Wojciech Cejrowski – polski pisarz przedsiębiorca zamieszkały w Arizonie, antropolog, badacz plemion pierwotnych, autor filmów dokumentalnych z serii „Boso…”. Kto go nie zna – ten coś przegapił. Jego książki są wybitne – opowiada pięknie, ciekawie i bardzo wesoło. Ponad milion sprzedanych egzemplarzy.
Oto pierwsza podróżnicza książka Wojciecha Cejrowskiego. Wydaliśmy ją w roku 1997 i została bestsellerem. Chcieliśmy ją potem wznowić, ale WC się nie zgadzał. Twierdził, że jest źle napisana, bo wtedy nie umiał jeszcze dobrze pisać.
W końcu udało się go przekonać, by w takim razie poprawił i rozbudował tekst. I oto nowe wydanie – poprawione, uzupełnione, rozbudowane. Już wtedy czytało się dobrze, teraz czyta się jeszcze lepiej.
Wydawca
Przez kilkanaście lat „Podróżnik WC” dostępne były wyłącznie na aukcjach internetowych, gdzie sprzedawano je po kilkaset złotych za sztukę. To zdecydowanie za dużo. To lichwa! I to mnie zaczęło boleć. Ale jednocześnie wstydziłem się robić dodruki, bo dziś już większości tamtych historii w ogóle bym nie opowiedział! Są krępujące. I może to jest prawdziwa wartość tej książki – opowieści krępujące autora.
Wojciech Cejrowski
Jest to książka przygodowa i podróżnicza. Mądra, a jednocześnie pełna humoru. Sprawia, że czytelnik zaczyna się głośno śmiać. Jest to także album niezwykłych fotografii z wypraw w najdziksze rejony świata. Wojciech Cejrowski zabierze Państwa na wyprawę do ostatnich dzikich plemion.
Arkady Fiedler był porucznikiem rezerwy. We wrześniu 1940 roku został korespondentem wojennym przy polskich oddziałach lotniczych w Wielkiej Brytanii.W czasie wojny, w Londynie, ukazała się najsławniejsza z jego książek - "Dywizjion 303", a także "Radosny ptak drongo", czyli relacja z wyprawy na Madagaskar.Po wojnie, w roku 1946 Fiedler wrócił do polski i kupił dom w Puszczykowie pod Poznaniem, gdzie zamieszkał ze swoją sprowadzoną z Londynu rodziną- żoną Marią z domu Maccariello (narodowości włoskiej) oraz synami: Markiem i Arkadym Radosławem.Obecnie w tym domu mieści się muzeum-pracownia pisarza.
Trasa wiedzie na kraniec kontynentu. Po trzech latach uczestnicy znają Indie jak własną kieszeń, a jednak wciąż zdarza im się wpadać w tarapaty. Na początku omal nie tracą wszystkich funduszy, gdy rząd indyjski wycofuje znienacka banknoty o najwyższych nominałach, a właśnie w takich mają gotówkę (żeby zajmowała jak najmniej miejsca). I ratuj się teraz, człowieku... Na Wigilię, z braku karpia, mają rybki wędzone dymem z opon samochodowych. Sylwestra spędzają w izbie przypominającej więzienną celę. Na Wielkanoc jadą do parku narodowego, gdzie w nocy pod ich oknem buszuje nosorożec. Dodatkowych atrakcji dostarcza motocykl. A to nie ma biegów, a to hamulców, a to pęka amortyzator. Na szczęście w Indiach jest wielu motocyklistów i mechaników, więc po licznych naprawach enfeld pozwala wrócić do punk-tu, w którym wszystko się zaczęło. Pętla dookoła Indii zostaje domknięta.
Witold Palak (1956) - urodzony w Lublinie. Przedsiębiorca, żeglarz, wielbiciel piwa, kuchni azjatyckiej, piosenki turystycznej i poezji śpiewanej. Mieszkał na stałe w Australii, Indiach, USA. Jego domowy numer telefonu jest też w książce telefonicznej Singapuru. W końcu osiadł w wiosce pod Lublinem, tam, gdzie urodził się jego Dziad i Ojciec.
