Unikatowe materiały o kulturze i wierzeniach dawnych Słowian autora książki Polska demonologia ludowa Dr Leonard J. Pełka, niekwestionowany autorytet w dziedzinie badań nad słowiańszczyzną, oprócz pisania książek zajmował się również publicystyką. Niniejsza pozycja to zbiór jego tekstów, które w takiej formie ukazują się po raz pierwszy. Przedmiotem prezentowanych rozważań są Słowianie i ich dziedzictwo. Autor porusza m.in. tematy rodzimowierstwa czerpiącego swoje religijne inspiracje nie tylko z wierzeń funkcjonujących wśród Słowian, ale też z późniejszych elementów folkloru ludowego, którego pierwotne elementy odnaleźć można w obrzędach dawnych pogan. Pełka porusza również problematykę ekofilozoficzną - pokazuje, jak nasze rodzime wierzenia ludowe kształtowały świadomość o ekosystemie i wpływały na postępowanie w tym zakresie. Świat Słowian to pasjonująca i wnikliwa pozycja ukazująca ciekawe spojrzenie znawcy tematu na wiele aspektów kultury Słowian. Książkę wstępem opatrzył uznany religioznawca i etnolog, profesor Andrzej Szyjewski.
Gdyby wrony uprawiały rolę, w jaki sposób by to robiły? Jak z maleńkich koników brykających w prehistorycznym upale wyewoluowały wielkie domowe konie? Dlaczego stajemy się bardziej brutalni, kiedy robi się cieplej? Odpowiedzi na te pytania stały się punktem wyjścia do napisania jedynej w swoim rodzaju historii przyszłości, i to w dwóch scenariuszach: z człowiekiem i bez niego. Który jest bardziej realny? O tym zadecydują nasze działania. Aby przeżyć, musimy wykorzystać swoją ogromną wiedzę na temat innych gatunków do zrozumienia praw natury i życia w zgodzie z nimi. A te prawa działają zawsze i wszędzie Dunn tropi ich ślady w doborze naturalnym, w uodparnianiu się organizmu na antybiotyki oraz w ewolucji nowych, coraz groźniejszych wirusów. Historia naturalna przyszłości ostrzega przed konsekwencjami działań wbrew prawom natury i zachęca do całkowitej zmiany naszego sposobu myślenia. Nie jesteśmy skazani na wymarcie. Musimy tylko przyznać, że człowiek to zaledwie jeden z wielu gatunków, i zacząć doceniać resztę życia na Ziemi, a także wiedzę, która płynie ze zrozumienia tego życia. Nie ma granicy między nami a naturą. Jesteśmy tak samo dzicy jak zawsze dotyczy to zarówno naszych ciał, jak i naszych umysłów. Jesteśmy zrodzeni z natury. I w tym tkwi nasza nadzieja.
Niewiele jest na rynku wydawniczym pozycji książkowych, które dotykają zagadnień historiozoficznych. Książka Filozofia i kultura w czasach przełomu wyrasta z doświadczenia filozofa realisty przekonanego o tym, że prawa myślenia są zależne od obiektywnie istniejącego świata (kultura nie wyprzedza istniejącego człowieka), z doświadczenia historyka filozofii, który swoje analizy opiera na faktach i źródłach (historia jest wierna przeszłości). Autor przypatruje się najróżniejszym przemianom, procesom, przekształceniom, metamorfozom. Naświetla je następnie w taki sposób, że Czytelnik łatwo dostrzega źródła tych przemian, ich ugruntowanie, a także to, do czego doprowadziły bądź mogą doprowadzić. Lektura książki dostarcza żywego przekonania o ciągłej obecności przemian, z których nie zdajemy sobie sprawy, ale o których powinniśmy wiedzieć, jeżeli chcemy zrozumieć współczesną epokę.
