Poszukiwanie ładu to ostatni, piąty tom studium Order and History, będącego opus magnum w dorobku Erica Voegelina, jednego z najwybitniejszych dwudziestowiecznych filozofów polityki.Choć pracę nad Poszukiwaniem ładu przerwała śmierć autora, tom ten posiada samoistną wartość i można go potraktować zarówno jako zakończenie, jak i wstęp do całego Order and History. Szczególną uwagę w tej książce zwracają subtelne analizy o charakterze ściśle filozoficznym, uzupełniające bardziej historyczne rozważania Voegelina z wcześniejszych części studium. Analizy te mają fundamentalne znaczenie dla całego Order and History oraz świadczą o kierunku, w którym myśl filozofa rozwijała się w późnym okresie jego twórczości okresie ciągle niedostatecznie znanym w Polsce.
Zbiór przemyśleń, wspomnień i wierszy. Mowa wewnętrzna. Sceny z życia duchowego. Książka stanowi tom 2 w serii: Literatura z ideą.ks. Jan Sochoń (ur. 1953) ksiądz, profesor zwyczajny filozofii, poeta, krytyk literacki i eseista. Wykładowca na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie oraz w Wyższym Seminarium Duchownym w Warszawie. Nakładem wydawnictwa Teologii Politycznej ukazała się książka Mowa wewnętrzna. Sceny z życia duchowego (2017).O książce napisali:Ernest Bryll:""Czytam tę ksiażkę z wielkim i radosnym zaskoczeniem. Oto znany mi od lat Jan Sochoń przyjaciel, poeta, szanowany filozof i teolog wydaje mi się jeszcze bardziej intrygujący i bliższy mnie samemu. Dawniej trochę wycofany, nieśmiały opowiada teraz o wszystkim, co dla niego ważne. Robi to tak bezpośrednio, że nie wiem, czy ta książka jest złożona ze wspomnień, przemyśleń, czy też z zwierszy... Przeczytajcie spis rozdziałów jakby był wierszem. Jakby był pięknym wierszem zapraszającym do wspaniałej opowieści...""Piotr Wojciechowski:""Nowa ksiażka Jana Sochonia prowadzi czytelnika na próg prawdziwie braterskiego spotkania z zadziwiającym swoją witalnością poetą, odważnbym teologiem, smakoszem życia i poszukiwaczem prawdziwej pokory i ciszy. Od pogodnego nieba nad rodzicielskim ogrodem w Wasilkowie, po ciemność mistycznych poszukiwań, ku krajobrazom kulturowym podróży raz są to Włochy, raz Uzbekistan. Autor pisze polszczyzną gęstą od znaczeń, lotną siłą poetyckich metafor.""Patronat nad książką objęli:TVP Kultura, Tygodnik Idziemy, Dwumiesięcznik literacki TOPOS, Stowarzyszenie Pisarzy Polskich Oddział Warszawa, Sieci
Robin Alexander, niemiecki dziennikarz Die Welt, rekonstruuje z ogromną precyzją i bez politycznej poprawności decyzję podjętą na najwyższym szczeblu niemieckiej polityki dotyczącą wpuszczenia uchodźców, która na lata zmieni oblicze całej Europy. Książka ta pomimo, że wydana wiosną tego roku odbiła się już szerokim echem w światowych mediach komentujących kryzys uchodźczy, a w Niemczech sprzedała się w ciągu kilku miesięcy w nakładzie 60 000 egzemplarzy i osiągnęła status bestselleru.
O książce w zagranicznych mediach:
„A political non-fiction thriller.” The Guardian
„Książka Robina Alexandera to czysty dynamit.” The European
„Wyjątkowe, niezwykle rzetelne dziennikarstwo. Genialnie napisana, czyta się niczym powieść detektywistyczną.” Deutsche Welle
„Ta historia nigdy dotąd nie była tak dokładnie opowiedziana. Książka jest wypełniona fascynującymi szczegółami.” Der Spiegel
„Zapierający dech w piersiach raport z samego środka władzy. Polityczny kryminał strona po stronie.” ZDF
Eutyfron"" to jeden z najwcześniejszych dialogów Platona i jeden z kilku najważniejszych tekstów, jakie w dziejach kultury europejskiej poświęcono zagadnieniu pobożności. W dialogu Sokrates (przeciwko któremu Meletos właśnie wniósł oskarżenie do sądu) spotyka tytułowego Eutyfrona, który także ma do czynienia z sądem, występuje przed nim jednak w zupełnie innej roli niż Sokrates - jako oskarżyciel zarzucający własnemu ojcu zabójstwo. Teologia Polityczna, Ośrodek Myśli Politycznej i Państwowy Instytut Wydawniczy wspólnie wydają serię ""Biblioteki Klasycznej"". Tłumaczenie tego dialogu przygotowane przez prof. Ryszarda Legutkę, uznawane współcześnie za najbardziej wartościowy polski przekład tego dzieła. Oprócz samego tekstu tłumaczenia nowe wydanie będzie zawierało tekst grecki, komentarz tłumacza oraz bibliografię.
