Zachwyca różnorodnością dźwięków, bogactwem oryginalnych instrumentów, niezwykłą złożonością rytmu, pięknem melodii. Muzyka świata skrywa to, co najprawdziwsze i najpiękniejsze w muzyce korzeni i tradycji. A jak brzmi world music po polsku? Aby to sprawdzić, wystarczy posłuchać kompilacji „New classics: World Music”, która prezentuje najciekawszych artystów tego gatunku. Na albumie pojawiły się nagrania klasyków polskiej sceny world music, wśród nich m.in. Kapela ze Wsi Warszawa, Maria Pomianowska, Janusz Prusinowski, Żywiołak, Bester Quartet. Ponadto usłyszymy nowe gwiazdy jak Hankę Wójciak, Odpoczno, czy zespół R.U.T.A. . Oczywiście nie zabrakło jednego z pionierów łączenia ludowego z nowoczesnym – Grzegorza Ciechowskiego, który jako Grzegorz z Ciechowa nagrał rewolucyjną płytę „Oj da dana”. Album „New classics: World Music” pozwala odkrywać sztukę dawnych mistrzów, dzięki współczesnym artystom, którzy w niezwykły sposób włączają elementy muzyki ludowej do swej oryginalnej twórczości.
tracklista:
1. Grzegorz z Ciechowa – Piejo kury piejo
2. Apolonia Nowak & Ars Nova – W kadzidlańskim boru
3. Kapela ze Wsi Warszawa – W boru kalinka
4. Orkiestra Św. Mikołaja – Pieśń Sobótkowa
5. Maria Pomianowska – Chopin w Afryce (Preludium deszczowe Op. 28 nr. 15)
6. Janusz Prusinowski Kompania – Serce
7. Bester Quartet – Colours of the heaven
8. Czeremszyna – Kupała
9. R.U.T.A. – Batracka dola
10. Mamadou, Sam Yoon – Aminata
11. Tęgie Chłopy, Meek, Oh Why? – Kędziory
12. Kapela Hanki Wójciak – Do syta (Śmierć)
13. Odpoczno – Jadę ja se
14. Żywiołak – Wiły
15. WoWaKin Trio – Leć głosie po rosie
Barwna, pełna zaskakujących odcieni, inspirująca. Taka jest płyta „Młodzi Osieckiej”, która prezentuje twórczość poetki w wykonaniu utalentowanych artystów młodego pokolenia. Ralph Kaminski, Olga Polikowska, Maja Kleszcz, Maria Tyszkiewicz, Dorota Osińska, Monika Borzym to między innymi oni sięgnęli po utwory Agnieszki Osieckiej. Znakomite wokalistki i wokaliści przygotowali autorskie interpretacje takich piosenek jak „Niech żyje bal”, „Śpiewam, bo muszę”, „Damą być”, „Wielka woda”, „Melancholie”, „Miłość w Portofino”. Dobrze znane utwory w nowej odsłonie czasem zaskakują odważnymi wykonaniami, ale też wzruszają i wprawiają w zachwyt. „Młodzi Osieckiej” to piękny liryczny album z domieszką jazzu. Płyta to niezwykłe spotkanie z twórczością Agnieszki Osieckiej oraz muzyczne zaproszenie, aby na nowo odkryć utwory wybitnej poetki piosenki.
