Po bestsellerowym "Kukuczce" czas na opowieść o młodym następcy najsłynniejszego polskiego himalaisty.Adam Bielecki stał się jednym z najmocniejszych himalaistów na świecie, ale gdy miał trzynaście lat, z powodu wieku odmówiono mu udziału w kursie skałkowym. Gdy skończył piętnaście, usłyszał od starszego taternika, że kiedyś będzie z niego świetny wspinacz. Jeśli wcześniej się nie zabije.Ta książka to pierwsza pełna opowieść Adama Bieleckiego o jego drodze z górniczych Tychów na szczyty najwyższych gór świata. To także hołd dla bohaterów i twórców polskiego himalaizmu zimowego, w których szeregu Bielecki ustawił się, zdobywając jako pierwszy człowiek zimą Gaszerbrum I i Broad Peak. W dramatycznych historiach tych wejść Bielecki przede wszystkim opowiada o nieludzkich warunkach zimowej wspinaczki w Himalajach i Karakorum, sztuki uprawianej przez nielicznych na świecie, która stała się naszą narodową specjalnością."Możesz zostać w życiu, kim chcesz. Byleby nie górnikiem" usłyszał od ojca młody Adam Bielecki. Dorosły Adam nie mógł wziąć sobie tych słów do serca bardziej.
Związek wolności z odpowiedzialnością był i jest przedmiotem wyczerpujących analiz etyków i filozofów prawa. Rzadziej bierze się pod uwagę podstawowy – jak mi się wydaje – związek denotacji słowa „wolność” z denotacjami słowa „prawda”. Związek ten przybiera różną postać w zależności od tego: po pierwsze, o jaki sens słowa „prawda” chodzi, po drugie, jaka jest natura owej relacji. O jednym powiązaniu, na które zwrócili uwagę stoicy była już mowa. Podstawową wolnością człowieka w myśl tej koncepcji jest wolność od fałszu w znaczeniu błędu, a zatem możność trafnego rozpoznawania i akceptowania prawdy w znaczeniu prawdziwego o rzeczy sądu. W tym rozumieniu wolność jest warunkiem poznania. Poznanie zaś odsłaniające rzeczywisty stan rzeczy czyli prawdę w znaczeniu ontologicznym jest dobrem istoty rozumnej a w konsekwencji wolność jako warunek nabiera wartości instrumentalnej środka osiągania naczelnej wartości, jaką jest prawda. Ale wolności ludzkiej towarzyszyć też może fałsz jako świadome naruszanie wartości prawdy, fałsz w sensie kłamstwa narzucanego człowiekowi przez innych, w szczególności przez wroga, przez nieodpowiedzialną władzę, przez propagandę polityczną itp. Wolność od fałszu w tym rozumieniu i równoczesna możność demaskowania go i głoszenia prawdy jest podstawą moralności społecznej.
Nie ma społecznej moralności bez prawdy w sensie negacji kłamstwa obliczonego na ujarzmienie ludzi przez uniemożliwienie im wydawania prawdziwych sądów o sytuacji ich społecznego bytu. Zakłamanie życia społecznego wyrażające się między innymi w używaniu słów bez pokrycia lub w dowolnym zmienianiu ich znaczeń celem wprowadzenia w błąd, a tym samym ogłupianiu ludzi, narusza podstawową wolność człowieka jako istoty rozumnej.