Dwujęzyczne wydanie w nowym tłumaczeniu prof. Ryszarda LegutkiObrona Sokratesa to jeden z kilku najważniejszych tekstów w dziejach europejskiej kultury. Obraz Sokratesa człowieka sprawiedliwego stojącego przed sądem położył fundamenty pod dalszy rozwój myśli filozoficznej.""Obrona Sokratesa"" to II tom unikalnej serii Biblioteki Klasycznej w tłumaczeniu prof. Ryszarda Legutki, uznawany współcześnie za najbardziej wartościowy polski przekład tego klasycznego dzieła Platona. Oprócz samego tekstu tłumaczenia nowe wydanie będzie zawierało tekst grecki, komentarz tłumacza oraz bibliografię.O Obronie Sokratesa powiedziano między innymi:Tekst Platońskiej Obrony co może stwierdzić każdy uważny czytelnik nie jest jednak bezpośrednią odpowiedzią na zarzuty, a w każdym razie taka odpowiedź nie stanowi głównego wątku w tekście. Sokrates najwyraźniej nie chciał się dać wciągnąć w to, co było oczywistym podtekstem procesu: zagrożenie demokracji ze strony zwolenników oligarchii, konflikty między stronnictwami oraz zła pamięć o krótkich lecz brutalnych rządach Kritiasa i innych. Odżegnał się wyraźnie od nastawienia pro-oligarchicznego, ale też nie miał ochoty przedstawić się jako zwolennik demokracji. Próbował wytłumaczyć Ateńczykom, że jego działalność nie ma związku z politycznymi sporami i nie da się do nich sprowadzić. Dotyczy czegoś bardziej podstawowego niż konflikty o władzę między zwolennikami różnych ustrojów. Prawdziwym celem mowy było wyjaśnienie współobywatelom sensu swoich działań, a ten polegał na szczególnym sposobie uprawiania filozofii. Filozofowanie takie było kierowaniem uwagi ludzi na problemy dobra i zła, sprawiedliwości i niesprawiedliwości, po to, by w wyniku refleksji nad nimi oraz nad własnym życiem mogli to życie uczynić lepszym (prof. Ryszard Legutko).Tak więc, najogólniej rzecz biorąc, proces Sokratesa uczy nas, że istnieje nierozwiązywalne napięcie między żądaniami moralnego czy religijnego sumienia a uzasadnionymi potrzebami społeczności. Żadna polityczna społeczność nie może i nie powinna pozwalać jednostkom na wyłamywanie się spod ogólnie przyjętych zasad, ale jednocześnie istnieją normy ważniejsze niż te, które dana grupa uznaje. Wielkie filozoficzne niebezpieczeństwo, jakie tkwi w Obronie Sokratesa, polega na tym, że oślepieni godnością i niewinnością Sokratesa oraz tak krytyczni wobec pełnych wad Ateńczyków nie zauważymy głębokiego moralnego dylematu, który kryje się za tym procesem i za tą śmiercią. (prof. Richard Kraut, Sokrates, polityka i religia tłum. M. Smulewska, Teologia Polityczna 2004-2005, nr 2).
