„Dom po drugiej stronie lustra” to nie tylko oczywiste nawiązanie do słynnej „Alicji w Krainie Czarów”. Autorką powieści jest Vanessa Tait, prawnuczka pierwowzoru Alicji, czyli Alice Liddell, dla której Lewis Carroll napisał słynną powieść. W głównej roli występuje tu jednak nie Alicja, a Maria – typowa kobieta schyłku epoki wiktoriańskiej, która hołduje kodeksowi moralnemu, nie ma wielkich wymagań wobec świata, a praca nie przynosi jej satysfakcji.
Maria ma 28 lat i choć uchodzi za starą pannę, bardzo pragnie wyjść jeszcze za mąż. Życie tej prostej, niezbyt sympatycznej i nudnej guwernantki, która nie przepada za dziećmi, nabiera kolorów, kiedy podejmie pracę u nader dziwacznej rodziny dziekana Liddella. Jego elegancka, wesoła żona, osobliwy wielebny Dodgson i trzy dziewczynki – Ina, Edyta i Alicja Liddell przewrócą jej życie do góry nogami. Nagle kobieta trafia do świata wyższych sfer, o którym do tej pory mogła usłyszeć jedynie od plotkujących sąsiadek swojej matki.
Guwernantka kompletnie nie rozumie tego świata. To, co widzi, jest dla niej niepojęte. Nawet jeśli chciałaby stać się taka jak jej pracodawcy, doskonale zdaje sobie sprawę, że niełatwo będzie jej odmienić własne, pełne konwenansów i dewocyjnej religijności, życie.
Książka ukazuje się w rocznicę w 150-rocznicę wydania „Alicji w Krainie Czarów”.
Echa Kandałakszy pisał Przemysław Bystrzycki w latach 1995 – 1997 i nie wydał za życia. Powieść poświęcona jest pamięci ojca, Tadeusza Bystrzyckiego, uprowadzonego nocą 9/10 kwietnia 1940 roku przez NKWD i zamordowanego nocą 12/13 listopada tegoż roku w więzieniu NKWD w Kijowie. Jego los przez niemal 60 lat, do 1999 roku, pozostał nieznany.
`Wielkopolska w czasach nowożytnych była miejscem osiedlenia się zarówno dużych fal kolonistów, jak i indywidualnych migrantów z terenów Niemiec. Różne były przyczyny, dla których wybierano właśnie ten region. Zasadniczy wpływ miało z pewnością bezpośrednie sąsiedztwo geograficzne. Wskazać można jednak także wiele innych czynników `push` i `pull`, zarówno politycznych, jak i gospodarczych, społecznych, kulturowych, religijnych, modyfikujących strumień migracji.
Różnorodna obecność zwierząt w kulturze jest niemal tak samo odwieczna jak realne nasze z nimi współistnienie na ziemi. Dyktowanemu praktycznymi potrzebami poznawaniu ich postaci i zachowań towarzyszyły w świadomości zbiorowej procesy stereotypizacji i symbolizacji. Zwierzęta pojawiają się w kulturach religijnych, wcześnie stają się przedmiotem sztuki w rzeźbach, obrazach, opowieściach mitycznych, anegdotach i pieśniach, a potem w różnych formach literatury pisanej. W nich wszystkich odnaleźć można określone koncepcje antropologiczne, bo kiedy mówimy o zwierzętach, w istocie mówimy o sobie. Owe koncepcje są różne w różnych kulturach, wymarłych i funkcjonujących równocześnie. Fascynujące byłoby objęcie ich możliwie pełna refleksją porównawczą, tu jednak ograniczymy się do terenu europejskiej oraz jej antecedencji biblijnych i antycznych. Fragment wstępu
[Rozprawa ta] jest pierwszą tego typu monografią w Polsce i – o ile mi wiadomo – pierwszą na świecie tak wykoncypowaną i tak obszerną pracą na temat ekfrazy u współczesnych pisarzy duńskich. […] Badaczce udało się ukazać niezwykłą produktywność semantyczną współczesnych ekfraz, uchwycić ich funkcjonowanie na świecie (interpretujących siebie) znaków. Co więcej, przeprowadzone przez Autorkę analizy tekstów czterech duńskich pisarzy pozwoliły wyłonić różne poeto logiczne modele ekfrazy, z których – jak sama pisze – kondensuje się „generalna poetyka każdego z twórców”. Prof. UJ dr hab. Piotr Bukowski
Tematem książki są dwa dwudziestolecia - czas II Rzeczypospolitej [lata 1918-1939] i czas III Rzeczypospolitej [lata 1980-2009] - ich geopolityka, państwo, społeczeństwo - przedstawione w formie rozpisanego na głosy studium porównawczego. Książka jest pokłosiem konferencji naukowej poświęconej tym zagadnieniom, zorganizowanej w dniach 26 i 27 listopada 2009 roku, przez Zakład Najnowszej Historii Politycznej Wydziału Nauk Politycznych i Dziennikarstwa UAM.
