowią właśnie przedmiot poniższych rozważań
HISTORIA BYWA OKRUTNA. POTRAFI ZETRZEĆ W PROCH NAJWIĘKSZE POTĘGI, WYMAZAĆ Z PAMIĘCI CAŁE NARODY. Ich nazwy pozostają znane, gdyż przewijają się w dziejach wielokrotnie: Longobardowie, Jaćwięgowie Ale kim tak naprawdę byli? Gdzie przepadli słowiańscy Obodrzyci i Drzewianie? Skąd judaizm u nadwołżańskich Chazarów? Jakie plemiona germańskie nazywamy Swebami? Co pozostawili po sobie tajemniczy Wenetowie i równie zagadkowi Wiślanie? Co przynieśli ze sobą dzicy, pochodzący ze stepów sarmaccy Alanowie czy pokryci tatuażami Piktowie? Wszyscy oni wymarli, zostali wytępieni bądź rozpłynęli się pośród innych plemion. O tych narodach, ważnych dla dziejów Europy, a już nie istniejących, opowiada prof. Jerzy Strzelczyk. Mozolnie odtwarza ich losy z nielicznych strzępów dostępnych informacji - ustnych przekazów, zapisów w kronikach, wykopalisk archeologicznych. Z jego pracy wyłaniają się fascynujące opowieści o ludach stanowiących fundament złożonej europejskiej przeszłości. Jerzy Strzelczyk - urodził się w 1941 roku w Poznaniu. Jest profesorem nauk humanistycznych, historykiem mediewistą, autorem wielu książek i artykułów naukowych. Zajmuje się między innymi Słowiańszczyzną, przemianami etnicznymi, politycznymi i kulturalnymi wczesnego i pełnego średniowiecza oraz historią państw barbarzyńskich powstałych na ziemiach dawnego Imperium Romanum.
Jakie były źródła Perraultowskiej Oślej skórki i Grimmowskiej Wieloskórki? W jakie kożuszki ubierały się bohaterki polskich wariantów bajki ATU 510B? Na czym polegają i z czego wynikają różnice pomiędzy francuskimi, niemieckimi i polskimi realizacjami tego wątku? W monografii Ośla Skórka, Wieloskórka i Mysi Kożuszek - baśniowe siostry. Studia nad wątkiem bajkowym ATU 51OB można znaleźć odpowiedzi na te i wiele innych pytań. Autorki proponują opowieść o baśni wyjątkowej, dotyka ona bowiem takich zagadnień jak kulturowe tabu, zachowania przemocowe czy nierówności społeczne. Jest to historia o dziewczynie, która uciekała przed własnym ojcem i ukrywała swą tożsamość dzięki nietypowemu odzieniu. Historia o wielu zakończeniach i znaczeniach.
Monografia stanowi pierwsze w Polsce studium nad wybranym wątkiem bajkowym ATU 51OB (zgodnie z klasyfikacją Aarnego, Thompsona i Uthera), które traktować można w kategorii swoistego baśniowego silva rerum. Badaczki proponują opowieść o wątku ATU 51OB, odwołując się do perspektyw reprezentowanych przez siebie filologii i koncentrując się na tekstach ludowej proweniencji, utworach literackich i towarzyszących im paratekstach, a także złożonych i warunkowanych wieloma czynnikami świadectwach odbioru. Za najważniejsze bohaterki opracowania należy uznać Oślą Skórkę, Wieloskórkę i Mysi Kożuszek - baśniowe siostry, których losy śledzą autorki, odwołując się do francuskich, niemieckich i polskich kontekstów literackich i kulturowych.
Książka jest próbą ukazania potencjału pisarskiego osoby powszechnie kojarzonej z innymi zasługami dla polskiej kultury naukowej. Paweł Pluta upomnieć się chce o zarzuconą przez samego autora dziedzinę twórczości i zapomniany, a po trosze lekceważony, dorobek literacki Józefa Maksymiliana Ossolińskiego. Czy warto? Z punktu widzenia dopełnienia sylwetki znaczącej w dziejach polskiego bibliofilstwa na pewno tak. Praca analityczna i interpretacyjna Pluty ma także inne walory dla historii polskiego literaturoznawstwa historycznego i dla ogólniejszego obrazu kultury literackiej oświeconego wieku osiemnastego. Z jednej strony, kontynuuje Pluta najlepsze tradycje filologiczno-tekstologiczno-edytorskiej wnikliwości i atencji dla każdego szczegółu historycznego i jego potencjału rekonstrukcyjnego, z drugiej – wykorzystuje z umiarem uwrażliwienie na zmiany akcentów, jakie pozostawia przesuwanie się przez historię literatury zainteresowań nowej humanistyki. Dla pojęć „twórczość”, „utwór”, „dzieło” otwiera to nowe możliwości w procesie relektury i reinterpretacji przez przywracanie znaczenia osobie autora, dynamice i przebiegowi procesu twórczego oraz relacyjnemu modelowi odbioru. Wraz z ponownym namysłem nad rolą pisma w kulturze erudycji klasycznej i imitacyjno-emulacyjnych gier intertekstualnych pośród wykształconych elit oświeconego społeczeństwa umożliwiło powstanie interesującej i rzetelnej propozycji historycznoliterackiej.
