Erich Fromm (1900-80) – amerykański socjolog, psycholog i filozof pochodzenia niemieckiego, twórca psychoanalizy humanistycznej, intelektualista uznawany za jednego z najwybitniejszych humanistów XX wieku, autor kilkudziesięciu książek, w tym tak ważnych jak „Ucieczka od wolności”, „Zapomniany język”, „Mieć i być”, „Patologia normalności”, „Zdrowe społeczeństwo”, „Pasje Zygmunta Freuda” czy właśnie „O byciu człowiekiem”. Trzeba przy tym pamiętać, że Fromm był nie tylko wybitnym humanistą, uczonym, ale także człowiekiem niezwykle zaangażowanym w bieżące społeczne problemy. Jak pisze Mirosław Chałubiński jego twórczość to zintelektualizowana artykulacja lęków nurtujących współczesne społeczeństwa, a zarazem rodzaj przewodnika po trudnych sprawach współczesnego świata. Dodajmy może – nie tylko przewodnik, ale może nawet poradnik – jak zachować godność we współczesnym świecie, co powinno nas skłaniać ku humanzmowi, a co nas we wsp. świecie odrzucać i dlaczego. I choć Fromm pisał tę książkę blisko 40 lat temu to pozostaje ona ciągle niezwykle aktualna.
Trainspotting - jego debiutancka powieść sprzedała się na Wyspach Brytyjskich w kilkusettysięcznym nakładzie. Jej genialny groteskowy humor, brak moralizatorstwa i w pewnej mierze znakomity film Danny’ego Boyle’a pod tym samym tytułem spowodowały, że ta książka zasłużyła – jak rzadko która naprawdę – na miano powieści kultowej.
Trainspotting to portret grupy przyjaciół, młodych Szkotów, ćpunów, świrów, a przy tym ludzi wrażliwych i na swój specyficzny sposób inteligentnych.
Zarzucano Welshowi, że gloryfikuje narkomanię. Istotnie, główny bohater powieści Mark Renton wychwala heroinowego kopa pod niebiosa, a autor wydaje się patrzyć na świat oczami swoich bohaterów i opisywać go ich językiem.
Ale przecież Welsh pokazuje także koszmarne strony narkotykowego uzależnienia, a to, że stroni od taniej dydaktyki to tylko zaleta.
Jerzy Waldorff to w pewnym sensie już legenda, szlago, znawca teatru i opery, wielki miłośnik Warszawy, organizator renowacji Cmentarza Powążkowskiego Jego ""Godzina policyjna"" napisana została jeszcze w czasie II Wojny Światowej. Ale jest to satyra podszyta tragizmem lub na odwrót. Waldorf w tej książce przypomina się jeszcze raz wyzywająco i prowokacyjnie. I co ciekawe ta ksiązka napisana ponad pół wieku temu nie ma w sobie najmniejszego cienia ramoty, Waldorff okazał się pisarzem na tyle wybitnym iż jego twórczośc odczytana na nowo po latach ciągle tchnie świeżością, a przyznać trzeba że ""Godzina policyjna"" to w zasadzie jedyna jego powieść, ""Godzina policyjna"" dzieje się w okupowanej Warszawie i tu Waldorff wykazał się mistrzostwem: jego opowieść to świetny pejzaż okupacji hitlerowskiej. Poskładany z wielu migawek i osbnych wątków, prawie niepostrzeżenie łączących się w całość. Właśnie to życie na niby, życie wyłączone z normalnych mechanizmów egzeystencji, w ciągłym strachu, wręcz śmiertelnej groźbie, która w każdej chwili może się urzeczywistnić, a jednak życie wielu toczyło się dalej, mimo potworności świata. Można śmiało powiedzieć, że książka Waldorffa, to jedno z arcydzieł polskiej literatury opisującej czas wojennego koszmaru.