,,Epoka ekumeniczna"" to czwarty tom studium ,,Order and History"", będącego opus magnum w dorobku Erica Voegelina, jednego z najwybitniejszych dwudziestowiecznych filozofów polityki.Voegelin kontynuuje w tej książce badania, które podjął we wcześniejszych tomach, doprowadzając narrację do czasów upadku cesarstwa rzymskiego. Można w niej znaleźć także obszerne odwołania do paralelnych fenomenów w kulturach azjatyckich, szczególnie do cywilizacji chińskiej. ,,Epoka ekumeniczna"" odgrywa kluczową rolę w całym ,,Order and History"" - Voegelin weryfikuje w niej dotychczasowe założenia badawcze i wykłada teoretyczne podstawy swojej filozofii politycznej.O przyczynach, które sprawiły, że konieczna stała się rewizja wcześniejszych założeń badawczych, Voegelin napisał między innymi następujące słowa:Tworząc podstawy ,,Porządku i historii"", podzielałem wciąż obiegowe przekonanie, że koncepcja historii jako pełnego sensu następstwa wydarzeń ułożonych na prostej linii czasu stanowiła wielkie osiągnięcie Izraelitów i chrześcijan, uprzywilejowanych w jej tworzeniu dzięki objawieniom, podczas gdy poganie, pozbawieni objawienia, nigdy nie byli w stanie wykroczyć poza koncepcję czasu cyklicznego. Zarzuciłem to przekonanie, gdy odkryłem, że jednoliniowe ujęcie historii, obejmujące czas od bosko-kosmicznych korzeni porządku aż po teraźniejszość autora ujęcia, jest formą symboliczną rozwiniętą pod koniec trzeciego tysiąclecia przed Chrystusem w imperiach starożytnego Bliskiego Wschodu. Formie tej nadałem nazwę ,,historiogonia"". To odkrycie poważnie wstrząsnęło moimi planami. W grę wchodziło coś więcej niż tylko odrzucenie obiegowego założenia. Okazało się bowiem, że prawdziwa historia jednoliniowa, co do której zakładałem wcześniej, że stanowi rezultat procesu różnicowania (a z nią jej sensy), jest symbolizmem kosmologicznym. Co więcej, symbolizm ten pozostawał niezmienny przez tysiące lat od swego powstania w społeczeństwach Sumeru i Egiptu, pielęgnowany następnie przez Izraelitów i chrześcijan, aż po ,,filozofie historii"" XIX wieku.
Prof. Alain Besancon (ur. 1932), filozof, historyk, politolog, wybitny znawca Rosji, jeden z największych sowietologów dwudziestego wieku. Profesor w Wyższej Szkole Nauk Społecznych w Paryżu, członek Akademii Francuskiej Nauk Moralnych i Politycznych. Autor wielu książek, w tym m.in.: Święta Ruś (ukazała się w Polsce nakładem Teologii Politycznej w 2015 roku), Spór o obrazy: historia intelektualna ikonoklazmu, Trzy kuszenia Kościoła, Przekleństwo wieku, Zgładzony carewicz, Wychowanie i społeczeństwo w Rosji, Być Rosjaninem w XIX wieku, Źródła intelektualne leninizmu, Sowiecka teraźniejszość i rosyjska przeszłość, Anatomia widma: ekonomia polityczna realnego socjalizmu. Ze wstępu Autora: Pewne pojęcie o postawie, jaką staram się zachowywać wobec Kościoła daje opowiadanie - czy może baśń - Balzaka Jezus Chrystus we Flandrii, opublikowane w roku 1831. Występuje tam pomarszczona starucha, której twarz nosi ślady wieloletniego ,,sprzedawania się mężczyznom"". Nagle - czytamy - ,,wyprostowała się kościana staruszka, zrzuciła łachmany, urosła, rozpromieniła się, uśmiechnęła, wyszła ze swojej czarnej powłoki. Po czym niby nowo narodzony motyl stwór ten egzotyczny [...] ukazał mi się biały i młody, odziany w lnianą szatę"". U Balzaka starucha i młoda dziewczyna reprezentują dwoistą postać Kościoła. Ta baśń ma długą genealogię. Znajdujemy ją po raz pierwszy w Pasterzu Hermasa, tekście paleochrześcijańskim, napisanym około roku 150 naszej ery. Ernest Lavisse, kiedy cesarzowa Eugenia pytała go o historię Francji, odpowiedział z westchnieniem: ,,Nigdy nie było dobrze"". To samo można powiedzieć o Kościele katolickim, nie umniejszając należnego mu szacunku i miłości. Każdy z dziewięciu poniższych rozdziałów jest poprzedzony małym wstępem, który przedstawia intencję, z jaką był pisany, i streszcza go. Mimo ich różnorodności łączy je świat współczesny, który do ich napisania pobudził. Tym, co mnie niepokoi najbardziej, jest brak rozeznania, a niekiedy zrozumienia, jaki można było zaobserwować w Kościele w stosunku do leninowskiego komunizmu a potem do islamu, czyli dwóch bardzo różnych wyzwań, wobec których stanął on w ciągu ostatnich stu lat.