Z recenzji prof. dr hab. Barbary Judkowiak
Filozofowie i teologowie od dawna angażują się w intensywne debaty i refleksje nad przedstawieniem bóstwa. Zakazany obraz śledzi dwie główne tendencje – „ikonofilię” i ikonoklazm, czyli uprzywilejowanie i zakaz obrazów religijnych – na przestrzeni dwóch i pół tysiąca lat w kulturze Zachodu.Dzieło Alaina Besançona rozpoczyna się od wszechstronnej analizy statusu obrazu w myśli greckiej, judaistycznej, islamskiej i chrześcijańskiej. Autor następnie podejmuje argumenty dotyczące autorytetu moralnego obrazu w europejskim chrześcijaństwie od średniowiecza po wczesny okres nowożytny. Besançon kończy Zakazany obraz badaniem, jak ikonofilia i ikonoklazm były przedmiotem debat w epoce nowoczesnej.
Daniele Menozzi (ur. 1947) to włoski historyk specjalizujący się w dziejach religii, autor licznych prac z tego zakresu. Szczególnie interesuje go kwestia wojny sprawiedliwej, której poświęcił wiele studiów, a także stosunki między Kościołem a narodem oraz między katolicyzmem a totalitaryzmem. "Kościół, pokój i wojna w XX wieku. W stronę religijnej delegitymizacji konfliktów" (2008) przedstawia toczone wewnątrz Kościoła katolickiego dyskusje dotyczące pozbawienia wojny legitymizacji religijnej. Począwszy od I wojny światowej, którą papież Benedykt XV nazwał "bezużyteczną rzezią", Menozzi pokazuje kolejne etapy krętej drogi zmierzającej do uznania, że odwoływanie się do religii w celu usprawiedliwienia użycia siły zbrojnej jest niedopuszczalne.
Legendarny bestseller, który zmienił nasze spojrzenie na przeszłość ludzkości. Ta książka zaszokowała świat! Naukowcy ją potępili. Czytelnicy kupili 30 milionów egzemplarzy! We ""Wspomnieniach z przyszłości"" Erich von Dniken po raz pierwszy postawił niewygodne pytanie, na które nie potrafi odpowiedzieć tradycyjna archeologia: Kto i przy użyciu jakiej zaawansowanej technologii stworzył w zamierzchłej przeszłości monumentalne budowle, rzeźby i rysunki, które można znaleźć na wszystkich kontynentach? Jego odpowiedź podważyła dogmaty współczesnej nauki. Technologie i religie dawnych cywilizacji zostały podarowane ludziom przez starożytnych astronautów, którzy przybyli na Ziemię w załogowych statkach kosmicznych i zostali powitani jako bogowie. Przez następne 50 lat badań Erich von Dniken szukał nowych dowodów, że Ziemię od tysięcy lat odwiedzają bogowie. Ślady ich obecności w dzisiejszych czasach ujawnił w długo oczekiwanej kontynuacji ""Wspomnień z przyszłości"": w bestsellerze - ""Bogowie nigdy nas nie opuścili"". W ""Wojnie bogów"" prezentuje swoje najnowsze i najbardziej spektakularne odkrycia. Przed tysiącami lat trwała w kosmosie straszliwa wojna bogów.ERICH VON DNIKEN to najsłynniejszy kontrowersyjny badacz historii ludzkości i najwybitniejszy przedstawiciel paleoastronautyki. Jest najczęściej czytanym autorem literatury faktu na świecie. Jego książki przetłumaczono na 32 języki i wydano w 70 milionach egzemplarzy. Serial dokumentalny ""Ancient Alien"" amerykańskiego History Channel powstał na bazie pomysłów Ericha von Dnikena i jest najpopularniejszym serialem tego kanału.