Wśród licznych walorów tej książki można wskazać ten, że daje ona interesujący obraz filozofów i uprawianej przez nich dyscypliny. Filozofia nie jest wydumaną dziedziną przeznaczoną dla nielicznych mędrców, lecz rzemiosłem, najlepszym, jakie mogło się zdarzyć człowiekowi, pozwalającym na odnalezienie się we współczesnym świecie. Okazuje się wiedzą bardzo praktyczną, przynoszącą korzyści każdemu, kto poświęci się jej studiowaniu. Książka dobrze pokazuje, że zainteresowania filozoficzne mogą się odnosić nie tylko do zasad rzeczywistości, w różnych jej obszarach, lecz również do takich kwestii, jak historia czasu, znaczenie Ameryki we współczesnej kulturze, loty na Księżyc, rozwój motoryzacji, dostęp do broni czy reforma liturgii w Kościele katolickim. Zwrócenie uwagi na takie zagadnienia powoduje, że obszar problematyki filozoficznej się rozszerza, a tym samym każdy, kto uczestniczy w kulturze, zostaje zachęcony do filozofowania.
z recenzji prof. Michała Zembrzuskiego
Z tej książki dowiesz się:Czy w kosmos wysłano kiedyś tysiąc miniaturowych mózgów?W jaki sposób proste organizmy rozwiązują problemy, nad którymi matematycy głowią się od stuleci?Czy odkrycie radu pozwoliło poznać sekret życia?Jak to możliwe, że po obfitym posiłku wąż tak bardzo powiększa swoje narządy? Mimo że biolodzy zdobyli przez stulecia ogromną wiedzę na temat różnych gatunków i dokonują rzeczy, o których niedawno jeszcze nikomu się nie śniło, to nadal nie potrafią podać definicji życia. Zapytani, jąkają się, zwodzą, kluczą, by wreszcie rozpaczliwie burknąć: Życie jest tym, co JEST, lub bardziej obrazowo wydukać: Bycie żywym to niebycie martwym.Większość ludzi na pytanie, czy żyją, bez kłopotu odpowiedziałaby twierdząco. Dlaczego więc kryteria życia tak bardzo wymykają się przedstawicielom nauk przyrodniczych? Dzięki naszym mózgom szybko dostrzegamy żywych ludzi dookoła, z przedstawicielami innych gatunków idzie nam już jednak trochę gorzej. Biolodzy wskazują na różne cechy, którymi wyróżniają się żyjące istoty : metabolizm, zdolność do gromadzenia informacji, utrzymania homeostazy, reprodukcji, ewolucji.Carl Zimmer, znakomity popularyzator nauki, autor bestsellera Śmiech ma po matce, wyrusza w poszukiwaniu odpowiedzi na te życiowe pytania: odwiedza laboratoria i jaskinie, karmi węże i eksperymentuje z genami. Pokazuje, jak odmiennie podchodzą do życia różne istoty i jak mgliste i pełne zagadek pozostaje pogranicze życia zarówno jego początek, jak i koniec.Cóż, może rację miał zespół Opus, który w latach osiemdziesiątych śpiewał po prostu: Live is life KSIĄŻKI DOBRE NIE TYLKO W TEORII!
Jeśli ponownie się przyjrzysz i wejdziesz głęboko w swoją egzystencję, odnajdziesz moment, w którym zacząłeś zatracać swoje ja na korzyść budowania ego. Ten moment wszystko rozjaśni, bo kiedy dostrzeżesz, czym jest ego, cała wcześniejsza gra się skończy.~ OSHODlaczego warto dowiedzieć się, co oznacza "bycie sobą"? Jak nauczyć się szacunku do siebie samego?Osho wyjaśnia, jak wiele codziennych doświadczeń kształtowanych jest przez społeczne i religijne uwarunkowania. Przez to odciągani jesteśmy od wyjątkowej natury, z jaką przyszliśmy na świat. Nasze unikalne ja zostaje zmienione w fałszywe ja, czyli ego, które zyskuje kontrolę nad naszymi doświadczeniami, kreatywnością i wyobrażaniami.Dowiedz się, kim jesteś, aby wzmocnić swój szacunek do samego siebie.
Jak w twórczy sposób zmierzyć się z wyzwaniami zmieniającego się świataOSHO przekonuje, że najlepszą metodą usprawnienia inteligencji nie jest wcale trening skupiony na intelekcie. Intelekt operuje logiką, a inteligencja działa w sposób paradoksalny. Intelekt rozkłada zjawiska na czynniki, aby przekonać się, w jaki sposób funkcjonują. Inteligencja scala je, aby objąć całokształt rzeczy. OSHO podkreśla, że gdy edukacja kładzie zbyt duży nacisk na rozwój intelektu, zostaje zaburzona naturalna równowaga, niezbędna w rozwoju jednostki i społeczeństwa. Tylko poprzez dowartościowanie inteligencji możemy w twórczy sposób zmierzyć się z wyzwaniami zmieniającego się świata.