tracklista:
1. Monika Malec, Małgorzata Zielińska – Ludzkie gadanie
2. Ralph Kaminski – Śpiewam bo muszę
3. Olga Polikowska – W dziką jabłoń cię zaklęłam
4. Krzysztof Żesławki Quartet, Natalia Lubrano – Damą być
5. Martina M. – Szaloną być
6. Maja Kleszcz – Niech żyje bal
7. Monika Borzym – Miłość w Portofino
8. Teatr Piosenki, Rafał Konieczny – Kogoś mieć
9. Maria Tyszkiewicz – Byle nie o miłości
10. Dorota Osińska – Na całych jeziorach ty
11. Anna Tańska – Nie żałuję
12. Teatr Piosenki, Agnieszka Ozon – Zabierz mnie z Barcelony
13. Anna Gadt – Piosenka do słuchania we dwoje
14. Olga Polikowska – Jeszcze zima
15. Maja Kleszcz – Wielka woda
16. Ralph Kaminski - Melancholie
Przed powstaniem tej płyty zespół Lady Pank pojechał kolejny raz do Stanów i przeżył tam kolejny poważny kryzys. Po sukcesie krążka „Tacy sami” zespołowi udało się wrócić na listy przebojów i do serc słuchaczy. Wyjazd do USA skończył się... odejściem połowy składu. Bez sekcji rytmicznej nie było łatwo grać koncerty czy pisać nowy materiał, ale Borysewicz i Panasewicz to zbyt mocny tandem, żeby sobie nie poradzić z taką sytuacją. Po powrocie do Polski do składu wrócił Jarek Szlagowski, a pozostałe instrumenty przejęli Piotr Urbanek i Kostek Joriadis. Właśnie z tymi muzykami Borysewicz i Panasewicz nagrali album „Zawsze tam – gdzie Ty”. Był on kontynuacją i rozwinięciem zmian zapoczątkowanych na „Tacy sami”. Rozwinięcie polegało głównie na wzmocnieniu brzmienia, które szczególnie w warstwie perkusji i basu zrobiło się nad wyraz mocne. Poza podbiciem ogólnego efektu rockowym testosteronem, udało się tu uzyskać jeszcze jedną, nie mniej ważną rzecz – bardzo dobre kompozycje. Podobnie jak w przypadku debiutu, nie ma tu miejsca na wypełniacze, służące za tło dla kilku hitów. Cały materiał ma wyrównany, bardzo wysoki poziom. Ciekawostką jest fakt, że największym przebojem z ostrego, rockowego albumu stała się... ballada. Mowa oczywiście o piosence tytułowej „Zawsze tam, gdzie Ty”.
tracklista:
1. Dopóki da czas
2. Przerwa w trasie
3. Co mnie to obchodzi
4. Jak igła
5. Nie omijaj nie
6. Niedokończona ulica
7. Nie wpychaj mnie w to dno
8. Zawsze tam gdzie Ty
9. Zapłacę każdą cenę
10. Wiara we wroga
Kalinka
Biełyje rozy
Dwie gitary
Kare konie
Wołga, Wołga
Jarzębina czerwona
Pust wsiegda budiet sonce
Katiusza
Podmoskiewskie wieczory
Suliko
Włóczęga
Czastuszki
Ech raz jeszczo raz
Serce na śniegu
Wiśniowy sad
Husia siusia
Czarne konie
Mistrz piosenki! Prawdziwy poeta! Z niepowtarzalnym wyczuciem pisał znakomite utwory, które wciąż zachwycają słuchaczy. On przekonał miliony Polaków, że „Piosenka jest dobra na wszystko”. Jeremi Przybora, autor piosenek, pisarz, satyryk, piosenkarz, aktor, współtwórca, wraz z Jerzym Wasowskim, Kabaretu Starszych Panów… Utwory jego autorstwa to prawdziwe dzieła sztuki. Liryczne, żartobliwe, poruszające i ponadczasowe. Po prostu trzeba ich słuchać, najlepiej codziennie. Na albumie „Bardowie i poeci – Jeremi Przybora” zebrano te najpiękniejsze, a wykonują je wybitni polscy muzycy i aktorzy, m.in. Magda Umer, Monika Borzym, Bogusław Mec, Grzegorz Turnau, Andrzej Poniedzielski czy Artur Andrus. Kolekcja „Bardowie i poeci” to seria albumów z piosenkami najwybitniejszych poetów piosenki - zarówno polskich, jak i światowych, m.in: A. Osieckiej, A. Poniedzielskiego, B. Okudżawy, L. Cohena, J. Nohavicy, J. Kaczmarskiego, E. Stachury, N. Cave’a. Utwory bardzo dobrze znane, ale zaprezentowane w nowych, często zaskakujących interpretacjach i aranżacjach. Obok czołowych polskich aktorów śpiewających i wokalistów znanych ze scen festiwalowych usłyszmy również młodych, debiutujących artystów.