Demokracja to jedno z tych słów, które znacząc tak wiele, przestaje znaczyć cokolwiek. Współczesnie jest ono jednym z obligatoryjnych frazesów, który najbardziej nawet niedemokratycznym decyzjom ma zapewnić moralną i polityczną legitymizacją. Bywa więc używane do uzasadniania imperialnych podbojów,
lekceważenia mniejszości, przemocy. Rzadko który jednoznacznie niedemokratyczny polityk otwarcie odrzuca pojęcie demokracji czy równości. Z drugiej strony, niedookreślenie tego pojęcia sprawia często, że obciąża demokrację winą za grzechy, których nie popełniła.
Wielka Encyklopedia Francuska w potocznym mniemaniu niezmiennie zachowuje rangę pierwszorzędnego osiągnięcia swej epoki i z tego powodu nie powinno się, jak to dotychczas czyniono, lekceważyć zawartych w niej poloników. W około siedemdziesięciu dwóch tysiącach definicji, blisko stu czterdziestu znakomitych autorów starało się ująć summę wiedzy ludzkości.
Niespełna setna część tych haseł traktuje o sprawach Rzeczypospolitej lub w jakiś sposób ich dotyka. Choć jest to obecność znacząca, nie potrafiono dotychczas ująć jej w karby metody pozwalającej złożyć układankę z setek pozornie słabo do siebie pasujących encyklopedycznych poloników. Skutecznym kluczem okazało się podejście chorograficzne.
Hazel, bohaterka książki, "dziecię tajemniczego krajobrazu i równocześnie jego interpretacja", to jedna z najlepiej zarysowanych postaci w twórczości pisarki. Jej związek z naturą, ukazany na tle zaskakującego połączenia panteizmu i folkloru, wywiera niezapomniane wrażenie. Tragizm zmieszany z komizmem, kontrasty charakterów, sugestywna indywidualizacja języka, cięta ironia, i wreszcie niechęć do wszelkiej hipokryzji i pruderii - z których znana była Mary Webb - stanowią o sile i atrakcyjności Otchłani ziemi.
Harem był w każdym muzułmańskim domu, lecz jeden z nich — harem padyszacha w pałacu Topkapy — wywoływał najwięcej emocji. Pełna przepychu, wręcz baśniowego bogactwa, a zarazem okrutnie wyrafinowana rzeczywistość przez wieki podniecała wyobraźnię nie tylko Europejczyków. Najpiękniejsze dziewczęta, ich okaleczeni strażnicy eunuchowie i jeden zdrowy mężczyzna — pan ich życia i śmierci, a zarazem władca potężnego imperium, żyli, podporządkowani okrutnym nieraz regułom namiętności i zbrodni. Zapraszamy do fascynującej podróży po świecie haremów, a przede wszystkim po owianym legendami słynnym haremie władców Imperium Osmańskiego, w którym nie brakowało również branek z ziem Rzeczypospolitej. Przewodnikami w tej podróży będą zarówno dawni dziejopisarze i podróżnicy, jak i współcześni historycy.