Książka Dariusza Karłowicza jest zbiorem tekstów poświęconych polskiej tożsamości, na którą Autor patrzy poprzez pryzmat starożytnej filozofii i współczesnej kultury. Na publikację składają się felietony pisane na przestrzeni ostatnich dwóch lat dla tygodnika wSieci, a także wybrane eseje z Teologii Politycznej oraz wywiady, jakich Dariusz Karłowicz udzielił redakcjom Plusa Minusa oraz Pressji.
Mimo niewielkiej objętości Kriton jest jednym z częściej komentowanych utworów Platona. Przyczyna jest prosta. W dialogu pojawia się argumentacja, która może być odczytana jako nakaz posłuszeństwa jednostki wobec państwa i wobec kolektywu. Zważywszy, że Sokrates przez całe swoje dorosłe życie głosił posłuszeństwo sprawiedliwości i bezwzględnym racjom etycznym, ten swoisty autorytaryzm, jaki niektórzy znajdowali w Kritonie, wywoływał mieszane uczucia. Jak to więc jest? - Pytano. Czy Sokrates był niekonsekwentny? Czy w dialogu dokonał odstępstwa od kanonicznej zasady swojej filozofii? A może była to część strategii Platona, aby zrehabilitować skazanego na śmierć filozofa w oczach ateńskich obywateli? - prof. Ryszard Legutko
W poprzednim tomiku esejów skupiałam się na szeroko pojętym zjawisku politycznej poprawności, odnotowując, jak się ono objawia w Polsce i za granicą. Sześć lat później stwierdzam, że nic - prócz wyraźnie większego stopnia powszechnego uwrażliwienia na jego przejawy w Polsce - się nie zmieniło. W obecnym zbiorze więc, choć o poprawności politycznej oczywiście też jest mowa, skupiam się na innych sprawach - choć nie całkiem innych, w mierze, w jakiej wolno powiedzieć, że chodzi w nich o rodzaj równie niebezpiecznej poprawności po stronie konserwatywno-katolickiej. Podział na prawicę i lewicę od dawna już niewiele wyjaśnia, raczej wprowadza zamieszanie; linie podziałów politycznych się przesunęły, każda z dzisiejszych ideologii zawiera postawy po obu stronach dawnych granic prawica-lewica. Ważniejszy wydaje mi się dziś podział na liberałów i anty-liberałów. Dlatego chciałam powiedzieć coś o tej drugiej, konserwatywnej stronie nieliberalnego medalu. Z obu stron jest dziś atak na wolne słowo, na naukę i na swobody indywidualne; z obu stron jest próba narzucenia cenzury. Jest tu więc trochę krytyki postaw Kościoła i, ogólniej, postaw nieliberalnych. To właśnie - liberalizm i nieliberalizm - jest może głównym motywem obecnego zbioru.
Nie żeby w tych innych sprawach wiele się zmieniło. W szczególności pod względem dwóch z najważniejszych i najbardziej szkodliwych współczesnych ideologii, jakimi są ideologia walki z islamofobią i ideologia antropogennego globalnego ocieplenia - być może najbardziej upolityczniony i zideologizowany temat naszego wieku. (Trzecią jest ideologia praw człowieka.) “Nic się nie zmieniło” jest tu stałym, do znudzenia powtarzanym refrenem; byłby to właściwie trafniejszy tytuł dla tego zbioru.
Agnieszka Kołakowska pisze z pasją, irytuje się, podrwiwa, uśmiecha, ale także cierpliwie i klarownie tłumaczy swoje stanowisko. U niechętnych jej pisarstwu i jej poglądom lektura Plagi słowików znacząco podniesie ciśnienie, a życzliwych wprawi w stan pogodnej jasności umysłu.
prof. Ryszard Legutko
Autorka w gorzkim acz ironicznym tonie analizuje przyczyny i przejawy uwiądu wielkiej formacji duchowej, jaką do niedawna była Europa, i ostrzega przed jej upadkiem. Bezpardonowo rozprawia się z aberracjami i szalbierstwami postmodernizmu, multikulturalizmu i gender oraz innymi plagami i ideologiami nowoczesności. Znajdziemy tu więc eseje o przemyśle globalnego ocieplenia, o uległości wobec islamu i o atakach na judeochrześcijańskie korzenie naszej kultury. Nie są to jednak Wojny kultur bis. Dostaje się tu również drugiej stronie barykady: głównie za manipulowanie nauką i przeinaczanie faktów, ale i za cenzurowanie wolnej myśli. Słowem, za zdradę rozumu.
