"Daj nura" to nie tylko zbiór anegdot i wyspiarski humor, to też:
.książka całkiem serio o tym, że chrzest jest najpoważniejszą sprawą w życiu chrześcijanina
.niebanalny „podręcznik” dla rodziców decydujących się na chrzest swoich dzieci
.podpowiedź dla młodych przygotowujących się do bierzmowania, którzy pytają o sens wiary i sakramentów
.przypomnienie o tym, że w Kościele księża są przede wszystkim chrześcijanami
Im większa tajemnica, tym większa chwała w ryzyku jej rozważania. Nad dogmatem o dziewiczym poczęciu w łonie Maryi można przejść do porządku z jednej strony, by ominąć przeczuwane mielizny, na które może nas wyprowadzić nieodpowiedni język (a to już w refleksji Kościoła miało miejsce), z drugiej zaś, by nie być wpisanym w niezbyt wygodny kontekst współczesnej ?pobożności maryjnej? (w Polsce nie wymaga to komentarza). Jean-Pierre Torrell świadom czyhających pułapek podejmuje zarówno ryzyko, jak i konieczność mówienia o tej prawdzie wiary z powodów dla teologa oczywistych ? ?Można je streścić w jednym słowie: obiektywna istotność tematu?.
Z powodu materii przekazu (wpisy blogowe) teksty są krótkie. Są też lakoniczne, miejscami aż do granic zrozumiałości. Tak jest i musi być, by mogły dziedziczyć coś ze zwięzłości ewangelicznych narracji. Ta lakoniczność zmusza do namysłu, medytacji, a tekst biblijny otwiera się naprawdę dopiero przed medytującym, kontemplującym go. Inaczej pozostaje zamknięty i nie oferuje niczego poza swoją faktycznością. Uważam, że interpretacja tego tekstu musi wspomnianą własność posiadać ? musi dawać do myślenia. Przedstawione wykładnie czytań niedzielnych są w tym sensie wymagające ? nie są prostym brykiem do niedzielnego kazania. Mają związać myśl z tekstem ewangelicznym, pobudzić do refleksji, która ma mieć swój grunt w Biblii. / Ze wstępu Autora
Pierwszy tom kazań jednego z największych i najbardziej kontrowersyjnych mistyków średniowiecza.
Wyjdź całkowicie z siebie dla Boga, a On wyjdzie cały z siebie dla ciebie. Kiedy Bóg i człowiek wychodzą z siebie, to, co pozostaje, jest prostym Jednym.
Jeśli brak pobożności i skruchy sprawia ci ból, to właśnie jest teraz twoją pobożnością i surowością.
Niektórzy chcą patrzeć na Boga tymi samymi oczyma, którymi patrzą na krowę, i chcą kochać Boga tak, jak ją kochają. A kochają ją z powodu mleka i sera, ze względu na swoją własną korzyść.
Historia dzieł Mistrza Eckharta sama w sobie jest fascynująca, od jego wielkiego ucznia – XV-wiecznego mistyka Mikołaja z Kuzy począwszy, a na współczesnej kontynuacji edycji rozpoczętej przez Josefa Quinta (jego następcy to G. Steer i W. Klimank) skończywszy. Wydawnictwo W drodze nadając niniejszej edycji tytuł Dzieła wszystkie, odnosi tę formułę do dzieł wszystkich Mistrza Eckharta (dotąd odnalezionych i wydanych w Niemczech), które powstały w języku niemieckim (Spätmittelhochdeutsch). Oprócz tego istnieje cały zbiór dzieł łacińskich (Die latteinischen Werke, wyd. A. Zimmermann, L. Sturlese, t. 1-5).
JAK POGODZIĆ SWOJĄ RZECZYWISTOŚĆ PSYCHICZNĄ Z DUCHOWYM WYMIAREM ŻYCIA?
