Lech Jęczmyk, wydawca, tłumacz, publicysta, tym razem przedstawia wspomnienia widza i uczestnika wielkiego widowiska typu ?światło i dźwięk?, w jakim uczestniczył od początku drugiej wojny światowej?
Zawsze fascynowała mnie różnorodność światów, w których przyszło mi żyć. Postanowiłem podzielić się tą fascynacją z czytelnikami, tym bardziej, że byłem - jak mi sie wydaje - dość bystrym obserwatorem, a - poza tym - pamiętam wszystko, co sie wokół mnie działo, od drugiego roku życia. Kawał czasu - od niemowlectwa do sklerozy. To prawda, że nie wszystko rozumiałem, byłem jak magnetofon i aparat fotograficzny, a potem, kiedy obrazki zaczęły sie łączyć w ciągi, jak kamera filmowa.
Moje wspomnienia nie pretendują do roli przyczynku historycznego, są jedynie zapisem obserwacji, zdziwień i fotografii moich oraz relacji moich znajomych. Jednym z bodźców do ich powstania była lekka irytacja po lekturze młodych historyków, którzy grzebią w papierach z pieczątkami, nie znając dźwięków, obrazów i zapachów. A mnie tylko to w życiu interesuje.
LECH JĘCZMYK
Koło Czasu obraca się, a wieki nadchodzą i przemijają.Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość wciąż jeszcze mogą stać się łupem Cienia.Rand al'Thor przemierza świat razem z Min, jednak cel jego wędrówki pozostaje tajemnicą nawet dla Cadsuane. Mazrim Taim, pan Czarnej Wieży okazuje się kłamcą, niemniej jego intencje wciąż skrywa zasłona sekretu. Perrin desperacko ściga swą Faile, porwaną przez szczep Sevanny. Wraz z Elyasem Macherą, Berelain i Prorokiem, na czele osobliwej armii złożonej z różnorakich sił, przemierza ziemie, po których grasują bandyci i Seanchanie... A człowiek zwany Zabójcą wciąż nawiedza Wilczy Sen i Tel'aran'rhiod. Trzęsąca się od knowań Biała Wieża pod rządami Elaidy zamiera z osłupienia, gdy pod murami Tar Valon pojawia się armia rebeliantek Egwene. Do Ebou Dar przybywa seanchańska księżniczka znana jako Córka Dziewięciu Księżyców, tam też poznaje ją dochodzący do zdrowia Mat. Czy przepowiedziane mu małżeństwo dojdzie do skutku? Dech Zimy jest prawdziwym apogeum epickiej narracji, wspaniałym dziełem zasługującym na poczesne miejsce wśród najbardziej znaczących dokonań w gatunku fantasy. ""Fascynująca wizja dobra i zła, jakiej nie było w literaturze od czasu Tolkiena"". Orson Scott Card
Ambasadoria to miasto sprzeczności położone na krańcach zbadanego wszechświata. Avice Benner Cho jest nawigatorką na statku podróżującym w ,,wiecznym nurcie"", morzu czasoprzestrzeni rozciągającym się pod dnem codziennej rzeczywistości. Po wielu latach powraca na swoją rodzinną planetę. Ludzie nie są tu jedyną inteligentną rasą, a Avice nawiązuje niewytłumaczalną więź z Gospodarzami - tajemniczymi istotami niezdolnymi do kłamstwa. Jedynie niewielka grupka genetycznie zmodyfikowanych Ambasadorów włada ich językiem, umożliwiając kontakt pomiędzy dwoma społecznościami. Jednak gdy na planetę przebywa nowy Ambasador, krucha równowaga zawisa na włosku. By zapobiec tragedii i nieuchronnej wojnie ras, Avice musi osobiście porozumieć się z Ariekenami, dobrze wiedząc, że to niemożliwe...
"Jest to wyjątkowo przystępna i zajmująca książka, która z pewnością znajdzie uznanie wśród szerokiego kręgu profesjonalistów pracujących z dziećmi, młodzieżą i ich rodzinami. Autorce udało się ożywić praktyczny podręcznik niezwykle trafnymi i przemawiającymi do wyobraźni opisami przypadków. Dla studentów będzie to niewątpliwie stymulująca pomoc w nauce, wprowadzająca w niezwykłą różnorodność świata pedagogiki społecznej. Realistyczne, optymistyczne i wnikliwe podejście do subtelności relacji międzyludzkich i dynamiki grupowej zapewnia czytelnikom wiele interesujących spostrzeżeń i wzbudza zaufanie do zawodowych kompetencji autorki".