(Izydora Dąmbska, Gdy myślę o słowie „wolność” – fragment)
„Odnaleziony ksiądz”, kontynuacja bestsellerowej autobiograficznej książki Marcina Adamca. „Zniknięty ksiądz”, jest intymną opowieścią nie tylko o odchodzeniu od Kościoła, który zawiódł nadzieje młodego księdza, ale też o konfrontacji byłego duchownego z nowym, świeckim życiem. Czy uda się nie tylko zbudować rodzinę, ale też ją utrzymać, jeśli twoim zawodem jest „ksiądz”? Jak po rozbracie z Kościołem urządzić sobie relacje z ludźmi i Bogiem? Jak być jak najbardziej ziemskim ojcem? Marcin Adamiec niezwykle szczerze, bezpretensjonalnym językiem i ze swadą opowiada o swoim życiu w świecie kleru i poza nim. O utracie złudzeń, ale też o odnalezieniu sensu w życiu, którego musiał się nauczyć na nowo. „Cud narodzin – ciągle nie wierzę, że to piszę! – jest najpoważniejszym złamaniem ślubów kościelnych, jakie ksiądz składa w dniu święceń. Na wszystko inne biskup przymknie oko. Nawet jeśli ktoś molestował dziecko, czeka go jeszcze proces, w trakcie którego wiele się może zdarzyć. Jednakże ksiądz mający dziecko to już zupełnie inna sprawa. I chociaż bycie rodzicem jest jednym z największych darów, jakie można otrzymać od życia, to w oczach biskupa i Kościoła jest owocem przestępstwa. I co za dziwaczny paradoks: wszystko inne biskup jest gotów przebaczyć, ale miłości i nowego życia nie. Małżeństwo, bycie rodzicem, odważne, szczere życie przestępstwem? Miłość do drugiego człowieka takim samym przestępstwem jak pedofilia?”. MARCIN ADAMIEC Ktoś mi nawet powiedział, że każdy ksiądz powinien mieć żonę i dzieci. I że wstyd to byłby wtedy, gdybym teraz siedział na plebanii i udawał, że to nie moja sprawa. FRAGMENT KSIĄŻKI
I oto jestem. Zupełnie sama w celi ze skazanym przestępcą seksualnym, który mógł zrobić, co chce. Nie było żadnego strażnika. Żadnych kajdanek. Nie było krótkofalówki. Byłam tylko ja i ten okropny człowiek po drugiej stronie biurka, który wyglądał na bardziej przerażonego niż ja. Rebecca MyersDo jednego z najcięższych więzień w Wielkiej Brytanii, gdzie wyrok odsiaduje ponad ośmiuset morderców, seryjnych gwałcicieli i pedofilów, na swoją pierwszą zmianę zgłasza się Rebecca, dwudziestodwuletnia świeżo upieczona absolwentka psychologii.Celem terapii, którą poprowadzi, jest zrozumienie, dlaczego więźniowie dopuścili się tak potwornych czynów i upewnienie się, że więcej tego nie zrobią. Ale czy jest to możliwe? Czy w seksualnych drapieżcach można wzbudzić empatię wobec ich ofiar? Czy mroczne przeżycia z dzieciństwa naprawdę nie dały im szansy na dokonanie innych wyborów? I czy młoda, niedoświadczona terapeutka nie da się im oszukać? A co, jeżeli Rebecca się pomyli i pomoże wypuścić na wolność bezwzględnego mordercę?W swoich wspomnieniach psycholog sądowa dr Rebecca Myers powraca do chwil spędzonych w więziennej celi z najniebezpieczniejszymi ludźmi w kraju, próbując zrozumieć, co dzieje się w ich umysłach.
Niezwykły talent, wyrazista postać. Kim był, że każdy chciał się z nim zaprzyjaźnić? Brał wszystko na dystans – może z wyjątkiem studiów aktorskich, do których pchała go potężna siła artystycznego powołania. Grał postaci zadumane jak Jańcio Wodnik czy Stanisław Japycz z Rancza – ale nawet pancerniak Gustlik był typem refleksyjnym. Korzenie miał na Śląsku, ale w warszawskiej Falenicy założył swoje drugie rodzinne gniazdo. Po spektaklach pędził do domu i zapominał o uroku scenicznych desek – wolał obrabiać deski na budowę i przyuczać dzieci do bycia „złotą rączką”. Autorka miała tę książkę napisać razem z Franciszkiem. Nie zdążyli. Zatem po jego śmierci, aby dopełnić zobowiązanie, wyruszyła z mikrofonem do bliskich artysty. Rozmawiała z synem Piotrem i córką Iloną, z najbliższymi krewnymi i sąsiadami aktora, a także z przyjaciółmi z artystycznego świata, jak Daniel Olbrychski, Jan Jakub Kolski czy Kazimierz Kaczor. Dała nam wielobarwną mozaikę opowiadań i oryginalny portret tego niezwykłego człowieka. Katarzyna Stoparczyk – dziennikarka, autorka książek, reżyserka spektakli teatralnych. Stworzyła kultową radiową audycję Dzieci wiedzą lepiej, współtworzyła także format telewizyjny Duże Dzieci. Nagrodzona prestiżowym tytułem Mistrz Mowy Polskiej Vox Populi. Dzisiaj tworzy międzynarodowy program Dajcie nam głos!!! Kasia Stoparczyk i dzieci (dostępny na YouTubie). Franciszka poznała, kiedy gościł u niej w audycji Myślidziecka 3/5/7 (wywiad ukazał się w książce Jak mieć w życiu frajdę). W radiowym studiu Franciszek zaprosił ją do swojego świata, a potem zaproponował współpracę – i tak się zaprzyjaźnili.
