W słynnej pracy Przeszłość pewnego złudzenia. Esej o idei komunistycznej w XX w. Franois Furet skomentował poglądy Ernsta Noltego na temat faszyzmu, nazizmu i komunizmu. Tak zaczęła się znajomość obu historyków i trwająca w latach 19961997 wymiana listów, które zostały zebrane w tej książce. Wroga bliskość jest zapisem spotkania dwóch wybitnych intelektualistów, którzy w osobistej formie, dalekiej od chłodnych akademickich wywodów rozmawiają o sprawach fundamentalnych.Wychodząc z różnych perspektyw, Furet i Nolte odnajdują podobieństwa i różnice w swoim spojrzeniu na genezę i istotę totalitarnych ideologii. Wskazują również na powody głęboko zakorzenionej niechęci do zestawiania zbrodni komunistycznych i nazistowskich na zachodzie Europy.Bez względu na odmienną sytuację historyków niemieckich i francuskich, warunkującą ich zrozumienie XX wieku, jest jasne, że obsesja faszyzmu, a zatem i antyfaszyzmu, została zinstrumentalizowana przez ruch komunistyczny jako narzędzie pozwalające ukryć przed opinią publiczną jego prawdziwe oblicze.Fragment listu F. FuretaFranois Furet (19271997) francuski historyk, badacz dziejów rewolucji francuskiej oraz komunizmu, profesor Uniwersytetu w Chicago. Po polsku ukazały się m.in. jego książki Prawdziwy koniec Rewolucji Francuskiej (1994) oraz Przeszłość pewnego złudzenia. Esej o idei komunistycznej w XX w. (1996). Został wybrany na członka Akademii Francuskiej.Ernst Nolte (19232016) niemiecki historyk, badacz dwudziestowiecznych totalitaryzmów, profesor Freie Universitt w Berlinie. Do jego najbardziej znanych dzieł należą Der Faschismus in seiner Epoche (1963) oraz Der europische Brgerkrieg 19171945. Nationalsozialismus und Bolschewismus (1987). W latach 80. jego opinie dotyczące genezy nazizmu wywołały w Niemczech głośną debatę, określaną mianem sporu historyków (Historikerstreit).
W ramach operacji „Reinhardt” Niemcy zamordowali w latach 1942–1943 ponad półtora miliona osób pochodzenia żydowskiego, w większości obywateli przedwojennej Polski. Ginęli oni przede wszystkim w obozach w Bełżcu, Sobiborze i Treblince, specjalnie utworzonych w celu ich masowego zabijania. Niewielu więźniów przeżyło te obozy i mogło opowiedzieć swoje historie, dodatkowo upamiętnienie utrudniły likwidacja Bełżca, Sobiboru i Treblinki w 1943 roku oraz konsekwentne zacieranie przez Niemców śladów zbrodni.
Niniejszy przekład oparty jest na poprawionym i rozszerzonym wydaniu klasycznej już pracy Icchaka Arada. W syntetycznej formie autor opisuje przygotowanie i wykonanie operacji „Reinhardt”, likwidację gett w Generalnym Gubernatorstwie, m.in. w Lublinie, Warszawie, Krakowie, Radomiu, Lwowie, oraz Okręgu Białystok, a także szacunki dotyczące liczby ofiar. Oprócz dokumentowania historii obozów przypomina również tych, którzy zdecydowali się z nich uciec lub zorganizować powstania, by ocalić życie.
Totalitaryzm był bez wątpienia hańbą XX wieku, nie tylko w wymiarze europejskim, lecz także globalnym. Waga problemu nakazuje jednak nie poprzestawać na tym prostym stwierdzeniu, ale szukać odpowiedzi na pytanie, dlaczego doświadczenie totalitaryzmu dotknęło tak wiele społeczeństw w minionym stuleciu. Naturalne wydaje się przy tym poruszenie kwestii relacji, jaka istnieje między totalitaryzmem a sferą religijną, zwłaszcza o relację między totalitaryzmem a chrześcijaństwem.