tracklista:
1. Irena Melcer - Jak zatrzymać tę chwile
2. Bogusław Mec - Mały, biały pies
3. Grzegorz Turnau - Moja dziewuszka nie ma serduszka
4. Jerzy Satanowski - Nie pamiętam słów
5. Klementyna Umer - Na wypadek, gdyby to nie skończyło się małżeństwem
6. Jakub Pawlak - Czerwony Kapturek 62
7. Artur Plichta, A’Vista, Barbara Pliszka - Odrobina mężczyzny na co dzień
8. Magda Umer, Maciej Stuhr - Rzuć chuć
9. Kamila Klimczak - Garden Party
10. Orkiestra z Chmielnej - Zosia i ułani
11. Andrzej Poniedzielski, Dorota Nowakowska - Jak ten śnieg pada (Tombe la neige)
12. Barbara Rylska - Seanse spirytystyczne
13. Magda Umer - Miłość do panny przedwojennej
14. Klementyna Umer, Jerzy Wasowski - Czemu zgubiłam korale?
15. Monika Borzym - Dla Ciebie jestem sobą
16. Kamila Klimczak - Kołysanka dla dziecka usypiającego z trudem
17. Grzegorz Damięcki - Najcichszy tekst
18. Iwona Loranc - Jesienne liście / Les Feuilles Mortes
19. Marcin Januszkiewicz - SOS
20. Klementyna Umer - Modlitwa o sen
21. Magda Umer, Artur Andrus - Samokołysanka
Sukces pierwszego albumu, kosmiczna wręcz popularność zespołu, setki koncertów, wywiadów i nagrań. Po roku takiego szalonego życia nadszedł czas na podsumowanie i jasną deklarację, wyrażoną w najprostszy i najbardziej bezpośredni sposób - „To jest tylko rock and roll”. Jan Borysewicz i spółka nie poszli na łatwiznę i na albumie „Ohyda” postanowili poszukać czegoś nowego, co jeszcze bardziej pokazałoby indywidualność zespołu i jego artystyczną autonomię. Na drugim krążku zespołu usłyszmy takie hity jak „To jest tylko rock and roll”, „Czas na mały blues” czy „A to ohyda”, które nie tylko stanowią interesujący obraz rzeczywistości lat osiemdziesiątych w Polsce, widzianej oczami muzyków rockowych, ale też wciąż są naprawdę znakomitymi, zapadającymi w pamięć piosenkami. Interesujące, świetnie zaaranżowane i wyprodukowane kompozycje plus znakomite jak zwykle teksty Mogielnickiego, sprawiają, że dla wielu najzagorzalszych fanów zespołu - „Ohyda” jest jedną z najważniejszych płyt w dyskografii Lady Pank.
tracklista:
1. Zabij to
2. Tango stulecia
3. Czas na mały blues
4. Rolling Son
5. Zabij to cz.2
6. To jest tylko rock and roll
7. Hotelowy kram
8. A to ohyda
9. Swojski brodłej
10. Szakal na Brodłeju
Kultowy album Papa Dance na winylu! Na miejscu starego Papa Dance powołano do życia duet Papa Dance, w skład którego weszli min: Paweł Stasiak i Kostek Yoriadis. Szybko odbudowali swoją popularność. Stało się tak przede wszystkim dzięki takim przebojom jak: „Naj Story” (która na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu w 1986 zdobyła trzecią nagrodę w głosowaniu publiczności, jak również była jedynym przebojem zespołu, który osiągnął pierwszą pozycję na Liście Przebojów Programu III), „O-la-la” oraz „Ocean wspomnień” (która zdobyła tytuł przeboju roku w I programie Polskiego Radia, a w 1987 ukazała się na singlu z piosenką „Bez dopingu”). Wszystkie te hity znalazły się na winylu „Poniżej krytyki”.
