Teksty w antologii zostały dobrane tak, by pokazaćbogactwo i pomysłowość gatunku - greckiegoopowiadania kryminalnego. Dwa pierwsze, z początku lat60. XX wieku, są już klasyczne, pozostałe jedenaściepowstało najwyżej dwie dekady temu. Większość pisarzyjest wciąż aktywna, znaczna część nieznana polskiemuczytelnikowi. Aby zapewnić różnorodność stylu,właściwie każdy tekst został przełożony przez innątłumaczkę bądź innego tłumacza."Zwraca uwagę fakt, że zdecydowana większośćspośród prezentowanych w tomie zbrodni odbywa się wkontekście rodziny. Nie rodu czy całej sieci krewnych,które zgodnie z ustaleniami antropologów kulturytradycyjnie wyznaczają tak prywatną, jak i publicznąsferę życia Greków, ale rodziny nuklearnej, postrzeganejczęsto w kategoriach freudowskiego trójkąta ról:rodziców i dziecka. W antologii wyróżniają się zwłaszczarodzinne zbrodnie międzypokoleniowe: matka zabijasyna, który publicznie ją upokorzył, inna córkę, gdy ta - w jej mniemaniu - splamiła honorrodziny."(z posłowia Ewy Róży Janion)Grecy to specjaliści od zbrodni. Ci antyczni i współcześni też. Zaczytajcie się na śmierć.Mariusz Czubaj
Gdy Pandelis Prevelakis opuszcza Rethimno, nie przypuszcza, że to kreteńskie miasteczko zacznie się wkrótce chylić ku upadkowi. Po kilku latach autor wraca w rodzinne strony, by przekonać się, że czasy dawnej świetności nieodwołalnie minęły. Miejsce, które znał jako młodzieniec, istnieje już tylko w jego pamięci.
Dzięki wspomnieniom miasto jednak odżywa i pojawia się w pełni swego blasku. Anegdoty mieszają się tu z obrazami, wspomnieniami i zapachami. Bardziej niż faktyczną kronikę historia ta przypomina miłosną elegię, w której Prevelakis z gorzką melancholią i nostalgią przywołuje wizje minionego piękna.
Liryczną opowieść o Rethimno dopełniają dwa wizerunki miasteczka – tego z lat siedemdziesiątych, opisanego przez Janusza Strasburgera, tłumacza Kroniki pewnego miasta oraz tego współczesnego, widzianego oczami Bartosza Barszczewskiego, autora posłowia. Wbrew obawom Prevelakisa nie jest to jednak miejsce ani puste, ani stracone. Rethimno nie tylko nie zniknęło z map świata, ale cieszy się każdym nowym dniem.
Proza Georgiou pozwala wejść w intymny świat cypryjskiej rodziny, by potem poprowadzić dalej – od opowieści o człowieku do historii rodzinnych, od rodziny do wsi, od wsi do kraju.
Fikcyjne historie – niektóre przytaczane po grecku, a niektóre w cypryjskim dialekcie – przeplatane są cytatami z gazet, przepisami, wierszami, piosenkami ludowymi, fotografiami rodzinnymi i dziecięcymi rysunkami.
Mozaikowa proza tworzy sugestywny obraz Cypru oraz jego mieszkańców i mieszkanek, ale też pokazuje, że ludzkie życie to plątanina historii i że to właśnie opowieści łączą nas z innymi.
21 kwietnia 1870 roku w Dilesi, mieście na beockim wybrzeżu, greccy rozbójnicy porywają czterech wysoko urodzonych Europejczyków, co staje się bezpośrednią przyczyną kryzysu na linii Grecja – Wielka Brytania. Po dziesięciu dniach mężczyźni zostają zamordowani. Wydarzenia te przeszły do historii jako masakra w Dilesi i zwróciły Europę przeciwko Grecji oraz odsłoniły głęboko zakorzenione powiązania polityków ze sprawcami.
21 kwietnia 2013 roku: brutalne morderstwo członków europejskiej trojki w jednym z hoteli w centrum Aten znów wywołuje falę niechęci wobec Grecji. Ta zaś, w samym środku wieloaspektowego kryzysu, po raz kolejny otrzymuje łatkę „czarnej owcy”. Zakodowana wiadomość zostawiona na miejscu zbrodni powiąże zdarzenie z masakrą w Dilesi.
