Książka opowiada o współczesnym fenomenie społecznym, znanym pod wieloma różnymi nazwami: Ruch Wolontariuszy, Ruch Posługi, Hizmet. Ruch ten jest również często określany przez badaczy i dziennikarzy jako Ruch Gülena, wywodząc swą nazwę od nazwiska muzułmańskiego uczonego Fethullaha Gülena, który tę inicjatywę zainspirował. Ruch powstał w latach 70. XX wieku w Turcji jako oparta na wierze idea poprawy możliwości edukacyjnych, nastawiona na społeczności lokalne. Od tego momentu rozrosła się do rozmiarów ponadnarodowego ruchu edukacyjnego, międzykulturowego oraz międzywyznaniowego. Liczbę członków Ruchu Gülena szacuje się dziś na kilka milionów. Hizmet ustanowił na wszystkich kontynentach trwałe i cieszące się zaufaniem instytucje (różnego rodzaju, lecz w przeważającej większości są to szkoły), ujawniając tym samym zdolność opartego na islamie ruchu do mobilizacji ogromnej rzeszy ludzi wyznających wartości religijne – nie tylko w celu zaakceptowania, ale również i umiłowania sekularnego, pluralistycznego i demokratycznego ładu społecznego oraz politycznego. Ostatnimi laty Hizmet przyciągnął dużą uwagę środowisk uniwersyteckich. Celem książki jest zgromadzenie i przedstawienie wniosków z większości akademickich opracowań w sposób przystępny dla laików bądź osób niebędących specjalistami w tej dziedzinie. Dr Çetin, który definiuje Ruch Gülena z perspektywy socjologicznej, twierdzi, że Ruch od dwóch czy trzech pokoleń sięga głębi „islamu bez granic”. Swoje zasady wcielił w życie siłą wiary, miłosierdzia, sensu przynależności oraz dialogu międzywyznaniowego. Dr Çetin zaoferował światu religii obowiązkową lekturę historycznych proporcji.
Coval B. MacDonald – emerytowany profesor psychologii i religii
Muhammed Çetin zdobył tytuł doktora socjologii na Uniwersytecie w Derby. Pracował jako wykładowca, zastępca rektora oraz doradca ministerialny w Turkmenistanie w latach 1992–1997. Nauczał również na uczelniach w Teksasie, Houston oraz na East Stroudsburg w Pensylwanii w latach 2003–2011. Był dyrektorem Instytutu Dialogu Międzywyznaniowego w Stanach Zjednoczonych w latach 2002–2008 oraz organizował i przemawiał na wielu konferencjach dotyczących dialogu wyznań i działalności międzykulturowej. Przez kilka lat pisał również felietony dla międzynarodowego dziennika "Today’s Zaman" wydawanego w Turcji.
„Oddech miedzianego węża” to powieść dla ludzi, którym nigdy nie znudził się świat młodzieńczych marzeń. Opowieść o miłości, przyjaźni i nadziei. Osadzona w realiach przełomu wieków prowadzi nas śladami bohatera, którego stabilne, nudne życie z dnia na dzień zamienia się w szaloną przygodę pełną uczuć, przemocy i krwi. Akcja rozgrywająca się w pięknych zakątkach Lubelszczyzny, balansując między lirycznym spokojem i ekspresyjną żywiołowością, kryje liczne niespodzianki i zwroty akcji, a poprzez historyczne remanenty uczy szacunku do przemijania. Z pozoru lekka i łatwa stawia wiele fundamentalnych pytań, na które każdy musi sam sobie odpowiedzieć.
„Oddech miedzianego węża” to pierwsza z cyklu powieść. I pierwsza wydrukowana dzięki portalowi Rozpisani. Dalsze burzliwe losy Marka i innych bohaterów ukażą się w dwutomowej serii pod tytułem „Zrozum”.
Marek Tabuła − urodził się pięćdziesiąt osiem lat temu w Piaskach k. Lublina. Dość szybko wraz z rodziną wyjechał do Lublina, ale duch miasteczka przesycony mistyczną tajemnicą pozostał w nim na dłużej. To tam żyli ludzie, których losy stały się kanwą jego powieści. Tam brzmiały opowiadania o skarbach i tym, co w życiu najważniejsze, a spadające gwiazdy spełniały najskrytsze marzenia. Upływający czas zaczął powoli zabierać to wszystko. Zmieniać i przeinaczać. To wtedy postanowił otworzyć szufladę, do której dotychczas pisał, i stworzył swój własny świat.
