Wolność mierzy się krzyżami. A czy ktoś pomyślał o krzyżach na duszy, które w spadku po rodzicach dostawały powojenne dzieci? Każde dziecko marzy o spokojnym domu, kochających się rodzicach i dobrym dzieciństwie. Wojna zawsze zostawia ślady na duszy tych, co przeżyli: jedni stają się bardziej religijni, inni wpadają w pułapki zachłyśnięcia się wolnością, a jeszcze inni popadają w paranoje i choroby psychiczne. Dzieciństwo bohatera książki przypadło na czasy rozwijającego się socjalizmu i zamordyzmu, gdzie każdy szpiegował każdego, a donosicielstwo i podkładanie przysłowiowej świni były w cenie.
Pięć rozdziałów książki to pięć etapów z życia autora. Każdy z nich jest dojrzewaniem, zmaganiem się z losem i hartowaniem w dalszej drodze. „Dojrzewałem w przyśpieszonym tempie, musiałem bić się o swoje, nie zaprzedając przy tym duszy diabłu, by móc spojrzeć co dzień w lustro, nie odwracając ze wstydu oczu.”
Czy naprawdę to, co nie zabije, wzmocni nas? Ile trzeba mieć siły, by toczyć ciągle syzyfowy kamień? Dlaczego autorowi niepotrzebny jest dekalog, prawdy wiary i różaniec, by mimo przeciwności losu, który odbiera mu miłość życia, być dobrym prawym człowiekiem? Dlaczego czasem drugi raz musimy się zmierzyć z duchami przeszłości, by dać im odejść w spokoju i samemu osiągnąć spokój? Może najpiękniejsze bukiety trzeba dawać za życia, a nie zanosić na cmentarz?
Na nurtujące nas pytania znajdziemy w tej autobiograficznej powieści kilka odpowiedzi, ale wiele z nich pozostanie nadal ze znakiem zapytania. Ot, „Los człowieka”, jak pisał Michaił Szołochow. Ot, niebanalny los. Los człowieka zmagającego się z życiem przez duże „Ż”.
Bożena Spryńska
Ze „Wstępu” do książki
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?