Antoni Libera
Agnieszka Kołakowska, ur. 1960, publicystka i tłumaczka, pisząca w Polsce i w Anglii, autorka Wojen Kultur (Teologia Polityczna, 2010). Mieszka na co dzień w Paryżu.
Książka Tomasza Stefanka to zbiór artykułów naukowych jak i tekstów publicystycznych pisanych na przestrzeni kilku lat. Łączy je zagadnienie podmiotowości politycznej, które autor rozpatruje w odniesieniu do sytuacji, w jakiej Polska znalazła się po 1989 roku.W książce nie zabrakło odniesień do dzieł klasyków myśli konserwatywnej. Autor odczytuje je tak, aby wyprowadzać diagnozy na temat palących problemów współczesności. Zdaniem filozofa polityki, profesora Zbigniewa Stawrowskiego z Instytutu Politologii UKSW oraz Instytutu Studiów Politycznych PAN, Stefanek stawia pytania o naturę wspólnoty politycznej. - Okazuje się, że wielcy myśliciele - Platon, Arystoteles, Burke, Nietzsche - mają coś do powiedzenia o suwerenności państw w Unii Europejskiej, temperaturze konfliktu politycznego w Polsce czy problemie zerwanej ciągłości politycznej i kulturowej po półwieczu komunizmu - mówi prof. Stawrowski.
„Trzeci Punt Widzenia” to nietypowa książka, która jest zapisem rozmów trzech filozofów Marka A. Cichockiego, Dariusza Gawina i Dariusza Karłowicza. Ponad pięćdziesiąt tekstów zawartych w V tomie serii Teologii Politycznej „Życie codzienne idei”, bo właśnie w niej ukazała się ostatnia książka trzech Panów, jest wyborem z ponad 400 audycji telewizyjnych, przeprowadzonych w latach 2007 – 2010 na antenie TVP Kultura. Książka, jak również program telewizyjny, to komentarz filozoficzny do bieżących wydarzeń społecznych, politycznych i kulturalnych, które jak to określili autorzy, wstrząsnęły nimi i światem. Od marca 2016 roku program „Trzeci Punkt Widzenia” powrócił na antenę telewizyjną.
O książce napisali:
"Trzeci Punkt Widzenia" pokazywał, jak fascynująca może być rozmowa. Pośrodku telewizyjnej pogoni za kolejnymi atrakcjami, trzech intelektualistów spokojnie omawia wydarzenia polityczne, społeczne i kulturalne, książki, filmy, spektakle. Zjawiska, o których mówią twórcy programu to rozmaite obrazy naszego świata. Pogłębiona analiza odsłania ich nieoczekiwane związki, a tropiąca je rozmowa staje się przedsięwzięciem wręcz sensacyjnym.
Bronisław Wildstein, pisarz, publicysta
Pośród wielu audycji, z których jako dyrektor TVP Kultura byłem dumny, szczególne miejsce zajmował „Trzeci Punkt Widzenia”. Cotygodniowe zasiadanie przed kamerą tych, jak ich nazywano w kuluarach TVP, „trzech muszkieterów”, pośród papierowej, trącącej nieco myszką scenografii, nawiązującej swoją skromną szlachetnością do klasyki telewizji, przynosiło zawsze sporą dawkę humoru, wiedzy i nieoczekiwanych rozpoznań otaczającej nas rzeczywistości. Panowie potrafili bowiem rozmawiać i o fenomenie Kubicy, i o nowych książkach strasznie trudnych i skomplikowanych w lekturze filozofów, i o wydarzeniach z pogranicza polityki i socjologii. Wiem, że „Trzeci Punkt Widzenia” miał swoich zagorzałych wielbicieli. Nie ma co ukrywać, należałem do nich. Bo w dobie pędzącego w nicość przekazu telewizyjnego audycja firmowana przez Panów Karłowicza, Cichockiego, Gawina przenosiła nas w zupełnie odmienną od telewizyjnej rzeczywistość poważnej, choć w żartobliwej formie podawanej refleksji nad światem.