Autorka analizuje przyczyny powstania eugeniki jako dziedziny myśli i czynu, zmierzającej już w starożytności greckiej do doskonalenia natury ludzkiej oraz powody, dla których w czasach nowożytnych, a zwłaszcza w XIX w., uzyskała niebywały rozwój oraz światowy sukces. Dobitnie wskazuje na jej rolę w kształtowaniu totalitaryzmu niemieckiego – nazizmu. W pełnej rozmachu książce prezentuje wiele nieznanych źródeł i zadziwiających zjawisk. Pisze też o eugenice polskiej i żydowskiej oraz paradoksach, w które zostały one uwikłane. Ponadto, dociekając istoty niemieckiego totalitaryzmu, autorka na kanwie rozważań nad eugeniką wyprowadza interesujące implikacje społecznopolityczne oraz antropologiczne, związane m.in. z faktem, że niemiecki totalitaryzm dążył – jak każdy inny system totalitarny – do stworzenia człowieka nowego typu, a w rzeczywistości człowieka „totalnie dyspozycyjnego”, oddanego bez reszty wodzowi, a to znaczy także pozbawionego własnej osobowości.
Wolność mierzy się krzyżami. A czy ktoś pomyślał o krzyżach na duszy, które w spadku po rodzicach dostawały powojenne dzieci? Każde dziecko marzy o spokojnym domu, kochających się rodzicach i dobrym dzieciństwie. Wojna zawsze zostawia ślady na duszy tych, co przeżyli: jedni stają się bardziej religijni, inni wpadają w pułapki zachłyśnięcia się wolnością, a jeszcze inni popadają w paranoje i choroby psychiczne. Dzieciństwo bohatera książki przypadło na czasy rozwijającego się socjalizmu i zamordyzmu, gdzie każdy szpiegował każdego, a donosicielstwo i podkładanie przysłowiowej świni były w cenie.
Pięć rozdziałów książki to pięć etapów z życia autora. Każdy z nich jest dojrzewaniem, zmaganiem się z losem i hartowaniem w dalszej drodze. „Dojrzewałem w przyśpieszonym tempie, musiałem bić się o swoje, nie zaprzedając przy tym duszy diabłu, by móc spojrzeć co dzień w lustro, nie odwracając ze wstydu oczu.”
Czy naprawdę to, co nie zabije, wzmocni nas? Ile trzeba mieć siły, by toczyć ciągle syzyfowy kamień? Dlaczego autorowi niepotrzebny jest dekalog, prawdy wiary i różaniec, by mimo przeciwności losu, który odbiera mu miłość życia, być dobrym prawym człowiekiem? Dlaczego czasem drugi raz musimy się zmierzyć z duchami przeszłości, by dać im odejść w spokoju i samemu osiągnąć spokój? Może najpiękniejsze bukiety trzeba dawać za życia, a nie zanosić na cmentarz?
Na nurtujące nas pytania znajdziemy w tej autobiograficznej powieści kilka odpowiedzi, ale wiele z nich pozostanie nadal ze znakiem zapytania. Ot, „Los człowieka”, jak pisał Michaił Szołochow. Ot, niebanalny los. Los człowieka zmagającego się z życiem przez duże „Ż”.
Bożena Spryńska
Ze „Wstępu” do książki
Ta historia to kilkuletnie dzieje jednej klasy i kawałka jednej ulicy, niepozbawione zresztą dziur i skrótów. Z takich czy innych względów wiele z tego, co było naszym udziałem, nie znalazło się na kartach tej książki. To nie zła wola autora, lecz przemyślane ograniczenia, dzięki którym udało się mam nadzieję - uniknąć monstrualnej grubości zapisu.
To niekończąca się "baśń" o cudownych, pięknych dniach lat 60 XX wieku.
Autor
Książka traktuje o wpływie Six Sigma na kondycję finansową organizacji. Odpowiada na pytanie, czy w okresie dwóch lat od momentu wdrożenia Six Sigma występuje ciągły wzrost efektywności. Jednocześnie daje jasne odpowiedzi dla kadry zarządzającej, jak kształtują się wskaźniki finansowe po wdrożeniu tego systemu. Poznawcza natura książki systematyzuje pojęcia, takie jak efektywność czy system Six Sigma. Przykłady organizacji polskich są częścią badań empirycznych. Nie ma tu miejsca na liczby, które nie znajdują odzwierciedlenia w wynikach finansowych - bo jak mówił pierwszy mentor autorki - "tu się liczą tylko fakty".
Po raz pierwszy na rynku skondensowana pigułka teorii i praktyki w jednym.
Młody stylista mody, rozpoczynający karierę w paryskiej dzielnicy produkcji odzieży Sentier, zapoznaje "panienki" pracujące na chodniku ulicy Saint Denis.
Ich przyjaźń, uczucia, zabawne i tragiczne wydarzenia odpowiadają na pytania, które wielu chciałoby im zadać.