Ciągle jeszcze zadaję pytania, miast dawać mentorskie odpowiedzi i chciałbym właśnie, żeby ta książka dotyczyła pytań tych najprostszych i najważniejszych. Moje doświadczenie zaś ma posłużyć jako przykład, że poszukiwanie odpowiedzi na nie zajmuje myślącemu człowiekowi całe życie. Krzysztof Zanussi, wybitny reżyser, bez którego polskie kino nie osiągnęłoby tak wielkiego rozmachu artystycznego, przenosi swoje rozważania na grunt literatury. Słowem potrafi równie sugestywnie jak za pomocą obrazu filmowego wzbudzić w odbiorcy niepokój. Zadaje proste, ale spędzające sen z powiek pytania o możliwości, jakie przed człowiekiem stawia Los. Zastanawia się, na ile sposobów można przeżyć życie i czy któryś z nich jest etycznie słuszniejszy od innych. Uwodzi czytelnika pisząc jednocześnie o religii, dinozaurach i kolorowych skarpetkach. Strategie życia to frapująca opowieść o drodze niepokornego artysty, który nawet dziś idzie pod prąd.
Kraina Uważności to seria książeczek o potędze UWAŻNOŚCI dostępnej każdemu, niezależnie od wieku. To lektura dla najmłodszych, jednak mogą z niej czerpać również starsi czytelnicy. Każda z książeczek dotyka obszarów istotnych dla dzieci, daje możliwość nowego spojrzenia na siebie oraz otaczający świat, jednocześnie oferując bardzo przydatne narzędzia, które uruchamiają się już podczas czytania. Kraina Uważności to praktyczne umiejętności podane dzieciom w zabawny i przyjazny sposób.Lew Staszek i siła uważności jest podręcznikiem radzenia sobie ze złością, gniewem i rozczarowaniem. To równocześnie drogowskaz do spokojniejszego i radośniejszego życia. Dziecko, czytając lub słuchając tej opowieści, może odkryć, że emocje są czymś naturalnym, a także, że to od nas samych zależy, jak dalece pozwolimy im zawładnąć naszym życiem.
Wczesne żywoty Wojciecha Sławnikowica były nie tylko wyrazem kultu, ale również skupiły jak w soczewce toczone ówcześnie spory wokół życia i śmierci nowego świętego. Najważniejszym wnioskiem wyłaniającym się z książki jest konstatacja, że debata ta, toczona przez środowiska odległe tak ideowo, jak i geograficznie, była niedługo po śmierci praskiego biskupa niesłychanie żywotna.
Wyobraź sobie, że w Twoim życiu pojawia się dobra wróżka, która zna wszystkie Twoje niespełnione marzenia, lęki i troski. I nie spocznie, dopóki nie zaczniesz uśmiechać się do siebie w lustrze. Brzmi nierealnie? Sonja Gustavsson nigdy nie była zwykłą kobietą, niezwykły był też jej testament. Jej przyjaciółki są zaskoczone zarówno jej niespodziewaną śmiercią, jak i ostatnią wolą. Czy zaryzykują i wyruszą w podróż po marzenia? Susanne, Rebecka i Maggan prowadziły dotąd spokojne życie w Sztokholmie, jednak Sonja miała co do nich zupełnie inne plany. Wykwintna restauracja w Paryżu, luksusowy hotel w Londynie i malowniczy dom na Majorce to miejsca, które po śmierci przyjaciółki stają się ich codziennością. Na kobiety czeka również miliardowy spadek, jednak najpierw muszą wykonać niełatwe zadania, które na zawsze odmienią ich życie. Trzy kobiety, trzy różne charaktery i trzy wyjątkowe miejsca w Europie, w ciepłej i przezabawnej opowieści.
Dzień na ziemi. Proza podróżna składa się z trzech, ściśle ze sobą związanych części. Pierwsza zawiera spory kawał powieści, napisany tuż po podróży do Ameryki Południowej. Część druga składa się z esejów o różnych miastach świata (Jaipur, Brasilia, Xilitla, Montalcino, Amsterdam, Toledo, Praga, San Juan). Trzecia wreszcie to zdjęcia, zrobione w trakcie wielogodzinnych wędrówek po najosobliwszych zakamarkach. Wszystkie trzy części -- fikcja, esej, fotografia -- dotyczą bycia-gdzie-indziej, które zwykle nazywamy podróżowaniem. Ale pokazują one także trzy różne sposoby układania się ze światem. Jest to książka na wskroś prywatna, bo mówi o własnych doświadczeniach, przeżytych i wymyślonych, ale jest to także opowieść o tym jak człowiek (jeden, konkretny) postrzega świat zmysłami i jak stara się zakomunikować to innym. Michał Paweł Markowski to amator podróżowania, gotowania i fotografowania, szef katedry literatury polskiej na University of Illinois w Chicago, autor i edytor kilkudziesięciu książek o literaturze i filozofii, dyrektor Międzynarodowego Festiwalu Literatury im. Josepha Conrada, laureat Nagrody im. Kościelskich oraz Nagrody im. Kazimierza Wyki za pisarstwo eseistyczne. Mieszka w Chicago i Krakowie.