Greccy rozbójnicy z przeszłości powracają do życia.
Bóg mi świadkiem to zabawny i przejmujący portret tego, co dręczy współczesne greckie społeczeństwo, ze wszystkimi jego sprzecznościami, widziany oczyma pełnego wad, ale sympatycznego antybohatera. Chrysowalantis ma pięćdziesiąt lat i niedawno stracił pracę. Podupada na zdrowiu, co sprawia, że postanawia opowiedzieć historię swojego życia. Głęboko religijny, naiwny i emocjonalnie niedojrzały mężczyzna wydaje się ofiarą swego złośliwego szefa, bezwzględnych kobiet i okrucieństwa, jakie cechuje całą jego rodzinę. Złego szefa najbardziej cieszy znęcanie się nad Chrysowalantisem, kobiety w jego życiu chcą tylko jego pieniędzy, a ojciec i siostry (z którymi wciąż mieszka) pogardzają nim i pomniejszają wszystkie jego dokonania.
Jako człowiek wielu skrajności, Chrysowalantis to mizogin, który uwielbia kobiety, tchórz, który nie przepada za obcokrajowcami, rozpieszczony chłopiec w średnim wieku, który pragnie być mężczyzną i tragiczny bohater z żywym i ostrym poczuciem humoru. Stopniowo opuszczany przez wszystkich, Chrysowanaltis zaczyna błąkać się ulicami Aten, po raz ostatni, w wigilię Bożego Narodzenia. Porzucony, z jedną walizką w ręku, staje się symbolem potworności, które okrutne społeczeństwo musi w końcu odrzucić.
Powieść została wyróżniona Nagrodą Literacką Unii Europejskiej.
Giorgios Doukarelis, archeolog i profesor Uniwersytetu Ateńskiego, powraca po 20 latach na maleńką wyspę Kufonisi na Cykladach. Ostatni pobyt w tym miejscu zmienił jego życie na zawsze: romans ze studentką zaważył na jego życiu rodzinnym, a prowadzone przez niego wykopaliska odkryły szczątki młodej kobiety, zamordowanej ponad 5 tysięcy lat temu. Niezwykła opowieść o czasie, zniszczeniu, pamięci i miłości, które jako jedyne wprowadzają harmonię pomiędzy dawniej i dziś.
W monasterze na górze Atos świątobliwe życia mnicha mogą prowadzić wyłącznie mężczyźni. Jednak pewnego dnia na terenie zakonu ktoś odnajduje ciało martwej kobiety. Czy to efekt działania nieczystej siły? Czyżby sam Lucyfer maczał w tym palce, a może wydarzyło się coś znacznie bardziej przerażającego od diabelskiej ingerencji?
Akrivos przywołuje surową, senną atmosferę zakonnego życia i dodając do niej wątek kryminalny, flirtuje z ideą powieści detektywistycznej, nigdy jednak nie przechodząc zdecydowanie na jej stronę. Wydarzenia na górze Atos, odniesienia religijne, społeczne, polityczne i ideologiczne budują znakomitą panoramę współczesnej Grecji.
Ten przewodnik powstał z myślą o wszystkich rodzicach, którym nie wystarczy zabawa z dziećmi w piaskownicy pod blokiem ani nawet na plaży w Międzyzdrojach. O rodzicach, ktorzy chcą dzielić z dziećmi pasję podroży i miłość do Aten. Bez względu na to, czy będziemy w stolicy Grecji tylko dzień lub dwa, całe tygodnie czy miesiące, dobrze jest zadbać o to, by dzieci jak najprzyjemniej spędziły czas, bawiąc się i ucząc, by później dobrze wspominały tę wizytę i zapragnęły tu wrócić. Maluchy mogą być niezwykłymi przewodnikami: zabiorą nas w miejsca, które z punktu widzenia dorosłych wydawały się zupełnie nieciekawe, dopóki nie zobaczyliśmy ich oczami zafascynowanego dziecka.
