Głównym celem publikacji jest pogłębienie wiedzy na temat funkcjonowania podstawowych struktur aparatu represji w powojennej Polsce oraz ludzi je tworzących. Opracowanie stanowi próbę wypełnienia istotnej luki w wiedzy, dotyczącej obsady personalnej oraz podejmowanych do 1956 r. przedsięwzięć Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Augustowie, znanego głównie w kontekście uczestnictwa jego funkcjonariuszy w przygotowaniach do obławy z lipca 1945 r. oraz walki z konspiracją antykomunistyczną. Informator ukazuje nie tylko zachodzące na terenie powiatu augustowskiego wydarzenia, ale też ludzi w nich uczestniczących i dokonywane przez nich wybory. Opracowane biogramy zawierają podstawowe dane dotyczące służby tych osób w aparacie represji i formacjach z nim związanych (MO, KBW, NKWD), a także wcześniejszych związków ze strukturami komunistycznymi (np. służba w Armii Czerwonej, współpraca agenturalna z NKWD/NKGB). W sporządzonym zestawieniu uwzględniono funkcjonariuszy mundurowych oraz pracowników cywilnych PUBP. W latach 1944-1956 przez augustowski PUBP przewinęło się co najmniej 254 pracowników i funkcjonariuszy. Informator zawiera dane znajdujące się w teczkach personalnych, książkach etatowych, kartach ewidencyjnych z archiwum Instytutu Pamięci Narodowej. Ramy chronologiczne opracowania obejmują okres od powołania do życia struktur bezpieczeństwa publicznego (21 lipca 1944 r.) do przekształcenia Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego w Komitet ds. Bezpieczeństwa Publicznego, a następnie w Służbę Bezpieczeństwa (28 listopada 1956 r.).
Jest to pierwsza publikacja poświęcona rozkazowi sowieckiego NKWD nr 00486 z 1937 r. Przedstawia genezę operacji skierowanej przeciwko rodzinom "zdrajców ojczyzny" w tym w głównej mierze kobietom i ich dzieciom, przebieg tej akcji i jej tragiczne konsekwencje. Bazę źródłową stanowią materiały pozyskane z ukraińskich obwodowych archiwów państwowych w Chmielnickim, Odessie i Winnicy. W głównej mierze stanową je akta spraw karnych Polek i Polaków represjonowanych przez sowieckie organy bezpieczeństwa państwowego. Dokumenty te a także znajdujące się w nich fotografie prześladowanych osób nigdy wcześniej nie były udostępniane i publikowane. Głównym zamierzeniem autorów publikacji było dotarcie do jak najszerszego grona odbiorców z wiedzą o tym dramacie. Poprzez opublikowanie wyników własnych wstępnych badań i zaprezentowanie nieznanych dokumentów chciano także zachęcić historyków specjalizujących się w problematyce terroru lat trzydziestych w ZSRS do bardziej gruntownego i wszechstronnego zajęcia się tematem. W książce poświęconej realizacji rozkazu nr 00486, postanowiono dość szczegółowo nakreślić jego genezę, poczynając od przypomnienia sytuacji, w jakiej znaleźli się nasi rodacy w ZSRS po pokoju ryskim. Następnie opisano przebieg samej operacji i jej tragiczne konsekwencje. Kolejne rozdziały ukazują różne aspekty ludobójczego rozkazu. Omówione zostały poszczególne etapy śledztwa: od aresztowania, poprzez przesłuchanie, wymuszanie zeznań, aż po wyrok skazujący i jego konsekwencje. Rodzaje zastosowanych kar, a także dalsze losy skazywanych kobiet i ich dzieci często omawiane są w odwołaniu do losów konkretnego człowieka lub rodziny, wokół których osnuta jest dodatkowa narracja. W kolejnej części książki opisano, kiedy i z jakich powodów zaprzestano realizacji rozkazu nr 00486, podobnie jak i pozostałych operacji Wielkiego Terroru. Następnie podjęto próbę odtworzenia losów ofiar represji, które po odbytym wyroku musiały wrócić do życia w sowieckim społeczeństwie z piętnem "wroga ojczyzny". Publikację zamyka obszerny opis skomplikowanego procesu rehabilitacji osób represjonowanych, najpierw przed sądami ZSRS, a następnie wolnej już Ukrainy. Poddano w nim analizie działania mające na celu przywrócenie dobrego imienia osobom niesprawiedliwie skazanym. Publikacja została zaopatrzona w aneks w postaci najważniejszych aktów normatywnych odnoszących się do omawianej tematyki. Na użytek niniejszej publikacji zostały one przełożone na język polski.
"Duża aula. Na ścianie krzyż, a tuż obok portret Bolesława Bieruta na biało-czerwonym tle. Dookoła unoszą się wycięte z papieru gołąbki pokoju. Stojący na mównicy ksiądz ogłasza: "Kościół katolicki i ludowa ojczyzna to cel pracy i życia naszego!". Kim byli duchowni, którzy zdecydowali się na jawną współpracę z komunistyczną władzą? Czym się kierowali? Czy byli do tego zmuszeni, czy działali dobrowolnie? W jaki sposób godzili marksizm-leninizm z wartościami głoszonymi przez Kościół rzymskokatolicki? Jak układały się ich relacje z hierarchią kościelną? W jakim stopniu pozostawali niezależni, a w jakim musieli się podporządkować władzom partyjnym, administracyjnym i aparatowi bezpieczeństwa? W poszukiwaniu odpowiedzi na te pytania autor kreśli portret zbiorowy księży "patriotów" z województwa gdańskiego w latach 19501956, ukazując grupę kilkudziesięciu kapłanów z perspektywy psychospołecznej. W analizę historyczną wplata interdyscyplinarne odwołania do psychologii i socjologii oraz uwzględnia skomplikowane warunki polityczno-ekonomiczno-społeczne, w jakich przyszło żyć i działać duchownym powiązanym z reżimem komunistycznym. "
W albumie zaprezentowano działania, w których wyrażał się patriotyzm suwalskiej młodzieży w ciągu ostatnich stu lat. Zawarte w nim artykuły oraz ilustracje skupiają się na wydarzeniach, w których młodzież odgrywała ważną, a niekiedy wręcz kluczową rolę. Podzielony jest na odsłony: 1919 - 1949 - 1980 - czasy współczesne. Album otwiera tekst Andrzeja Matusiewicza (Augustowsko-Suwalskie Towarzystwo Naukowe) poświęcony dwóm najważniejszym patriotycznym upamiętnieniom w Suwałkach. Są to: grób poległych w powstaniu sejneńskim peowiaków, nazywany w Suwałkach Grobem Nieznanego Żołnierza, oraz Dąb Wolności w parku Konstytucji 3 Maja. Pierwszy z nich pochodzi z roku 1919, drugi z 1923. Wokół nich ogniskowały się ważne wydarzenia patriotyczne na przestrzeni całego wieku. Miejsca te symbolizują też ciągłość niepodległościowych działań młodych i dorosłych suwalczan. Kolejny tekst, autorstwa Jarosława Wasilewskiego (Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Białymstoku), opisuje działania na rzecz niepodległości prowadzone przez suwalską młodzież skupioną przede wszystkim w Polskiej Organizacji Wojskowej. Ich kulminacją było powstanie sejneńskie w sierpniu 1919 r. Następny artykuł, Marcina Markiewicza (Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Białymstoku), poświęcony jest antykomunistycznej konspiracji młodzieżowej z przełomu lat czterdziestych i pięćdziesiątych dwudziestego wieku. Jarosław Schabieński (Augustowsko-Suwalskie Towarzystwo Naukowe) opisał z kolei obchody rocznicy 11 listopada w Suwałkach w latach 1980-1981. Młodzież organizowała wówczas marsze niepodległości, których uczestnicy przechodzili spod Dębu Wolności w parku miejskim na grób peowiaków na cmentarzu parafialnym przy ulicy Bakałarzewskiej. Do tej formy obchodów rocznicy odzyskania niepodległości powrócono po 2006 r. Od tego czasu co roku organizowane są Młodzieżowe Marsze Niepodległości, co opisała w ostatnim tekście Sylwia Urbanowicz (Stowarzyszenie Młodzieżowy Marsz Niepodległości w Suwałkach). Istotną część albumu stanowią zdjęcia i ilustracje. Za szczególnie cenne, a nawet unikatowe, należy uznać zdjęcia z pogrzebu peowiaków w sierpniu 1919 r. oraz zdjęcia z marszu niepodległości w 1980 r. Jednak wartość dokumentacyjną i estetyczną mają też fotografie marszów z lat 2006-2021. Zasób ilustracyjny uzupełniają zdjęcia dokumentujące odsłonięcia ufundowanych staraniem IPN upamiętnień poświęconych młodzieżowym organizacjom antykomunistycznym w Suwałkach oraz komendantowi Sejn w powstaniu sejneńskim Tadeuszowi Katelbachowi.
Publikacja stanowi drugi tom serii popularnonaukowej poświęconej różnym aspektom życia w okupowanej Warszawie w latach 1939-1945. Na całość tomu składa się trzynaście artykułów. Poruszono w nim m.in. zagadnienia związane z niemieckim terrorem wobec ludności cywilnej, utworzeniem getta warszawskiego i kształtowaniem się struktur cywilnych Polskiego Państwa Podziemnego. Publikacja została przygotowana przez zespół historyków z Oddziałowego Biura Badań Historycznych Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie.
Książka jest zapisem spotkań i rozmów Krystyny Rudowskiej z sześcioma niezwykłymi ludźmi: Januszem Komorowskim, Wiktorem Olędzkim, Henrykiem Leliwa-Roycewiczem, Michałem Gutowskim, Olgierdem Janem Kiersnowskim i Janem Kantym Dabrowskim. Wszyscy oni byli znakomitymi jeźdźcami, zdobywali nagrody w konkursach w kraju i za granicą, a także na igrzyskach olimpijskich. Pięciu z nich służyło w kawalerii i walczyło na fronatach II wojny światowej. Autorka oddaje głos swoim bohaterom, pozwala im snuć wspomnienia z pól bitewnych, więzień, wojaży po świecie i oczywiście z torów jeździeckich. Te opowieści autobiograficzne dopełnia niekiedy komentarzami historykow, aby osadzić opisywane zdarzenia w szerszym kontekście. Atrakcyjna graficznie publikacja, wzbogacona fotografiami bohaterów, może zainteresować nie tylko miłośnikow historii, ale także tych, którzy podzielają pasję jeździecką autorki, oraz wszystkich lubiących barwne opowieści o przeszłości.
"II wojna światowa spowodowała nie tylko ogromne straty ludzkie i materialne, ale także pociągnęła za sobą masowe migracje ludności. Po jej zakończeniu wielkim wyzwaniem międzynarodowym stała się repatriacja polskich obywateli rozsianych po Europie Zachodniej. Setki tysięcy z nich wracały do kraju przez terytorium Czechosłowacji, która dzięki swojemu położeniu odgrywała rolę ważnego obszaru tranzytowego. W tym samym czasie przez Czechosłowację zmierzali na Zachód Polacy, którzy nie akceptowali powojennej sytuacji społecznej i politycznej, a także ludzie zagrożeni represjami ze strony komunistów. Osobną, bardzo liczną grupę, stanowili polscy Żydzi uciekający z kraju, najczęściej do Palestyny. Autor monografii na podstawie szeroko zakrojonych badań archiwalnych i najnowszej literatury przedmiotu ukazuje, jak powojenna Czechosłowacja radziła sobie z polskimi migracjami. Czeskie wydanie tej książki wyróżnione zostało w 2021 roku Nagrodą Główną Wacława Felczaka i Henryka Wereszyckiego przyznawaną przez Uniwersytet Jagielloński i krakowski oddział Polskiego Towarzystwa Historycznego."