Mary Fawcett, doradca pedagogiczny wychowawców dzieci przedszkolnych,
autorka książki Learning Trough Child Observation
Relacje stanowią istotę pracy z dziećmi i młodzieżą w różnego rodzaju instytucjach: żłobkach, przedszkolach, świetlicach, szkołach i domach dziecka. Ten praktyczny przewodnik uczy budowania relacji przez efektywną komunikację z dziećmi oraz dorosłymi w zgodzie z zasadami pedagogiki społecznej.
Książka omawia komunikację werbalną i niewerbalną, empatię, rozwiązywanie konfliktów i pracę w grupach. Wyjaśnia, na czym polega komunikacja holistyczna, w której używa się głowy, rąk i serca; tłumaczy, jak rozpoznać emocjonalne, poznawcze i praktyczne potrzeby dziecka. Uczy także rozróżniać sferę osobistą , zawodową i prywatną w pracy pedagoga.
Książka może być używana indywidualnie i w grupach. Zawiera ćwiczenia, propozycje tematów do refleksji i dyskusji w grupie oraz sugestie obserwacji. Jest znakomitym źródłem porad i pomysłów dla wszystkich ludzi zajmujących się wychowaniem dzieci.
Bronisław Wildstein - pisarz, dziennikarz, publicysta Do Rzeczy. Redaktor naczelny Telewizji Republika.Ukończył polonistykę na UJ w Krakowie. W latach siedemdziesiątych działał w opozycji antykomunistycznej. Współtwórca i autor prasy podziemnej. Współzałożyciel Studenckiego Komitetu Solidarności w Krakowie (1977). W 1980 r. uczestniczył w zakładaniu Solidarności i NZS-u w Krakowie. Stan wojenny zastał go na Zachodzie. Był współzałożycielem i (w latach 1982-87) red. nacz. wydawanego w Paryżu miesięcznika Kontakt. Publikował w prasie emigracyjnej, był paryskim korespondentem RWE w latach 1987-90. Z początkiem roku 90 wrócił do Polski, gdzie pełnił funkcje m.in.: dyr. Radia Kraków, sek. red. Życia Warszawy, zastępcy red. nacz. Życia, prezesa TVP publicysty Rzeczpospolitej i tygodnika Wprost oraz wielu innych periodyków. Prowadził audycje w radio i telewizji. Odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Otrzymał m.in. nagrodę dziennikarską Dariusza Fikusa. Żyjemy w świecie przebierańców i odwróconych pojęć. To, co deklarowane jest oficjalnie jako oczywistość, oczywiste wcale nie jest. Dominująca ideologia występuje w szatkach wolności, pluralizmu i dialogu, a stanowi zaprzeczenie tych idei narzuca nam dyktat politycznej poprawności, cenzuruje język i odbiera możliwość wyboru.Zgodnie z nią odwróceniu ulec mają zasadnicze postawy cywilizacyjne. Seks ma stać się rzeczą publiczną, a religia prywatną.Idea demokracji doprowadzona została do absurdu i funkcjonuje jako fetysz, czego przejawem jest próba przeniesienia jej zasad do rodziny, szkoły czy kultury. Jednocześnie we właściwej dla niej sferze politycznej coraz bardziej przekształca się w formalny rytuał, który skrywa zupełnie niedemokratyczne praktyki.I o tym opowiadam w swojej książce. Przyglądam się w niej praktyce III RP, w której kondensują się te zjawiska. Większość tekstów zebranych w tym tomie opublikowałem już wcześniej, ale zebrane budują nowy kontekst i stanowią integralną całość.Zapraszam do przygody intelektualnej nie tylko tych, którzy się ze mną zgadzają, proponuję tak rzadką dziś debatę również inaczej myślącym. Sądzę, że moja książka jest do niej dobrym punktem wyjścia.Bronisław Wildstein
Legenda głosi, że gdzieś w głębi Czarnego Lądu biblijny król Salomon ukrył niezmierzone bogactwa. Antyczne przekazy mówią o ogromnych ilościach diamentów. Nic dziwnego, że rzesze śmiałków od zawsze starały się zlokalizować skarbiec. Aż do dzisiaj -- bezskutecznie. Sprawy podejmuje się Allan Quatermain - niezmordowany brytyjski poszukiwacz przygód. Wynajęty przez bogacza sir Henry'ego Curtisa, by odnalazł jego zaginionego brata, zdaje sobie sprawę, że jednocześnie ma szansę odkryć najcenniejszy skarb ówczesnego świata. Adekwatnie uzbrojony, z towarzyszami broni oraz grupą najemnych Murzynów, wyrusza w najniebezpieczniejszą podróż swojego życia.