"Różnie reagujemy na zranienia: te, które potrafiliśmy odpowiednio przeżyć, pozwalają nam wzrastać; skrywane, pozostają aktywne bez naszej wiedzy i wypaczają nasze zachowania; zakażone, prowadzą w złym kierunku. Uzdrowienie wymaga powrotu do przeżyć z dzieciństwa i uświadomienia sobie sposobu, w jaki mogło dojść do zranienia. Dopiero wówczas możliwe będzie odrzucenie fałszywych poglądów i przygotowanie miejsca na przyjęcie Słowa". / Simone Pacot
Samobójstwo - temat tabu, o którym nie mamy odwagi mówić, wywołuje wiele pytań:
czy samobójstwo jest aktem odwagi, czy też może ucieczką, aktem rozpaczy?
czy jest wolnym, świadomym działaniem?
czym jest śmierć dla samobójcy?
czy samobójca pójdzie do nieba?
kto ponosi odpowiedzialność za samobójczą śmierć?
czy można było zapobiec tej tragedii?
jak wypełnić pustkę po stracie bliskiej osoby?
Autor odpowiada na każe z tych pytań. Pozostawia nam wiadomość pełną nadziei i pocieszenia, celebrując dar życia.
To książka, która pomaga ludziom i zaprasza do rozmowy!
"Mówią, że Eucharystia to uczta wystawiona na dwóch stołach. Na jednym z nich Bóg zostawił nam Ciało i Krew swojego Syna, dzięki któremu możemy żyć i to aż na wieki. Na drugim przyrządził zaś dla nas smakowite dania swojego Słowa. Skoro uczta i jedzenie, to bez smaków się nie obejdzie. Ta płyta to zaproszenie do rozsmakowania się w Słowie, to zaproszenie do stołu, gdzie bogactwo zapachów i smaków może przyprawić o zawrót głowy albo i utratę przytomności". / Adam Szustak OP
Płyta jest zapisem rekolekcji wielkopostnych, które o. Adam głosił w kościele oo. Dominikanów w Poznaniu oraz we wrocławskim duszpasterstwie akademickim "Maciejówka" w 2012 roku.
Grzech jest iluzją osiągnięcia szczęścia.
W życiu duchowym człowiek wznosi się ku Bogu w takiej mierze, w jakiej schodzi do piekła własnego wnętrza. Droga prowadząca do Boga musi mieć więc początek w poznaniu samego siebie. To ja, ze wszystkim, co noszę w swoim wnętrzu, jestem zaproszony do zjednoczenia z Nim. Człowiek, który podejmie tę pokorną wędrówkę, dotrze w końcu do prawdy o sobie samym, a zatem osiągnie wolność.
Książka Paolo Scquizzato Kłamstwo iluzji pomaga w podjęciu drogi dochodzenia do prawdy o nas samych. Autor omawia po kolei siedem grzechów głównych. Myśl teologiczną uzupełnia refleksja psychologiczna.
PAOLO SCQUIZZATO-Należy do wspólnoty Braci św. Józefa Benedykta Cottolengo. Zajmuje się pracą duszpasterską, szczególnie formacją duchową laikatu. Prowadzi Dom Duchowości „Mater Unitatis” w Druento (północne Włochy). Jest autorem książki Come un principio. Riflessioni sul libro della Genesi (2010), zawierającej rozważania nad Księgą Rodzaju.
