KATEGORIE [rozwiń]
Okładka książki Papierowi bandyci Wypisy z polskojęzycznych powieści obiegu brukowego do 1939 roku.

49,90 zł 29,26 zł


„Czy widział ktoś takiego człowieka, który z uśmiechem na twarzy spaceruje z armatą na plecach? Czy słyszał ktoś o takim człowieku, który napadnięty przez czterech drabów, zamyka ich w szafie, bierze ją na plecy i zanosi w biały dzień przed gmach policji?” Mimo względnie licznych opracowań naukowych począwszy od studiów Janusza Dunina, z literaturą obiegu brukowego trudno zapoznać się bezpośrednio. Zrozumienie narodzin nowoczesnej kultury polskiej jest jednak niepełne bez dogłębnego poznania zakorzeniającej się wówczas na rodzimym gruncie kultury popularnej, a w tym wypadku – beletrystyki rozrywkowej nazywanej literaturą brukową, tandetną, uliczną, sensacyjną, wagonową, kolejową czy groszową. Twórczość ta, wydrukowana na papierze fatalnej jakości, krzywo pocięta i pozszywana, ignorowana przez biblioteki i piętnowana przez inteligenckich moralistów jednocześnie była ważna dla dużej grupy czytelników. Stanowiła narzędzie upowszechnienia aktywnego czytelnictwa i demokratyzacji przyjemności lektury, a także przejaw modernizacji społeczeństwa polskiego. Chociażby z tego powodu warto jej się bliżej przyjrzeć.
Okładka książki Kinofilia zaangażowana Stowarzyszenie Miłośników Filmu Artystycznego

24,90 zł 15,17 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Jak wyglądał polski wariant animowania i upowszechniania kultury filmowej w latach 30. XX wieku? Rodzimy ruch ożywienia kultury filmowej osiągnął wówczas swoją masę krytyczną przede wszystkim za sprawą warszawskiego Stowarzyszenia Miłośników Filmu Artystycznego „Start”. Ujmując „Start” jako przykład „kinofilii zaangażowanej” autor oferuje swoiste „bliskie czytanie” działalności organizacji, pogłębiające pierwsze skojarzenia z hasłami „filmu społecznie użytecznego” i walki z „branżą” oraz kilkoma czołowymi działaczami, wpływowymi po wojnie. Autor proponuję spojrzeć na projekcje czy inne działania animatorskie nie jako na dodatek lub substytut twórczości filmowej — ale właśnie jako zagadnienie centralne. Przygląda się uwarunkowaniom środowiskowym, które stworzyły podbudowę dla powstania organizacji, oraz inspiracjom ideowym, które wpłynęły na politykę programową stowarzyszenia. Ponadto podejmuje próbę rekonstrukcji dynamiki rozwojowej stowarzyszenia, a także odnosi się do innych polskich inicjatyw z zakresu animowania kultury filmowej. Główny wywód uzupełnia wybór okołostartowych tekstów z epoki, które oddają poglądy lub stanowią źródło informacji na temat działań z zakresu animacji kultury filmowej.
Opakowanie Od Sodomy i Gomory do Pepe le Moko Film zachodnioeuropejski w polskiej prasie 1918-1939 Recenzje

33,40 zł 23,00 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Widziałem już nieraz łzy kapiące po kryjomu w ciemności kinowej sali. Małe, batystowe chusteczki, wyciągane wstydliwie, służące do ukojenia objawów wzruszenia. Ale zdarzyło mi się tylko raz jeden, że cała sala, sala pełna ludzi – zawyła. W ciemności rozległ się jęk gromadny, jakieś „Uch…” zduszone i chrapliwe, nieopanowane, pod którym czuć było drżenie setek ciał, skurcz wszystkich serc. Jest istotnie rzeczą ciekawą sprawdzić, co jest w stanie wstrząsnąć tak jednolicie i nieodparcie masą ludzi najbardziej różnych. (Fragment recenzji z Psa andaluzyjskiego) Oddawany do rąk Czytelników zbiór recenzji filmów europejskich z lat 1918–1939 jest próbą odniesienia się do kinematografii obecnej w polskich kinach dwudziestolecia międzywojennego. Lektura tekstów w nim zawartych przynosi nowe i interesujące spostrzeżenia na temat recepcji kina Europy, stanu świadomości filmowej Polaków i poziomu kultury audiowizualnej w Polsce. […] Wszystkie ważniejsze tytuły prasowe rezerwowały stałe łamy na tematykę kinową, tak więc prawie zawsze można było liczyć na wzmiankę o repertuarze czy recenzję z aktualnie granego filmu. Standardem dzienników centralnych, czasopism społeczno-kulturalnych i literackich stały się działy filmowe, a nawet specjalne dodatki, w którym zamieszczano refleksje teoretyczno-krytyczne i szersze omówienia granych filmów. Przybierały one różną formę, od rozbudowanych anonsów reklamowo-promocyjnych, przez drobiazgowe streszczenia, po pogłębione intelektualnie analizy rozwiązań formalnych i treściowych. W publicystyce dwudziestolecia międzywojennego nie zabrakło ponadto rozważań o filmie jako sztuce europejskiej i jej wpływie na otoczenie człowieka współczesnego.
  • Poprzednia

    • 1
  • Następna

Promocje

Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj