Literatura beletrystyczna o tematyce filozoficznej dostępna w księgarni internetowej Dobreksiazki.pl. W ofercie nowości, zapowiedzi i bestsellery. Szczególnie polecamy literaturę Olgi Tokarczuk - znana polska pisarka, eseistka, poetka i autorka scenariuszy, laureatka Nagrody Nobla w dziedzinie literatury za rok 2018. Jej artystyczny dorobek to między innymi: Księgi Jakubowe, Czuły narrator, Zagubiona dusza, Bieguni, Szafa, Lalka i perła i wiele innych, które znajdziesz w jednym miejscu, z natychmiastową wysyłką.
Tomasz Małkowski (rocznik 1966) - z wykształcenia pedagog specjalny (ks. Twardowski powiedziałby "od głupich dzieci"), z zawodu autor podręczników szkolnych do historii, z zamiłowania twórca powieści dla dzieci i dorosłych. "Ojcze Józefie" to jego czwarta książka "niepodręcznikowa", wcześniej napisał dwie powieści dla młodszych czytelników (wydane przez SIW Znak) i jedną dla starszych (IW Pax). Mieszka z rodziną w Gdańsku, który uważa za swoje miejsce na ziemi. Książka "Ojcze Józefie" została nagrodzona w Konkursie Literackim Miasta Gdańska im. Bolesława Faca za 2012 r.
Henri Michaux (1899-1984) -francuski pisarz i malarz urodzony w Belgii, jeden z najbardziej inspirujących i oryginalnych dwudziestowiecznych artystów. Tom zawiera jego surrealistyczną prozę poetycką poświęconą perypetiom zagadkowej i niepokojącej postaci niejakiego Piórki - everymana zanurzonego w okrucieństwie i chaosie świata.
Filip jest inteligentnym dwudziestolatkiem, żyjącym w państwie rządzonym przez despotycznego cesarza. Pewnego wieczoru chłopak spotyka pod swoim domem nieznajomą dziewczynę. Zbieg okoliczności sprawia, że proponuje jej nocleg. Nad ranem Filip słyszy pukanie do drzwi. Tajemniczy mężczyzna doradza mu natychmiastową ucieczkę. Tak zaczyna się niezwykła podróż w czasie i przestrzeni: do rozpadającego się cesarstwa rzymskiego, XVII-wiecznego Amsterdamu oraz średniowiecznej indyjskiej dżungli. Podczas wyprawy prowadzone są rozmowy między innymi ze św. Augustynem, Kartezjuszem, hinduskim mędrcem Śankarą oraz ze zwolennikiem ateistycznego stanowiska Richarda Dawkinsa. Pomimo fikcyjnego charakteru książki zostały w niej przedstawione autentyczne poglądy wymienionych filozofów. Każdemu z nich stawiane są ważne, ale i kłopotliwe pytania. Ocena tego, czy podane wyjaśnienia są zadowalające, jest pozostawiona czytelnikom.
Nie tylko Morfina
Pod Grunwaldem ginie jeden z rycerzy zakonnych ? syn polskiego króla. Umiera, ale żyć i ginąć będzie jeszcze wielokrotnie. Śmierć to dopiero początek Wiecznego Grunwaldu.
Wszystko zaczyna się od gwałtu króla Kazimierza na czternastoletniej córce norymberskiego kupca. Gdy królewski bękart przychodzi na świat, jego ojciec już nie żyje. Paszko zamieszkuje w domu publicznym, do którego trafia jego matka. Kiedy również ona umiera, chłopiec za cały majątek ma mały nóż, który już ubrudził krwią, i chustę z królewskim ?K? ? jedyny symbol swojego pochodzenia. Wyrusza w drogę, która zaprowadzi go na pola grunwaldzkie. A wszystko, by dowiedzieć się, kim jest: ?bastertem królewskim? czy ?kurwim synem?? Rycerzem czy mordercą? Polakiem czy Niemcem? Nieszczęsnym indywidualistą czy pospolitą zabawką w rękach historii?
Prowadząc swojego bohatera przez kolejne przestrzenie czasowe, alternatywne wcielenia i odmienne rzeczywistości, Twardoch przedstawia własną wersję polsko-niemieckich antagonizmów.Wieczny Grunwald to mroczna, brudna od krwi i błota opowieść, w której autor miażdży stereotypy etosu rycerskiego oraz romantycznego wallenrodyzmu. Milowy krok na drodze do sukcesu Morfiny ? nagrodzonej Paszportem POLITYKI, nominowanej do NIKE, Literackiej Nagrody GDYNIA oraz Gwarancji Kultury. Powieść tylko dla dorosłych.