To już druga książka Filipa Ambrii z planowanej serii. To również kontynuacja historii zapoczątkowanej w pierwszej „Alternative”. Publikacja ta opowiada o naszej historii – historii ludzi i Ziemi − ale w sposób niezwykle nowatorski. Pokazuje przeszłość, a raczej jej alternatywną wersję, która doprowadziła do czasów obecnych i historii najnowszej. Tym razem potomkowie Grupy Esauu postanowili wrócić na Ziemię, przez co − zupełnie przy okazji − zostanie wyjaśnionych kilka ciekawych zagadek...
„Glitelineenc, Urenidtion i Scutenes, takie właśnie imiona nosili ci trzej duchowi przewodnicy tego niewielkiego społeczeństwa, mogli być jedyną przeszkodą, jaką musiał przeforsować Slach, przywódca Grupy Esauu. Jednak największym wyzwaniem dla elity Grupy Esauu było oderwanie się szeregowych członków grupy od wiedzy, która jeszcze była zakorzeniona w umysłach Atlantydów. Dlatego cała elita − wraz ze swoim liderem − ogłosiła całkowite odcięcie się od reszty społeczeństwa. Plan był długoterminowy (…)”.
Publikacja z okazji 25-lecia Stowarzyszenia św. Celestyna w Mikoszowie − oddana do rąk Czytelnika −jest wielowątkowa w treści: zawarto w niej historię tworzenia ośrodka rehabilitacyjno-leczniczego, informacje o propagowanych wielokierunkowych metodach leczniczych, a wszystko to wzmocniono solidną dawką naukowej wiedzy o klinice i podłożu zmian w mózgowym porażeniu dziecięcym. Przedstawiono główne kierunki działalności rehabilitacyjno-leczniczej w jednostce, a także przybliżono współczesną wiedzę nt. klinicznego obrazu i patomechanizmów uszkodzeń ośrodkowego układu nerwowego we wczesnym okresie rozwoju osobniczego, problematyki będącej centrum jej działalności naukowej. To też historia o pierwszych i kolejnych latach pracy Krystyny Kobel-Buys – doktora nauk medycznych, neurologa i neurologa dziecięcego, dyrektora Centrum Rehabilitacji i Neuropsychiatrii Celestyn w Mikoszowie. Książka jest ciekawym i innowacyjnym opracowaniem łączącym autobiografię Autora, wyselekcjonowane informacje medyczne, neurologiczne, rehabilitacyjne oraz wyniki własnych badań naukowych .
„Nowy sojusz” to kontynuacja pierwszej części trylogii − „Lilli”. To też dalsze losy Podróżniczki przemierzającej magiczny, a zarazem nieprzewidywalny świat Tyrastaren, do którego przybyła, by wspomóc jego mieszkańców. Tym razem Lilli zmierzy się z trudnymi wyborami między życiem a śmiercią, które przyczynią się do odnalezienia kolejnej mocy. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że po drugiej stronie tegoż świata ktoś rozpoczął swą misję, by ją odnaleźć i dotrzymać obietnicy złożonej swemu ojcu…
Marek Rogowicz − od najmłodszych lat żyje między rzeczywistością a fantazją. W wieku dziewięciu lat pierwszy raz zagrał w gry komputerowe, w których się zakochał i dzięki nim rozwijał swą wyobraźnię. Wielbiciel książek fantasy. Od 2004 roku mieszka w Irlandii. Pracował w branżach, w których monotonia puka do drzwi, a znudzenie wydaje polecenia. W tym czasie tworzył w głowie swój magiczny, fascynujący świat. Po namowach przyjaciół do pisania stworzył Lilli, powieść składającą się z trzech części. W wieku trzydziestu trzech lat nadal gra w gry komputerowe i nie zapowiada się, żeby kiedykolwiek przestał.
Tekst poniższy jest polemiką z artykułem Nasz Hymn Narodowy Pieśń Legionów (przedruk publikacji z 9 lutego 1922 roku), jaki znalazł się w Śremskim Notatniku Historycznym nr 16 z 2015 roku
Książka powstała pod wpływem ostatnich wydarzeń związanych z wielką falą migracyjną Syryjczyków na teren Europy. Autorka poddaje refleksji własny proces adaptacyjny oraz opisuje rozterki duchowe i emocjonalne imigrantów, które powstają na drodze przystosowawczej do zmieniających się warunków środowiskowych.
Czasem Bóg decyduje, aby wysłać kogoś na koniec świata i tam właśnie go spotkać. Jeżeli przyjmiemy zaproszenie i udamy się w wybrane przez Boga miejsce, istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że Go tam spotkamy.
Wiele osobistych doświadczeń oraz spotkań odmieniło życie autora. Niektóre pomogły mu zrozumieć cel i wartość własnego życia. Wszystkie doznania z tego czasu uczyniły z niego osobę, którą jest dzisiaj.