tracklista:
1. In flagranti
2. Frankie czy Ci nie żal?
3. Naj Story
4. Bez dopingu
5. O-la-la
6. Wit Boy
7. Historyjka z talii kart
8. Kryształek nocnej opowieści
9. Maxi Singiel
10. Ocean wspomnień
Moda na nagrywanie „akustycznych” wersji największych przebojów zaczęła się wraz z legendarną serią MTV Unplugged i jak łatwo się domyślić, szybko dotarła także do Polski. Idea znalazła nie tylko uznanie wśród słuchaczy, ale też przyniosła kilka naprawdę genialnych albumów, nagranych w konwencji „bez prądu”. Lady Pank wpadli jednak na nieco bardziej interesujący pomysł – w ich akustycznych wersjach, partie solowe gitary Borysewicza zastąpiono klawiszami. Wszystkie kultowe solówki zagrał na fortepianie Wojtek Olszak i efekt okazał się być doskonały! Album wyszedł spójny i z fajnym klimatem. Mimo upływu lat w ogóle się nie starzeje. Kiedy słucha się go dziś w wersji winylowej, wciąż jest tak samo przyjemny i porywający.
tracklista:
LP 1
1. Rozbitkowie
2. Mniej niż zero
3. Mała wojna
4. Marchewkowe pole
5. Zamki na piasku
6. Vademecum skauta
7. Kryzysowa narzeczona
8. Minus 10 w Rio
9. Zostawcie Titanica
LP 2
1. Młode orły
2. Wilcze stado
3. Zabić strach
4. Pokręciło mi się w głowie
5. Wciąż bardziej obcy
6. Zawsze tam gdzie Ty
7. Tańcz głupia, tańcz
8. Na co komu dziś
LP „Międzyzdroje” zespołu Lady Pank to album solidny, spójny, dobrze napisany i nagrany. Na co warto zwrócić uwagę słuchając tej płyty? Poza standardowo świetnymi kompozycjami Borysewicza, odnotować należy fakt, że jest to pierwszy w dyskografii zespołu album, na którym wszystkie teksty napisał Janusz Panasewicz. Ten album był dla niego pierwszą okazją, żeby zaprezentować swój talent w pełnej odsłonie. Jak mu się udało? Zaskakująco dobrze. Sprawdźcie sami!
tracklista:
1. Czy czujesz jak
2. Wolności głos
3. Nikt nie umie tak jak ty
4. Piąta rano
5. Hotel Polska
6. Nie chcę litości
7. Taka wyspa
8. Odjeżdżałem z nią
9. Idą złodzieje
10. Międzyzdroje
Lata dziewięćdziesiąte to czas rosnącej popularności muzyki techno i dance. Lady Pank zawsze był zespołem, który trzymał rękę na pulsie i wiedział dobrze, w którą stronę wieje wiatr, trudno się zatem dziwić, że w którymś momencie pojawił się album taki jak „W transie”. Prawda, że więcej w tym zasługi pracującego od jakiegoś czasu z zespołem Wojtka Olszaka, który trochę na własną rękę zaczął miksować kompozycje Lady Pank w konwencji techno/dance. Na pewno dodatkową odmianą będzie posłuchanie owego albumu na longplay'u.
tracklista:
1. Mała wojna
2. Kryzysowa narzeczona
3. Zamki na piasku
4. Vademecum skauta
5. Zostawcie Titanica
6. Zawsze tam gdzie Ty
7. Tańcz głupia, tańcz
8. Wciąż bardziej obcy
9. Mniej niż zero
10. Tacy sami
Album „Tacy sami” to zbiór kompozycji, którymi Borysewicz stanowczo i konsekwentnie odciął się od poprzedniej wersji swojego zespołu, nieco wpatrzonego w The Police. Tym razem Lady Pank zabrzmiało po amerykańsku, w najlepszym tego słowa znaczeniu. Na „Tacy sami” zabrakło tekstów Andrzeja Mogielnickiego, który na jakiś czas rozstał się z grupą. Nie wpłynęło to jednak na obniżenie warstwy literackiej albumu, głównie dzięki artystom, którzy zastąpili nadwornego tekściarza Lady Pank. Opcja winylowa albumu utwierdzi każdego, że poziom zespołu był i jest wysoki.