Autor przedstawia stare teksty filozoficzne, wiążąc je ze współczesnymi problemami filozofii i religii. Przedstawia zasadnicze znaczenie i rolę poszczególnych tekstów i szkół filozoficznych oraz ukazuje podobieństwa między tradycjami filozoficznymi Indii i Zachodu. Pierwsza cześć obejmuje okresy wedyjski i epicki, przedstawiając hymny Rig-Vedy, Upaniszady, jinizm (jainizm), buddyzm i reizm Bhagawadgity, cześć druga obejmuje sześć braminicznych systemów filozoficznych, w tym logiczny realizm Njaji, atomistyczny pluralizm Wajsiesziki, system jogi Patandżalego czy teizm Ramanudży.
Monteskiusz, właściwe Charles Louis de Secondat, baron de La Brède et de Montesquieu (1689-1755) – francuski filozof, prawnik, czołowy przedstawiciel myśli oświeceniowej, autor takich dzieł jak Listy perskie (w których poddał ostrej krytyce rządy absolutystyczne za czasów króla Ludwika XIV), Rozważania nad przyczynami wielkości i upadku Rzymu czy właśnie chyba najważniejsze O duchu praw
. To w gruncie rzeczy od Monteskiusza mamy do czynienia z zasadniczym rozróżnieniem władz na ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Jego wykład to swego rodzaju XVIII-wieczny manifest zdrowego rozsądku, liberalizmu i umiarkowania. W O duchu praw nie tylko nie podziela poglądów Hobbesa (o prawie naturalnym), ale dowodzi, że wbrew Hobbesowi prawo musi się rządzić pewnymi zasadami, owym „duchem praw”. Monteskiusz wyróżniał trzy formy władzy: despotię, monarchię i republikę, która może mieć ustrój demokratyczny lub arystokratyczny. Każdy z tych ustrojów opiera się na innej podstawie: w tyranii rządzi strach, w królestwie honor, w demokracji zaś cnota lub wstrzemięźliwość rządzących. Mimo upływu lat teoria Monteskiusza wyłożona w tej książce w warstwie zasadniczej – pomijając historycznie uwarunkowane rozważania o geografii czy klimacie – ciągle pozostaje aktualna.
Wolność polityczna polega na bezpieczeństwie, lub bodaj na przekonaniu, jakie się ma o swoim bezpieczeństwie. Prawda, iż w demokracji lud robi jakoby to, co chce: ale wolność polityczna nie polega na tym, aby robić to, co się chce. W państwie, to znaczy w społeczności, w której są prawa, wolność może polegać jedynie na tym, aby móc czynić to, czego się powinno chcieć, a nie być zmuszonym czynić tego, czego się nie powinno chcieć.
Trzeba sobie wrazić w umysł, co to jest niepodległość i co to jest wolność. Wolność jest to prawo czynienia wszystkiego tego, na co ustawy pozwalają; gdyby zaś jeden obywatel mógł czynić to, czego one zabraniają, nie byłby już wolny, ponieważ inni posiadaliby z natury rzeczy tę samą możność.
Prawdopodobnie ostatni już tom nieodkrytych do tej pory tekstów Jana Himilsbacha, króla naturszczyków, pisarza, aktora, którego głos, którego role w takich filmach jak ""Rejs"", ""Jak to się robi"", czy ""Wniebowzięci"" stały się absolutnie kultowe. Ale wszak był Himilsbach także pisarzem, a jego twórczość doceniali najwięksi polscy pisarze, choćby Konwicki czy Hłasko, zresztą najserdeczniejszy przyjaciel Himilsbacha. W tym tomie udało nam się zebrać nieodkryte jeszcze teksty, czasami tylko zarysy tekstów, słuchowisk, scenariuszy filmowych (tak, tak Himilsbach był także autorem scenariuszy i radiowych słuchowisk). Himilsbacha zawsze interesowali ludzie z marginesu społecznego, w pewnym sensie, nic dziwnego, z niego bowiem sam się wywodził. Ale Ci jego bohaterowie bardzo często mają jakiś rys szlachetności. Wraz z odkrywaniem Himilsbacha odkrywamy więc także jakąś tam prawdę o PRL-u, o tych smutnych czasach w ""najweselszym baraku""
Trzecia część wielkiego, wampirycznego cyklu mistrza horroru Briana Lumleya. W tym topie dopada nas groza spoza tego świata. Góry rosyjskiego Uralukryją śmiertelny sekret: nadprzyrodzony portal. Radzieccy naukowcy i pracownicy Wywiadu Paranormalnego w tajnej bazie wojskowej próbują zgłębić jego tajemnice. Podczas tych eksperymentówprzez portal przedziera się potężna siła, potężny demon, którego zamiarem jest zniszczenie ludzkości. Jazz Simmons, brytyjski agent wysłany z misją przeniknięcia na teren bazy i zbadania jej tajemniczostaje schwytany przez agentów KGB. Zmuszają go oni do przekroczenia portalu. Simmonsowi udaje się na szczęście zawiadomić Harry'ego Keogha, Nekroskopa, ale ten by walczyć z wampirami musi się przenieść na ich terytorium, a tym samym pozbawia się swojej głównej mocy, mocy rozmawiania z umarłymi, a w kraju wampirów gdzie nie ma umarłych moc Harry'ego jest niczym...