Stymulujące spojrzenie w przyszłość ludzkości - jaka będzie: straszna, niebezpieczna, a może wspaniałaDavid Christian, znany jako pionier nowej dyscypliny naukowej zwanej Big History, która zajmuje się kompleksowym badaniem przeszłości, tym razem kieruje swoje analityczne oko do przodu. Autor zasięga opinii teologów, filozofów, przedstawicieli nauk ścisłych, statystyków i uczonych z wielu krajów i czasów, dociekając, w jaki sposób przygotowujemy się na niepewną przyszłość, w tym przyszłość ewolucji człowieka, sztucznej inteligencji, podróży międzygwiezdnych i nie tylko. Ta książka to swego rodzaju przewodnik użytkownika po przyszłości. Wszyscy potrzebujemy takiego przewodnika, ponieważ przyszłość to miejsce, w którym spędzimy resztę naszego życia."Podejście Davida Christiana do zrozumienia historii - poprzez badanie wielu perspektyw i dyscyplin - może nam pomóc w przygotowaniu się na przyszłość, która nas czeka, i na stojące przed ludzkością wielkie wyzwania".Bill Gates
W swojej klasycznej, ale wciąż aktualnej książce Karen Horney maluje portret neurotyka żyjącego wśród nas, w tym jego lęków, cierpienia i różnych trudności, których doświadcza w relacjach z innymi, a także tych, które ma z samym sobą. Zastanawia się również, w jakim stopniu osobowość zależna jest od czynników biologicznych, i sugeruje, że znacznie większe znaczenie od nich ma otaczający nas świat społeczny. Karen HorneyNiemiecka psychoanalityk i psychiatra najbardziej popularna przedstawicielka koncepcji psychodynamicznych, współtwórczyni neopsychoanalizy. W swoich pracach podkreślała społeczno-kulturowe uwarunkowania rozwoju osobowości i zaburzeń, dystansując się wobec biologizmu koncepcji Freuda.
Przedostatni sołtys wsi Katowice, który ani myślał zostać miastowym. Trzy licealistki skazane przez sąd za protest przeciw zmianie nazwy miasta na Stalinogród. Górnicy z Grupy Janowskiej tworzący po szychcie mistyczne obrazy. Córka znanego pisarza Wilhelma Szewczyka cierpliwie tłumacząca ojca z jego ONR-owskiej przeszłości."Miasto to opowieść, która się składa z tysięcy drobnych historii" - pisze Malinowska, po czym za pośrednictwem barwnych losów swoich bohaterów opowiada historię Katowic od czasów, gdy były jeszcze błotnistą wsią. Podejmuje temat masowej emigracji ze Śląska do RFN, bada świadectwa krwawo stłumionych protestów w kopalni Wujek, przygląda się złożonej - i dla wielu kontrowersyjnej - idei Ruchu Autonomii Śląska.Malinowska w swoim reportażu o Katowicach biegle korzysta z dwóch perspektyw - krytycznej wychowanki przykopalnianej dzielnicy Giszowiec i czułej obserwatorki miasta zbudowanego na przemyśle, które musiało z niego zrezygnować, by określić swoją tożsamość na nowo."Malinowska bierze się za bary z miastem wynalezionym, miastem osobnym, stolicą jedynego polskiego megalopolis. Poprzez ludzi opowiada biografię Katowic, o ich przeszłości pisząc w chwili, gdy kończą półtora wieku życia przemysłowego i muszą wymyśleć sobie siebie na nowo." Zbigniew Rokita
Tomasz Stegliński. Łodzianin. Od 1990 roku związany z Wydziałem Filozoficzno‑Historycznym Uniwersytetu Łódzkiego, gdzie pracuje w Katedrze Historii Filozofii. Zawodowo zajmuje się myślą francuską XVII wieku. Jest autorem kilku przekładów z języka francuskiego i monografii poświęconych Descartes’owi oraz jego następcom. Należą do nich: Świat albo Traktat o świetle (2004) Descartes’a; Traktat o umyśle ludzkim (2011) De La Forge’a; Sześć rozpraw o rozłączności oraz unii duszy i ciała (2016) De Cordemoy oraz książki: Ratio et physis. Fizyka teoretyczna Kartezjusza jako realizacja projektu „mathesis universalis” (2005), Mistrz i kontynuator. René Descartes i Louis De La Forge (2013), Cogito jako ekspresja cielesności, czyli o roli medycyny w koncepcie Descartes’a oraz w ujęciu kilku jego następców (2020). Od lat 80. Stegliński interesuje się także muzyką i sztukami plastycznymi – zwłaszcza malarstwem oraz fotografią. Wiele podróżuje, utrzymując nieprzerwane związki z Hiszpanią, której dedykuje swoją powieść Południe. Publikacja ta nawiązuje do wielu aktywności autora, ale przede wszystkim odnosi się do filozofii, będąc realizacją głównych postulatów ideowych, które tej dziedzinie wyznaczyła najwybitniejsza hiszpańska filozofka María Zambrano (1904–1991). W najbliższych planach – książka dotycząca Jacques’a Rohaulta, następcy Descartes’a w fizyce, oraz Północ, będąca drugą częścią Południa.