tracklista:
1. Tacy sami
2. Oglądamy film
3. John Belushi
4. Mała wojna
5. Giga-Giganci
6. To co mam
7. Zostawcie Titanica
8. Ratuj tylko mnie
9. Martwy postój
W historii muzyki rozrywkowej mało jest takich przypadków, żeby zespół rockowy nagrał płytę będącą ścieżką dźwiękową kreskówki. A płytę wybitną? To już raczej ewenement. Całe szczęście właśnie w kategoriach ewenementu trzeba rozpatrywać ten album. Jan Borysewicz w obliczu wyzwania, jakim było pisanie muzyki mającej ilustrować konkretne sceny filmu, spiął się maksymalnie i wykonał pracę podobną do tej, jaką słychać na pierwszej solowej płycie Paula McCartneya – większość instrumentów nagrał sam. Osobiście zarejestrował ścieżki perkusji, basu, gitar i instrumentów klawiszowych. Powstała płyta, która po dziś dzień zaskakuje pomysłami, oryginalnością i świeżością. Niezwykłe jest także to, że pomimo dziecięcej, bajkowej tematyki na płycie pojawiło się sporo piosenek, które stały się regularnymi, „dorosłymi” przebojami. Te hity dla „starszaków” w wersji winylowej brzmią jeszcze bardziej bajkowo.
tracklista:
LP 1
1. Dwuosobowa banda
2. Siedmioramienna tęcza
3. Matka
4. Marchewkowe pole
5. Hrabia
6. Wędrówka
7. Awantura
8. Czarownik
9. Chmurka
10. Latający kot
11. Oaza
12. Lew
13. Galop strażników
LP 2
1. Dwie głowy, dwie szyje
2. Nastrój po upadku Jacka i Placka
3. Spadanie tęczy
4. Piosenka o zbójach
5. Pościg za rybami
6. Lawina
7. W drogę… do Krainy Leniuchów
8. Jaskinia
9. Kto przygód zna smak
10. Balony
11. Ktoś ukradł księżyc
12. Powrót do drzewa
13. Każdy kij ma dwa końce
14. Hymn czarownika
Ten album to pamiątka po próbie zawojowania przez zespół rynku amerykańskiego. Dla polskich odbiorców stanowi bardzo miłe dla ucha unikatowe wydawnictwo. Jest to po prostu anglojęzyczna wersja pierwszego longplaya grupy. Tym razem wydana w wersji winylowej. Dla wielu fanów ten amerykański album to ciekawostka. Kiedy posłucha się go na spokojnie i bez emocji, okazuje się jednak, że to całkiem fajny krążek. A jeszcze fajniejszy na płycie winylowej odtworzony na gramofonie.
tracklista:
1. Minus zero
2. Hustler
3. Hero
4. The Zoo that has no keeper
5. Be good
6. Do, do
7. Someone’s round the Corner
8. Disturbance od the order
9. Stranger
10. My Kilimanjaro
Reedycja trzeciego studyjnego albumu Lady Pank w wersji LP. Krążek wydany lata temu to potwierdzenie tezy, że praca bez odpoczynku może być bardzo szkodliwa. W ich wypadku szkody odczuwalne były na poziomie artystycznym, zarówno w warstwie muzycznej, jak i tekstowej. Uważny słuchacz mógł łatwo wyłapać zmianę na stanowisku perkusisty, Jarka Szlagowskiego zastąpił grający zupełnie inaczej, z innym flow i dynamiką Andrzej Dylewski. Muzyk znakomity, bez dwóch zdań, jednak nie tak charakterystyczny i charyzmatyczny jak Szlaga. Po niewielkim sukcesie płyty Jan Borysewicz pokazał iż jest żywym przykładem takiego artysty, który widzi swoje pomyłki i umie wyciągać z nich wnioski.