Czwarta część kultowego już cyklu mistrza horroru Briana Lumley. Tym razem ograbiony ze swych nadludzkich mocy Harry Keogh, Nekroskop, powraca z krainy wampirów. Jako zwykły człowiek ma zamkniętą drogę do kontinnum Mobiusa, stracił też zdolność rozumienia umarłych. harry musi odbudować swoje życie, musi uczynić je bezpiecznym. Ale jak długo będzie mu się to udawać, przecież brytyjska sekcja Wywiadu Paranormalnego, wydział E, potrzebuje Nekroskopa z powrotem, razem z jego bezcennym talentem, niezmienionym. Podobnie myśli większość jego martwych przyjaciół. Uwięzieni w swych grobach czują przejmujący strach o swego jedynego przyjaciela. A mają ku temu powody, odrodziło się bowiem starożytne zło. Jeżeli były Nekroskop nie odnajdzie i nie zniszczy uosobienia zła, ostatniego potomka Ferenczych, koszmarnej wampirzej dynastii, ten znajdzie go pierwszy...
Część druga pięciotomowego cyklu. Umarli żyją w świecie własnych umysłów, ich myśli może poznać i wyrazić jedynie Harry - Nekroskop. Jego talent jest jednak przekleństwem - poznaje myśli nie tylko zmarłych, ale i potworów...
Szósta i ostatnia już część wielkiego azjatyckiego cyklu mistrza powieści Jamesa Clavella. Ten autor słusznie zwany "Mr. Bestseller" był zafascynowany kulturą Azji, znał kilka azjatyckich języków w tym malajski, chiński, japoński Jego azjatycki cykl oprócz Whirlwinda to także m.in. takie hity jak "Shogun" czy "Król szczurów" Tym razem akcja rozgrywa się w gorącym roku 1979 tuż po obaleniu w Iranie szacha Mohammada Rezy Pahlawiego przez zwolenników wielkiego religijnego przywódcy ajatollaha Chomeiniego. A przecież Iran to ropa. jak wpłynie to na przyszłość i intersy wielkich korporacji przemysłowych? Kto i dlaczego będzie mógł dalej robić interesy w świecie ajatollahów? Fikcja miesza się z prawdą, a wszystko to jak u Clavella w zawrotnym tempie. !200 stron, które czyta się jednym tchem.
We Wprowadzeniu do buddyzmu Zen D.T. Suzuki opisuje naturę, techniki i praktyki Zen z wyjątkową jasnością, mądrością i otwartością. Zen jest opisany przez autora jako podstawowy klucz do zrozumienia kultury Orientu. A zarazem ta książka to klucz, to esencja wiedzy dla wszystkich, którzy chcieliby zrozumieć psychologię Dalekiego Wschodu. Ale trzeba też pamiętać, że – jak pisze autor – Zen zaczyna się i kończy na osobiście zdobytym doświadczeniu. Ci, którzy nie mogą oprzeć się na własnym doświadczeniu, niczego nie rozumieją. I dalej: Zen z całą mocą i uporem domaga się wewnętrznego duchowego przeżycia.