?Szczepan Twardoch uwiódł mnie całkiem niedawno (?), kiedy ogłosił porywający Wieczny Grunwald. Powieść zza końca czasów?.
Dariusz Nowacki
?Od czasu Teodora Parnickiego nie pisano w Polsce z tak szalonym rozmachem o człowieku rozdzieranym przez żywioł dziejów i schizofrenicznej lojalności mieszańca, dziecka dwóch kultur, bękarta dwóch ojczyzn?.
Jacek Dukaj
Długo wyczekiwany trzeci i ostatni tom ?Twojej twarzy jutro?, fascynującej trylogii Javiera Maríasa, która ? doprowadzona do finału ? jawi się jako jedno z największych osiągnięć literackich naszych czasów.
Jacques Deza nadal pracuje w Londynie dla tajemniczej grupy wywiadowczej. Ogląda przerażającą kolekcję nagrań kompromitujących wiele osób publicznych. Oglądane sceny wnikają w Dezę jak trucizna. Bohater musi znaleźć odpowiedź na pytanie, czy można usprawiedliwić przemoc i na ile można ingerować w cudze życie, nawet jeśli jest to życie kochanej osoby.
Kończy także dwie długie rozmowy, z ojcem i z przyjacielem, by przekonać się, że nie znamy najbliższych nam ludzi i sami dla siebie jesteśmy zagadką. To książka, która zabiera nas do piekieł, by potem, poranionych i zatrutych, przywrócić jednak życiu.
?Trylogia Twoja twarz jutro w ubiegłej dekadzie była jednym z największych wydarzeń literackich na świecie i uczyniła z Javiera Maríasa poważnego kandydata do nagrody Nobla?. Polityka
przekład Marta Kopij i Grzegorz Sowinski, przedmowa Artur Lewandowski. Przedostatni tom Nachlassu Nietzschego obejmuje zapiski z okresu od jesieni 1885 roku do wiosny 1886. Zamieszczone w nim szkice odnoszą się zarówno do kategorii filozoficznej ""wola mocy"" i jej wielopłaszczyznowej wykładni, jak też do planowanego dzieła Wola mocy. Znajdują się tutaj pomysły odnośnie do tytułów samego dzieła, jak i poszczególnych ksiąg. Chronologia i częstotliwość tytułu: Wola mocy. Próba przewartościowania wszystkich wartości. W czterech księgach, pozwala przypuszczać, że właśnie taki tytuł zamierzał Nietzsche nadać planowanemu dziełu. Inne tytuły-projekty to Wola mocy. Próba nowej wykładni wszelkiego dziania się, Wola mocy. Próba nowej wykładni świata, Wola mocy. Oznaki pewnej filozofii przyszłości. W tomie dwunastym znajdują się również liczne odniesienia do wcześniejszych dzieł, jak Narodziny tragedii czy Niewczesne rozważania, co daje możliwość prześledzenia rozwoju myśli autora Ecce homo i krytycznego, analitycznego obcowania z nią. Daje też pewien obraz żywej myśli, rodzenia się pomysłów, ich modyfikacji. W sumie lektura prac nieopublikowanych stanowi doskonałe tło, na którym tym lepiej i tym pełniej można odczytywać zawiłą, wieloznaczną i niekiedy aporetyczną, ale ogromnie inspirującą myśl ""wielkiego filologa"". Każdy tom Nachlassu ten to wręcz kopalnia dla badaczy i miłośników Nietzschego.
Themerson zajmuje postawę sceptyka i racjonalisty tropiącego absurdy i paradoksy ukryte w pozornie logicznym porządku ludzkiego świata. Chętnie sięga do ulubionej przez siebie formy powiastki filozoficznej, traktując fantastyczny pomysł fabularny jako pretekst do rozważań o naturze człowieka, o konwencjach cywilizacji i nauki, posługując się groteską, pure nonsensem czy parodią uczonego wywodu. Powieść Euklides był osłem, wydana w Anglii w r. 1986, świetnie napisana, pełna ironii i dowcipu, nieoczekiwanych zabawnych scen i sytuacji - nie wiadomo kiedy (i czy w ogóle) można cokolwiek traktować poważnie - zapewni czytelnikom wspaniałą intelektualną rozrywkę i z pewnością zyska sobie ich uznanie.