tracklista:
1. Made in homo
2. Ludzie z Marsa
3. Babilon disco najt
4. Pierwsza linia
5. Och, Luczija
6. Całe życie
7. Osobno
8. Twój normalny stan
9. Nigdy nie za wiele rock and rolla
Niech nie zmyli was tytuł - "Zimowe graffiti". To nie kolędy, jak wielu innych artystów nagrywa przed świętami, ale po prostu piosenki, które nawiązując do świąt, opowiadają o duchowości, prostych, ale bardzo ważnych uczuciach i emocjach. Innymi słowy zjawiskach, które niezależnie od wyznania i przekonań są uniwersalne i zrozumiałe dla każdego. Wydanie winylowe albumu to wysmakowane, niepozbawione przebojowego potencjału kompozycje, świetne teksty Janusza Panasewicza oraz bardzo interesujące aranżacje.
tracklista:
1. Miejsce przy stole
2. Zimowe graffiti
3. Nie mów mi teraz dobranoc
4. W grudniową noc
5. Święta, święta
6. W Twoich oczach
7. Otul mnie
8. Przebudzenie (instrumental)
W okresie tworzenia albumu do składu wrócił Jarek Szlagowski, a pozostałe instrumenty przejęli Piotr Urbanek i Kostek Joriadis. Właśnie z tymi muzykami Borysewicz i Panasewicz nagrali krążek „Zawsze tam – gdzie ty”. Był on kontynuacją i rozwinięciem zmian zapoczątkowanych na „Tacy sami”. Rozwinięcie polegało głównie na wzmocnieniu brzmienia, które szczególnie w warstwie perkusji i basu zrobiło się nad wyraz mocne. Poza podbiciem ogólnego efektu rockowym testosteronem, udało się tu uzyskać jeszcze jedną, nie mniej ważną rzecz – bardzo dobre kompozycje. Te kawałki znalazły się na reedycji albumu lecz tym razem wydaniu winylowym.
tracklista:
1. Dopóki da czas
2. Przerwa w trasie
3. Co mnie to obchodzi
4. Jak igła
5. Nie omijaj mnie
6. Niedokończona ulica
7. Nie wpychaj mnie w to dno
8. Zawsze tam gdzie ty
9. Zapłacę każdą cenę
10. Wiara we wroga
Sukces pierwszego albumu, kosmiczna wręcz popularność zespołu, setki koncertów, wywiadów i nagrań. Po roku takiego szalonego życia nadszedł czas na podsumowanie i jasną deklarację, wyrażoną w najprostszy i najbardziej bezpośredni sposób: „To jest tylko rock and roll”. Na albumie „Ohyda” postanowili poszukać czegoś nowego, co jeszcze bardziej pokazałoby indywidualność zespołu i jego artystyczną autonomię. Zawartość muzyczna drugiej płyty Lady Pank to esencja wszystkiego, co ten zespół miał do zaproponowania. Interesujące, świetnie zaaranżowane i wyprodukowane kompozycje plus znakomite jak zwykle teksty Mogielnickiego, sprawiają, że dla wielu najzagorzalszych fanów zespołu - „Ohyda” jest jedną z najważniejszych płyt w dyskografii Lady Pank. Teraz wydana w wersji winylowej.
tracklista:
1. Zabij to
2. Tango stulecia
3. Czas na mały b lues
4. Rolling Son
5. Zabij to cz. 2
6. To jest tylko rock and roll
7. Hotelowy kram
8. A to ohyda
9. Swojski brodłej
10. Szakal na Brodłeju
Album oceniany jako jedna z najmocniejszych pozycji w katalogu Lady Pank, był wtedy i wciąż jest, pomimo upływu lat, zbiorem niezwykle udanych piosenek. Ten zbiór tym razem w wersji winylowej to perełka wśród LP zarówno muzycznie, jak i tekstowo. Po prostu panowie Borysewicz i Panasewicz stanęli na wysokości zadania. Równowaga pomiędzy rockową energią i pięknymi, lirycznymi melodiami, które zawsze były znakiem rozpoznawczym Lady Pank, jest tu naprawdę zdumiewająca.
