W czasie II wojny światowej miał miejsce niesłuchany rozwój kołowych i gąsienicowych pojazdów transportowych. Wśród nich, szczególnie niezbędne okazały się transportery półgąsienicowe. Największym użytkownikiem pojazdów półgąsienicowych była armia niemiecka. Do jednostek Wehrmachtu, Waffen-SS oraz Luftwaffe trafiły zarówno pojazdy nieopancerzone jak i opancerzone, gdzie służyły jako transportery, ciągniki, pojazdy inżynieryjne, jak również jako działa samobieżne. Do końca wojny do armii trafiło prawie 94 500 pojazdów półgąsienicowych wszystkich typów.
Na polach bitew II wojny światowej znalazły zastosowanie bojowe nie tylko czołgi z uzbrojeniem klasycznym, tj. armatą lub haubicą i karabinami maszynowymi, lecz także czołgi uzbrojone w miotacze płomieni. Tak wyposażone czołgi były przeznaczone do niszczenia umocnionych stanowisk wojsk nieprzyjacielskich. Zarówno ziemnych umocnień polowych, jak i żelbetonowych umocnień stałych (np. bunkrów). Czołgi z miotaczami płomieni były też przydatne podczas walk w rejonach miejskich. W czasie ostatniej wojny światowej czołgi wyposażone w miotacze płomieni znajdowały się też w uzbrojeniu armii niemieckiej.
Najliczniej wytwarzanym w czasie II wojny światowej czołgiem w Niemczech był PzKpfw IV Sd Kfz 161. Na bazie jego podwozia (i czołgu PzKpfw III) i kadłuba zostało skonstruowanych wiele pojazdów pancernych o różnorodnych zastosowaniach. W niniejszym opracowaniu przedstawione zostanie ciężkie działo samobieżne: 8,8 cm Pak 43/1 L/71 Fgst auf Geschutzwagen III und IV Sf - Sd Kfz 164 `Nashorn/Hornisse`.
Włoskie tankietki C.V.33 i C.V.35 stanowią interesujący przykład rozwoju tego rodzaju pojazdów. Początkowo pomyślane jako tani i masowy sprzęt pancerny, mogący łatwo zmotoryzować armię. Potem setki tankietek stały się symbolem potęgi sił pancernych faszystowskiej Italii, by wreszcie na polach walki II wojny światowej okazać się nieskuteczne w starciu z nowoczesnymi czołgami Wielkiej Brytanii.
Krupp L 2 H 43 i L 2 H 143* niemiecki e lekkie wojskowe samochody ciężarowe produkowane przez przedsiębiorstwo Friedrich Krupp AG , używane przez Wehrmacht podczas II wojny światowej , głównie w roli ciągnika artyleryjskiego oraz do transportu piechoty.
Czołg lekki Panzerkampfwagen I Sd Kfz 101 stanowił trzon parku sprzętowego niemieckich wojsk pancernych podczas agresji na Polskę we wrześniu 1939 roku i w czasie kampanii francuskiej w 1940 roku. Podobnie wyglądał szlak bojowy niewiele wiekszego czołgu lekkieg PzKpfw II Sd Kfz 121
Walki w okresie I wojny światowej wykazały, że oddziały piechoty podczas natarcia nie dysponują odpowiednimi środkami wsparcia ogniowego, mogącego podążać w szykach piechoty. Armaty polowe (najczęściej kalibru 75-76 mm) były za duże i zbyt mało mobilne, aby mogły być użyte bezpośrednio w ataku. Natomiast armaty tzw. pozycyjne kalibru 37-47 mm, używane przez piechotę podczas walk pozycyjnych (w okopach) nie gwarantowały odpowiedniego wsparcia (mały kaliber pocisku).Po wojnie Niemcy rozpoczęli prace konstrukcyjne specjalnych armat piechoty (Infanteriegeschutz) o stosunkowo lekkiej konstrukcji, z krótką lufą i o dużym kącie podniesienia, które mogły by być używane przez piechotę bezpośrednio w ataku.Skonstruowano dwa działa przeznaczone dla piechoty: lekkie 7,5 cm lelG 18 L/11,8 kalibru 75 mm i ciężkie 15 cm slG 33L/11,4 kalibru 150 mm.Armata 15 cm sIG 33 była najsilniejszą bronią wsparcia piechoty. Działo dysponowało lufą o długości 1748 mm (L/11,4), a z najsilniejszym ładunkiem nr 6 prędkość początkowa pocisku wynosiła 245 m/s, zaś donośność do 4700 m.Działo było także montowane na podwoziach czołgów: PzKpfw I Sd Kfz 101 Ausf. B. zmodyfikowanym podwoziu PzKpfw II Sd Kfz 121 Ausf. C, PzKpfw II Sd Kfz 141 Ausf. H i wozu ewakuacyjnego Bergepanzer 38.
Podstawowym sprzętem pancernym armii włoskiej w okresie II wojny światowej były, obok tankietek i czołgów L6, M11/13/14/15, także działa samobieżne (semovente).Działa samobieżne produkowane na podwoziach czołgów M13/14/15 (późniejsze oznaczenie M 40/M 41/M 42) były całkowicie opancerzonymi wozami bojowymi uzbrojonymi w haubicę kalibru 75 mm. Konstrukcyjnie włoski pojazd był bardziej zbliżony do niemieckich dział szturmowych Sturmgeschutz III Sd Kfz 142, niż do ówcześnie konstruowanych w innych krajach (Niemcy, Wielka Brytania, USA i częściowo ZSRS), dział samobieżnych, które często miały odkryty przedział bojowy. W ten sposób włoskie semovente były w istocie działami szturmowymi i mimo słabego opancerzenia, pełniły taką rolę na polu bitwy. Były używane do wsparcia piechoty w obronie i podczas ataku, a nawet służyły do zwalczania nieprzyjacielskich czołgów i innych pojazdów pancernych.
W okresie II wojny niemieckie jednostki pancerne i zmotoryzowane zostały uzbrojone w wozy dowodzenia wyposażone w radiostacje przeznaczone do nawiązania łączności ze sztabem oraz współdziałania z artylerią lub lotnictwem. Najczęściej były to zmodyfikowane czołgi PzKpfw III Sd Kfz 141. Panzerbefehlswagen (PzKpfw III) Sd Kfz 266, 267 i 268 i Panzerbeobachtungswagen III Sd Kfz 143.
W dniu 4 sierpnia ok. 14.00 oddziały powstańcze atakowały koszary żandarmerii w szkole na ul. Żelaznej i w szpitalu św. Zofii. Natarcie miał prowadzić batalion ""Miotła"" wspierany przez czołg. Pierwszy strzał wywalił narożnik szkoły, dwa następne zniszczyły stanowisko karabinu maszynowego.Pod koniec akcji okazało się, że czołg nie może ostrzeliwać wyżej położonych celów, dlatego ""Pantera"" wjechała przodem na zwał gruzu i już bez trudu ostrzeliwała pozycje Niemców. Następnie czołg podjechał w najbliższe sąsiedztwo szkoły i zniszczył stanowisko karabinu maszynowego na balkonie. Drugi czołg dowodzony przez por. ""Wacka"" wspierał o 17.00 kolejny atak na szkołę. Po tym natarciu Niemcy wycofali się podkopem do szpitala św. Zofii.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?