Ostatnia powieść José Saramago. Dowcipna, ironiczna, ale jednocześnie głęboko filozoficzna przypowiastka o Kainie, który za swój zbrodniczy czyn został skazany przez Boga na wieczną tułaczkę. Pisarz, swoim charakterystycznym kwiecistym językiem, ze swadą i humorem, czasem cierpkim, przedstawia absolutnie ,,heretycką"" interpretację biblijnych historii, które mogą być odczytywane jako manifest nonkonformizmu. Powieść, wydana na krótko przed śmiercią portugalskiego noblisty, to bezkompromisowa i gorzka refleksja nad naturą człowieka i Boga, ich moralną niejednoznacznością.José Saramago (1922-2010), laureat literackiej Nagrody Nobla z 1998 r. i najpopularniejszy na świecie prozaik portugalski, sławę zdobył dopiero w sześćdziesiątym roku życia swoją trzecią powieścią Baltazar i Blimunda, nagrodzoną prestiżową nagrodą portugalskiego PEN Clubu oraz Nagrodą Literacką Miasta Lizbona. Zmarł 18 czerwca 2010 roku.Nakładem Domu Wydawniczego REBIS ukazały się dotychczas: Baltazar i Blimunda, Wszystkie imiona, Rok śmierci Ricarda Reisa, Kamienna tratwa, Historia oblężenia Lizbony, Miasto ślepców (powieść zekranizowana w 2008 roku przez Fernanda Meirellesa z Julianne Moore i Gaelem Garcią Bernalem w rolach głównych), Miasto białych kart, Ewangelia według Jezusa Chrystusa, O malarstwie i kaligrafii oraz Podróż słonia.
Szesnastoletni Hindus Piscine Molitor Patel, znany jako Pi, syn właściciela zoo, z własnego wyboru wyznawca trzech religii (hinduizmu, chrześcijaństwa i islamu), dryfuje jako rozbitek w szalupie ratunkowej po oceanie. Za towarzyszy podróży ma jedynie ocalałe z katastrofy morskiej zwierzęta: zebrę ze złamaną nogą, orangutana, hienę i potężnego tygrysa bengalskiego, nazwanego Richardem Parkerem. W prawdziwym życiu, na dodatek w sytuacji bez wyjścia, pokojowa koegzystencja całej piątki nie byłaby możliwa. W zwariowanej baśni Martela wszystko może się wydarzyć: ktoś zostanie zjedzony, ktoś inny przetrwa 227 dni na morzu – dzięki własnej pomysłowości, silnej woli przetrwania, przyjaźni i wierze w Boga. Jest jeszcze druga wersja historii Patela – bardziej prawdopodobna i bardziej przerażająca. Na potwierdzenie żadnej z tych opowieści nie ma jednak dowodów...
Gdyby Mahfuz został stosownie ukarany za Dzieci naszej dzielnicy, Rushdie nie odważyłby się nigdy opublikować Szatańskich wersetów"". Szejk Umar Abd ar-Rahman (skazany za zaangażowanie na pierwszy atak World Trade Center). Posiadłość Dżabalawiego wyrasta pośrodku pustkowia niczym oaza na pustyni. Zamieszkać w niej mogą tylko wybrani. Dżabalawi, potężny i bezwzględny patriarcha rodu, poddaje próbie kolejnych swoich potomków. Rozgoryczony ułomnością ich charakterów izoluje się ostatecznie w Posiadłości, skazując swoje dzieci na wieczne marzenie o raju na ziemi znajdującym się na wyciągnięcie ręki. Czy któreś z nich zda kiedyś egzamin? W swojej najważniejszej powieści Nadżib Mahfuz opowiada duchową historię ludzkości. Pod postaciami potomków Dżabalawiego kryją się prorocy islamu i innych tradycji monoteistycznych: Adam, Mojżesz, Jezus i Mahomet. Ta alegoryczna opowieść o mieszkańcach fikcyjnej kairskiej dzielnicy mówi o uniwersalności i powtarzalności ludzkich losów, a motyw ponadczasowej walki z uciskiem i tyranią sprawia, że ""Dzieci naszej dzielnicy"" to książka nigdy nietracąca na aktualności.
„Gdyby Mahfuz został stosownie ukarany za Dzieci naszej dzielnicy, Rushdie nie odważyłby się nigdy opublikować Szatańskich wersetów”.
Szejk Umar Abd ar-Rahman (skazany za zaangażowanie na pierwszy atak World Trade Center)
Posiadłość Al-Dżabalawiego wyrasta pośrodku pustkowia niczym oaza na pustyni. Zamieszkać w niej mogą tylko wybrani. Al-Dżabalawi, potężny i bezwzględny patriarcha rodu, poddaje próbie kolejnych swoich potomków. Rozgoryczony ułomnością ich charakterów izoluje się ostatecznie w Posiadłości, skazując swoje dzieci na wieczne marzenie o raju na ziemi znajdującym się na wyciągnięcie ręki. Czy któreś z nich zda kiedyś egzamin?
W swojej najważniejszej powieści Nadżib Mahfuz opowiada duchową historię ludzkości. Pod postaciami potomków Al-Dżabalawiego kryją się prorocy islamu i innych tradycji monoteistycznych: Adam, Mojżesz, Jezus i Mahomet. Ta alegoryczna opowieść o mieszkańcach fikcyjnej kairskiej dzielnicy mówi o uniwersalności i powtarzalności ludzkich losów, a motyw ponadczasowej walki z uciskiem i tyranią sprawia, że „Dzieci naszej dzielnicy” to książka nigdy nietracąca na aktualności.
„Reakcja na tę książkę i oskarżenie Mahfuza o bluźnierstwo nie tylko symbolizują niekończącą się walkę Adama z Szatanem, ale przede wszystkim obnażają z pozoru anielskie maski, jakie przybiera Szatan w naszym wnętrzu. W tej walce bowiem zmagamy się nie z wrogiem zewnętrznym, lecz sami ze sobą, jesteśmy Adamem i Szatanem jednocześnie - i to zapewne tak bardzo zszokowało tych, którzy woleliby myśleć, że są aniołami.”
Raja Alem autorka książki „Wszystkie drogi prowadzą do Mekki”
„Wyrazista alegoria ludzkich dążeń i cierpienia” - New York Times
„Ambitna baśń, która obejmuje na swoich kartach nie tylko bliskowschodnią rzeczywistość, ale cały świat” - Washington Post Book World
„Mahfuz po mistrzowsku snuje ponadczasową opowieść o prześladowaniu i dążeniu człowieka do wybawienia od własnej natury” - Library Journal
Dla wielu Arabów Dzieci naszej dzielnicy to najważniejsza książka Nadżiba Mahfuza. Może tak jak on chcą wierzyć, że Egipcjanie wywalczą sobie kiedyś sprawiedliwe rządy i uczciwe, humanitarne społeczeństwo.
Jolanta Kozłowska, arabistka i tłumaczka
Nadżib Mahfuz urodził się 11 grudnia 1911 roku w Kairze, zmarł 30 sierpnia roku 2006, był wybitnym egipskim prozaikiem, laureatem Nagrody Nobla w dziedzinie literatury w roku 1988.
W ciągu ponad sześćdziesięciu lat napisał 33 powieści, 13 opowiadań, 30 scenariuszy filmowych, kilka dramatów, a także liczne artykuły prasowe. Jego twórczość literacką można podzielić na kilka okresów: historyczny, społeczno-obyczajowy i filozoficzny. Ostatnim wydanym przez Mahfuza dziełem był zbiór opowiadań Ahlam fatrat an-naqaha (Marzenia okresu rekonwalescencji), który został opublikowany w 2004 roku. Wielu znawców i badaczy literatury arabskiej określa pisarza mianem egipskiego Balzaka.
Wielką rolę w powieściach Mahfuza odgrywa Kair, którego topografia i atmosfera są tam zilustrowane wręcz po mistrzowsku. W Polsce ukazało się kilka jego książek, między innymi Hamida z zaułka Midakk.