W tej książce dzieli się z czytelnikiem jednym z wielu ciekawych doświadczeń i bogactwem nauk.
Ta publikacja to tajemnicza podróż Mirka - czasami okraszona cudami...
Niezależnie od tego, czy jesteś pracownikiem wielkiej korporacji, urzędu, czy prywatnej firmy - jeżeli w Twojej pracy masz do czynienia z szybkim przepływem informacji, a w biurze zawsze bardzo dużo się dzieje, ta książka jest właśnie dla Ciebie.
Ma ona na celu przedstawienie gotowegp systemu pracy, który powinienieś potraktować jako punkt wyjścia do stworzenia swojego, "szytego na miarę", systemu.
Nigdy nie wiadomo, co los przygotował za życiowym zakrętem.
Warto się jednak odważyć, by to sprawdzić, zwłaszcza jeśli ma się do stracenia dorobek życia…
Demokracja i kapitalizm mają to do siebie, że potrafią ukryć złodziejstwo pod wieloma różnymi nazwami. Jedni nazywają je przejęciem, dla innych jest to transfer dużej ilości kapitału bez wiedzy organów państwowych. Złodziejstwo zawsze jest jednak złodziejstwem, jedynie bardziej lub mniej wyrafinowanym. Łatwiej zawsze coś komuś zabrać niż postarać się o to samemu i bez znaczenia pozostaje, czy zabierają barbarzyńcy, czy ludzie ubrani w luksusowe garnitury.
(Fragment książki)
Kobieta w średnim wieku, po przejściach, w zasadzie niewiele już chce od życia. Najczęściej po prostu świętego spokoju. Nie dla niej miłosne wzloty, romantyczne wyznania, upojne noce. Zwyczajnie nie wierzy, by coś dobrego mogło ją jeszcze spotkać. Dlatego, gdy Lena wpada niespodziewanie w ramiona przystojnego mężczyzny, broni się zaciekle, by nie dać się porwać uczuciu.
Czy uda się jej zachować swą długo budowaną stabilizację? Ile będzie ją kosztować ta walka? A czy w ogóle można się uchronić przed przeznaczeniem?
Książka Elżbiety Ceglarek to z pewnością pozycja dla tych, którzy potrzebują nadziei.
Święta Katarzyna Loboure żyła w latach 1806-1876.
Większość życia spędziła w Paryżu, w Zgromadzeniu Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo, gdzie usługiwała ubogim. Jej głębokie życie mistyczne charakteryzowało się objawieniami, z których najbardziej znanym, z 1830r., jest objawienie Cudownego Medalika z napisem:
O Maryjo bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy.
Ile możesz zarobić w skali roku na dobrej inwestycji? 5, 10, 15%? Ile dziś zarabia się na lokatach bankowych? Z reguły jest to kilka procent. A co powiesz na 100%, i to jednorazowo? Jeśli to mało, to co powiesz na 1000%? Czy takie inwestycje w ogóle istnieją? Możesz inwestować w bardziej ryzykowne instrumenty finansowe i liczyć na zysk nawet kilkukrotnie większy niż na standardowej lokacie bankowej. Jednak zawsze wiąże się to z większym ryzykiem. Aby dużo zarobić, musisz dużo zaryzykować. A gdyby tak ryzykować niewiele przy jednocześnie wysokim prawdopodobieństwie osiągnięcia zysku? Czy taka inwestycja istnieje? Tak! Jest nią inwestycja w wiedzę dotyczącą negocjacji, ponieważ nigdy nie zarobisz pieniędzy tak szybko jak podczas udanych negocjacji.
Paweł, szeregowy analityk jednej z korporacji, wiodący przeciętny byt z kredytem hipotecznym na głowie, pracuje nad kolejnym projektem dla klienta.
Zwyczajny bieg życia, koncentrujący się wokół pracy, zostaje zakłócony przez znalezienie telefonu komórkowego w kieszeni płaszcza.
Telefon, jak nieproszony gość, nie chce opuścić Pawła mimo jego usilnych starań i prób pozbycia się urządzenia, i zaczyna przejmować kontrolę nad jego poczynaniami.
Paweł będzie musiał się zmagać z dziwnym splotem wydarzeń i zbiegiem okoliczności, które spowodują nieodwracalne zmiany w jego życiu.
Szybka akcja i zaskakujące zakończenie nie pozwolą się oderwać czytelnikowi od książki do samego zakończenia.
Młody, wykształcony człowiek postanawia nagle odmienić swoje życie i wyjechać z Kalifornii, lecz przypadkiem trafia do położonego nad Pacyfikiem elitarnego klubu z kasynem, gdzie, nieoczekiwanie, otrzymuje wymarzoną posadę...
Czy sprosta wyzwaniu i nie wciągnie go w swój zgubny wir high life?
Czy znajdzie to, czego pragnął?
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?