"Brak pieniędzy, perspektyw; stres - sam wiesz, jak jest". Rap to muzyka miejsc, ludzi i czasów, która jak żaden inny gatunek odbija szarą i niekiedy trudną rzeczywistość. Dlatego bezpańskie dzieci polskiej transformacji znalazły w rapie otuchę i świadomość, że są też inni, którzy widzą świat takim, jaki jest naprawdę. Autentyczność była bowiem w rapowym środowisku największą wartością, ostatecznym sprawdzianem tego, komu można wierzyć.Filip Kalinowski niczym osiedlowy kronikarz prowadzi nas przez historię warszawskiego rapu lat dziewięćdziesiątych, pokazując, że to właśnie w tej muzyce jak w soczewce skupiło się wszystko, co na podwórka przyniosły pierwsze lata III RP. Zręcznie lawiruje między ciemną i jasną stroną stołecznego rapu, pisząc zarówno o tych, którzy spisywali kolejne strony "chuligańskiego raportu z osiedla", jak i o tych, którzy spontanicznie i lekko bawili się słowem. Wszystko to na tle największych bolączek ostatniej dekady XX wieku - drapieżnego kapitalizmu, zorganizowanej przestępczości, epidemii brown sugar, policyjnych nadużyć i innych "osiedlowych akcji".Książka Kalinowskiego to pasjonująca podróż przez Warszawę lat dziewięćdziesiątych i opowieść o tych, którzy "niechciani, nielubiani" czuli się nie bez powodu, a swoją prawdę i bunt mogli wyrazić w rymach i bitach.
Paul Ricoeur (1913-2005), francuski filozof znany przede wszystkim z prac o języku i hermeneutyce, w tym tomie z lat sześćdziesiątych XX wieku poddaje interpretacji samego Freuda. Nie jest to książka o psychoanalizie, lecz rozprawa filozoficzna, która docieka, co to znaczy interpretować w psychoanalizie i na ile dyskurs Freuda jest spójny. Stawia antropologiczne pytanie, jakie nowe rozumienie człowieka wynika z jego badań i teorii. Wreszcie - rozważa rozumienie kultury przez Freuda w kontekście innych jej koncepcji. Dla autora analiza marzeń sennych jest badaniem pewnego języka stanowiącego model wszelkiego języka symbolicznego, a więc takiego, który z natury rzeczy wymaga interpretacji. Marzenie senne ma podwójne znaczenie: wyraża co innego, niż wypowiada. Esej o Freudzie okazuje się więc esejem hermeneutycznym, który w teorii Freuda poszukuje sensu interpretacji. Ricoeur zalicza Freuda (obok Marksa i Nietzschego) do tak zwanej przez siebie szkoły podejrzenia: interpretacja nie tyle odzyskuje sens, ile usuwa złudzenia. Dlatego psychoanaliza byłaby nie tyle nauką obserwacyjną, ile interpretacyjną, bardziej historią niż psychologią. Esej ten opiera się zarazem na podstawowej idei w myśleniu Ricoeura, na filozofii refleksji wyrażonej jego formułą "symbol daje do myślenia": refleksja nie zatrzymuje się na Kartezjuszowym "ego cogito", lecz poszukuje sensu samego "ego": rozumienia siebie.
Publikacja jest efektem działań Wydziałowego Zespołu Badawczego "Pro Tibi", powołanego dla upowszechniania i propagowania wiedzy naukowej z zakresu nauk społecznych i humanistycznych dla praktyki społecznej. Misją zespołu jest zgłębienie i rozwinięcie związku między wiedzą naukową i jej zastosowaniem w procesach decyzyjnych, racjonalizacji decyzji i strategii zmian oraz społecznej mobilizacji rozwojowej. Przedstawiona dyskusja ma zainicjować poznawcze i aksjologiczne uzasadnienia form działania zmierzających do tworzenia platform korelacji między wiedzą teoretyczną a potrzebami praktyki społecznej, w obszarze koniecznych zastosowań wiedzy nauk społecznych i humanistycznych. W tej przestrzeni wydaje się istnieć znaczące zapotrzebowanie, z uwagi na nikły postęp popularyzacji wiedzy i niepewne (poprzez efekty) związki decyzji - w praktyce społecznej - z ich uzasadnieniami racjonalnymi, wywodzonymi z wiedzy naukowej.