KALKULOWAĆ Polacy na szczytach c.k. monarchii Historia karier politycznych Polaków pod austriackim zaborem jest częścią historii Austrii i Austro-Węgier oraz częścią historii Polski. Jest to jednocześnie historia niespecjalnie nadająca się na dydaktyczną, patriotyczną ani żadną inną legendę. Większość bohaterów tego dramatu, jeśli nawet miała w życiorysie powstańczy epizod, to romantyzmu się wyrzekła. Niektórzy zwalczali go przez całe życie. Budowali coś w rodzaju alternatywnego patriotyzmu w warunkach braku własnego państwa. Niektórzy uchodzili za antybohaterów. Obrazoburcze teorie łączyli z zadziwiająco nieraz skuteczną praktyką polityczną. Oswajali się z zaborcą, robili kariery polityczne i wykorzystywali instytucje liberalizującego się państwa Habsburgów lepiej niż przedstawiciele kilku innych narodowości. W monarchii odgrywali istotną rolę i odcisnęli wyraźne piętno na jej kulturze politycznej. Na szczyty wspięło się nie dwóch, nie trzech z nich, lecz kilkudziesięciu. Ta historia rozgrywa się na salonach i wciąż kryje w sobie wiele tajemnic. Galicyjską politykę w c. k. monarchii można opisać za pomocą trzech nazwisk: Gołuchowski, Dunajewski, Bobrzyński. Co łączyło te trzy osobistości? Wszyscy trzej byli konserwatystami. Byli też austriackimi ministrami. Dwóch z nich piastowało urząd namiestnika. Dwóch było profesorami jagiellońskiej wszechnicy. Różnice są nie mniej wymowne. Agenor Gołuchowski był arystokratą, Julian Dunajewski profesorem ze szlacheckim herbem, Michał Bobrzyński mieszczaninem, który odmówił przyjęcia szlachectwa. Konserwatyzm pierwszego był zamknięty, drugiego nosił liberalne znamię, a trzeciego zezwalał na politykę z udziałem socjalistów i ludowców. Bobrzyńskiemu przekonań konserwatywnych nieraz odmawiano, a nawet zarzucano mu ""demokratyzm"". Nic lepiej nie pokazuje zmian zachodzących w Galicji ani ideowego kierunku. Profesor Waldemar Łazuga, znawca dziejów Polski i powszechnych XIX i XX wieku. Kierownik Zakładu Myśli i Kultury Politycznej Instytutu Historii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Były dyrektor Centrum Studiów Otwartych UAM i były rektor Wyższej Szkoły Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa. Obecnie pełnomocnik rektora UAM i doradca marszałka województwa wielkopolskiego. Współpracuje z prasą, radiem i telewizją. Wykładał w wielu ośrodkach akademickich w kraju i za granicą. Autor m. in.: Michał Bobrzyński. Myśl historyczna a działalność polityczna (trzy wydania), Rządy polskie w Austrii. Gabinet Kazimierza hr. Badeniego (1895-1897), Gabriel Narutowicz. Pierwszy prezydent Rzeczypospolitej (wespół z Januszem Pajewskim), Znany - nieznany prezydent Poznania. Rzecz o Jarogniewie Drwęskim i Zozumieć dzieje. Wiek XIX.