Prace Daisetza Teitaro Suzukiego na temat buddyzmu Zen stanowią jedno z najwybitniejszych osiągnięć w zakresie wiedzy o współczesnym buddyzmie.
Fryderyk Nietzsche (1844-1900) jeden z najważniejszych filozofów niemieckich, także filolog, poeta. Człowiek, którego poglądy znacząco wpłynęły na całą późniejszą filozofię, myślenie o kulturze, człowieku, religii. Głosił upadek cywilizacji zachodniej, opartej na myśli greckiej, sokratejskiej i etyce chrzrścijańskiej. Tej apollińskiej postawie przeciwstawiał dionizyjską, witalną (połączoną z ideą woli mocy i pojęciem nadczłowieka). Krytykował chrześcijaństwo, ale jednocześnie podziwiał Chrystusa. Jego myśl doczekała się setek interpretacji i omówień. Wzbudzała sprzeciw i inspirowała. Podstawowym przekonaniem Nietzschego było, że życie cielesne, fakt biologiczny jest osnową ludzkiej egzystencji, a życie duchowe tylko jego odroślą. Z przekonania tego wypłynął jego naturalizm i relatywizm episemologiczny pisał Władysław Tatrkiewicz. W Ecce Homo, swego rodzaju intelektualnej autobiografii przedstawia Nietzsche siebie, swą wielkość, swą charyzmę. To nie jest lektura dla ludzi skromnych. Nietzsche nigdy skromny nie był, i miał swej wielkości świadomość.
Henri Bergson (1859-1941) jest uważany za jednego z najwybitniejszych francuskich filozofów, jak Kartezjusz czy Comte z dawniejszych, jak Sartre czy Derrida z bardziej współczesnych. Co ciekawe - nie był Francuzem z pochodzenia, choć urodził się w Paryżu. Ojciec Bergsona był bowiem polskim chasydem aż do 1831 roku mieszkającym w Warszawie. Oczywiście polskich tropów w twórczości Bergsona nie znajdziemy.A jakie są poglądy filozoficzne Bergsona: najkrócej ujmując określa się jego metafizykę jako intuicjonizm. Jest zatem Bergson przeciwnikiem empiryzmu i skrajnego racjonalizmu. Ale określa się także jego filozofię, jako filozofię życia przy czym życie rozumie Bergson jako ciąg zmian, jako nieustający akt twórczy. Człowiek zdaniem Bergsona poznaje rzeczywistość doświadczając jej, żyjąc po prostu, a nie poprzez rozumowanie. Aby poznać naturę rzeczywistości musimy odwołać się do doświadczenia (doświadczenia w sensie własnego przeżywania), bowiem rzeczywistość jest w doświadczeniu dana W opozycji intelekt/intuicja staje twórca Ewolucji twórczej zdecydowanie po stronie intuicji i doświadczenia w sensie przeżycia, twierdzi, że istotą doświadczenia jest elan vital - siła życia, bezustanna życiowa ekspansja, a centralnym punktem z którego owa elan vital emanuje jest Bóg.
Sama książka niezwykła, ale jakże dziwne są także losy jej wydawania w Polsce. Oto Anna Bojarska, pisarka bez dwóch zdań wybitna pisze ""Agitkę"" w roku 1982 w czasie stanu wojennego. Książka ma się - oczywiście - ukazać w drugim obiegu. Jednak tak się nie dzieje ""Agitka"" okazuje się dziełem w sposób oczywisty nie do przyjęcia dla władz PRLu, ale także dla opozycji demokratycznej. Musi minąć kilka lat by dopiero w roku 1987 ukazała się nakładem krakowskiej Oficyny Literackiej. Ale i to dopiero historia: ""inni szatani tam byli czynni"", ale czyż to symboliczne wręcz dla tej książki o zdradach i oszustwach, o spiskach i o tych co pociągają za sznurki, wydarzenie nie musiało się ""Agitce"" przydarzyć. Wiele wskazywałoby na to, że Anna Bojarska powinna być uznaną autorką tzw. głównego nurtu, ale jej przekora spowodowała, że w sposób bardzo ostry zaatakowała lewicową, acz opozycyjną wobec PRL-u inteligencję, ukazując nie tylko jej uwikłania, ale i intelektualną miałkość. Kolejny zatem paradoks wynikający z powodu ""Agitki"" - Bojarska wpadła w ramiona prawicy. Warto przeczytać tę powieść, całkowicie odrywając się od politycznych podziałów, bo to po prostu świetna literatura.