Po pierwsze jest wolność do stanowienia o własnym ciele. Twoje ciało nie powinno być zniewolone, nie jest rzeczą i zasługuje na szacunek. Mimo coraz większej świadomości ludzkich praw także dziś tysiącom ludzi tej wolności fizycznej brakuje. Według OSHO ludzie powinni wyzwalać się też z "psychicznego niewolnictwa", w jakie są wtłoczeni przez rodziców, społeczeństwo czy religię. Taką wolność można osiągnąć poprzez rozwój i zachęcanie ludzi do samodzielnego poszukiwania prawdy.I wreszcie ostatni wymiar to wolność duchowa. To najwyższa i ostateczna wolność, która jest więcej niż byciem za lub przeciw czemuś. Jest wolnością po prostu, jest byciem sobą i życiem w zgodzie ze swoją wewnętrzną prawdą w każdym momencie. Jest czystą świadomością.Wolność nie oznacza chaosu. Oznacza większą odpowiedzialność, gdyż nikt nie ingeruje w Twoje życie. OSHO pozwala wybrać mądry sposób walki o swoją wolność, pokazuje, jak wyminąć przeszkody i trudności stojące jej na drodze i znaleźć odwagę, by być wiernym sobie.
Czy to prawda, że dziewczynki wolą kolor różowy, a chłopcy - niebieski? Dlaczego dziewczynki chętniej bawią się lalkami i pluszowymi misiami, a chłopcy - samochodzikami i robotami? Co ma większy udział w kształtowaniu tożsamości płciowej człowieka: natura czy kultura?Światowej sławy prymatolog zabiera głos w jednej z najważniejszych dyskusji XXI wieku. Wyjaśnia podstawowe pojęcia: orientacja seksualna, płeć kulturowa (gender), płeć biologiczna, tożsamość płciowa. Następnie, posiłkując się swoim doświadczeniem w badaniach innych naczelnych (jak szympansy zwyczajne i szympansy bonobo), opisuje socjalizację człowieka, jego zachowania seksualne, narzucane każdej płci role społeczne, a także niemożliwe do osiągnięcia wzory idealnej kobiety i idealnego mężczyzny. Przekonuje, że tożsamość płciowa każdego człowieka składa się z dwóch części: płci biologicznej i kulturowej (gender). Wszystko, co robimy, odzwierciedla współgranie genów i środowiska. De Waal podkreśla przy tym, że tożsamość płciowa to temat szeroki i różnorodny, i tę różnorodność należy pielęgnować.Nigdy bym nie chciał żyć w świecie, w którym ludzie niczym się od siebie nie różnią - stwierdza Frans De Waal. Byłoby to niewiarygodnie nudne miejsce.
W czasach, gdy wszystko jest powierzchowne i tymczasowe, coraz częściej towarzyszy nam podskórne przekonanie, że zatraciliśmy poczucie bliskości.Bliskość nie musi być fizyczna, chociaż seks jest jedną z jej form. O wiele istotniejsza jest gotowość do odsłonięcia najgłębszych uczuć i potrzeb. Kiedy obawiamy się otworzyć, gdy boimy się zaufać, intymność staje się ryzykiem. Odwaga bliskości musi być zakorzeniona w wewnętrznym przekonaniu, że nawet jeśli partner nie zechce się otworzyć lub nadużyje naszego zaufania, nie poniesiemy żadnej trwałej krzywdy.OSHO w wyważonej i pełnej wyczucia książce krok po kroku oswaja czytelnika z ryzykiem bliskości. Pokazuje, w jaki sposób zmierzyć się z lękiem przed intymnością i jak go przekroczyć.
Refleksja nad człowiekiem, ujętym jako osoba w perspektywie własnej metody fenomenologicznej, pozwala zaliczyć autora do grona myślicieli rozwijających wątki współczesnej, polskiej antropologii filozoficznej, starających się to czynić w nowy, oryginalny sposób - i przez to często dyskusyjny i nierzadko kwestionowany przez profesjonalnych filozofów. Podziwu godny jest jednak trud włożony w pracę, swoiste myślodzieło autora. Świadczy już o tym choćby sam spis treści, który przedstawia własną, oryginalną rekonstrukcję historii personalizmu od starożytności po współczesne wersje rosyjskiego, amerykańskiego, francuskiego i polskiego personalizmu. Również spis treści zapowiada drugą, intelektualną podróż - a mianowicie możliwość zapoznania się z historią i znaczeniem pracy dla ugruntowania antropologii filozoficznej w ujęciu autora. Należy podkreślić, że książka jest owocem autentycznej pasji myślenia, dociekania wyzwalającego ogromną energię potrzebną do jej napisania. I już choćby z tego powodu zachęcam do jej przeczytania. Ale jest jeszcze głębszy powód. Stanowić ona może wprowadzenie w problematykę u nas rzadko podejmowaną - a mianowicie kolejną próbę - tym razem sięgającą jeszcze głębiej niż w książce Personalistyczna wizja organizowania jako alternatywa technopolu - rozwijania filozoficznych podstaw dla budowy humanistycznej wersji teorii zarządzania, a szerzej próbę budowy zarysów nowej personalistycznej wersji antropologii filozoficznej. Z recenzji dr. hab. Grzegorza Szulczewskiego, prof. SGHPrezenty na Walentynki>>
Jak oswoić przypadek? Czy jest on wyłomem w racjonalności, czy da się go jakoś ująć w matematyczne karby? Sformułujmy problem kontrastowo: czy światem rządzi Bóg, czy czysty przypadek? Komu można zadedykować Filozofię przypadku? Michał Heller przyznaje, że sam mógłby ją zadedykować Richardowi Dawkinsowi i Williamowi Dembskiemu, którzy spierają się o to, czy biologiczna ewolucja jest ślepym zegarmistrzem, czy raczej świadczy o Inteligentnym Projekcie. W biologicznej ewolucji przypadek odgrywa rolę nadrzędną jest źródłem zmienności gatunków. Autor Filozofii przypadku proponuje szersze spojrzenie. Odwołując się do historii pojęcia przypadku i jego ewolucji wskazuje miejsce, jakie przypadki zajmują w strukturze całego Wszechświata. A miejsca te są nieprzypadkowe. Dlatego Filozofię przypadku można zadedykować i polecić każdemu, kto potrafi dostrzec głębię samego pytania o istotę przypadku. I ciekaw jest odpowiedzi. Na przedziwną symfonię Kosmosu możemy spoglądać z różnych punktów widzenia. Możemy, jak Richard Dawkins, tłumaczyć wszystko ślepym przypadkiem; możemy, jak zwolennicy Inteligentnego Projektu, w szczególnie misternych detalach kosmicznej struktury dopatrywać się interwencji Projektanta. Obydwie te próby są jednak chybione, trzeba niemałej intelektualnej ekwilibrystyki, by je utrzymać. Przypadki niczego nie wyjaśniają, bo same wymagają wyjaśnienia. Są tak subtelnie wplecione w strukturę Wszechświata, że bez niej tracą sens i nie mogą istnieć. W Kosmicznej Matrycy nie ma szczególnych miejsc; wszystko jest jedną Wielką Matrycą. Można by ją nazwać Inteligentnym Projektem, ale ta piękna nazwa została skompromitowana. Dlatego lepiej użyć określenia często powtarzanego przez Einsteina: The Mind of God Zamysł Boga. Celem nauki jest odcyfrować ten Zamysł. Wyobraźmy sobie wszystkie prawa fizyki działające we Wszechświecie jako wielką siatkę lub sieć (). W tę sieć są wkomponowane pewne wolne miejsca pozostawione na działanie przypadków. Bez nich cała struktura nie mogłaby funkcjonować. Co więcej, tych wolnych miejsc jest dokładnie tyle ani mniej, ani więcej by cała struktura mogła funkcjonować skutecznie. Bóg myśli matematycznie i nasze zmatematyzowane nauki nie są niczym innym jak tylko próbą odcyfrowania tego Zamysłu. Przypadki nie są wyłomami lub uszkodzeniami Zamysłu, są newralgicznymi punktami jego architektury