Mroki gromadzą się nad światem. Wprawdzie nigdy nie był on doskonały, ale Czarny po przebudzeniu zmieni go w piekło. Zło próbują powstrzymać władające magicznymi mocami Aes Sedai, dbające o to, by magii nie używano do niegodziwych celów. Są jednak zbyt słabe wobec sił sprzymierzeńców ciemności. Elayne, Aviendha i Mat znajdują się coraz bliżej Czary Wiatrów, ter`angrealu, który może powstrzymać niemającą końca falę niemiłosiernych upałów i przywrócić normalną pogodę. Egwene walczy o swój autorytet wśród Aes Sedai i szuka sojuszników. Rand przygotowuje się do wyprawy na Illian, nadal walcząc z obłędem oraz tymi, którzy przedkładają własne korzyści ponad losy świata...
Czytelniku, trzymasz w ręku książkę niezwykłą. W miarę zagłębiania się w tekst będzie narastać twoje zdumienie i niedowierzanie: więc tacy też mogą być polscy dyplomaci? Rozświetleni, tak jak się pisze w tradycyjnych tekstach, światłem wiary, chrześcijańską pasją współodczuwania? A zarazem przenikliwi w analizach społecznych i politycznych? Może odpowiedź wynika z prostego faktu, że zarówno służba dyplomatyczna, jak i życie człowieka wierzącego realizują się w ruchu, w drodze.
Bo Zdzisław Nowicki był człowiekiem wyjątkowym, charyzmatyczną osobowością, świadomym niezwykłości swojego losu, lecz przede wszystkim - obowiązku rozdawania siebie innym. Choć równocześnie (co za błogosławiona cecha!) wszystko, czego dokonał, zetknięcie się z każdym napotkanym przechodniem traktował jako dar.
Jerzy Bahr, Ambasador Tytularny
Radość, że spotkałem prawdziwego ambasadora. Kompetentny, odważny, o gorącym sercu. Jest moim przewodnikiem w zgłębianiu trudnych dziejów naszego współistnienia z sąsiadami. Ale nie tylko. Ufałem mu w docieraniu do spraw najistotniejszych.
Jan Grzegorczyk, pisarz
Zdzisława zapamiętałem jako rozkosznego gawędziarza z niewyczerpaną wiedzą dotyczącą wszystkiego, co działo się za wschodnią granicą. Takiego odnajduję go dziś w jego tekstach.
o. Paweł Kozacki, dominikanin
Zdzisław Nowicki (1951-2006), polski dyplomata, senator I kadencji, konsul generalny RP w Petersburgu w latach 1992-1996, w Charkowie - 1996-1998; ambasador RP w Kazachstanie i w Kirgistanie w latach 2000-2004.
Piąty tom bestsellerowej policyjnej sagi w sposób niezwykle autentyczny, a równocześnie fabularnie atrakcyjny opisuje największą bolączkę naszych czasów – terroryzm. Szaleniec jest gotów wykonać ruch. Policja wie o nim jedynie, że terrorysta jest groźny i posiada bombę, którą potrafi zdetonować. Co gorsza, oficerowie departamentu nie są pewni, czy mogą zaufać własnym funkcjonariuszom, gdyż jednego z nich podejrzewają o korupcję. W najbliższych dniach te dwie sprawy całkowicie zawładną miastem Filadelfia…
Powstanie styczniowe 1863 to antologia utworów prozatorskich oraz poezji, jakie dało polskiej literaturze największe z polskich powstań narodowych. Nie tylko pokładano w nim nadzieję na niepodległość, ale również widziano szansę na modernizację Polski. Bohaterstwo i poświęcenie powstańców wywarły wielki wpływ na polską kulturę narodową. Niniejsza publikacja prezentuje utwory m. in. Elizy Orzeszkowej, Henryka Sienkiewicza oraz Józefa Piłsudskiego, jak i kardynała Stefana Wyszyńskiego. Zawiera pieśni powstańców, w tym Mieczysława Romanowskiego - poety, który zginął bohaterską śmiercią podczas walk o wolność.
Marianna tarła ziemniaki na placki, gdy mąż jej powiedział, że odchodzi. Po trzydziestu latach drętwego małżeństwa mają prawo być sobą zmęczeni. Odchodzi… Bez żalu i pretensji. A na dodatek, z pytaniem o małą pomoc, wpada nielubiana siostra Lilka. Bohaterka powieści musi spojrzeć na swoje życie w zupełnie nowym świetle...