Książka o historii poklskiej diaspory w Chinach tp kolejna interesująca monografia profesora Janusza Wróbla dotyczącą szeroko pojętych relacji polsko-chińskich. Pierwszą była opublikowana w 2016 r. praca Chipobrok. Z dziejów polsko-chińskiego sojuszu morskiego 1950-1957. Tym razem autor przybliża mało dotychczas znane dzieje polskiej diaspory na terytorium Chin, od schyłku XIX w. aż do jej smutnego końca w połowie XX w. Jak się okazuje zarobkowa migracja naszych rodaków docierała także na te egzotyczne wydawałoby się tereny. Autor przedstawia jednak nie tylko historię zarobkowego osadnictwa ludności polskiej w Chinach na przełomie XIX i XX w. ale także późniejsze fale migracji - po rewolucji w Rosji a następnie po II wojnie światowej.
W latach 1939-1945, wyniku działań wojennych, najwięcej polskich żołnierzy znajdowało się na Bliskim Wschodzie, który w czasie II wojny światowej określano jako Środkowy Wschód. Na mocy rozkazu Naczelnego Wodza gen. broni Władysława Sikorskiego z 12 września 1942 r. powstała w tej części świata Armia Polska na Wschodzie pod dowództwem gen. dyw. Władysława Andersa. W ciągu niespełna dwóch lat jej funkcjonowania przeszła niejedną organizację i wielokrotnie zmieniała miejsca stacjonowania. W szeregach Armii Polskiej na Wschodzie służyli żołnierze, kobiety w ramach Pomocniczej Wojskowej Służby Kobiet, a także dzieci i młodzież jako junacy oraz młodsze ochotniczki. W trudnych warunkach klimatycznych, pokonując wiele trudności udało się wyszkolić żołnierzy gotowych bić się o niepodległość Polski. To właśnie ze struktur Armii Polskiej na Wschodzie w 1943 r. powstał 2. Korpus Polski, który w latach 1944-1945 walczył na Półwyspie Apenińskim.
"Kardynał Stefan Wyszyński w 1971 r. miał siedemdziesiąt lat i obchodził jubileusz 25-lecia sakry biskupiej. Od pierwszych stron pro memoria przed czytelnikiem zapisków wyłania się portret duchownego aktywnie zaangażowanego w bieżący nurt życia zarówno Kościoła powszechnego, jak i religijno-społecznego w Polsce, przy tym człowieka pokornego wobec własnych ograniczeń i nieuchronności przemijania."