Czy można w sposób zabawny mówić o śmierci, religii, sztuce, patriotyzmie i eutanazji? A o samobójstwie, alkoholizmie, literaturze i wampiryzmie? Otóż można. Wystarczy zajrzeć do baraku grabarzy z cmentarza parafii pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa w Ponurej. Tam przy papierosie i wódce Tomasz, Rysiek i Młody bez litości karcą świat pozorów, tandetnego blichtru, ludzkiej głupoty i hipokryzji. Świat, który niczym hordy dzikich barbarzyńców odzianych w szare garnitury próbuje wedrzeć się na teren cmentarza ? tego ostatniego bastionu wolnej myśli, niczym nieskrępowanej refleksjii zapominanego już prawa do nieprzejmowania się prędkością, z jaką kręci się nasza zadyszana Ziemia. W misji tej pomagają im goście i stali bywalcy cmentarza. Są to między innymi handlarz i wytwórca zniczy pan Ćwieczek, stara dewotka Walazkowa, wampir alkoholik Wincenty Murnałowski, mocno przechodzona prostytutka Madame Helikopter, Profesor Hieronim Baltazar Staroświecki oraz tytułowa Śmierć. Kpina i ironia z naszych narodowych wad i zwykłej ludzkiej małości wypełniają rozmowy grabarzy niczym trumna mogiłę. Dostaje się prawie wszystkim, nawet samemu Bogu. A za co jemu? Za wszystko.
W środku znajdziecie również nieco przydługą opowieść o Oblivokrach. Kim lub czym są rzeczone Oblivokry? Sami przeczytajcie i?strzeżcie się ich!
W jednym z opowiadań niniejszego tomu trafiamy na uwagę odnoszącą się do not zamieszczanych na okładkach książek, z której wynika, że każdy powinien sam odnajdywać coś dla siebie w trakcie lektury. Idąc tym tropem i szukając określeń, które najlepiej oddawałyby charakter Albumu, kolejnego po Osiem (FORMA 2011) zbioru opowiadań Krzysztofa Maciejewskiego, sięgam po ?różnorodność?, a może nawet po ?bogactwo?. W Albumie mamy bowiem nie tylko do czynienia z rozmaitością nawiązań do licznych form prozatorskich, gatunków, czy konwencji, ale także z mnogością odniesień do muzyki, filozofii, religii i wielu innych dziedzin kultury. Wszystko to podane jest w formie przystępnych i budzących zainteresowanie, krótkich opowiadań, które wydają się wręcz niepozorne. Ale czytelnik musi być bardzo ostrożny w obcowaniu z nimi. Maciejewski, wychodząc od zwykłej z pozoru codzienności, z łatwością wkracza w takie jej rejony, które nie są dostrzegalne dla zwykłych ludzi i umożliwiają przejście w obszary fantazji nierzadko przepełnione drastycznymi treściami. Tym samym narzuca czytelnikowi taki właśnie, a nie inny odbiór rzeczywistości. Nie tylko to stwarza jednak niepowtarzalny nastrój nowej książki Krzysztofa Maciejewskiego. Dodatkowym tego czynnikiem jest wielość zastosowanych w Albumie narracji, którymi autor wyjątkowo sprawnie się posługuje. To zaś potwierdza, że Maciejewski jest sprawnym opowiadaczem, za którym chce się podążać, przemierzając osobliwe krainy.
Paweł Orzeł
"Podział ostateczny" C.S. Lewisa to alegoryczna opowieść, która pozwala zrozumieć, czym jest dobro, zło i boskie miłosierdzie. Ta metaforyczna podróż z piekła do nieba, przypominająca nieco "Boską komedię", skłania do zastanowienia się nad życiem doczesnym – jego jakość decyduje bowiem, w którym kierunku złapiemy pośmiertny autobus. Lewis w charakterystyczny dla siebie sposób – posługując się pięknymi literackimi obrazami – prowokuje do pytania, czy nie jesteśmy zbyt przyzwyczajeni do swojej cielesnej egzystencji, by odjechać kiedyś we właściwą stronę.
Książkę przeczytał Jerzy Zelnik – wybitny polski aktor ?lmowy i teatralny, znany m.in. z niezapomnianej kreacji w "Faraonie" Jerzego Kawalerowicza.
Gérard de Nerval przez długi czas zaliczany był do tak zwanych pomniejszych romantyków. Jego dzieło, rozproszone i w dużej części niedokończone, sprawiało problem czytelnikom, komentatorom, historykom literatury i wydawcom. Dopiero ostatnie dziesięciolecia radykalnie zmieniły jego status w historii literatury. Waga dzieła Nervala wydatnie wzrosła dzięki literaturoznawczemu zwrotowi w filozofii współczesnej, która począwszy od Michela Foucaulta, szerzej zajęła się jego pismami, widząc w nich znakomitą egzemplifikację obłędu i problemu ludzkiej tożsamości.