Czy wyznawanie chrześcijaństwa w ogóle, a przynależność do Kościoła katolickiego w szczególności, miały wpływ na to, jak zachowywali się poszczególni ludzie, jak i całe społeczności, skonfrontowani z totalitarnym złem? I czy polskie doświadczenie związku między antytotalitarnym oporem a religijnością jest regułą w skali – patrząc chronologicznie – całego XX wieku, a – geograficznie rzecz ujmując – całej Europy oraz świata, czy może jedynie wyjątkiem wynikającym ze specyfiki kultury polskiej? Paweł Skibiński rysując szeroką panoramę historycznych wydarzeń poszukuje odpowiedzi na powyższe, wciąż budzące ogromne kontrowersje, pytania.
Dziennik 19391944 Stanisława Srokowskiego to zapiski przedwojennego wojewody, człowieka dobrze zorientowanego w sprawach państwa, czerpiącego informacje zarówno z własnych obserwacji, jak i ze źródeł, których nie ujawnił. Spostrzeżenia Srokowskiego, pisane tonem pozbawionym egzaltacji, przełamują potoczne wyobrażenia o okupacji niemieckiej w okręgu podwarszawskim, a często, zwłaszcza w opisie postaw społecznych, szokują.Srokowski, mieszkając na legionowskim Bukowcu, opisuje przede wszystkim życie okupacyjne Legionowa. Poznajemy ceny produktów, nastroje mieszkańców, wreszcie to, o czym mówi tak zwana ulica. Są też kontrowersyjne sprawy obyczajowe, nie zawsze możliwe do zweryfikowania. Nie wszystko okazywało się prawdą, a niektóre przytoczone opinie można uznać z perspektywy czasu za krzywdzące. Obrazują jednak ówczesny sposób myślenia pewnej części społeczeństwa.Autor Dziennika, pisząc o zagadnieniach związanych z konspiracją (m.in. o sytuacji w Warszawie), o których nie powinien dowiedzieć się okupant, zastosował swoisty klucz. Za enigmatycznym wyrazem czy równoważnikiem zdania kryły się historie ukrywanych rodzin żydowskich czy sprawy związane z wydawaniem konspiracyjnego czasopisma Reduta. Autorzy przypisów rzeczowych podjęli próbę wydobycia i omówienia tej drugiej, zaszyfrowanej rzeczywistości. Wymagało to żmudnej analizy porównawczej z innymi źródłami okupacyjnymi z terenu Legionowa i okolic.Przedstawione mi do oceny opracowanie zasługuje na publikację. Wydane powinno być już zresztą dawno. Sumiennie opracowane i opatrzone dobrym wstępem i przypisami rzeczowymi wzbogaci zestaw ogłoszonych drukiem dzienników i diariuszy z okupacji niemieckiej w Polsce.prof. dr hab. Marek Kornat
Kazachstańscy Polacy jako element sowieckiego projektu modernizacyjnego
Kazachstan, zamieszkały obecnie przez ponad 100 narodowości, odgrywał w okresie sowieckim rolę swoistego laboratorium, w którym przeprowadzano gigantyczne eksperymenty społeczne. Po brutalnej kolektywizacji i sedentaryzacji koczowników w latach 1931–1933 do kraju kierowano kolejne deportacje: Polaków i Niemców z Ukraińskiej SRS w 1936 roku, Koreańczyków z Dalekiego Wschodu w 1937 roku i „narodów ukaranych” z Kaukazu w latach 1943–1944. Ostatnia wielka fala migracyjna z przełomu lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych wiązała się z ogłoszonym przez Chruszczowa projektem „oswajania celiny”. Towarzyszyła temu stopniowa liberalizacja i zmiana położenia specprzesiedleńców.
W hierarchii etniczno-religijnej Kazachstanu Polacy zajmowali niską pozycję, choć starali się ten stan rzeczy poprawić za wszelką cenę. Nie mając możliwości uczestnictwa w ogromnym „zrywie patriotycznym Wielkiej Wojny Ojczyźnianej”, szukali dla siebie odpowiedniej niszy mitologicznej, a jako katolicy w Kazachstanie przez długie lata byli skazani na funkcjonowanie w podziemiu. Książka stanowi pierwszą w naszej historiografii próbę tak mocnego osadzenia dziejów polskiej mniejszości w Kazachstanie w miejscowym kontekście historycznym.