"Położony niedaleko Skórcza las Zajączek był w latach II wojny światowej jednym z większych miejsc kaźni na Kociewiu. We wrześniu 1939 r. Niemcy rozpoczęli tam masowe zabójstwa Polaków i Żydów. W ramach akcji "Tannenberg" wymierzonej w przedstawicieli szeroko pojętej inteligencji mordowali osoby, które w latach przedwojennych pozostawały z nimi w konflikcie, oraz wszystkich tych, których uznali za zagrożenie dla swoich rządów. Zbrodnie popełniano też ze względów ekonomicznych, umożliwiały one bowiem bezprawne przejmowanie polskich i żydowskich majątków. Eksterminacji poddawano także osoby z zaburzeniami psychicznymi i upośledzone fizycznie. Las Zajączek stał się miejscem kaźni dla pensjonariuszy Domu Ubogich w Skórczu, objętych akcją "T-4". Niemcy zastosowali wobec nich kryterium "użyteczności" - tych, którzy nie byli w stanie pracować fizycznie, skazano na śmierć. Mordy te stanowią element zbrodni pomorskiej 1939. Zakończenie terroru pierwszych miesięcy okupacji nie oznaczało zaprzestania zbrodni dokonywanych w lesie Zajączek. W 1944 r. Niemcy mordowali tam osoby oskarżone o czynny i bierny udział w pomorskiej partyzantce. Wówczas w zabójstwa zaangażowano funkcjonariuszy różnych niemieckich formacji policyjnych, w tym żandarmerii i komand pościgowych (Jagdkommandos). Według najnowszych ustaleń w okresie II wojny światowej z rąk niemieckiego okupanta zginęły tam co najmniej 143 osoby. Niniejsza publikacja to pierwsza próba pełnego opisania wydarzeń, które miały miejsce w lesie Zajączek w latach 1939-1945. Dodatkowy jej walor stanowi wykorzystanie dotychczas nieopracowanych dokumentów z archiwów polskich i niemieckich. "
Angielski przekład powieści "Zapiski oficera Armii Czerwonej" Sergiusza Piaseckiego, stylizowanej na pamiętnik czerwonoarmisty, Zubowa, który uczestniczy w ataku na Polskę i konfrontuje swoje, wbite mu do głowy przez propagandę, poglądy z rzeczywistością na Kresach, obnażając przy okazji absurdy radzieckiej rzeczywistości.
Tysiące emigrantów w Wielkiej Brytanii zbudowały po wojnie "świat równoległy" do istniejącego w kraju. Prócz istniejącego państwa na wygnaniu oraz centralnych instytucji, w dziedzinie oddolnej samoorganizacji społecznej "alternatywną rzeczywistość" stanowiły stowarzyszenia rolników i wyższych oficerów zawodowych, pisarzy i filatelistów, absolwentów przedwojennych szkół i uniwersytetów, marynarzy i górali... Trudno w tym świecie znaleźć lukę, której nie zagospodarowaliby ludzie podobni do siebie pod względem profesji (uprawianej kiedyś w kraju, albo aktualnie na Wychodźstwie), pochodzenia społecznego i geograficznego, zainteresowań czy doświadczeń wojennych. Z czasem zdobędzie znaczenie także identyfikacja terytorialna z lokalnym miejscem zamieszkania w kraju osiedlenia. Gminy stanowiły właśnie terytorialne formy samoorganizacji emigracyjnych "dołów". Zajmowały się pracą u podstaw powszedniej egzystencji. Stanowiły "parasol" ponad parafiami, klubami sportowymi, sobotnimi szkołami i innymi kierunkami aktywności.
Unikatowy zbiór ikonografiki z lat 1915-1920, zgromadzony przez prof. Stefana Mackę, wybitnego botanika, wieloletniego wykładowcę Uniwersytetu Wrocławskiego, pomysłodawcę utworzenia Karkonoskiego Parku Narodowego. Album ma jednak bohatera zbiorowego, którym są żołnierze i oficerowie I Brygady Legionów Polskich. Powstanie prezentowanej kolekcji zdjęć było możliwe dzięki znacznemu upowszechnieniu w pierwszych latach XX stulecia technik zapisywania obrazów w kadrze. W publikacji znalazło się niemal 180 fotografii, przedstawiających głównie wojenną epopeję legionistów. Dzięki tak bogatemu materiałowi możliwe jest śledzenie zarówno realiów codziennego życia żołnierzy, jak i zdarzeń wyjątkowych i podniosłych, wśród których szczególne miejsce zajmują uroczystości pogrzebowe poległych w boju o Niepodległą. Warto też zwrócić uwagę na nielicznie zachowane, a przez to zupełnie wyjątkowe, fotografie dokumentujące pobyt legionistów w garnizonach w Zambrowie i Twierdzy Modlin. Swoisty epilog wojennego szlaku stanowią ujęcia na kartach pocztowych z obozu rekrutacyjnego Armii Polskiej w La Mandria di Chivasso we Włoszech.