Ocalona przez Schindlera,,To jest mój dalszy ciąg Listy Schindlera. To, co zaczął Spielberg, ja kontynuuję. Żeby historia nigdy się już nie powtórzyła"" - Niusia Horowitz-Karakulska.Wstrząsająca i niezwykła historia jednej z ostatnich żyjących osób uratowanych przez Oskara Schindlera, Niusi Horowitz-Karakulskiej, bohaterki Listy Schindlera Stevena Spielberga. W filmie w jej postać wcieliła się Anna Mucha.- No i oni tak wszyscy szli, a gestapowcy zabijali te dzieci z kinderheimu. One strasznie krzyczały. Jeden z chłopców prowadzonych przez matkę, wiesz, Manci, chyba nawet podobny do twojego Olka, zatkałsobie ręką ucho. Ta kobieta podeszła do pierwszego z Niemców i zaczęła mu wyrywać karabin. Nie chciał jej dać, ale gdy zobaczył to inny bandyta, wręczył jej swój. Wycelowała najpierw do najmłodszego dziecka. Potem do tego drugiego. Starsi chłopcy prosili, żeby przestała, ale nic to nie dało. Zastrzeliła wszystkie swoje dzieci. Nawet gestapowcy zgłupieli. W końcu jeden zaczął się głośno śmiać, a reszta za nim. Odebrali kobiecie karabin i któryś strzelił do niej jak do kaczki. - Rachela złapała powietrze, jakby chciała coś jeszcze powiedzieć, ale w tym momencie opuściły ją siły.fragment książkiOsobiste wspomnienia Niusi Horowitz-Karakulskiej, spisane przez Magdę Huzarską-Szumiec, przeplatają się w książce z literackim ujęciem losów bohaterki. Magda Huzarska-Szumiec zabiera nas w najmroczniejsze momenty II wojny światowej, ukazując przeżycia Niusi jako dziecka w krakowskim getcie i dwóch obozach koncentracyjnych. Historia Niusi nie pozbawia nas jednak nadziei, jest też opowieścią o cudownym ocaleniu i powrocie do normalnego życia.,,Niusia z Listy Schindlera. Historia ocalenia"" to nie tylko świadectwo przeszłości. To również inspirująca opowieść o życiu, które triumfuje nad śmiercią, i o sile ducha, która pozwala przetrwać.
Wnikliwa biografia legendarnej redaktorki naczelnej amerykańskiego "Vogue'a" i ikony branży modowejMłoda Anna, niecierpliwa, by rozpocząć karierę, porzuca naukę i zdobywa pracę w modnym londyńskim butiku. To pierwszy krok na drodze do świadomego i wytrwałego budowania pozycji zawodowej. Jednak nim obejmie wymarzoną posadę w "Vogue'u", czeka na nią kilka innych, mniej prestiżowych redakcji. Nie zniechęca się i robi wszystko, by zrealizować wyznaczony cel - zarządzanie najważniejszym magazynem modowym świata.Amy Odell stara się przedrzeć przez legendarnie chłodny obraz apodyktycznej Wintour. Rozmawia z jej przyjaciółmi i współpracownikami, których nazwiska tworzą współczesną branżę modową, i odmalowuje portret kobiety charakteryzującej się przede wszystkim budzącymi podziw determinacją i intuicją, a przy tym wyjątkowo dyskretnej, wycofanej, chroniącej swoje życie prywatne. Wpisuje tę historię w szerszy kontekst hierarchicznej struktury branży oraz nierealistycznych oczekiwań, z którymi muszą się mierzyć kobiety u władzy.Publiczny wizerunek Wintour scementowała wykreowana przez Meryl Streep naczelna w filmie Diabeł ubiera się u Prady. Jednak Odell przedstawia prawdziwą, pełną Annę: jej sukcesy i porażki, sposób patrzenia na świat, priorytety życiowe i to, co rozgrywa się za kulisami pokazów mody.