Jeden z najbarwniejszych zbiorów baśni z krainy Bengalu Śiwa - jeden z trzech głównych bogów hinduizmu. Durga i Kali - boginie będące różnymi wcieleniami Śiwy. Lakszmi - małżonka Wisznu, bogini szczęścia, bogactwa i pomyślności. Śani - bóstwo utożsamiane z planetą Saturn, przynoszące ludziom cierpienie, jeśli nie wywiązują się ze swoich obowiązków. Te i wiele innych bóstw pojawiających się na kartach Opowieści ludowych Bengalu w hinduizmie odgrywają rolę kluczową, podobnie zresztą jak rakszasy, demony zwane zjadaczami surowego mięsa, czy też duchy i zjawy, zarówno te przychylne człowiekowi, jak i złowieszcze. Zawarte w książce baśnie i legendy zawierają wspaniały obraz hinduskiego społeczeństwa klasowego i kastowego, pozwalają wejść do świata bengalskiego hinduizmu, a jednocześnie dają bardzo szeroki obraz zwyczajów i obyczajów związanych z życiem codziennym regionu. Ukazują także szereg ceremonii oraz obrzędów związanych z narodzinami i śmiercią. A wszystko to ujęte w sposób, który zachwyci zarówno młodszego, jak i starszego czytelnika.
Publikacja Wydawnictwa Jedność pt. Moi święci. W towarzystwie gigantów wiary została napisana przez papieża Benedykta XVI (1927-2022). Autora nie trzeba przedstawiać. Papież zaprezentował w niej prawie sto sylwetek "swoich" świętych, poczynając od czasów apostolskich i kończąc na tych nam współczesnych. Książka ma siedem rozdziałów (Apostołowie, Kościół pierwotny, Święci pierwszych wieków, Ojcowie Kościoła, Święci, Święte, Wielcy Doktorzy Kościoła). Punktem wyjścia do powstania tej unikatowej pozycji były środowe katechezy Ojca Świętego podczas audiencji generalnych. Wygłosił je w pierwszych latach swojego pontyfikatu.ODBIORCY KSIĄŻKI:- książka adresowana jest do szerokiego grona odbiorców, zarówno do wiernych świeckich, jak i duszpasterzy;- to pomoc dla księży w ich posłudze, którą mogą polecić parafianom, by pogłębili swoją wiarę i wiedzę na temat wielkich świętych Kościoła katolickiego;- to także publikacja dla osób zaangażowanych w nauczanie religii w szkołach i w ogóle w katechezę, również tę prowadzoną przy parafii;- to również książka dla wszystkich zainteresowanych teologią, a przede wszystkim hagiografią czy też historią Kościoła.DLACZEGO WARTO PRZECZYTAĆ TĘ KSIĄŻKĘ?Na każdym etapie dziejów Kościoła, na każdej szerokości geograficznej świata, święci należą do wszystkich epok i każdego stanu życia. Są konkretnymi obliczami każdego ludu, języka i narodu. Właśnie takie biografie różnych ludzi ukazuje Benedykt XVI, zapraszając, by podczas lektury otworzyć się na działanie Ducha Świętego, który przemienia nasze życie, abyśmy mogli stać się fragmentami wielkiej mozaiki świętości, jaką Bóg tworzy w historii, aby oblicze Chrystusa zajaśniało w pełni swojego blasku także i w nas. Ojciec Święty zachęca, żebyśmy nie bali się podążać ku górze, ku wyżynom Boga, byśmy nie bali się, że Bóg wymaga od nas zbyt wiele, ale żebyśmy pozwolili się prowadzić w każdym działaniu Jego Słowu, nawet jeśli czujemy się ubogimi, niegodnymi i grzesznymi. Bóg na pewno odmieni nas swoją miłością. Książka moi święci. W towarzystwie gigantów wiary jest bogato ilustrowana wizerunkami świętych, a także wspaniale wydana. To pozycja ponadczasowa i zdecydowanie warto po nią sięgać wiele razy, by zanurzyć się w sylwetkach tych, którzy wskazują nam drogę do nieba.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?