Pierwsza część kultowego cyklu Nekrosko mistrza horroru Briana LumleyaOd nieumarłego wampira spoczywającego w rumuńskim grobowcu Borys Dragosani próbuje wydobyć sekret diabelskiej potęgi, tak wielkiej, że przy jej pomocy będzie mógł zdominować ściśle tajną agencję sowieckiego wywiadu paranormalnego. Dragosani to nekromanta człowiek dla którego śmierć nie jest granicą. Przy pomocy wampira Tibora Ferenczyego, Dragosani posiadł zdolność wydzierania tajemnic dusz i umysłów umarłych. Borys ma jednak godnego siebie przeciwnika. To Harry Keogh NEKROSKOP. Harry także potrafi siłą swego umysłu pokonać śmierć. Keogh zostaje zwerbowany przez brytyjskie służby specjalne, aby przeciwstawić się atakowi zza Żelaznej Kurtyny. Rozgrywka między Dragosanim, a Keoghiem staje się coraz bardziej przerażająca. Harry zyskuje jednak potężnych sojuszników: umarłych, którzy, aby go chronić, zrobią wszystko, powstaną nawet z grobów...
W Ludzkim, arcyludzkim skupia się Nietzsche na jak pisze Z. Kuderowicz podstawowych pojęciach etyki, jak wolność woli, odpowiedzialność, wina, kara, sumienie. Analizując sens tych pojęć chciał uświadomić sobie funkcje i znaczenie etyki normatywnej oraz poddać krytyce moralność jako dziedzinę ludzkiego życia. A najlepiej służy temu zadania specyficzna forma literacka, daleka od ścisłości, systematyczności, forma aforyzmu. Jak pisze J. Khler gestem tego filozofowania nie jest maksyma, lecz demaskacja: jej istota nie zasadza się na prawdzie, której wedle Nietzschego wcale nie ma, lecz na akcie. Akt nosi nazwę aforyzm. I dalej: Aforyzm zrywa światu maskę z oblicza, odzienie z ciała.Wiele rzeczy, które na pewnych szczeblach ludzkości są utrudnieniem życia, na wyższym stopniu służą ku ulżeniu, ponieważ tacy ludzie poznali silniejsze utrudnienia życia. Dzieje się również odwrotnie: tak na przykład religia posiada oblicze podwójne, zależnie od tego, czy człowiek spogląda ku niej, żeby zdjęła z niego brzemię jego i nędzę, lub patrzy na nią z góry, jako na pęta, które mu nałożono, żeby nie wzbijał się za wysoko w powietrze.
Kolejna wielka powieść z azjatyckiego cyklu Clavella. Tym razem akcja rozgrywa się w Japonii, 260 lat po wydarzeniach opisanych w Shogunie, a jej bohaterami są Toranaga Yoshi (potomek pana Toranagi - Shoguna) oraz Malcolm Stuarn (wnuk Dirka Struana, Tai-Pana, założyciela wielkiej handlowej firmy Noble House).
Panorama XIX-wiecznej Japonii wkraczającej w nowoczesność, a jednocześnie targanej separatystycznymi spiskami tajnych sprzysiężeń samurajów, shishich, dążących do wypędzenia wszystkich cudzoziemców z kraju.
Walkę z nimi musi podjąć Toranaga Yoshi, a tymczasem do Yokohamy przybywa nowy gai-jin, Malcolm Struan…
W 1941 roku, 17-letni James Clavell, został wysłany na wojnę do Malezji. Przez wiele miesięcy ukrywał się w tropikalnej dżungli, żył w malezyjskiej wiosce.