Ale nam się wydarzyło"" - bez docenienia, jak bardzo zostaliśmy obdarowani przez Pana historii, żyjąc w okresie pontyfikatu Jana Pawła II, fenomenu ""Solidarności"" oraz niepodległej III Rzeczpospolitej, nie zdobędziemy się na realistyczną analizę naszego czasu i na odwagę budowania przyszłości. I chociaż pojawią się na tych kartach nuty pesymizmu, to wiem, że bez elementu dziękczynienia, tak ważnego w chrześcijańskiej duchowości i tak łatwo zagłuszanego przez codzienne troski, łatwo damy się przygnieść ciężarom doczesności, zamykając się zarazem na działanie Ducha Świętego. Bez tworzenia ""kultury pojednania"" będziemy skazani na nieskończone swary i nieustanne ""mącenie w narodowej kadzi"". Skoro już przywołałem Wyspiańskiego, przypomniał mi się też fragment jednego z listów, które otrzymałem od Jana Pawła II: ""Czy Polacy wyciągną nieodzowne wnioski w stosunku do przyszłości? Czy potrafią się zmobilizować pod kątem Tertio Millennio? Modlił się kiedyś Wyspiański słowami Konrada w Wyzwoleniu: ""Jest tyle sił w narodzie, jest tyle mnogo ludzi. Niechże w nie Duch Twój wstąpi, i śpiące niech pobudzi..."". Chyba jest to modlitwa także na dzisiaj"". Tak, to jest także papieska modlitwa na nasze dzisiaj... ze Wstępu Autora
Pomysł, aby w ten sposób przejść drogę krzyżową, zrodził się w Krakowie, w Wielkim Poście 2008 roku. Zauważyliśmy, że nabożeństwo to odchodzi od przestrzeni, miejsca i czasu Chrystusa, stając się formą coraz bardziej abstrakcyjną. Pragnęliśmy zatem powrócić do źródła: misterium Jego męki i zmartwychwstania, do konkretnego czasu i właściwej przestrzeni. Urealnić misterium pomógł nam przedmiot - z pozoru niemy świadek zdarzenia. Skoro Bóg wcielił się i przeszedł drogę krzyżową, to Jego przejście realnie musiało dotknąć całej naszej rzeczywistości: kamienia, drewnianej belki, gwoździa, tkaniny. Misterium męki i śmierci Jezusa Chrystusa - tę tajemnicę chcieliśmy przybliżyć.
Max Lucado napisał tę książkę, aby pomóc ludziom wydźwignąć się z szarości życia i dostrzec ich własną i niepowtarzalną drogę. Odkrywanie tej drogi i pójście nią sprawia, że najpełniej stajesz się sobą.
Spróbuj odkryć rzeczy, które lubisz robić i które jednocześnie robisz dobrze. Możemy nazwać je momentami radosnej harmonii. Pomyśl o chwilach pełnych szczęścia i energii, gdy nie liczyłeś czasu. O chwilach, gdy pomyślałeś: ?Tak, jestem do tego stworzony!?. Przypomnij sobie ten czas, kiedy miałeś poczucie spełnienia i odniesionego sukcesu. Ty w swoim najlepszym wydaniu! Te fundamentalne doświadczenia ukazują, że jesteś kimś wyjątkowym i pomagają ci odkryć twoje miejsce przeznaczenia.
Świat byłby piękniejszy i lepszy, gdybyśmy uważniej słuchali tego, co mówią do nas inni ludzie. Autorka proponuje nam szereg ćwiczeń, dzięki którym możemy postąpić na tej drodze w życiu codziennym. To z intensywnego słuchania rodzą się ścisłe relacje - rodzinne, przyjacielskie, wspólnotowe, będące źródłem wzrostu i radości. Książka skierowana jest także do osób, które specjalizują się w słuchaniu innych: psychologów, terapeutów, wolontariuszy. To oni poświęcają swój czas, pomagając ofiarom przemocy, więźniom, ciężko chorym, starym i samotnym.
Czy jest coś ważniejszego niż kochać i być kochanym? Wszyscy jesteśmy przeznaczeni do miłości i wszyscy jej pragniemy.
Często jednak nie wiemy od czego zacząć i jak budować relacje miłości – obojętnie, czy będzie chodziło o miłość w rodzinie, o małżeństwo, narzeczeństwo, czy przyjaźń. Na szczęście miłości także można się nauczyć! John Towsnend pokazuje czym jest miłość i co jest w niej ważne:
- Tworzenie więzi: przerzucanie mostu
- Prawdomówność: sposób na problemy
- Uzdrawianie: naprawianie tego, co zostało zepsute
- Rezygnowanie: akceptowanie tego, co jest
- Zauroczenie: to, co przyciąga
"Recepta na miłość" to książka, dzięki której możesz stać się człowiekiem bardziej, lepiej i głębiej kochającym, a przez to także bardziej kochanym.
Vabank... to materiały szkoleniowe dla pesymistów, którzy zwątpili w możliwość poradzenia sobie z narastającą liczbą codziennych kłopotów i za bardzo nie chce się im już sobie radzić. To podręcznik dla radykałów, którzy mają jeszcze cień nadziei, że można z tym skończyć W OGÓLE. Otóż uważam, że problemów można się pozbyć w części lub całkowicie - i ja wybieram to drugie.