Poruszająca autobiograficzna opowieść Cecylii Kukuczki, żony Jerzego Kukuczki, najwybitniejszego polskiego himalaisty, drugiego zdobywcy Korony Himalajów, który zginął w 1989 roku na Lhotse. Historia miłości i wiary, że śmierć w górach przydarza się tylko innym, oraz tęsknoty, która nie chce wygasnąć. To również opowieść o drugiej, prywatnej stronie himalaizmu, o czekaniu, powrotach, codzienności, czułości i trosce. Ale też o poszukiwaniu odpowiedzi na pytania: kim był człowiek, którego się kochało i nie znało jednocześnie? Na czym polega ta druga miłość, która go pochłonęła i zabrała? Jak żyć, zostając trzydziestokilkuletnią wdową? Jak wychować synów bez ojca, a jednocześnie w jego wszechobecnym cieniu? Odpowiedzi na te pytania składają się na unikalny portret Jerzego Kukuczki. Tym bliższy, że opowieść Cecylii przeplatają niepublikowane dotąd listy wysyłane do niej przez męża z „pionowego świata”. „Jerzego Kukuczkę, najwybitniejszego polskiego himalaistę, poznałam dopiero po jego śmierci. Nigdy nie chciał mnie zabrać ze sobą w Himalaje, chociaż go prosiłam. Chronił nas przed prawdą o pasji, której się oddał, bo prawdopodobnie nie chciał, byśmy drżeli o jego życie. I chyba rzeczywiście się nie bałam. Tak jak wszystkie żony himalaistów, którzy zginęli w górach, chciałam wierzyć, że skoro mówił, że do nas wróci, to wróci. Dokładnie tak powiedział, zanim wskoczył w Katowicach do pociągu do Warszawy: »Dbaj o synów. Ja wrócę«. Ale nie wrócił.” CECYLIA KUKUCZKA WSPÓŁWYDAWCA: Fundacja Wielki Człowiek PARTNERZY: MKiDN Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury Miasto Katowice Zadanie jest współfinansowane z budżetu Miasta Katowice AWF im. Jerzego Kukuczki w Katowicach
"Młody człowieku, skąd pan tyle rzeczy wie o kobiecie?" - pytała Młynarskiego Kalina Jędrusik. Nikt nie był równie jak on wrażliwy na drgnienia kobiecej duszy. Kilkoma słowami potrafił nakreślić całą gamę emocji i doświadczeń: ambiwalencję romantycznych relacji, prozę i ciężar codziennego życia, żal starszej kobiety. Jego twórczość zaludniają wyraziste, sugestywne bohaterki: panna Krysia z turnusu trzeciego, prześliczna wiolonczelistka czy Mariola, w której temacie nie ma jasności.Wojciech Młynarski napisał 12 godzin z życia kobiety, a z herstorii jego tekstów Joanna Nojszewska przepytuje dwanaście artystek, które z nim współpracowały: Ewę Bem, Danutę Błażejczyk, Stanisławę Celińską, Małgorzatę Kożuchowską, Halinę Kunicką, Joannę Kurowską, Alicję Majewską, Joannę Szczepkowską, Joannę Trzepiecińską, Ewę Wiśniewską, Magdalenę Zawadzką i Katarzynę Żak. W ich wspomnieniach o Młynarskim znajdziemy szeroką paletę uczuć: szacunek, podziw, współczucie, tęsknotę, czułość, wdzięczność. To zapis rozwijających współprac i pięknych przyjaźni.Kobiety, które śpiewały Młynarskiego to wzruszający portret twórcy, który odcisnął ślad na życiu wielu osób, iskrzący się od anegdot portret życia artystycznego w czasach PRL-u, ale przede wszystkim hołd dla genialnych, wciąż żywych tekstów mistrza, które na stałe zadomowiły się w języku.