Syn od dawna na swoim, mąż z kochanką, ojciec coraz starszy. Marianna podsumowuje swoje życie – kogo kochała i kto ją kochał.
Ile było w nim szczęścia, nieszczęścia?
Pojawienie się Lilki, przyrodniej siostry, pozwala jej inaczej spojrzeć na miłość, kobiecość, przebaczenie.
Małgorzata Kalicińska pokazuje w Lilce, że rozstania nie muszą oznaczać pustki, że życie nie kończy się po pięćdziesiątce, a samotność można zapełnić nowymi doświadczeniami, niespodziankami. I jeśli tylko pragniemy – miłość, przyjaźń –
jakkolwiek byśmy je definiowali – mogą przyjść do nas w najmniej oczekiwanym momencie.
Jest rok 1995. Ksiądz Wacław ? bohater bestsellerowej trylogii Przypadki księdza Grosera ? jedzie rowerem przez Alpy do Rzymu na wezwanie Jana Pawła II. Wypadek w górach wrzuca go na parafię protestancką w miasteczku Judenfeld.
Niespodziewanie odsłaniają się przed nim tajemnice, nie tylko przeszłości. Natrafia na historię człowieka, który w swoim życiu był esesmanem i odegrał rolę Jezusa?
Spotykamy się po latach. Podróżujemy w czasie. Ksiądz Groser jest młodszy. Zanurza się w zatopiony świat...
Jan Grzegorczyk
Książka wywoła pełne emocji spory. Jestem Grzegorczykowi bardzo wdzięczny za tę nieprawdopodobną opowieść. Nauczyła mnie wiele. Z pewnością jej nie zapomnę.
Tadeusz Zysk
Bywając w Rumunii, wielokrotnie zadawałem sobie pytanie: a gdyby tak pojechać dalej? Myśl ta była niezwykle kusząca, ciekawość tego, co spotkam po drugiej stronie morza, ogromna.
Podróżować można w przestrzeni, ale też, co w moim przypadku jest odczuwalną koniecznością, w głąb czasu, a i to mało. Przyglądanie się ludziom, temu, co gra w ich duszach, w co wierzą, czego się boją, z jakiej tradycji utkali swoje życie, to dla mnie nieodłączne składniki podróżowania. Duchy zapomnianych bohaterów sprzed kilku lat i sprzed wieków towarzyszą mi podczas wszystkich wyjazdów, inspirują do opisywania tego, czego na pierwszy rzut oka nie sposób dostrzec. Spotykam je na starych podwórkach, w rzadko przez turystów odwiedzanych miastach, na zarośniętych cmentarzach. Przemawiają do mnie z pożółkłych fotografii wiszących na ścianach stuletnich domów. Tak powstała ta książka, rzeczywista i nierzeczywista. Wymyślona, ale i oddająca to, co spotkało mnie osobiście. Zachęcam do poszukiwania, często bardzo nam bliskich, duchów Czarnomorza.
Michał Kruszona
W ciągu dwóch dekad moich podróży po Europie Wschodniej i Azji zdarzyło się tak wiele, że o każdej z nich mogłaby powstać niesamowita książka. Taką jest właśnie Czarnomorze Michała Kruszony. Odnalazłem w niej siebie i to, co w podróżach jest najbardziej ekscytujące ? wyjątkowych ludzi, szczyptę szczęścia, strachu, opis zdarzeń na pograniczu rzeczywistości, a może już ową rzeczywistość przekraczających. Często po powrocie do domu zastanawiałem się, czy to, co mi się przytrafiło w Gruzji, Mołdawii i Rumunii, wydarzyło się naprawdę. Podobną tajemnicę pozostawiam do rozwiązania czytelnikom Czarnomorza. Zachęcam do lektury, a potem ? w drogę?
Rafał Biernacki
dziennikarz TVP, ?Telekurier?
Czy pamiętacie kto jest autorem wierszyka „Niezapominajki to są kwiatki z bajki…”? Nie? To z przyjemnością przypominamy i przedstawiamy najpiękniejsze wiersze Bronisławy Ostrowskiej, młodopolskiej poetki oraz wspaniałej pisarki książek dla dzieci.