Monografia przedstawia historię Towarzystwa Krzewienia Kultury Świeckiej (oraz jego dalszych i bliższych protoplastów: Stowarzyszenia Myśli Wolnej w Polsce, Towarzystwa Wiedzy Powszechnej, Towarzystwa Szkoły Świeckiej, Stowarzyszenia Ateistów i Wolnomyślicieli) w szerszym kontekście uwarunkowań społeczno-politycznych i determinant kulturowych. Zawiera analizy założeń ideowych, programów stowarzyszenia i efektów ich realizacji. Relacjonowane w książce badania pokazują rozmach organizacyjny, wielkość zaangażowanych środków oraz formy wsparcia opisywanego stowarzyszenia ze strony Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Pozwalają także dostrzec wielorakie związki TKKŚ z ośrodkami władzy politycznej i zakres ideologicznego zaangażowania jego działaczy. W zaproponowanym ujęciu, ideologia - traktowana jako pomoc w zrozumieniu rzeczywistości otaczającej człowieka, jak i inspiracja działań służących jej przekształcaniu - staje się też kluczem do wyjaśnienia fenomenu TKKŚ.
"Album wydany z okazji przypadającej w 2023 r. 80. rocznicy zbrodni wołyńskiej. Zawiera 112 wybranych grafik autorstwa Włodzimierza Sławosza Dębskiego pochodzących ze zbioru przekazanego lubelskiemu Towarzystwu Przyjaciół Krzemieńca i Ziemi Wołyńsko-Podolskiej. Zostały one zestawione z fotografiami kościołów z okresu dwudziestolecia międzywojennego oraz współczesnymi zdjęciami tych samych obiektów lub miejsc. Całość uzupełniają krótkie informacje dotyczące dziejów poszczególnych parafii, kościołów i kaplic. Z prezentowanych w albumie 112 obiektów kultu religijnego dokładnie połowa, czyli 56, już nie istnieje, 13 jest w posiadaniu Cerkwi prawosławnej lub greckokatolickiej, 13 służy innym celom (kulturalnym lub gospodarczym), jedynie 22 są w administracji Kościoła rzymskokatolickiego, 8 zaś pozostaje w trwałej ruinie. Ten album ukazuje, jak wiele utraciliśmy z dziedzictwa kresowego, szczególnie w zakresie budownictwa i sztuki sakralnej. "
Publikacja zbiorowa poświęcona postaci ks. dr. Antoniego Korczoka (1891-1941), górnośląskiego duszpasterza, proboszcza parafii w Gliwicach-Sośnicy, leżącej w Rzeszy Niemieckiej, na pograniczu z Polską. Ks. Korczok zginął w KL Dachau, gdzie osadzono go m.in. za krytykę nazizmu i duszpasterstwo dla Polaków. Korczok działał w Niemczech, należał do (archi)diecezji wrocławskiej i po części z tego powodu jest kapłanem obecnie dość zapomnianym. Tymczasem nie tylko jego męczeńska śmierć w obozie koncentracyjnym, ale także całość duszpasterstwa na trudnym, przemysłowym, robotniczym i pogranicznym godne są przypomnienia, podobnie jak jego cenna praca naukowa poświęcona Kościołowi unickiemu w Galicji. Ta zbiorowa książka próbuje przywrócić postać ks. Korczoka opinii publicznej. Zawiera historyczne szkice biograficzne o kapłanie (autorzy B. Tracz, Z. Gołasz, P. Górecki), artykuły o kontekście jego posługi (J. Kopiec, S. Rosenbaum) oraz ocenę duszpasterskiej postawy ks. Korczoka i jego męczeńskiej śmierci z punktu widzenia teologii katolickiej (R. Biniek, S. Wiśniewski). Dołączono także materiały źródłowe - dwa artykuły ks. Korczoka oraz fragmenty prowadzonej przez niego kroniki parafialnej. Wśród autorów są pracownicy naukowi IPN, Instytutu Nauk Teologicznych Uniwersytetu Opolskiego, Muzeum w Gliwicach, jak również ks. bp Jan Kopiec, biskup gliwicki.