.Czym jest powołanie?
.Czy ono na nas „spada” z nieba i jesteśmy „skazani” na określoną rolę społeczną, bez możliwości decydowania?
.A może podejrzewamy Boga o to, że zamierza nas „wcisnąć” w przygotowany z góry życiowy gorset?
.Jak szukać i znaleźć swoje miejsce w życiu?
Odpowiedzi na te pytania pomaga znaleźć książka Christopha Theobalda – oryginalna i głęboka, odpowiednia na czasy przemian, jakie obecnie przeżywamy. Uczy nas, jak mamy odkrywać w naszym życiu chrześcijańskie powołanie „bycia człowiekiem”, mężczyzną czy kobietą, i dostrzegać bogactwo powołań osobistych, które rodzą się w Kościele.
Nadzieja na życie nie opuszcza człowieka. "Nie przygotowuję się już na śmierć, ale na zmartwychwstanie" - słowa, które wypowiedziała pewna osoba, stojąca na progu śmierci, natchnęły Michela Rondeta do napisania przewodnika dla ludzi, którzy oczekują zmartwychwstania. Chrześcijańska perspektywa rodzi odwagę na przyjęcie życia, z całym jego potencjałem, ale i kruchością. Przyjął je przecież Chrystus. W ten sposób Jego człowieczeństwo ze śladami ran, które są zapisem ziemskiej historii, stało się bramą do zmartwychwstania.
Jeśli decydujemy się spędzić z kimś cały rok ? niech to będzie ktoś godny zaufania, mądry i zabawny. Myśli ojca Joachima Badeniego OP są strzałem w dziesiątkę! Ojca Joachima nie ma już niestety z nami, ale są jego słowa, anegdoty i wspomnienia o nim, które pragniemy zachować na ten rok i lata przyszłe.
Książka dla tych, którzy pragną razem z nami ocalić postać i mądrość ojca Joachima od zapomnienia, a także dla tych, którzy nie mieli okazji go poznać. Słowo, obraz i dźwięk ? ojciec Joachim Badeni OP w cytatach, fotografiach oraz na płycie. Dozwolone bez ograniczeń!
Ta książka to notes wędrowców. Stworzyli go dwaj mnisi ? Michał i Wojciech. O sobie mówią z uśmiechem, że są amatorami. Wskrzeszają w ten sposób pierwotne znaczenie tego słowa, które z łacińskiego amo oznacza tego, który kocha. Ci dwaj wędrowcy Boga miłują świat, obserwują go i opowiadają. Michał zapisuje w notesie portrety ulubionych pisarzy. Dla niego, trapisty, mało podróżującego mnicha zakonu o surowej regule, lektura jest sposobem przemierzania świata ludzkich różnorodności. Wojciech, dominikanin, częściej od Michała w podróży służbowej, zapełnia kartki kreskami szkiców, zadziwiony pięknem, kruchością i przemijaniem świata. Ich podróżny kajet inspiruje czytelnika do tworzenia własnych notesów.
Czy Bóg mówi do nas w świecie, w którym zło zwycięża i nic już nie ma sensu? Ani praca, ani rodzina, ani miłość? Skoro Bóg przedstawia nam się imieniem ?Jestem?, mamy ochotę Mu powiedzieć: ?udowodnij?. Imię ?Jestem? oznacza obietnice. A obietnica to słowo kluczowe dla wiary.
Nasze myśli – zarówno negatywne, jak i pozytywne – dostarczają nam materiału do oceniania innych i siebie. Wywierają na nas wpływ i, w taki lub inny sposób, popychają do działania. Kształtują naszą osobowość i kierują naszym zachowaniem.
Książka Joëla Pralonga nie oferuje ani żadnej techniki, ani nowej „sztuczki” pokazującej sposób uwolnienia się od niepokoju. Autor chciałby zaprosić czytelnika do tego, aby za przykładem dawnych mnichów, pozwolił Bogu „oddychać” w sobie. Nauczanie ojców pustyni chce zaprowadzić nas do hezychii, oznaczającej z gr. „równowagę, odpoczynek, pokój, łagodność, wewnętrzną ciszę, samotnię”.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?