prof. Krzysztof Koehler
W książce ks. Jacka Grzybowskiego narracyjny rozmach i analityczna głębia służą tej samej sprawie. Idąc od starożytnej filozofii śmierci do współczesnej śmierci filozofii, autor raz jeszcze rozważa historię, która nie łudzi nadzieją stojącego za rogiem happy endu. Zamknięci w pułapce języka i czasu musimy podjąć trud myślenia od początku – wziąć do rąk Fedona, wejść do celi Boecjusza, rozsupłać dystynkcje scholastyków, posłuchać współczesnych. Filozofia, która nie niesie pocieszenia, podobnie jak człowiek, który zgubił drogę, powinna wrócić do rozdroża, ponownie przemyśleć fundamenty. Książka ks. Grzybowskiego to wyprawa w stronę źródeł, ekspedycja wytrawnego podróżnika idącego wbrew modom, pod prąd.
Dariusz Karłowicz
Br. Jarosław Kurek jest obecnie członkiem wspólnoty benedyktyńskiej Opactwa Glenstal w Irlandii. Urodził się w 1980 r. w Katowicach, tam też ukończył studia muzyczne w klasie skrzypiec. W 2005 r. wstąpił do Opactwa w Tyńcu, a pierwsze śluby złożył cztery lata później. Na przełomie lat 2014 i 2015 spędził dziewięć miesięcy na misjach w Peru. Filozofię studiował w Kolegium Filozoficzno-Teologicznym oo. Dominikanów w Krakowie. W październiku 2016 r. zamierza rozpocząć studia specjalistyczne z zakresu teologii patrystycznej na Uniwersytecie Oksfordzkim.
Odczytanie myśli rzymskich stoików przez pryzmat paidei – wychowawczego projektu i wychowawczej praktyki – jest, jak się wydaje, istotną innowacją w historii recepcji i interpretacji rzymskiego stoicyzmu. Dlatego wolno twierdzić, że Jarosław Kurek wykonał pracę pionierską, a swoją rozprawą, opartą na analizie oryginalnych tekstów źródłowych – skromnie prezentowaną jako zaledwie próba rekonstrukcji modelu rzymskiej paidei – przetarł szlak dla przyszłych badań, weryfikujących i uzupełniających stawiane przez niego hipotezy.
prof. Jan Kiełbasa
Ileż razy czytaliśmy, że filozofia rzymska to dzieło epigonów prawdziwej filozofii – rzecz pozbawiona blasku, wtórna, synkretyczna, nieciekawa. Znakomite studium Jarosława Kurka, rekonstruując imponującą architekturę neo-stoickiej drogi do doskonałości, zadaje kłam tym krzywdzącym opiniom. Posługując się metafilozoficznymi kategoriami Pierra Hadota i Juliusza Domańskiego, autor z ogromnym znawstwem przedstawia koncepcję i praktykę filozofii, która mierzy się z największymi wyzwaniami. Mówi, w jaki sposób nas, ludzi zależnych od kaprysów fortuny, pogrążonych w zamęcie, lęku i rozpaczy, obdarzyć prawdziwą wolnością i szczęściem. Paideia rzymska otwiera możliwość, by w obecności subtelnego tłumacza i komentatora wysłuchać pogańskich mistrzów, których głos i doświadczenia przez stulecia kształtowały kulturę duchową chrześcijańskiej Europy.
Dariusz Karłowicz
Marta Kwaśnicka (ur. 1981) dziennikarka, jedna z najbardziej oryginalnych polskich blogerek. Autorka i współautorka dwóch monografii o dziejach Towarzystwa Jezusowego. Od wielu lat współpracuje z portalem Polskiego Radia, teksty o kulturze publikowała m.in. w pismach Czterdzieści i Cztery, fronda, Presje. Dotychczas, nakładem Teologii politycznej, ukazała się jej debiutancka książka ""Krew z mlekiem"" uhonorowana nagrodą IDENTITAS 2015, Nagrodą Literacką Czterech Kolumn, wyróżniona FENIKSEM 2015 oraz nominowana do Nagrody Literackiej im. Józefa Mackiewicza.