„Safari. Zapiski przewodnika karawan” to kilkadziesiąt historii opowiedzianych przez człowieka, który w Afryce spędził pół życia. Wszystkie są prawdziwe; wszystkie zdarzyły się podczas safari prowadzonych przez Autora w latach 1994-2017 w różnych afrykańskich krajach na południe od równika. Nie są to opowieści o samych wyprawach, ale o tym, co wydarzyło się po drodze, przy okazji, niespodzianie, dzięki czemu Afryka staje się jakby bliższa, bardziej naturalna i autentyczna.
Afryka Pawła Kardasza, chociaż dobrze znana, wciąż potrafi zaskakiwać. Jest przyjazna i otwarta, ale niebezpieczna, jeśli nie respektuje się jej praw. Ludzie są radośni i chętni do pomocy, ale gotowi ukamienować każdego, kto – choćby nieświadomie – obrazi ich zwyczaje. „Wszystko, co robisz, ma swoje konsekwencje. A w Afryce zwykle nie ma miejsca na plan B. Są natomiast błyskawiczne następstwa błędnych decyzji, braku wiedzy, lekkomyślności i arogancji” – ostrzega Autor.
Usiądźmy zatem na sawannie przy ognisku i posłuchajmy współczesnego przewodnika karawan, który opowie nam, co robić, kiedy pośrodku bezdroża odmówi współpracy skrzynia biegów, jak można zgubić turystę w wąwozie o pionowych ścianach i dlaczego nie należy dawać sójek pod żebra, nie upewniwszy się, do kogo te żebra należą. Dowiemy się, że nie powinniśmy okazać zdziwienia, kiedy wódz wioski po omówieniu pogody, stanu zdrowia swojej rodziny czy pogłowia stada zapyta nas nagle o… prezydenta naszego kraju. Że – jak wszędzie na świecie – trzeba uważać na cinkciarzy. Że zabranie lokalnego autostopowicza jest nie tylko dobrym uczynkiem, ale też sporym problemem. Gawęda zaprowadzi nas do barwnych postaci Mamy Roché i Pana Łosia, do sierżanta z Legii Cudzoziemskiej i do uzdrawiaczy. Będzie też nieco historii, zarówno tej kolonialnej, jak i współczesnej: zamachy stanu, przewroty, rewolucje…
„Niczego nie zmyśliłem. Cóż, życie w Afryce bywa bogatsze niż najbujniejsza nawet wyobraźnia” – przyznaje Paweł Kardasz. A dzięki jego napisanej niezwykle plastycznym językiem książce można przeżyć afrykańską podróż, nie ruszając się z domu.
Monika Radzikowska – BAJKAŁ TAM I Z POWROTEM
„Bajkał tam i z powrotem” to opowieść o podróży. O tym, jak grupa młodych ludzi (czwórka archeologów i jedna graficzka) wybrała się autostopem nad Bajkał. Plan był prosty: przejechać Ukrainę, zobaczyć Moskwę i Petersburg, skoczyć na chwilę do Karelii, potem nad Bajkał, w drodze powrotnej zahaczyć o Ałtaj, a później już przez Kaukaz do Gruzji, stamtąd do Turcji, szybki rajd przez Europę południową i triumfalny powrót do kraju przez Rysy. Prawie się udało, chociaż w praktyce wyglądało to nieco inaczej…. Dwadzieścia jeden tysięcy kilometrów różnymi środkami transportu, głównie autostopem. Tysiące spotkań, setki pięknych miejsc i parę brzydkich, kilka zniszczonych butów. Projekt: „Jak zostać władcą świata – teoria i praktyka”, zainspirowany dawnymi imperiami i azjatyckimi koczownikami. Pięć miesięcy w drodze. Początkowo chodziło o archeologię i pomniki wielkiej historii. Z czasem okazało się, że tym, co ma największą wartość, są po prostu spotkani ludzie i ich historie. Gdyby nie oni, nie byłoby tej książki, a podróżowanie jako takie w ogóle nie miałoby sensu.
To nie jest reportaż o Rosji i krajach Europy Wschodniej, ale zapis wrażeń z podróży nad Bajkał i z powrotem. Wynika z niego, że… statystycznie świat jest dobry. Przez pięć miesięcy młodzi podróżnicy mogli zginąć kilka razy – rozjechani przez pijanych kierowców, zamordowani przez miejscowych bandytów w przydrożnych krzakach, zagryzieni przez psy, czy przysypani przez ruiny, pod którymi beztrosko rozbili namiot. Tymczasem przydarzyły im się tylko cztery nieprzyjemne sytuacje (z których i tak wyszli cało). Sytuacji pozytywnych, gdy ktoś ich podwiózł, przenocował, nakarmił, wskazał drogę czy zwyczajnie powiedział dobre słowo, nie dałoby się zliczyć. Mimo rozbojów, gwałtów i szalejącej nienawiści, o których trąbią media, wciąż są ludzie, którzy widząc spragnionego człowieka, zamiast go pobić i zabrać mu aparat, podadzą butelkę wody. Czasem trzeba pojechać na koniec świata, żeby się o tym przekonać…
Paulina i Rafał, dwójka dobrze zapowiadających się obywateli ustrukturyzowanego społeczeństwa, goniąc za marzeniami, zostawia wszystko i rusza przed siebie. Dookoła świata. Bez planu. Jak taka podróż ich zmieni? Czego nauczy o otaczającej rzeczywistości?
Niezwykła ciekawość świata i nieokiełznany optymizm prowadzą tych współczesnych wagabundów do najodleglejszych zakątków naszej planety. Z wyjątkową wnikliwością obserwują świat, wyłapując absurdy podpatrywanej codzienności. Z dystansem do podróżniczego zadęcia, błyskotliwie, a przede wszystkim z humorem serwują czytelnikowi podróżniczy koktajl, który czyta się jednym tchem.
Cztery miesiące jachtostopu na Pacyfiku, własny minivan w Nowej Zelandii, a także ponad 150 tys. km wielkiej przygody z otwartym umysłem i wyczekiwaniem na nieznane. Poszukując sensu życia, Paula i Rafał podpatrują, jak archetyp wolności ma się dziś we współczesnym świecie.
Czy rzut monetą na Pacyfiku może zmienić plany podróżnicze na najbliższe pół roku? W jaki sposób współczesne kanały przerzutowe kokainy w Ameryce Łacińskiej wpływają na los Indian? A w jaki oddziałują na świat podróżników i turystów? Ile świń warta jest dobra żona w hierarchicznych kulturach klanowych na Pacyfiku? A ile można dać za żonę z „second handu”? Jak złapać jachtostop na Fidżi? Czy kolumbijscy sicarios na pewno już nie istnieją? Odpowiedzi na te pytania znajdą Państwo w książce „Pacyfik i jeszcze dalej”.
Oto kolejna wyprawa autora książki „Motocyklem przez Indie”. Oczywiście – do Indii. Tym razem Witold Palak wraz z partnerką Dorotą chcą spełnić swoje marzenie – spędzić święta Bożego Narodzenia wśród słynnych łowców głów, czyli członków indyjskiego plemienia Naga. Zdecydowali się do nich dotrzeć – jakże by inaczej – motocyklem. Dwoje ludzi, jeden motocykl, trochę bagażu i trasa przez Indie – oto recepta na fascynującą opowieść! Podróżnicy od samego początku napotykają mniejsze i większe trudności: usiłują przebrnąć przez absurdy biurokracji, borykają się z brakiem benzyny, zdarza im się nawet stłuczka, po której nowiutki motocykl nie jest już taki sam. To ich jednak nie zniechęca, bo – jak się okazuje – tak naprawdę w podróży liczy się co innego. Życzliwość, otwarcie na świat i szansa na poznanie nowych, niesamowitych ludzi.