tracklista:
1. Prawda i serce
2. Znowu pada deszcz
3. Ufo
4. Ślepy strach
5. Nieustraszeni łowcy głów
6. Wierny jak pies
7. Mały rastaman
8. Nie spoglądaj nigdy wstecz
9. List do B.
10. Słowa, słowa, słowa
11. Latać może każdy
12. Dla Alicji
Trzy lata przerwy od wydania „Zawsze tam – gdzie ty” ciągnęły się dla fanów bez końca. Jan miał swój projekt solowy, Janusz mieszkał w USA, nic się nie kleiło. Jednak kiedy obaj panowie przekonali się, że publiczność wciąż chce słuchać ich występujących razem i czeka na nowe piosenki jak pustynia na deszcz, postanowili dać sobie jeszcze jedną szansę. Po nieudanych próbach reaktywowania oryginalnego składu z czasów płyty „Lady Pank”, Borysewicz postawił na młodych i bardziej zaangażowanych muzyków. Jaki materiał nagrało „nowe” Lady Pank? Sprawdźcie sami lecz w wersji winylowej!
tracklista:
1. Mała lady Sara
2. Kupiłem sobie psa
3. Nie ma ochoty
4. Na co komu dziś
5. Młode orły
6. Zabić strach
7. Rozbitkowie
8. Nana
9. Wilcze stado
Muzyk o niesamowitej charyzmie scenicznej, jego twórczość inspiruje nie tylko fanów post rocka i muzyki alternatywnej. Nic dziwnego, bo Nick Cave to osobistość, która nie ma sobie równych. Jego koncerty porywają publiczność na całym świecie. Czasem kontrowersyjny, ale zawsze intrygujący. Literatura i film są mu także bardzo bliskie. Artysta był wielokrotnie nagradzany jako autor muzyki filmowej. Kolejna płyta z serii „Bardowie i poeci” to kultowe piosenki Nicka Cave’a w wykonaniu polskich muzyków i aktorów. Na albumie usłyszmy Stanisława Soykę, Jacka Bończyka, Wojciecha Waglewskiego, ale i znakomite artystki – wśród nich m.in. Kingę Preis czy Natalię Sikorę. Kolekcja „Bardowie i poeci” to seria 11 albumów z piosenkami najwybitniejszych poetów piosenki - zarówno polskich, jak i światowych: A. Osieckiej, A. Poniedzielskiego, B. Okudżawy, L. Cohena, J. Nohavicy, J. Kaczmarskiego, E. Stachury, W. Wysockiego, S. Staszewskiego, N. Cave’a i B. Brechta. Utwory bardzo dobrze znane, ale zaprezentowane w nowych, często zaskakujących interpretacjach i aranżacjach. Obok czołowych polskich aktorów śpiewających i wokalistów znanych ze scen festiwalowych usłyszmy również młodych, debiutujących artystów.
tracklista:
1. Stanisław Soyka, Nick Cave – Into my Arms
2. Jacek Bończyk – Wanted Man (Ścigany)
3. Olga Omeljaniec, Daniel Salman – Stagger Lee (Chwiejny Lee)
4. Kinga Preis – The Curse of Millhaven (Przekleństwo Millhaven)
5. Natalia Sikora – Dead Joe (Trup Joe)
6. Grzegorz Kwiecień, Daniel Salman, Wiktoria Gorodeckaja, Wojan Trocki – Where the Wild Roses grow (Tam, gdzie rosną dzikie róże)
7. Wojciech Waglewski – Red Right Hand (Krwawa prawa dłoń)
8. Wojciech Czerwiński – Green Eyes (Zieleń oczu)
9. Jacek Bończyk – The Ship Song (Statki)
10. Natalia Sikora – King Ink (Król Tusz)
11. Basia Raduszkiewicz – Crow Jane (Krucza Jane)
12. Wojciech Brzeziński – People Ain’t Good (Ludzie niedobrzy są)
13. Wiktoria Gorodeckaja, Jacek Beler – Henry Lee (Henry Lee)
14. Natalia Sikora – Black Hair (Czarne włosy)
15. Stanisław Soyka, Nick Cave – The Weeping Song (Pieśń płaczu)
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?