Jak mądrze odczytać miejsce kobiety sprzed 620 - 640 lat w XXI-wiecznej Polsce? Marta Kwaśnicka umie postawić świętej królowej Jadwidze takie pytania, które ożywiają naszą, moją w każdym razie wyobraźnię. Pomaga wejść w rozmowę z jednym z najwspanialszych duchów naszej historii.
prof. Andrzej Nowak
Marta Kwaśnicka stworzyła piękny, plastyczny, daleki od zbędnego patosu i lakiernictwa portret wielokrotny Jadwigi Andegaweńskiej. Jej bohaterka to jednocześnie święta, królowa i pełna temperamentu kobieta, przeżywająca dylematy bliskie nam współczesnym. Ta znakomita, bardzo osobista książka potwierdza, że Kwaśnicka należy do najlepszych dzisiaj pisarek i błyskotliwie kontynuuje najlepsze tradycje polskiej szkoły eseju.
prof. Maciej Urbanowski
Imponująca erudycja bez cienia pretensjonalności, wielowątkowość wolna od chaosu, szerokość spojrzenia bez mielizn rozumienia, fabuła myśli wartka i wciągająca, poczucie humoru delikatne, niekiedy ironiczne, zawsze jednako od gryzącego cynizmu dalekie i jeszcze do tego błyskotliwa spostrzegawczość zarówno w obrębie najwyższej kultury, jak i najzwyklejszej ulicy - wszystko to sprawiło, że jako czytelnik pochłonąłem esej Marty Kwaśnickiej z zachwytem, jako autor - z zazdrością.
o. Janusz Pyda OP
,,Bilet do nowoczesności"" to felietony i eseje o fenomenach z różnych dziedzin życia społecznego. Pisane wspaniałym, literackim językiem, łączą w sobie lekkość i przystępność z ogromną erudycję. W książce mowa jest o kinie Kieślowskiego, rzekomym zacofaniu Polaków, literaturze PRL-u, historii polskich elit czy o zmianach w wystroju wnętrz mieszkań Polaków na przestrzeni lat, znajdują się w niej studia poświęcone Polkom szczególnie zasłużonym dla nauki i kultury: Marii Skłodowskiej-Curie, Marii Rodziewiczównie czy Marii Konopnickiej. Eseje Magdaleny Gawin cieszą się uznaniem poważanych ludzi kultury i nauki
Analiza religii Sokratesa autorstwa Marka L. McPherrana uważana jest za najlepszą książkę, która została napisana jak dotąd o objawieniu, religii w życiu i filozofii tego filozofa
Analiza religii Sokratesa autorstwa Marka L. McPherrana uważana jest za najlepszą książkę, która została napisana jak dotąd o objawieniu, religii w życiu i filozofii tego filozofa.
Mark L. McPherran, profesor Simon Fraser University. Należy do grona wybitnych filozofów specjalizujących się w filozofii starożytnej. Studiował na University of California, był uczniem Gregory'ego Vlastosa. Specjalizuje się w starożytnej filozofii i religii greckiej, a także filozofii religii i historii etyki. Jest autorem licznych książek i artykułów z tego obszaru. Jest członkiem Program Committee, Pacific Division of the American Philosophical Association, a także Committee on the Teaching of Philosophy, American Philosophical Association.
Religia Sokratesa” jest jedną z ważniejszych pozycji w ostatnich dwóch dekadach w światowej literaturze dotyczącej stosunku Sokratesa do religii. McPherran przeciwstawia się obrazowi Sokratesa jako konsekwentnego racjonalisty i dowodzi, że wypowiadał on sądy, których źródłem była religia i których nie dało się do końca uzasadnić ścisłym argumentem filozoficznym.
prof. Ryszard Legutko
Autor skrupulatnie uzasadnia oryginalną tezę: doświadczenie religijne przenika zamysł filozoficzny Sokratesa w niebywale zasadniczym stopniu. Lekceważenie tego zjawiska prowadzi do całkowitego wypaczenia misji ojca europejskiej antropologii i reformatora religii greckiej.