Przejmujący opis psychozy maniakalno-depresyjnej napisany przez lekarza dotkniętego tą chorobą.Profesor Kay Redfield Jamison jest psychologiem, terapeutą i jednym z największych autorytetów w zakresie problematyki związanej z psychozą maniakalno-depresyjną. Doświadczyła tej choroby również osobiście. Przez cały okres swojej kariery akademickiej cierpiała z powodu tych samych niezwykłych wyżów psychicznych i katastrofalnych depresji, co wielu jej pacjentów. Niespokojny umysł jest pamiętnikiem pełnym odwagi, poczucia humoru i mądrości, w którym autorka opisuje psychozę maniakalno-depresyjną z dwóch punktów widzenia, lekarza i pacjenta, ujawniając zarówno lęk związany z tą chorobą, jak i jej okrutną zwodniczość. To książka dla tych, którzy cierpią na zaburzenia nastroju, a także dla tych, którzy chcą zrozumieć doświadczenia depresji i manii.Kamień milowy w historii opisów psychozy maniakalno-depresyjnej."British Medical Journal"Pełen wyobraźni, przemyślany i daleki od apologii portret szaleństwa, wybitny ze względu na osobisty opis kruchości i braku logiki ludzkiego umysłu, jego możliwości przetrwania i powrotu do zdrowia."Scotland on Sunday"Barwny i zajmujący opis życia, miłości i doświadczeń kobiety - terapeuty, nauczyciela akademickiego i pacjenta, przynoszący wiele wiedzy, inspiracji oraz natchnienia dotkniętym przez psychozę maniakalno-depresyjną, a także tym, którzy chcą poznać jej naturę."British Medical Journal"
W dwudziestoleciu międzywojennym sławna była paryska galeria sztuki „Au Sacre du Printemps”, w której wystawiali swoje dzieła między innymi Pablo Picasso, surrealiści, Kiki z Montparnassu, a spośród wybitnych fotografów André Kertész i Berenice Abbott. Tam także odbywały się odczyty i spotkania literackie, podczas których występował Filippo Marinetti, „papież futuryzmu”. Właścicielem galerii był Jan Śliwiński vel Hans Effenberger (1884–1950), zasłużona a mało znana postać z historii kultury minionego wieku. A przecież promocja nowoczesnej sztuki, muzyki i literatury nie była jedyną domeną jego działalności. Miał w swej historii życia epizod w Legionach Polskich, prowadził kabaret w Instytucie Propagandy Sztuki w Warszawie oraz popularyzował polskie dziedzictwo kulturowe podczas pobytu na Wyspach Brytyjskich w okresie drugiej wojny i krótko po niej. Wędrowanie śladami bohatera tej biografii może być interesującym doświadczeniem dla każdego, kto chciałby poznać życie niebanalnego człowieka i jego czasy, zamykające się prawie w całości w pierwszej połowie XX wieku. Jan Śliwiński należał do „pokolenia trzech epok”: na każdej z nich odcisnął swoje indywidualne piętno jako krytyk i bibliofil, kompozytor i śpiewak, literat i tłumacz oraz mecenas artystów i animator imprez kulturalnych.
Ze Wstępu
Bohater tej książki to Europejczyk i Polak o skomplikowanych losach, rozległej własnej aktywności twórczej, a jednocześnie wpływający na aktywność innych artystów: muzyków, śpiewaków, malarzy, poetów. Napisałem Europejczyk, bo życie i rozległa aktywność Jana Śliwińskiego-Effenbergera przebiegała we Wiedniu, Pradze, Berlinie, Paryżu, Londynie, Warszawie. Napisałem Polak, bo gdy bohater tej psychobiografii odkrywa w sobie polski rodowód, wstępuje do Legionów i walczy z bolszewikami.
Z recenzji prof. dra hab. Czesława S. Nosala
Książka o sztuce życia, o tym, jak sobie radzić we współczesnej rzeczywistości, jak szukać odpowiedzi na te najważniejsze pytania oraz rozwiązywać problemy codzienności. Szczera, piękna, wzruszająca książka.
Gnała ich ciekawość świata, pociągały i fascynowały zamorskie krainy. Swoje przeżycia przekazali nam w swoich zapiskach i relacjach z podróży.