Pisana w formie dziennika opowieść o życiu, które nie może istnieć bez miłości, swoiste studium tego uczucia i idącej z nim w parze samotności. Upływ czasu śledzony na kartach pamiętnika, prowadzonego z dużymi przerwami najpierw przez podlotka, potem młodą kobietę, wreszcie kobietę dojrzałą, boleśnie konfrontuje marzenia z realnymi doświadczeniami. Bez daty. Kartki z dziennika to ostatecznie nie tylko opowieść o miłości, ale niezwykle żywy i ponadczasowy utwór opowiadający o mierzeniu się z niespełnieniem i lękiem przed nieubłaganie płynącym czasem.
Agrigento, dziś niewielkie miasto na południu Sycylii, to niegdyś potężne starożytne Akragas, miejsce bogate w wielowiekową historię najeźdźców, osadników, filozofów i tyranów. Splatają się w nim losy doktora Anchite - lekarza i zaangażowanego badacza lokalnej historii - i jego rodziny. Wyborom dokonywanym przez bohaterów, poszukujących prawdziwego szczęścia i samopoznania, towarzyszą niezmiennie słowa Empedoklesa, starożytnego filozofa urodzonego w Akragas.Atmosfera współczesnej Sycylii, jej przyroda, smaki i architektura łączą się z grecką filozofią i historią. Nostalgiczna opowieść o poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi jest jednocześnie hymnem na cześć minionego piękna i... pełną temperamentu historią ludzi uwikłanych w romans i mafijne porachunki. Czy Agrigento ukoi okaleczonych jak antyczne posągi bohaterów?Powieść Kostasa Hatziantoniou została nagrodzona Europejską Nagrodą Literacką w 2011 roku.
Siedemnaście wykwintnych potraw, ich dwóch, ona jedna.
Libertyński pojedynek o względy kapryśnej kokietki Nany, która doprowadza zalotników do szaleństwa. Kto dostąpi zaszczytu bycia jej jedynym kochankiem?
Niebezpieczne związki kulinarne to połączenie rozkoszy ucztowania i miłosnej intrygi rozgrywającej się na tle współczesnych Aten. Literacki pastisz Staikosa przywodzi na myśl postmodernistyczne gry z czytelnikiem, jakie prowadzili Julio Cortazár czy Eduardo Mendoza. Przepełniona zmysłową atmosferą książka to prawdziwa, pełna humoru, witalności, słońca i... wyśmienitej kuchni komedia pomyłek.
"Nietoperze" to zbiór dwunastu historii o kondycji psychicznej współczesnego człowieka. Te małe narracje kryją w sobie intymną opowieść o walce z głęboko ukrytymi lękami i pragnieniami. Bohaterowie znajdują się w sytuacjach rodem z greckich tragedii, skazani na to, co konieczne i nieuniknione. Brudny realizm tej prozy wciąga jak narkotyk. Wdzierając się w myśli swoich bohaterów, Kitsopoulou poszukuje ukrytej prawdy o człowieku. Monolog matki oddającej dziecko Cyganom. Leżący na podłodze mężczyzna z guzikiem w ustach. Czy siedząca przy wspólnym stole kochająca się rodzina je pieczone koźlę czy też pożera już swoich bliskich?
Surowy język autorki to prawdziwy manifest prostoty, chwilami niedbały i wulgarny, przywodzący na myśl prozę takich autorów jak Thomas Bernhard czy Elfride Jelinek.
Koniec małżeństwa trzydziestopięcioletniej Eleni wpływa na nią zaskakująco dobrze. Zmienia fryzurę i kupuje seksowną bieliznę. Zaczyna żyć własnym życiem. Poprawiają się też jej relacje z synem, przed którym, niczym nastolatka, ukrywa nowy związek. Nieoczekiwany zwrot wypadków stawia Eleni przed trudnym wyborem. Czy wygra rozpoczętą walkę o samą siebie? `Judasz całował wspaniale` to pełen ironii dramat kobiety stawiającej czoła trudnym życiowym wyborom z humorem i dystansem do samej siebie. Najbardziej poczytna grecka powieść ostatnich lat. Przekładana na francuski, hiszpański, włoski, portugalski, holenderski, szwedzki, fiński, turecki, hebrajski i polski. Stała się inspiracją dla jednego z najpopularniejszych seriali emitowanych w Grecji, a liczba sprzedanych egzemplarzy przekroczyła 300 tysięcy.