Śnienie i życie obejmuje całą autobiograficzną prozę Nervala z lat 1850?1855, okresu, w którym powstały jego największe dzieła. Sylwia, Pandora i Aurelia ? trzy imiona kobiet i wszystkie najważniejsze dziedziny twórczości pisarza: dzieciństwo, podróże i mityczny świat, ale także rozpacz oraz poczucie bycia wyklętym. Zamki Bohemy, Noce październikowe oraz Przechadzki i wspomnienia, łącząc prozę i poezję, fikcję i autobiografię, reportaż i nowelę, dają wgląd w dziewiętnastowieczne realia oraz w umysłowość samego Nervala, jego zmagania z rzeczywistością i literacką formą. Z kolei Przemytnicy to palimpsestowa opowieść o przemierzaniu meandrów historii, które okazują się meandrami ludzkiego umysłu.
Mój rozwój duchowy rozpoczął się, gdy byłam jeszcze małym dzieckiem. Nastąpił dzięki obecności i naukom mojej cioci, która była bardzo uduchowioną osobą i przejawiała wspaniałe zdolności, wykraczające poza ludzkie zrozumienie. Uczyła mnie nie tylko wsłuchiwania się w siebie, ale i wizualizacji, modlitwy, kontemplacji i dostrzegania piękna w świecie natury. Gdy jej zabrakło, nie zaprzestałam swoich, duchowych poszukiwań.
Zgłębiałam wszystko, co tylko znalazłam w tematach, związanych z rozwojem. Zetknięcie się z tantrą, było następstwem tego, z czym zetknęłam się i pracowałam wcześniej. Gdy zmarła moja ciocia, tego samego lata spotkałam na mojej drodze osobę, która zaczęła opowiadać mi o tantrze. Czułam się tak, jakby jeden przewodnik duchowy zastąpił mi innego. Miałam tedy zaledwie czternaście lat, a temat wydawał mi się tak bliski, jakbym usłyszała o sobie. Zanim zaczęłam ją praktykować, minęło kilka lat. W tym czasie dość dużo medytowałam, ćwiczyłam koncentrację, pracowałam nad rozwojem świadomości wewnętrznej. Zetknęłam się także z OBE i świadomym śnieniem.
Mając siedemnaście lat, spotkałam na mojej drodze osobę, która pomogła mi praktycznie zgłębić temat tantry. Dzięki jej obecności w mojej życiu dotknęłam piękna, miłości, rozkoszy. Była jak kolejny przewodnik duchowy, który pojawił się, gdy byłam gotowa wejść na kolejny etap rozwoju. Od tamtej pory, jest częścią mojego życia.
W późniejszych latach zetknęłam się jeszcze z innymi metodami, z których dobrodziejstwa skorzystałam w całej pełni. Poznałam także wspaniałych ludzi, którzy w każdej chwili, wspierali mnie i dzielili się swą mądrością wewnętrzną. Za każdym jednak razem, powracałam na ścieżkę rozwoju świadomości. Od wielu też lat, przekazuję moją wiedzę innym, szukając nowych możliwości, ułatwienia jej zrozumienia.
EVERLASTING to powieść składająca się z wielu części. Niech podróż przez nią, stanie się dla was duchową inspiracją.
Anna
www.annaatras.com
Obecna pozycja książkowa -„Córcia”, zawiera krótkie, odrębne utwory prozatorskie ( za wyjątkiem dwóch cyklicznych) o różnorodnej charakterystyce formalnej i tematycznej. Ich cechą wspólną jest zarówno obecność elementów autobiograficznych, jak i bogate tło myśli egzystencjalnej i filozoficznej, co wytwarza tu samorzutnie poniekąd rodzaj medytacji intelektualnej. Zawsze jednak chodzi o bezpośrednie, pełne czucia, pojemne widzenie świata, które pozwala równoważyć obecne destrukcyjne tendencje świadomości za pomocą wybranych idei syntetycznie nawiązujących do przeszłości i lepiej strategicznie dostosowanych do ducha czasu- poprzez intuicyjną wiedzę harmonizującego aktualne wektory dążeń credo współczesności.