Od Zielonego Balonika do Mumio. Między laboratorium artystycznym a towarzyską biesiadą. Od kabaretu literackiego do rewii. Po radio i telewizję. To pierwsza, pełna biografia polskiego kabaretu. Jest to historia śmiechu, żartu i ironii, przedstawiona jak opowieść podsłuchana w jednej z zadymionych i ciasnych kawiarni. Dalej jest tylko ciekawiej, a zabawne anegdoty sprawiają, że humor książki staje się najlepszym towarzyszem kabaretowych spektakli. Jest to bowiem historia pełna uroku, ciepła i wspomnień.
Jedyna na rynku taka książka, to rodzaj przewodnika po dorobku polskiego filmu. Nie jest przeznaczona do lektury jednokrotnej - to przystępny kurs, po który sięga się w miarę potrzeb przez lata, pomoc dla każdego, kto próbuje poznać bogactwo polskiego filmu. Sceny są tu swego rodzaju ,,zapłonem"", ,,wyzwalaczem"" wspomnień lub zachętą do odkrycia dzieła filmowego, które ciągnie za sobą pasjonującą historię.
Gdy wojska radzieckie wkroczyły do Polski, tysiące obywateli deportowano do obozów pracy przymusowej w ZSRR. W roku 1941 Stalin wydał zgodę, by osierocone polskie dzieci wyjechały ze Związku Radzieckiego. Poruszony ich tragicznym losem Maharadża z Nawanagaru, Jam Saheb Digvijaysinghji, otworzył drzwi swego stanu i w Balachadi, nieopodal swojej letniej rezydencji, stworzył im nowy dom. Powiedział dzieciom: `Nie uważajcie się za sieroty. Jesteście teraz Nawanagaryjczykami, ja jestem Bapu, ojciec wszystkich mieszkańców Nawanagaru, w tym również i wasz`. W książce ,,Druga Ojczyzna"" znajdujemy fascynujący opis indyjskich losów tych młodych uchodźców wzbogacony o szczegóły ze źródeł archiwalnych, opowieści oraz listów i wspomnień. Książka Anuradhy Bhattacharjee to poruszająca historia polskich sierot przygarniętych przez maharadżę o wielkim sercu.
Praca penetruje obszar, który bardzo rzadko był przedmiotem systematycznej refleksji. Nie da się ukryć, że problematyka szeroko pojętego buntu należy do najciekawszych tematów nowoczesności. Kwestia ta wciąż wydaje się być atrakcyjna zarówno dla badaczy, jak i szerokiego odbiorcy niezwiązanego ze światem sztuki.
Antropologiczny punkt widzenia okazuje szczególnie ożywczy w prowadzonych na terenie humanistyki dyskusjach na temat buntu. Monografia ma z jednej strony charakter komplementarny wobec koncepcji pojawiających się na gruncie np. filozofii czy socjologii, z drugiej zaś strony stanowi przecież wyrazistą i odrębną propozycję. Redaktorzy pracy opracowali przekonującą, spójną i uporządkowaną wizję problemu. Zaproponowany przez nich podział książki zasadnie oddaje najważniejsze obszary współcześnie obserwowalnych ? zarówno w teorii jak i praktyce ? form sprzeciwu.
Bez Kamanity Gjellerupa, kto wie, może nie byłoby wschodnich powieści Hessego czy Huxleya, Eliadego czy Junga...?
Ta urocza opowieść o tragicznej i nieziemskiej niemal miłości Kamanity i Vasitthi, wzięta ze starohinduskiego romansu, pod Piórem Gjellerupa stała się jednym z najpiękniejszych europejskich przywołań ducha Indii.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?