„Od Syberii po koralowe wyspy Oceanii” to antologia tekstów dziesięciu najbardziej znanych polskich podróżników z okresu międzywojennego. Wśród nich znaleźli się: Arkady Fiedler, Wacław Korabiewicz, Kazimierz Nowak, Antoni Ferdynand Ossendowski i Mariusz Zaruski oraz kobiety: Maria Czaplicka, Jadwiga Toeplitz-Mrozowska, Michalina Isaakowa. Autorka dodała do oryginalnych tekstów tło historyczne, życiorysy poszczególnych bohaterów oraz przedstawiła trudności, z jakimi przyszło im się borykać.
Należeli do różnych środowisk. Byli wśród nich geografowie, geolodzy, przyrodnicy, antropolodzy i etnografowie, pisarze i artyści, nieustraszeni alpiniści, polarnicy i żeglarze. Wyruszali na Daleką Północ i na wody Oceanu Arktycznego, do Indii i do przepojonego duchem buddyzmu Tybetu, do Mongolii potomków Czyngis-chana i na Czarny Ląd Buszmenów, Hotentotów i białych kolonizatorów. Wspinali się na najwyższe szczyty Andów, Pamiru i Ruwenzori, zapuszczali w najdziksze rewiry Amazonii, Quebecu i Parany, przemierzali piaski Sahary i badali tajemnice dawnych cywilizacji doliny Jeniseju.
Lenin" Antoniego Ferdynanda Ossendowskiego to wielopłaszczyznowa powieść biograficzna o człowieku, który doprowadził do najbardziej krwawej rewolucji w historii ludzkości. To wstrząsający zapis bezwzględnych działań satrapy, dla którego nie liczyło się życie swoich poddanych. Ofiarą czerwonego terroru padali wszyscy mieszkańcy caratu. W kontekście aktualnej inwazji na Ukrainę i bestialstw armii rosyjskiej książka Ossendowskiego nabiera złowrogiej aktualności.
Najbardziej szalony serial tej dekady. Najbardziej odjechani bohaterowie. Najbardziej nieoczywiste zagadnienia i ciekawostki.Czy możemy włamać się do ludzkiej pamięci?Czy dzięki polizaniu karalucha można przejąć nad nim kontrolę?Czy ludzkość może czerpać energię z baterii?Chcesz poznać odpowiedzi na te pytania? Wyrusz w pełną humoru i wiedzy podróż z ekscentrycznymi Rickiem i Mortym!Bohaterowie podróżują po odległych galaktykach i alternatywnych rzeczywistościach, zbierają intrygujące ciekawostki i przedstawiają nieoczywiste teorie z zakresu biologii, chemii i fizyki oraz przeprowadzają odjechane doświadczenia, dzięki którym i ty poznasz mechanizmy rządzące światem przyrody.Eksperymenty dziadka Ricka sprawią, że świat nauki stanie przed tobą otworem.Szalona dawka emocji, absurdalnego humoru i niebanalnej wiedzy dla prawdziwych geeków i Tryboli! Nie przegap okazji, by wskoczyć do statku i ruszyć w przygodę z Rickiem Sanchezem i przygłupim Mortym.
Wybitne i podziwiane, ale też nieodkryte i zapomniane. Artystki, których życiorysy i twórczość opowiadają historię polskiej sztuki na nowo.
Dzieła kobiet – również w Polsce – stanowią zaledwie ułamek zbiorów najważniejszych muzeów, tymczasem kobiety, tak jak mężczyźni, zajmują się sztuką co najmniej od antyku. Jednak dostęp do edukacji artystycznej wywalczyły dopiero pod koniec XIX wieku. Ile talentów i dzieł zostało pominiętych!
Sylwia Zientek odważyła się na eksperyment: odsunęła na chwilę mężczyzn, malarzy i rzeźbiarzy, żeby odkryć przed nami zaskakującą kobiecą linię w polskiej sztuce. Okazało się, że więcej w niej czułych obserwacji, emocji, życia niż martyrologii, patosu i sumiastych wąsów. „Tylko one” nie są próbą stworzenia nowego kanonu, ale opisem barwnych życiorysów twórczyń, ich wrażliwości i niebanalnego dorobku. To również książka pionierska – pisarka na nowo opowiada losy kobiecych gwiazd polskiej sztuki: Magdaleny Abakanowicz, Zofii Stryjeńskiej czy Aliny Szapocznikow, ale też przybliża sylwetki artystek nieznanych i niesłusznie zapomnianych: Anny Rajeckiej, Estery Karp, Zofii Piramowicz czy Zofii Szymanowskiej (jako malarki). Zawiera też nigdzie wcześniej niepokazywane reprodukcje obrazów z prywatnych kolekcji.