Wiesław Myśliwski jest twórcą przywracającym wiarę w sens i wartość prawdziwej literatury. Jego powieści wynikają z głębokiej wewnętrznej potrzeby wyrażenia ? i równocześnie poznania ? prawdy o ludzkim losie, przeznaczeniu, przemijalności, pamięci, miłości, sensie istnienia.
O tym ? choć nie tylko o tym ? mówi jego najnowsza powieść "Ostatnie rozdanie", kolejne prozatorskie arcydzieło, na które czekaliśmy kilka lat. Myśliwski publikuje rzadko, pisze długo, zgodnie z przeświadczeniem, że ?pisać książki powinno się dopiero, gdy człowiek naprawdę czuje, że nie ma już żadnego innego wyjścia (?), wtedy kiedy jest się przekonanym, że ma się coś naprawdę do powiedzenia komuś drugiemu?.
"Ostatnie rozdanie" to dzieło ?totalne?, które chce objąć całość ludzkiego doświadczenia, dotknąć tajemnicy bytu. Jest zachętą do myślenia, nie poucza, nie moralizuje i nie ocenia. Pokazuje życie z jego dobrymi i złymi stronami. To powieść filozoficzna i wielowymiarowa, której tematem jest człowiek i ludzki los zawieszony między przypadkiem a koniecznością. Perfekcyjnie skonstruowana, zachęca do lektury wielokrotnej ? przy każdej pozwalając odkryć jej nowe wymiary i perspektywy. Żywioł opowieści sprawia, że czytelnik zatapia się w niej i oddaje się jej zniewalającemu nurtowi.
Michaił Bułhakow zaczął pisać Mistrza i Małgorzatę w 1928 roku, ukończył w roku 1940, na kilkanaście dni przed śmiercią. Książka ukazała się w druku po 40 latach i rzecz niespotykana - natychmiast stała się światowym bestsellerem! Do dzisiaj i śmiech, i łzy towarzyszą lekturze Mistrza i Małgorzaty. Bułhakow opisał świat sobie współczesny szyderczo i bez litości, nie pozostawiając czytelnikom szczególnej nadziei; na pociechę zostawił nam obietnicę, że "rękopisy nie płoną", że człowiek jest, a może raczej bywa dobry. Nawet szatan w Mistrzu i Małgorzacie okazuje się w końcu przyzwoitym facetem. W Polsce powieść Bułhakowa niezmiennie cieszy się ogromnym powodzeniem. W rankingu czytelników i ekspertów "Rzeczpospolitej" w 1999 roku została uznana za najważniejszą powieść XX wieku. Niniejsza edycja ilustrowana jest oryginalnymi gwaszami Iwana Kulika.
?Życie w Oborze? opisuje trzy lata zawirowań, w jakie rzucił mnie mój własny mąż. Są to zmagania z mafią i skorumpowanymi sądami oraz tysiącem innych problemów codziennych i niecodziennych. Przedstawieniu wydarzeń towarzyszy refleksja filozoficzna, a czasami również religijna, i pomimo wielu walk, jakie musiałam prowadzić na różnych polach, całość utrzymana jest w pogodnym nastroju.
Pisząc tę książkę miałam na celu podnieść na duchu i dodać otuchy wszystkim tym ludziom, którzy zmęczeni życiem nie widzą nad sobą słońca. Być może po lekturze powieści zobaczą, że ?nie taki diabeł straszny, jak go malują?.
Dorota Frączek urodzona 12 czerwca 1964 roku w Raciborzu jako druga córka Klary i Antoniego. Po maturze wstąpiła na Wydział Fizyki Uniwersytetu Śląskiego. Po trzech latach przeniosła się do Lublina na Katolicki Uniwersytet Lubelski, który ukończyła jako doktor teologii dogmatycznej. W tym zakresie jest autorką pozycji naukowej ?Tajemnica Krzyża?. Pedagog, logopeda i filozof z zamiłowania. Przez długie lata poświęcała się pracy katechetycznej z młodzieżą, co dawało jej ogromną satysfakcję. Jako właścicielka i prezes spółki prowadziła restaurację oraz organizowała centrum handlowe, prowadziła budowę hotelu. Matka syna zdrowego, syna autystycznego, syna zagubionego i jednej wspaniałej córki. Była żoną mulata.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?