ks. prof. Jan Sochoń
Krew z mlekiem"" Marty Kwaśnickiej to zbiór esejów o literaturze i sztuce. Znakomicie wykształcona autorka pisze o kulturze z pasją i na przekór przelotnym modom Patroni medialni: PolskieRadio.pl, TV Republika, ,,Do Rzeczy"", Rynek-Ksiazki.pl, ,,Wyspa"", Kresy.pl, ,,Pressje"", Rebelya.pl, ,,Fronda"" Partner: Narodowe Archiwum Cyfrowe Szczególne podziękowania za wsparcie publikacji dla Fundacji Niepodległości ""Krew z mlekiem"" Marty Kwaśnickiej to zbiór esejów o literaturze i sztuce. Znakomicie wykształcona autorka: pracownik naukowy i dziennikarka Polskiego Radia, pisze o kulturze z pasją i na przekór przelotnym modom. Wraca do Homera, Safony, El Greca, nawiązuje do Mickiewicza. W końcu: także do twórców wybitnych, ale w Polsce mniej znanych, jak hiszpańska poetka sor Juana, rzeźbiarka La Roldana czy poeta i jezuita Gerard Manley Hopkins. ""Krew z mlekiem"" to także książka o polskości: o duchowej i estetycznej wrażliwości Polaków, ukształtowanej na styku europejskiej Północy i Południa. Książka Marty Kwaśnickiej inicjuje serię publikacji polskich eseistów, ""Czwarta Fala"". Założeniem serii jest prezentacja polskich autorów młodszego pokolenia, często debiutantów. Ma to być wielogłos o kulturze, współczesności i historii. Marta Kwaśnicka (ur. 1981) - dziennikarka, jedna z najbardziej oryginalnych polskich blogerek. Autorka i współautorka dwóch monografii o dziejach Towarzystwa Jezusowego. Od wielu lat współpracuje z portalem Polskiego Radia, teksty o kulturze publikowała m.in. w pismach ,,Czterdzieści i Cztery"", ,,Fronda"", ,,Pressje"". Lekturze tej niezwykłej książki towarzyszy osobliwe uczucie: że na nią nie zasłużyliśmy. Mam wrażenie, że jest czystym darem - czymś, czego nie da się wywieść z dominujących trendów, z mód, z naszych przyzwyczajeń. ,,Krew z mlekiem"" to zbiór, który daje szansę przekroczenia doraźności i wejścia w takie obszary kultury, o których zapomnieliśmy. Wypełniają go eseje tkane z kruchych, rzadko przywoływanych pasm europejskiej i nie tylko europejskiej pamięci. Są one ujmującą, piękną rozmową z umarłymi, którzy żyją; z minionymi epokami, które trwają; z innością, która tworzy naszą tożsamość. Byłby więc ten drobny tom arcydziełem? Ważąc słowa, odpowiadam z najgłębszym przekonaniem. Tak, to arcydzieło. prof. Wojciech Kudyba
To znaczące, że w momencie, kiedy Schmitt decyduje się wydać swoją ,,Naukę o konstytucji"", jednocześnie stwierdza dobitnie w jednym z listów, że konstruowanie i opisywanie ogólnych zasad nauki o państwie nie ma we współczesnym świecie większego sensu, ponieważ państwa de facto już nie ma. Ma przy tym na myśli tradycyjne, nowożytne państwo, które powstaje w Europie Zachodniej jako specyficzny typ politycznej organizacji na przestrzeni XVI i XVII wieku. Ten typ scentralizowanej, terytorialnej władzy odchodzi jego zdaniem w przeszłość. Jednak nadal pozostaje jedność polityczna jako realne zjawisko zachowujące pierwszorzędne znaczenie. Niezależnie bowiem od dalszych losów tradycyjnego, nowożytnego państwa ludzie, zdaniem Schmitta, wciąż organizują się i będą organizować według kryterium politycznego. (prof. Marek A. Cichocki, Instytut Stosowanych Nauk Społecznych UW)
Dzieje Pawła z Tarsu"" są dziełem wielkiego erudyty, który nawet skomplikowane sprawy potrafił przedstawiać w sposób prosty, jasny, zrozumiały. ks. Roman Bartnicki Paweł z Tarsu, prześladowca chrześcijan, nawraca się w drodze do Damaszku. Co sprawia, że faryzeusz, człowiek wykształcony w Jerozolimie, przyjmuje chrzest, by ruszyć w podróż, która odmienia losy świata i Kościoła? Ks. Eugeniusz Dąbrowski, biblista i tłumacz Nowego Testamentu, przez długi czas był jedynym Polakiem posiadającym stopień doktora nauk biblijnych, który otrzymał z rąk kard. Eugenio Pacelliego, przyszłego Pius XII. W ,,Dziejach Pawła z Tarsu"", które były codzienną lekturą prymasa Stefana Wyszyńskiego w czasie jego internowania, ks. Dąbrowski autora listów do Rzymian pokazuje w świetle licznych odniesień do źródeł powstałych w trakcie życia Apostoła. Otrzymujemy w ten sposób opowieść o człowieku, Kościele, historii, polityce i literaturze. Opowieść o tym, jak wszystkie te elementy oddziaływają na siebie i wzajemnie się uzupełniają.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?