"Wybitna i bardzo potrzebna praca, m.in. dlatego, że nie jest wyłącznie spisem wspomnień i martyrologii Polaków (i innych narodów), lecz także udaną syntezą całości zjawiska."
prof. dr hab. Leszek Zasztowt
Plan londyński odbudowy Warszawy stanowi cenne, choć do niedawna całkiem zapomniane świadectwo głębokiej refleksji nad restytucją zniszczonej stolicy Polski w kręgu bliskim rządowi polskiemu na uchodźstwie. Ta kompleksowa koncepcja urbanistyczna, utrzymana w typowym dla tej epoki duchu modernizmu, powstała na przełomie lat 1945 i 1946 w wyniku współpracy emigracyjnego Stowarzyszenia Architektów Rzeczypospolitej Polskiej z działającym w Londynie Komitetem Obywatelskim Odbudowy m.st. Warszawy. Z przyczyn finansowych nie doszło jednak wówczas do jej publikacji. Podstawą tego wydania jest jedyny znany egzemplarz tekstowej części tego projektu (bez ilustracji), który zachował się w zbiorach Instytutu Polskiego i Muzeum im. gen. Sikorskiego.
Zburzenie Warszawy było bezprecedensowym wydarzeniem, które postawiło polskich architektów przed wielkim wyzwaniem. Musieli się zmierzyć z zadaniem pogodzenia historii miasta z potrzebą wykorzystania nowoczesnych rozwiązań, pozwalających jak najlepiej zaspokoić potrzeby jego mieszkańców. Oznaczało to wiele dylematów dotyczących nowego kształtu stolicy. Niektóre z nich, w dobie wciąż intensywnego zabudowywania centrum Warszawy i dyskusji na temat sposobu urządzania jej przestrzeni miejskiej, pozostają aktualne do dziś.
„Wysoka ocena recenzenta wynika z przekonania, iż podstawową powinnością zawodową historyka jest formułowanie tez badawczych na podstawie gruntownych kwerend źródłowych, którym towarzyszą badania źródłoznawcze oraz edycje źródeł, służące wprowadzeniu do obiegu naukowego materiałów źródłowych wcześniej nieznanych lub mało dostępnych. Wobec powyższego inicjatywa Autora (i Wydawcy) zasługuje na szczególnie wysoką ocenę.”
dr hab. Piotr Majewski, prof. UKSW
Autor stara się odpowiedzieć na pytanie, jak mieszkańcy Generalnego Gubernatorstwa próbowali odnaleźć się w brutalnych realiach wojny i okupacji. Ogłoszenia drobne pozwalają przybliżyć takie elementy życia codziennego, jak dążenie do zachowania integralności rodziny i budowania nowych związków, próby zapewnienia sobie i bliskim materialnych podstaw bytu przez znalezienie odpowiedniej pracy, starania o zdobycie mieszkania, odzieży, obuwia czy opału. Przez pryzmat ogłoszeń możemy dostrzec takie zjawiska jak pauperyzacja czy ubóstwo dotykające zarówno mieszkańców centralnych ziem polskich, jak i wysiedleńców z ziem wcielonych do Rzeszy.
Czym jest totalitaryzm? Jakie cechy musi nosić ustrój, żeby można go byłonazwać dyktaturą totalitarną? Czy dwudziestowieczne dyktatury totalitarne mającoś wspólnego z dawnymi autokratyzmami, również tymi z czasów starożytnych?Jakie mechanizmy nimi rządzą i jaka jest ich żywotność?Dyktatura totalitarnai autokracja przedstawia podstawowe cechy państwa totalitarnego i omawiazagadnienie trwałości systemów totalitarnych oraz ich dalszej ewolucji. Pierwszewydanie tej książki ukazało się w 1956 roku. Szybko uznano ją za jeden znajważniejszych głosów w intelektualnej debacie dotyczącej zagadnieniatotalitaryzmu.W 1963 roku praca została zaktualizowana i gruntownieprzeredagowana. Ta druga edycja stała się podstawową niniejszego wydania,zawierającego pierwszy w historii przekład na język polski klasycznej jużrozprawy.Książkę Carla Friedricha i Zbigniewa Brzezińskiego można czytaćjako próbę dowiedzenia, że istnieją dostateczne racje, by posługiwać siępojęciem totalitaryzmu (czy raczej w wypadku prezentowanej tu książki dyktaturytotalitarnej).Z wprowadzenia dr. ArkadiuszaGórnisiewicza
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?