Nie da się powiedzieć niczego innego o tej książce niż to, że jest rewelacyjna. Sylwia Zientek przeszukuje dla nas archiwa, odwiedza muzea, analizuje, pyta. Jest bezlitosna w tropieniu faktów i czuła w ich opisywaniu. Ta książka jest jak spacer, z którego nie chce się wracać.
Angelika Kuźniak
Sylwia Zientek: autorka książek biograficznych („Polki na Montparnassie”, „Lunia i Modigliani”), powieści historycznych (cykl „Hotel Varsovie”, „Kolonia Marusia”) oraz tekstów poświęconych malarstwu i życiu artystów. Pasjonatka sztuki, poszukiwaczka śladów nieznanych artystek, wielbicielka Warszawy i Paryża, znawczyni kultury francuskiej. Kolekcjonuje razem z mężem obrazy polskich malarek i malarzy z kręgu École de Paris. Przez większość życia związana z Warszawą, obecnie mieszka z rodziną w Luksemburgu.
Książka Friedricha Reck-Malleczewena to dziennik prowadzony od maja 1936 r. do października 1944 r. przez pisarza literatury dziecięcej, który na dojście Hitlera do władzy zareagował przejściem na katolicyzm. Koniec zapisków to moment, kiedy Reck-Malleczewen został aresztowany za podkopywanie morale armii niemieckiej. Wypuszczony, został ponownie aresztowany w grudniu 1944 za krytykę inflacji. Zmarł w obozie w Dachau w niewyjaśnionych okolicznościach ok. stycznia-lutego 1945 roku. Ta przetłumaczona na wiele języków i wciąż żywo komentowana niezwykła książka jest dowodem tego, że siła przekonań moralnych stoi ponad bezprawiem opartym na sile, pozostając inspirującym świadectwem niezłomności ducha jednostki.
Książkę Borowskiego czyta się "jednym tchem" nie tylko dlatego, że zawiera całą mnogość rozmaitych anegdot, niekiedy bardzo zabawnych, i udatnie buduje sylwetkę charakterologiczną filozofa, ale i - a może nawet przede wszystkim - dlatego, że czytamy przekład kongenialny zarówno co do struktury tekstu, jak i co do jego sensu. Przedsięwzięcie nie było proste, Borowski bowiem, być może zainfekowany stylem Kanta, częstokroć buduje labiryntowe zdania podrzędnie złożone, w których łatwo się zagubić. W polskim przekładzie te zdania nie irytują ani nie utrudniają lektury, lecz łagodnie i zrozumiale płyną wartkim nurtem, konsekwentnie w siebie przechodząc. Dodatkowym urokiem lektury jest subtelna archaizacja tekstu, dokonana z ogromnym wyczuciem dawniejszej polszczyzny. Tłumaczom należą się tutaj owacje na stojąco!Tę biografię koniecznie należy czytać wraz ze wstępem tłumaczy. Oczywiście jest on napisany polszczyzną współczesną. Odznacza się, tak samo jak przekład, świetnym stylem i sporym polotem, zawiera nieocenione informacje o samym Borowskim, o innych biografach Kanta, a także okraszone smakowitym poczuciem humoru komentarze do celnie wybranych z tekstu Borowskiego niekonsekwencji w prezentacji postaci.Często można się spotkać z opinią, że na dobrą sprawę Kant nie ma żadnej biografii poza dziejami swego myślenia i że napisanie zajmującej biografii filozofa z Królewca jest po prostu niemożliwe. Takie zdanie podziela na przykład Otfried Hffe, autor znanej również w Polsce pracy o filozofii Kanta. Zadaje temu kłam książka Borowskiego, która - o czym warto napomknąć - została w sporej części poprawiona, uzupełniona i ostatecznie zaakceptowana przez samego Kanta.Ludwig Ernst Borowski (1740-1831) - duchowny protestancki (luteranin), późniejszy biskup i arcybiskup Kościoła luterańskiego - nie był wprawdzie profesjonalnym filozofem, ale znał Kanta i pozostawał z nim w bliskiej zażyłości przez pięćdziesiąt lat, a niewykluczone, że nawet nieco dłużej. Był zatem bez wątpienia predysponowany do napisania wartościowej i wiarygodnej biografii przyjaciela.Z recenzji dr. hab. Janusza MizeryLudwig Ernst Borowski(1740-1831) - luterański pastor, przyjaciel Immanuela Kanta, autor jego pierwszej biografii, pełnił szereg wysokich funkcji w Pruskim kościele.