Ateny, lata 70’ XX wieku. Dwie dziewięciolatki poznają się wkrótce po upadku Junty czarnych pułkowników. Anna jest córką inteligentów o lewicowych poglądach, którzy wyjechali do Paryża w obawie przed represjami. Maria wraz z konserwatywnymi rodzicami przyjechała z drugiej strony globu, ze skolonizowanej Afryki. Ich burzliwą przyjaźń przerywa drastyczne wydarzenie. Jak długo uda im się czerpać radość, bazując na wspomnieniach i nostalgii za minionymi czasami, kiedy spotkają się po latach?
Toksyczna przyjaźń przez 25 lat przeplata się z politycznym życiem, posyłając czytelnika w wyjątkową podróż do nie tak odległej greckiej rzeczywistości. Powieść Amandy Michalopoulou opowiada o Grecji po upadku reżimu, „dyktaturze” kobiecej przyjaźni, mrocznych obszarach ludzkiej duszy jak zazdrość czy odrzucenie, młodzieńczym buncie oraz relacjach, które prześladują nas przez całe życie.
Nieszczęście bycia Grekiem jest z założenia zapewne książką satyryczną, ale nie wiadomo, w których momentach autor przestaje żartować. Na szczęście dla nas, czytelników spoza Grecji, nie można jej traktować jako zbioru prawd objawionych, ale raczej jako listę anegdot i tropów, przydatnych w myśleniu i mówieniu o współczesnej Grecji.Książka Dimu nie jest na pewno źródłem akademickim, choćby dlatego, że tak swobodnie i niesprawiedliwie generalizuje. Może stać się jednak rodzajem wyśmienitego antyprzewodnika, opisującego ciemne strony kraju, który w jakże licznych bedekerach odmalowywany jest zawsze w bieli i błękicie, jako kraina słońca i beztroski, pijącego Dionizosa i tańczącego Zorby.
Literackie requiem dla konsumpcyjnego pokolenia, które doprowadziło Grecję do upadku. Sześcioro ludzi, dawniej bliskich przyjaciół, wraca do wioski, w której jako nastolatkowie spędzali lato. Zmiany, jakie zaszły w ich życiu i w nich samych, prowokują do zauważenia tego, jak bardzo zmienił się świat. Bohaterowie, należący do pokolenia przemian, o których powtarzano wciąż na początku lat 80., teraz, trzydzieści lat później, spoglądają z przerażeniem na otaczającą ich rzeczywistość. Co naprawdę stało się z Grecją podczas tych cichych lat wzrostu i prosperity? Jak wpłynęło to na ludzi? Dzieci Kaina są trudną i odważną próbą pokazania twarzy dzisiejszej Grecji.
Rok 1854, Arta w Epirze. Dwóch chłopców, Grek i Turek, rodzi się tej samej nocy, a ich losy zostają związane na zawsze. Tej samej nocy zostaje popełnione tajemnicze morderstwo. W cieniu odmierzającego czas tureckiego panowania zegara spotykają się Grecy, Turcy, Żydzi... Wszystko ma miejsce w boskim imarecie, ,,jadłodajni Boga"" otwartej dla każdego: życie dwójki przyjaciół, tajemniczy morderca, niewielka Grecja i niezmierzone Imperium Osmańskie, a małe konflikty i wielkie rewolucje splatają się z codziennością.Kalpouzos zręcznie umieszcza swoich bohaterów w przestrzeni wieloetnicznego miasta, w którym, jak w soczewce, ogniskują się ich problemy, radości i odmienne sposoby postrzegania świata. W epickiej opowieści, bez uprzedzeń przedstawiającej trudne relacje grecko-tureckie, wątki historyczne mieszają się z literacką fikcją. Imaret. W cieniu zegara to zmysłowa podróż na Wschód, pełna kolorów, zapachów i smaków.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?