Liczący 1200 archiwalnych zdjęć album jest największym wydanym zbiorem fotografii prezentującym oblicza niemieckiego i sowieckiego terroru na okupowanych w latach II wojny światowej ziemiach polskich. Przedstawiono w nim eksterminację polskiej inteligencji i ponurą codzienność okupowanej Polski: masowe egzekucje, aresztowania, pacyfikacje polskich wsi, ale również zagładę ludności żydowskiej, deportacje, wywózki na roboty przymusowe do Niemiec i do sowieckiego Gułagu, funkcjonowanie więzień i wszelkiego rodzaju obozów. Wyselekcjonowany materiał ikonograficzny został opracowany po przeanalizowaniu zawartości liczących kilkadziesiąt tysięcy zdjęć zbiorów Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej i wielu innych instytucji w Polsce i za granicą.
"Monografia Tomasza Kurpierza jest pierwszym tomem serii wydawniczej Czas przełomu. Destalinizacja, rok 1956 i koniec odwilży w województwie stalinogrodzkim/katowickim (1953-1961). Śmierć Stalina w marcu 1953 r. wywołała w Związku Sowieckim walkę o władzę, w efekcie której czasowo zmniejszyła się zdolność Moskwy do realizowania polityki imperialnej w dotychczasowym stylu. W Polsce o jakichkolwiek większych zmianach w tym roku nie było jeszcze mowy. Mieszkańcy Katowic i całego województwa odczuli to szczególnie dotkliwe, kiedy to zostali "zaszczyceni" nową nazwą miasta (Stalinogród) i regionu (województwo stalinogrodzkie). W pewnych sferach, chociażby w polityce wobec Kościoła katolickiego, doszło wręcz do zaostrzenia kursu. Ale po kilku miesiącach pierwsze, początkowo bardzo drobne przejawy pewnej liberalizacji zaczęły się jednak pojawiać. Stopniowe ograniczanie działań Urzędu Bezpieczeństwa zakończone jego reorganizacją, widoczne od 1955 r. nieco śmielsze niż dotychczas dyskusje w łonie PZPR, zmiany w polityce gospodarczej (próby odejścia od skrajnie zideologizowanego na rzecz nieco bardziej pragmatycznego zarządzania przemysłem, szczególnie górnictwem), wreszcie zapowiedzi pewnej reorientacji w polityce władz komunistycznych wobec ludności rodzimej na Górnym Śląsku - wszystko to przygotowywało grunt pod olbrzymie poruszenie społeczne w roku 1956. Monografia, jedno z pierwszych studiów schyłku stalinizmu w Polsce w ujęciu regionalnym, jest próbą opisania tych procesów na przykładzie województwa katowickiego/stalinogrodzkiego."
"The Markowa massacre is a textbook example of German bestiality during the Second World War. Like many others, it was not properly appraised. [] But what happened in Markowa on 24 March 1944 is not only an example of blatant injustice, but also proof of how much good a person can do. [] Like the Good Samaritan in Christ's parable, Józef and Wiktoria Ulma decided to help people of other nationalities and faiths. The biblical injunction to love one's neighbour meant more to them than the death penalty that threatened Poles for helping Jews. And it was with their lives - their own and those of their children - that they paid for their commendable stand. They were not alone. During the Second World War, around a thousand Poles died saving Jews. We commemorate their heroism every year on 24 March - on the National Day of Remembrance of Poles who saved Jews under the German occupation, which for several years has been celebrated on the anniversary of the Markowa massacre. We also try - as far as possible - to commemorate each individual Pole who saved Jews with dignity. (from the Preface of the President of IPN Karol Nawrocki)"
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?