Schwytany jednak przez Japończyków trafił do obozu jenieckiego Changi w pobliżu Singapuru. Ze 150 tysięcy więźniów, którzy tu trafili, przeżyło zaledwie 10 tysięcy. Pozostałych wykończyły głód i tropikalne choroby. Clavell przeżył. I właśnie to obozowe doświadczenie stało się kanwą jego debiutanckiej powieści – Króla szczurów. To książka o zachowaniu człowieka w sytuacji ekstremalnej. Ale nawet w piekle można być człowiekiem wolnym i zachować resztki godności – jak dwuznaczny moralnie amerykański kapral, nazywany przez współwięźniów Królem, albo jak kapitan Marlowe, literackie alter ego pisarza.
James Clavell (1924-94) – jeden z najpopularniejszych amerykańskich pisarzy, słusznie nazywany „Mr. Bestseller”, także wzięty scenarzysta filmowy (m.in. Mucha i Wielka ucieczka). Ale także orientalista, zafascynowany kulturą Dalekiego Wschodu. Świetnie znał kilka azjatyckich języków, w tym malajski, chiński i japoński. Przełożył np. Sztukę wojny Sun Tzu. I kto wie czy właśnie ta jego fascynacja Wschodem nie przyniosła mu największej sławy. Jego azjatycki cykl: Król szczurów, Shogun, Tai-Pan, Gai-Jin, Noble House i Whirlwind to absolutne światowe hity – dziesiątki milionów sprzedanych egzemplarzy. I nic dziwnego – to się po prostu świetnie czyta, choć każda z książek to ponad 1000 stron, jak w przypadku 1080 stronicowego Shoguna. To zresztą obok Króla szczurów najsłynniejsza część serii – przetłumaczona na ponad 30 języków i wydana w łącznym nakładzie ponad 20 milionów egzemplarzy i uznawana za jedną z najlepszych powieści przygodowych wszech czasów. Główny bohater rozgrywającej się na przełomie XVI i XVII wieku opowieści – angielski żeglarz John Blackthorne trafia do Japonii w przełomowym momencie jej historii- tuż po śmierci genialnego wodza i reformatora, który zjednoczył kraj Toyotomiego Hideyoshiego. Władzę ma objąć jego kilkuletni następca, jednak do uzyskania przez niego pełnoletności władzę sprawuje 5-osobowa Rada Regencyjna. Wkrótce między jej członkami dochodzi do konfliktu, którego kulminacją staje się bitwa pod Sekigaharą, w której samuraje pana Toranagi zabili kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy wroga. A do tego zwycięstwa w znacznej mierze przyczynił się angielski żeglarz John Blackthorne. Niezwykle żywa akcja, panorama Japonii i obyczajów jej mieszkańców, zderzenie kultur. Miłość, nienawiść, zemsta a wszystko to w powieści-maratnie ale maratonie najszybszym w Twoim życiu...
Najstarszy epos bohaterski w Europie to staroangielski Beowulf. Powstał o kilkaset lat przed chrztem Polski, przed urodzeniem się Bolesława Chrobrego: i co najmniej przez pół tysiąclecia nic mu nie dorównało. Czy znaczy to, że się zestarzał? Ani trochę! Pozostaje aktualny, pasjonujący i wstrząsający do dzisiaj. Przypominamy w nowej pocketowej wersji jego pierwsze polskie wydanie w doskonałym przekładzie Roberta Stillera ze staroangielskiego. A tekst eposu ciągle pozostaje aktualny, bo my dzisiaj również mamy do zwalczenia wiele groźnych smoków czy innych potworów. Walka się nie skończyła!Niechaj ci pomaga w tej walce Beowulf i jego słynny bohater. Pewnie podobnie myślał sam J.R.R. Tolkien, dla którego właśnie Beowulf stał się główną podnietą i wzorem do stworzenia trylogii Władca pierścieni. W zamian za to J.R.R. Tolkien przypomniał i znów uświadomił nam wspaniałość Beowulfa. Drugie tyle zaś pasjonujących i aktualnych odkryć zapewni ci Robert Stiller w swoim znakomitym przekładzie i komentarzach.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?