Stanisław Jachowicz urodził się 18 kwietnia 1796 r. w Dzikowie w niezamożnej rodzinie szlacheckiej, zmarł 24 grudnia 1856 r. w Warszawie. Całe swe życie poświęcił sprawie wychowania i nauczania. Uczył i wychowywał nie tylko jasnymi wykładami, nie tylko pouczeniami, lecz i — jakże urzekającym sposobem! — wierszem i piosenką. Cenił szlachetne postępowanie na co dzień, uczynność, pracę, człowieczeństwo powszedniego dnia. Swoje wiersze zamknął Stanisław Jachowicz w licznych zbiorkach.
Gdy bierzecie do rąk jego bajki, do dziś dnia żywe, do dziś dnia do Was przemawiające, pomyślcie o ich autorze, skromnym, lecz wielkiego serca człowieku.
Maria Konopnicka tworzyła wiersze dla dzieci na przełomie XIX i XX. W swoich wierszykach odkrywa przed dziećmi świat wiejskiej przyrody, lasy, w których żyją dzikie zwierzęta. Dzieci za sprawą jej wierszy spotykają bociana, jaskółki, żaby, zające, poznają uroki czterech pór roku oraz piękno otaczającej przyrody. Wierszyki Marii Konopnickiej pamięta się przez całe życie, a gdy na świecie pojawią się własne dzieci, czyta się im jej twórczość z przyjemnością.
Wojna pięciu królów zbliża się powoli do końca, a Lannisterowie i ich sojusznicy uważają się za zwycięzców. Jednakże nie wszystko w kraju idzie dobrze. Rozdarte wojną królestwo staje na progu pokoju tylko po to, by wkroczyć na ścieżkę wiodącą ku jeszcze straszliwszym zniszczeniom.Po śmierci króla potwora, Joffreya, władzę w Królewskiej Przystani przejęła Cersei. Śmierć Robba Starka złamała kręgosłup buntowi północy, a rodzeństwo Młodego Wilka rozproszyło się po całym królestwie.Jest jeszcze kilka inych osób mogących rościć sobie pretensje do Żelaznego Tronu, ale są one zbyt słabe lub przebywają za daleko, by mogły stanowić realne zagrożenie. Jak po każdym wielkim konflikcie, wkrótce zaczynają się też zbierać niedobitki, banici, renegaci i padlinożercy, którzy ogryzają kości poległych i łupią tych, którzy wkrótce również rozstaną się z życiem.W Siedmiu Królestwach ludzkie wrony zgromadziły się na bankiet z popiołów...
Ma metr pięćdziesiąt siedem wzrostu, niewyparzony język, chandlerowski dowcip i dwa pistolety (nie licząc paru srebrnych noży). Zajmuje się ożywianiem zmarłych, ale bywa też kontraktową zabójczynią na usługach policji. Wejdźcie do mrocznego świata Anity Blake, zabójczyni wampirów. Niedaleka przyszłość. W Stanach Zjednoczonych zalegalizowano wampiryzm. Nic więc dziwnego, że krwiopijcy zlatują się tam jak muchy do miodu. Prawdziwym przebojem są animatorzy, ludzie zajmujący się ożywianiem zombi. To świat pełen przemocy, brutalności, ale także zwykłych ludzi pochwyconych w kleszcze nowej, niesamowitej rzeczywistości. Anita Blake, postrach wampirów, potrafi się w niej odnaleźć. Czasami potrzebuje do tego drewnianego kołka i młotka, kiedy indziej pistoletu na naboje powlekane srebrem, a czasami pluszowego pingwinka (ale o tym sza!).
""Wiersz stał się dal mnie sposobem na życie - urodziłem się w czasach, w których Żyd nie miał prawa się urodzić. Dlatego to mnie tak gnębi i dlatego tak dużo o tym piszę. Jedyną nadzieją, że można coś zmienić, jest rączka mojej dwuletniej córki, odrywająca mnie od klawiatury komputera.Czterdzieści lat temu marzyłem, że przyjdzie taki czas, iż nie będę uprawiał poezji ""obywatelskiej"", wyszło na to, że byłem naiwny.""
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?