Sir Roger Penrose jest laureatem Nagrody Nobla 2020 w dziedzinie fizyki, za udowodnienie, że z teorii względności Alberta Einsteina wynika powstawanie czarnych dziur. Czy modne teorie, ślepo wyznawana wiara lub szalone spekulacje mają jakikolwiek udział w procesie naukowego poznawania Wszechświata? Profesor Roger Penrose, światowej sławy fizyk i matematyk, od niemal półwiecza nie tylko śledzi rozwój fizyki, ale i żywo w nim uczestniczy. W swojej najnowszej książce przygląda się roli, jaką odgrywają w tej dyscyplinie moda, wiara i fantazja. Na przykładzie teorii strun, kosmologii i mechaniki kwantowej opowiada o inspirującej, ale i czasem wiążącej ręce roli tych czynników na współczesnym froncie badań nad głęboką strukturą świata. Opisuje, w jaki sposób moda, wiara i fantazja ukształtowały jego własną karierę naukową, od teorii twistorów, uważanej za jedną z alternatyw dla teorii strun, po konforemną kosmologię cykliczną. Książka ta, jak wszystkie teksty Penrose'a, łączy niezwykłą głębię z szerokością perspektywy, dając jedyny w swoim rodzaju osobisty wgląd w świat współczesnej fizyki matematycznej. Penrose sięga do serca najważniejszych problemów, z którymi zmaga się współczesna fizyka, pisząc tę bardzo osobistą, a przy tym prowokującą książkę popularnonaukową. - "Publishers Weekly" Zapoznawanie się z bezkompromisowo niezależną perspektywą Penrose'a na fizykę jest zawsze inspirujące. - "Nature " Wyjątkowo oryginalny, bogaty, dogłębnie przemyślany przegląd najmodniejszych współczesnych teorii próbujących wyjaśnić Wszechświat w skali najmniejszej i największej. - "Science" Tym, co najcenniejsze w tej książce, jest uczenie nas - poprzez przykład - właściwego zadawania pytań. - "Physics World"
O ile oczami wiary widzi się świat inaczej, niż oczami wiedzy naukowej? Jak, w perspektywie teologicznej, sens człowieka wiąże się z sensem Wszechświata? Jaki jest związek „teologii sensu” z „teologią stworzenia”? Pytania o sens człowieka i sens Wszechświata są ze sobą ściśle związane. Właściwie stanowią one jedno Wielkie Pytanie. Człowiek jest genetycznie związany z Wszechświatem. Korzenie człowieka wyrastają z historii Wszechświata. Jeżeli Wszechświat ma sens, to sens ten prawdopodobnie obejmuje także człowieka, ponieważ człowiek jest częścią, więcej: elementem struktury Wszechświata. A czy mógłby istnieć człowiek obdarzony sensem w bezsensownym Wszechświecie? Polecamy wznowienie klasycznej książki słynnego filozofa i kosmologa, poprawione i poprzedzone nowym wstępem Autora.
Jednym z głównych problemów stojących przed teologią XXI wieku jest jej dialog z naukami, zwłaszcza z naukami przyrodniczymi. Fakt, że wielka liczba teologów (może nawet większość) nie dostrzega tego problemu, świadczy jedynie o tym, że jest to problem naprawdę palący. Zignorowanie go może zepchnąć teologię niedalekiej przyszłości na marginesy kulturowego życia ludzkości. Albo jeszcze wyraźniej – może włączyć teologię w ciągle przybierający na sile nurt irracjonalizmu, zrównując ją tym samym z wielu modnymi zabobonami. Należy więc problemowi dialogu teologii z naukami stawić czoło.
/fragment książki/
Ks. Prof. Michał Heller - uczony, kosmolog, filozof i teolog, który w matematycznych równaniach teorii naukowych potrafi dostrzec dzieła sztuki, a wielkich fizyków uważa za genialnych artystów tworzących swe kompozycje z liczb i matematycznych formuł. W 2008 roku otrzymał prestiżową Nagrodę Templetona, przyznawaną osobowościom, które wnoszą „wyjątkowy wkład w postęp badań i odkryć dotyczących rzeczywistości duchowej”. W czerwcu 2013 odznaczony Medalem św. Jerzego, przyznawanym przez Redakcję Tygodnika Powszechnego za "zmagania ze złem i uparte budowanie dobra w życiu społecznym".