Wstrząsająca książka Antje Vollmer wiąże najróżnorodniejsze świadectwa w pełną napięcia historię wschodniopruskiej rodziny, która sprostała najtrudniejszym wyzwaniom swoich czasów. Autorka stworzyła dla obojga Lehndorffów imponujące epitafium. "Die ZEIT"Antje Vollmer w podwójnej biografii przypomina historie rodzinne dwojga młodych arystokratów z odległych dziś Prus Wschodnich, którzy poświęcili życie własne oraz swych córek i krewnych dla ratowania ludzkiej godności.Garstka Niemców zaryzykowała wstąpienie do antyhitlerowskiego ruchu oporu, by po wielu próbach 20 lipca 1944 r. ostatecznie ponieść klęskę. Podłożona bomba w sali narad w Wilczym Szańcu nie zabiła Adolfa Hitlera. Zamachowcy nie cieszyli się we własnym kraju szczególnym zainteresowaniem. Do grona niemal zapomnianych członków wojskowej frondy należał także Heinrich hrabia Lehndorff. To on już na przełomie 1939 i 1940 roku dołączył do kręgu skupionego wokół Henninga von Tresckowa i Clausa Schenka hrabiego von Stauffenberga. Jednak 4 września 1944 roku, mając zaledwie trzydzieści pięć lat, po dwóch dramatycznych próbach ucieczki hrabia Lehndorff został stracony w Berlinie- Pltzensee.W Podwójnym życiu Antje Vollmer odkryła niemal nieznany rozdział historii antyhitlerowskiego spisku. Ukazała także prywatne i polityczne aspekty klęski, wykorzystując niepublikowane wspomnienia pióra Gottliebe von Lehndorff, odpisy utrwalonych na taśmie rozmów, listy jej oraz jej męża Heinricha von Lehndorffa - w tym także jego wstrząsający, list pożegnalny - wreszcie nieznany materiał fotograficzny. Osadzeni w historycznych wydarzeniach rozgrywających się w Niemczech i Europie, obserwujemy dramatyczne dni i godziny poprzedzające zamach z 20 lipca 1944 roku.
Pod pozorem walki o uratowanie świata manipulują ludźmi.Korumpują i zastraszają władze.Sprzeciwiają się psychiatrii, nękają lekarzy i walczą o delegalizację leków.Oficjalnie są kościołem, ale funkcjonują jak mafia.Scjentolodzy działają w bezwzględny i precyzyjnie zaplanowany sposób.Jeden z ich byłych liderów, Mike Rinder, przez lata piął się po szczeblach skomplikowanej hierarchii tej organizacji. Gdy był niemal na szczycie - postanowił odejść. Po latach nadużyć, niewolniczej pracy i ciągłej kontroli znalazł w sobie odwagę, by uciec. Wciąż próbuje namówić do tego samego swoje dzieci.Ta książka to wstrząsające wyznania i rozpaczliwa próba odzyskania rodziny, którą - jak niemal wszystko - odebrała mu sekta.***W jakich luksusach pławi się scjentologiczna elita?Dlaczego udało im się zwerbować Toma Cruise'a i Johna Travoltę, a Michaela Jacksona i Davida Beckhama już nie?Po co członkowie sekty podpisują kontrakt na miliard lat?I jak się wyrwać, gdy ucieczka jest niemal niemożliwa?"Wstrząsająca opowieść o usprawiedliwianym religią uwikłaniu w przemoc, kłamstwo, nadużycia. Książka stawia pytanie o mechanizmy sekty, które mogą działać również w innych grupach. Lektura obowiązkowa, dla każdego, kto chce zrozumieć zjawisko emocjonalnego uzależnienia od wspólnoty religijnej."Tomasz P. Terlikowski
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?