Bohaterowie na własne oczy zobaczyli życie plemion, które mimo wszechobecnej nowoczesnej technologii wciąż starają się dbać o swoje tradycje i swoją kulturę. Wzięli udział w kolorowym rytuale topienia posągów podczas święta Durga Puja, obserwowali poświęcenie mithuna, brali udział w rytualnym połowie ryb, spróbowali najdziwniejszych lokalnych potraw i napitków, ale przede wszystkim bardzo dużo słuchali i rozmawiali. Nawiązali prawdziwe przyjaźnie, którym nie przeszkadzały różnice kulturowe.
Ta książka nie jest przewodnikiem, choć autor zgromadził ogromny zasób wiedzy, którą chętnie dzieli się z czytelnikami. To przede wszystkim opowieść o ludziach, których los stawia na drodze podróżników. O kilku trudnościach i o mnóstwie szczęścia. O spełnianiu marzeń i o wysiłku, który trzeba włożyć w ich realizację. O tym, że czasem musimy pokonać swoje ograniczenia, by otworzyć się na drugiego człowieka i choć przez chwilę spojrzeć na świat innymi oczami.
Książka podróżniczo-historyczna o trzeciej co do wielkości wyspie Morza Śródziemnego, pierwszej pod względem bogactwa zabytków, piękna i różnorodności przyrody. Położona na morskich szlakach pomiędzy Europą, Azją i Afryką przechowuje pochodzące z różnych epok pomniki swej złożonej przeszłości, mierzonej dziesięcioma tysiącami lat dziejów. Wyspa na skrzyżowaniu Wschodu i Zachodu, ukształtowana przez wysoką kulturę hellenistyczną, rzymską i bizantyńską, została nie tak dawno podzielona na część grecką i turecką, które na naszych oczach zmierzają ku politycznej jedności. A przyroda! To wypiętrzone na wysokość prawie trzech tysięcy metrów góry pokryte sosnowymi lasami, to głębokie doliny z drobnymi wioskami na zboczach, to ukryte w śródziemnomorskich ogrodach monastery i kościoły zdobione przecudnymi freskami, to dywany anemonów ścielące się wiosną w ruinach rzymskich miast, to rosochate od starości drzewa oliwne, to niekończące się uprawy winorośli, skąd pochodzi słodko-cierpka commanadaria o niepowtarzalnym smaku. Wreszcie to wyspa plaż, słońca i ciepłego morza.
JAN GAĆ, historyk, podróżnik, fotografik. Zafascynowany przeszłością tropi jej relikty podczas licznych podróży historycznych, archeologicznych i kulturowych w krajach basenu Morza Śródziemnego, Bliskiego Wschodu i obu Ameryk. Po ukończeniu studiów fotograficznych w USA wyprawy autora przybrały również charakter zdjęciowy. Z aparatem w ręku przemierza on kontynenty w poszukiwaniu reliktów dawnych kultur i cywilizacji, utrwalając w obrazach ich ślady. Jest autorem 20 książek, w tym czterech przewodników po Ziemi Świętej, Grecji bizantyńskiej, Rzymie i o drodze do Santiago de Compostela Szlakiem Francuskim. W różnych pismach opublikował ponad 350 artykułów z dziedziny historii, sztuki i religii. Pełną listę publikacji autora można znaleźć na stronie: www.jangac.com.pl
Jest to książka przygodowa i podróżnicza. Mądra, a jednocześnie pełna humoru. Sprawia, że czytelnik zaczyna się głośno śmiać. Jest to także album niezwykłych fotografii z wypraw w najdziksze rejony świata. Wojciech Cejrowski zabierze Państwa na wyprawę do ostatnich dzikich plemion.
Oto pierwsza podróżnicza książka Wojciecha Cejrowskiego. Wydaliśmy ją w roku 1997 i została bestsellerem.
Chcieliśmy ją potem wznowić, ale WC się nie zgadzał. Twierdził, że jest źle napisana, bo wtedy nie umiał jeszcze dobrze pisać. Ja twierdziłem co innego.
W końcu udało się go przekonać, by w takim razie poprawił i rozbudował teks. I oto nowe wydanie – poprawione, uzupełnione, rozbudowane.
Już wtedy czytało się dobrze, teraz czyta się jeszcze lepiej.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?