Nie ma wątpliwości, że Wojciech P. Grygiel i Damian Wąsek charakteryzują się szczególną wrażliwością na współczesne znaki czasu, do których należą między innymi niebywały rozwój nauk przyrodniczych oraz postęp w dziedzinie technologii. Bardzo dobrze rozumieją potrzebę budowania mostów między chrześcijańską teologią a współczesną kulturą intelektualną, zwłaszcza w kontekście niestety wciąż jeszcze propagowanej fragmentarycznej wizji świata. Autorom Teologii ewolucyjnej towarzyszy przy tym głęboka świadomość, że w procesie wzajemnej wymiany wyników badań należy zachować zarówno krytyczną otwartość, jak też stałe dążenie do jedności teologii z naukami przyrodniczymi, z poszanowaniem ich różnorodności i autonomii. ks. dr hab. Antoni Nadbrzeżny
W POSZUKIWANIU FORMUŁY WSZECHŚWIATA
Czy wszechświat ma początek i koniec? Istnieje jeden świat, a może jst ich wiele? Zależność między grawitacją a fizyką kwantową, związek między siłami w skali mikro a makro – między atomami a planetami i galaktykami, to kwestie kluczowe dla dalszego rozwoju współczesnej fizyki. Zespolenie obu tych światów w jedną teorię grawitacji kwantowej pozwoli stworzyć obraz świata, w którym jest miejsce również dla nas. Nasz wszechświat zna cztery siły elementarne: trzy na poziomie atomów, a jedną na poziomie planet i galaktyk. Jak można ująć je w jeden spójny model? Współczesna fizyka nieustannie zadaje sobie to pytanie i – jeszcze – nie zna na nie odpowiedzi. Teoria grawitacji kwantowej ma szansę to zmienić.
Claus Kiefer zabiera czytelnika w krótką podróż przez teorię względności i teorię kwantową oraz strzałkę czasu i kosmologię, aby dotrzeć do grawitacji kwantowej i kosmologii kwantowej. Autor wyjaśnia, co kryje się za takimi fenomenami jak czarne dziury, kot Schrödingera, ciemna energia, struny czy funkcja falowa wszechświata, tworząc zarysy nowej teorii i jej odpowiedzi na pytania znajdujące się w centrum zainteresowania współczesnej fizyki. Claus Kiefer - studiował fizykę i astronomię na uniwersytetach w Heidelbergu i Wiedniu. Jest profesorem fizyki teoretycznej na Uniwersytecie w Kolonii i jednym z czołowych ekspertów kwantowej grawitacji. Autor kilku książek o teorii względności i kosmologii kawntowej.
Wydawnictwo PWN przedstawia kolejną publikację poświęconą jednemu z ważniejszych zagadnień - wyzwań XXI w. Chodzi o działania związane z ochroną zasobów wodnych - tym samym ochroną środowiska naturalnego dla obecnych i przyszłych pokoleń.Retencja wody jest jednym z instrumentów kształtowania Europejskiego Zielonego Ładu. Nie ma jednak wyznaczonego konkretnego preferowanego modelu retencji. Publikacja Lokalne partnerstwo na rzecz wody przedstawia właśnie taki model.Czytelnik będzie w niej mógł znaleźć informacje na temat:uwarunkowań retencji wody w Polsce (np. ekonomiczne skutki suszy),zastosowania metody LEADER w planowaniu strategii ochrony zasobów wody,lokalnego partnerstwa na rzecz wody (np. plan przeciwdziałania niedoborom wody),uniwersalnego, europejskiego modelu lokalnego partnerstwa na rzecz wody,polskiego modelu zarządzania retencją wody w systemie zarządzania kryzysowego.wdrożenia w Polsce powszechnego systemu zaopatrzenia rolnictwa w wodę do produkcji rolnej.Publikację tę kierujemy do inżynierów środowiska, hydrologów, administracji na szczeblu wojewódzkim, samorządowym, ekspertów samorządowych, konsultantów ds. zarządzania kryzysowego, ochrony środowiska naturalnego, rolnictwa, gospodarki wodnej czy ekonomii. Książka może być również przydatna studentom studiów poświęconym bezpieczeństwu, inżynierii i ochrony środowiska i innym w zakresie projektowania rozwiązań łączących wiele dyscyplin wiedzy.
Dlaczego to niemożliwe? to książka ucząca dostrzegać i wskazywać absurdalność i nierealność różnych sytuacji, przedmiotów, elementów przyrody i wyglądu ludzi. Patrząc na fotografie i odpowiadając na pytania, dziecko musi powiedzieć, który element zdjęcia jest nierealny i dlaczego. W książce przedstawiono 57 zdjęć. Na stronach parzystych umieszczono fotografie dla dziecka. Na stronach nieparzystych znajdują się pytania i polecenia, które czyta dorosły (nauczyciel, terapeuta, rodzic) pracujący z uczniem.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?